Grupy dyskusyjne   »   Fortepiany spadające z nieba na drogę

Fortepiany spadające z nieba na drogę



1 Data: Lipiec 28 2011 09:30:14
Temat: Fortepiany spadające z nieba na drogę
Autor: Cavallino 

Jak ktoś się zarzekał i myślał, że to niemożliwe, to powinien zmienić zdanie.
Co prawda jeszcze nie fortepian, ale tapczan gabarytami go przypomina.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10019218,Zrzucili_tapczan_na_rozpedzony_samochod.html



2 Data: Lipiec 28 2011 11:33:47
Temat: Re: Fortepiany spadające z nieba na drogę
Autor: MZ 

W dniu 2011-07-28 09:30, Cavallino pisze:

Jak ktoś się zarzekał i myślał, że to niemożliwe, to powinien zmienić
zdanie.
Co prawda jeszcze nie fortepian, ale tapczan gabarytami go przypomina.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10019218,Zrzucili_tapczan_na_rozpedzony_samochod.html

Tytuł artykułu IMHO kretyński. "Żartowniś" to spuści powietrze z opony,
a to co te głąby zrobiły to podpada pod "spowodowanie katastrofy w ruchu
lądowym". Przecież gdyby spadło na auto a nie przed, gdyby jechało
więcej samochodów... szkoda słów.

--
MZ

3 Data: Lipiec 28 2011 12:04:01
Temat: Re: Fortepiany spadające z nieba na drogę
Autor: huri_khan 

Dnia Thu, 28 Jul 2011 09:30:14 +0200, Cavallino napisał(a):

Jak ktoś się zarzekał i myślał, że to niemożliwe, to powinien zmienić
zdanie.
Co prawda jeszcze nie fortepian, ale tapczan gabarytami go przypomina.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10019218,Zrzucili_tapczan_na_rozpedzony_samochod.html

Jeżeli chodzi powyższe zdarzenie to z relacji świadka jest inny cytat:

"Prócz tapczana było kilka innych rzeczy jak palety i różne elementy, które
z dużym prawdopodobieństwem zostały zgubione (wypadły) z samochodu
ciężarowego w tym właśnie miejscu."

No ale dziennikarz wie swoje.

--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY]  [Cruze 1,8 LT]

4 Data: Lipiec 28 2011 12:09:34
Temat: Re: Fortepiany spadające z nieba na drogę
Autor: Cavallino 

Użytkownik "huri_khan"  napisał w wiadomości

Dnia Thu, 28 Jul 2011 09:30:14 +0200, Cavallino napisał(a):

Jak ktoś się zarzekał i myślał, że to niemożliwe, to powinien zmienić
zdanie.
Co prawda jeszcze nie fortepian, ale tapczan gabarytami go przypomina.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10019218,Zrzucili_tapczan_na_rozpedzony_samochod.html

Jeżeli chodzi powyższe zdarzenie to z relacji świadka jest inny cytat:

"Prócz tapczana było kilka innych rzeczy jak palety i różne elementy, które
z dużym prawdopodobieństwem zostały zgubione (wypadły) z samochodu
ciężarowego w tym właśnie miejscu."

Znaczy na tym wiadukcie, czy sugerujesz że dziennikarz wymyślił sobie lot z wiaduktu?

5 Data: Lipiec 28 2011 13:10:47
Temat: Re: Fortepiany spadające z nieba na drogę
Autor: huri_khan 

Dnia Thu, 28 Jul 2011 12:09:34 +0200, Cavallino napisał(a):

"Prócz tapczana było kilka innych rzeczy jak palety i różne elementy,
które
z dużym prawdopodobieństwem zostały zgubione (wypadły) z samochodu
ciężarowego w tym właśnie miejscu."

Znaczy na tym wiadukcie, czy sugerujesz że dziennikarz wymyślił sobie lot z
wiaduktu?

Nie wiem czy spadło z wiaduktu czy z samochodu ale funkcjonariusz wskazuje,
że te rzeczy wyleciały z samochodu (źle zabezpieczony ładunek). A nie jak
dziennikarz napisał że ktoś specjalnie (dla zabawy) zrzucił z wiaduktu.
--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY]  [Cruze 1,8 LT]

6 Data: Lipiec 28 2011 13:12:33
Temat: Re: Fortepiany spadające z nieba na drogę
Autor: Cavallino 

Użytkownik "huri_khan"  napisał w wiadomości news:

Znaczy na tym wiadukcie, czy sugerujesz że dziennikarz wymyślił sobie lot z
wiaduktu?

Nie wiem czy spadło z wiaduktu czy z samochodu ale funkcjonariusz wskazuje,
że te rzeczy wyleciały z samochodu (źle zabezpieczony ładunek). A nie jak
dziennikarz napisał że ktoś specjalnie (dla zabawy) zrzucił z wiaduktu.

Czyli sugerujesz że dziennikarz wymyślił lot z wiaduktu?
Wykluczyć tego nie idzie niestety.
Ale coś mi się wierzyć nie chce.

7 Data: Lipiec 28 2011 15:04:46
Temat: Re: Fortepiany spadające z nieba na drogę
Autor: huri_khan 

Dnia Thu, 28 Jul 2011 13:12:33 +0200, Cavallino napisał(a):


Czyli sugerujesz że dziennikarz wymyślił lot z wiaduktu?
Wykluczyć tego nie idzie niestety.
Ale coś mi się wierzyć nie chce.

Dziennikarz wymyślił że ktoś sobie zrobił żart i zrzucił ładunek.
Natomiast objawy wskazują, że prawdopodobnie komuś wyleciał ładunek z
samochodu. Czy to jadącego na wiadukcie czy jadącego pod wiaduktem.

--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY]  [Cruze 1,8 LT]

8 Data: Lipiec 28 2011 15:42:14
Temat: Re: Fortepiany spadające z nieba na drog
Autor: Axel 

"huri_khan"  wrote in message

Czyli sugerujesz że dziennikarz wymyślił lot z wiaduktu?
Wykluczyć tego nie idzie niestety.
Ale coś mi się wierzyć nie chce.
Dziennikarz wymyślił że ktoś sobie zrobił żart i zrzucił ładunek.
Natomiast objawy wskazują, że prawdopodobnie komuś wyleciał ładunek z
samochodu. Czy to jadącego na wiadukcie czy jadącego pod wiaduktem.

Jeszcze jest mozliwa wersja, ze spadlo z ciezarowki i spokojnie lezalo, a
kobita zeznala ze "nagle tuz przed nia sie znalazlo na drodze" ;-)
Ale w radiu dzis podawali, ze policja poszukuje swiadkow, tego, jak ktos
zrzucil kanape z wiaduktu....

--
Axel

9 Data: Lipiec 28 2011 12:32:09
Temat: Re: Fortepiany spadające z nieba na drogę
Autor: Stefan Szczygielski 

W dniu 28.07.2011 09:30, Cavallino pisze:

Jak ktoś się zarzekał i myślał, że to niemożliwe, to powinien zmienić
zdanie.
Co prawda jeszcze nie fortepian, ale tapczan gabarytami go przypomina.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10019218,Zrzucili_tapczan_na_rozpedzony_samochod.html

BYŁO! ;) Mój wątek "Kanapę/fotel komuś?" z marca 2008 :P

S.

10 Data: Lipiec 28 2011 12:33:51
Temat: Re: Fortepiany spadające z nieba na drogę
Autor: Stefan Szczygielski 

W dniu 28.07.2011 09:30, Cavallino pisze:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10019218,Zrzucili_tapczan_na_rozpedzony_samochod.html
BYŁO! ;) Mój wątek "Kanapę/fotel komuś?" z marca 2008 :P

I też nie do końca było śmieszne. :/

S.

Fortepiany spadające z nieba na drogę



Grupy dyskusyjne