Grupy dyskusyjne   »   Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC

Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC



1 Data: Luty 12 2014 18:31:27
Temat: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Myjk 

Ĺťeby nie być jednostronnym w opiniach to pochwalę się, że dzisiaj dostałem
strzała w plecy od radaru na Al. St. Zjednoczonych w DC. Ograniczenie do
80, jechałem 85 licznikowe. GPS w rejestratorze pokazał na wysokości radaru
dokładnie 80/h, ale że FR strzela sporo później -- wtedy było juz tylko 78.
Normalnie motyla noga -- i ja zostanę anacronem! :P Ciekawe czy przyjdzie
list motywacyjny. ;)

--
Pozdor Myjk



2 Data: Luty 12 2014 18:46:46
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Czesław Wiśniak 

Ĺťeby nie być jednostronnym w opiniach to pochwalę się, że dzisiaj dostałem
strzała w plecy od radaru na Al. St. Zjednoczonych w DC. Ograniczenie do
80, jechałem 85 licznikowe. GPS w rejestratorze pokazał na wysokości radaru
dokładnie 80/h, ale że FR strzela sporo później -- wtedy było juz tylko 78.
Normalnie motyla noga -- i ja zostanę anacronem! :P Ciekawe czy przyjdzie
list motywacyjny. ;)

Jezdze tam szybciej i nigdy nie dostalem. Jestes pewny, ze to ty ? Tam jest spory ruch.

3 Data: Luty 12 2014 19:02:35
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Myjk 

Wed, 12 Feb 2014 18:46:46 +0100, Czesław Wiśniak

Jezdze tam szybciej i nigdy nie dostalem.
Jestes pewny, ze to ty ? Tam jest spory ruch.

Raczej ja. Byłem na lewym pasie, wyprzedzałem tych z prawego.
Za mną nikogo nie było. Oczywiście mogło strzelić tego obok,
ale on z pewnością jechał jeszcze wolniej niż ja. :P

http://xcarlink.pl/fr.jpg

--
Pozdor Myjk

4 Data: Luty 12 2014 19:02:49
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Czesław Wiśniak 

Raczej ja. Byłem na lewym pasie, wyprzedzałem tych z prawego.
Za mną nikogo nie było. Oczywiście mogło strzelić tego obok,
ale on z pewnością jechał jeszcze wolniej niż ja. :P

Mysle, ze do ciebie nic nie przyjdzie.

5 Data: Luty 12 2014 20:11:25
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Big Jack 

W wiadomości

*Czesław Wiśniak* napisał(-a):

Mysle, ze do ciebie nic nie przyjdzie.

Nawet jak miał 85/80, to na pewno nic nie przyjdzie.

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

6 Data: Luty 12 2014 21:53:49
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: anacron 

W dniu 12.02.2014 20:11, Big Jack pisze:

W wiadomości

*Czesław Wiśniak* napisał(-a):

Mysle, ze do ciebie nic nie przyjdzie.

Nawet jak miał 85/80, to na pewno nic nie przyjdzie.

A skąd wiesz ile wyszło na FR? Przyjdzie, skoro błysło, to pewnie wyszło
mu z odbicia ponad 100 :)

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

7 Data: Luty 12 2014 13:31:26
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor:

W dniu środa, 12 lutego 2014 21:53:49 UTC+1 użytkownik anacron napisał:

W dniu 12.02.2014 20:11, Big Jack pisze:

> W wiadomości

>

> *Czesław Wiśniak* napisał(-a):

>

>> Mysle, ze do ciebie nic nie przyjdzie.

>

> Nawet jak miał 85/80, to na pewno nic nie przyjdzie.



A skąd wiesz ile wyszło na FR? Przyjdzie, skoro błysło, to pewnie wyszło

mu z odbicia ponad 100 :)



--

anacron

Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/

Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

 Jak by nie było kutasów co się migają na wszystkie sposoby od płacenia to jak by na zdjęciu było 100 i by przedstawił swoje zdjęcie z tej samej daty, godziny i miejsca to by sprawa była zakończona zanim się zaczęła. Zwyczajnie by uwierzyli i odpisali ze nie ma sprawy. Ale ze jest tutaj dostatecznie dużo kutasów bez honoru to jak przyjdzie że na ich zdjęciu jest 100 to będzie musiał się naszarpać.

8 Data: Luty 13 2014 17:47:11
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Big Jack 

W wiadomości

*anacron* napisał(-a):

A skąd wiesz ile wyszło na FR? Przyjdzie, skoro błysło, to pewnie
wyszło mu z odbicia ponad 100 :)

Niczego nie wiem. Przyjąłem założenie, że miał 85/80. Przy czym, jeśli te 85 było w/g prędkościomierza, to prawdopodobnie nawet tyle nie miał, co Myjk sam zauważa, bo pisze że GPS pokazywał 80, ale ten znowu chyba ma pewną bezwładność w pokazywaniu prędkości.

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

9 Data: Luty 14 2014 08:05:26
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Myjk 

Thu, 13 Feb 2014 17:47:11 +0100, Big Jack

Niczego nie wiem. Przyjąłem założenie, że miał 85/80.

Przecież, motyla noga, to anacron. Na podstawie powyższych danych dla niego
sytuacja jest jasna jak słońce -- z pewnością dostanę list motywacyjny, z
odbicia (cokolwiek to znaczy) :P będzie ze 160 i koniec. :P Zastanawiam się
tylko co zrobić jak nie dostanę listu -- no chyba się normalnie wezmę i
pochlastam.

Przy czym, jeśli
te 85 było w/g prędkościomierza, to prawdopodobnie nawet tyle nie miał,
co Myjk sam zauważa, bo pisze że GPS pokazywał 80, ale ten znowu chyba
ma pewną bezwładnoć w pokazywaniu prędkości.

Ma pewną bezwładnoć, ale już wtedy zdążył osiągnąć stabilny pomiar.

--
Pozdor Myjk

10 Data: Luty 14 2014 14:09:18
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Big Jack 

W wiadomości

*Myjk* napisał(-a):

Zastanawiam się tylko co zrobić jak nie dostanę listu --
no chyba się normalnie wezmę i pochlastam.

Zrób poprawkę, bujnij się tam jeszcze raz. Dla pewności 140, i to w obie strony, gdyby miało się okazać, że nie z tej najechałeś.
Na marginesie, przepis o nierejestrowaniu przekroczeń o 10 i mniej km/h już nie obowiązuje?

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

11 Data: Luty 14 2014 14:23:38
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Myjk 

Fri, 14 Feb 2014 14:09:18 +0100, Big Jack

Zrób poprawkę, bujnij się tam jeszcze raz. Dla pewności 140, i to w obie
strony, gdyby miało się okazać, że nie z tej najechałeś.

W imię anacrona tak zrobię! ;)

Na marginesie, przepis o nierejestrowaniu przekroczeń
o 10 i mniej km/h już nie obowiązuje?

Jak nic nękają!

--
Pozdor Myjk

12 Data: Luty 12 2014 17:53:53
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: AZ 

On 2014-02-12, Myjk  wrote:

Ĺťeby nie być jednostronnym w opiniach to pochwalę się, że dzisiaj dostałem
strzała w plecy od radaru na Al. St. Zjednoczonych w DC. Ograniczenie do
80, jechałem 85 licznikowe. GPS w rejestratorze pokazał na wysokości radaru
dokładnie 80/h, ale że FR strzela sporo później -- wtedy było juz tylko 78.
Normalnie motyla noga -- i ja zostanę anacronem! :P Ciekawe czy przyjdzie
list motywacyjny. ;)

Ponoc warszawska SM dosc szybko sprawy przesyla, czekamy na dalsza relacje :-)
No i gratulacje.

--
Artur
ZZR 1200

13 Data: Luty 12 2014 20:46:48
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: elmer radi radisson 

On 2014-02-12 18:53, AZ wrote:

Ponoc warszawska SM dosc szybko sprawy przesyla, czekamy na dalsza relacje :-)
No i gratulacje.

Mysle ze SM tutaj nie przysle nic. Bowiem to pudlo nalezy do ITD.




--

memento lorem ipsum

14 Data: Luty 12 2014 19:59:21
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: AZ 

On 2014-02-12, elmer radi radisson  wrote:

On 2014-02-12 18:53, AZ wrote:

Ponoc warszawska SM dosc szybko sprawy przesyla, czekamy na dalsza relacje :-)
No i gratulacje.

Mysle ze SM tutaj nie przysle nic. Bowiem to pudlo nalezy do ITD.

Myslalem, ze to SM jak reszta w W-wie. Dobrze wiedziec.

--
Artur
ZZR 1200

15 Data: Luty 12 2014 21:08:12
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2014-02-12 20:59, AZ pisze:

On 2014-02-12, elmer radi radisson  wrote:
On 2014-02-12 18:53, AZ wrote:

Ponoc warszawska SM dosc szybko sprawy przesyla, czekamy na dalsza relacje :-)
No i gratulacje.

Mysle ze SM tutaj nie przysle nic. Bowiem to pudlo nalezy do ITD.

Myslalem, ze to SM jak reszta w W-wie. Dobrze wiedziec.

Przy Wóycickiego też jest ITD :)

16 Data: Luty 12 2014 23:50:54
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: yabba 

Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał w wiadomości

W dniu 2014-02-12 20:59, AZ pisze:
On 2014-02-12, elmer radi radisson  wrote:
On 2014-02-12 18:53, AZ wrote:

Ponoc warszawska SM dosc szybko sprawy przesyla, czekamy na dalsza relacje :-)
No i gratulacje.

Mysle ze SM tutaj nie przysle nic. Bowiem to pudlo nalezy do ITD.

Myslalem, ze to SM jak reszta w W-wie. Dobrze wiedziec.

Przy Wóycickiego też jest ITD :)



Do kogo należy farma fotoradarów Ostrobramska/Fieldorfa?


--
Pozdrawiam,

yabba

17 Data: Luty 12 2014 22:58:29
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: AZ 

On 2014-02-12, yabba  wrote:


Myslalem, ze to SM jak reszta w W-wie. Dobrze wiedziec.

Przy Wóycickiego też jest ITD :)


Do kogo należy farma fotoradarów Ostrobramska/Fieldorfa?

To SM tak jak farma przy Grojeckiej, Niepodleglosci i Sobieskiego.

--
Artur
ZZR 1200

18 Data: Luty 12 2014 19:52:19
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: megrimsES 

W dniu 2014-02-12 18:31, Myjk pisze:

Ĺťeby nie być jednostronnym w opiniach to pochwalę się, że dzisiaj dostałem
strzała w plecy od radaru na Al. St. Zjednoczonych w DC. Ograniczenie do
80, jechałem 85 licznikowe. GPS w rejestratorze pokazał na wysokości radaru
dokładnie 80/h, ale że FR strzela sporo później -- wtedy było juz tylko 78.
Normalnie motyla noga -- i ja zostanę anacronem! :P Ciekawe czy przyjdzie
list motywacyjny. ;)

Wlasnie wypoczywam na terenie ES. Widzialem pare fotoradarów.
Wszystkie spalone. :) Czego i Państwu życzę.

19 Data: Luty 12 2014 21:37:56
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Marcin N 

W dniu 2014-02-12 19:52, megrimsES pisze:

Wlasnie wypoczywam na terenie ES. Widzialem pare fotoradarów.
Wszystkie spalone. :) Czego i Państwu życzę.

Najzabawniejsze, że nie znam nikogo, kto by z głÄ™bi serca potępił takie akcje.

--
MN

20 Data: Luty 12 2014 23:21:34
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: megrimsES 

W dniu 2014-02-12 21:37, Marcin N pisze:

W dniu 2014-02-12 19:52, megrimsES pisze:

Wlasnie wypoczywam na terenie ES. Widzialem pare fotoradarów.
Wszystkie spalone. :) Czego i Państwu życzę.

Najzabawniejsze, że nie znam nikogo, kto by z głÄ™bi serca potępił takie
akcje.

To nie jest zabawne. To tragiczne. Poznaj więcej ludzi.

21 Data: Luty 13 2014 08:05:13
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Marcin N 

W dniu 2014-02-12 23:21, megrimsES pisze:

W dniu 2014-02-12 21:37, Marcin N pisze:
W dniu 2014-02-12 19:52, megrimsES pisze:

Wlasnie wypoczywam na terenie ES. Widzialem pare fotoradarów.
Wszystkie spalone. :) Czego i Państwu życzę.

Najzabawniejsze, że nie znam nikogo, kto by z głÄ™bi serca potępił takie
akcje.

To nie jest zabawne. To tragiczne. Poznaj więcej ludzi.

Nie. To zwykły odruch obronny. Gdy urzędnicy za bardzo cisną - to ulica zaczyna odpierać ich ataki. To jeden ze sposobów.


--
MN

22 Data: Luty 13 2014 08:55:47
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: megrimsES 

W dniu 2014-02-13 08:05, Marcin N pisze:

W dniu 2014-02-12 23:21, megrimsES pisze:
W dniu 2014-02-12 21:37, Marcin N pisze:
W dniu 2014-02-12 19:52, megrimsES pisze:

Wlasnie wypoczywam na terenie ES. Widzialem pare fotoradarów.
Wszystkie spalone. :) Czego i Państwu życzę.

Najzabawniejsze, że nie znam nikogo, kto by z głÄ™bi serca potępił takie
akcje.

To nie jest zabawne. To tragiczne. Poznaj więcej ludzi.

Nie. To zwykły odruch obronny. Gdy urzędnicy za bardzo cisną - to ulica
zaczyna odpierać ich ataki. To jeden ze sposobów.


Doczytałem. Wcześniej zrozumiałem odwrotnie.

Ulica już w Polsce nic nigdy nie zrobi. Kraj upadnie
całkowicie.

23 Data: Luty 13 2014 08:58:40
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Czesław Wiśniak 

Ulica już w Polsce nic nigdy nie zrobi. Kraj upadnie
całkowicie.

Tez jestem tego zdania :)

24 Data: Luty 13 2014 09:04:46
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: megrimsES 

W dniu 2014-02-13 08:58, Czesław Wiśniak pisze:

Ulica już w Polsce nic nigdy nie zrobi. Kraj upadnie
całkowicie.

Tez jestem tego zdania :)
Australia?

25 Data: Luty 13 2014 09:13:41
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Czesław Wiśniak 


Tez jestem tego zdania :)
Australia?

Brazylia, z przymusu :)

26 Data: Luty 13 2014 09:28:14
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: megrimsES 

W dniu 2014-02-13 09:13, Czesław Wiśniak pisze:


Tez jestem tego zdania :)
Australia?

Brazylia, z przymusu :)
Jak niektórzy tu wiedzą to od 2 lat walczę z nowotworem
u syna. Teraz ma 4 lata i na 97% (wg MSKCC) jest wyleczony.

I akurat fotoradary to nie jest powód, aby opuszczać ten kraj.
Ale leczenie Polsce dzieciaków z tak poważnymi chorobami
to to jest powód. Nikomu nie życze aby przez takie coś przechodził.
Jak się patrzy na urzędnicze podejście niestety większości lekarzy,
ich niekompetencje, nepotyzm i korupcje to dramat.

27 Data: Luty 13 2014 09:40:56
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Czesław Wiśniak 

I akurat fotoradary to nie jest powód, aby opuszczać ten kraj.
Ale leczenie Polsce dzieciaków z tak poważnymi chorobami
to to jest powód. Nikomu nie życze aby przez takie coś przechodził.
Jak się patrzy na urzędnicze podejście niestety większości lekarzy,
ich niekompetencje, nepotyzm i korupcje to dramat.

Ameryki nie odkryles. Moj ojciec zyje tylko dlatego, ze jego lekarz prowadzacy poszedl na urlop i w tym czasie trafila sie lekarka, ktora zagladajac do jego karty zdziwila sie co on tu jeszcze robi przeciez z miejsca kwalifikuje sie na przeszczep. Jeszcze jedna chemia i by bylo po nim ! Do konca nie wiem czy chcial w lape czy byl chujem, ale to OT.

28 Data: Luty 13 2014 10:05:09
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Franc 

Dnia Thu, 13 Feb 2014 09:40:56 +0100, Czesław Wiśniak napisał(a):

I akurat fotoradary to nie jest powód, aby opuszczać ten kraj.
Ale leczenie Polsce dzieciaków z tak poważnymi chorobami
to to jest powód. Nikomu nie życze aby przez takie coś przechodził.
Jak się patrzy na urzędnicze podejście niestety większości lekarzy,
ich niekompetencje, nepotyzm i korupcje to dramat.

Ameryki nie odkryles. Moj ojciec zyje tylko dlatego, ze jego lekarz
prowadzacy poszedl na urlop i w tym czasie trafila sie lekarka, ktora
zagladajac do jego karty zdziwila sie co on tu jeszcze robi przeciez z
miejsca kwalifikuje sie na przeszczep. Jeszcze jedna chemia i by bylo po nim
! Do konca nie wiem czy chcial w lape czy byl chujem, ale to OT.

Wydaje mi się, że większości przypadków to jednak brak pewnych kompetencji
(nie wiem, może na egzaminach ściągali). Pewnie, że jakiś procent licy na
łapę, ale w większości są po prostu niedouczeni.
Np. teść - od wielu, wielu lat "leczył" się na podwyższone trójglicerydy.
Dopiero jak pojechał na sygnale do szpitala okazało się, że ma: tętniaki,
zatory w żyłach.
Udało się chłopa uratować, ale przeszedł balonikowanie (koronografia chyba
to się nazywa?), potem by-passy, potem wstawienie stentu przy tętniaku
brzusznym. A leczył się i leczył - i prawie od tego leczenia się
przekręcił.

Ale to OT :-)

--
Franc

29 Data: Luty 13 2014 10:31:38
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: megrimsES 

W dniu 2014-02-13 10:05, Franc pisze:

Dnia Thu, 13 Feb 2014 09:40:56 +0100, Czesław Wiśniak napisał(a):

(ciach)
Ale to OT :-)



OT i NTG, ale wydaje mi się, że mała część ludzi wykonuje swoją
pracę dobrze. Dotyczy to wszystkich. Kierowców, lekarzy, prawników,
nauczycieli, mechaników samochodowych, programiastów. Wszystkich.
W obecnych czasach w Polsce istnieje ogólny pęd do ukończenia
studiów. I studia często kończą ludzie, którzy nawet matury nie
powinni zdać. Przed wojną by nie zdali. Jeśli dodamy do tego
powszechny nepotyzm, który powoduje egatywną selekcję to mamy
diagnozę dzisiejszej Polski. I takie wszechobecne jakoś to będzie.
I to jakoś to potem mamy takie drogi, metro, służbę zdrowia. Dopóki
jakoś jest to OK. Ale jak dotyczy to Twojego dziecka, to zaczynasz
się zastanawiać o co chodzi. Ale Ameryki nie odkryłem.

I to raczej na pl.soc.polityka a nie tu.

30 Data: Luty 13 2014 06:41:23
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor:

W dniu czwartek, 13 lutego 2014 09:28:14 UTC+1 użytkownik megrimsES napisał:

W dniu 2014-02-13 09:13, Czesław Wiśniak pisze:

>

>>> Tez jestem tego zdania :)

>> Australia?

>

> Brazylia, z przymusu :)

Jak niektórzy tu wiedzą to od 2 lat walczę z nowotworem

u syna. Teraz ma 4 lata i na 97% (wg MSKCC) jest wyleczony.



I akurat fotoradary to nie jest powód, aby opuszczać ten kraj.

Ale leczenie Polsce dzieciaków z tak poważnymi chorobami

to to jest powód. Nikomu nie życze aby przez takie coś przechodził.

Jak się patrzy na urzędnicze podejście niestety większości lekarzy,

ich niekompetencje, nepotyzm i korupcje to dramat.

Do tego lekarze bardzo dobrze zarabiają. Nie żebym im zazdrościł bo studia bardzo trudne i na dodatek jest ich z 20% za mało w stosunku do potrzeb. Ale na wielu frontach przeginają. Chociażby traktując sprzęt szpitalny jak by był ich prywatną własnością. Jakiś czas temu była sprawa że docent z profesorem ukradli ze szpitala, inaczej tego nie można nazwać, drogie urządzenie i robili na nim badania w prywatnym gabinecie. Urządzenie było kupione ze środków Orkiestry. Nie mam zielonego pojęcia jak można wytłumaczyć że czas oczekiwania na jakieś badanie na NFZ trzeba czekać w szpitali pół roku a prywatnie na tym urządzeniu w tym samym szpitalu zrobią maksymalnie w przeciągu tygodnia a jak potrzeba to od ręki.

31 Data: Luty 13 2014 15:51:35
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Czesław Wiśniak 


Do tego lekarze bardzo dobrze zarabiają. Nie żebym im zazdrościł bo studia bardzo trudne i na dodatek jest ich z >20% za mało w stosunku do potrzeb. Ale na wielu frontach przeginają. Chociażby traktując sprzęt szpitalny jak by >był ich prywatną własnością. ...

http://wyborcza.pl/duzyformat/1,136629,15442097,Onkologia_nie_dla_raka.html?i=4?utm_source=HP&utm_medium=AutopromoHP&utm_content=cukierek1&utm_campaign=wyborcza#Cuk

32 Data: Luty 13 2014 17:51:49
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: yabba 

Użytkownik  napisał w wiadomości W dniu czwartek, 13 lutego 2014 09:28:14 UTC+1 użytkownik megrimsES napisał:

W dniu 2014-02-13 09:13, Czesław Wiśniak pisze:


Do tego lekarze bardzo dobrze zarabiają. Nie żebym im zazdrościł bo studia bardzo trudne i na dodatek jest ich z 20% za mało w stosunku do potrzeb. Ale na wielu frontach przeginają. Chociażby traktując sprzęt szpitalny jak by był ich prywatną własnością. Jakiś czas temu była sprawa że docent z profesorem ukradli ze szpitala, inaczej tego nie można nazwać, drogie urządzenie i robili na nim badania w prywatnym gabinecie. Urządzenie było kupione ze środków Orkiestry. Nie mam zielonego pojęcia jak można wytłumaczyć że czas oczekiwania na jakieś badanie na NFZ trzeba czekać w szpitali pół roku a prywatnie na tym urządzeniu w tym samym szpitalu zrobią maksymalnie w przeciągu tygodnia a jak potrzeba to od ręki.


Ponieważ NFZ wyznacza z góry za ile usług danego typu moze zapłacić co miesiąć. Np. szpital/przychodnia ma tomograf, jest w stanie wykonać 200 badań miesięcznie. Ma też umowę z NFZ, że zapłacą im maksymalnie za 20 badan miesięcznie. Jeśli w ciągu miesiąca zgłosi się 200 pacjantów na badanie, to 180 z nich albo zapłaci gotówką albo zapisze się w kolejkę do 2015 roku. :)


--
Pozdrawiam,

yabba

33 Data: Luty 13 2014 09:28:15
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor:

W dniu czwartek, 13 lutego 2014 17:51:49 UTC+1 użytkownik yabba napisał:

Użytkownik  napisał w wiadomości



W dniu czwartek, 13 lutego 2014 09:28:14 UTC+1 użytkownik megrimsES napisał:

> W dniu 2014-02-13 09:13, Czesław Wiśniak pisze:

>



Do tego lekarze bardzo dobrze zarabiają. Nie żebym im zazdrościł bo studia

bardzo trudne i na dodatek jest ich z 20% za mało w stosunku do potrzeb.. Ale

na wielu frontach przeginają. Chociażby traktując sprzęt szpitalny jak by

był ich prywatną własnością. Jakiś czas temu była sprawa że docent z

profesorem ukradli ze szpitala, inaczej tego nie można nazwać, drogie

urządzenie i robili na nim badania w prywatnym gabinecie. Urządzenie było

kupione ze środków Orkiestry. Nie mam zielonego pojęcia jak można

wytłumaczyć że czas oczekiwania na jakieś badanie na NFZ trzeba czekać w

szpitali pół roku a prywatnie na tym urządzeniu w tym samym szpitalu zrobią

maksymalnie w przeciągu tygodnia a jak potrzeba to od ręki.





Ponieważ NFZ wyznacza z góry za ile usług danego typu moze zapłacić co

miesiąć. Np. szpital/przychodnia ma tomograf, jest w stanie wykonać 200

badań miesięcznie. Ma też umowę z NFZ, że zapłacą im maksymalnie za 20 badan

miesięcznie. Jeśli w ciągu miesiąca zgłosi się 200 pacjantów na badanie, to

180 z nich albo zapłaci gotówką albo zapisze się w kolejkę do 2015 roku. :)





--

Pozdrawiam,



yabba

I jeśli to prywatny szpital albo prywatna przychodnia to mniej więcej jest ok. Dlatego mniej więcej bo wina leży po stronie NFZ a nie prywatnego właściciela tomografu. Ale jeśli odbywa się to w państwowym szpitalu nie nie jest ok.

34 Data: Luty 13 2014 19:34:17
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: yabba 

Użytkownik  napisał w wiadomości W dniu czwartek, 13 lutego 2014 17:51:49 UTC+1 użytkownik yabba napisał:

Użytkownik  napisał w wiadomości



W dniu czwartek, 13 lutego 2014 09:28:14 UTC+1 użytkownik megrimsES napisał:

> W dniu 2014-02-13 09:13, Czesław Wiśniak pisze:

>



Do tego lekarze bardzo dobrze zarabiają. Nie żebym im zazdrościł bo studia

bardzo trudne i na dodatek jest ich z 20% za mało w stosunku do potrzeb. Ale

na wielu frontach przeginają. Chociażby traktując sprzęt szpitalny jak by

był ich prywatną własnością. Jakiś czas temu była sprawa że docent z

profesorem ukradli ze szpitala, inaczej tego nie można nazwać, drogie

urządzenie i robili na nim badania w prywatnym gabinecie. Urządzenie było

kupione ze środków Orkiestry. Nie mam zielonego pojęcia jak można

wytłumaczyć że czas oczekiwania na jakieś badanie na NFZ trzeba czekać w

szpitali pół roku a prywatnie na tym urządzeniu w tym samym szpitalu zrobią

maksymalnie w przeciągu tygodnia a jak potrzeba to od ręki.





Ponieważ NFZ wyznacza z góry za ile usług danego typu moze zapłacić co

miesiąć. Np. szpital/przychodnia ma tomograf, jest w stanie wykonać 200

badań miesięcznie. Ma też umowę z NFZ, że zapłacą im maksymalnie za 20 badan

miesięcznie. Jeśli w ciągu miesiąca zgłosi się 200 pacjantów na badanie, to

180 z nich albo zapłaci gotówką albo zapisze się w kolejkę do 2015 roku. :)





I jeśli to prywatny szpital albo prywatna przychodnia to mniej więcej jest ok. Dlatego mniej więcej bo wina leży po stronie NFZ a nie prywatnego właściciela tomografu. Ale jeśli odbywa się to w państwowym szpitalu nie nie jest ok.



"Państwowy" szpital (cokolwiek to oznacza), też potrzebuje pieniędzy za wykonane usługi. Jak leczy pacjentów ponad limity z NFZ, to popada w długi. Potem wszyscy, łącznie z ministrem, zarzucają dyrektorowi szpitala, ze źle zarządza placówką.


--
Pozdrawiam,

yabba

35 Data: Luty 13 2014 10:55:01
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor:

W dniu czwartek, 13 lutego 2014 19:34:17 UTC+1 użytkownik yabba napisał:

Użytkownik  napisał w wiadomości



W dniu czwartek, 13 lutego 2014 17:51:49 UTC+1 użytkownik yabba napisał:

> Użytkownik  napisał w wiadomości

>

>

>

> W dniu czwartek, 13 lutego 2014 09:28:14 UTC+1 użytkownik megrimsES

> napisał:

>

> > W dniu 2014-02-13 09:13, Czesław Wiśniak pisze:

>

> >

>

>

>

> Do tego lekarze bardzo dobrze zarabiają. Nie żebym im zazdrościł bo studia

>

> bardzo trudne i na dodatek jest ich z 20% za mało w stosunku do potrzeb.

> Ale

>

> na wielu frontach przeginają. Chociażby traktując sprzęt szpitalny jak by

>

> był ich prywatną własnością. Jakiś czas temu była sprawa że docent z

>

> profesorem ukradli ze szpitala, inaczej tego nie można nazwać, drogie

>

> urządzenie i robili na nim badania w prywatnym gabinecie. Urządzenie było

>

> kupione ze środków Orkiestry. Nie mam zielonego pojęcia jak można

>

> wytłumaczyć że czas oczekiwania na jakieś badanie na NFZ trzeba czekać w

>

> szpitali pół roku a prywatnie na tym urządzeniu w tym samym szpitalu

> zrobią

>

> maksymalnie w przeciągu tygodnia a jak potrzeba to od ręki.

>

>

>

>

>

> Ponieważ NFZ wyznacza z góry za ile usług danego typu moze zapłacić co

>

> miesiąć. Np. szpital/przychodnia ma tomograf, jest w stanie wykonać 200

>

> badań miesięcznie. Ma też umowę z NFZ, że zapłacą im maksymalnie za 20

> badan

>

> miesięcznie. Jeśli w ciągu miesiąca zgłosi się 200 pacjantów na badanie,

> to

>

> 180 z nich albo zapłaci gotówką albo zapisze się w kolejkę do 2015 roku.

> :)

>

>

>

>



I jeśli to prywatny szpital albo prywatna przychodnia to mniej więcej jest

ok. Dlatego mniej więcej bo wina leży po stronie NFZ a nie prywatnego

właściciela tomografu. Ale jeśli odbywa się to w państwowym szpitalu nie nie

jest ok.







"Państwowy" szpital (cokolwiek to oznacza), też potrzebuje pieniędzy za

wykonane usługi. Jak leczy pacjentów ponad limity z NFZ, to popada w długi.

Potem wszyscy, łącznie z ministrem, zarzucają dyrektorowi szpitala, ze źle

zarządza placówką.





--

Pozdrawiam,



yabba

I na okoliczność biednych państw takich jak Polska w jakimś dokumencie opracowanym przez WHO jest zalecenie żeby wszystko co jest związane z państwową służbą zdrowia było finansowane z budżetu a nie ze składek. Jak za wspólne pieniądze został kupiony jakiś tomograf to taniej jest stworzyć kilka etatów żeby miał go kto obsługiwać prze 24 godziny codziennie. W takiej sytuacji potrzeba mniej drogich tomografów.

36 Data: Luty 14 2014 11:51:07
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: yabba 

Użytkownik  napisał w wiadomości

W dniu czwartek, 13 lutego 2014 19:34:17 UTC+1 użytkownik yabba napisał:

Użytkownik  napisał w wiadomości



W dniu czwartek, 13 lutego 2014 17:51:49 UTC+1 użytkownik yabba napisał:

> Użytkownik  napisał w wiadomości

>

> >

> W dniu czwartek, 13 lutego 2014 09:28:14 UTC+1 użytkownik megrimsES

> napisał:

>

> > W dniu 2014-02-13 09:13, Czesław Wiśniak pisze:

>

> >

>

>

>

> Do tego lekarze bardzo dobrze zarabiają. Nie żebym im zazdrościł bo
> studia

>

> bardzo trudne i na dodatek jest ich z 20% za mało w stosunku do potrzeb.

> Ale

>

> na wielu frontach przeginają. Chociażby traktując sprzęt szpitalny jak
> by

>

> był ich prywatną własnością. Jakiś czas temu była sprawa że docent z

>

> profesorem ukradli ze szpitala, inaczej tego nie można nazwać, drogie

>

> urządzenie i robili na nim badania w prywatnym gabinecie. Urządzenie
> było

>

> kupione ze środków Orkiestry. Nie mam zielonego pojęcia jak można

>

> wytłumaczyć że czas oczekiwania na jakieś badanie na NFZ trzeba czekać w

>

> szpitali pół roku a prywatnie na tym urządzeniu w tym samym szpitalu

> zrobią

>

> maksymalnie w przeciągu tygodnia a jak potrzeba to od ręki.

>

>

>

>

>

> Ponieważ NFZ wyznacza z góry za ile usług danego typu moze zapłacić co

>

> miesiąć. Np. szpital/przychodnia ma tomograf, jest w stanie wykonać 200

>

> badań miesięcznie. Ma też umowę z NFZ, że zapłacą im maksymalnie za 20

> badan

>

> miesięcznie. Jeśli w ciągu miesiąca zgłosi się 200 pacjantów na badanie,

> to

>

> 180 z nich albo zapłaci gotówką albo zapisze się w kolejkę do 2015 roku.

> :)

>

>

>

>



I jeśli to prywatny szpital albo prywatna przychodnia to mniej więcej jest

ok. Dlatego mniej więcej bo wina leży po stronie NFZ a nie prywatnego

właściciela tomografu. Ale jeśli odbywa się to w państwowym szpitalu nie
nie

jest ok.







"Państwowy" szpital (cokolwiek to oznacza), też potrzebuje pieniędzy za

wykonane usługi. Jak leczy pacjentów ponad limity z NFZ, to popada w
długi.

Potem wszyscy, łącznie z ministrem, zarzucają dyrektorowi szpitala, ze źle

zarządza placówką.



I na okoliczność biednych państw takich jak Polska w jakimś dokumencie
opracowanym przez WHO jest zalecenie żeby wszystko co jest związane z
państwową służbą zdrowia było finansowane z budżetu a nie ze składek. Jak za
wspólne pieniądze został kupiony jakiś tomograf to taniej jest stworzyć
kilka etatów żeby miał go kto obsługiwać prze 24 godziny codziennie. W
takiej sytuacji potrzeba mniej drogich tomografów.



Po pierwszem, wypraszam sobie nazywania Polski biednym państwem. Według
wszelkich oficjalnych informacji jesteśmy zielona wyspą wśródpotopu kryzysu.
WHO swoje rady niech kieruje do krajów-nieudaczników, w których żuje się
ludziom gorzej niz u nas. Grecja, Hiszpania czy inne Irlandie.
Po drugie, można przeciez jednocześnie brać podatki i finansować MZ i służbe
zdrowia z budżetu oraz brać skłądki zdrowotne i finansować z nich NFZ, ZUS i
służbę zdrowia bezpośrednio. Wszystko po to aby Polska rosła w siłę, a
ludziom zyło sie dostatnio.
Po trzecie nie ma nic złego w zakupie 1000 tomografów i uzywania ich raz w
tygodniu. Pacjent jak jest naprawdę chory to sam pokryje koszty takiej rozrzutności. Dzięki temu szybko wyelimujemy ze społeczeństwa symulantów i słabe jednostki.

:))

--
Pozdrawiam,

yabba

37 Data: Luty 14 2014 13:17:42
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 14 Feb 2014, yabba wrote:

wszelkich oficjalnych informacji jesteśmy zielona wyspą wśródpotopu kryzysu.
WHO swoje rady niech kieruje do krajów-nieudaczników, w których żuje się
ludziom gorzej niz u nas. Grecja,

  Jeszcze ktoś to na poważnie weźmie :>

pzdr, Gotfryd

38 Data: Luty 14 2014 12:25:03
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 13 Feb 2014,  wrote:

W dniu czwartek, 13 lutego 2014 19:34:17 UTC+1 użytkownik yabba napisał:
"Państwowy" szpital (cokolwiek to oznacza), też potrzebuje pieniędzy za
wykonane usługi. Jak leczy pacjentów ponad limity z NFZ, to popada w długi.
[...]

I na okoliczność biednych państw takich jak Polska w jakimś dokumencie
opracowanym przez WHO jest zalecenie żeby wszystko co jest związane
z państwową służbą zdrowia było finansowane z budżetu a nie ze składek.

  Kiedy w .pl to bez znaczenia.
  Przecież "składka" NFZ została stworzona pierwotnie poprzez wydzielenie
z podatku dochodowego i de facto stanowi podatek właśnie.

Jak za wspólne pieniądze został kupiony jakiś tomograf to taniej jest
stworzyć kilka etatów żeby miał go kto obsługiwać prze 24 godziny codziennie.
W takiej sytuacji potrzeba mniej drogich tomografów.

  Oczywiście.
  Ale przy ograniczeniu finansowania poskutkowałoby to jeszcze głębszą
niedostępnością tomografów - bo z koleiki nie "wyskakiwaliby" ci,
którzy dziś osobno płacą za badania poza kolejką, a tomografów
byłoby mniej.

pzdr, Gotfryd

39 Data: Luty 13 2014 08:18:51
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 12 Feb 2014 21:37:56 +0100, Marcin N napisał(a):

W dniu 2014-02-12 19:52, megrimsES pisze:
Wlasnie wypoczywam na terenie ES. Widzialem pare fotoradarów.
Wszystkie spalone. :) Czego i Państwu życzę.

Najzabawniejsze, że nie znam nikogo, kto by z głębi serca potępił takie
akcje.

No nie, nawet tu na grupie by sie znalazlo.

ciekaw jestem reakcji miejscowych ... w glebi serca popieraja i
jeszcze zapalki uzycza, czy to ich wioska, ich dzieci chodza ta droga,
wiec siegna po telefon ...
A FR ich nie dotyczy - wiedza gdzie stoja ..

J.

40 Data: Luty 12 2014 22:58:35
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: mk4 

On 2014-02-12 18:31, Myjk wrote:

Ĺťeby nie być jednostronnym w opiniach to pochwalę się, że dzisiaj dostałem
strzała w plecy od radaru na Al. St. Zjednoczonych w DC. Ograniczenie do
80, jechałem 85 licznikowe. GPS w rejestratorze pokazał na wysokości radaru
dokładnie 80/h, ale że FR strzela sporo później -- wtedy było juz tylko 78.
Normalnie motyla noga -- i ja zostanę anacronem! :P Ciekawe czy przyjdzie
list motywacyjny. ;)


Tez mi chyba strzelil - albo blisko mnie kogos innego bo flasha widzialem.
Ale u mnie na liczniku bylo ledwie ponad 70.

--
mk4

41 Data: Luty 12 2014 14:04:01
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor:

W dniu środa, 12 lutego 2014 22:58:35 UTC+1 użytkownik mk4 napisał:

On 2014-02-12 18:31, Myjk wrote:

> Żeby nie być jednostronnym w opiniach to pochwalę się, że dzisiaj dostałem

> strzała w plecy od radaru na Al. St. Zjednoczonych w DC. Ograniczenie do

> 80, jechałem 85 licznikowe. GPS w rejestratorze pokazał na wysokości radaru

> dokładnie 80/h, ale że FR strzela sporo później -- wtedy było juz tylko 78.

> Normalnie motyla noga -- i ja zostanę anacronem! :P Ciekawe czy przyjdzie

> list motywacyjny. ;)





Tez mi chyba strzelil - albo blisko mnie kogos innego bo flasha widzialem..

Ale u mnie na liczniku bylo ledwie ponad 70.



--

mk4

Może kontrolowali zapięcie pasów albo czy ktoś nie gada przez telefon i walili fotki wszystkim.

42 Data: Luty 12 2014 23:06:05
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: mk4 

On 2014-02-12 23:04,  wrote:

W dniu środa, 12 lutego 2014 22:58:35 UTC+1 użytkownik mk4 napisał:
On 2014-02-12 18:31, Myjk wrote:

Żeby nie być jednostronnym w opiniach to pochwalę się, że dzisiaj dostałem

strzała w plecy od radaru na Al. St. Zjednoczonych w DC. Ograniczenie do

80, jechałem 85 licznikowe. GPS w rejestratorze pokazał na wysokości radaru

dokładnie 80/h, ale że FR strzela sporo później -- wtedy było juz tylko 78.

Normalnie motyla noga -- i ja zostanę anacronem! :P Ciekawe czy przyjdzie

list motywacyjny. ;)





Tez mi chyba strzelil - albo blisko mnie kogos innego bo flasha widzialem.

Ale u mnie na liczniku bylo ledwie ponad 70.



--

mk4

Może kontrolowali zapięcie pasów albo czy ktoś nie gada przez telefon i walili fotki wszystkim.


Zdjecia byly robione "z tylu" czyli przy oddalaniu od FR...

W moim przypadku bylo juz wlasciwie ciemno i lekko padalo.

--
mk4

43 Data: Luty 12 2014 23:29:12
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Czesław Wiśniak 

Może kontrolowali zapięcie pasów albo czy ktoś nie gada przez telefon i walili fotki >wszystkim.

ROTFL.

44 Data: Luty 13 2014 08:06:17
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Marcin N 

W dniu 2014-02-12 23:29, Czesław Wiśniak pisze:

Może kontrolowali zapięcie pasów albo czy ktoś nie gada przez telefon
i walili fotki >wszystkim.

ROTFL.

Hę?
Nie raz dostawałem błyskiem po oczach z radaru sprawdzającego pasy.

--
MN

45 Data: Luty 13 2014 08:36:39
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Czesław Wiśniak 


Może kontrolowali zapięcie pasów albo czy ktoś nie gada przez telefon
i walili fotki >wszystkim.

ROTFL.

Hę?
Nie raz dostawałem błyskiem po oczach z radaru sprawdzającego pasy.

Szczerze wątpię, zwlaszcza jak fotka byla od tylu :)

46 Data: Luty 13 2014 09:06:37
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Myjk 

Wed, 12 Feb 2014 22:58:35 +0100, mk4

Tez mi chyba strzelil - albo blisko mnie kogos innego
bo flasha widzialem. Ale u mnie na liczniku bylo
ledwie ponad 70.

Też wczoraj?

--
Pozdor Myjk

47 Data: Luty 13 2014 23:35:41
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: mk4 

On 2014-02-13 09:06, Myjk wrote:

Wed, 12 Feb 2014 22:58:35 +0100, mk4

Tez mi chyba strzelil - albo blisko mnie kogos innego
bo flasha widzialem. Ale u mnie na liczniku bylo
ledwie ponad 70.

Też wczoraj?


  12.II tuz przed godzina 18.

--
mk4

48 Data: Luty 14 2014 08:15:28
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Myjk 

Thu, 13 Feb 2014 23:35:41 +0100, mk4

  12.II tuz przed godzina 18.

Czyli tego samego dnia. To pewnie przez dużÄ… wilgotnoć mu się pokiełbasiło
albo prewencyjnie strzelał. Jednym słowem czekamy na listy. ;)

--
Pozdor Myjk

49 Data: Marzec 21 2014 08:09:28
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Myjk 

Thu, 13 Feb 2014 23:35:41 +0100, mk4

Tez mi chyba strzelil - albo blisko mnie kogos innego
bo flasha widzialem. Ale u mnie na liczniku bylo
ledwie ponad 70.
Też wczoraj?
  12.II tuz przed godzina 18.

Długo się teraz czeka na list motywacyjny?
Ja jeszcze nic nie dostałem. :P

--
Pozdor Myjk

50 Data: Luty 16 2014 00:48:11
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 12 Feb 2014 18:31:27 +0100, Myjk napisał(a):

Żeby nie być jednostronnym w opiniach to pochwalę się, że dzisiaj dostałem
strzała w plecy od radaru na Al. St. Zjednoczonych w DC. Ograniczenie do
80, jechałem 85 licznikowe. GPS w rejestratorze pokazał na wysokości radaru
dokładnie 80/h, ale że FR strzela sporo później -- wtedy było juz tylko 78.
Normalnie motyla noga -- i ja zostanę anacronem! :P Ciekawe czy przyjdzie
list motywacyjny. ;)

Też tak raz miałem - ograniczenie do 70, jechałem te 70, a przyszło 100.

Ograniczenie widoczne, fotoradar ładnie oznakowany, nadzwyczaj wielka żółta
budka, Janosik się drze, na CB mówią że zdjęcia robi.

No i przyszło już do kolegi wezwanie do wskazania kierującego.

No ale zaraz przylecą grupowi fachowcy twierdzący że wystarczy jeździć
zgodnie z przepisami.

51 Data: Luty 16 2014 17:55:11
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: AZ 

On 2014-02-15, Tomasz Pyra  wrote:


Też tak raz miałem - ograniczenie do 70, jechałem te 70, a przyszło 100.

Ograniczenie widoczne, fotoradar ładnie oznakowany, nadzwyczaj wielka żółta
budka, Janosik się drze, na CB mówią że zdjęcia robi.

No i przyszło już do kolegi wezwanie do wskazania kierującego.

No ale zaraz przylecą grupowi fachowcy twierdzący że wystarczy jeździć
zgodnie z przepisami.

Lub tacy co twierdza iz bledy sie zdarzaja, a ze padlo na Ciebie - no to pech.
Czytalem tez, ze takie bledy sie bardzo prosto wyjasnia.

--
Artur
ZZR 1200

52 Data: Luty 16 2014 19:23:45
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sun, 16 Feb 2014 17:55:11 +0000 (UTC), AZ napisał(a):

On 2014-02-15, Tomasz Pyra  wrote:

Też tak raz miałem - ograniczenie do 70, jechałem te 70, a przyszło 100.

Ograniczenie widoczne, fotoradar ładnie oznakowany, nadzwyczaj wielka żółta
budka, Janosik się drze, na CB mówią że zdjęcia robi.

No i przyszło już do kolegi wezwanie do wskazania kierującego.

No ale zaraz przylecą grupowi fachowcy twierdzący że wystarczy jeździć
zgodnie z przepisami.

Lub tacy co twierdza iz bledy sie zdarzaja, a ze padlo na Ciebie - no to pech.
Czytalem tez, ze takie bledy sie bardzo prosto wyjasnia.

W strażach gminnych?
Tam się oczywiście prosto negocjuje i zazwywczaj nie ma problemu żeby
wynegocjować 100zł zamiast 400.
Ale tak żeby się "wyjaśniło" to raczej się nie da - no chyba że kombinują
tam przy tych pomiarach i przestraszyliby się że miałem rejestrator czy coś
(ale niestety nie miałem).

Oczywiście mogę się teoretycznie odwołać od wyroku nakazowego, powoływać
biegłych, robić eksperymenty sądowe i jeżeli faktycznie jest to błąd
urządzenia (a nie świadoma manipulacja przy wyniku), to dałoby się to
odkręcić udowadniając że radar mierzy bzdury.
Ale tu też ciężko, bo mając jakieś 400km do sądu raczej mi się to nie
opłaca, może być też tak że błąd pojawia się w określonych przypadkach (np.
mijanie się z ciężarówką) itp.

Raz już też chcieli mi wcisnąć lipny mandat, wtedy się przez sąd
przeciągnąłem i istotnie się udało, ale miałem bliżej i mi się chciało.
Tu już mi się nie chce, więc jedynie sprawdzę czy aby na pewno strażnik
spełnił wszystkie formalne wymogi i liczę że sprawa albo nie trafi do sądu
(straże zazwyczaj unikają kierowania spraw do sądu, bo stamtąd nie dostają
pieniędzy), albo sąd mnie uniewinni z powodu braków formalnych.

Bo na nawalanie się z ruskim radarem, chwilowo nie mam sił i środków.

53 Data: Luty 16 2014 19:49:20
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Czesław Wiśniak 

Ale tu też ciężko, bo mając jakieś 400km do sądu raczej mi się to nie
opłaca,

Co wy z tymi odleglosciami ? W sprzeciwie piszesz prosbe o przeniesienie rozprawy, raz nawet o to nie prosilem i sami to zrobili pozbywajac sie klopotu :)
Teraz tez pisze i dam znac czy przeniesli, jesli nie to oczywiscie nie pojade 200km.

54 Data: Luty 16 2014 20:19:37
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sun, 16 Feb 2014 19:49:20 +0100, Czesław Wiśniak napisał(a):

Ale tu też ciężko, bo mając jakieś 400km do sądu raczej mi się to nie
opłaca,

Co wy z tymi odleglosciami ? W sprzeciwie piszesz prosbe o przeniesienie
rozprawy, raz nawet o to nie prosilem i sami to zrobili pozbywajac sie
klopotu :)

I fotoradar razem z otoczeniem też mi pod dom przywiozą żebyśmy sobie mogli
poeksperymentować? ;-)
To nie jest proste do wygrania - jest pomiar, jest atest i co? Podważenie
tego to ciężka sprawa.

Tak naprawdę to dojrzałem już do rejestratora i trzymania nagrań przez
rok... Widocznie inaczej się nie da.

Sprawę oczywiście pokieruję do sądu (choćby dlatego żeby gmina z tego
grosza nie dostała), ale argumenty będę miał pewnie proceduralno-formalne i
oczywiście jak się uda przyciągnąć sprawę do mojego sądu, to oczywiście.

Teraz tez pisze i dam znac czy przeniesli, jesli nie to oczywiscie nie
pojade 200km.

No daj znać :)

55 Data: Marzec 21 2014 11:12:37
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Axel 

"Myjk"  wrote in message

Ĺťeby nie być jednostronnym w opiniach to pochwalę się, że dzisiaj dostałem
strzała w plecy od radaru na Al. St. Zjednoczonych w DC. Ograniczenie do
80, jechałem 85 licznikowe. GPS w rejestratorze pokazał na wysokości radaru
dokładnie 80/h, ale że FR strzela sporo później -- wtedy było juz tylko 78.
Normalnie motyla noga -- i ja zostanę anacronem! :P Ciekawe czy przyjdzie
list motywacyjny. ;)

Miałem podobną sytuację w al.Krakowskiej, z foto w samochodzie SM (BTW ustawionym 200m przed żółtym fotoradarem wielofunkcyjnym). W momencie błysku miałem +5km/h. Nic nie przyszło.

--
Axel

56 Data: Marzec 23 2014 21:35:20
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Autor: Poldek 

Axel wrote:

"Myjk"  wrote in message
Ĺťeby nie być jednostronnym w opiniach to pochwalę się, że dzisiaj
dostałem
strzała w plecy od radaru na Al. St. Zjednoczonych w DC. Ograniczenie do
80, jechałem 85 licznikowe. GPS w rejestratorze pokazał na wysokości
radaru
dokładnie 80/h, ale że FR strzela sporo później -- wtedy było juz
tylko 78.
Normalnie motyla noga -- i ja zostanę anacronem! :P Ciekawe czy przyjdzie
list motywacyjny. ;)

Miałem podobną sytuację w al.Krakowskiej, z foto w samochodzie SM (BTW
ustawionym 200m przed żółtym fotoradarem wielofunkcyjnym). W momencie
błysku miałem +5km/h. Nic nie przyszło.

Miałem podobną sytuację w niemieckim miasteczku przy granicy z PL. Coś błysnęło, zobaczyłem że to skrzynka z okiem. Po roku nic nie przyszło. Miałem jakieś +5.

Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC



Grupy dyskusyjne