....ale oferowanych z początkiem br jako nowe, w akcjach wyprzedaży rocznika 2006?

I dodatkowo - gdzie znaleźć ceny z początku roku nowych aut z roku 2007?

Generalnie chodzi o informację ile procentowo mniej kosztował w salonie   np. Renault Megane 1.6 w lutym - rocznik 2006 i 2007

Konkretnie chciałbym porównać autka:
- Skoda Octavia
- Renault Megane
- Seat Cordoba
- Kia Cee'd

Dla informacji - jestem na tzw. kupnie, i nie wiem, czy czekać na lepiej czy brać teraz w dobrej cenie (załóżmy że na każdym mam pomiędzy 10 do 15% od cennika), czy czekać do początku 2008 i brać z rocznika 2007.
Podobno skala obniżek jest różna u różnych producentów, i nie ma reguły.

dzięki z góry,
Grzesiek

Grzegorz Gawron pisze:

Dla informacji - jestem na tzw. kupnie, i nie wiem, czy czekać na lepiej czy brać teraz w dobrej cenie (załóżmy że na każdym mam pomiędzy 10 do 15% od cennika), czy czekać do początku 2008 i brać z rocznika 2007.
Podobno skala obniżek jest różna u różnych producentów, i nie ma reguły.

Nie ma reguły.
Jak samochód "schodzi na pniu", są kolejki i zapisy, to na konkretne obniżki nie masz co liczyć.

Jak u dealerach na placach model zalega, to można liczyć że pod koniec roku i w nowym roku obniżki będą znaczne. Z tym że uważaj żeby nie przekombinować, bo ludzie kupują i przebierają.
W modelach z poprzedniego roku raczej są bardzo ograniczone możliwości wyboru wyposażenia i szybko się może okazać że tych najbardziej chodliwych konfiguracji już nie ma.
Analiza liczb może wyglądać zachęcająco, że np. w lutym były bardzo duże obniżki na jakiś model, ale co z tego jak tylko na wersje z jakimś dziwnym silnikiem i wyposażeniem których po prostu nikt nie chciał kupić?

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

Grzegorz Gawron" <"grzegorz[podkreslenie]gawron wygenerował/a w
 taki oto ciąg znaków:

[...ciach] (załóżmy że na każdym mam pomiędzy 10 do 15% od cennika) [ciach...]

W Skodzie nie licz na jakiekolwiek upusty, ewentualnie dorzucą Ci coś gratis (np. alarm). Kolega rozważał kupno octavii, praktycznie kładł kasę na stół, mimo to nie byli skorzy do jakichkolwiek upustów, bo "tak się dobrze sprzedaje, że nie muszą obniżać cen". Skoda daje też śmieszne upusty na auta z poprzedniego rocznika, a OIDP z porównań cenników na początku roku, to cena aut z 2006 na początku tego roku była podbita do góry i po upuście były jedynie 500zł tańsze od rocznika 2007... Co do meganek, kolega ostatecznie kupił właśnie nówkę megankę dCi, z 72kzł utargował na 65kzł + alarm, dywaniki i coś tam jeszcze z drobnicy. Megankę dCi z 2006 na początku 2007 widziałem za 49,9kzł, ale coś mi świta, że to jednak było auto demo a nie nówka.
Co do Cee'd-a, dowiadywałem się parę dni temu, na nówkę jest odgórny rabat Kii 2kzł od kwot w cenniku, od salonu można dostać jakiś gratis typu alarm, poza tym też nie są zbyt skłonni do obniżek, bo "cena i tak jest już atrakcyjna a poza tym dobrze się sprzedaje".
Co do Seata nie mam pojęcia.
Pozdrawiam,
--
dudley, ckmk
oliwkowa vectra B + LPG
oklejona

Grzegorz Gawron" <"grzegorz[podkreslenie]gawron wygenerował/a w
 taki oto ciąg znaków:
> [...ciach] (załóżmy że na każdym mam pomiędzy 10 do 15% od cennika)
> [ciach...]

W Skodzie nie licz na jakiekolwiek upusty, ewentualnie dorzucą Ci coś
gratis (np. alarm). Kolega rozważał kupno octavii, praktycznie kładł kasę
na stół, mimo to nie byli skorzy do jakichkolwiek upustów, bo "tak się
dobrze sprzedaje, że nie muszą obniżać cen". Skoda daje też śmieszne
upusty na auta z poprzedniego rocznika, a OIDP z porównań cenników na
początku roku, to cena aut z 2006 na początku tego roku była podbita do
góry i po upuście były jedynie 500zł tańsze od rocznika 2007... Co do
meganek, kolega ostatecznie kupił właśnie nówkę megankę dCi, z 72kzł
utargował na 65kzł + alarm, dywaniki i coś tam jeszcze z drobnicy. Megankę
dCi z 2006 na początku 2007 widziałem za 49,9kzł, ale coś mi świta, że to
jednak było auto demo a nie nówka.
Co do Cee'd-a, dowiadywałem się parę dni temu, na nówkę jest odgórny rabat
Kii 2kzł od kwot w cenniku, od salonu można dostać jakiś gratis typu
alarm, poza tym też nie są zbyt skłonni do obniżek, bo "cena i tak jest
już atrakcyjna a poza tym dobrze się sprzedaje".
Co do Seata nie mam pojęcia.
Pozdrawiam,

dzięki wielkie za informacje.

co do upustów - w zasadzie nie liczę na wiele, ale nawet 3 tys. różnicy (myślę
że to nie jest kosmos) za kilka miesięcy bez autka to całkiem sporo - tysiąc za
miesiąc posiadania to mnóstwo kasy.
I rocznik jest później ten sam, jakby nie było.

Trzeba ich przycisnąć :)

Dzięki raz jeszcze, pozdrawiam,
Grzesiek



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

się dobrze sprzedaje, że nie muszą obniżać cen". Skoda daje też śmieszne upusty na auta z poprzedniego rocznika, a OIDP z porównań cenników na początku roku, to cena aut z 2006 na początku tego roku była podbita do góry i po upuście były jedynie 500zł tańsze od rocznika 2007... Co do

No wlasnie trzeba uwazac na ceny Skody z poprzedniego rocznika.
Dostaniesz kilka tysiecy upustu, ale od wyzszej ceny.

Ojciec tak kupowal - super upust 4 tys PLN, rocznikiem sie nie przejmowal. Najpierw okazalo sie, ze wyposazenie jest takie sobie, a potem konsernacja, gdy cena tegoroczna jest kilka stowek wyzsza i mozna wybrac dodatki.

AF