Rosomaczunio napisa?(a):
Andrzej pisze:
> najlepiej w okolicach trójmiasta? Z góry dziÄkujÄ za odpowiedź Pzdr
Wsadź zielone (!) żarówki, odpowiednio mocniejsze. BÄdzie migaÄ na
pomaraĹczowo. ;-)
Rosomaczunio napisa?(a):
Andrzej pisze:
> najlepiej w okolicach trójmiasta? Z góry dziękuję za odpowiedź Pzdr
Wsadź zielone (!) żarówki, odpowiednio mocniejsze. Będzie migać na
pomarańczowo. ;-)
W większości amerykańskich aut to nie jest takie proste.
Te same włókna żarówek używane są do stopów i do kierunkowskazów, co
komplikuje instalację.
Gdy dźwignia kierunkowskazów jest w neutrum, to tylne obie żarówki są
połączone równolegle (odłączone od przednich kierunkowych) i dostają
zasilanie od włącznika stopu (po naciśnięciu tegoż).
Po włączeniu kierunkowskazu najpierw rozłączane jest to połączenie, potem
łączą się żarówki po jednej stronie i dopiero wtedy dostają napięcie z
przerywacza.
Jeśli hamujesz i jednocześnie skręcasz to z tyłu jedna czerwona lampa świeci
stale a druga miga.
Przy przeróbce trzeba założyć np. żółte żarówki w bezbarwnych kloszach
cofania (jeśli są), przeciąć odpowiednie i skrosować inne punkty instalacji
a obie czerwone żarówki stopów najłatwiej połączyć bezpośrednio ze stopem
centralnym (jeśli jest) albo przeciągnąć przewody do przodu w okolicę
przełącznika kierunkowskazów.
Różnie w różnych autach. trochę trzeba pomyśleć.
Wmak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/