Grupy dyskusyjne   »   Głębokie kałuże - Wielki problem

Głębokie kałuże - Wielki problem



1 Data: Sierpien 07 2010 11:04:38
Temat: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: syntax error 

Słuchajcie,

Powiem szczerze miałem ostatnio taki nieznośny przypadek, że wjechałem przy 60 KM/h w kałużę i... silnik stracił moc, ewidentnie się dławił i wydawał z siebie dieslowskie dźwięki. Sprawa była prawdopodobnie prosta, zalał się być może apart zapłonowy i zapodawał iskrę na 3 cylindry. Po jakiejść godzinie auto odżyło bez żadnej ingerencji.

Dodatkowo jeżdżę do pracy zawsze zalaną podczas deszczu Płochocińską, gdzie raz, że kierowcy jadący z naprzeciwka ciągle zachlapują przednią szybą a dwa, to fakt, że na drodze jest całe mnóstwo niebezpiecznych kałuż, których... przy dużym ruchu nie sposób ominąć. Dodam, że w zeszłym roku zginął tu kierowca, który rozpędzony wpadł na taflę wody i rozbił auto na przystanku lub latarni... Pytanie: co robić w takiej sytuacji?

Pytanie nr 2. Wczorajsza wichura i oberwanie chmury zalało Warszawę, pojawiło się wiele tuneli, które było mocno podtopione. Co zrobić i jak przejechać przez głęboką na 30-50 cm kałużę? Trzeba do tego podejść z jakąś techniką czy jak?



2 Data: Sierpien 07 2010 11:11:39
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: Adam Szewczak 


Użytkownik "syntax error"  napisał w wiadomości

Słuchajcie,

Powiem szczerze miałem ostatnio taki nieznośny przypadek, że wjechałem przy 60 KM/h w kałużę i... silnik stracił moc, ewidentnie się dławił i wydawał z siebie dieslowskie dźwięki. Sprawa była prawdopodobnie prosta, zalał się być może apart zapłonowy i zapodawał iskrę na 3 cylindry. Po jakiejść godzinie auto odżyło bez żadnej ingerencji.

Dodatkowo jeżdżę do pracy zawsze zalaną podczas deszczu Płochocińską, gdzie raz, że kierowcy jadący z naprzeciwka ciągle zachlapują przednią szybą a dwa, to fakt, że na drodze jest całe mnóstwo niebezpiecznych kałuż, których... przy dużym ruchu nie sposób ominąć. Dodam, że w zeszłym roku zginął tu kierowca, który rozpędzony wpadł na taflę wody i rozbił auto na przystanku lub latarni... Pytanie: co robić w takiej sytuacji?

Pytanie nr 2. Wczorajsza wichura i oberwanie chmury zalało Warszawę, pojawiło się wiele tuneli, które było mocno podtopione. Co zrobić i jak przejechać przez głęboką na 30-50 cm kałużę? Trzeba do tego podejść z jakąś techniką czy jak?

    Wielkie prawdopodobienstwo ze benzyne i tak zaleje. Ja wczoraj podczas tej burzy wracalem akurat i ursynow byl jak zwykle zalany. Przejechalem ale raczej dlatego ze znam na pamiec otoczenie drogi i wiem na jakiej wysokosci mam zasys do filtra. A w dieslu nie zaleje raczej elektryki.

Jak juz koniecznie to lepiej przejechac takie rozlewisko wolno.

PZDr
Adam

3 Data: Sierpien 07 2010 12:32:13
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Sat, 7 Aug 2010 11:11:39 +0200, Adam Szewczak napisał(a):

Jak juz koniecznie to lepiej przejechac takie rozlewisko wolno.

Raczej - nie za szybko i nie za wolno.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

4 Data: Sierpien 07 2010 13:16:07
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: BQB 

Adam Płaszczyca pisze:

Dnia Sat, 7 Aug 2010 11:11:39 +0200, Adam Szewczak napisał(a):

Jak juz koniecznie to lepiej przejechac takie rozlewisko wolno.

Raczej - nie za szybko i nie za wolno.

W TV pokazywali, że jak się wjedzie w głęboką kałużę i wytworzy się przed nami fala, to trzeba się poruszać z prędkością tej fali, aby się do nas nie "cofnęła"

5 Data: Sierpien 07 2010 14:34:31
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki prob lem
Autor: Viking 

BQB  wrote in
 

W TV pokazywali, że jak się wjedzie w głęboką kałużę i wytworzy
się przed nami fala, to trzeba się poruszać z prędkością tej fali,
aby się do nas nie "cofnęła"

kumpel najwyrazniej nie ogladal, rozpedzil XM-a na maksa i wpakowal
sie pod zalany wiaduknt, wode wjazdem wypchnal i jak wracala zalala go
do cyckow:) zostal na srodku pod mostem, w XM-ie wody do szyby:) do
tego mial HDD w wewnetrzenj kieszenie kurtki ktorego tez zalal:) HDD
wart byl pewnie wiecej od XM-a;)

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

6 Data: Sierpien 07 2010 12:31:44
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Sat, 7 Aug 2010 11:04:38 +0200, syntax error napisał(a):

zginął tu kierowca, który rozpędzony wpadł na taflę wody i rozbił auto na
przystanku lub latarni... Pytanie: co robić w takiej sytuacji?

Jechać wolniej.

Pytanie nr 2. Wczorajsza wichura i oberwanie chmury zalało Warszawę,
pojawiło się wiele tuneli, które było mocno podtopione. Co zrobić i jak
przejechać przez głęboką na 30-50 cm kałużę? Trzeba do tego podejść z jakąś
techniką czy jak?

Tak - objazdem.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

7 Data: Sierpien 08 2010 18:41:06
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2010-08-07 12:31, Adam Płaszczyca pisze:

Dnia Sat, 7 Aug 2010 11:04:38 +0200, syntax error napisał(a):

zginął tu kierowca, który rozpędzony wpadł na taflę wody i rozbił auto na
przystanku lub latarni... Pytanie: co robić w takiej sytuacji?

Jechać wolniej.

Pytanie nr 2. Wczorajsza wichura i oberwanie chmury zalało Warszawę,
pojawiło się wiele tuneli, które było mocno podtopione. Co zrobić i jak
przejechać przez głęboką na 30-50 cm kałużę? Trzeba do tego podejść z jakąś
techniką czy jak?

Tak - objazdem.

Objazdem - czasem trzeba WIEDZIEĆ, jak objeżdżać :)
Jechałem Tishnera->Turowicza (oczywiście w Krakowie) i widzę korek "po horyzont" - drogowcy lub kanalarze się nie popisali i zrobiło się lokalne morze. Wszyscy jak jeden mąż przejeżdżali po chodniku.
Zobaczyłem po krawężnikach, że nie jest strasznie głęboko więc spokojnie sobie przejechałem.
Mina gościa w Volvo XC90 czołgającego się chodnikiem za Toyotą LC, gdy jezdnią go mijało normalne autko bezcenna :)


--
                      Wojciech Smagowicz

8 Data: Sierpien 07 2010 12:48:09
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: Rafal... 

Użytkownik "syntax error"  napisał w
wiadomości grup


Pytanie nr 2. Wczorajsza wichura i oberwanie chmury zalało Warszawę,
pojawiło się wiele tuneli, które było mocno podtopione. Co zrobić i
jak przejechać przez głęboką na 30-50 cm kałużę? Trzeba do tego
podejść z jakąś techniką czy jak?

Większe Land Rovery i zdaje się, że też chyba Porsche Cayenne mają
zanurzenie do 50 cm ;-)

--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl

9 Data: Sierpien 07 2010 13:24:20
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: andreas 

Użytkownik "syntax error"  napisał w wiadomości

Pytanie: co robić w takiej sytuacji?

Przeprowadź się do miasta.



--
andreas

10 Data: Sierpien 07 2010 13:39:48
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: syntax error 

Pytanie: co robić w takiej sytuacji?

Przeprowadź się do miasta.

Mieszkam przy Al. Jana Pawła II (skrzyżowanie Rondo ONZ) w Warszawie. I co teraz?

11 Data: Sierpien 07 2010 13:51:50
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: Przemysław Bernat 

Dnia Sat, 7 Aug 2010 13:39:48 +0200, syntax error napisał(a):

Mieszkam przy Al. Jana Pawła II (skrzyżowanie Rondo ONZ) w Warszawie. I co
teraz?

Mówisz o tym zadupiu, które półgodzinna burza sparaliżowała na wiele
godzin? O 23:00 Trasa Toruńska stała bez widoków na poprawę, a policja i
straż miejska gdzieś pouciekały, bo wjazd od strony Wisłostrady zablokowali
kierowcy ciężarówek - dla służb było to zadanie ponad siły.


--
Pozdrawiam,

Przemek

12 Data: Sierpien 07 2010 16:03:17
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: andreas 


Użytkownik "syntax error"  napisał w wiadomości

Pytanie: co robić w takiej sytuacji?

Przeprowadź się do miasta.

Mieszkam przy Al. Jana Pawła II (skrzyżowanie Rondo ONZ) w Warszawie. I co teraz?

Już pisałem.



--
andreas

13 Data: Sierpien 07 2010 18:49:55
Temat: Re: GłÄ™bokie kałuże - Wielki problem
Autor: Bydlę 

On 2010-08-07 11:04:38 +0200, "syntax error"  said:

Słuchajcie,

Powiem szczerze miałem ostatnio taki nieznośny przypadek, że wjechałem przy 60 KM/h

Sześćdziesiąt koni mechanicznych na godzinę?
Jak?
;>

w zeszłym roku zginął tu kierowca, który rozpędzony wpadł na taflę wody i rozbił auto na przystanku lub latarni... Pytanie: co robić w takiej sytuacji?

Nie jeździć jak ten idiota.
Nie jeździć tamtędy.
Nie jeździć w deszczu.



Pytanie nr 2. Wczorajsza wichura i oberwanie chmury zalało Warszawę, pojawiło się wiele tuneli, które było mocno podtopione. Co zrobić

Poczekać, objechać.

 i jak przejechać przez głęboką na 30

Ostrożnie jednostajnym ruchem.

-50 cm kałużę?

Nie próbować.


 Trzeba do tego podejść z jakąś techniką czy jak?

Z rozumem.
Jeśli _wiesz_na_100%_ co jest pod wodą i gdzie, oraz _potrafisz_ - jedź.
Jeśli nie, nie.


--
Bydlę

14 Data: Sierpien 08 2010 09:52:05
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: lublex 

Użytkownik "syntax error"  napisał w wiadomości

Słuchajcie,
Powiem szczerze miałem ostatnio taki nieznośny przypadek, że wjechałem
przy  60 KM/h w kałużę i...

Gdyby samochody osobowe mogły pływać nie wymyślono by amfibii, terenówek, itp. wszędołazów.

pozdr
lublex

15 Data: Sierpien 08 2010 10:03:29
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: marjan 

W dniu 07.08.2010 11:04, syntax error pisze:

Słuchajcie,

[...]

Bierz przykład z profesjonalistów ;)

http://www.youtube.com/watch?v=TDEcnpY0SxU

(wczorajszy fragment z Rajdu Rzeszowskiego)


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++

16 Data: Sierpien 08 2010 13:04:46
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: neoniusz 

Użytkownik "marjan"  napisał w wiadomości

Bierz przykład z profesjonalistów ;)

http://www.youtube.com/watch?v=TDEcnpY0SxU

(wczorajszy fragment z Rajdu Rzeszowskiego)

Ta cala Lubienka miala z 10cm, a nie 50.

17 Data: Sierpien 08 2010 16:34:50
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: to 

begin syntax error

Pytanie: co robić w takiej
sytuacji?

Założyć płetwy, przepłynąć na drugą stronę, a potem przeciągnąć auto za
linę.

--
ignorance is bliss

18 Data: Sierpien 09 2010 22:02:22
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: Rafał Konarski 


Użytkownik "syntax error"  napisał w
wiadomości

. Co zrobić i jak przejechać przez głęboką na 30-50 cm kałużę? Trzeba do
tego podejść z jakąś techniką czy jak?

Najlepjej podnieść zawiszenie.

19 Data: Sierpien 16 2010 05:27:48
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: Olleo 

Pytanie nr 2. Wczorajsza wichura i oberwanie chmury zalało Warszawę,
pojawiło się wiele tuneli,

No patrz, wystarczy lekki deszczyk i pojawiaja sie tunele, a oni tej
drugiej linii metra ciagle wybudowac nie moga ;)
--
Olleo

20 Data: Sierpien 16 2010 16:30:36
Temat: Re: Głębokie kałuże - Wielki problem
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-08-16 14:27, Olleo pisze:

Pytanie nr 2. Wczorajsza wichura i oberwanie chmury zalało Warszawę,
pojawiło się wiele tuneli,

No patrz, wystarczy lekki deszczyk i pojawiaja sie tunele, a oni tej
drugiej linii metra ciagle wybudowac nie moga ;)

Ciii, dziś zaczęli. Wszystkie radia o tym trąbią.
Warszawiakom gratulujemy nadchodzących korków. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Głębokie kałuże - Wielki problem



Grupy dyskusyjne