GY Performance czy Michelin Primarcy Alpin ???
Czy ktos ma jakieś doświadczenia po obecnym sezonie zimowym ???

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

szarjusz pisze:

GY Performance czy Michelin Primarcy Alpin ???

Mam od 4 miesięcy opony Michelin PA3 w rozmiarze 215/65/16 i bardzo je
sobie chwalę.  Zapewniały dobrą przyczepność nawet na górskiej dróżce
pokrytej czystym lodem (nie przesadzam - na postoju po wyjściu z auta
łapałem się relingów, żeby dotrzeć na pobocze bez wywrotki). Na zaśnieżonej albo pokrytej błotem pośniegowym drodze też trzymają bardzo
dobrze, są cichsze od moich letnich Fuld, o szybkości zużycia trudno
jeszcze coś powiedzieć.

T.

Dnia Sun, 15 Feb 2009 12:56:35 +0100, Tomasz Finke napisał(a):

szarjusz pisze:

GY Performance czy Michelin Primarcy Alpin ???

Mam od 4 miesięcy opony Michelin PA3 w rozmiarze 215/65/16 i bardzo je
sobie chwalę.  Zapewniały dobrą przyczepność nawet na górskiej dróżce
pokrytej czystym lodem (nie przesadzam - na postoju po wyjściu z auta
łapałem się relingów, żeby dotrzeć na pobocze bez wywrotki). Na
zaśnieżonej albo pokrytej błotem pośniegowym drodze też trzymają bardzo
dobrze, są cichsze od moich letnich Fuld, o szybkości zużycia trudno
jeszcze coś powiedzieć.

Deko OT, ale też o zimówkach.
Wyjaśnijcie mi proszę po co przepłacać za opony zimowe? Żadna super
mieszanka nie zastąpi przecież kierowcy z głową na karku na oblodzonej, czy
mocno ośnieżonej drodze. Sam używam w swojej 150-konnej AR156 butków
Pirelli Sotto Zero, bo cena nie odstrasza tak jak w przypadku Michelinek
czy GY.

Pozdr.,

--
| |   "IEFBR14. Elegant and clearly the most reliable code on the planet."
| |    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
| |__  v0.9  [cobol programmer / electronic music lover / AR156 driver ]
|____ UDVIGUS greetz you!   me_gg: 783307   me_mail: ludvigus AT op DOT pl

Ludvigus pisze:

Wyjaśnijcie mi proszę po co przepłacać za opony zimowe? Żadna super
mieszanka nie zastąpi przecież kierowcy z głową na karku na oblodzonej, czy
mocno ośnieżonej drodze. Sam używam w swojej 150-konnej AR156 butków
Pirelli Sotto Zero, bo cena nie odstrasza tak jak w przypadku Michelinek
czy GY.

Ale w moim rozmiarze Twoje opony są zazwyczaj droższe od moich PA3, więc
sam wyjaśnij nam, po co przepłaciłeś ;-)

T.

Dnia Sun, 15 Feb 2009 23:11:00 +0100, Tomasz Finke napisał(a):

Ludvigus pisze:

Wyjaśnijcie mi proszę po co przepłacać za opony zimowe? Żadna super
mieszanka nie zastąpi przecież kierowcy z głową na karku na oblodzonej, czy
mocno ośnieżonej drodze. Sam używam w swojej 150-konnej AR156 butków
Pirelli Sotto Zero, bo cena nie odstrasza tak jak w przypadku Michelinek
czy GY.

Ale w moim rozmiarze Twoje opony są zazwyczaj droższe od moich PA3, więc
sam wyjaśnij nam, po co przepłaciłeś ;-)

Jeździsz Cayenne czy innym wielkim suvem czy jak? (podobno Pirelli jest
jedną z niewielu firm, która robi dobre duże rozmiary np. 265/40/18)

Swoje 195/65/15 kupiłem po 182 PLN/sztukę... miałem ochotę na Michelinki,
ale cena na jednej sztuce była o 100PLN większa.

Pozdr.,

--
| |   "IEFBR14. Elegant and clearly the most reliable code on the planet."
| |    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
| |__  v0.9  [cobol programmer / electronic music lover / AR156 driver ]
|____ UDVIGUS greetz you!   me_gg: 783307   me_mail: ludvigus AT op DOT pl

Ludvigus pisze:

Jeździsz Cayenne czy innym wielkim suvem czy jak? (podobno Pirelli jest
jedną z niewielu firm, która robi dobre duże rozmiary np. 265/40/18)

Nie, Outbackiem.

Swoje 195/65/15 kupiłem po 182 PLN/sztukę... miałem ochotę na Michelinki,
ale cena na jednej sztuce była o 100PLN większa.

Wcześniej jeździłem Cariną E i też miałem kilkadziesiąt fajnych
i tanich opon do wyboru w podobnym rozmiarze. Teraz niestety oferta
rynkowa mi się zawęziła do 5-6 realnie dostępnych modeli.  Czekałem
ponad 3 tygodnie na uruchomienie produkcji tych PA3, zdążyłem w tym
czasie anulować zamówienie i je przywrócić.

T.