Fotograficzny szczyt bezczelnosci
1 | Data: Luty 13 2010 10:55:59 |
Temat: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | |
Autor: Janko Muzykant | Znacie wyższy szczyt bezczelności? Osoba, która nie zapłaciła wynagrodzenia mnie i kilkunastu innym osobom za pół roku szkoleń z dziedziny fotografii (także związanych z tym zagadnień prawa) wysyła mi maila zachęcającego do nabycia materiałów szkoleniowych na temat ochrony finansów i praw fotografa. 2 |
Data: Luty 13 2010 11:03:18 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Yogi(n) | Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomości Znacie wyższy szczyt bezczelności? Osoba, która nie zapłaciła wynagrodzenia mnie i kilkunastu innym osobom za pół roku szkoleń z dziedziny fotografii (także związanych z tym zagadnień prawa) wysyła mi maila zachęcającego do nabycia materiałów szkoleniowych na temat ochrony finansów i praw fotografa. A wyraziłeś zgodę na przetwarzanie danych osobowych w celach marketingowych? Jeśli nie, to już wiesz jak odzyskać pieniądze.... -- Yogi(n) 3 |
Data: Luty 13 2010 11:04:50 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | Yogi(n) pisze: A wyraziłeś zgodę na przetwarzanie danych osobowych w celach marketingowych? Jeśli nie, to już wiesz jak odzyskać pieniądze.... Odzyskać ''stamtąd'' pieniądze jest równie łatwo jak złoto z Atlantydy... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /zarabiam jedyne/ 4 |
Data: Luty 13 2010 11:49:10 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Henry(k) | Dnia Sat, 13 Feb 2010 11:04:50 +0100, Janko Muzykant napisał(a): Odzyskać ''stamtąd'' pieniądze jest równie łatwo jak złoto z Atlantydy... Ale to już zmartwienie komornika... niech za nimi gania... BTW: zaliczki jakieś brałeś? Pozdrawiam, Henry 5 |
Data: Luty 13 2010 11:50:27 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | Henry(k) pisze: BTW: zaliczki jakieś brałeś? Za ów okres - nic. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /wow! dj'e będą miksować nie tylko hity, ale również evergreen'y! [pis.oryg.]/ 6 |
Data: Luty 13 2010 22:13:14 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Henry(k) | Dnia Sat, 13 Feb 2010 11:50:27 +0100, Janko Muzykant napisał(a): Za ów okres - nic. To może da się udowodnić że gość nie zamierzał płacić... wtedy są chyba inne paragrafy niż na zwykłe zaległości i można gościa skuteczniej udupić... A przydało by się... Pozdrawiam, Henry 7 |
Data: Luty 14 2010 16:59:21 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Jakub Jewuła | Użytkownik "Henry(k)" napisał w wiadomości Dnia Sat, 13 Feb 2010 11:50:27 +0100, Janko Muzykant napisał(a): To może da się udowodnić że gość nie zamierzał płacić... Obawiam sie ze to by byl pierwszy taki przypadek ;) q 8 |
Data: Luty 16 2010 17:44:54 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Paweł W. | Jakub Jewuła wrote: Użytkownik "Henry(k)" Zapłacenie części dawało by podstawy domniemania dobrej woli organizatora, natomiast niezapłacenie ani złotówki żadnemu z lektorów to już działanie z premedytacją. 9 |
Data: Luty 17 2010 12:44:03 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Gotfryd Smolik news | On Tue, 16 Feb 2010, "Paweł W." wrote: Jakub Jewuła wrote: Kiedy oni właśnie płacili. Płacili, płacili... przestali płacić, bo brakło pieniędzy. pzdr, Gotfryd 10 |
Data: Luty 13 2010 15:27:57 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: tomekk | Użytkownik "Henry(k)" napisał w Odzyskać ''stamtąd'' pieniądze jest równie łatwo jak złoto z Atlantydy... Komornik to ma takich w nosie... :( tomekk 11 |
Data: Luty 13 2010 17:05:18 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Komornik to ma takich w nosie... :( Szpital zalega, więc wchodzi komornik i kasuje, po czym szpital dostaje dotacje z państwa i spłaca swoje długi... Kto tu dostał dotację? Szpital (a więc my -- chorzy!) czy komornik? A takich zajęć było sporo... Ponoć nie należy źle mówić o zmarłych (a Religa żyje już w innej rzeczywistości, i nawet jego śmierć nie ma związku z paleniem papierosów) ale może ja źle nie mówię o nim? :) O Judaszu też trzeba pisać/mówić tyko jak o uczniu Chrystusa? :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook. Proszę o cierpliwość. :) 12 |
Data: Luty 13 2010 14:32:40 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
> A wyraziłeś zgodę na przetwarzanie danych osobowych w celach Odzyskać ''stamtąd'' pieniądze jest równie łatwo jak złoto z Atlantydy... Wystarczy osuszyć oceany? ;) Trzeba wychować nowe pokolenie prawników -- ludzi wrażliwych na nieuczciwość, którą opisujesz. Na razie wlewa się (sączy) w Polaków odruchy quais-samarytańskie, rzekomą dobroczynność czy pseudospołeczne postawy itd... -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook i nie chce :) się mi go reperować, czyli słać do reperacji gwarancyjnej. :) Gdy notebook zostanie zreperowany, będę odpowiadał na m@ile. :) Zanim poślę popsuty notebook do naprawy, muszę zrzucić dane z dysku notebookowego na inny :) dysk, a to nie jest wcale takie proste, choć być powinno. :) 13 |
Data: Luty 13 2010 17:16:32 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Yogi(n) | Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomości Yogi(n) pisze: Powództwo cywilne z powodu przetwarzania Twoich danych bez zgody. Do ok. 30 tys zeta - tyle udało się wyciągnąć w znanym mi przypadku. Oczywiscie możesz zawrzeć ugodę przed wydaniem wyroku, warunkiem ugody będzie wypłata wcześniejszych zobowiązań, pokrycie kosztów sądowych i jakiś parotysięczny cel charytatywny. -- Yogi(n) 14 |
Data: Luty 13 2010 17:22:16 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Jakub Jewuła | Użytkownik "Yogi(n)" napisał w wiadomości Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomości I nowego Marca na pocieszenie. Janko nie prowadzi przypadkiem DG? q 15 |
Data: Luty 13 2010 17:55:22 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | Jakub Jewuła pisze: Powództwo cywilne z powodu przetwarzania Twoich danych bez zgody. Do ok. Prowadzi, ale to brał na zlecenie. A marca nie chce, bo ciężki i duży. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /nie każdy cieć to cieć, nie każdy prezydent to prezydent.../ 16 |
Data: Luty 14 2010 16:58:14 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Jakub Jewuła | Powództwo cywilne z powodu przetwarzania Twoich danych bez zgody. Do ok. I nowego Marca na pocieszenie. Prowadzi, ale to brał na zlecenie. To nie ma znaczenia - prowadzi DG wiec nie ma "przetwarzania". q 17 |
Data: Luty 14 2010 17:31:19 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Yogi(n) | Użytkownik "Jakub Jewuła" napisał w wiadomości Powództwo cywilne z powodu przetwarzania Twoich danych bez zgody. Do ok. Skoro miał z nimi umowę, to mają prawo przetwarzać dane w ramach wszelkich operacji związnaych z realizacją tej umowy, jeżeli zaś nie podpisał zgody na przetwarzania w innych celach (np. marketingowych) to nie mają prawa przetwarzać w innych celach. Rozsyłanie ulotek marketingowych czy zaproszeń do wzięcia udziału w czymkolwiek innym, niezwiązanym z tamtą umową, nosi znamiona przetwarzania w celu innym niż realizacja tamtej umowy. Koniec, kropka. Oczywiście pozostaje kwestia jak zinterpretuje to sąd, ale dobry papuga poradzi sobie - jeżeli rzeczywiscie Janko nie podpisywał takiej zgody. Ale nawet jesli podpisał, to moze teraz napisać żadąnie zaprzestania przetwarzania i czekać na kolejną korespondencję. -- Yogi(n) 18 |
Data: Luty 15 2010 07:30:32 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Jakub Jewuła | Skoro miał z nimi umowę, to mają prawo przetwarzać dane w ramachTo nie ma znaczenia - prowadzi DG wiec nie ma "przetwarzania".Prowadzi, ale to brał na zlecenie.Powództwo cywilne z powodu przetwarzania Twoich danych bez zgody. Do ok.I nowego Marca na pocieszenie. Kolego - pisz NA TEMAT :) Prowadzi DG wiec jego "dane" nie podlegaja ochronie - sa danymi przedsiebiorcy. Kazdy ciec moze do niego dzwonic z ofertami i wysylac ulotki. Niestety. q 19 |
Data: Luty 15 2010 09:04:02 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Gotfryd Smolik news | On Mon, 15 Feb 2010, Jakub Jewuła wrote: [...]To nie ma znaczenia - prowadzi DG wiec nie ma "przetwarzania".Skoro miał z nimi umowę, to mają prawo przetwarzać dane w ramach Kolego - pisz NA TEMAT :) To prawda. Każdy może je *podać* lub *zebrać* bez ograniczeń. Nie jest to, AFAIK i IMO, tożsame z "użyć bez ograniczeń". Kazdy ciec moze do niego dzwonic z ofertami i wysylac ulotki. ....ale "w zakresie DG". Fakt, że dane nie są hm... "utajnione", nie powoduje, że można nimi się posługiwać w *innych* celach, niż rzeczona DG. Jak ktoś pośle spam *konsumencki*, to znaczy że "przetwarza" dane o charakterze osobistym. Fakt, że *te same* dane są dostępne jako dane gospodarcze nic nie zmienia. Na podobnej zasadzie pracodawca nie może rozsyłać pracownikom ofert na pieluszki, mimo że bazę danych z pracownikami ma jak najbardziej legalnie. Marketingowo oczywiście można, byleby móc wykazać choć nikły związek tego co jest promowane z zakresem DG danego przedsiębiorcy. Najłatwiej mają tacy wciskacze kitu jak banki czy "telekomuna", na zasadzie "każdemu się przyda" :>, ale nie każdy marketingowiec ma tak dobrze ;) pzdr, Gotfryd 20 |
Data: Luty 16 2010 18:52:05 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | Gotfryd Smolik news pisze: Kazdy ciec moze do niego dzwonic z ofertami i wysylac ulotki. Ale pies mordę lizał ulotkom i spamom. Problem jest zupełnie inny. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /jestem wariat na motorze, najszybszy we wsi!/ 21 |
Data: Luty 17 2010 12:48:47 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Gotfryd Smolik news | On Tue, 16 Feb 2010, Janko Muzykant wrote: Gotfryd Smolik news pisze: Oczywiście. Co nie uprawnia Cię do zawłaszczenia wątku, skoro się rozlazł na podtematy ;) - skoro pojawiła się wersja z zastosowaniem "środków perswazji", co samo w sobie jest karalne o ile dałoby się udowodnić (nie wolno grozić powiadomieniem o przestępstwie celem uzyskania własnych korzyści, zasadniczo jedyne żądanie które można wysunąć to żądanie odstąpienia od dalszego naruszania prawa, z drobnymi wyjątkami w PA i być może podobnych) to i przy okazji sprawę "ochrony" wałkujemy. Tobie to oczywiście w niczym nie pomoże :] pzdr, Gotfryd 22 |
Data: Luty 13 2010 17:36:46 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Powództwo cywilne z powodu przetwarzania Twoich danych bez zgody. Do ok. 30 (; Najlepiej uczynisz, jeśli podasz, że tym celem ma być konto Yogina. ;) Zapłata to jedno, a zadośćuczynienie za straty moralne związane z nadużyciem Twoich danych to drugie. I jedno, i drugie ma być zapłacone TOBIE, nie Yoginowi czy innemu ,,dobroczyńcy''. Jemu (Yoginowi) możesz odpalić coś za doradztwo. [nieintymne] -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook. Proszę o cierpliwość. :) 23 |
Data: Luty 13 2010 22:28:31 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Mikołaj Tutak |
Trzeba Ci przyznać ze w glindzeniu-3-po-3-para-15 umiesz pobić nawet Iksa-Igreka. Idziesz na ilość? -- pozdrawiam Mikołaj 24 |
Data: Luty 14 2010 02:36:10 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Trzeba Ci przyznać ze w glindzeniu-3-po-3-para-15 umiesz pobić nawet Różnica pomiędzy Tobą i mną prawdopodobnie polega między innymi i na tym, że ja przed sądem miałem godnych ;) przeciwników i ani razu nie przegrałem podczas gdy Ty ani razu nie wygrałeś sporu sądowego. :) Zaś na ,,ulicy'' różnica pomiędzy nami polega prawdopodobnie na tym, że ja zakopany w śniegu czy w błocie modlę się o to, aby mi nikt nie pomagał (bo mógłby mi pobrudzić samochód lub nawet pognieść blachy) podczas gdy Ty modlisz się o to, aby Ci pomagano i przeklinasz takich ludzi, którzy nie chcą Ci pomóc. :) Ja kiedyś pomagałem każdemu, ale mi przeszło po tym, gdy moja panna Mercedes korodowała do przesady na oczach tych ludzi, którzy pamiętając, ile nią przejechali za freeko, cieszyli się z jej (i mego?) upadku. :) Rozumiem, że jakoś musisz wyciągnąć ze mnie te wspomnienia rozpraw, gdy przeciwko sobie miałem i policję, i kolegium ds. wykroczeń, i państwowe przedsiębiorstwo, i komorników sądowych, i morderców, i innych złoczyńców, a jednak nie przegrałem ani razu, jeśli nie liczyć oddanej walkowerem ,,półsprawy'' o znieważenie mnie słowami. :) Adwokat uparł się i umieścił w pozwie takie znieważenie, ale ja od samego początku sporu wiedziałem o tym, że o mnie źle świadczy fakt, iż jakiemuś łachmycie udało się mnie znieważyć czy obrazić, więc na pierwszej rozprawie zrezygnowałem z obrony tego punktu :) Rozmowa z Tobą wygląda być może podejrzanie -- tak jakbym rozmawiał sam ze sobą, chwaląc się swoimi przeciwnikami sądowymi (adwersarzami), ale w istocie nie znam Cię i nie proszę Boga o takich interlokutorów jak Ty. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook. Proszę o cierpliwość. :) 25 |
Data: Luty 14 2010 22:22:38 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Mikołaj Tutak |
.... To było pytanie retoryczne - niepotrzebnie odpisujesz. Nie jestem w stanie przeczytać tego słowotoku do końca... -- pozdrawiam Mikołaj 26 |
Data: Luty 14 2010 23:07:19 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: adam | Użytkownik "Mikołaj Tutak" napisał ...Trzeba Ci przyznać ze w glindzeniu-3-po-3-para-15 umiesz pobić nawet Grzegorza było w sobotę. Widać pielęgniarze znowu się popili i zostawili kanciapę bez nadzoru z włączonym kompem. adam 27 |
Data: Luty 15 2010 00:18:35 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
>> Trzeba Ci przyznać ze w glindzeniu-3-po-3-para-15 umiesz pobić nawet > Różnica pomiędzy Tobą i mną prawdopodobnie polega między innymi i na To było pytanie retoryczne - niepotrzebnie odpisujesz. Będziesz w stanie, gdy będziesz żebrał, gdy kryzys nabierze tak zwanego tempa. :) Przeczytasz niejeden ,,słowotok'', aby dostać dofinansowanie do swego życia. :) Wytrzeźwiejesz i będziesz w stanie. :) Po co w ogóle zabierasz się rozmowy pisemne, skoro nie potrafisz czytać? :) Nie łatwiej iść do szkoły, aby nauczyć się czytania i pisania? :) Trudniejsze to od picia alkoholu? IMO łatwiejsze. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook. Proszę o cierpliwość. :) 28 |
Data: Luty 13 2010 18:45:24 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Hektor | Użytkownik "Yogi(n)" napisał Powództwo cywilne z powodu przetwarzania Twoich danych bez zgody. Do ok. 30 tys zeta - tyle udało się wyciągnąć w znanym mi przypadku. Oczywiscie możesz zawrzeć ugodę przed wydaniem wyroku, warunkiem ugody będzie wypłata wcześniejszych zobowiązań, pokrycie kosztów sądowych i jakiś parotysięczny cel charytatywny. Raczysz żartować. Najpierw musiałbyś udowodnić: 'przetwarzanie DO' oraz udokumentować straty poniesione przez powoda. Wysłanie maila z treścią marketingową (nawet potraktowanego jako spam) nie daje powodów do takich odszkodować, bo nie nosi znamion przetwarzania DO (adres mailowy to nie są dane osobowe). Zejdź na ziemię, to nie Stany. Opisz pokrótce ten 'znany Ci przypadek'. Widzę, że należysz do grona podobnego do fantastów z tej grupy, którzy myślą, że jak im się omsknie palec na spuście aparatu i wyjdzie jakiś gniot, a potem ktoś tego gniota zamieści w sieci, to za odszkodowanie kupią sobie samolot, 'bo prawa autorskie'. Zbigniew Kordan 29 |
Data: Luty 13 2010 19:57:55 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Widzę, że należysz do grona podobnego do fantastów z tej grupy, którzy Zdziwisz się, gdy Ci napiszę, że nawet ja (czyli osoba, której nie zależy na znajomościach, o których za chwilę) znam sporo osób chroniących prawa autorskie swoich gniotów? :) Nawet mnie zapytano raz, czy aby nie chronię swoich praw autorskich. Byłem zakłopotany i odpowiedziałem, że nie. :) Ale znam i inną stronę. Znam malarza, który sprzedawał swoje prace. Zauważyłem, że to jakby sprzedawanie samego siebie, na co on odparł, że ma tych obrazów całe masy -- woli je malować, sprzedawać i żyć dzięki oglądaniu ,,dobroczyńców'' niż oglądać. :) Jednak pstrykanie (a nawet obrabianie graficzne) zdjęć jest o niebo łatwiejsze od malowania obrazów pędzlami. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook. Proszę o cierpliwość. :) 30 |
Data: Luty 14 2010 03:34:22 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Yogi(n) | Użytkownik "Hektor" napisał w wiadomości Raczysz żartować. Najpierw musiałbyś udowodnić: 'przetwarzanie DO' oraz udokumentować straty poniesione przez powoda. Wysłanie maila z treścią marketingową (nawet potraktowanego jako spam) nie daje powodów do takich odszkodować, bo nie nosi znamion przetwarzania DO (adres mailowy to nie są dane osobowe). Zejdź na ziemię, to nie Stany. Opisz pokrótce ten 'znany Ci przypadek'. No to racz przeczytać ustawę o ochronie danych osobowych. W szczególności definicje danych osobowych oraz definicję przetwarzania d.o. Przetwarzanie udowadniasz przynosząc do sądu koresondencję od łamiącego ustawę. Strat nie musisz udowadniać w sytuacji, kiedy dowodzisz przed sądem złamania prawa zapisanego w ustawie. Przypadek znam z Polski, nie ze Stanów. Małżeństwo, które dostało kartkę z banku, do którego wczesniej wystosowało żądanie zaprzestania przetwarzania danych, po procesie cywilnyym dostało ponad 30 tys. Prawo to zapisane jest w owej ustawie, której lekture ponownie polecam. Widzę, że należysz do grona podobnego do fantastów z tej grupy, którzy myślą, że jak im się omsknie palec na spuście aparatu i wyjdzie jakiś gniot, a potem ktoś tego gniota zamieści w sieci, to za odszkodowanie kupią sobie samolot, 'bo prawa autorskie'. A dziękuję serdecznie za podsumowanie, ale trafiłeś kulą w płot. Często tak masz? Podsumowanie merytorycznie ma się do rzeczywistości tak samo jak pierwszy akapit. Jestem fotograficznym amatorem, a zawodowo zajmuję się m.in. ochroną danych osobowych. -- Yogi(n) 31 |
Data: Luty 15 2010 13:22:40 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Hektor | Użytkownik "Yogi(n)" napisał No to racz przeczytać ustawę o ochronie danych osobowych. W szczególności definicje danych osobowych oraz definicję przetwarzania d.o. Ad. tematu wątku: adres mailowy mało kiedy jest uzunany za dane osobowe. Ad. zadośćuczynienia: straty powinieneś udokumentować, aby uzasadnić wysokość roszczenia. Ja to sobie wyobrażasz, przychodzisz do sądu i mówisz chce 30 patyków, bo 'dostałem kartkę z banku'? Śmiech na sali. Przypadek znam z Polski, nie ze Stanów. Małżeństwo, które dostało kartkę z banku, do którego wczesniej wystosowało żądanie zaprzestania przetwarzania danych, po procesie cywilnyym dostało ponad 30 tys. Prawo to zapisane jest w owej ustawie, której lekture ponownie polecam. Ale konkretnie, jaki bank, który sąd i kiedy? Jestem fotograficznym amatorem, a zawodowo zajmuję się m.in. ochroną danych osobowych. Co to znaczy 'zawodowo zajmuję się'? Jesteś prawnikiem prowadzącym tego typu sprawy? Zbigniew Kordan 32 |
Data: Luty 15 2010 13:36:57 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Jakub Jewuła | .... Jestem fotograficznym amatorem, a zawodowo zajmuję się m.in. ochroną danych osobowych.Co to znaczy 'zawodowo zajmuję się'? Jesteś prawnikiem prowadzącym tego Pisuje o tym na grupe ;) q 33 |
Data: Luty 13 2010 13:59:51 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Hektor | Użytkownik "Yogi(n)" napisał A wyraziłeś zgodę na przetwarzanie danych osobowych w celach marketingowych? Jeśli nie, to już wiesz jak odzyskać pieniądze.... Napisz proszę jak, bo też jestem ciekawy. Zbigniew Kordan 34 |
Data: Luty 13 2010 11:24:38 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Roger from Cracow | Znacie wyższy szczyt bezczelności? Osoba, która nie zapłaciła wynagrodzenia mnie i kilkunastu innym osobom za pół roku szkoleń z dziedziny fotografii (także związanych z tym zagadnień prawa) wysyła mi maila zachęcającego do nabycia materiałów szkoleniowych na temat ochrony finansów i praw fotografa. zgłoscić na policje czy gdzie tam się to składa. Podejrzewam, że to niemała firma, zrobić im wizytówke w sieci. Wykup domene i postaw im strone, że nie płacą swoich zobowiązań. Ku przestrodze. Cokolwiek z tym zrób. Roger 35 |
Data: Luty 13 2010 11:49:10 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Lol |
Cokolwiek z tym zrób. Kup od nich coś materialnego (co można sprzedać) z odroczoną płatnością. ;) -- Lol 36 |
Data: Luty 13 2010 13:51:41 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: adam | Użytkownik "Lol" napisał Cokolwiek z tym zrób. Taka firma z reguły kieruje się zasadą: "Dymać to my ale nie nas" ; ) adam 37 |
Data: Luty 13 2010 14:35:27 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
> Cokolwiek z tym zrób. Kup od nich coś materialnego (co można sprzedać) z odroczoną płatnością. ;) 0. Nie sprzedadzą, znając ,,życie''. 1. W razie czego powołają 100 prawników (lewników?) do odzysku z procentami. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook i nie chce :) się mi go reperować, czyli słać do reperacji gwarancyjnej. :) Gdy notebook zostanie zreperowany, będę odpowiadał na m@ile. :) Zanim poślę popsuty notebook do naprawy, muszę zrzucić dane z dysku notebookowego na inny :) dysk, a to nie jest wcale takie proste, choć być powinno. :) 38 |
Data: Luty 13 2010 15:07:26 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Lol |
Ad 0. Może to zrobić "jako" inna firma. Gdy zaoferuje korzystną cenę - jest spora szansa, że się połakomią (powiedzmy, że znam taki przypadek). Ad 1. Wzajemna kompensacja należności. http://groups.yahoo.com/group/forthenewuniverse/message/7528 -- Lol 39 |
Data: Luty 13 2010 17:33:00 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
> 0. Nie sprzedadzą, znając ,,życie''. Ad 0. Może to zrobić "jako" inna firma. Można szczęścia próbować, ale wątpię, aby taka firma była łatwa w pokonaniu. To raczej walka [amatora -- przepraszam] z zawodowcami. :) Gdy zaoferuje korzystną cenę - jest Ad 1. Wzajemna kompensacja należności. Ty kiedyś odzyskiwałeś ,,prawnie'' długi/należności w tym kraju? :) Ja odzyskiwałem. Komornik miał do zajęcia (mógł zająć) całe masy dóbr mojego dłużnika, w tym i konta bankowe, ale zajął (rzekomo na mój wniosek -- w aktach tego wniosku nie odnaleziono, ale osobna rozprawa sądowa była, więc i czas był tracony) komputer, który... nie był własnością mojego dłużnika... :) Ja miałem wiele rozpraw sądowych, więc wiem o tym, że windykacja (czy dochodzenie sprawiedliwości w ogóle) to wojna trudna nawet wówczas, gdy się ma 100% racji. :) Z innej strony... Olałem/pognałem gazownię :) i TPSA (ta akurat sprzedała rzekome długi firmie windykacyjnej) oraz Reader's Digest (tu też mam do czynienia z winykatorem -- chyba już siódmy rok) i bez niepokoju patrzę na innych moich rzekomych wierzycieli. :) Aby było jasne: -- TPSA nawet mi zwróciła nadpłatę, po czym, :) po latach zażądała zapłaty za rzekomo nie zapłacony rachunek -- gazownia zażądała zapłaty, która została uiszczona w terminie przelewem bankowym, na co mam pokwitowanie, ale gazownia kombinowała dalej :) -- RD żąda ode mnie zapłaty za to, co mi przysłano jako gratis (przez telefon (nie ja dzwoniłem) powiedziałem, że oczekuję rozprawy sądowej, na której oddam paczkę/przesyłkę, co rozmiękczyło moją rozmówczynię -- paczkę tę mam nadal) Mój znajomy, prawnik, obecnie chyba notariusz, syn byłego prezydenta Białegostoku -- powiedział przedstawicielom Hewletta-Packarda, że ma ich w dupie. :) (a był ich słusznym :) dłużnikiem, jak twierdził, uwiarygodniając przede mną swój dług wobec nich) Mówił mi (a było to z 10 lat temu, gdy jeszcze studiował prawo, że polskie państwo jest w stanie roz .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. pomyślałem, gdy mówił to słowo, że 'w stanie rozwoju' i uznałem, że bredzi .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. kładu, więc jakiekolwiek dochodzenie ze strony HP jest śmieszne/żałosne. :) Chodziło o małą kwotę -- około 200 złotych. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook. Proszę o cierpliwość. :) 40 |
Data: Luty 13 2010 17:54:07 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
41 |
Data: Luty 16 2010 15:34:18 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
"Eneuel Leszek Ciszewski" [..] Natomiast bank forda (mam Volvo na krechę) ściągnął ode mnie około 80 groszy siłą. :) Jak doszło do tego straszliwego ;) długu i jak doszło do skutecznej windykacji? Jak zwindykował skutecznie i jak policzył odsetki? Odsetki policzył na oko. :)+ Kazał zaokrąglić kolejną ratę do pełnych złotych -- 20 złotych nie stanowiło sporu zamiast 997,22 zapłacić miałem (i zapłaciłem) 998,00 i zostało zapłacone bezspornie. Problem (rozbieżność pomiędzy ,,tałzenem'' i ,,78 groszy'' bierze się stąd, że raz mi powiedziano, iż mam zaokrąglić do pełnego tałzena, a raz, że do pełnych złotych w górę i pisząc swój post raz przypominałem sobie tę sprawę tak, a raz inaczej. :) Na szczęście zazwyczaj kto szuka, ten znajdzie -- ponieważ płaciłem przelewami, łatwo odnaleźć tak zwaną prawdę (choć wg przedstawicieli Kościoła JPII) prawda nie istnieje nawet w definicji/dążeniu/pojęciu) gdyż wszystkie raty są zapisane w historii konta. :) Historia ujawniła jeszcze inną nieprawidłowość (kolejny brak 20 złotych w jednej z kolejnych rat) której spece z FCE chyba nie odkryli do tej pory. :) Najwyraźniej bardziej złości ich nadgorliwość niż niedopłata. :) Pytanie -- w jakim celu ustala się tak śmieszną ratę? Nie łatwiej po prostu dać równy tysiąc? :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook. Proszę o cierpliwość. :) 42 |
Data: Luty 13 2010 23:38:48 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Lol |
Dlatego nie piszę o "prawnym" (w sensie, który podałeś) odzyskiwaniu (choć jak najbardziej zgodnym z prawem). Dobrze znam przypadek skutecznej realizacji sposobu, o którym wspomniałem. Owszem - wymaga odrobiny zachodu. Można to potraktować jako wyzwanie organizacyjno - intelektualne :). Generalnie zachęcam do zabawy (oczywiście nie zaniedbując przy okazji tradycyjnych kroków prawnych). -- Lol 43 |
Data: Luty 14 2010 03:10:00 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Dlatego nie piszę o "prawnym" (w sensie, który podałeś) odzyskiwaniu IMO dobra sytuacja to taka, gdy dłużnik dobrowolnie ;) przynosi dług wierzycielowi -- w tak zwanych zębach :) i na kolanach. :) Dlaczego ja sądziłem się? Byłem pracownikiem uczelni i nieco ;) zabiegano o moje względy, dlatego chciano mi pokazać, iż prawnicy do porządni ludzie -- tak zostałem wciągnięty w rozprawy sądowe, :) które miały mi ukazać dobre oblicze źle malowanych prawników. :) Prywatnie jednak wolę inne rozwiązania: ukazanie swoich racji ludziom chętnym do rozstrzygania i pozwolenie na dowolne wypowiadanie się swoim adwersarzom oraz zostawianie rozstrzygnięć ludziom i Bogu. :) Ja mam zbyt miękkie serce i każdego bym uniewinnił, choćbym stracił i zdrowie, i czas, i majątek, i znajomych przez takiego kogoś. Bóg natomiast jest (jakby to określić) okrutniejszy ode mnie, choć jest przecież Miłością. :) Nawet mnie :) zapowiedział, że zostanę ukarany, jeśli jeszcze raz jakiegoś dupka nazwę arcybiskupem -- i ukarał natychmiast zepsuciem komputera... :) I ja takiego Boga znam, i takiego szanuję, i takiego muszę kochać, siedząc przed jedenastoletnim komputerem z zegarkiem półterahercowym, z wyślizganą klawiaturą... Bóg mówi do mnie: nie ukarałem Cię zbyt :) okrutnie, gdyż ów popsuty notebook jest jeszcze na gwarancji a z serwisem nie ma trudności... Zamiast biadolić, pomyśl raczej o tym, co się stanie, gdy jeszcze raz o Ozorowskim powiesz lub napiszesz, że jest tym na arcy-... :) Co do windykacji -- nie pokładajmy (siostry i bracia) ;) ufności w przemocy :) i nie łudźmy się na próżno rabunkiem; do bogactw, choćby i rosły na nieobelkowanych ;) lokatach, serc nie przywiązujmy. :) Troszczmy się raczej rozsądnie :) o ważne szczegóły w światłach i w cieniach naszych zdjęć, zamiast o odzyskiwanie słusznych (czy niesłusznych) należności... :) Przed sądy stawajmy dopiero wówczas, gdy prawnikom na sercu leżeć będzie sprawiedliwość i dobro, zamiast ,,prawda''. :) Jerzy Kopania, ateistyczny profesor uniwersytetu w/na Katedrze Teologii Katolickiej Uniwersytetu w Białymstoku uważa, że prawda nie istnieje nawet w definicji -- nawet w pojęciu, czyli nawet w dążeniu ludzkim, a co dopiero w tak zwanym realnym świecie. :) I z takim nastawieniem narzuca się swoim rozmówcom -- na przykład mnie (byłem jego pracownikiem wiele lat) i mojej siostrze (gdy jako dziennikarka przyszła do niego, aby przeprowadzić z nim wykład o wydarzeniach kulturalnych w Białymstoku). Jak w takim świecie dochodzić sprawiedliwości? :) Paradoksalne rozwiązanie. :) Byłem pracownikiem Kopani i zabiegały o mnie inne wydziały uczelni -- inne osoby. To Kopania właśnie kreślił w mojej wyobraźni krzywy :) obraz prawników, pokazując mi tych ludzi jako nieuczciwych, żądnych pieniędzy oraz władzy, szukających nieuczciwych zysków, nieczułych na krzywdę ludzką i na [nie]sprawiedliwość. :) Choć prawnicy (na rozprawach sądowych, w zaciszach kancelarii prawniczych i w urzędach czy podobnych miejscach) ukazywali się mi (zazwyczaj, niemal zawsze) jako ludzie uczciwi, :) to jednak Kopania wygrał ów spór, :) gdyż to on głosi (i to jako moralny autorytet), że prawdy nie ma nawet w definicji! -- zaś prawnicy pozwalają mu na takie bezkarne głoszenie jego głupoty. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook. Proszę o cierpliwość. :) 44 |
Data: Luty 14 2010 03:50:49 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Jerzy Kopania, ateistyczny profesor uniwersytetu w/na Katedrze Teologii Siostra nie jest zainteresowana teologią. :) Interesowały ją wernisaże, koncerty, recitale... Jak w takim świecie dochodzić sprawiedliwości? :) Paradoksalne rozwiązanie. :) Byłem pracownikiem Kopani i zabiegały O rektorze Jamrozie Kopania powiedział jesienią roku 1989 -- ten człowiek (Jamroz) uwikłał uczelnię (Uniwersytet w Białymstoku) w ciemne/lewe interesy tak, że nie ma chętnych na ,,schedę'' (stanowisko rektora) po nim. :) Ogólnie wg Kopani prawnicy byli opasłymi wieprzami myślącymi (a raczej dążącymi do tego) tylko o napychaniu własnych kieszeni ludzką krzywdą. :) Owszem -- w rozprawy sądowe zostałem wciągnięty niejako wbrew sobie, :) abym mógł na własnej skórze odczuć, iż mylę się w swojej (a wcale to nie była moja ocena -- ja ich nie oceniałem lub oceniałem dobrze na podstawie jednego komornika pomagającego kiedyś mojej matce i dwóch prokuratorów -- jednego znajomego :) i jednego nieznajomego, który prowadził moją sprawę) ocenie prawników. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook. Proszę o cierpliwość. :) 45 |
Data: Luty 14 2010 04:28:00 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
> przeprowadzić z nim wykład o wydarzeniach kulturalnych w Białymstoku).+++ przeprowadzić z nim wywiad o wydarzeniach kulturalnych w Białymstoku). Siostra nie jest zainteresowana teologią. :)(ogólnie -- wszelkie wydarzenia kulturalne w Białymstoku i w okolicy) O rektorze Jamrozie Kopania powiedział jesienią roku 1989 -- ten+ O rektorze Jamrozie Kopania powiedział jesienią roku 1998 -- ten Mam pecha lub jestem zmęczony. :) W 1989 zacząłem pracę etatową na uczelni, zaś w 1998 ją przerwałem na czas rektorskich wyborów, aby (jak twierdził Kopania) nie przeszkadzać Jamrozowi w czasie wyborów rektorskich. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook. Proszę o cierpliwość. :) 46 |
Data: Luty 13 2010 11:51:20 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | Roger from Cracow pisze: zgłoscić na policje czy gdzie tam się to składa. Podejrzewam, Już się robi od pół roku... i nic. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /duszno mi, codziennie głupota mnie zabija, wszędzie jej pełno, ratunku!/ 47 |
Data: Luty 13 2010 11:47:07 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Gil | Znacie wyższy szczyt bezczelności? Osoba, która nie zapłaciła .... -- Zdarza się wszędzie na całym świecie od wieków. Mogłeś nie świadczyć usług na kredyt i już problemu by nie było. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 48 |
Data: Luty 13 2010 12:40:04 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | Gil pisze: Zdarza się wszędzie na całym świecie od wieków. To była wydawało się dość poważna instytucja, a z udzielających się za frajer byłem tam małą płotką jeśli nie najmniejszą... ale tak bywa, nie raz pierwszy i ostatni. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /dopóki mogę to napiszę, że są takie rzeczy, które mi się nie podobają/ 49 |
Data: Luty 13 2010 12:06:50 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: J-L-F | Janko Muzykant pisze: Znacie wyższy szczyt bezczelności? Osoba, która nie zapłaciła wynagrodzenia mnie i kilkunastu innym osobom za pół roku szkoleń z dziedziny fotografii (także związanych z tym zagadnień prawa) wysyła mi maila zachęcającego do nabycia materiałów szkoleniowych na temat ochrony finansów i praw fotografa. W XVIII wieku w Anglii za długi odpowiednio udokumentowane szło się do więzienia. Nie było zmiłuj. W "Weselu" Wyspiańskiego jest fajna scena, jak Żyd na weselu idzie do Księdza i mówi mu, że nie odda mu pożyczonych pieniędzy, dopóki Żydowi pieniędzy nie odda Wójt. Co zrobił Ksiądz? Ano, wypalił do Wójta tekst "Płać dług!" z akcentem na płać, dług i własną złość, wynikającą uświadomienia sobie faktu, że Wójt może go pośrednio oskubać! Pytanie, czy Żyd musiał pożyczać pieniądze od Księdza? Pewnie nie, ale pożyczył i dzięki temu albo ściągnął pieniądze, albo wyszedł na zero. Lubię czytać Singera, nie pisze o biznesie wprost, ale z kontekstu można wyczytać, że sprawa ściągalności zapłaty jest kluczowa, jeśli tego nie potrafisz, to nie bierz się za biznes, bo on ci nie dla ciebie. Po miesiącu należało przerwać szkolenia i czekać na zapłatę za odbyty miesiąc. 50 |
Data: Luty 13 2010 12:37:40 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | J-L-F pisze: Lubię czytać Singera, nie pisze o biznesie wprost, ale z kontekstu można wyczytać, że sprawa ściągalności zapłaty jest kluczowa, jeśli tego nie potrafisz, to nie bierz się za biznes, bo on ci nie dla ciebie. Myśląc tak natychmiast powinienem przestać płacić zus. Po miesiącu należało przerwać szkolenia i czekać na zapłatę za odbyty miesiąc. I wpuścić w trąbę 50 osób... Można i tak. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /największa porażka Amerykanów? - upadek Związku Radzieckiego/ 51 |
Data: Luty 13 2010 20:07:06 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: J-L-F |
Po miesiącu należało przerwać szkolenia i czekać na zapłatę za odbyty miesiąc.I wpuścić w trąbę 50 osób... Myślę, że gdybyś tym osobom powiedział dlaczego nie prowadzisz zajęć, to stanęły by za tobą, w końcu oni płacili za zajęcia z tobą - tak się domyślam, że tu taki jest kontekst. Dobrze ktoś napisał wcześniej, że ludzie i pieniądze to bardzo niebezpieczna mieszanka, niektórym puszczają wszystkie hamulce dla paru papierków, nie mówiąc o większych kwotach. Jak sobie przypomnę, jak mnie wspólnik dymał, któremu ufałem, gość z tytułem i pracownik naukowy, to szlag mnie trafia, a już sporo lat minęło. Wszystko było cacy, dopóki nie pojawiła się kasa, nagle, ja faceta nie poznaję, schizofrenia czy coś innego, nie ten sam człowiek?! Zacisnąłem zęby i tylko mi wstyd wielki, jak sobie pomyślę, jak on ze mnie śmieje się do tej pory, pewnie opowiada, jak można na naiwności i głupocie innych ludzi robić pieniądze! 52 |
Data: Luty 13 2010 23:10:32 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: J-L-F | Janko Muzykant pisze: J-L-F pisze: Zamiast dorabiać sobie szlachetną legendę, pogódź się z tym, że zostałeś wydymany w blasku prawa jak baran i wyciągnij z tego wnioski na przyszłość. Nie ma się co obrażać na rzeczywistość. I nie jestem cynikiem, zastrzegam się na wszelki wypadek. 53 |
Data: Luty 14 2010 02:09:15 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | J-L-F pisze: Zamiast dorabiać sobie szlachetną legendę, pogódź się z tym, że zostałeś wydymany w blasku prawa jak baran i wyciągnij z tego wnioski na przyszłość. Jaka szlachetna legenda? Płacą za miesiąc, drugi, trzeci, potem przepraszają miesiąc, drugi, trzeci, że już, już... i w tym miejscu można zwinąć manatki albo pociągnąć jeszcze kilka godzin, żeby dwadzieścia pięć osób dostało to, za co zapłaciło. Oczywiście, że nas wydymano, ale pieniądze to nie wszystko. Postępując tak (ciągnąć robotę do końca) inwestuję kilka godzin, a zyskuję odpowiednią opinię, co jest wartością znacznie wyższą. Ostatecznie stać mnie na to, także finansowo. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /autorytet? - no, nie wiem, zupełnie nic mi do głowy nie przychodzi.../ 54 |
Data: Luty 14 2010 10:41:04 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: J-L-F | Janko Muzykant pisze: J-L-F pisze: Do pieniędzy trzeba być pierwszym w łańcuszku i wiele problemów z głowy. Kiedy otworzysz swoją własną szkołę - rzeczywistą lub wirtualną (poprzez internet)?! W tym drugim przypadku szybko bym się zapisał, np. na obróbkę rawów w PS lub ustawiania prawidłowego naświetlania w fotografii studyjnej i krajobrazowej. Istnieje problem ceny, bo on zakreśla grupę potencjalnych adresatów, wszystkie oferty, jakie widziałem są za drogie dla amatora, który chce podnieść jakość swoich zdjęć w ramach hobby. Wydaje mi się, że można to rozwiązać przyjmując adekwatną formę całości. Wiem, o czym mówię, kiedyś byłem nauczycielem. 55 |
Data: Luty 14 2010 11:31:09 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | J-L-F pisze: Kiedy otworzysz swoją własną szkołę - rzeczywistą lub wirtualną (poprzez internet)?! No właśnie chyba nieprędko, bo pracy coraz więcej, a do lasu ciągnie... Muszę się najpierw otrzepać z mniej ciekawych zajęć i tych finansowo marnych. A szkoła jest przyjemną rzeczą... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /co zostało sfinansowane ze środków Unii nie może podlegać żadnym zmianom!/ 56 |
Data: Luty 16 2010 01:23:17 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Zamiast dorabiać sobie szlachetną legendę, pogódź się z tym, że zostałeś Nie wiedziałbym, co robić ze szmalem, gdyby mi zwrócono wszystko, co do mnie należy, a jednak nie żałuję niczego (żadnych strat) poza straconym czasem. :) Szmal zawsze można stracić i odrobić, nawet zdrowie można odzyskać, ale nie można odzyskać czasu! -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook. Proszę o cierpliwość. :) 57 |
Data: Luty 13 2010 22:36:36 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Jacek_P | Janko Muzykant napisal: I wpuĹciÄ w trÄ bÄ 50 osób... Dlaczego tak uwazasz? Ty ich zapisywales? Ty od nich brales pieniadze? Byles wynajetym gosciem do przeprowadzenia szkolen. Za realizacje wobec kursantow odpowiada organizator a nie wykladowca. A jak masz miekkie serce, to juz wiesz, co musisz miec twarde? ;) -- Pozdrawiam, Jacek 58 |
Data: Luty 13 2010 14:55:31 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Lubię czytać Singera, nie pisze o biznesie wprost, ale z kontekstu To raczej mentalność z dżunglii. :) Po miesiącu należało przerwać szkolenia i czekać na zapłatę za odbyty miesiąc. Dobrym rozwiązaniem tego problem (niespłacania kredytów) jest gospodarka wolnorynkowa. Zanim w Polsce był ,,komunizm doskonały'', nie miewałem dłużników. :) Każdy mój dłużnik wcześniej lub później (zwykle wcześniej) dobrowolnie :) oddawał mi moją własność, bo bez tego oddania nie mógł liczyć na moją pomoc w przyszłości, a że w okolicy byłem i najtańszy, i najlepszy... :) Teraz moi dłużnicy chętnie mówią -- po co mamy spłacać Ciszewskiemu długi, skoro możemy (na przykład sto razy drożej) mieć innego pracownika, za którego zapłaci społeczeństwo dotacjami? :) Kryzys (jak mówi Benedykt XVI) jest szansa dla nowych ludzi. :) Dla mnie jest szansą, bo ludzie szukając oszczędności trafią do mnie. :) A ja ich przyjmę z otwartymi ramionami, ,,prosząc pokornie'' o wyrównanie rachunków... Dzień dobry ;) co poniektórym :) profesorom białostockich uczelni. :) Na razie uczelnie dostają dotacje: z państwa; z miasta; od studentów; z/od organizacji międzynarodowych; z Unii Europejskiej; od innych naiwnych ofiarodawców, którzy nie mają pojęcia o marnotrawieniu uczelnianym lub sami korzystają z tych dotacji przy okazji dotowania uczelni... :) Na całe :) szczęście dookoła szaleje kryzys! Oglądanie TV (u siebie nie mam, ale u innych oglądam) stawia włosy na sztorc!!! Tysiące pracowników stale idą na tak zwany bruk! I dobrze! Wreszcie nauka Łazewskich załamie się -- Polacy uznają, że ja także muszę coś jeść, :) jeśli mam żyć. :) Na razie Polacy (których znam, głownie białostoczanie) mówią mi, że mam ojca, więc mogę pracować za freeko. Ja mam ojca, a inni wypączkowali czy są bękartami? :) Panie Ozorowski -- ja mam ojca, a pan nie ma? Pana matka puszczała się z byle kim i dlatego pan nie wie, kto jest pana ojcem? Dlaczego dzięki pana postawie (i postawie pana podopiecznego -- Jerzego Kopani, ateisty na stanowisku profesora w/na Katedrze Teologii Katolickiej) ja mam/miałbym pracować za darmo? :) Pana nie interesuje stanowisko Biskupa Rzymu, zwanego papieżem -- Benedykta XVI? :) Benedykt XVI to wg szanownego ;) pana (panie Ozorkowski) jest wypierdkiem mamuta? :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook i nie chce :) się mi go reperować, czyli słać do reperacji gwarancyjnej. :) Gdy notebook zostanie zreperowany, będę odpowiadał na m@ile. :) Zanim poślę popsuty notebook do naprawy, muszę zrzucić dane z dysku notebookowego na inny :) dysk, a to nie jest wcale takie proste, choć być powinno. :) 59 |
Data: Luty 13 2010 12:35:30 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Marcin [3M] |
Znacie wyższy szczyt bezczelności? Osoba, która nie zapłaciła wynagrodzenia mnie i kilkunastu innym osobom za pół roku szkoleń z dziedziny fotografii (także związanych z tym zagadnień prawa) wysyła mi maila zachęcającego do nabycia materiałów szkoleniowych na temat ochrony finansów i praw fotografa.Niemal na 100% niebawem ktoś (być może z tej grupy) będzie mu robił zdjęcia na plakaty wyborcze. 60 |
Data: Luty 13 2010 14:57:00 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
> Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać... Niemal na 100% niebawem ktoś (być może z tej grupy) Za freeko czy za obietnicę pomocy po wygraniu wyborów? :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook i nie chce :) się mi go reperować, czyli słać do reperacji gwarancyjnej. :) Gdy notebook zostanie zreperowany, będę odpowiadał na m@ile. :) Zanim poślę popsuty notebook do naprawy, muszę zrzucić dane z dysku notebookowego na inny :) dysk, a to nie jest wcale takie proste, choć być powinno. :) 61 |
Data: Luty 13 2010 04:05:25 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: XX YY | On 13 Feb., 10:55, Janko Muzykant wrote: Znacie wyższy szczyt bezczelności? Osoba, która nie zapłaciła jesli masz dowody ,( czasem wystarczy jakis blad formalny po stronie przeciwnika zeby przegral ) ze nie zaplacila to daj sprawe do prawnika - wezawani do zaplaty czesto dziala , jesli nie peknie to postepowanie dalsze jest standardowe. prawdopodobnie nie chodzi o wielka sume , a taka zawsze sie wyciagnie + tabelaryczne koszty postepowania + ustawowe odsetki. w temacie pieniedzy ludzie potrafia nie tyle byc bezsczelni , co zachowywac sie gorzej od pewnych zwierzat ktore po upieczeniu smakuja nam z kartoflami i kapusta,. 62 |
Data: Luty 13 2010 13:18:13 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | XX YY pisze: jesli masz dowody ,( czasem wystarczy jakis blad formalny po stronie Sprawa jest u prawnika od pół roku, poszkodowanych jest kilkanaście osób, z czego większość to zasłużone nazwiska w branży foto, członkowie ZPAFu i nic z tego nie wynika. Taki kraj... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /kiedy będziesz dobrym fotografem? gdy stwierdzisz, że nie potrzeba aparatu/ 63 |
Data: Luty 13 2010 13:38:48 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Roger from Cracow | Sprawa jest u prawnika od pół roku, poszkodowanych jest kilkanaście osób, z czego większość to zasłużone nazwiska w branży foto, członkowie ZPAFu i nic z tego nie wynika. Taki kraj... zatem co stoim na przeszkodzie w ujawnieniu jaka to firma... ku przestrodze. Roger 64 |
Data: Luty 13 2010 15:10:41 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | Roger from Cracow pisze: zatem co stoim na przeszkodzie w ujawnieniu jaka to firma... Już mi się nie chce po sądach z własnego powodu łazić, a jeszcze miałbym z tytułu szargania ''dobrego'' imienia... Ale kto zechce to skojarzy, wystarczy poszukać po znanych stronach oferty, o której wspominałem na początku i zorientować się co nieco w temacie szkół fotografii w Krakowie w poprzednim sezonie. Cóż, zamiast biegać za długami wolę szukać takich, co płacą... też praca, a przynajmniej ciekawsza. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /na ścianach powiesiłem mazy, zdjęcia to ja mam za oknem.../ 65 |
Data: Luty 13 2010 16:01:00 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Roger from Cracow | Już mi się nie chce po sądach z własnego powodu łazić, a jeszcze miałbym z tytułu szargania ''dobrego'' imienia... nie rozumiem, nie dosc ze Ci nie zaplacili to sie jeszcze ich boisz... Ale wiesz co ? Dam Ci wieczorem dobry przyklad ze swojej strony. Mam takiego jednego polityka, pewnie grubsza "szycha" od tych twoich. Wystawie mu odpowiednia cenzurke dzis wieczorem albo jutro... Zdjecie plus ostrzezenie, ze ten Pan nie placi swoich rachunkow... Ryszard Czarnecki jais eruo ktos tam. Wolno mi napisac na blogu kto mi nie zaplacil za uslugi. Roger -- Marcin Roger Pojałowski fotografia ślubna: http://www.slubna.net http://www.wrota-bieszczadow.pl; http://studio-roger.pl tel: 509-872-935 66 |
Data: Luty 13 2010 18:04:45 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | Roger from Cracow pisze: nie rozumiem, nie dosc ze Ci nie zaplacili to sie jeszcze ich boisz... Nie boję tylko idzie to drogą ''po bożemu'' - przez sądy. Jak będę się gryzł poza, to tylko skomplikuję sprawę. A skądinąd wiem, że na końcu gówno dostanę z laurką: ''należy mi się, ale nie ma''. Wtedy będziemy sobie pisali po imieniu, tylko wtedy to mnie się już zupełnie odechce... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /większość Polaków nie zgadza się/ 67 |
Data: Luty 15 2010 11:08:39 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: janek | Rychu z ZCHN ślub brał?! 68 |
Data: Luty 16 2010 01:30:16 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Rychu z ZCHN ślub brał?! I daruj nam nasze długi, jak i my darowaliśmy naszym dłużnikom. (Mt 6,12) Ot i cała moralność Kościoła JPII. Straszysz wierzyciele piekłem i masz go z głowy. :) To Biblia Paulistów -- obowiązujący, nowy przekład. :) Będzie cierpiał, dopóki ci nie odda pieniedzy..Chyba, -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook. Proszę o cierpliwość. :) 69 |
Data: Luty 13 2010 18:20:10 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Mikolaj Machowski | Janko Muzykant napisał: Roger from Cracow pisze: ZgłosiłeĹ ich do BIK? Dobry bat na osoby fizyczne, nie wiem jak z prawnymi. m. -- Show time! 70 |
Data: Luty 13 2010 19:17:21 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | Mikolaj Machowski pisze: Zgłosiłeś ich do BIK? Dobry bat na osoby fizyczne, nie wiem jak Myślę, że już ogonek się utworzył w tej sprawie. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /nie jestem egoistą, jestem estetą/ 71 |
Data: Luty 13 2010 23:37:15 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Thomas |
Janko Muzykant napisał: A mozna, o tak sobie do BIKu zglosic? Wydawalo mi sie, ze nie. Predzej do MIG-BR. Thomas 72 |
Data: Luty 13 2010 04:41:10 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: XX YY | On 13 Feb., 13:18, Janko Muzykant wrote: XX YY pisze: kraj jak kazdy inny , w wielu aspectach super , akurat pod wzgledem praktyki prawnej - powiedzilbym przeegzotyczny. takich spraw to ja mialem kilkanascie . wszystko zalezy od prawnika i sumy. dla malej nikomu sie nie chce walczyc , wyjdzie taniej odpuscic , tzn w czasie straconym na odzyskanie pieniedzy mozna zarobic wiecej. W takiej sytuacji , choc czlowieka krew zalewa , jednak rozsadniej jest odpuscic - a nie udaje sie przejsc przez zycie bez strat . Jesli suma jest spora i jest o co walczyc - to decyduje sprawnosc prawnika - w 90 % to lobuzy , szczegolnie jesli wyczuwaja , ze klijent nie ma . lub ma b duzo pieniedzy. sprawa jest prosta . niezaplacona faktura , wezwanie do zaplaty , pozew do sadu . paruset tysiecy zl nie odzyskasz ale pare tysiecy sie da - tyle to ma kazdy. jesli potrzebujesz super prawnika w KRK to mam i po moim poleceniu z pewnoscia sprawe przyjmie , wygrywa wszystko i sprawy beznadziejne . Ale jak powiedzielam to ma sens powyzej co najmniej pare tysiecy zlotych. Za pareste zlotych - to szkoda trwonic wlasnego zycia . 73 |
Data: Luty 13 2010 15:12:25 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | XX YY pisze: dla malej nikomu sie nie chce walczyc , wyjdzie taniej odpuscic , tzn Otóż to. Za mało na Hasselblada, za dużo na olanie bez żalu... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /amerykańscy naukowcy odkryli, że praca jest męcząca/ 74 |
Data: Luty 13 2010 12:52:33 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Zennon |
XX YY pisze: Nie możesz jakoś dyskretnie poinformować nas co to za firma ? Ostracyzm środowiskowy nie zaszkodzi, a może jeszcze uchronisz parę osób przed ich procederem. Zennon 75 |
Data: Luty 13 2010 15:13:07 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | Zennon pisze: Nie możesz jakoś dyskretnie poinformować nas co to za firma ? Ostracyzm środowiskowy nie zaszkodzi, a może jeszcze uchronisz parę osób przed ich procederem. Prywatnie bardzo chętnie. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /na ścianach powiesiłem mazy, zdjęcia to ja mam za oknem.../ 76 |
Data: Luty 13 2010 15:08:04 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Nie możesz jakoś dyskretnie poinformować nas co to za firma ? Ostracyzm A po co dyskretnie? WIELKIMI LITERAMI i setki razy, nie zaś jeden raz, o ile jesteś pewny tego, że to oni Ci zalegają, a nie Ty im. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook i nie chce :) się mi go reperować, czyli słać do reperacji gwarancyjnej. :) Gdy notebook zostanie zreperowany, będę odpowiadał na m@ile. :) Zanim poślę popsuty notebook do naprawy, muszę zrzucić dane z dysku notebookowego na inny :) dysk, a to nie jest wcale takie proste, choć być powinno. :) 77 |
Data: Luty 13 2010 22:32:57 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Jacek_P | Zennon napisal: Nie możesz jakoĹ dyskretnie poinformowaÄ nas co to za firma ? Ostracyzm Wpisz w Google'a: Krakow ul. Krakusa szkolenia i samo ci wyskoczy :) -- Pozdrawiam, Jacek 78 |
Data: Luty 14 2010 00:48:04 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: adam | Użytkownik "Jacek_P" napisał Nie możesz jakoĹ dyskretnie poinformowaÄ nas co to za firma ? Ostracyzm To to co ma domenÄ o własnej nazwie do spylenia ? Jak tak to mogiła, nikt grosza nie dostanie. adam 79 |
Data: Luty 14 2010 00:08:27 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Zennon |
Użytkownik "Jacek_P" napisał Ale przydały by się nazwiska organizatorów. Nawiasem mówiąc miałem przeciekawą historie w zblizonym stylu. Otóż kumpel, który wyjechał pod koniec komuny baaardzo daleko, wylądował z robotą w jakimś azjatyckim kraju. Odezwał się do mnie przez internet, żeby mu sprawdzić w polsce nazwisko jednego faceta, bo dostał od niego propozycje zostania wiceszefem jakiegoś dużego przedwsięwzięcia. Bo zapuszczeniu wyszukiwarki w archiwach kilku polskich gazet okazało się, że to znany z lat 90-tych hochsztapler, który przekręcił jeden spory klub sportowy, jakiś sprywatyzowany zakład i jeszcze ocierał się o handel bronią. Zwiał z polski i siedzi w pewnym azjatyckim kraju i dalej kręci, oszukuje i kombinuje. No i kumpel odpuścił sobie kontakty z gościem i najprawdopodobniej dzięki temu nie dał się w jakiegoś wałka wkręcić. Więc dobrze by było, żeby nazwisko organizatorów tego fotograficznego przekrętu wypłynęło chociażby w kręgach branżowych. Zennon 80 |
Data: Luty 14 2010 04:36:16 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Wpisz w Google'a: Krakow ul. Krakusa szkolenia Szukacie (domagacie się) sprawiedliwości a boicie się podania konkretnej nazwy nieuczciwej uczelni? Z tego powodu (strachu) może oberwać się niewinnym -- ktoś może chybić w poszukiwaniu prowadzonym na własną rękę w googlach. :) Albo miejcie odwagę bronienia się, albo uznajcie, że być może :) nie macie racji w swoich roszczeniach. :) Jeśli sprawa jest jasna (nie zapłacili, choć mieli zapłacić) podajcie konkretną nazwę (i inne dane) nieuczciwej uczelni! :) Za jakiś czas uczelnia może przenieść się pod inny adres. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook. Proszę o cierpliwość. :) 81 |
Data: Luty 13 2010 19:53:48 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Marek Dyjor | Janko Muzykant wrote: XX YY pisze: na ile was już wydymał prawnik/prawnicy :) 82 |
Data: Luty 13 2010 20:07:30 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | Marek Dyjor pisze: na ile was już wydymał prawnik/prawnicy :) Ode mnie nic nie dostał :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /dzień dobry, nie piję, nie palę, nie ćpam - czy należy mi się renta?/ 83 |
Data: Luty 14 2010 04:18:51 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
na ile was już wydymał prawnik/prawnicy :) Ja sporo zawdzięczam prawnikom -- i czas mi oszczędzili, i pomogli mi w odzyskaniu pieniędzy, i pomogli wygrać mi inne spory. :) Ogólnie z chorym zębem człowiek idzie do dentysty (nie do szewca czy do ginekologa lub okulisty) z zepsutym samochodem udaje się do mechanika samochodowego (nie do technika dentystycznego czy do sprzedawcy skarpet) a z problemami prawniczymi zwraca się do prawnika. :) Takie jest życie. :) Demokratycznie wybieramy parlament, ten daje nam prawo ustawami, zaś prawnik (na przykład sędzia) rozstrzyga w razie potrzeby, która ze stron konfliktu ma rację w świetle prawa i w świetle przedłożonych mu dowodów. :) A adwokat wyręcza nas (powinien wyręczać!) w rozprawach sądowych. :) Jest tyko jeden problem -- trzeba uznać, że istnieje prawda. :) W białostockim głupolandzie (dzięki Ozorowskiemu i Kopani) nie istnieje prawda nawet w definicji. :) Kopania rano mówi coś innego niż w południe i zmienia to kolejny raz, zanim zacznie się wieczór. :) Wiem -- bo pracowałem z Kopanią. :) Z Kopanią nigdy nie rozmawiałem rano, gdyż rano obaj śpimy? -- może i tak, ;) ale to tylko kwestia określeń -- u mnie rano zaczyna się około południa. ;) Jednego dnia Kopania mówi chamsko mojej matce, że polskie państwo nie jest opiekuńcze, innego dnia nawołuje do współczucia okazywanego pojedynczemu człowiekowi aż wreszcie pewnego dnia uznaje pomoc dla Haiti jako konieczną z uwagi na rozmiar wiadomej tragedii... Warto dodać, że Kopania złamał daną mi obietnicę (przyjęcia mnie do pracy) na wniosek duchowieństwa, które uznało, iż nie należy zatrudniać kogoś, kto... nie czci rodziców. :) I tu jest diabeł ukryty -- **lokalnie** jest OK. Kopania daje mi słowo, lecz je łamie, gdyż nie czczę rodziców a Kopania szanuje swoich przełożonych i swoich przyjaciół -- duszpasterzy, choć sam jest ateistą :) z przekonania. :) Ale Kopania (i duszpasterze także) nie przewiduje tego, iż moja matka :) (prowadząc ze mną spór śmiertelny) wstawia się za mną u niego i prosi go o wywiązanie się z umowy... :) I właśnie tak wygląda niemal każde rozumowanie duchownych JPII -- lokalnie jest OK, ale globalnie :) niemal każdy wywód duszpasterski nie trzyma się tak zwanej kupy. :) Prawnicy (przynajmniej białostoccy) ogólnie są spójni, ale nie na tak zwaną dłuższą metę, gdzie potrafią się ,,pogubić''. :) Kopania uchodzi (w swoich wyobrażeniach przynajmniej) za człowieka niezwykle spójnego umysłowo, ale niemal każda dłuższa rozmowa z nim -- ukazuje coś innego/odmiennego. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook. Proszę o cierpliwość. :) 84 |
Data: Luty 13 2010 14:32:08 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: TheGuru |
Znacie wyższy szczyt bezczelności? Osoba, która nie zapłaciła widać że znają się na rzeczy ;-D 85 |
Data: Luty 13 2010 14:27:19 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Znacie wyższy szczyt bezczelności? Osoba, która nie zapłaciła Czyli zachęca Cię do kupienia? Czy może jednak zachęca do bezpłatnego nabycia? materiałów szkoleniowych na temat ochrony finansów i praw fotografa. Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać... Masz coś przeciwko charytatywności? Jesteś osobą aspołeczną? Nie rozumiesz problemów dzisiejszego społeczeństwa? Jesteś samolubem i egoistą? Natychmiast zakup te materiały, przeproś za o, że się zastanawiałeś nad tym zakupem i (w związku z tym zastanawianiem się) zwlekałeś z tym zakupem, zapłać za dużo i nie proś o resztę... Następnie wyląduj w wariatkowie. :) IMO ani płakać, ani się śmiać -- po prostu zrozumieć, że (rzekomo honorowi) Polacy zamieniają się w cwaniaków. :) Chcą dostać za freeko i sprzedać za pieniądze. :) Nie od dziś wiadomo, że jacy nauczyciele moralności, taki naród. :) Stanisław Staszic -- ,,Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży wychowanie''? Chrystus do uczniów mówił -- darmo dostaliście, darmo więc dawajcie (o rozgrzeszeniach) ale duchowni wolą inaczej. :) Wychowawcą Polaków był długi czas Jan Paweł II -- czy tego chcesz czy nie. :) Mateusz 10:8 -- ,,darmo otrzymaliście, darmo dawajcie''? W normalnym społeczeństwie każdy (poza dziećmi, starcami, niedołężnymi itp.) pracuje, zamieniając swoją pracę na pieniądze, za które kupuje efekty pracy innych ludzi, surowce, czy inne dobra... Polacy walczyli (nawet na barykadach, z bronią w ręku) przeciwko komunizmowi, :) ale zbudowali wspólnotowość -- z angielskiego na polski... Nic poza tym? :) Nic, poza tym, że teraz u władzy jest Kościół JPII, nie zaś ,,beton'' komunistyczny. :) Dzieci nie pracują zarobkowo (są na utrzymaniu swoich rodziców lub wychowawców -- są nadzieją ludzkości) starcy korzystają z tego, co budowali, gdy byli młodzi, zaś ludźmi obłożnie chorymi czy inaczej niedołężnymi opiekuje się społeczeństwo jako swoim dobrem. W Polsce najpierw dobija się człowieka, aby później można było opiekować się nim i jego dobytkiem, :) a przy okazji czynienia tego ,,dobra'' dostatnio żyć -- tak ułożył sobie życie ksiądz Wojciech Łazewski?. :) Nie tylko on. :) Warto dodać, że wg nauki rzymskokatolickiej święty to nie ten, który ,,dobrze czyni'', ale ten, kto wykonuje polecenia Boga? JPII nie może wyjść z poczekalni do świętości, gdyż po prostu nie był posłuszny Bogu, lecz kierował (jako biskup Rzymu, jako autorytet moralny) ludzi na manowce. :) Możesz mnie lubić lub nie -- ale zbierasz efekty duszpasterskiej pracy JPII. Z tym, co tutaj opisujesz, ja spotykam się na co dzień od wielu lat. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... M@ile słane do mnie czytam, ale na razie nie odpowiadam na nie, gdyż ma popsuty notebook i nie chce :) się mi go reperować, czyli słać do reperacji gwarancyjnej. :) Gdy notebook zostanie zreperowany, będę odpowiadał na m@ile. :) Zanim poślę popsuty notebook do naprawy, muszę zrzucić dane z dysku notebookowego na inny :) dysk, a to nie jest wcale takie proste, choć być powinno. :) 86 |
Data: Luty 13 2010 15:56:22 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Santana |
Znacie wyższy szczyt bezczelności? Osoba, która nie zapłaciła wynagrodzenia mnie i kilkunastu innym osobom za pół roku szkoleń z dziedziny fotografii (także związanych z tym zagadnień prawa) wysyła mi maila zachęcającego do nabycia materiałów szkoleniowych na temat ochrony finansów i praw fotografa. Jeśli to o czym piszesz ma związek z ul.Krakusa, to oprócz tych którym nie zapłacili są jeszcze ci od których wzięli kase i się nie wywiązali ze zobowiązań. Czyli wał na maksa. Pozdrawiam 87 |
Data: Luty 13 2010 16:02:28 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Roger from Cracow | Jeśli to o czym piszesz ma związek z ul.Krakusa, to oprócz tych którym nie zapłacili są jeszcze ci od których wzięli kase i się nie wywiązali ze zobowiązań. Czyli wał na maksa. Bojcie sie dalej pietnowac takich cwaniaczkow... oficjalnie... Zenada. Roger 88 |
Data: Luty 13 2010 16:06:48 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Santana |
Jeśli to o czym piszesz ma związek z ul.Krakusa, to oprócz tych którym nie zapłacili są jeszcze ci od których wzięli kase i się nie wywiązali ze zobowiązań. Czyli wał na maksa. Wyluzuj się "miszczu". Ani nie mam pewności że to ta sama sprawa, ani co ważniejsze mnie ona bezpośrednio nie dotyczy. Mam sie szarpać w nie swojej sprawie? Chyba żartujesz. Żenada. 89 |
Data: Luty 14 2010 14:59:47 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Marek Dyjor | Roger from Cracow wrote: Jeśli to o czym piszesz ma związek z ul.Krakusa, to oprócz tych cwaniaczki są zwykle bezczelnymi skurwysynami i jak ich zaczniesz piętnować to oni ci odpłacą pozwem i masz problem. w naszym cudownym kraju czasem bardziej sie opłaca odpuścić niż ścigać dłużnika, bo często nie udaje sie nawet ściągnąć kosztów procesu i pomocy prawnej. W pewnym znanym mi przypadku sąd nakazał zablokowanie środków na koncie wierzyciela na poczet kosztów sądowych :) biedny zaś dłużnik zaproponował ugodę i spłatę długu po 100 zł miesięcznie (przez x lat) bo on nic nie ma. 90 |
Data: Luty 14 2010 15:48:34 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: J-L-F |
w naszym cudownym kraju czasem bardziej sie opłaca odpuścić niż ścigać dłużnika, bo często nie udaje sie nawet ściągnąć kosztów procesu i pomocy prawnej. Nie chcę się wymądrzać, ale stoją za tym wszystkim pewne racjonalne argumenty - tak mi się przynajmniej wydaje. Aparat egzekucji prawa musi sobie odpuścić pewne rzeczy, bo nie wyrobi. W efekcie, korzystają na tym oszuści, ale za tę cenę aparat ep może skupić się na rzeczach grubszych i ważnych społecznie. To nie wydaje się być ceną wygórowaną, społeczeństwo się edukuje życiowo i prawnie, ta edukacja to jest o wiele bardziej skuteczna prewencyjnie niż wysiłek aep. Klasyczny mini-maks. 91 |
Data: Luty 13 2010 18:08:55 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | Santana pisze: Jeśli to o czym piszesz ma związek z ul.Krakusa, to oprócz tych którym nie zapłacili są jeszcze ci od których wzięli kase i się nie wywiązali ze zobowiązań. Czyli wał na maksa. Ano wał. Mnie tam żal kasy, którą jednak można zarobić w dwa dni. Ale jeśli ktoś stawia na dwa lata nauki i po roku dowiaduje się, że szkoły niet to już nie jest taki sobie żal po prostu... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /nie jestem fotografem, nie ograniczam się/ 92 |
Data: Luty 13 2010 18:13:31 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Santana |
Santana pisze: No i tak właśnie wtopił mój kolega posyłając tam syna. Na szczęście jest jeszcze inna szkoła w Krakowie ale jednak sporo kasy poszło w kanał :( 93 |
Data: Luty 16 2010 08:56:28 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: gietrzy | Jeśli to o czym piszesz ma związek z ul.Krakusa Dzięki. Google "ul. Krakusa, szkolenia foto Kraków" - 3 sekundy :) pozdrawiam, gietrzy -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 94 |
Data: Luty 16 2010 19:57:28 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Jacek_P | gietrzy napisal: DziÄki. Google "ul. Krakusa, szkolenia foto Kraków" - 3 sekundy :) Noo, taka laurke mi Google pokazal: http://foto.recenzja.pl/Artykul509.html -- Pozdrawiam, Jacek 95 |
Data: Luty 14 2010 00:09:39 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: J.F. | On Sat, 13 Feb 2010 10:55:59 +0100, Janko Muzykant wrote: Znacie wyższy szczyt bezczelności? Osoba, która nie zapłaciła No wiesz, tylko sie nie obraz, z tego co piszesz, to szkolenie z ochrony finansow by ci sie przydalo :-) Pozniej ewentualnie mozna dolaczyc do pozwu zwrot za materialy szkoleniowe, ktore sie okazaly bez wartosci :-) J. 96 |
Data: Luty 15 2010 00:26:48 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Dariusz Zygmunt | W sobota, 13 lutego 2010 10:55, Janko Muzykant wyraził następujacą opinię: Znacie wyższy szczyt bezczelności? Osoba, która nie zapłaciła A do rejestru dłużników nie można tej osoby zgłosić? Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 97 |
Data: Luty 16 2010 18:25:05 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | Dariusz Zygmunt pisze: A do rejestru dłużników nie można tej osoby zgłosić? Założę się, że od lat tam siedzi. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /gryzie cię sumienie? - zażyj truecrypta/ 98 |
Data: Luty 16 2010 00:25:08 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Anonymouse | On 13 Lut, 10:55, Janko Muzykant wrote: Znacie wyższy szczyt bezczelności? Osoba, która nie zapłaciła Zaś, szczytem głupoty jest dać się tak wyrolować .... 99 |
Data: Luty 16 2010 18:24:37 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: Janko Muzykant | Anonymouse pisze: Zaś, szczytem głupoty jest dać się tak wyrolować .... Albo ukrywać się pod głupim nickiem jeśli wszyscy wiedzą, że to znany troll Jacek Kowalski. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /ja, ja, ja! - lubię sobie czasami tak porecytować.../ 100 |
Data: Luty 16 2010 17:41:32 | Temat: Re: Fotograficzny szczyt bezczelnosci | Autor: | W poście Anonymouse pisze: Które to imie i nazwisko ponoć też jest tylko /pseudonimem artystycznym/... |