Grupy dyskusyjne   »   Fotoradary i przepis mówiący o 30 dniach

Fotoradary i przepis mówiący o 30 dniach



1 Data: Maj 13 2008 01:41:39
Temat: Fotoradary i przepis mówiący o 30 dniach
Autor: Tomasz Motyliński 

Tak się zastanawiam, co się stanie jak winowajca z nie swojej winy dostanie
wezwanie do zapłaty mandatu po 30 dniach od zrobienia zdjęcia? Teoretycznie
sprawa powinna trafić do sądu, ale tam to pewnie taki mandat powiedzmy na
400 zł magicznie do 2000 urośnie. Dobrze myślę, czy też to zleży od
widzimisie policjantów?

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana



2 Data: Maj 13 2008 01:48:15
Temat: Re: Fotoradary i przepis mówiący o 30 dniach
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Tomasz Motyliński pisze:

Tak się zastanawiam, co się stanie jak winowajca z nie swojej winy dostanie
wezwanie do zapłaty mandatu po 30 dniach od zrobienia zdjęcia? Teoretycznie
sprawa powinna trafić do sądu, ale tam to pewnie taki mandat powiedzmy na
400 zł magicznie do 2000 urośnie. Dobrze myślę, czy też to zleży od
widzimisie policjantów?


Praktycznie tez trafia do sadu - KPA. Gdzies w zeszle wakacje Weiss prowadzil w tej spraiwe audycje (pisze z glowy moge cos pokrecic - trzeba by to sprawdzic), bo zadzwonil do niego instruktor nauki jazdy ktory zostal obfotgrafowany. Policja nie wyrobila sie w 30 dni (dziwne nie ?) sprawa poszla do sadu grodzkiego i owy instruktor zostal skazany prawomocnym wyrokiem sadowym. Niby nic ALE w tym momencie przestal byc instruktorem nauki jazdy bo osoba skazana prawomocnym wyrokiem sadowym za wykrocznie drogowe nie moze byc instruktorem. Niestety nie wiem jak sie to wszystko konczylo

3 Data: Maj 13 2008 02:03:12
Temat: Re: Fotoradary i przepis mówiący o 30 dniach
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 Marcin J. Kowalczyk  m.in. napisał(a)::

Tak się zastanawiam, co się stanie jak winowajca z nie swojej winy
dostanie wezwanie do zapłaty mandatu po 30 dniach od zrobienia zdjęcia?
Teoretycznie sprawa powinna trafić do sądu, ale tam to pewnie taki mandat
powiedzmy na 400 zł magicznie do 2000 urośnie. Dobrze myślę, czy też to
zleży od widzimisie policjantów?


Praktycznie tez trafia do sadu...

No to mamy bubel prawny (zresztą nie on pierwszy i nie ostatni). :)
To tylko Polska Panie.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

4 Data: Maj 13 2008 02:09:57
Temat: Re: Fotoradary i przepis mówiący o 30 dniach
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Tomasz Motyliński pisze:

Praktycznie tez trafia do sadu...

No to mamy bubel prawny (zresztą nie on pierwszy i nie ostatni). :)
To tylko Polska Panie.

Ale teraz z tego co szlyszalem to rozgrywaja inaczej. Bo maja 30 dni na ukaranie od daty wykrycia wykrocznia (znow moglem cos delikatnie przekrecic), i jak przekrocza te 30 dni to wzywaja gdyz "istnieje mozliwosc popelnienia wykroczenia" (znow moglem przekrecic) - musisz poszukac w archiwum bo ktos to opisywal.

5 Data: Maj 13 2008 08:46:10
Temat: Re: Fotoradary i przepis mówiący o 30 dniach
Autor: Noel 

Użytkownik Tomasz Motyliński napisał:

Tak się zastanawiam, co się stanie jak winowajca z nie swojej winy dostanie
wezwanie do zapłaty mandatu po 30 dniach od zrobienia zdjęcia? Teoretycznie
sprawa powinna trafić do sądu, ale tam to pewnie taki mandat powiedzmy na
400 zł magicznie do 2000 urośnie. Dobrze myślę, czy też to zleży od
widzimisie policjantów?

Po 30 dniach kierują sprawę do Sądu Grodzkiego z automatu, który nawet bez obecności popełniającego wykroczenie wydaje wyrok.
Wyrok i nakaz zapłaty przychodzi Pocztą Polską, wczoraj dostałem nakaz zapłaty za wyrok z lutego za wykroczenie z sierpnia zeszłego roku.


--
Tomek "Noel" B.

6 Data: Maj 13 2008 22:26:02
Temat: Re: Fotoradary i przepis mówiący o 30 dniach
Autor: Kris 


Użytkownik "Noel"  napisał w wiadomości

Użytkownik Tomasz Motyliński napisał:

Tak się zastanawiam, co się stanie jak winowajca z nie swojej winy
dostanie
wezwanie do zapłaty mandatu po 30 dniach od zrobienia zdjęcia?
Teoretycznie
sprawa powinna trafić do sądu, ale tam to pewnie taki mandat powiedzmy na
400 zł magicznie do 2000 urośnie. Dobrze myślę, czy też to zleży od
widzimisie policjantów?

Po 30 dniach kierują sprawę do Sądu Grodzkiego z automatu, który nawet bez
obecności popełniającego wykroczenie wydaje wyrok.
Wyrok i nakaz zapłaty przychodzi Pocztą Polską, wczoraj dostałem nakaz
zapłaty za wyrok z lutego za wykroczenie z sierpnia zeszłego roku.

ja bym to zaskarzyl do trybunalu UE

7 Data: Maj 14 2008 08:37:02
Temat: Re: Fotoradary i przepis mówiący o 30 dniach
Autor: Noel 

Użytkownik Kris napisał:

Po 30 dniach kierują sprawę do Sądu Grodzkiego z automatu, który nawet bez obecności popełniającego wykroczenie wydaje wyrok.
Wyrok i nakaz zapłaty przychodzi Pocztą Polską, wczoraj dostałem nakaz zapłaty za wyrok z lutego za wykroczenie z sierpnia zeszłego roku.

ja bym to zaskarzyl do trybunalu UE

Ja doszedłem do wniosku, że zamiana 500 złotowego mandatu i 10 punktów karnych, na 1200 grzywny jest sprawiedliwą karą za przekroczenie prędkości. Szybka jazda kosztuje :D


--
Tomek "Noel" B.

8 Data: Maj 14 2008 11:29:20
Temat: Re: Fotoradary i przepis mówiący o 30 dniach
Autor: Tadeusz 


Użytkownik "Noel" <> napisał w wiadomości news:.pl...

Użytkownik Kris napisał:

Po 30 dniach kierują sprawę do Sądu Grodzkiego z automatu, który nawet bez obecności popełniającego wykroczenie wydaje wyrok.
Wyrok i nakaz zapłaty przychodzi Pocztą Polską, wczoraj dostałem nakaz zapłaty za wyrok z lutego za wykroczenie z sierpnia zeszłego roku.

ja bym to zaskarzyl do trybunalu UE

Ja doszedłem do wniosku, że zamiana 500 złotowego mandatu i 10 punktów karnych, na 1200 grzywny jest sprawiedliwą karą za przekroczenie prędkości. Szybka jazda kosztuje :D

TYLKO pod warunkiem że świadomie możesz wybrać rodzaj kary...
Bo jeżeli wolałbyś jednak 500 + 10 pkt, a nie mogłeś tego wybrać bo
jakiś policmajster nie zdążył a do tego poczta strajkowała
to moim zdaniem jak najbardziej kwalifikuje się do zaskarżenia...


--
pozdrawiam
Tadeusz

9 Data: Maj 14 2008 02:54:31
Temat: Re: Fotoradary i przepis mówiący o 30 dniach
Autor: WS 

On 14 Maj, 11:29, "Tadeusz"  wrote:

TYLKO pod warunkiem że świadomie możesz wybrać rodzaj kary...
Bo jeżeli wolałbyś jednak 500 + 10 pkt, a nie mogłeś tego wybrać bo
jakiś policmajster nie zdążył a do tego poczta strajkowała
to moim zdaniem jak najbardziej kwalifikuje się do zaskarżenia...

"policmajster" nie ma obowiazku proponowac mandatu - bez pytania/
dyskusji moze skierowac sprawe do sadu nawet jesli nie minie te 30
dni...

WS

10 Data: Maj 13 2008 08:19:57
Temat: Re: Fotoradary i przepis mówiący o 30 dniach
Autor: Matt 

On 13 Maj, 01:41, Tomasz Motyliński  wrote:

Tak siďż˝ zastanawiam, co siďż˝ stanie jak winowajca z nie swojej winy dostanie
wezwanie do zap�aty mandatu po 30 dniach od zrobienia zdj�cia? Teoretycznie
sprawa powinna trafi� do s�du, ale tam to pewnie taki mandat powiedzmy na
400 z� magicznie do 2000 uro�nie. Dobrze my�l�, czy te� to zle�y od
widzimisie policjant�w?

Do 30 dni mogą (ale nie muszą) załatwić to bez sądu.. Po 30 dniach musi
ić przez sąd.

W moim przypadku policjant wpisał 100zł do wniosku, sąd się z tym
zgodził (doliczając 80zł kosztów).

--
Regards
Matt

Fotoradary i przepis mówiący o 30 dniach



Grupy dyskusyjne