Grupy dyskusyjne   »   [OT] Globalne ocieplenie

[OT] Globalne ocieplenie





14 Data: Grudzien 01 2008 15:08:02
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: kamil 

"Jacek Rudowski"  wrote in message



Zapewniam cie, ze pierwsza osoba ktora udowodni ponad wszelka miare ze to
wielki blef zdobedzie pieniadze, slawe i wieczny wpis w karty historii.
Myslisz, ze nikt nie probuje?

Probuje zapewne - ale wlasnie tak sa traktowani jak  widac...

Przeciez powstalo na ten temat sporo artykulow w prasie naukowej, niejedna
debata medialna, daleko nie szukajac chocby BBC zainteresowalo sie tematem:

http://news.bbc.co.uk/1/hi/sci/tech/4066189.stm



Gdzie wiec to traktowanie?



Pozdrawiam
Kamil

15 Data: Grudzien 01 2008 19:25:47
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: J.F. 

Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości

"Jacek Rudowski"  wrote in message
Opinii kolegow oplacanych tak jak cala masa innych naukowcow za
udowodnienie wplywu  czlowieka na globalne ocieplenie?

Zapewniam cie, ze pierwsza osoba ktora udowodni ponad wszelka
miare ze to

Problem w tym ze tak to pewnie nie udowodni.
No chyba ze to beda polaczone rzady G20 - spalimy jeszcze wiecej
ropy i wegla, a klimat sie oziebi :-)

wielki blef zdobedzie pieniadze, slawe i wieczny wpis w karty
historii. Myslisz, ze nikt nie probuje?

slawa przemija, karty sie kurza :-)

J.

19 Data: Grudzien 01 2008 15:34:51
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: J.F. 

Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości

Ogladalem juz kilka takich filmow, wiec bez otwierania go wiem,
ze bedzie udowadnial iz wzrost zawartosci CO2 w atmosferze to
efekt ocieplenia klimatu, a nie jego przyczyna.
Zgadlem? :)

Co by nie mowic - 10 tys lat temu zalegal u nas lodowiec, a jesli
przestal to przeciez nie z powodu rozwoju przemyslu przetworstwa
mamutow :-)

J.

20 Data: Grudzien 01 2008 22:01:11
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Robert Rędziak 

["Followup-To:" header set to pl.misc.samochody.]
On Mon, 1 Dec 2008 15:34:51 +0100, J.F.
 wrote:

Co by nie mowic - 10 tys lat temu zalegal u nas lodowiec, a jesli
przestal to przeciez nie z powodu rozwoju przemyslu przetworstwa
mamutow :-)

 A tysiąc lat temu uprawiano sorgo i winorośl. Nie wspominając
 już o tym, że kiedyś rosły u nas paprocie.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

21 Data: Grudzien 02 2008 09:42:13
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: MichałG 

Robert Rędziak pisze:

["Followup-To:" header set to pl.misc.samochody.]
On Mon, 1 Dec 2008 15:34:51 +0100, J.F.
 wrote:

Co by nie mowic - 10 tys lat temu zalegal u nas lodowiec, a jesli przestal to przeciez nie z powodu rozwoju przemyslu przetworstwa mamutow :-)

 A tysiąc lat temu uprawiano sorgo i winorośl. Nie wspominając
 już o tym, że kiedyś rosły u nas paprocie.

A u nas rosną nadal......... ;-))

pozdrawiam
Michał

22 Data: Grudzien 03 2008 22:23:19
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Robert Rędziak 

On Tue, 02 Dec 2008 09:42:13 +0100, MichałG
wrote:

 A tysiąc lat temu uprawiano sorgo i winorośl. Nie wspominając
 już o tym, że kiedyś rosły u nas paprocie.

A u nas rosną nadal......... ;-))

 Teraz to one sa takie malutkie... :)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

24 Data: Grudzien 01 2008 16:14:46
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Robert_J 

Film oglądałem w całości i przemawia do świadomości i wyobraźni bardziej niż "niewygodna prawda" pana Gore'a i spółki.

"Przemówienie do wyobraźni i świadomości" to nie to samo co "powiedzenie prawdy" :-). Osobiście uważam że jak na razie to większym problemem niż "ocieplenie klimatu" jest "zasyfienie planety". Ale to nie jest takie medialne jak topniejące zaspy na Grenlandii :-). Co z tego że za 50 czy 100 lat  lodowce stopnieją, skoro za 20 lat nie będzie co pić, bo ludziska zasrają i zaszczają ostatnie źdródło pitnej wody? O czystym lesie będziemy mogli poczytać w internecie, a czyste powietrze będzie sprzedawane w probówkach...

25 Data: Grudzien 01 2008 20:30:44
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Esen 

Robert_J wrote:
[...]

O czystym lesie będziemy
mogli poczytać w internecie, a czyste powietrze będzie sprzedawane w
probówkach...

Z nalepką "Linde" ;-)

--
Sławek

26 Data: Grudzien 02 2008 09:29:27
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Robert_J 

Z nalepką "Linde" ;-)

Zrestą średnio rozgarnięty hopo sapiens bez problemu zauważy, że w zasadzie już teraz dla własnego dobra nie należy pić wody prosto z kranu. Jeszcze 25 lat temu sam piłem kranówę dzień w dzień, ale dziś raczej bym tego nie zrobił :-). Wystarczy nalać szklankę i popatrzyć pod światło... Tylko że o tym się mało pisze, kogo obchodzi że po wodę do herbaty trzeba dymać do tesco? A potem wy....ć plastikową, nikomu niepotrzebną bytelkę, na chwałę środowisku ;-))) Ale biedny biały miś, któremu śnieg spod nóg ucieka, to wzrusza i chwyta za serce ;-)
Niech żyje hipokryzja, oszołomstwo i obłuda! ;-)))
Ech, szkoda słów....

27 Data: Grudzien 02 2008 20:35:49
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 2 Dec 2008 09:29:27 +0100, "Robert_J"  wrote:

Zrestą średnio rozgarnięty hopo sapiens bez problemu zauważy, że w zasadzie
już teraz dla własnego dobra nie należy pić wody prosto z kranu. Jeszcze 25
lat temu sam piłem kranówę dzień w dzień, ale dziś raczej bym tego nie
zrobił :-).

Co ciekawe - obecnie woda jest o wiele lepsza niż 25 lat temu. Ale
marketing robi swoje.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

28 Data: Grudzien 02 2008 21:36:14
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: J.F. 

On Tue, 02 Dec 2008 20:35:49 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:

On Tue, 2 Dec 2008 09:29:27 +0100, "Robert_J"  wrote:
Zrestą średnio rozgarnięty hopo sapiens bez problemu zauważy, że w zasadzie
już teraz dla własnego dobra nie należy pić wody prosto z kranu. Jeszcze 25
lat temu sam piłem kranówę dzień w dzień, ale dziś raczej bym tego nie
zrobił :-).

Co ciekawe - obecnie woda jest o wiele lepsza niż 25 lat temu. Ale
marketing robi swoje.

Co wiecej - w krajach cywilizowanych w kranach plynie woda pitna,
czyli jak nazwa wskazuje - nadajaca sie do picia. I teraz i 25 lat
temu. Teraz tylko Unia przybliza wejscie tego do nas.

I o ile sie orientuje to zasadniczo nasza woda jest bezpieczna - tzn
na tyle czysta ze mozna pic. Gotuje sie raczej dla bezpieczenstwa.

J.

29 Data: Grudzien 02 2008 21:54:59
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 02 Dec 2008 21:36:14 +0100, J.F.
 wrote:

I o ile sie orientuje to zasadniczo nasza woda jest bezpieczna - tzn
na tyle czysta ze mozna pic. Gotuje sie raczej dla bezpieczenstwa.

Ja tam raczej dla smaku, żeby odchlorować. Inna sprawa, że jest dość
twarda, przynajmniejw Krakowie, dlatego mam filtr osmozowy
zamontowany.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

30 Data: Grudzien 02 2008 22:00:14
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: ania 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"


Ja tam raczej dla smaku, żeby odchlorować. Inna sprawa, że jest dość
twarda, przynajmniejw Krakowie, dlatego mam filtr osmozowy
zamontowany.

nie jest twarda - a odwrocona osmoza jest kompletna przesada:-)


--
ania

31 Data: Grudzien 02 2008 22:53:14
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 2 Dec 2008 22:00:14 +0100, "ania"
wrote:

Ja tam raczej dla smaku, żeby odchlorować. Inna sprawa, że jest dość
twarda, przynajmniejw Krakowie, dlatego mam filtr osmozowy
zamontowany.

nie jest twarda - a odwrocona osmoza jest kompletna przesada:-)

Oj jest, to tylko kwestia poziomu odniesienia. Zas co do OO - to
potrzebuje do fotografii wody naprawde czystej, a OO taką daje.
Zresztą, 400zł za filtr nie majątek (co lepsze, identyczne filtry
osmosis.pl oferuje za 2000, niezła przebitka).
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

32 Data: Grudzien 02 2008 23:18:59
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: ania 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"

potrzebuje do fotografii wody naprawde czystej, a OO taką daje.

juz myslalam, ze do picia

Zresztą, 400zł za filtr nie majątek (co lepsze, identyczne filtry
osmosis.pl oferuje za 2000, niezła przebitka).

z moja woda poszlabym z torbami :-)


--
ania

33 Data: Grudzien 03 2008 09:35:39
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 2 Dec 2008 23:18:59 +0100, "ania"
wrote:

potrzebuje do fotografii wody naprawde czystej, a OO taką daje.

juz myslalam, ze do picia

Do picia też jej uzywam, skoro jest (tylko przechodzi przez
remineralizator). No i czajnik odkamieniałem ostatnio pół rou temu...

Zresztą, 400zł za filtr nie majątek (co lepsze, identyczne filtry
osmosis.pl oferuje za 2000, niezła przebitka).
z moja woda poszlabym z torbami :-)
Nie poszłabyś. Jedynie mogłabyś mieć do wymiany co pół roku komplet
filtrów wstępnych, to jakieś 50zł.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

34 Data: Grudzien 03 2008 09:58:58
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: ania 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"

Nie poszłabyś. Jedynie mogłabyś mieć do wymiany co pół roku komplet
filtrów wstępnych, to jakieś 50zł.

poszlabym:-) wierz mi :-)
kiedys przy okazji wpadnij to zobaczysz co znaczy "twarda woda" :-)


--
ania

35 Data: Grudzien 03 2008 10:23:30
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 3 Dec 2008 09:58:58 +0100, "ania"
wrote:

Nie poszłabyś. Jedynie mogłabyś mieć do wymiany co pół roku komplet
filtrów wstępnych, to jakieś 50zł.

poszlabym:-) wierz mi :-)
kiedys przy okazji wpadnij to zobaczysz co znaczy "twarda woda" :-)

Nie poszłabyś, bo filtr OO nie działa na zasadzie zatrzymywania syfu,
tylko spuszczania go do kanału. Wymieniasz jedynie wstępne filtry
zatrzymujące śmieci stałe, sama membrana się nie zapycha.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

36 Data: Grudzien 03 2008 10:38:17
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: ania 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"

Nie poszłabyś, bo filtr OO nie działa na zasadzie zatrzymywania syfu,
tylko spuszczania go do kanału. Wymieniasz jedynie wstępne filtry
zatrzymujące śmieci stałe, sama membrana się nie zapycha.

no i po co mam ci tlumaczyc - jak wiesz lepiej, nie?
to niech tak zostanie


--
ania

37 Data: Grudzien 03 2008 11:00:44
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 3 Dec 2008 10:38:17 +0100, "ania"
wrote:

Nie poszłabyś, bo filtr OO nie działa na zasadzie zatrzymywania syfu,
tylko spuszczania go do kanału. Wymieniasz jedynie wstępne filtry
zatrzymujące śmieci stałe, sama membrana się nie zapycha.

no i po co mam ci tlumaczyc - jak wiesz lepiej, nie?
to niech tak zostanie

Raczej, po co masz mi tłumaczyć, skoro ja wiem, a Ty wiesz to, co
sobie wymyśliłaś i nie jest prawdą :D
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

38 Data: Grudzien 03 2008 17:58:12
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: odziu 

Adam Płaszczyca pisze:

Oj jest, to tylko kwestia poziomu odniesienia.

Poziom odniesienia jest taki, że minerały są bardzo człowiekowi potrzebne, a balneologia twierdzi, że woda z kranu dwa razy przegotowana już jest bez wartości. Mam kolegę, który przez bezmyślne stosowanie filtrów wpędził się w chorobę. Najpierw trzeba poznać skład chemiczny wody, rozpoznać czy znajduję się w niej jakieś szkodliwe minerały, a dopiero potem spróbować się je pozbyć.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

39 Data: Grudzien 03 2008 21:13:42
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 03 Dec 2008 17:58:12 +0100, odziu  wrote:

Poziom odniesienia jest taki, że minerały są bardzo człowiekowi
potrzebne, a balneologia twierdzi, że woda z kranu dwa razy
przegotowana już jest bez wartości. Mam kolegę, który przez bezmyślne
stosowanie filtrów wpędził się w chorobę. Najpierw trzeba poznać skład
chemiczny wody, rozpoznać czy znajduję się w niej jakieś szkodliwe
minerały, a dopiero potem spróbować się je pozbyć.

Tak, tak. Tak mówią wykonujący te badania - oczywiście za pieniądze.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

40 Data: Grudzien 03 2008 21:28:01
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: odziu 

Adam Płaszczyca pisze:

Tak, tak. Tak mówią wykonujący te badania - oczywiście za pieniądze.

Tak tak, natomiast pokazy pseudo naukowców, chodzących po domach i reklamujących filtry za darmo, są *żenujące* i założenie filtra po takiej wizycie to... hmm, ale to moje osobiste zdanie.
Można po prostu nie robić żadnych badań i nie zakładać filtrów. Wolę się sugerować w tym względzie nauką zwana balneologią, niż wypocinami producentów filtrów.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

41 Data: Grudzien 03 2008 22:29:09
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 03 Dec 2008 21:28:01 +0100, odziu  wrote:

Można po prostu nie robić żadnych badań i nie zakładać filtrów. Wolę
się sugerować w tym względzie nauką zwana balneologią, niż wypocinami
producentów filtrów.

A ja wole jednak nie odkamieniać czajnika co tydzień. Szczególnie, że
nerek nie odkamienia się tak prosto. Co do minerałó, to wystarczjąco
dużo ich przyswajam z jedzeniem.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

42 Data: Grudzien 03 2008 22:45:00
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: odziu 

Adam Płaszczyca pisze:

A ja wole jednak nie odkamieniać czajnika co tydzień. Szczególnie, że
nerek nie odkamienia się tak prosto. Co do minerałó, to wystarczjąco
dużo ich przyswajam z jedzeniem.

Twoja sprawa, ale jak tą samą wodę używasz i do fotografii i do picia, to w jednym z tych przypadków _na pewno_ używasz złej wody. Gdyż woda pitna nie nadaje się do fotografii, a woda przydatna do fotografii (destylowana) nie nadaje sie do picia.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

43 Data: Grudzien 04 2008 00:50:25
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 03 Dec 2008 22:45:00 +0100, odziu  wrote:

Twoja sprawa, ale jak tą samą wodę używasz i do fotografii i do picia,

Nie tą samą.

to w jednym z tych przypadków _na pewno_ używasz złej wody. Gdyż woda

Mhm.

pitna nie nadaje się do fotografii, a woda przydatna do fotografii
(destylowana) nie nadaje sie do picia.

Do picia bezpośrednio nie. Do przygotowania napojów - tak.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

44 Data: Grudzien 04 2008 14:43:15
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Arek (G) 

odziu pisze:

Adam Płaszczyca pisze:
A ja wole jednak nie odkamieniać czajnika co tydzień. Szczególnie, że
nerek nie odkamienia się tak prosto. Co do minerałó, to wystarczjąco
dużo ich przyswajam z jedzeniem.

Twoja sprawa, ale jak tą samą wodę używasz i do fotografii i do picia, to w jednym z tych przypadków _na pewno_ używasz złej wody. Gdyż woda pitna nie nadaje się do fotografii, a woda przydatna do fotografii (destylowana) nie nadaje sie do picia.

Gadasz bzdury dla idei. Czysta woda (z RO) może mieć dyskusyjne walory smakowe choć IMHO herbata z takiej wody smakuje duuużo lepiej. Skoro chcesz zapychać sobie nerki wodą z kranu to rób to, ale nie bajeruj, że jest to zdrowe.

Arek

45 Data: Grudzien 04 2008 15:20:44
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2008-12-04 14:43,  *Arek (G)* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

A ja wole jednak nie odkamieniać czajnika co tydzień. Szczególnie, że
nerek nie odkamienia się tak prosto. Co do minerałó, to wystarczjąco
dużo ich przyswajam z jedzeniem.

Twoja sprawa, ale jak tą samą wodę używasz i do fotografii i do picia, to w jednym z tych przypadków _na pewno_ używasz złej wody. Gdyż woda pitna nie nadaje się do fotografii, a woda przydatna do fotografii (destylowana) nie nadaje sie do picia.

Gadasz bzdury dla idei. Czysta woda (z RO) może mieć dyskusyjne walory smakowe choć IMHO herbata z takiej wody smakuje duuużo lepiej. Skoro chcesz zapychać sobie nerki wodą z kranu to rób to, ale nie bajeruj, że jest to zdrowe.

http://portalwiedzy.onet.pl/36533,,,,woda_destylowana,haslo.html

Do herbaty to jest świetna woda z Brity - i czajnika też nie trzeba odkamieniać - w ogóle przez cały jego okres życia (u nas już pewnie ze trzy przez ostatnie 11 lat).

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

46 Data: Grudzien 04 2008 16:51:13
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: odziu 

Arek (G) pisze:

Gadasz bzdury dla idei. Czysta woda (z RO) może mieć dyskusyjne walory smakowe choć IMHO herbata z takiej wody smakuje duuużo lepiej. Skoro chcesz zapychać sobie nerki wodą z kranu to rób to, ale nie bajeruj, że jest to zdrowe.

No wiesz, a moim zdaniem to raczej Ty mówisz o czymś o czym nie masz zielonego pojęcia.
1. Nerki są nie po to, żeby się "zapychały wodą z kranu" tylko po to żeby wydalały z moczem niepotrzebne organizmowi substancje, w tym i niektóre sole mineralne z wody. Jak są zdrowe to znakomicie sobie z tym dają radę i teksty o osadzaniu się w nich soli mineralnych są nieprawdziwe.
2. Czysta woda to tak, ale woda po odwrotnej osmozie to *coś więcej* niż czysta woda i ma w zasadzie tak samo jak woda destylowana bardzo niedobry wpływ na stan elektrolitów w naszym organizmie i jej długotrwałe spożywanie jest wręcz szkodliwe.

Oczywiście woda wodzie nierówna i choć nasze wodociągi maja obowiązek zapewnić w kranach wodę _zdatną do picia_ (czyli również z bezpieczną ilością minerałów), to pewnie nie zawsze im sie to udaje, więc możliwe. że gdzieniegdzie dobrze jest stosować filtry, ale na pewno nie z tego powodu, że jakiś bajerant opłacany przez producenta tak twierdzi.
A jeżeli chodzi o ideę, to nie będę lepiej mówił, gdzie mi lata jaką wodę pijesz.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

47 Data: Grudzien 04 2008 17:02:26
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Arek (G) 

odziu pisze:
[...]

2. Czysta woda to tak, ale woda po odwrotnej osmozie to *coś więcej* niż czysta woda i ma w zasadzie tak samo jak woda destylowana bardzo niedobry wpływ na stan elektrolitów w naszym organizmie i jej długotrwałe spożywanie jest wręcz szkodliwe.
[...]

No jakbyś pił *tylko* wodę destylowaną i nic nie jadł to może i tak.

Arek

48 Data: Grudzien 04 2008 17:16:25
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: odziu 

Arek (G) pisze:

No jakbyś pił *tylko* wodę destylowaną i nic nie jadł to może i tak.

Może kiedyś jak żywność pochodziła z hodowli, a nie z produkcji. Nie przecenia wartości żarła z fast foodów i "pędzonych" kurczaków.
Poza tym chodzi nie tylko o to, że woda destylowana nie dostarcza potrzebnych minerałów, ona na dodatek przy pomocy zjawiska osmozy zabiera z organizmu, minerały które już sie tam znajdują.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

49 Data: Grudzien 04 2008 21:06:00
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 04 Dec 2008 17:16:25 +0100, odziu  wrote:

potrzebnych minerałów, ona na dodatek przy pomocy zjawiska osmozy
zabiera z organizmu, minerały które już sie tam znajdują.

Tak, tak. Oczywiście wiesz, co to osmoza? Bo widzisz, tak się składa,
że zjawisko osmozy działa odwrotnie - czyli jeśli masz z jednej strony
wodę destylowaną, z drugiej wodę z rozpuszczonym czymkolwiek, a
pomiędzy tym ściane osmotyczną, to nie minerały, a woda z roztworu
bedzie znikała.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

50 Data: Grudzien 05 2008 02:50:43
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: odziu 

Adam Płaszczyca pisze:

potrzebnych minerałów, ona na dodatek przy pomocy zjawiska osmozy zabiera z organizmu, minerały które już sie tam znajdują.

Tak, tak. Oczywiście wiesz, co to osmoza? Bo widzisz, tak się składa,
że zjawisko osmozy działa odwrotnie - czyli jeśli masz z jednej strony
wodę destylowaną, z drugiej wodę z rozpuszczonym czymkolwiek, a
pomiędzy tym ściane osmotyczną, to nie minerały, a woda z roztworu
bedzie znikała.

Czepiasz sie słówek, osmoza czy odwrotna osmoza... jak zwał tak zwał, jedno jest pewne, że powoduje wypłukiwanie z organizmu soli mineralnych, szczególnie potasu. A przy długotrwałym jej piciu brak potasu może doprowadzić nawet do zgonu.
W organizmie wszelkiego rodzaju stężenia, np soli, ulegają równoważeniu, czyli organizm jest uzupełniany wodą, a woda poza ustrojowa uzupełniana jest solami mineralnymi znajdującymi sie w naszym organizmie. Przez co następuje znaczny spadek ich ilości w objętości krwi lub płynu tkankowego. Poza tym woda destylowana dla naszego organizmu jest to płyn *hipotoniczny*. Natomiast płyny izotoniczne to takie które w swoim składzie zawierają odpowiednio dobraną ilość soli mineralnych i nie "zabierają " soli z ustroju.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

51 Data: Grudzien 05 2008 12:22:06
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Arek (G) 

odziu pisze:

Adam Płaszczyca pisze:
potrzebnych minerałów, ona na dodatek przy pomocy zjawiska osmozy zabiera z organizmu, minerały które już sie tam znajdują.

Tak, tak. Oczywiście wiesz, co to osmoza? Bo widzisz, tak się składa,
że zjawisko osmozy działa odwrotnie - czyli jeśli masz z jednej strony
wodę destylowaną, z drugiej wodę z rozpuszczonym czymkolwiek, a
pomiędzy tym ściane osmotyczną, to nie minerały, a woda z roztworu
bedzie znikała.

Czepiasz sie słówek, osmoza czy odwrotna osmoza... jak zwał tak zwał, jedno jest pewne, że powoduje wypłukiwanie z organizmu soli mineralnych, szczególnie potasu. A przy długotrwałym jej piciu brak potasu może doprowadzić nawet do zgonu.

Teoretycznie tak, ale gdyby tak było, to jak wytłumaczysz fakt istnienia Eskimosów?

Arek

52 Data: Grudzien 05 2008 15:31:16
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: odziu 

Arek (G) pisze:

Teoretycznie tak, ale gdyby tak było, to jak wytłumaczysz fakt istnienia Eskimosów?

Nie teoretycznie, tylko praktycznie. Są to rzeczy ogólnie znane i nie ja to wymyśliłem. Nie chce mi sie Tobie udowadniać że 2x2=4, tym bardziej, że dawno sam mogłeś przejrzeć dostępną wiedzę w tym temacie.

Natomiast Eskimosi istnieją bo piją tran.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

53 Data: Grudzien 06 2008 21:51:49
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 05 Dec 2008 15:31:16 +0100, odziu  wrote:

Teoretycznie tak, ale gdyby tak było, to jak wytłumaczysz fakt istnienia
Eskimosów?

Nie teoretycznie, tylko praktycznie. Są to rzeczy ogólnie znane i nie
ja to wymyśliłem.

Ogólnie znany jest fakt, że okooszołomy są durnowate. Jesteś tego
doskonałym przykłądem.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

54 Data: Grudzien 09 2008 11:08:41
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Arek (G) 

odziu pisze:

Arek (G) pisze:
Teoretycznie tak, ale gdyby tak było, to jak wytłumaczysz fakt istnienia Eskimosów?

Nie teoretycznie, tylko praktycznie. Są to rzeczy ogólnie znane i nie ja to wymyśliłem. Nie chce mi sie Tobie udowadniać że 2x2=4, tym bardziej, że dawno sam mogłeś przejrzeć dostępną wiedzę w tym temacie.

Natomiast Eskimosi istnieją bo piją tran.

A ja oprócz picia wody, jem np. warzywa, owoce, mięso itp. itp. Więc może dlatego ciągle istnieje. Ale skoro według Ciebie nie istnieje to z kim rozmawiasz? Bo tranu to na 100% nie pije:)

Pozdrawiam,
Arek

55 Data: Grudzien 06 2008 21:51:11
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 05 Dec 2008 02:50:43 +0100, odziu  wrote:


Czepiasz sie słówek, osmoza czy odwrotna osmoza... jak zwał tak zwał,
jedno jest pewne, że powoduje wypłukiwanie z organizmu soli
mineralnych, szczególnie potasu. A przy długotrwałym jej piciu brak
potasu może doprowadzić nawet do zgonu.

Tak, tak. Poza tym, że odwrócona osmoza w organiźmie nei zachodzi, a
Ty powtarzasz bezrozumnie brednie.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

56 Data: Grudzien 02 2008 21:51:08
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: ania 


Użytkownik "J.F."

I o ile sie orientuje to zasadniczo nasza woda jest bezpieczna - tzn
na tyle czysta ze mozna pic. Gotuje sie raczej dla bezpieczenstwa.

"zasadniczo" jest kluczowe:-)
ja mam wode w wodociagu, ktora ledwo miesci sie w normach, tzn "zasadniczo"
nie mam pojecia jak oni ja mieszcza:-)
do tego mam wode niechlorowana ani nieozonowana, a zawapniona tak, ze po
ugotowaniu wody na dwie herbaty moglabym handlowac kamieniem:-)
uwazam, ze picie jej w stanie nieprzegotowanym to tylko na wlasna
odpowiedzialnosc pijacego (wole nie wiedziec jak duzy zwierzyniec jest w
instalacji)

ps do Adama - tam masz racje w Krakowie woda bardzo sie poprawila, chociaz
sa okresy kiedy sie jej pogarsza
byles kiedys w stacji uzdatniania sciekow, tzn wody:-)
przeciez wylewanie gnojowicy do rzek to nic zlego tak samo jak emisja CO2
:-)
to tylko propaganda nabijajaca kieszenie tym od wywozu nieczystosci czy tych
pobierajacych kase za scieki

--
Pozdrawiam
Ania M. Huppert
aem Paul Huppert
www.aem.pl
tel.: 012 285 00 15, 012 399 42 00

57 Data: Grudzien 02 2008 21:46:56
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Robert Rędziak 

On Tue, 2 Dec 2008 21:51:08 +0100, ania
wrote:

przeciez wylewanie gnojowicy do rzek to nic zlego tak samo jak emisja CO2
:-)

 Nie rozumiem ludzi płaczących nad wylewaniem dwutlenkownicy
 węgla do atmosfery, którzy jednocześnie jeżdża samochodami i
 motocyklami. Konsekwencji trochę.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

58 Data: Grudzien 02 2008 23:17:41
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: ania 


Użytkownik "Robert Rędziak" <

motocyklami. Konsekwencji trochę.

niestety musze zacytowac tekst pojawiajacy sie czesto na liscie - ty tylko
piszesz czy tez czasem czytasz?


--
ania

59 Data: Grudzien 02 2008 23:12:11
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Robert Rędziak 

On Tue, 2 Dec 2008 23:17:41 +0100, ania  wrote:


Użytkownik "Robert Rędziak" <

motocyklami. Konsekwencji trochę.

niestety musze zacytowac tekst pojawiajacy sie czesto na liscie - ty tylko
piszesz czy tez czasem czytasz?

 Płaczesz od kilku postów, jakie te dwutlenki są złe i niedobre.
 Jednocześnie sama przyznajesz, że zdarza Ci się skotłować parę
 litrów benzyny bez celu. To się zdecyduj, albo dwutlenki są złe
 i ich nie emitujesz, albo po prostu robisz z gęby cholewę i
 paplasz ekofaszystowskie pierdafony bez głębszego zastanowienia
 się nad nimi.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

60 Data: Grudzien 03 2008 00:23:19
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: ania 


Użytkownik "Robert Rędziak"

Płaczesz od kilku postów, jakie te dwutlenki są złe i niedobre.
kolejny co nie umie czytac? ciebie tez nie moge zapytac o wyksztalcenie?:-)
i brak umiejetnosci czytania wylazi w kolejnym poscie - dobra - inni
panowie - poczytajcie, co napisalam zanim zaczniecie robic z siebie nieukow
:-)

mnie nie moze obrazic ktos, kto nie dorasta przynajmniej do mojego poziomu
wiec na to szkoda twojego czasu - i pradu jak ktos zasugerowal, ale jaki
prad? przeciez od dawna wiadomo, ze elektrownie nie sa potrzebne do prad
jest w gniazdku (ktos inteligentny i znajacy tematyke ochrony srodowiska
bedzie wiedzial o czym napisalam - inni - no coz)

ps
strasznie widac trudno wyobrazic sobie, ze osoba po drugiej stronie moze nie
byc odbiciem lustrzanym? moze byc bardzo pogodna osoba? nie toczaca piany
ani tym podobnych substancji
takie zycie... tylko wspolczuc :-)

--
ania

61 Data: Grudzien 03 2008 00:45:48
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Alti 


Użytkownik "ania"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Robert Rędziak"

Płaczesz od kilku postów, jakie te dwutlenki są złe i niedobre.
kolejny co nie umie czytac? ciebie tez nie moge zapytac o wyksztalcenie?:-)

A co ci z tym wykształceniem padło?
Dorobiłaś się magistra, wiec wg statystyk masz lepsze wykształcenie niż większośc Polaków, co pozwala ci naiwnie myśles że wykształcenie ma coś wspólnego z tym, czy ktos potrafi myślec czy nie?
Czytam te twoje posty i takie odnosze wrażenie. Pani magister co jej się wydaje że nie mając argumentów starczy zbić przeciwnika brakiem wykształcenia. To się nazywają kompleksy, droga Pani...



panowie - poczytajcie, co napisalam zanim zaczniecie robic z siebie nieukow

Szkoda że Pani nie potrafi ze zrozumieniem przeczytac tego co tutaj pisza inni... Najlepszy przykład to mój post nz 22:52 i Twoja odpowiedź na niego.

mnie nie moze obrazic ktos, kto nie dorasta przynajmniej do mojego poziomu

No tutaj to jakaś megalomania. Żałosne....

wiec na to szkoda twojego czasu - i pradu jak ktos zasugerowal, ale jaki prad?

Jak to było? Nie zauważyłbys ironii nawet gdyby miała postac wielkiego różowego Yeti kopiacego Cię w dupę?
To ja pisałem o prądzie.. Ale jakos nie mogłem się powstrzymac żeby odpowiedzieć...
Wojtek

62 Data: Grudzien 02 2008 23:51:12
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Robert Rędziak 

On Wed, 3 Dec 2008 00:23:19 +0100, ania
wrote:

Płaczesz od kilku postów, jakie te dwutlenki są złe i niedobre.
kolejny co nie umie czytac? ciebie tez nie moge zapytac o wyksztalcenie?:-)


 -- 8<--

Jesteśmy ofiarami nagonki. Jakoś topnienie lodowców miało natychmiast
zatopić nisko połoózne miasta. Pokazywano zdjęcia jak drastycznie

zapytam:
- jak daleko masz do najblizszego lasu?
- kiedy ostatnio widziales sarne albo bazanta, ale nie na stole czy w zoo?
- patrzyles na termometr za oknem? a wiesz jaki mamy miesiac?
- wiesz jak zmienila sie pustynia bledowska przez ostatnie 10-15 lat? (nie
przez ostatnie 1000 czy wiecej)
i tego typu pytan mozna zadawac miliony - czy to ma cos wspolnego z nagonka?

dzieje sie zle i nie tylko z powodu CO2

 -- 8<--

 -- 8<--

nie - to jest raczej widoczny przyklad, ze nie dzieje sie dobrze, ja tez nie
potrafie sie calkiem opanowac i nie spalac bezsensownie 8 lirow na 100 km
jak jest cieplo i jezdzic bez sensu po okolicy
ale staram sie w inny sposob nie szkodzic, wiec mozna tak robic, zeby
chociaz troche go odciazyc i jak pare miliardow ludzi by "choc troche"
odciazylo - to mysle, ze bylby to znaczace "troche"

 -- 8<--

 Jak mam to rozumieć, jak nie płacz m.in. za biednymi dwutlenkami
 węgla? A zwłaszcza wyciąganie ptaszków, drzewek i sarenek jako
 ripostę na zarzut, że Globalne Ocipienie jest jedną wielką
 manipulacją?

strasznie widac trudno wyobrazic sobie, ze osoba po drugiej stronie moze nie
byc odbiciem lustrzanym? moze byc bardzo pogodna osoba? nie toczaca piany
ani tym podobnych substancji
takie zycie... tylko wspolczuc :-)

 Dopóki te pogodne i beztroskie osoby nie nie są zwolennikami
 utopijnych pomysłów, dzięki którym mam w perspektywie wzrost cen
 nośników energii, doputy mogą sobie być pogodne, beztroskie i
 mogą się modlić do swojego Zielonego Bytu oraz Wielkiej Czapy
 Lodowej. Ale jeśli pogodne, wesołe i beztroskie osoby pragną
 swoją beztroską wpłynąc na mój przyszły byt, nie zamierzam się
 temu przyglądać w ciszy. Innymi słowy: możesz czcić sobie Czapy
 Lodowe Północy, ale w imię tego nie narzucaj innym drogi do
 samodestrukcji naszej cywilizacji jako jedynej słusznej. Po
 prost oddawanie czci zacznij od siebie (najlepiej żyjąc jak
 najbardziej w zgodzie z naturą), a innym pozwól żyć w zgodzie z
 naszą współczesną cywilizacją, której i Ty wiele zawdzięczasz.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

63 Data: Grudzien 02 2008 22:57:44
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Esen 

ania wrote:

[...]

do tego mam wode niechlorowana ani nieozonowana, a zawapniona tak, ze po
ugotowaniu wody na dwie herbaty moglabym handlowac kamieniem:-)
[...]
Ilość kamienia w wodzie świadczy o jej szkodliwości? Co w takim razie z
wodami mineralnymi, które zawierają kilka-, kilkadziesiąt razy więcej
zabójczych związków?

--
Sławek

64 Data: Grudzien 02 2008 23:05:15
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Alti 


Użytkownik "Esen"  napisał w wiadomości

ania wrote:

[...]
do tego mam wode niechlorowana ani nieozonowana, a zawapniona tak, ze po
ugotowaniu wody na dwie herbaty moglabym handlowac kamieniem:-)
[...]
Ilość kamienia w wodzie świadczy o jej szkodliwości? Co w takim razie z
wodami mineralnymi, które zawierają kilka-, kilkadziesiąt razy więcej
zabójczych związków?

Normalnie łyczek i leżysz trupem!
;-)
Wojtek

65 Data: Grudzien 02 2008 23:16:27
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 02 Dec 2008 22:57:44 +0100, Esen
 wrote:

Ilość kamienia w wodzie świadczy o jej szkodliwości? Co w takim razie z
wodami mineralnymi, które zawierają kilka-, kilkadziesiąt razy więcej
zabójczych związków?

Pogadaj ze swoimi kamieniami w nerkach za paredziesiąt lat :D
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

66 Data: Grudzien 02 2008 23:12:11
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: J.F. 

On Tue, 2 Dec 2008 21:51:08 +0100,  ania wrote:

Użytkownik "J.F."
I o ile sie orientuje to zasadniczo nasza woda jest bezpieczna - tzn
na tyle czysta ze mozna pic. Gotuje sie raczej dla bezpieczenstwa.

"zasadniczo" jest kluczowe:-)
ja mam wode w wodociagu, ktora ledwo miesci sie w normach, tzn "zasadniczo"
nie mam pojecia jak oni ja mieszcza:-)
do tego mam wode niechlorowana ani nieozonowana, a zawapniona tak, ze po
ugotowaniu wody na dwie herbaty moglabym handlowac kamieniem:-)

Mineralna masz w kranie, patrz jaka oszczednosc :-)

uwazam, ze picie jej w stanie nieprzegotowanym to tylko na wlasna
odpowiedzialnosc pijacego (wole nie wiedziec jak duzy zwierzyniec jest w
instalacji)

No wlasnie wydaje mi sie ze badaja to czasem i jak wychodzi
zwierzyniec to odkazaja. Wiec zasadniczo mozna, tylko jest ryzyko
natrafienia na okres przed odkazaniem :-)

byles kiedys w stacji uzdatniania sciekow, tzn wody:-)
przeciez wylewanie gnojowicy do rzek to nic zlego tak samo jak emisja CO2
:-)

Przez tysiace lat zylismy bez oczyszczalni :-)

J.

67 Data: Grudzien 02 2008 23:16:29
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: ania 


Użytkownik "J.F."

Mineralna masz w kranie, patrz jaka oszczednosc :-)

raczej ciezka wode:-) tak wiem to cos innego - dla tych co nie rozumieja
ironii i sarkazmu

No wlasnie wydaje mi sie ze badaja to czasem i jak wychodzi
zwierzyniec to odkazaja. Wiec zasadniczo mozna, tylko jest ryzyko

jeszcze nie trafilam na okres "odkazania" - szkoda gadac z tym jak z
wszystkim:-)

Przez tysiace lat zylismy bez oczyszczalni :-)

ja nie wiem - ale ja mam mniej lat :-)

ps
tylko nie bylo lazienek w takiej ilosci jak teraz, nie bylo detergentow i
nie bylo nas 6 miliardow:-)


--
ania

68 Data: Grudzien 02 2008 22:30:00
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 02.12.2008 ania  napisał/a:

tylko nie bylo lazienek w takiej ilosci jak teraz, nie bylo detergentow i
nie bylo nas 6 miliardow:-)

No to idac tokiem rozumawania "ekologow" powinnas natychmiast zaprzestac uzywania detergentow...
Oczywiscie w trosce o dzieci...

--
Jacek "AMI" Rudowski

69 Data: Grudzien 02 2008 23:35:59
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: ania 


Użytkownik "Jacek Rudowski"

Oczywiscie w trosce o dzieci...

czytasz co pisze - kolejny co ma za punkt honoru udowodnic babie ze jest
glupia:-)
troszcz sie sam o wlasne - to wystarczy - mi to lata


--
ania

70 Data: Grudzien 02 2008 22:44:14
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 02.12.2008 ania  napisał/a:


Użytkownik "Jacek Rudowski"

Oczywiscie w trosce o dzieci...

czytasz co pisze - kolejny co ma za punkt honoru udowodnic babie ze jest
glupia:-)
troszcz sie sam o wlasne - to wystarczy - mi to lata

Widze, ze jak pojawia sie zbyt niewygodny temat - tak samo jak w przypadku kwestii podniesionej
przez Roberta Redziaka - latwiej sobie pogadac bez sensu niz sie ustosunkowac do meritum.


--
Jacek "AMI" Rudowski

71 Data: Grudzien 02 2008 23:48:37
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: ania 


Użytkownik "Jacek Rudowski"

Widze, ze jak pojawia sie zbyt niewygodny temat - tak samo jak w przypadku
kwestii podniesionej
przez Roberta Redziaka - latwiej sobie pogadac bez sensu niz sie
ustosunkowac do meritum.

juz sie ustosunkowalam i jasno o tym napisalam - wystarczy przeczytac!
dlatego tez nie kazdemu odpisuje bo mnie mdli jak ktos bije piane a nie wie
dlaczego


--
ania

72 Data: Grudzien 02 2008 22:53:23
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 02.12.2008 ania  napisał/a:


Użytkownik "Jacek Rudowski"

Widze, ze jak pojawia sie zbyt niewygodny temat - tak samo jak w przypadku
kwestii podniesionej
przez Roberta Redziaka - latwiej sobie pogadac bez sensu niz sie
ustosunkowac do meritum.

juz sie ustosunkowalam i jasno o tym napisalam - wystarczy przeczytac!
dlatego tez nie kazdemu odpisuje bo mnie mdli jak ktos bije piane a nie wie
dlaczego

Jak dlaczego? I nie za bardzo...
Ja bym bardzo chetnie przeczytal, co Ty w tym ekologicznym uniesieniu i trosce o dzieci
swoje ( bo jak wiemy cudze Ci wisza ) robisz dla dobra swiata i srodowiska.
I o tym jak to rezygnujesz z pojazdow emitujacych co2, jak rezygnujesz ze zlych lodowek,
z chemikaliow szkodliwych dla srodowiska itp. itd.

Skoro tak sie rzucilas na autora watku - co TY robisz, by bylo lepiej wg. Twojego mniemania?

Ot i co...

--
Jacek "AMI" Rudowski

73 Data: Grudzien 03 2008 00:01:13
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: ania 


Użytkownik "Jacek Rudowski"

Ja bym bardzo chetnie przeczytal, co Ty w tym ekologicznym uniesieniu i
trosce o dzieci
swoje ( bo jak wiemy cudze Ci wisza ) robisz dla dobra swiata i
srodowiska.
widzisz, ze nie czytales co napisalam?:-)

I o tym jak to rezygnujesz z pojazdow emitujacych co2, jak rezygnujesz ze
zlych lodowek,
z chemikaliow szkodliwych dla srodowiska itp. itd.
widzisz, ze nie czytales co napisalam:-)

Skoro tak sie rzucilas na autora watku - co TY robisz, by bylo lepiej wg.
Twojego mniemania?

widzisz, ze nie czytales co napisalam:-)

i tyle na ten temat:-)
jak przeczytasz nie bede musiala ci tego tlumaczyc:-)
albo nie czytaj, ale nie wmawiaj mi jakis rzeczy


--
ania

74 Data: Grudzien 02 2008 23:13:44
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 02.12.2008 ania  napisał/a:


Użytkownik "Jacek Rudowski"

Ja bym bardzo chetnie przeczytal, co Ty w tym ekologicznym uniesieniu i
trosce o dzieci
swoje ( bo jak wiemy cudze Ci wisza ) robisz dla dobra swiata i
srodowiska.
widzisz, ze nie czytales co napisalam?:-)

I o tym jak to rezygnujesz z pojazdow emitujacych co2, jak rezygnujesz ze
zlych lodowek,
z chemikaliow szkodliwych dla srodowiska itp. itd.
widzisz, ze nie czytales co napisalam:-)

Skoro tak sie rzucilas na autora watku - co TY robisz, by bylo lepiej wg.
Twojego mniemania?

widzisz, ze nie czytales co napisalam:-)

i tyle na ten temat:-)
jak przeczytasz nie bede musiala ci tego tlumaczyc:-)
albo nie czytaj, ale nie wmawiaj mi jakis rzeczy


No tak - ktos Ci juz o cholewach napisal... nie bede sie powtarzal...

--
Jacek "AMI" Rudowski

75 Data: Grudzien 03 2008 00:30:36
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: ania 


Użytkownik "Jacek Rudowski"

No tak - ktos Ci juz o cholewach napisal... nie bede sie powtarzal...

myslalam, ze jestes madrzejszy - ehhh ja tez nie jestem nieomylna
:-))))))))))))))))

ps
zebys mogl zasnac, bez stresu ze nie rozumiesz i nie umiesz znalezc
odpowiedzi na swoje glupawe zarzuty (streszcze w kilku punktach - krotko
zwiezle - moze na tyle prostym jezykiem, ze zrozumiesz nie ubierajac
gumiakow cholew czy co tam nosisz):
1. nie robie nic w trosce o wlasne dzieci
2. nie rezygnuje z tego co lubie
3. staram sie ograniczac zly wplyw w tym zakresie, w ktorym uwazam to za
stosowne (nie smiece, nie wylewam gnojowicy do rzek, gdzie mozna uzywam
zrodel swiatla o niskiej mocy, nie wjezdzam do lasu samochodem czy
motocyklem, nie pale w kominku smieci, itd)
4. jak kazdy z 6 miliardow ograniczy odrobinke jakis tam element wplywajacy
zle na srodowisko, ktory jemu samemu nie sprawi trudnosci - to juz bedzie
bardzo dobrze

i tyle - zrozumiales? jak nie to napisz - sprobuje narysowac

--
ania

76 Data: Grudzien 03 2008 00:48:30
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Alti 


Użytkownik "ania"  napisał

motocyklem, nie pale w kominku smieci, itd)

BTW A palisz w ogóle w kominku? Dogrzewasz dom tym sposobem?

Wojtek

77 Data: Grudzien 02 2008 23:55:47
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Robert Rędziak 

On Wed, 3 Dec 2008 00:48:30 +0100, Alti
wrote:

BTW A palisz w ogóle w kominku? Dogrzewasz dom tym sposobem?

 Nie czepiaj się, to tylko trochę dwutlenków węgla i cząstek
 stałych :)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

78 Data: Grudzien 03 2008 09:30:29
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: ania 


Użytkownik "Alti"

BTW A palisz w ogóle w kominku? Dogrzewasz dom tym sposobem?

nie - krotko i zwiezle


--
ania

79 Data: Grudzien 03 2008 10:22:01
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 3 Dec 2008 09:30:29 +0100, "ania"
wrote:

BTW A palisz w ogóle w kominku? Dogrzewasz dom tym sposobem?
nie - krotko i zwiezle

Ciekawe, bo to jedem z bardziej ekologicznych sposobów - paliwo
odnawialne, do tego nei emitujesz do atmosfery niczego, co nie byłoby
z niej wcześniej zabrane...
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

80 Data: Grudzien 03 2008 10:26:25
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: ania 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"

Ciekawe, bo to jedem z bardziej ekologicznych sposobów - paliwo
odnawialne, do tego nei emitujesz do atmosfery niczego, co nie byłoby
z niej wcześniej zabrane...

pozwolili Ci zamontowac kominek w bloku?
z tego co wiem to nie jest latwe w starszych blokach

--
ania

81 Data: Grudzien 03 2008 10:38:34
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 3 Dec 2008 10:26:25 +0100, "ania"
wrote:


pozwolili Ci zamontowac kominek w bloku?

Tak :D

z tego co wiem to nie jest latwe w starszych blokach

No popatrz, mój jest z 1934 :D
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

82 Data: Grudzien 03 2008 10:48:08
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: ania 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"

z tego co wiem to nie jest latwe w starszych blokach

No popatrz, mój jest z 1934 :D

moze dlatego, ze wczesniej byl tam piec i byla to kamienica?
bo starszy blok - taki z lat 70 czy 80 - to zapomnij, tam jest problem z
wentylacja, a co dopiero z kominem do pieca czy kominka
oczywiscie mowimy o blokach na ul.widok - nie wiedzialam, ze przed wojna tam
juz bloki staly - dzieki za uzupelnienie brakow w mojej wiedzy:-)

ps
a w latach 30 to blok nie nazywal sie "kamienica"?
widzisz - masz kolejny temat do przestudiowania i bycia w tym alfa i
omega:-)

--
ania

83 Data: Grudzien 03 2008 10:59:50
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 3 Dec 2008 10:48:08 +0100, "ania"
wrote:

No popatrz, mój jest z 1934 :D

moze dlatego, ze wczesniej byl tam piec i byla to kamienica?

Nie było, a istoitnie, to kamienica ;)

bo starszy blok - taki z lat 70 czy 80 - to zapomnij, tam jest problem z
wentylacja, a co dopiero z kominem do pieca czy kominka
oczywiscie mowimy o blokach na ul.widok - nie wiedzialam, ze przed wojna tam
juz bloki staly - dzieki za uzupelnienie brakow w mojej wiedzy:-)

No to Ty już mówisz, a nie my mówimy ;)

Inna sprawa, że jeśli tylko jest techniczna możliwość (a bywa), żeby
wykorzystać pion wentylacyjny, to można wkład wstawić.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

84 Data: Grudzien 02 2008 23:52:22
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Robert Rędziak 

On Wed, 3 Dec 2008 00:01:13 +0100, ania
wrote:

widzisz, ze nie czytales co napisalam?:-)

widzisz, ze nie czytales co napisalam:-)

widzisz, ze nie czytales co napisalam:-)

 Płyta Ci się zacięła, czy coś Ci nadpisało adres powrotu z
 funkcji?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

85 Data: Grudzien 02 2008 23:07:32
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Robert Rędziak 

On Tue, 2 Dec 2008 23:16:29 +0100, ania
wrote:

tylko nie bylo lazienek w takiej ilosci jak teraz, nie bylo detergentow i
nie bylo nas 6 miliardow:-)

 No to poddaj się dyktaturze klimatystów, żeby w ,,naturalny''
 sposób ograniczyć liczebność ludzi na ziemi.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

86 Data: Grudzien 03 2008 09:33:20
Temat: Re: [OT] Globalne ocipienie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 2 Dec 2008 21:51:08 +0100, "ania"
wrote:

ja mam wode w wodociagu, ktora ledwo miesci sie w normach, tzn "zasadniczo"
nie mam pojecia jak oni ja mieszcza:-)

Obecnych normach. Według norm sprzed 25 lat byłaby to bardzo dobra
woda.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

87 Data: Grudzien 01 2008 22:52:25
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: akata 

Alti wrote:

Jako że w Poznaniu mamy szczyt w sprawie globalnego ocieplenia (tak, tak
trzeba tam aż 10 tys osób) to polecam obejrzeć film o tym jak bardzo robi
sie ludziom wodę z mózgu:
http://www.youtube.com/watch?v=BbWCdP2MNhQ

Dla tych których to zaciekawi jest jeszcze wykład:
http://www.youtube.com/watch?v=tp9yR_2JdQA

Wojtek

Wojtku!

Filmu nie obejrzałam, wykładu też nie, nie mam na to czasu.
Możesz pokrótce zreferować?
Domyślam się, że chodzi o środki transportu, skoro na pms także poszedł ten
post.

Pozdrawiam serdecznie.
akata
--
APZ otpowiedzią na prawdę.

APZ alternatywą dla zubożenia znaczenia znaków diakrytycznych. ! Ö !

Your barrel is your castle.

88 Data: Grudzien 01 2008 22:59:16
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Alti 


Użytkownik "akata"  napisał w wiadomości

Filmu nie obejrzałam, wykładu też nie, nie mam na to czasu.
Możesz pokrótce zreferować?

Po co?

Wojtek

89 Data: Grudzien 01 2008 22:17:29
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Jan-xx 

Jako że w Poznaniu mamy szczyt w sprawie globalnego ocieplenia (tak, tak trzeba tam aż 10 tys osób) to polecam obejrzeć film o tym jak bardzo robi sie ludziom wodę z mózgu:
http://www.youtube.com/watch?v=BbWCdP2MNhQ

Dla tych których to zaciekawi jest jeszcze wykład:
http://www.youtube.com/watch?v=tp9yR_2JdQA

W zadnym z tych filmow nie zostaly przedstawione usystematyzowane i konkretne argumenty. Czysta propaganda. Uzywajac takich argumentow, mozna podwazac cokolwiek. Za wszystkim stoja jakies grupy, interesy, lobby.

Oczywiscie do niektorych to przemowi. Ja bym chcial liczby, zalozenia, badania, wnioski.


--
Jan-xx

90 Data: Grudzien 02 2008 15:24:17
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 

W zadnym z tych filmow nie zostaly przedstawione usystematyzowane i konkretne argumenty. Czysta propaganda. Uzywajac takich argumentow, mozna podwazac cokolwiek. Za wszystkim stoja jakies grupy, interesy, lobby.

Oczywiscie do niektorych to przemowi. Ja bym chcial liczby, zalozenia, badania, wnioski.

Ale przecież przedstawione są liczby, badania, porównania modeli teoretycznych i praktycznych. To samo dotyczy źródeł co2 w przyrodzie i potwierdza się to co już wielokrotnie było poruszane, że to sama przyroda jest najwięszym emiterem co2, a człowiek ma znikomy wpływ na jego łączną emisję. A sama emisja jest skutkiem, a nie przyczyną.
Wprowadzanie paniki i ogłupiania ułatwia rządzenie. A rządzenie to kasa wyciągana przez pseudoekologów.
Jesteśmy ofiarami nagonki. Jakoś topnienie lodowców miało natychmiast zatopić nisko połoózne miasta. Pokazywano zdjęcia jak drastycznie zmniejszyła się czapa lodowa biegunów, o ile zmniejszyły sie lodowce górskie. A w marcu byłem w Amsterdamie, jakoś go nie zalało.

91 Data: Grudzien 02 2008 16:03:41
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Boombastic"

Jesteśmy ofiarami nagonki. Jakoś topnienie lodowców miało natychmiast
zatopić nisko połoózne miasta. Pokazywano zdjęcia jak drastycznie

zapytam:
- jak daleko masz do najblizszego lasu?
- kiedy ostatnio widziales sarne albo bazanta, ale nie na stole czy w zoo?
- patrzyles na termometr za oknem? a wiesz jaki mamy miesiac?
- wiesz jak zmienila sie pustynia bledowska przez ostatnie 10-15 lat? (nie
przez ostatnie 1000 czy wiecej)
i tego typu pytan mozna zadawac miliony - czy to ma cos wspolnego z nagonka?

dzieje sie zle i nie tylko z powodu CO2 - tak na marginesie przewidywane
skutki ocieplenia sa np w Europie minimalizowane przez... zaniczyszczenie
powietrza

ps
masz dzieci - albo planujesz?

--
ania

92 Data: Grudzien 02 2008 16:24:22
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: WW 

ania pisze:

zapytam:
- jak daleko masz do najblizszego lasu?
- kiedy ostatnio widziales sarne albo bazanta, ale nie na stole czy w zoo?
- patrzyles na termometr za oknem? a wiesz jaki mamy miesiac?
- wiesz jak zmienila sie pustynia bledowska przez ostatnie 10-15 lat? (nie przez ostatnie 1000 czy wiecej)
i tego typu pytan mozna zadawac miliony - czy to ma cos wspolnego z nagonka?

Kiedy grupa cwaniaków ogłasza zagrożenie i wymusza ogromne fundusze na ratowanie przed nim.

Kiedy ekolodzy protestują przeciwko budowie marketu ...do czasu otrzymania zlecenia na zaprojektowanie zieleni na parkingu z 5 000 000 zł.

Kiedy młodych ludzi wgania się na drzewa w obronie czystości Rozpudy a 400 m dalej nad tą sama rzeka trwa produkcja smoły i węgla drzewnego.

Kiedy samochód "ekologiczny" zużywa 6 l benzyny na 100 km plus akumulatory a zwykły diesel spala 5 l ropy.

dzieje sie zle i nie tylko z powodu CO2 - tak na marginesie przewidywane skutki ocieplenia sa np w Europie minimalizowane przez... zaniczyszczenie powietrza


Tak na marginesie, emisja CO2 jest skutkiem ocieplenia a nie odwrotnie.


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

93 Data: Grudzien 02 2008 15:30:42
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 02.12.2008 ania  napisał/a:

zapytam:
- jak daleko masz do najblizszego lasu?
- kiedy ostatnio widziales sarne albo bazanta, ale nie na stole czy w zoo?
- patrzyles na termometr za oknem? a wiesz jaki mamy miesiac?
- wiesz jak zmienila sie pustynia bledowska przez ostatnie 10-15 lat? (nie
przez ostatnie 1000 czy wiecej)
i tego typu pytan mozna zadawac miliony - czy to ma cos wspolnego z nagonka?

No chyba nie sugerujesz, ze to CO2 wycina lasy i zabija bazanty oraz sarny? ;)

Pytan mozna owszem zadawac miliony - tylko czasami warto sie zastanowic nad ich sensem.
Klimat zmienial sie, zmienia sie i bedzie sie zmienial...
Chocbysmy sie nie wiem jak starali,  by te zmiany powstrzymac...

I nie wydaje mi sie, by ktokolwiek rozsadny negowal sens dbania o srodowisko...
Tylko wszystko, jak zwykle, nalezy robic z glowa i sensem...

--
Jacek "AMI" Rudowski

94 Data: Grudzien 02 2008 16:48:49
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 


Użytkownik "ania"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Boombastic"

Jesteśmy ofiarami nagonki. Jakoś topnienie lodowców miało natychmiast zatopić nisko połoózne miasta. Pokazywano zdjęcia jak drastycznie

zapytam:
- jak daleko masz do najblizszego lasu?
- kiedy ostatnio widziales sarne albo bazanta, ale nie na stole czy w zoo?
- patrzyles na termometr za oknem? a wiesz jaki mamy miesiac?
- wiesz jak zmienila sie pustynia bledowska przez ostatnie 10-15 lat? (nie przez ostatnie 1000 czy wiecej)
i tego typu pytan mozna zadawac miliony - czy to ma cos wspolnego z nagonka?

dzieje sie zle i nie tylko z powodu CO2 - tak na marginesie przewidywane skutki ocieplenia sa np w Europie minimalizowane przez... zaniczyszczenie powietrza

Ty chyba nie za bardzo rozumiesz o co chodzi z globalnym ociepleniem. Widać nie rozróżniasz elementów na które człowiek ma wpływ od elementów zupełnie od niego niezależnych. Nie uważasz chyba, ze człowiek w sredniowieczu specjalnie oziębił klimat by nie można było juz uprawiać winorośli jak to miało miejsce wcześniej.
A odnośnie twojego pytania to mieszkając w stolicy do lasu mam jakieś 800 m, a zające, kuropatwy czy sarny widuję regularnie na granicy Warszawy.

95 Data: Grudzien 02 2008 19:42:51
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Boombastic"

Ty chyba nie za bardzo rozumiesz o co chodzi z globalnym ociepleniem.
Widać

moge zapytac jakie masz wyksztalcenie?


--
ania

96 Data: Grudzien 02 2008 20:41:46
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 


Użytkownik "ania"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Boombastic"

Ty chyba nie za bardzo rozumiesz o co chodzi z globalnym ociepleniem. Widać

moge zapytac jakie masz wyksztalcenie?

Nie możesz.

97 Data: Grudzien 02 2008 21:19:53
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 2 Dec 2008 20:41:46 +0100, "Boombastic"
 wrote:

moge zapytac jakie masz wyksztalcenie?

Nie możesz.

Kłamiesz.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

98 Data: Grudzien 02 2008 21:27:12
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"

moge zapytac jakie masz wyksztalcenie?

Nie możesz.

Kłamiesz.

no niestety Adas - w polsce kazdy - czy to mechanik czy pracownik firmy
sprzatajacej, czy pani w biurze - znaja sie na wszystkim: na medycynie,
prawie, efekcie cieplarnianym, samochodach itd itp :-)
a im wiecej "internAtu" tym ta wiedza jest rozleglejsza:-))))))))))))))))



--
ania

99 Data: Grudzien 02 2008 21:55:20
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 2 Dec 2008 21:27:12 +0100, "ania"
wrote:

Nie możesz.

Kłamiesz.

no niestety Adas - w polsce kazdy - czy to mechanik czy pracownik firmy
sprzatajacej, czy pani w biurze - znaja sie na wszystkim: na medycynie,
prawie, efekcie cieplarnianym, samochodach itd itp :-)
a im wiecej "internAtu" tym ta wiedza jest rozleglejsza:-))))))))))))))))

Możliwe, ale Ty pytanie możesz zadać ;)
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

100 Data: Grudzien 02 2008 22:00:46
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"

Możliwe, ale Ty pytanie możesz zadać ;)

nie moge - nie wolno mi! nie czytales?


--
ania

101 Data: Grudzien 02 2008 22:53:36
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 2 Dec 2008 22:00:46 +0100, "ania"
wrote:

Możliwe, ale Ty pytanie możesz zadać ;)

nie moge - nie wolno mi! nie czytales?

Nie wolno, a nie możesz - dwie różne sprawy.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

102 Data: Grudzien 03 2008 09:38:13
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"ania"  wrote in message


Użytkownik "Adam Płaszczyca"

moge zapytac jakie masz wyksztalcenie?

Nie możesz.

Kłamiesz.

no niestety Adas - w polsce kazdy - czy to mechanik czy pracownik firmy
sprzatajacej, czy pani w biurze - znaja sie na wszystkim: na medycynie,
prawie, efekcie cieplarnianym, samochodach itd itp :-)
a im wiecej "internAtu" tym ta wiedza jest rozleglejsza:-))))))))))))))))



Wyksztalcona Aniu, pozwol ze zapytam ile masz lat? Ilosc emiotikon w kazdym
zdaniu sugeruje wiek adekwatny do nastoletnich blogowiczek, zas epatowanie
wyksztalceniem jak zywo wyglada na panienke, ktora zdobyla wlasnie dyplom
Wyzszej Szkoly Wciskania Kitu w Wachocku.

Pracujesz z tym dyplomem w supermarkecie i starasz sie podreperowac
nadszarpniete poczucie wlasnej wartosci, czy ki diabel?




Pozdrawiam
Kamil

103 Data: Grudzien 03 2008 10:44:38
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 3 Dec 2008 09:38:13 -0000, "kamil"  wrote:

Pracujesz z tym dyplomem w supermarkecie i starasz sie podreperowac
nadszarpniete poczucie wlasnej wartosci, czy ki diabel?

IMHO włąśnei pokazałeś, że potrzebujesz sobie coś przełużyć ;)
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

104 Data: Grudzien 03 2008 11:22:09
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"Adam Płaszczyca"  wrote in message

On Wed, 3 Dec 2008 09:38:13 -0000, "kamil"  wrote:

Pracujesz z tym dyplomem w supermarkecie i starasz sie podreperowac
nadszarpniete poczucie wlasnej wartosci, czy ki diabel?

IMHO włąśnei pokazałeś, że potrzebujesz sobie coś przełużyć ;)

Adamie, to nie ja pysznie sie tutaj "wyksztalceniem" (studia skonczylem za
granica, tak na marginesie). Mnie nic nie uwiera, to ania najwyrazniej ma
problem ze zrozumieniem toku dyskusji i nadrabia to nosem w suficie.




Pozdrawiam
Kamil

105 Data: Grudzien 03 2008 12:51:25
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 3 Dec 2008 11:22:09 -0000, "kamil"  wrote:

IMHO włąśnei pokazałeś, że potrzebujesz sobie coś przełużyć ;)

Adamie, to nie ja pysznie sie tutaj "wyksztalceniem" (studia skonczylem za

Ania też się nie pyszni.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

106 Data: Grudzien 03 2008 15:01:18
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"

Ania też się nie pyszni.

no wlasnie tak sie zastanawiam, kto pierwszy wymyslil jakie mam
wyksztalcenie, ale ktos napisal cos o tym - pewnie wiedzial lepiej
tak jak z nierozumieniem tego co napisalam - "przynajmniej" jest dosc
jednoznaczne


--
ania

107 Data: Grudzien 04 2008 15:06:56
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Arek (G) 

ania pisze:

Użytkownik "Adam Płaszczyca"

Ania też się nie pyszni.

no wlasnie tak sie zastanawiam, kto pierwszy wymyslil jakie mam wyksztalcenie, ale ktos napisal cos o tym - pewnie wiedzial lepiej
tak jak z nierozumieniem tego co napisalam - "przynajmniej" jest dosc jednoznaczne

Sęk w tym, że to Bombastic napisał dość sensownie na Twój bezsensowny post i to Ty wyskoczyłaś w odpowiedzi z jakimś wykształceniem.

A.

108 Data: Grudzien 03 2008 10:54:55
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "kamil"

Pracujesz z tym dyplomem w supermarkecie i starasz sie podreperowac
nadszarpniete poczucie wlasnej wartosci, czy ki diabel?

tak jest
jak nie uzywam emotikonow to wtedy zanika kompletnie u niektorych rozumienie
zartow i ironii, wiec moze emotikony sa tez dla ciebie?


--
ania bez emotikonow - zobaczymy

109 Data: Grudzien 03 2008 11:23:33
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"ania"  wrote in message


Użytkownik "kamil"

Pracujesz z tym dyplomem w supermarkecie i starasz sie podreperowac
nadszarpniete poczucie wlasnej wartosci, czy ki diabel?

tak jest
jak nie uzywam emotikonow to wtedy zanika kompletnie u niektorych
rozumienie zartow i ironii, wiec moze emotikony sa tez dla ciebie?


Mistrz humoru Pratchett napisal kiedys "ludzie uzywajacy wiecej, niz trzech
wykrzyknikow maja zaburzenia osobowosci". Do pietnastu nawiasow na koncu
twojego wyrazacza ironii pasuje jak ulal.




Pozdrawiam
Kamil

110 Data: Grudzien 03 2008 11:47:52
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"ania"  wrote in message


Użytkownik "kamil"

Pracujesz z tym dyplomem w supermarkecie i starasz sie podreperowac
nadszarpniete poczucie wlasnej wartosci, czy ki diabel?

tak jest
jak nie uzywam emotikonow to wtedy zanika kompletnie u niektorych
rozumienie zartow i ironii, wiec moze emotikony sa tez dla ciebie?



Zauwazylem wlasnie, ze Ania z krakowa nadaje. Czy to nie tam Adam
przypadkiem mieszka?

To ci zbieg okolicznosci... ;-)




Pozdrawiam
Kamil

111 Data: Grudzien 02 2008 22:45:45
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Karolek 


Użytkownik "ania"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Boombastic"

Ty chyba nie za bardzo rozumiesz o co chodzi z globalnym ociepleniem. Widać

moge zapytac jakie masz wyksztalcenie?


Jakby to mialo jakies wieksze znaczenie... oszolomow z wyksztalceniem nie brakuje, rozsadnych ludzi bez wyksztalcenia tez.


P.S. Czy to nie Al Gore w swojej ksiazce wypisywal te brednie, ze dzieci w Polsce musza schodzic do kopalni pod ziemie, zeby pooddychac sobie nie zanieczyszczonym powietrzem?





Karolek

112 Data: Grudzien 02 2008 23:00:46
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Alti 


Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

P.S. Czy to nie Al Gore w swojej ksiazce wypisywal te brednie, ze dzieci w Polsce musza schodzic do kopalni pod ziemie, zeby pooddychac sobie nie zanieczyszczonym powietrzem?

Dokładnie. Zdarzyło mu się kilka razy strzelić takiego baboka że ręce opadają. Do tego dzisiaj przeczytałem że Gore jest laureatem Pokojowej Nagrody Nobla za cyt."za wysiłki na rzecz budowy i upowszechniania wiedzy na temat zmian klimatu wynikających z działań człowieka i za stworzenie podstaw dla środków, które są niezbędne do walki z takimi zmianami"
Z resztą tu pisza nieco o tyn że jak się okazuje aby dostać Nobla nie trzeba zrobic praktycznie nic. Wystarczy miec odpowiednie poglądy.
http://7dni.wordpress.com/2008/01/08/al-gore-laureat-pokojowej-nagrody-nobla/

Wojtek

113 Data: Grudzien 02 2008 23:02:58
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: J.F. 

On Tue, 2 Dec 2008 22:45:45 +0100,  Karolek wrote:

P.S. Czy to nie Al Gore w swojej ksiazce wypisywal te brednie, ze dzieci w
Polsce musza schodzic do kopalni pod ziemie, zeby pooddychac sobie nie
zanieczyszczonym powietrzem?

W Wieliczce i Bochni sa jakies sanatoria wsrod soli .

J.

114 Data: Grudzien 02 2008 23:08:33
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 2 Dec 2008 22:45:45 +0100, "Karolek"  wrote:

P.S. Czy to nie Al Gore w swojej ksiazce wypisywal te brednie, ze dzieci w
Polsce musza schodzic do kopalni pod ziemie, zeby pooddychac sobie nie
zanieczyszczonym powietrzem?

A nei miał racji? Dzieci cierpiące na alergię istotnie, schodza pdo
ziemię (do sanatorium w kopalni soli w Wieliczce), żeby pooddychac
powietrzem niezanieczyszczonym alergenami.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

115 Data: Grudzien 02 2008 23:21:24
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"

A nei miał racji? Dzieci cierpiące na alergię istotnie, schodza pdo
ziemię (do sanatorium w kopalni soli w Wieliczce), żeby pooddychac
powietrzem niezanieczyszczonym alergenami.

nie wiem tylko czy o te kopalnie mu chodzilo, ale moze tak - bo zawsze jak
pisalam w kazdej propagandzie jest ziarenko prawdy :-)

ps
jeszcze powinnismy wlaczyc do dyskusji tlo, ale moze nie tym razem

--
ania

116 Data: Grudzien 03 2008 00:46:00
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Karolek 


Użytkownik "ania"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Adam Płaszczyca"

A nei miał racji? Dzieci cierpiące na alergię istotnie, schodza pdo
ziemię (do sanatorium w kopalni soli w Wieliczce), żeby pooddychac
powietrzem niezanieczyszczonym alergenami.

nie wiem tylko czy o te kopalnie mu chodzilo, ale moze tak - bo zawsze jak pisalam w kazdej propagandzie jest ziarenko prawdy :-)

ps
jeszcze powinnismy wlaczyc do dyskusji tlo, ale moze nie tym razem



http://books.google.com/books?id=QDbNhec98iEC&pg=PA81&vq=poland&dq=Earth%2Bin%2BBalance&sig=t4EdOc2kZdKWOV4F7XPxyeGDVcI#PPA81,M1

Mozna sobie przeczytac o co mu chodzilo :>




Karolek

117 Data: Grudzien 02 2008 17:24:40
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Tue, 2 Dec 2008 16:03:41 +0100, ania
wrote:

dzieje sie zle i nie tylko z powodu CO2

 Dlaczego miliony lat temu stężenie CO2 było większe niż obecnie,
 mimo tego, że przemysłu ani motoryzacji nie było?

 Dlaczego tysiąc lat temu w Polsce uprawiano winorośl i sorgo,
 choć trudno było nazwać nasz kraj uprzemysłowionym?

 Dlaczego ograniczamy emisję CO2, którego głównym emitentem są:
 - wulkany,
 - oceany,
 nasza produkcja CO2 to kilkanaście procent, a udział CO2 w
 tworzeniu efektu cieplarnianego jest kilka razy mniejszy od
 udziału pary wodnej?

- tak na marginesie przewidywane
skutki ocieplenia sa np w Europie minimalizowane przez... zaniczyszczenie
powietrza

 Na razie, wg niektórych naukowców, grozi nam ochłodzenie
 klimatu. Po prostu kończy się cykl aktywności słonecznej, a wraz
 z nim ciepłe lata. Być może znów zimą będzie można podróżować do
 Szwecji via Bałtyk na kołach.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

118 Data: Grudzien 02 2008 19:08:04
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Esen 

ania wrote:

[...]
 

- patrzyles na termometr za oknem? a wiesz jaki mamy miesiac?
A patrzyłaś na termometr 17 września? Wtedy większość ludzi chętnie dało by
w gębę tym co krzyczą o ociepleniu klimatu.

- wiesz jak zmienila sie pustynia bledowska przez ostatnie 10-15 lat? (nie
przez ostatnie 1000 czy wiecej)
A co ma temperatura do planowego sadzenia wikliny? Pustynia Błędowska nie ma
z klimatem nic wspólnego.

i tego typu pytan mozna zadawac miliony - czy to ma cos wspolnego z
nagonka?
Prawda. Tylko mniej tendencyjne.
[...]

--
Sławek

119 Data: Grudzien 02 2008 18:32:05
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Tue, 02 Dec 2008 19:08:04 +0100, Esen
 wrote:

A patrzyłaś na termometr 17 września? Wtedy większość ludzi chętnie dało by
w gębę tym co krzyczą o ociepleniu klimatu.

 Nie wiem jak z termometrem, ale ja się wtedy, z pewną
 nerwowością, wpatrywałem w gazomierz :)

 r.

 PS. z pewnej strony:
 ,,Efekt cieplarniany stanowi jedno z najpoważniejszych w
 historii ludzkości zagrożeń dla naszego globu'' -- ciekawe, co
 by było na Ziemi bez efektu cieplarnianego...
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

120 Data: Grudzien 02 2008 19:52:38
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 

PS. z pewnej strony:
,,Efekt cieplarniany stanowi jedno z najpoważniejszych w
historii ludzkości zagrożeń dla naszego globu'' -- ciekawe, co
by było na Ziemi bez efektu cieplarnianego...

To są takie bajki opowiadane złym podatnikom na dobranoc. Zawsze były okresy rosnącej i malejącej temperatury. Ja tam bardziej bałbym się kolejnej epoki zlodowacenia czy oziębienia, bo nie lubię aż takiego zimna i nie mam ochoty na picie w knajpie stojącej na Bałtyku jak to już drzewiej bywało :-)

121 Data: Grudzien 02 2008 21:28:32
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Boombastic"

To są takie bajki opowiadane złym podatnikom na dobranoc. Zawsze były
okresy rosnącej i malejącej temperatury. Ja tam bardziej bałbym się
kolejnej epoki zlodowacenia czy oziębienia, bo nie lubię aż takiego zimna
i nie mam ochoty na picie w knajpie stojącej na Bałtyku jak to już
drzewiej bywało :-)

oj dosc, ze wstydzisz sie przyznac jak bardzo jestes wyksztalcony to jeszcze
do tego strasznie stary musisz byc, jak to pamietasz (brakujace ogniwo w
teorii ewolucji?)
:-))))))))))))))))))


--
ania

122 Data: Grudzien 03 2008 13:52:25
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 


Użytkownik "ania"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Boombastic"

To są takie bajki opowiadane złym podatnikom na dobranoc. Zawsze były okresy rosnącej i malejącej temperatury. Ja tam bardziej bałbym się kolejnej epoki zlodowacenia czy oziębienia, bo nie lubię aż takiego zimna i nie mam ochoty na picie w knajpie stojącej na Bałtyku jak to już drzewiej bywało :-)

oj dosc, ze wstydzisz sie przyznac jak bardzo jestes wyksztalcony to jeszcze do tego strasznie stary musisz byc, jak to pamietasz (brakujace ogniwo w teorii ewolucji?)
:-))))))))))))))))))

Tak, mam jakieś 500 lat.

123 Data: Grudzien 03 2008 14:59:38
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Boombastic"

Tak, mam jakieś 500 lat.

to jednak za malo, zebys pamietal kilka epok


--
ania

124 Data: Grudzien 04 2008 15:23:12
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Arek (G) 

ania pisze:

Użytkownik "Boombastic"

Tak, mam jakieś 500 lat.

to jednak za malo, zebys pamietal kilka epok

Wystarczająco aby wiedzieć o czym mówi, czego niestety nie można powiedzieć o Tobie:(

A.

125 Data: Grudzien 02 2008 21:12:19
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: J.F. 

On Tue, 2 Dec 2008 16:03:41 +0100,  ania wrote:

zapytam:
- jak daleko masz do najblizszego lasu?

Pare km .. albo paredziesiat - zalezy od definicji.

- kiedy ostatnio widziales sarne albo bazanta, ale nie na stole czy w zoo?

z 5 lat temu. Pozniej nie, bo juz nie jezdze przez las codziennie.
Ale one sie przyzwyczaily, na klakson nie reaguja :-)

Za to dzika widzialem rok temu. Dziki sie ucywilizowaly i zyja w
symbiozie z turystami :-)

- patrzyles na termometr za oknem? a wiesz jaki mamy miesiac?

Fakt ze te zimy to mamy coraz gorsze .. ale kiedy byla w kraju
naprawde mrozna ? Trzy lata temu.
I jeszcze zobzymy jaka bedzie w tym roku .. snieg w listopadzie spadl.

- wiesz jak zmienila sie pustynia bledowska przez ostatnie 10-15 lat? (nie
przez ostatnie 1000 czy wiecej)

I to dowod na ocieplenie ? :-)

i tego typu pytan mozna zadawac miliony - czy to ma cos wspolnego z nagonka?

dzieje sie zle i nie tylko z powodu CO2 -

Bo ja wiem czy znikniecie jednej malej pustyni to zle ?
Chyba dobrze :-)

W Norwegii nadal sniegu pada duzo, w Alpach tez ..

A w USA
http://latimesblogs.latimes.com/outposts/2008/11/mammoth-mountai.html

November 2, 2008
Mammoth Mountain Ski Area announced this afternoon that it will open
for skiing and snowboarding Monday.

That's 10 days earlier than the planned opening date, made possible by
an intense weekend storm that delivered up to 18 inches of powder onto
the slopes of the Eastern Sierra resort.

A to ponoc w USA produkuja najwiecej CO2 ..

o, historia opadow sniegu na Mamucie ... nie chce mi sie formatowac
http://www.mammothmountain.com/MyMammoth/

Rekordowy opad sniegu to 2006/6. Rok wczesniej tez bylo fajnie.

Nie to co jakis ch* rok 1976/7, gdzie nie spadlo nawet 100 cali.

Zaraz .. w Polsce nie bylo wtedy zimy stulecia ?


J.

126 Data: Grudzien 02 2008 21:41:32
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Uzytkownik "J.F."

- jak daleko masz do najblizszego lasu?

Pare km .. albo paredziesiat - zalezy od definicji.

wlasnie...

z 5 lat temu. Pozniej nie, bo juz nie jezdze przez las codziennie.
Ale one sie przyzwyczaily, na klakson nie reaguja :-)

no widzisz to znak, ze im sie troszke terenow zabralo

Za to dzika widzialem rok temu. Dziki sie ucywilizowaly i zyja w
symbiozie z turystami :-)

a pozniej w tivi mowia, ze trzeba do nich strzelac, bo stanowia zagrozenie,
ja mysle, ze to my stanowimy wieksze, a strzelac nie wolno:-)

Fakt ze te zimy to mamy coraz gorsze .. ale kiedy byla w kraju
naprawde mrozna ? Trzy lata temu.
I jeszcze zobzymy jaka bedzie w tym roku .. snieg w listopadzie spadl.

a dzisiaj bylo 12 stopni plus:-)

I to dowod na ocieplenie ? :-)

na dewastacje srodowiska przez przemysl, to kolejny taki przypadek jak z
tym, ze w europie ocieplenie tak nie postepuje przez pyl w atmosferze
pustynia bledowska jest uzyzniana przez wlasnie opadajace zanieczyszczenia z
emisji przemyslowej

Bo ja wiem czy znikniecie jednej malej pustyni to zle ?
Chyba dobrze :-)

nie - to jest raczej widoczny przyklad, ze nie dzieje sie dobrze, ja tez nie
potrafie sie calkiem opanowac i nie spalac bezsensownie 8 lirow na 100 km
jak jest cieplo i jezdzic bez sensu po okolicy
ale staram sie w inny sposob nie szkodzic, wiec mozna tak robic, zeby
chociaz troche go odciazyc i jak pare miliardow ludzi by "choc troche"
odciazylo - to mysle, ze bylby to znaczace "troche"

W Norwegii nadal sniegu pada duzo, w Alpach tez ..

to ze pada, nie zawsze jest pozytywne, a tez jest dowodem na zmiane klimatu,
byles kiedys gdzies dalej? - sprawa oceanow - podnosi sie w nich temperatura
i skutkuje to umieraniem raf koralowych, stworzen zyjacaych w tych wodach od
tysiecy lat
przeciez na zmiane klimatu nie wplywa tylko emisja co2 z przemyslu

aha - do tych co twierdza, ze iedys tez tak bylo - nie wiedzialam, ze kiedys
bylo tyle elektrowni zasilanych weglem - moze jednam nie doceniamy
dinozaurow?

Nie to co jakis ch* rok 1976/7, gdzie nie spadlo nawet 100 cali.

Zaraz .. w Polsce nie bylo wtedy zimy stulecia ?

nie - chyba dwa lata pozniej (78/79) i jeszcze powtorka gdzies w polowie lat
80


ps
ludzie w kazdej propagandzie jest ziarno prawdy i ten madrzejszy potrafi je
znalezc

--
ania

127 Data: Grudzien 02 2008 21:59:21
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: J.F. 

On Tue, 2 Dec 2008 21:41:32 +0100,  ania wrote:

Uzytkownik "J.F."
- jak daleko masz do najblizszego lasu?
Pare km .. albo paredziesiat - zalezy od definicji.

wlasnie...

z 5 lat temu. Pozniej nie, bo juz nie jezdze przez las codziennie.
Ale one sie przyzwyczaily, na klakson nie reaguja :-)
no widzisz to znak, ze im sie troszke terenow zabralo

Akurat pod tym wzgledem nic sie nie zmienilo przez wiele lat.
Te same lasy lub "lasy".

Za to dzika widzialem rok temu. Dziki sie ucywilizowaly i zyja w
symbiozie z turystami :-)

a pozniej w tivi mowia, ze trzeba do nich strzelac, bo stanowia zagrozenie,
ja mysle, ze to my stanowimy wieksze, a strzelac nie wolno:-)

Jakie zagrozenie ? jeszcze z rok-dwa i sie beda bawic z maluchami w
jednej piaskownicy :-)

Fakt ze te zimy to mamy coraz gorsze .. ale kiedy byla w kraju
naprawde mrozna ? Trzy lata temu.
I jeszcze zobzymy jaka bedzie w tym roku .. snieg w listopadzie spadl.

a dzisiaj bylo 12 stopni plus:-)

Zalezy gdzie. W Jakuszycach bylo -1. Wczoraj bylo +6.

W Norwegii nadal sniegu pada duzo, w Alpach tez ..

to ze pada, nie zawsze jest pozytywne, a tez jest dowodem na zmiane klimatu,

Zaden dowod, bo "od zawsze" padalo :-)

aha - do tych co twierdza, ze iedys tez tak bylo - nie wiedzialam, ze kiedys
bylo tyle elektrowni zasilanych weglem - moze jednam nie doceniamy
dinozaurow?

Ale to jest dowod ze przemysl NIE wplywa.

J.

128 Data: Grudzien 02 2008 22:13:32
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Uzytkownik "J.F."

Ale to jest dowod ze przemysl NIE wplywa.

no to na tym poprzestanmy i juz - mi to lata, sama staram sie zyc na tyle
nieuciazliwie na ile potrafie sie wyrzec wygod - zdaze umrzec zanim bedzie
bardzo zle, za to dziwie sie ludziom kochajacym swoje dzieci


--
ania

129 Data: Grudzien 04 2008 15:31:26
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Arek (G) 

ania pisze:

Uzytkownik "J.F."

Ale to jest dowod ze przemysl NIE wplywa.

no to na tym poprzestanmy i juz - mi to lata, sama staram sie zyc na tyle nieuciazliwie na ile potrafie sie wyrzec wygod - zdaze umrzec zanim bedzie bardzo zle, za to dziwie sie ludziom kochajacym swoje dzieci

Pewne elementy naszego życia faktycznie źle wpływają na środowisko. Np. śmieci, zanieczyszczenia wód itp. Problem jest w tym, że sporo środków przeznacza się na co2, które praktycznie nie ma najmniejszego wpływu na środowisko, kosztem tego co akurat ma. O to w tym wszystkim chodzi.

A dlaczego? Dzięki ograniczeniom emisji co2 można skutecznie zniszczyć przemysł takich krajów jak nasz. I to jest chore. To co Ci wciskają a Ty bezmyślnie pochłaniasz to zwykły kit. Nie jest Ci głupio, że jesteś dymana a Ty nawet o tym nie wiesz i jeszcze innych zachęcasz aby się z tego cieszyli? Bo tak to niestety wygląda.

Arek

130 Data: Grudzien 04 2008 15:51:25
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Alti 


Użytkownik "Arek (G)"  napisał

Nie jest Ci głupio, że jesteś dymana a Ty nawet o tym nie wiesz i jeszcze innych zachęcasz aby się z tego cieszyli?

ROTFL

Wojtek

131 Data: Grudzien 04 2008 16:17:16
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 

Pewne elementy naszego życia faktycznie źle wpływają na środowisko. Np. śmieci, zanieczyszczenia wód itp. Problem jest w tym, że sporo środków przeznacza się na co2, które praktycznie nie ma najmniejszego wpływu na środowisko, kosztem tego co akurat ma. O to w tym wszystkim chodzi.

Zgadzam się w całej rozciągłości. Zły kierunek przepływu kasy i priorytetów.

132 Data: Grudzien 04 2008 17:54:39
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 4 Dec 2008 16:17:16 +0100, Boombastic
 wrote:

Zgadzam się w całej rozciągłości. Zły kierunek przepływu kasy i priorytetów.

 Dobry. Historia pokazuje, że handel odpustami to dochodowe
 zajęcie.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

133 Data: Grudzien 04 2008 18:58:42
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Robert Rędziak pisze:

Zgadzam się w całej rozciągłości. Zły kierunek przepływu kasy i priorytetów.

 Dobry. Historia pokazuje, że handel odpustami to dochodowe
 zajęcie.

No proszę, jak powiało nagle optymizmem...

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

134 Data: Grudzien 04 2008 18:19:32
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 04 Dec 2008 18:58:42 +0100, odziu  wrote:

Robert Rędziak pisze:
Zgadzam się w całej rozciągłości. Zły kierunek przepływu kasy i priorytetów.

 Dobry. Historia pokazuje, że handel odpustami to dochodowe
 zajęcie.

No proszę, jak powiało nagle optymizmem...

 A czymże jest handel pozwoleniami na emisję? Czy to, że obszar X
 zostanie obłożony podatkiem $10000000 za kg CO2 spowoduje, że
 spadnie emisja CO2? Czy tylko spowoduje, że zakłady emitujące
 CO2 zostaną przeniesione tam, gdzie nie limituje się i nie
 obkłada domiarem CO2? Co z tego, że Europa zamknie swoje
 elektrownie węglowe i przemysł ciężki czy budowlany, jak Chiny,
 Indie czy np. Białoruś przejmą tę produkcję?

 Podobny efekt jest w Kalafiorni. Kalafiorniści nie stawiają
 nowych tradycyjnych elektrowni, bo zielonemu oszołomstwu nie
 jest z nimi po drodze. Efekt jest taki, że przemysł powoli się
 od nich wynosi (i to ten, z którego Kalafiornia słynie --
 półprzewodniki), a na sprzedaży prądu kalafiornijczykom zbija
 kokosy Teksas, któremu nie przeszkadza fakt, że ten prąd
 pochodzi z tradycyjnych elektrowni.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

135 Data: Grudzien 04 2008 19:26:48
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Robert Rędziak pisze:

Zgadzam się w całej rozciągłości. Zły kierunek przepływu kasy i priorytetów.
 Dobry. Historia pokazuje, że handel odpustami to dochodowe
 zajęcie.
No proszę, jak powiało nagle optymizmem...

 A czymże jest [...]

Taki żart, przecież dobrze wiem o co Tobie chodzi i myślę ze masz dużo racji...

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

136 Data: Grudzien 04 2008 23:32:46
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Arek (G)"

A dlaczego? Dzięki ograniczeniom emisji co2 można skutecznie zniszczyć
przemysł takich krajów jak nasz. I to jest chore. To co Ci wciskają a Ty
bezmyślnie pochłaniasz to zwykły kit. Nie jest Ci głupio, że jesteś dymana
a Ty nawet o tym nie wiesz i jeszcze innych zachęcasz aby się z tego
cieszyli? Bo tak to niestety wygląda.

ja z niczym niestety nie wyskakuje i chyba troche sie zagalopowales w swoich
wywodach - bo to takie fajne, komus naublizac
nie ma to, jak sie poczuc prawdziwym "meszczyznom" :-)
chlopie (czy tam chlopcze) idz na spacer, przewietrz sie i od razu lepiej ci
sie zrobi - po co tyle sie denerwowac?

to taka nasza cecha widze narodowa - ublizac, gadac bez sensu wpierajac, ze
to ktos gada bez sensu, a "ja" mam racje... bo mam

ps
przeczytaj moj post, a nie durne komentarze do niego, albo nie czytaj, bo
sie przemeczysz, tyle literek skladac, ojej

--
ania - z emotikonami, bo mlotki nie rozumieja inaczej, tak tez zreszta
nie:-)

137 Data: Grudzien 05 2008 12:36:05
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Arek (G) 

ania pisze:

Użytkownik "Arek (G)"

A dlaczego? Dzięki ograniczeniom emisji co2 można skutecznie zniszczyć
przemysł takich krajów jak nasz. I to jest chore. To co Ci wciskają a Ty
bezmyślnie pochłaniasz to zwykły kit. Nie jest Ci głupio, że jesteś dymana
a Ty nawet o tym nie wiesz i jeszcze innych zachęcasz aby się z tego
cieszyli? Bo tak to niestety wygląda.

ja z niczym niestety nie wyskakuje i chyba troche sie zagalopowales w swoich
wywodach - bo to takie fajne, komus naublizac
nie ma to, jak sie poczuc prawdziwym "meszczyznom" :-)
chlopie (czy tam chlopcze) idz na spacer, przewietrz sie i od razu lepiej ci
sie zrobi - po co tyle sie denerwowac?

to taka nasza cecha widze narodowa - ublizac, gadac bez sensu wpierajac, ze
to ktos gada bez sensu, a "ja" mam racje... bo mam

ps
przeczytaj moj post, a nie durne komentarze do niego, albo nie czytaj, bo sie przemeczysz, tyle literek skladac, ojej

Twoje wywody są karmą dla męskich szowinistów. Starasz się potwierdzić wszelkie stereotypy kobiety-blondynki (nawet jak masz inny kolor włosów).

Oczywiście nie proszę Cię o myślenie, czy też czytanie ze zrozumieniem, bo już pokazałaś w tym wątku wiele razy dobitnie, że to nie ma sensu.

A.

138 Data: Grudzien 05 2008 15:35:10
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Arek (G)"

Oczywiście nie proszę Cię o myślenie, czy też czytanie ze zrozumieniem,

no to o co ci chodzi? bo w jakims celu sie odezwales (w sumie juz przeciez
napisalam wczesniej w jakim, wiec tym bardziej nie rozumiem)
moglbys spokojnie zostac politykiem - duzo o niczym i wiele obrazliwych
uwag - czy to dlatego politycy w wiekszosci sa plci meskiej?

--
ania

139 Data: Grudzien 06 2008 22:11:58
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 4 Dec 2008 23:32:46 +0100, "ania"
wrote:

to taka nasza cecha widze narodowa - ublizac, gadac bez sensu wpierajac, ze
to ktos gada bez sensu, a "ja" mam racje... bo mam

A zauważasz oznaki tej cechy u siebie?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

140 Data: Grudzien 07 2008 10:06:33
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Adam Płaszczyca" <

A zauważasz oznaki tej cechy u siebie?

u ciebie czesciej


--
ania

141 Data: Grudzien 08 2008 13:37:49
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sun, 7 Dec 2008 10:06:33 +0100, "ania"
wrote:

Użytkownik "Adam Płaszczyca" <

A zauważasz oznaki tej cechy u siebie?

u ciebie czesciej

O, proszę, ładnie ją zademonstrowałąś.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

142 Data: Grudzien 05 2008 23:28:25
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: J.F. 

On Tue, 02 Dec 2008 21:12:19 +0100,  J.F. wrote:

o, historia opadow sniegu na Mamucie ... nie chce mi sie formatowac
http://www.mammothmountain.com/MyMammoth/

Jest i na rysunku
http://www.skimountaineer.com/CascadeSki/CascadeSnow/MammothMtnSnowfall.gif

Widac skonczyly sie amerykanskie krazowniki, bo sniegu jakby przybywa
:-)

J.

143 Data: Grudzien 02 2008 22:52:01
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Alti 


Użytkownik "ania"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Boombastic"

Jesteśmy ofiarami nagonki. Jakoś topnienie lodowców miało natychmiast zatopić nisko połoózne miasta. Pokazywano zdjęcia jak drastycznie

zapytam:
- jak daleko masz do najblizszego lasu?
- kiedy ostatnio widziales sarne albo bazanta, ale nie na stole czy w zoo?
- patrzyles na termometr za oknem? a wiesz jaki mamy miesiac?
- wiesz jak zmienila sie pustynia bledowska przez ostatnie 10-15 lat? (nie przez ostatnie 1000 czy wiecej)
i tego typu pytan mozna zadawac miliony - czy to ma cos wspolnego z nagonka?

dzieje sie zle i nie tylko z powodu CO2 - tak na marginesie przewidywane skutki ocieplenia sa np w Europie minimalizowane przez... zaniczyszczenie powietrza

ps
masz dzieci - albo planujesz?

Mam wrażene, że jestes trochę rozhisteryzowana i nie potrafisz rozróżnic aspektów ekologii miedzy sobą.
I tylko słysząc hasło "globalne ocieplenie" od razu pojawia ci się 1500 innych dziedzin ekologii. Globalne ocieplenie = zanieczyszczenie atmosfery = strzelanie do zwierząt = zanieczyszczona woda = wycinka lasów=1500 innych zagrożeń.
Jeżeli chcesz poczytać coś na prawdę ciekawego to polecam książkę prof. Mastalerza (wybitny chemik organik z Politechniki Wrocławskiej, obecnie na emeryturze) pt. "Ekologiczne kłamstwa Ekowojowników". Będziesz tam miec wytłumaczone bardzo wiele dziedzin ekologii, zagrożeń, podejścia naukowego, zdrowego rozsądku i histerii ekologicznej krzewionej przez nieuków. Problemy sztucznie wyolbrzymione oraz te prawdziwe, wymagające działań, choć najczęściej przez ekowojowników olewane, ze względu na małą medialność, a co za tym idzie mały potencjał w finansowaniu organizacji ekologicznych.
Na początek przeczytaj sobie to (opracowane na podstawie ww. książki):
http://forum.servis.pl/viewtopic.php?t=3999

Wojtek

144 Data: Grudzien 02 2008 22:04:34
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Tue, 2 Dec 2008 22:52:01 +0100, Alti
wrote:

Jeżeli chcesz poczytać coś na prawdę ciekawego to polecam książkę prof.
Mastalerza (wybitny chemik organik z Politechniki Wrocławskiej, obecnie na
emeryturze) pt. "Ekologiczne kłamstwa Ekowojowników". Będziesz tam miec
wytłumaczone bardzo wiele dziedzin ekologii, zagrożeń, podejścia naukowego,
zdrowego rozsądku i histerii ekologicznej krzewionej przez nieuków.

 Daj spokój. Katolicyzm nie jest w modzie, więc należało stworzyć
 nową ,,świecką'' religię -- klimatyzm. Klimatyści zaś po
 przeczytaniu Mastalerza (aż muszę zdobyć oryginał) czy
 Jaworowskiego będą krzyczeć i żądać ukrzyżowania.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

145 Data: Grudzien 02 2008 23:19:06
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Alti 


Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w wiadomości

On Tue, 2 Dec 2008 22:52:01 +0100, Alti wrote:

Jeżeli chcesz poczytać coś na prawdę ciekawego to polecam książkę prof.
Mastalerza (wybitny chemik organik z Politechniki Wrocławskiej, obecnie na
emeryturze) pt. "Ekologiczne kłamstwa Ekowojowników". Będziesz tam miec
wytłumaczone bardzo wiele dziedzin ekologii, zagrożeń, podejścia naukowego,
zdrowego rozsądku i histerii ekologicznej krzewionej przez nieuków.

Daj spokój. Katolicyzm nie jest w modzie, więc należało stworzyć
nową ,,świecką'' religię -- klimatyzm. Klimatyści zaś po
przeczytaniu Mastalerza (aż muszę zdobyć oryginał) czy
Jaworowskiego będą krzyczeć i żądać ukrzyżowania.

W sieci widziałem za nieduże pieniądze.
Fajnym językiem napisana (nie bufoniastym) i fajnie się ją czyta.

Wojtek

146 Data: Grudzien 02 2008 23:24:34
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Alti"

Mam wrażene, że jestes trochę rozhisteryzowana i nie potrafisz rozróżnic
aspektów ekologii miedzy sobą.

masz zle wrazenie - ale masz do tego prawo, tak jak ja mam prawo do tego, ze
nie podoba mi sie to co sie dzieje w moim otoczeniu, a wystarczy je tylko
obserwowac
taki madry jestes - a na pewno przeszkadza ci brud na plazy - nie wiedzialam
ze w czasach jury na piasku lezal mazut - pewnie dlatego dinozaury wymarly,
bo wlazl taki w mazut, przykleil sie i pach nie ma go

ludzie rozsadku - rozsadku i tle, tak czasem sobie wolam, ale to wolanie na
puszczy i tyle:-)


--
ania

147 Data: Grudzien 02 2008 22:35:57
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 02.12.2008 ania  napisał/a:


masz zle wrazenie - ale masz do tego prawo, tak jak ja mam prawo do tego, ze
nie podoba mi sie to co sie dzieje w moim otoczeniu, a wystarczy je tylko
obserwowac
taki madry jestes - a na pewno przeszkadza ci brud na plazy - nie wiedzialam
ze w czasach jury na piasku lezal mazut - pewnie dlatego dinozaury wymarly,
bo wlazl taki w mazut, przykleil sie i pach nie ma go

ludzie rozsadku - rozsadku i tle, tak czasem sobie wolam, ale to wolanie na
puszczy i tyle:-)

No przeciez caly czas o rozsadek sie rozchodzi - o szukanie problemow tam,
gdzie one faktycznie sa, a nie o tworzenie sobie urojonych problemow.

Jesli nie widzisz roznicy miedzy emisja co2 w ilosciach niewiele znaczacych dla globalnego
klimatu, a zwyczajnym zasmiecaniem, zabrudzaniem srodowiska to ciezko bedzie pewnie z Toba
dyskutowac...

--
Jacek "AMI" Rudowski

148 Data: Grudzien 02 2008 23:49:35
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Jacek Rudowski"

klimatu, a zwyczajnym zasmiecaniem, zabrudzaniem srodowiska to ciezko
bedzie pewnie z Toba
dyskutowac...

a to nie bylo glowne zalozenie zanim dales odpisz?


--
ania

149 Data: Grudzien 02 2008 22:54:26
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 02.12.2008 ania  napisał/a:


Użytkownik "Jacek Rudowski"

klimatu, a zwyczajnym zasmiecaniem, zabrudzaniem srodowiska to ciezko
bedzie pewnie z Toba
dyskutowac...

a to nie bylo glowne zalozenie zanim dales odpisz?

I kto tu piane bije?

--
Jacek "AMI" Rudowski

150 Data: Grudzien 03 2008 00:04:34
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Alti 


Użytkownik "ania"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Alti"

Mam wrażene, że jestes trochę rozhisteryzowana i nie potrafisz rozróżnic aspektów ekologii miedzy sobą.

masz zle wrazenie - ale masz do tego prawo, tak jak ja mam prawo do tego, ze nie podoba mi sie to co sie dzieje w moim otoczeniu, a wystarczy je tylko obserwowac
taki madry jestes - a na pewno przeszkadza ci brud na plazy - nie wiedzialam ze w czasach jury na piasku lezal mazut - pewnie dlatego dinozaury wymarly, bo wlazl taki w mazut, przykleil sie i pach nie ma go

ludzie rozsadku - rozsadku i tle, tak czasem sobie wolam, ale to wolanie na puszczy i tyle:-)

Droga Pani...
Szkoda prądu.

Wojtek

151 Data: Grudzien 03 2008 17:41:21
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 

taki madry jestes - a na pewno przeszkadza ci brud na plazy - nie wiedzialam ze w czasach jury na piasku lezal mazut - pewnie dlatego dinozaury wymarly, bo wlazl taki w mazut, przykleil sie i pach nie ma go

No to jest czysto ekologiczne podejście. Plaża brudna. Dla jednych brudna, dla innych nie. Powinnaświedzieć, że w wielu miejscach na swiecie ropa w sposób naturalny wydostaje się na powierzchnię, tak samo jak wydostający się gaz ziemny pali się miejscami przez setki lat non stop. Ja to bym dopieprzył przyrodzie karę za samozanieczyszczanie się.
Tylko nie wiedziałem, ze mazut na plaży powoduje globalne ocieplenie.

152 Data: Styczen 07 2009 13:52:27
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"Alti"  wrote in message



Mam wrażene, że jestes trochę rozhisteryzowana i nie potrafisz rozróżnic
aspektów ekologii miedzy sobą.
I tylko słysząc hasło "globalne ocieplenie" od razu pojawia ci się 1500
innych dziedzin ekologii. Globalne ocieplenie = zanieczyszczenie atmosfery
= strzelanie do zwierząt = zanieczyszczona woda = wycinka lasów=1500
innych zagrożeń.
Jeżeli chcesz poczytać coś na prawdę ciekawego to polecam książkę prof.
Mastalerza (wybitny chemik organik z Politechniki Wrocławskiej, obecnie na
emeryturze) pt. "Ekologiczne kłamstwa Ekowojowników". Będziesz tam miec



Mam nadzieje, ze nie macie mi za zle odkopywanie starego watku, ale
zaciekawiles mnie ta ksiazka wiec ja kupilem. Troche naczekalem sie na
przesylke z uwagi na przerwy swiateczne, ale w koncu dostalem ja i
przebrnalem przez pierwszych kilka rozdzialow.

Chcialbym zwrocic uwage na stronniczosc autora, ktory zarzucajac ekologom
wyolbrzymianie problemow, sam dziala w dokladnie ten sam sposob. Przykladem
niech bedzie osmieszony i zbagatelizowany przez niego problem emisji rteci
przez samochody. Trudno nie zgodzic sie z wyliczeniami ilosci tego
pierwiastka przypadajacego na cala atmosfere Ziemi i znikomym wplywem
samochodow na wzrost stezenia rteci w skali globalnej, jednak pan profesor
Mastalerz zdaje sie zapominac, ze caly klopot polega na koncentrowaniu sie
tej substancji na niewielkich obszarach. Stosunek rteci do reszty atmosfery
nie zwiekszy sie w skali planety, jednak miasta zakryte smogiem, ktorych
mieszkancy nie wychodza z domu bez masek i zapadaja na wiele chorob nie
wystepujacych na sielskiej wsi pod lasem sa faktem, ktory pan Mastalerz
zdaje sie celowo przeoczac.

Bzdura grubymini nicmi szyta jest tez twierdzenie, jakoby dodatki w jedzeniu
czy domowa chemia nie wplywaly na nas w ilosciach, w jakich sa dopuszczone
do uzycia. Wystarczy spojrzec na wzrost ilosc osob chorych na raka czy inne
cywilizacyjne choroby kilkadziesiat lat wstecz.

Kolejna sprawa jest zaciekle bronienie zywnosci modyfikowanej genetycznie.
Zgadzam sie oczywiscie, ze jest to rozwiazanie problemu glodu w wielu
krajach, jednak mowienie o calkowitym braku wplywu na zdrowie po raptem 15
latach obecnosci na rynku (a do tego poczatkowo w sladowych ilosciach) jest
nieco na wyrost. Przypomne, ze o szkodliwosci azbestu wiedziano juz w na
poczatku XX wieku, a mimo to byl masowo stosowany calkiem niedawno.


Proponuje brac te ksiazke z rownym dystansem, co ekologicznych krzykaczy,
zamiast traktowac ja jak wyrocznie i zrodlo prawdy objawionej...






Pozdrawiam
Kamil

153 Data: Styczen 07 2009 15:27:20
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Mariusz 


Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości

"Alti"  wrote in message



Mam wrażene, że jestes trochę rozhisteryzowana i nie potrafisz rozróżnic
aspektów ekologii miedzy sobą.
I tylko słysząc hasło "globalne ocieplenie" od razu pojawia ci się 1500
innych dziedzin ekologii. Globalne ocieplenie = zanieczyszczenie
atmosfery = strzelanie do zwierząt = zanieczyszczona woda = wycinka
lasów=1500 innych zagrożeń.
Jeżeli chcesz poczytać coś na prawdę ciekawego to polecam książkę prof.
Mastalerza (wybitny chemik organik z Politechniki Wrocławskiej, obecnie
na emeryturze) pt. "Ekologiczne kłamstwa Ekowojowników". Będziesz tam
miec



Mam nadzieje, ze nie macie mi za zle odkopywanie starego watku, ale
zaciekawiles mnie ta ksiazka wiec ja kupilem. Troche naczekalem sie na
przesylke z uwagi na przerwy swiateczne, ale w koncu dostalem ja i
przebrnalem przez pierwszych kilka rozdzialow.

Chcialbym zwrocic uwage na stronniczosc autora, ktory zarzucajac ekologom
wyolbrzymianie problemow, sam dziala w dokladnie ten sam sposob.
Przykladem niech bedzie osmieszony i zbagatelizowany przez niego problem
emisji rteci przez samochody. Trudno nie zgodzic sie z wyliczeniami ilosci
tego pierwiastka przypadajacego na cala atmosfere Ziemi i znikomym wplywem
samochodow na wzrost stezenia rteci w skali globalnej, jednak pan profesor
Mastalerz zdaje sie zapominac, ze caly klopot polega na koncentrowaniu sie
tej substancji na niewielkich obszarach. Stosunek rteci do reszty
atmosfery nie zwiekszy sie w skali planety, jednak miasta zakryte smogiem,
ktorych mieszkancy nie wychodza z domu bez masek i zapadaja na wiele
chorob nie wystepujacych na sielskiej wsi pod lasem sa faktem, ktory pan
Mastalerz zdaje sie celowo przeoczac.

Bzdura grubymini nicmi szyta jest tez twierdzenie, jakoby dodatki w
jedzeniu czy domowa chemia nie wplywaly na nas w ilosciach, w jakich sa
dopuszczone do uzycia. Wystarczy spojrzec na wzrost ilosc osob chorych na
raka czy inne cywilizacyjne choroby kilkadziesiat lat wstecz.

Kolejna sprawa jest zaciekle bronienie zywnosci modyfikowanej genetycznie.
Zgadzam sie oczywiscie, ze jest to rozwiazanie problemu glodu w wielu
krajach, jednak mowienie o calkowitym braku wplywu na zdrowie po raptem 15
latach obecnosci na rynku (a do tego poczatkowo w sladowych ilosciach)
jest nieco na wyrost. Przypomne, ze o szkodliwosci azbestu wiedziano juz w
na poczatku XX wieku, a mimo to byl masowo stosowany calkiem niedawno.


Proponuje brac te ksiazke z rownym dystansem, co ekologicznych krzykaczy,
zamiast traktowac ja jak wyrocznie i zrodlo prawdy objawionej...






Pozdrawiam
Kamil

Człowiek nie może stwierdzić że mamy ocieplenie klimatu!, nie może tego
ocenić na podstawie badań z 50 lat lub niepewnych badań dna morza, drzew lub
lodu na Antarktydzie. Ziemia ma swoje metody kompensacji anomalii
środowiskowych o których się nie mówi gdyż zaszkodziło by to polityce
światowej. Świat ma wiele milionów lat a człowiek chce powiedzieć że mamy
ocieplenie ponieważ od ok 100 lat zauważył iż mamy minimalnie cieplejszy
klimat. Bardziej chodzi tu o sprawy polityczne.

154 Data: Styczen 07 2009 14:48:02
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"Mariusz"  wrote in message



Człowiek nie może stwierdzić że mamy ocieplenie klimatu!, nie może tego
ocenić na podstawie badań z 50 lat lub niepewnych badań dna morza, drzew
lub lodu na Antarktydzie. Ziemia ma swoje metody kompensacji anomalii
środowiskowych o których się nie mówi gdyż zaszkodziło by to polityce
światowej. Świat ma wiele milionów lat a człowiek chce powiedzieć że mamy
ocieplenie ponieważ od ok 100 lat zauważył iż mamy minimalnie cieplejszy
klimat. Bardziej chodzi tu o sprawy polityczne.


Zgadzam sie, ze wiekszosc dzialan ma podloze polityczne. Sam mam serdecznie
dosc podwyzek podatku drogowego i wprowadzania ruchu tylko dla tramwajow w
centrum miasta, samochod to dla mnie jedyna rozsadna opcja dojazdu do pracy
bez trzech przesiadek w deszczu, a i dziecko po drodze do przedszkola
odwioze. Nie podoba mi sie wzrost cen paliwa tlumaczony brakiem zloz ropy,
podczas gdy BP zanotowal w 2008 roku rekordowe zyski. Nie podobaja mi sie o
30% wieksze rachunki za gaz, podczas gdy moj dostawca w pierwszej polowie
2008 roku pobil rekord zyskow sprzed ponad 10 lat.

Wolal bym zamiast walczyc z CO2 nakladaniem na mnie kolejnych podatkow,
wydac o wiele mniej na posadzenie kawalka lasu na bezdrozach. Wpakowac
dzieciaki ze szkoly w autobus, dac kazdemu pare sadzonek i juz mamy
praktycznie bezplatny wklad w poprawe klimatu, a i dzieciaki naucza sie moze
w ten sposob wartosci drzew i pomysla, zanim wyrzuca puszke po coli w
krzaki.

Dlatego nawoluje do zachowania rownowagi. Nie dajmy sie zwariowac na rzecz
zle pojetej ekologii, ale jesli mozna zrobic cos, co moze zapobiec
ewentualnemu wyniszczaniu planety, dlaczego tego nie robic? Nie udowodniono
ponad wszelka watpliwosc braku wplywu dzialalnosci czlowieka na klimat (nie
liczac kilku filmow na youtube i paru ksiazek 'przeciwspiskowych'), wiec
jesli ktos chce sobie stawiac wiatraki w ogrodzie - niech stawia na zdrowie
jego i nasze.





Pozdrawiam
Kamil

155 Data: Styczen 07 2009 16:01:08
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Mariusz 


Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości

"Mariusz"  wrote in message



Człowiek nie może stwierdzić że mamy ocieplenie klimatu!, nie może tego
ocenić na podstawie badań z 50 lat lub niepewnych badań dna morza, drzew
lub lodu na Antarktydzie. Ziemia ma swoje metody kompensacji anomalii
środowiskowych o których się nie mówi gdyż zaszkodziło by to polityce
światowej. Świat ma wiele milionów lat a człowiek chce powiedzieć że mamy
ocieplenie ponieważ od ok 100 lat zauważył iż mamy minimalnie cieplejszy
klimat. Bardziej chodzi tu o sprawy polityczne.


Zgadzam sie, ze wiekszosc dzialan ma podloze polityczne. Sam mam
serdecznie dosc podwyzek podatku drogowego i wprowadzania ruchu tylko dla
tramwajow w centrum miasta, samochod to dla mnie jedyna rozsadna opcja
dojazdu do pracy bez trzech przesiadek w deszczu, a i dziecko po drodze do
przedszkola odwioze. Nie podoba mi sie wzrost cen paliwa tlumaczony
brakiem zloz ropy, podczas gdy BP zanotowal w 2008 roku rekordowe zyski.
Nie podobaja mi sie o 30% wieksze rachunki za gaz, podczas gdy moj
dostawca w pierwszej polowie 2008 roku pobil rekord zyskow sprzed ponad 10
lat.

Wolal bym zamiast walczyc z CO2 nakladaniem na mnie kolejnych podatkow,
wydac o wiele mniej na posadzenie kawalka lasu na bezdrozach. Wpakowac
dzieciaki ze szkoly w autobus, dac kazdemu pare sadzonek i juz mamy
praktycznie bezplatny wklad w poprawe klimatu, a i dzieciaki naucza sie
moze w ten sposob wartosci drzew i pomysla, zanim wyrzuca puszke po coli w
krzaki.

Dlatego nawoluje do zachowania rownowagi. Nie dajmy sie zwariowac na rzecz
zle pojetej ekologii, ale jesli mozna zrobic cos, co moze zapobiec
ewentualnemu wyniszczaniu planety, dlaczego tego nie robic? Nie
udowodniono ponad wszelka watpliwosc braku wplywu dzialalnosci czlowieka
na klimat (nie liczac kilku filmow na youtube i paru ksiazek
'przeciwspiskowych'), wiec jesli ktos chce sobie stawiac wiatraki w
ogrodzie - niech stawia na zdrowie jego i nasze.





Pozdrawiam
Kamil

Racja, i oby zaczeli częściej mówić o tym w mediach.

156 Data: Styczen 07 2009 19:26:07
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Wiesiaczek 


Użytkownik "Mariusz"  napisał w wiadomości [...]

Człowiek nie może stwierdzić że mamy ocieplenie klimatu!, nie może tego ocenić na podstawie badań z 50 lat lub niepewnych badań dna morza, drzew lub lodu na Antarktydzie. Ziemia ma swoje metody kompensacji anomalii środowiskowych o których się nie mówi gdyż zaszkodziło by to polityce światowej. Świat ma wiele milionów lat a człowiek chce powiedzieć że mamy ocieplenie ponieważ od ok 100 lat zauważył iż mamy minimalnie cieplejszy klimat. Bardziej chodzi tu o sprawy polityczne.

Nie masz racji, bo są metody poznania temperatury panującej na Ziemi na przestrzeni tysięcy i milionów lat.
Co do kompensacji, też się nie zgodzę, bo kompensacja przez Ziemię, może polegać np. na wyeliminowaniu życia ze swej powierzchni. Oczywiście, Ziemia będzie istniała, tylko pusta. Chyba znane są Ci przypadki wymierania gatunków?
Nie chciałbym, by Ziemia uznała mnie za zbędny balast i obdarzyła np. rakiem :)

Co do polityki, to całkowita zgoda, ale z tym może być największy problem - polityka jest wieczna :)

--
Pozdrawiam (dziś z Parmy - Włochy) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

157 Data: Grudzien 03 2008 09:37:10
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 2 Dec 2008 16:03:41 +0100, "ania"
wrote:

zapytam:
- jak daleko masz do najblizszego lasu?
Mam dom w lesie :D

- kiedy ostatnio widziales sarne albo bazanta, ale nie na stole czy w zoo?
Wczoraj.

- patrzyles na termometr za oknem? a wiesz jaki mamy miesiac?

Wiem, to normalna dlań temperatura.

- wiesz jak zmienila sie pustynia bledowska przez ostatnie 10-15 lat? (nie
przez ostatnie 1000 czy wiecej)

Wiem - zarosła i jest zielona. A ponoć świat pustynnieje.

dzieje sie zle i nie tylko z powodu CO2 - tak na marginesie przewidywane
skutki ocieplenia sa np w Europie minimalizowane przez... zaniczyszczenie
powietrza

Wiesz, że jedna erupcja wulkanu wrzuca do atmosfery kilkaset razy
więcej syfu niż ludzkość od początku swego istnienia?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

158 Data: Grudzien 02 2008 15:47:02
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Jan-xx 

Ale przecież przedstawione są liczby, badania, porównania modeli teoretycznych i praktycznych. [...]

Nie twierdze, ze takie dane nie istnieja, ale twierdze, ze nie ma ich w tych filmach. Jesli ma byc merytoryczna dyskusja, to szkoda czasu na te filmy - wiara w to, co tam mowia, tak samo opiera sie na emocjach, jak wiara wiekszosci zwolennikow teorii efektu cieplarnianego.

Pozdrawiam,


--
Jan-xx

159 Data: Grudzien 02 2008 17:10:53
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Boombastic pisze:

Ale przecież przedstawione są liczby, badania, porównania modeli teoretycznych i praktycznych. To samo dotyczy źródeł co2 w przyrodzie i potwierdza się to co już wielokrotnie było poruszane, że to sama przyroda jest najwięszym emiterem co2, a człowiek ma znikomy wpływ na jego łączną emisję.

Taa... Emiterem, ale też absorberem i żeby człowiek przy niej nie majstrował, ta pewnie wyglądałoby to zupełnie inaczej, a w związku z tym jednak człowiek mam spory wpływ na ilość CO2, kwestia tylko czy decydujący.

A sama emisja jest skutkiem, a nie przyczyną.

Myślę, że jednak prawda leży pośrodku, czyli i skutkiem i przyczyną.

Wprowadzanie paniki i ogłupiania ułatwia rządzenie. A rządzenie to kasa wyciągana przez pseudoekologów.
Jesteśmy ofiarami nagonki.[...]

Może tak być, ale nie popadajmy w skrajności, bo paniki jakoś nie widać, a grupy ekooszołomów były od zawsze, tylko kiedyś były mniej "modne".

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

160 Data: Grudzien 02 2008 16:26:30
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 02.12.2008 odziu  napisał/a:

Taa... Emiterem, ale też absorberem i żeby człowiek przy niej nie
majstrował, ta pewnie wyglądałoby to zupełnie inaczej, a w związku z
tym jednak człowiek mam spory wpływ na ilość CO2, kwestia tylko czy
decydujący.

Ten spory wplyw to okolo 2-3% naturalnej emisji CO2.
Przy czym co2 emitowane przez tak potepiana z kazdej strony motoryzacje to
juz w ogole znikomy dosc ulamek...

A do tego z kazdej strony grzmia traby: CO2 to zloooo...
CO2 to globalne ocieplenieeee...

Nawet gdyby juz przyjac, ze to CO2 wywoluje globalne ocieplenie, a nie na odwrot, to
szkoda,  ze tak powszechnei zapomina sie o fakcie, iz para wodna jest o wiele
"wazniejszym" gazem cieplarnianym.

--
Jacek "AMI" Rudowski

161 Data: Grudzien 03 2008 09:45:25
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Jacek Rudowski pisze:

Ten spory wplyw to okolo 2-3% naturalnej emisji CO2.

A kto Tobie naopowiadał, że ten wpływ to tylko emisja?
Natura zmniejsza ilość wolnego dwutlenku węglą przy pomocy roślin, jednak obszary zajmowane przez rośliny z roku na rok zmniejszają się w dużym tempie, a za to niestety odpowiada w większości przypadków człowiek. Mówiąc o jakimś problemie należy starać się ujmować całość, bo inaczej karmi się tylko _skrajne_ opinie ocierające się o "oszołomstwo". Tak jak już mówiłem prawda leży zazwyczaj po środku. Nie należy ani nie doceniać, ani przeceniać wpływu człowieka na środowisko.
Chociaż w finale to i tak wszystkiemu jest winna przyroda/natura bo człowiek *też* jest przecież jej częścią...

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

162 Data: Grudzien 03 2008 22:19:10
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

["Followup-To:" header set to pl.misc.samochody.]
On Wed, 03 Dec 2008 09:45:25 +0100, odziu  wrote:

A kto Tobie naopowiadał, że ten wpływ to tylko emisja?
Natura zmniejsza ilość wolnego dwutlenku węglą przy pomocy roślin,
jednak obszary zajmowane przez rośliny z roku na rok zmniejszają się w
dużym tempie, a za to niestety odpowiada w większości przypadków
człowiek.

 Rozwiązaniem jest sadzenie drzew i dbanie o obecne (w tym o
 puszczę amazońską), a nie marnotrawienie kasy na jakieś tam
 ,,odnawialne źródła energii'' i walkę z mitycznym CO2.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

163 Data: Grudzien 04 2008 06:48:43
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Robert Rędziak pisze:

 Rozwiązaniem jest sadzenie drzew i dbanie o obecne (w tym o
 puszczę amazońską), a nie marnotrawienie kasy na jakieś tam
 ,,odnawialne źródła energii'' i walkę z mitycznym CO2.

No właśnie, może nie tak skrajnie, odnawialne źródła energii to też nic "złego". Jedynie przesada jest niedobra, szczególnie gdy towarzyszy jej chęć robienia kasy na wszystkim co sie da i za wszelką cenę.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

164 Data: Grudzien 04 2008 10:52:08
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 


Użytkownik "odziu"  napisał w wiadomości

Robert Rędziak pisze:
 Rozwiązaniem jest sadzenie drzew i dbanie o obecne (w tym o
 puszczę amazońską), a nie marnotrawienie kasy na jakieś tam
 ,,odnawialne źródła energii'' i walkę z mitycznym CO2.

No właśnie, może nie tak skrajnie, odnawialne źródła energii to też nic "złego". Jedynie przesada jest niedobra, szczególnie gdy towarzyszy jej chęć robienia kasy na wszystkim co sie da i za wszelką cenę.

Zależy w jaki sposób są wykorzystywane. Niestety, często bilans kosztowy lub łącznej emisji zanieczyszczeń do pozyskanej energii jest niekorzystny dla źródeł energii odnawialnej, bo na początku trzeba wydać bardzo dużo by potem ciut zaoszczędzić.

165 Data: Grudzien 04 2008 11:53:04
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Boombastic pisze:

Zależy w jaki sposób są wykorzystywane. Niestety, często bilans kosztowy lub łącznej emisji zanieczyszczeń do pozyskanej energii jest niekorzystny dla źródeł energii odnawialnej, bo na początku trzeba wydać bardzo dużo by potem ciut zaoszczędzić.

Czyli ogólnie mam rozumieć, że np. Niemcy to debile? Pełno u nich wiatraków stoi i baterii słonecznych...

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

166 Data: Grudzien 04 2008 12:24:58
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 


Użytkownik "odziu"  napisał w wiadomości

Boombastic pisze:
Zależy w jaki sposób są wykorzystywane. Niestety, często bilans kosztowy lub łącznej emisji zanieczyszczeń do pozyskanej energii jest niekorzystny dla źródeł energii odnawialnej, bo na początku trzeba wydać bardzo dużo by potem ciut zaoszczędzić.

Czyli ogólnie mam rozumieć, że np. Niemcy to debile? Pełno u nich wiatraków stoi i baterii słonecznych...

Nie Niemcy, tylko urzędnicy unijni wprowadzający limity minimalne na pozyskiwanie energii ze źródeł odnawialnych. U nas też to zaraz będzie i nikt się nie będzie liczył z kosztami, bo Unia kazała.

167 Data: Grudzien 04 2008 12:37:12
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Boombastic pisze:

Nie Niemcy, tylko urzędnicy unijni wprowadzający limity minimalne na pozyskiwanie energii ze źródeł odnawialnych. U nas też to zaraz będzie i nikt się nie będzie liczył z kosztami, bo Unia kazała.

No nie dokończa jest tak jak piszesz, bo z moich osobistych obserwacji wynika, że o Unii nikt jeszcze nie słyszał, a w Niemczech wiatraki już stały.
Z jednym sie zgodzę, że to "wciskanie na siłę" stosowane przez eurobiurokratów jest wkurzające nieprzeciętnie. Może powoli odejdą od tego, tak jak podobno odeszli już od ustalania krzywizny ogórka, czy od wymogu posiadania przy sobie, podczas wchodzenia na drabinę, unijnej instrukcji jej rozkładania.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

168 Data: Grudzien 04 2008 15:17:14
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Arek (G) 

odziu pisze:

Boombastic pisze:
Nie Niemcy, tylko urzędnicy unijni wprowadzający limity minimalne na pozyskiwanie energii ze źródeł odnawialnych. U nas też to zaraz będzie i nikt się nie będzie liczył z kosztami, bo Unia kazała.

No nie dokończa jest tak jak piszesz, bo z moich osobistych obserwacji wynika, że o Unii nikt jeszcze nie słyszał, a w Niemczech wiatraki już stały.

Niemcy oprócz wiatraków mają np. elektrownie atomowe:) A tak nawiasem ciekawostka dla ekoentuzjastów. W momencie jak taki wiatrak się kręci to   na dokładnie taką samą ilość energii jaką w danej chwili produkuje, musi być rezerwa - w naszym przypadku w postaci węglowego bloku:)) Co to daje? A no to, że u nas wiatraki nic nie dają, bo blok będący w gotowości zużywa podobną ilość węgla jak w przypadku pracy. Logika logiką a kasa kasą. A naiwni i tak uwierzą w to co im wcisną.

Arek

169 Data: Grudzien 04 2008 17:28:06
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Arek (G) pisze:

Niemcy oprócz wiatraków mają np. elektrownie atomowe:) [...]

No to dowód na to że są mądrzy, a wiatraki że są głupi. Czyli wniosek, że są głupio-mądrzy.
Spróbuj stanąć kiedyś pośrodku, a nie tylko pod ścianą.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

170 Data: Grudzien 05 2008 12:37:02
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Arek (G) 

odziu pisze:

Arek (G) pisze:
Niemcy oprócz wiatraków mają np. elektrownie atomowe:) [...]

No to dowód na to że są mądrzy, a wiatraki że są głupi. Czyli wniosek, że są głupio-mądrzy.
Spróbuj stanąć kiedyś pośrodku, a nie tylko pod ścianą.

A to co napisałeś, jest dowodem, że nie potrafisz czytać.

Arek

171 Data: Grudzien 04 2008 11:28:05
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Alti 


Użytkownik "odziu"  napisał

No właśnie, może nie tak skrajnie, odnawialne źródła energii to też nic "złego".

No właśnie zależy od której strony spojrzeć. IMO biodiesel to głupota pierwszego sortu.
Hint: podniesienie cen żywności. Do tego mnie czy Ciebie mało interesuje czy za chleb zapłacisz 2 czy 3pln. Natomiast w krajach trzeciego świata ogólnoświatowe podniesienie cen żywności spowodowało jeszcze trudniejszy dostęp do żywności.
Każdy medal ma dwie strony....
Wojtek

172 Data: Grudzien 04 2008 11:46:14
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 

No właśnie zależy od której strony spojrzeć. IMO biodiesel to głupota pierwszego sortu.

I tak i nie. Polecam programy na Discovery Channel lecące ostatnio właśnie dotyczące technologii przyszłości.
I tak klasyczne rozwiązanie polegające na pozyskaniu biopaliwa z klasycznych upraw dla USA powoduje konieczność obsiania wiekszej powierzchni niż kraj posiada. Ale juz zastosowanie technologii z wykorzystaniem modyfikowanych alg (jeśli dobrze pamietam) wymaga powierzchni max jednego średniej wielkosci stanu.

173 Data: Grudzien 04 2008 14:05:58
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 04 Dec 2008 06:48:43 +0100, odziu  wrote:

No właśnie, może nie tak skrajnie, odnawialne źródła energii to też
nic "złego".

 Rzeczywiście nie ma nic złego w wiatrakach, które ledwie się
 zwracaja, a energia z nich musi być dotowana. Rzeczywiście nie
 ma nic złego w kaleczeniu nimi krajobrazu, zmienianiu przepływu
 mas powietrza, w hałasie przez nie generowanym i martwych
 ptakach po spotkaniu ze śmigłem. Rzeczywiście nie ma nic złego w
 elektrowniach wodnych, które nie raz i nie dwa pochłonęły wiele
 terenów pod zbiorniki, ale wodne chociaż są rentowne. Natomiast
 energia atomowa, póki co najczystsza, jakoś dziwnie jest ta zła
 i niedobra.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

174 Data: Grudzien 04 2008 17:03:55
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Robert Rędziak pisze:

 Rzeczywiście nie ma nic złego w wiatrakach, które ledwie się
 zwracaja, a energia z nich musi być dotowana. Rzeczywiście nie
 ma nic złego w kaleczeniu nimi krajobrazu, zmienianiu przepływu
 mas powietrza, w hałasie przez nie generowanym i martwych
 ptakach po spotkaniu ze śmigłem. Rzeczywiście nie ma nic złego w
 elektrowniach wodnych, które nie raz i nie dwa pochłonęły wiele
 terenów pod zbiorniki, ale wodne chociaż są rentowne. Natomiast
 energia atomowa, póki co najczystsza, jakoś dziwnie jest ta zła
 i niedobra.

Wymieniasz tylko skrajności zarówno po stronie odnawialnej jak i atomowej, siła Twojego przekonywania nic sie nie różni od siły ekooszołomów, tylko ma przeciwny zwrot. I tak samo jak ich, chyba nie ma sensu i Ciebie przekonywać, że d**a ma dwa pośladki.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

175 Data: Grudzien 04 2008 17:51:27
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 04 Dec 2008 17:03:55 +0100, odziu  wrote:

Wymieniasz tylko skrajności zarówno po stronie odnawialnej jak i
atomowej, siła Twojego przekonywania nic sie nie różni od siły
ekooszołomów,

 Wady wiatraków i elektrowni wodnych podałem (do tych ostatnich
 jeszcze dodam, że czasami takiej zdarza się nie wytrzymać naporu
 wody z różnych przyczyn i wtedy jest naprawdę niewesoło;
 aczkolwiek nasze, póki co, trzymają się nieźle). Natomiast
 chciałbym poznać te wady atomu, które go dyskwalifikują. Bo z
 odpadami mniej lub bardziej skutecznie potrafimy sobie radzić (a
 wcale nie jest ich tak dużo, jak straszą ekooszołomy) na tyle
 dobrze, że prawidłowo przechowywane wywołują mniej szkód niż np.
 hałda żużla z elektrowni węglowej, współczesne instalacje są
 bezpieczne (nie strasz mnie Czarnobylem, obecnie nigdzie nie
 stosuje się reaktorów ze sprzężeniem zwrotnym dodatnim, poza tym
 oni tam popełnili wszystkie możliwe błędy, jak na zawołanie),
 zaś faktem jest że można w ten sposób produkować dużo prądu bez
 szkodzenia przyrodzie.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

176 Data: Grudzien 05 2008 22:52:18
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Robert Rędziak"

zaś faktem jest że można w ten sposób produkować dużo prądu bez
szkodzenia przyrodzie.

no popatrz - i potrafisz czasem napisac cos madrego
tak - wg mnie elektrownie jadrowe, na dzien dzisiejszy, to najczystszy
sposob pozyskiwania energii, tylko - jak wszystko - trzeba to robic "z
glowa"
byle nie zaczeli ich u nas budowac tak jak autostrady - wtedy jak nic -
katastrofa murowana


--
ania

177 Data: Grudzien 07 2008 00:13:26
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Fri, 5 Dec 2008 22:52:18 +0100, ania
wrote:

no popatrz - i potrafisz czasem napisac cos madrego

 Patrzysz i oczom nie wierzysz?

byle nie zaczeli ich u nas budowac tak jak autostrady - wtedy jak nic -
katastrofa murowana

 Patrzaj, Maria jakoś nie wybucha.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

178 Data: Grudzien 07 2008 03:13:33
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2008-12-07, Robert Rędziak  wrote:

no popatrz - i potrafisz czasem napisac cos madrego

 Patrzysz i oczom nie wierzysz?

byle nie zaczeli ich u nas budowac tak jak autostrady - wtedy jak nic -
katastrofa murowana

 Patrzaj, Maria jakoś nie wybucha.

Jeszcze byś musiał napisać co to jest "Maria"...

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski
PS: Nie, nie mi.

179 Data: Grudzien 07 2008 10:15:18
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski
PS: Nie, nie mi.

ooo szybko zdazyles sprawdzic - ej panowie panowie (a moze dzieci dzieci?)
naprawde szwonizm na mnie nie dziala - a i walczyc z nim to taki sam sens,
jak z tymi co wyrzucaja pety przez okno i krzycza, ze nie ma sensu dbac o
srodowisko w ktorym zyja, bo po nas to i potop

--
ania

180 Data: Grudzien 08 2008 00:09:45
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2008-12-07, ania  wrote:

Pozdrawiam,
Krzysiek KieÂłczewski
PS: Nie, nie mi.

ooo szybko zdazyles sprawdzic - ej panowie panowie (a moze dzieci dzieci?)
naprawde szwonizm na mnie nie dziala - a i walczyc z nim to taki sam sens,
jak z tymi co wyrzucaja pety przez okno i krzycza, ze nie ma sensu dbac o
srodowisko w ktorym zyja, bo po nas to i potop

Naprawdę nie mam pojęcia skąd wysnułaś wniosek, że mój post miał
cokolwiek wspólnego z Tobą.

Krzysiek Kiełczewski

181 Data: Grudzien 07 2008 23:15:00
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 8 Dec 2008 00:09:45 +0100, Krzysiek Kielczewski
 wrote:

Naprawdę nie mam pojęcia skąd wysnułaś wniosek, że mój post miał
cokolwiek wspólnego z Tobą.

 Po prostu uderz w stół... :)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

182 Data: Grudzien 07 2008 16:45:03
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 7 Dec 2008 03:13:33 +0100, Krzysiek Kielczewski
 wrote:

 Patrzaj, Maria jakoś nie wybucha.

Jeszcze byś musiał napisać co to jest "Maria"...

PS: Nie, nie mi.

 Nie. To by było zbyt proste :)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

183 Data: Grudzien 07 2008 10:10:58
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Robert Rędziak"

byle nie zaczeli ich u nas budowac tak jak autostrady - wtedy jak nic -
katastrofa murowana

Patrzaj, Maria jakoś nie wybucha.

a z jaka predkoscia maksymalna mozna po niej (zeby nie bylo, ze jakis zwirek
czy muchomorek wyskoczy, ze myle rodzaje) jezdzic?
pytam bo nie wiem

ps
nasz krakowska a4 tez byla lepiej wykonana niz nowobudowane autostrady -
wiec argument dosc nietrafiony


--
ania - co zobaczy co bedzie

184 Data: Grudzien 07 2008 16:46:33
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 7 Dec 2008 10:10:58 +0100, ania
wrote:

a z jaka predkoscia maksymalna mozna po niej (zeby nie bylo, ze jakis zwirek
czy muchomorek wyskoczy, ze myle rodzaje) jezdzic?
pytam bo nie wiem

 A to my już o drogach gawędzimy? Tak myk-myk i zmieniamy temat?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

185 Data: Grudzien 08 2008 11:06:17
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Robert Rędziak"

A to my już o drogach gawędzimy? Tak myk-myk i zmieniamy temat?

zacytuje to na co odpisales - sprytnie wycinajac:

"byle nie zaczeli ich u nas budowac tak jak autostrady - wtedy jak nic -
katastrofa murowana"


--
ania

186 Data: Grudzien 08 2008 11:39:52
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 8 Dec 2008 11:06:17 +0100, ania
wrote:

"byle nie zaczeli ich u nas budowac tak jak autostrady - wtedy jak nic -
katastrofa murowana"

 Tak, jasne. Gubisz się już we własnych wywodach, a potem
 dorabiasz do tego ideologię.

 To jak jest z tą Marią? Wybucha, czy nie?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

187 Data: Grudzien 08 2008 13:13:52
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: ania 


Użytkownik "Robert Rędziak"

To jak jest z tą Marią? Wybucha, czy nie?

a wybudowali ja (go) w ostatnich 15-18 latach?
bo wiesz rzeczy bydowane w latach 60-70 to jakos sa bardziej trwale niz te z
czasow "wolnej" polski (to samo sie ma chyba do inteligencji i madrosci
ludzi)
nie rozumiesz ironii? chyba tak - wiec jak z mercedesem to jest "ten" maria
i "ta" mercedes
ciekawe czy nadal w otwocku maja w szkole sredniej "elektronike jadrowa"

--
ania

188 Data: Grudzien 08 2008 12:42:10
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 8 Dec 2008 13:13:52 +0100, ania
wrote:

a wybudowali ja (go) w ostatnich 15-18 latach?
bo wiesz rzeczy bydowane w latach 60-70 to jakos sa bardziej trwale niz te z
czasow "wolnej" polski (to samo sie ma chyba do inteligencji i madrosci
ludzi)

 Ta, jasne. A ludziom żyło się lepiej i dostatniej. Taki
 Napieralski nawet czołgów nie widział za czasów WRON-y (i pewnie
 półgębkiem dodał, już poza wywiadem, że transporter opancerzony
 to nie czołg).

nie rozumiesz ironii? chyba tak - wiec jak z mercedesem to jest "ten" maria
i "ta" mercedes

 ,,A może Curie-Skłodowska też?!''

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

189 Data: Grudzien 04 2008 21:07:25
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 04 Dec 2008 17:03:55 +0100, odziu  wrote:

Wymieniasz tylko skrajności zarówno po stronie odnawialnej jak i

Jakie skrajności? Ekooszołomy nie maja pojęcia o czymś takim, jak
całkowity koszt enmergetyczny. Wielu z nich brandzluje się ogniwami
fotoelektrycznymi, które mają koszty energetyczne wyższe od zysków...
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

190 Data: Grudzien 05 2008 02:14:57
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Adam Płaszczyca pisze:

Jakie skrajności? Ekooszołomy nie maja pojęcia o czymś takim, jak
całkowity koszt enmergetyczny. Wielu z nich brandzluje się ogniwami
fotoelektrycznymi, które mają koszty energetyczne wyższe od zysków...

Ich argumenty też są podparte obliczeniami, ekspertyzami i też twierdzą, że nie masz absolutnie racji.

"I tak samo jak ich, chyba nie ma sensu i Ciebie przekonywać, że d**a ma dwa pośladki."

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

191 Data: Grudzien 06 2008 22:14:49
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 05 Dec 2008 02:14:57 +0100, odziu  wrote:

całkowity koszt enmergetyczny. Wielu z nich brandzluje się ogniwami
fotoelektrycznymi, które mają koszty energetyczne wyższe od zysków...

Ich argumenty też są podparte obliczeniami, ekspertyzami i też
twierdzą, że nie masz absolutnie racji.

Które to obliczenia i ekspertyzy są bez większego problemu podważalne.
Oczywiście, ekooszołomy wioedzą swoje - atom be, bo tak im
powiedzieli.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

192 Data: Grudzien 04 2008 11:13:42
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"Robert Rędziak"  wrote in message

["Followup-To:" header set to pl.misc.samochody.]
On Wed, 03 Dec 2008 09:45:25 +0100, odziu  wrote:

A kto Tobie naopowiadał, że ten wpływ to tylko emisja?
Natura zmniejsza ilość wolnego dwutlenku węglą przy pomocy roślin,
jednak obszary zajmowane przez rośliny z roku na rok zmniejszają się w
dużym tempie, a za to niestety odpowiada w większości przypadków
człowiek.

Rozwiązaniem jest sadzenie drzew i dbanie o obecne (w tym o
puszczę amazońską), a nie marnotrawienie kasy na jakieś tam
,,odnawialne źródła energii'' i walkę z mitycznym CO2.


Kwestia jeszcze, jakie to zrodla. Kolega z pracy ma na dachu baterie
sloneczne wspomagajace bojler gazowy. Latem bojlera praktycznie w ogole nie
uzywa, energia sloneczna wystarcza na ogrzanie wody przez dobrych kilka
miesiecy. Zima caly system dogrzewa centralne. Koszt instalacji zwraca sie
srednio po 3 latach w nizszych rachunkach. Nikomu to nie szkodzi, 30 lat
postoi nie ruszane, a gdyby co drugi dom chocby stosowal takie rozwiazania,
zuzycie gazu spadlo by dosc znaczaco w skali globalnej.




Pozdrawiam
Kamil

193 Data: Grudzien 04 2008 12:26:49
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 

Kwestia jeszcze, jakie to zrodla. Kolega z pracy ma na dachu baterie sloneczne wspomagajace bojler gazowy. Latem bojlera praktycznie w ogole nie uzywa, energia sloneczna wystarcza na ogrzanie wody przez dobrych kilka miesiecy. Zima caly system dogrzewa centralne. Koszt instalacji zwraca sie srednio po 3 latach w nizszych rachunkach. Nikomu to nie szkodzi, 30 lat postoi nie ruszane, a gdyby co drugi dom chocby stosowal takie rozwiazania, zuzycie gazu spadlo by dosc znaczaco w skali globalnej.

Mówisz 3 lata? Jakoś ludzie posiadający takie rozwiązania lub przeliczający możliwośc skorzystania mówią o kilkunastu do 20 lat. Gdyby to było rzeczywiście 3 lata to kolektory byłyby na każdym dachu.

194 Data: Grudzien 04 2008 12:29:49
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"Boombastic"  wrote in message

Kwestia jeszcze, jakie to zrodla. Kolega z pracy ma na dachu baterie
sloneczne wspomagajace bojler gazowy. Latem bojlera praktycznie w ogole
nie uzywa, energia sloneczna wystarcza na ogrzanie wody przez dobrych
kilka miesiecy. Zima caly system dogrzewa centralne. Koszt instalacji
zwraca sie srednio po 3 latach w nizszych rachunkach. Nikomu to nie
szkodzi, 30 lat postoi nie ruszane, a gdyby co drugi dom chocby stosowal
takie rozwiazania, zuzycie gazu spadlo by dosc znaczaco w skali
globalnej.

Mówisz 3 lata? Jakoś ludzie posiadający takie rozwiązania lub
przeliczający możliwośc skorzystania mówią o kilkunastu do 20 lat. Gdyby
to było rzeczywiście 3 lata to kolektory byłyby na każdym dachu.

Koszt instalacji cos w granicy ?3000. Grant rzadowy za korzystanie z
odnawialnych zrodel energii ok ?1400 z tego co pamietam. Z rozmow z innym
posiadaczem takiego wynalazku wynika, ze srednia oszczednosc na rachunkach
to ok ?30 miesiecznie. Faktycznie nieco wiecej niz 3 lata bedzie, ale na
pewno nie 20.



Pozdrawiam
Kamil

195 Data: Grudzien 04 2008 14:38:40
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 

Koszt instalacji cos w granicy ?3000. Grant rzadowy za korzystanie z odnawialnych zrodel energii ok ?1400 z tego co pamietam. Z rozmow z innym posiadaczem takiego wynalazku wynika, ze srednia oszczednosc na rachunkach to ok ?30 miesiecznie. Faktycznie nieco wiecej niz 3 lata bedzie, ale na pewno nie 20.

Sam kolektor tyle kosztuje. Do tego koszt instalacji i osprzętu. Kompletne zestawy to tak na szybko widziałem od ok. 5000 zł w górę. O grantach nie słyszałem obecnie (może lokalne gminy mają jakieś dostepne środki). Kiedyś była możliwość zaciągnięcia kredytu częściowo umarzalnego z BOŚ, ale nie wiem jak to jest obecnie. Całość nie wygląda tak różowo finansowo, szczególnie uwzględniając jeszcze zmianę pieniądza w czasie.
Wiecej info jest pewnie w archiwach odpowiednich grup dyskusyjnych.

196 Data: Grudzien 04 2008 14:05:55
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"Boombastic"  wrote in message

Koszt instalacji cos w granicy ?3000. Grant rzadowy za korzystanie z
odnawialnych zrodel energii ok ?1400 z tego co pamietam. Z rozmow z innym
posiadaczem takiego wynalazku wynika, ze srednia oszczednosc na
rachunkach to ok ?30 miesiecznie. Faktycznie nieco wiecej niz 3 lata
bedzie, ale na pewno nie 20.

Sam kolektor tyle kosztuje. Do tego koszt instalacji i osprzętu. Kompletne
zestawy to tak na szybko widziałem od ok. 5000 zł w górę. O grantach nie
słyszałem obecnie (może lokalne gminy mają jakieś dostepne środki). Kiedyś
była możliwość zaciągnięcia kredytu częściowo umarzalnego z BOŚ, ale nie
wiem jak to jest obecnie. Całość nie wygląda tak różowo finansowo,
szczególnie uwzględniając jeszcze zmianę pieniądza w czasie.
Wiecej info jest pewnie w archiwach odpowiednich grup dyskusyjnych.


"Boombastic"  wrote in message

Koszt instalacji cos w granicy ?3000. Grant rzadowy za korzystanie z
odnawialnych zrodel energii ok ?1400 z tego co pamietam. Z rozmow z innym
posiadaczem takiego wynalazku wynika, ze srednia oszczednosc na
rachunkach to ok ?30 miesiecznie. Faktycznie nieco wiecej niz 3 lata
bedzie, ale na pewno nie 20.

Sam kolektor tyle kosztuje. Do tego koszt instalacji i osprzętu. Kompletne
zestawy to tak na szybko widziałem od ok. 5000 zł w górę. O grantach nie
słyszałem obecnie (może lokalne gminy mają jakieś dostepne środki). Kiedyś
była możliwość zaciągnięcia kredytu częściowo umarzalnego z BOŚ, ale nie
wiem jak to jest obecnie. Całość nie wygląda tak różowo finansowo,
szczególnie uwzględniając jeszcze zmianę pieniądza w czasie.
Wiecej info jest pewnie w archiwach odpowiednich grup dyskusyjnych.


Pisalem o warunkach panujacych w UK, nie wiem dlaczego zamiast znaczka
waluty widac ?, moja wina. W kwocie 3000 funtow zamyka sie koszt
sprzetu i instalacji przez fachowca. Granty rzadowe koncza sie na 2.500
funtow (ale to w przypadku wiekszych przerobek), pogogluj za solar panel
heating jesli interesuje cie ta kwestia. Polska niestety w wykorzystaniu
alternatywnych zrodel energii nie przoduje, ale pewien trend w reszcie
swiata da sie juz powoli zauwazyc, co moim zdaniem jest bardzo dobre.

Wszystko sprowadza sie do swiadomosci ekologicznej obywateli. Oczywiscie nie
zgadzam sie z idiotycznym opodatkowywaniem szarych ludzi, ktorzy musza jakos
do pracy dojezdzac i dzieci do szkoly odwiezc jakby nie bylo. Ale jesli
mozna pozbierac butelki czy makulature i raz na tydzien wrzucic do
odpowiednich kontenerow - staram sie to robic. Ktos wyzej pisal o tym, jak
"troche" indywidualne przeklada sie na "duzo" w skali globalnej i to wlasnie
popieram.



Pozdrawiam
Kamil

197 Data: Grudzien 04 2008 16:21:17
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 

Pisalem o warunkach panujacych w UK, nie wiem dlaczego zamiast znaczka waluty widac ?, moja wina. W kwocie 3000 funtow zamyka sie koszt
sprzetu i instalacji przez fachowca. Granty rzadowe koncza sie na 2.500
funtow (ale to w przypadku wiekszych przerobek), pogogluj za solar panel
heating jesli interesuje cie ta kwestia. Polska niestety w wykorzystaniu
alternatywnych zrodel energii nie przoduje, ale pewien trend w reszcie
swiata da sie juz powoli zauwazyc, co moim zdaniem jest bardzo dobre.

Aaa, no to teraz się rozumiemy. Czyli bez dotacji nie ma szansy by się instalacja zwróciła. A i koszty też zaczynają się zgadzać po uwzględnieniu waluty, bo mi wychodziło własnie ok. 8-10 kzł za kompletny zestaw. W Polsce kolektory to na razie bezsensowna inwestycja.

198 Data: Grudzien 04 2008 20:26:41
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: jarek d. 

kamil pisze:

"Boombastic"  wrote in message
Kwestia jeszcze, jakie to zrodla. Kolega z pracy ma na dachu baterie sloneczne wspomagajace bojler gazowy. Latem bojlera praktycznie w ogole nie uzywa, energia sloneczna wystarcza na ogrzanie wody przez dobrych kilka miesiecy. Zima caly system dogrzewa centralne. Koszt instalacji zwraca sie srednio po 3 latach w nizszych rachunkach. Nikomu to nie szkodzi, 30 lat postoi nie ruszane, a gdyby co drugi dom chocby stosowal takie rozwiazania, zuzycie gazu spadlo by dosc znaczaco w skali globalnej.
Mówisz 3 lata? Jakoś ludzie posiadający takie rozwiązania lub przeliczający możliwośc skorzystania mówią o kilkunastu do 20 lat. Gdyby to było rzeczywiście 3 lata to kolektory byłyby na każdym dachu.

Koszt instalacji cos w granicy ?3000. Grant rzadowy za korzystanie z odnawialnych zrodel energii ok ?1400 z tego co pamietam. Z rozmow z innym posiadaczem takiego wynalazku wynika, ze srednia oszczednosc na rachunkach to ok ?30 miesiecznie. Faktycznie nieco wiecej niz 3 lata bedzie, ale na pewno nie 20.

A ten "grant rządowy" to skąd się bierze? Mikołaj przynosi??

jarek d.

199 Data: Grudzien 04 2008 20:32:43
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Cavallino 


Użytkownik "jarek d."  napisał w wiadomości news:

Koszt instalacji cos w granicy ?3000. Grant rzadowy za korzystanie z odnawialnych zrodel energii ok ?1400 z tego co pamietam. Z rozmow z innym posiadaczem takiego wynalazku wynika, ze srednia oszczednosc na rachunkach to ok ?30 miesiecznie. Faktycznie nieco wiecej niz 3 lata bedzie, ale na pewno nie 20.

Jak ja to kiedyś liczyłem, to to się nigdy nie zwróci, jeśli comiesięczne koszty kredytu od ceny instalacji policzysz.
Zwłaszcza że te 3000 to jakieś bajki, sama robocizna więcej wyniesie.

Policzyć prosto - zakładamy że grzanie wody kosztuje mnie 80 zł miesięcznie.
Niech będzie że przez 4 miesiące w roku nie będę płacił za ogrzewanie wody.
Czyli zaoszczędzę raptem 320 zł.
No to nawet od 3 tys przy oprocentowaniu kredytu na poziomie 10% wychodzi 300 zł rocznie, szalony zysk to 20 zł rocznie.

Za tą cenę to nawet płynu do tej instalacji nie kupisz, a pewnie co jakiś czas wymieniać go trzeba. ;-)

A jakby nie trzeba, to instalacja zwróci się po jakichś 15 latach, gdy kredyt nie zdrożeje.
Obstawiam, że tyle ta instalacja to żywotności nie ma.

200 Data: Grudzien 05 2008 12:10:00
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"Cavallino"  wrote in message


Jak ja to kiedyś liczyłem, to to się nigdy nie zwróci, jeśli comiesięczne
koszty kredytu od ceny instalacji policzysz.
Zwłaszcza że te 3000 to jakieś bajki, sama robocizna więcej wyniesie.

Policzyć prosto - zakładamy że grzanie wody kosztuje mnie 80 zł
miesięcznie.
Niech będzie że przez 4 miesiące w roku nie będę płacił za ogrzewanie
wody.
Czyli zaoszczędzę raptem 320 zł.
No to nawet od 3 tys przy oprocentowaniu kredytu na poziomie 10% wychodzi
300 zł rocznie, szalony zysk to 20 zł rocznie.

Za tą cenę to nawet płynu do tej instalacji nie kupisz, a pewnie co jakiś
czas wymieniać go trzeba. ;-)

A jakby nie trzeba, to instalacja zwróci się po jakichś 15 latach, gdy
kredyt nie zdrożeje.
Obstawiam, że tyle ta instalacja to żywotności nie ma.


Stary, ile jeszcze razy musze napisac ze nie pisalem o warunkach Polskich?
Mowilem to juz ze 3 razy, przeczytaj posty zanim na nie odpowiesz. Dlatego
wlasnie polska jest zasciankiem smrodzacym Belchatowem na cala okolice.




Pozdrawiam
Kamil

201 Data: Grudzien 05 2008 13:23:00
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Cavallino 


Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości news:

Stary, ile jeszcze razy musze napisac ze nie pisalem o warunkach Polskich?

Piszesz na polską grupę, to daruj sobie bzdety o innych krajach.
Tu jest tak jak Ci napisałem, to się totalnie nie opłaca.
Jak zaczynasz się posługiwać kryterium ceny, to przyjmij krytykę gdy okazało się że nie jest tak jak piszesz.

Bo co do zasady że energia odnawialna powinna być wspierana to się pewnie wszyscy zgadzamy.

Mowilem to juz ze 3 razy, przeczytaj posty zanim na nie odpowiesz. Dlatego wlasnie polska jest zasciankiem smrodzacym Belchatowem na cala okolice.

Dlatego, czyli dlaczego?
Że poprawnie posta napisać nie potrafisz i nawijasz o kosmosie, zamiast o naszym tu i teraz?

202 Data: Grudzien 05 2008 13:20:21
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"Cavallino"  wrote in message


Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości news:

Stary, ile jeszcze razy musze napisac ze nie pisalem o warunkach
Polskich?

Piszesz na polską grupę, to daruj sobie bzdety o innych krajach.
Tu jest tak jak Ci napisałem, to się totalnie nie opłaca.
Jak zaczynasz się posługiwać kryterium ceny, to przyjmij krytykę gdy
okazało się że nie jest tak jak piszesz.


Ty zas przyjmij, ze Polska pepkiem swiata nie jest. Podalem przyklad energii
pochodzacej z alternatywnego zrodla, ktora moze byc i jest oplacalna. To, ze
u ciebie w sklepie marchewka jest po 20 zlotych nie znaczy, ze sasiad nie
moze jej w markecie za 2zl kupic.


Bo co do zasady że energia odnawialna powinna być wspierana to się pewnie
wszyscy zgadzamy.

Mowilem to juz ze 3 razy, przeczytaj posty zanim na nie odpowiesz.
Dlatego wlasnie polska jest zasciankiem smrodzacym Belchatowem na cala
okolice.

Dlatego, czyli dlaczego?
Że poprawnie posta napisać nie potrafisz i nawijasz o kosmosie, zamiast o
naszym tu i teraz?

O co tobie chodzi? Od poczatku pisalem o warunkach zachodnich i to, ze ty
nie potrafisz zrozumiec slowa pisanego nadrabiasz jakimis osobistymi
wycieczkami.



Pozdrawiam
Kamil

203 Data: Grudzien 05 2008 14:24:57
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Cavallino 


Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości news:

Piszesz na polską grupę, to daruj sobie bzdety o innych krajach.
Tu jest tak jak Ci napisałem, to się totalnie nie opłaca.
Jak zaczynasz się posługiwać kryterium ceny, to przyjmij krytykę gdy okazało się że nie jest tak jak piszesz.


Ty zas przyjmij, ze Polska pepkiem swiata nie jest.

Zdaję sobie sprawę.
Ale co z tego?

Tu się nie opłaca się i tyle.
I dopóki się opłacać nie będzie, to nie ma sensu wciskać ludziom kitu że jest inaczej.


Że poprawnie posta napisać nie potrafisz i nawijasz o kosmosie, zamiast o naszym tu i teraz?

O co tobie chodzi? Od poczatku pisalem o warunkach zachodnich

No to sobie pisz.
Ale wyraźniej to zaznaczaj, będziemy bzdety o kosmosie ignorować.

A jak Ci się nie podoba pisanie o polskich realiach na polskiej grupie, to nie ma obowiązku na niej pisać.

204 Data: Grudzien 05 2008 13:39:17
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"Cavallino"  wrote in message




Zdaję sobie sprawę.
Ale co z tego?

Tu się nie opłaca się i tyle.
I dopóki się opłacać nie będzie, to nie ma sensu wciskać ludziom kitu że
jest inaczej.

Chyba nadal nie rozumiesz o co chodzi, trudno.


No to sobie pisz.
Ale wyraźniej to zaznaczaj, będziemy bzdety o kosmosie ignorować.

A jak Ci się nie podoba pisanie o polskich realiach na polskiej grupie, to
nie ma obowiązku na niej pisać.


O co tobie chodzi tak wlasciwie? Rownie dobrze ja moge napisac, ze jeczenie
o podatki od emisji CO2 nie maja sensu na polskiej grupie, bo poki co nikt w
polsce nie placi podatku drogowego uzaleznionego od emisji spalin tak, jak w
niektorych panstwach. Wiec?




Pozdrawiam
Kamil

205 Data: Grudzien 05 2008 14:50:40
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Cavallino 


Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości news:

A jak Ci się nie podoba pisanie o polskich realiach na polskiej grupie, to nie ma obowiązku na niej pisać.


O co tobie chodzi tak wlasciwie? Rownie dobrze ja moge napisac, ze jeczenie o podatki od emisji CO2 nie maja sensu na polskiej grupie, bo poki co nikt w polsce nie placi podatku drogowego uzaleznionego od emisji spalin tak, jak w niektorych panstwach.

No i zgoda.
Jeśli chodzi Ci o ekologię to grupy pomyliłeś, zdecydowanie.

206 Data: Grudzien 05 2008 15:02:09
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 


"Cavallino"  wrote in message


Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości news:

A jak Ci się nie podoba pisanie o polskich realiach na polskiej grupie,
to nie ma obowiązku na niej pisać.


O co tobie chodzi tak wlasciwie? Rownie dobrze ja moge napisac, ze
jeczenie o podatki od emisji CO2 nie maja sensu na polskiej grupie, bo
poki co nikt w polsce nie placi podatku drogowego uzaleznionego od emisji
spalin tak, jak w niektorych panstwach.

No i zgoda.
Jeśli chodzi Ci o ekologię to grupy pomyliłeś, zdecydowanie.


Widzisz gdzies, ze to ja zalozylem ten watek? :-)




Pozdrawiam
Kamil

207 Data: Grudzien 05 2008 19:04:12
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Cavallino 


Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości news:

O co tobie chodzi tak wlasciwie? Rownie dobrze ja moge napisac, ze jeczenie o podatki od emisji CO2 nie maja sensu na polskiej grupie, bo poki co nikt w polsce nie placi podatku drogowego uzaleznionego od emisji spalin tak, jak w niektorych panstwach.

No i zgoda.
Jeśli chodzi Ci o ekologię to grupy pomyliłeś, zdecydowanie.


Widzisz gdzies, ze to ja zalozylem ten watek? :-)

W towarzystwie raźniej?
No to przyznaję, nie sam pomyliłeś. ;-)

208 Data: Grudzien 06 2008 00:57:43
Temat: Re: Globalne ocieplenie
Autor: Alti 


Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości news:8bb0ab2f-c219-4808-

 Moze i nie oplaca sie dzisiaj, ale ceny gazu wzrosly
w ciagu ostatniego roku o dobre 30-40% i raczej nic nie wskazuje na
to, ze beda spadac.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

IMO wszystko wskazuje że spadają i będą jeszcze sporo spadac. Ropa spadła z ceny trzykrotnie....
Nie widzę powodu dla którego gaz miałby się nie zmieniac cenowo...
Wojtek

209 Data: Grudzien 06 2008 22:15:45
Temat: Re: Globalne ocieplenie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 5 Dec 2008 15:25:36 -0800 (PST), kamil
 wrote:

Druga sprawa, wracajac do kwestii oplacalnosci inwestycji chocbyw
panele sloneczne. Moze i nie oplaca sie dzisiaj, ale ceny gazu wzrosly
w ciagu ostatniego roku o dobre 30-40% i raczej nic nie wskazuje na
to, ze beda spadac.

Tylko nie zauwazasz ile energii trzeba włożyć, żeby epanele i
instalacja do nich powstały.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

210 Data: Grudzien 05 2008 13:40:38
Temat: Re: Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"WS"  wrote in message

On 5 Gru, 14:20, "kamil"  wrote:

Ty zas przyjmij, ze Polska pepkiem swiata nie jest. Podalem przyklad
energii
pochodzacej z alternatywnego zrodla, ktora moze byc i jest oplacalna.

hmm.. ktory przyklad, bo w tym watku juz sie zgubic mozna...

chodzi o ten

Koszt instalacji cos w granicy ?3000. Grant rzadowy za korzystanie z
odnawialnych zrodel energii ok ?1400 z tego co pamietam.

Granty rzadowe koncza sie na 2.500  funtow (ale to w przypadku wiekszych
przerobek),

to faktycznie niezly przyklad ;)
dowodzacy, ze sie to nie oplaca ;) - bo jak byk widac, ze trzeba
dolozyc prawie pol ceny, zeby sie kalkulowalo instalowac...

Obywatelowi jak najbardziej sie oplaca.

no i  ta "swiadomosc ekologiczna" zbyt wysoka tam tez nie jest, z
wlasnej kieszeni raczej nikt nie chcial doplacac jesli te dotacje
byly potrzebne ;)   (oczywiscie zazwyczaj zapomina sie, ze doplata
idzie z podatkow, na ktore trzeba sie najpierw zlozyc...)

Tak - z podatkow ktore placa miedzy innymi firmy za wydalanie szkodliych
odpadow. Lapiesz juz na czym to polega? :)



Pozdrawiam
Kamil

211 Data: Grudzien 05 2008 15:03:28
Temat: Re: Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"WS"  wrote in message

On 5 Gru, 14:40, "kamil"  wrote:

Tak - z podatkow ktore placa miedzy innymi firmy za wydalanie szkodliych
odpadow. Lapiesz juz na czym to polega? :)

ja juz dawno "zalapalem" ;)
na wyciaganiu kasy od ludzi pod zielona przykrywka ;)

ten podatek jest dla firm kosztem, ktory ponosza jak to zwykle ich
klienci, czyli my...

im to w sumie obojetne  - biora sume kosztow jakie ponosza, doliczaja
marze i sprzedaja nam ;)

problem maja dopiero wtedy, gdy warunki konkurencji nie sa
sprawiedliwe np. Chinczycy nie placa ani centa za to zanieczyszczenie
srodowiska, wiec produkuja taniej...


Swiat nigdy sprawiedliwy nie byl. 200 lat temu Pan wpadl by do twojej
wioski, zabral 3 krowy, przelecial corki i jeszcze dal po glowie zelazem,
gdybys zaczal podskakiwac. Czas otworzyc oczy - sprawiedliwosc spoleczna to
pojecie abstrakcyjne.


Pozdrawiam
Kamil

212 Data: Grudzien 04 2008 13:04:26
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2008-12-04, kamil  wrote:

Kwestia jeszcze, jakie to zrodla. Kolega z pracy ma na dachu baterie
sloneczne wspomagajace bojler gazowy. Latem bojlera praktycznie w ogole nie
uzywa, energia sloneczna wystarcza na ogrzanie wody przez dobrych kilka
miesiecy. Zima caly system dogrzewa centralne. Koszt instalacji zwraca sie
srednio po 3 latach w nizszych rachunkach. Nikomu to nie szkodzi, 30 lat
postoi nie ruszane, a gdyby co drugi dom chocby stosowal takie rozwiazania,
zuzycie gazu spadlo by dosc znaczaco w skali globalnej.

Albo Cię kolega okłamał, albo liczyć nie umie.

Krzysiek Kiełczewski

213 Data: Grudzien 04 2008 15:20:05
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Arek (G) 

Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2008-12-04, kamil  wrote:

Kwestia jeszcze, jakie to zrodla. Kolega z pracy ma na dachu baterie sloneczne wspomagajace bojler gazowy. Latem bojlera praktycznie w ogole nie uzywa, energia sloneczna wystarcza na ogrzanie wody przez dobrych kilka miesiecy. Zima caly system dogrzewa centralne. Koszt instalacji zwraca sie srednio po 3 latach w nizszych rachunkach. Nikomu to nie szkodzi, 30 lat postoi nie ruszane, a gdyby co drugi dom chocby stosowal takie rozwiazania, zuzycie gazu spadlo by dosc znaczaco w skali globalnej.

Albo Cię kolega okłamał, albo liczyć nie umie.

Myślę, że umie. Ale kto się przyzna, że zrobił coś głupiego?:)

A.

214 Data: Grudzien 04 2008 14:27:50
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"Arek (G)"  wrote in message

Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2008-12-04, kamil  wrote:

Kwestia jeszcze, jakie to zrodla. Kolega z pracy ma na dachu baterie
sloneczne wspomagajace bojler gazowy. Latem bojlera praktycznie w ogole
nie uzywa, energia sloneczna wystarcza na ogrzanie wody przez dobrych
kilka miesiecy. Zima caly system dogrzewa centralne. Koszt instalacji
zwraca sie srednio po 3 latach w nizszych rachunkach. Nikomu to nie
szkodzi, 30 lat postoi nie ruszane, a gdyby co drugi dom chocby stosowal
takie rozwiazania, zuzycie gazu spadlo by dosc znaczaco w skali
globalnej.

Albo Cię kolega okłamał, albo liczyć nie umie.

Myślę, że umie. Ale kto się przyzna, że zrobił coś głupiego?:)

Przeczytales moj post z 12:29, czy tak sobie piszesz glupio? ;)



Kamil

215 Data: Grudzien 04 2008 15:36:38
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Arek (G) 

kamil pisze:

"Arek (G)"  wrote in message
Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2008-12-04, kamil  wrote:

Kwestia jeszcze, jakie to zrodla. Kolega z pracy ma na dachu baterie sloneczne wspomagajace bojler gazowy. Latem bojlera praktycznie w ogole nie uzywa, energia sloneczna wystarcza na ogrzanie wody przez dobrych kilka miesiecy. Zima caly system dogrzewa centralne. Koszt instalacji zwraca sie srednio po 3 latach w nizszych rachunkach. Nikomu to nie szkodzi, 30 lat postoi nie ruszane, a gdyby co drugi dom chocby stosowal takie rozwiazania, zuzycie gazu spadlo by dosc znaczaco w skali globalnej.
Albo Cię kolega okłamał, albo liczyć nie umie.
Myślę, że umie. Ale kto się przyzna, że zrobił coś głupiego?:)

Przeczytales moj post z 12:29, czy tak sobie piszesz glupio? ;)

Raczej nie, może dlatego, że o 12:29 nie wysłałeś żadnego postu.

Arek

216 Data: Grudzien 04 2008 14:42:19
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"Arek (G)"  wrote in message

kamil pisze:
"Arek (G)"  wrote in message

Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2008-12-04, kamil  wrote:


Przeczytales moj post z 12:29, czy tak sobie piszesz glupio? ;)

Raczej nie, może dlatego, że o 12:29 nie wysłałeś żadnego postu.


Path: news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "kamil"
Newsgroups: pl.misc.samochody
Subject: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Date: Thu, 4 Dec 2008 12:29:49 -0000
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 27
Message-ID:


;-)


Pozdrawiam
Kamil

217 Data: Grudzien 04 2008 17:06:34
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Arek (G) 

kamil pisze:

"Arek (G)"  wrote in message
kamil pisze:
"Arek (G)"  wrote in message
Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2008-12-04, kamil  wrote:

Przeczytales moj post z 12:29, czy tak sobie piszesz glupio? ;)
Raczej nie, może dlatego, że o 12:29 nie wysłałeś żadnego postu.


Path: news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "kamil" Newsgroups: pl.misc.samochody
Subject: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Date: Thu, 4 Dec 2008 12:29:49 -0000
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 27
Message-ID: ;-)

A czy to czasem: > Date: Thu, 4 Dec 2008 12:29:49 -0000

nie daje 13:29?

Arek

218 Data: Grudzien 04 2008 14:10:22
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 4 Dec 2008 11:13:42 -0000, kamil
wrote:

Kwestia jeszcze, jakie to zrodla. Kolega z pracy ma na dachu baterie
sloneczne wspomagajace bojler gazowy. Latem bojlera praktycznie w ogole nie
uzywa, energia sloneczna wystarcza na ogrzanie wody przez dobrych kilka
miesiecy. Zima caly system dogrzewa centralne. Koszt instalacji zwraca sie
srednio po 3 latach w nizszych rachunkach.

 Przyznam, że wszystkie wyliczenia, które widziałem, zakładały
 zwrot inwestycji w czasie 10 lat, nie trzech. Fajnie by było,
 jakbyś postarał się o takie wyliczenie opisujące przypadek
 Twojego kolegi i dał je tutaj. Ciekawym.

30 lat
postoi nie ruszane,

 Kpisz, czy o drogę pytasz? Przede wszystkim minimum raz na rok
 trzeba wyczyścić kolektor, bo sprawność spada.

a gdyby co drugi dom chocby stosowal takie rozwiazania,
zuzycie gazu spadlo by dosc znaczaco w skali globalnej.

 Niestety jest u nas za mało słońca, a lato bywa niegorące. A do
 tego nie każdy ma wolny dach czy ścianę po południowej stronie.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

219 Data: Grudzien 04 2008 14:14:22
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"Robert Rędziak"  wrote in message

On Thu, 4 Dec 2008 11:13:42 -0000, kamil
wrote:

Przyznam, że wszystkie wyliczenia, które widziałem, zakładały
zwrot inwestycji w czasie 10 lat, nie trzech. Fajnie by było,
jakbyś postarał się o takie wyliczenie opisujące przypadek
Twojego kolegi i dał je tutaj. Ciekawym.

Patrz moj post wyzej.

30 lat
postoi nie ruszane,

Kpisz, czy o drogę pytasz? Przede wszystkim minimum raz na rok
trzeba wyczyścić kolektor, bo sprawność spada.

15 minut roboty z mokra sciera? ;)

a gdyby co drugi dom chocby stosowal takie rozwiazania,
zuzycie gazu spadlo by dosc znaczaco w skali globalnej.

Niestety jest u nas za mało słońca, a lato bywa niegorące. A do
tego nie każdy ma wolny dach czy ścianę po południowej stronie.

To akurat bzdura, bo tu gdzie mieszkam slonca jest jeszcze mniej, a jednak
na prysznic i pozmywanie paru talerzy wystarczy..




Pozdrawiam
Kamil

220 Data: Grudzien 04 2008 17:45:31
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 4 Dec 2008 14:14:22 -0000, kamil
wrote:

Kpisz, czy o drogę pytasz? Przede wszystkim minimum raz na rok
trzeba wyczyścić kolektor, bo sprawność spada.

15 minut roboty z mokra sciera? ;)

 Ta, jasne. Całoroczny syf z dobrych kilku-kilkunastu metrów
 kwadratowych w piętnaście minut mokrą ścierą. Do tego fikając po
 dachu, albo wisząc gdzieś na ścianie.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

221 Data: Grudzien 04 2008 21:08:43
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 4 Dec 2008 14:14:22 -0000, "kamil"  wrote:

To akurat bzdura, bo tu gdzie mieszkam slonca jest jeszcze mniej, a jednak
na prysznic i pozmywanie paru talerzy wystarczy..

W lecie...
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

222 Data: Grudzien 04 2008 16:44:26
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 03.12.2008 odziu  napisał/a:

Jacek Rudowski pisze:
Ten spory wplyw to okolo 2-3% naturalnej emisji CO2.

A kto Tobie naopowiadał, że ten wpływ to tylko emisja?

Jakos tylko emisji sie wszyscy czepiaja dokola...
Natomiast nie neguje i nigdy nie negowalem faktu, ze  czlowiek ma wplyw na srodowisko.

Natura zmniejsza ilość wolnego dwutlenku węglą przy pomocy roślin,
jednak obszary zajmowane przez rośliny z roku na rok zmniejszają się w
dużym tempie, a za to niestety odpowiada w większości przypadków
człowiek. Mówiąc o jakimś problemie należy starać się ujmować całość,
bo inaczej karmi się tylko _skrajne_ opinie ocierające się o
"oszołomstwo". Tak jak już mówiłem prawda leży zazwyczaj po środku.
Nie należy ani nie doceniać, ani przeceniać wpływu człowieka na
środowisko.

Alez z tym to ja sie naprawde w zupelnosci zgodze.
Ale wiekszosc dyskusji odbywa sie na temat emisji co2, to emisje co2
sie co rusz obciaza coraz to nowymi podatkami i planuje  stworzenie rynku
emisji  co2...

Po prostu uwazam, ze w tym szale "ekologii" politycy skupiaja sie nie na tym,
na czym nalezy.
A efektem bedzie tylko narastajaca drozyzna.

--
Jacek "AMI" Rudowski

223 Data: Grudzien 04 2008 18:01:32
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Jacek Rudowski pisze:

Po prostu uwazam, ze w tym szale "ekologii" politycy skupiaja sie nie na tym,
na czym nalezy.

Hehehe... No coś Ty, są gdzieś politycy którzy skupiają sie na tym na czym należy?

A efektem bedzie tylko narastajaca drozyzna.

No, może tak być, ale to proces bardziej złożony i myślę, że ekooszołomy nie będą miały na to decydującego wpływu, choć pewnie sie przyczynią.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

224 Data: Grudzien 02 2008 17:31:56
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 

Taa... Emiterem, ale też absorberem i żeby człowiek przy niej nie majstrował, ta pewnie wyglądałoby to zupełnie inaczej, a w związku z tym jednak człowiek mam spory wpływ na ilość CO2, kwestia tylko czy decydujący.

Tylko ze ilość co2 zmieniała się zawsze w historii naszej planety nawet jak nie było ludzi. A to twoje pewnie to akurat kluczowa sprawa w tym całym problemie. Skoro temepratura zaczęła spadać przy rozwoju przemysłu, a  potem wzrastać ale przy ziemi, a nie w górnych warstwach atmosfery to twoje pewnie stoi pod wielkim znakiem zapytania.

A sama emisja jest skutkiem, a nie przyczyną.

Myślę, że jednak prawda leży pośrodku, czyli i skutkiem i przyczyną.

A oglądałeś część dotyczącą oceanów? Wiesz jaka jest zależność pomiędzy temperaturą a rozpuszczalnością gazów w wodzie? Wpływ człowieka jest znikomy na zmiany temepratury oceanów, bo musiałby w sredniowieczu mieć bardzo rozwinięty przemysł.

Wprowadzanie paniki i ogłupiania ułatwia rządzenie. A rządzenie to kasa wyciągana przez pseudoekologów.
Jesteśmy ofiarami nagonki.[...]

Może tak być, ale nie popadajmy w skrajności, bo paniki jakoś nie widać, a grupy ekooszołomów były od zawsze, tylko kiedyś były mniej "modne".

Paniki nie widać? A limity co2? A pobieranie opłat za kontyngenty? A stawki podatkowe od emisji co2 przez samochody? A drozenie prądu właśnie ze względu na kontyngenty dla elektrowni? A wydawanie miliardów na pseudobadania?
Akurat odnośnie tego ostatniego to znając aparat biurokracji jaki mieliśmy przez wiele lat i teraz nowy w postaci Uni Europejskiej i wielu, wielu agencji śmiem twierdzić, ze nie ma takiej kwoty której nie można rozpieprzyć. A skąd kasa? A znasz historie pseudoekologów wymuszających haracz od inwestorów za nieblokowanie inwestycji?

225 Data: Grudzien 03 2008 09:49:43
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Boombastic pisze:

Tylko ze ilość co2 [...]

Patrz odpowiedź dla Jacka.

Paniki nie widać? [...]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Panika

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

226 Data: Grudzien 02 2008 17:23:42
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

["Followup-To:" header set to pl.misc.samochody.]
On Tue, 02 Dec 2008 17:10:53 +0100, odziu  wrote:

Taa... Emiterem, ale też absorberem i żeby człowiek przy niej nie
majstrował, ta pewnie wyglądałoby to zupełnie inaczej, a w związku z
tym jednak człowiek mam spory wpływ na ilość CO2, kwestia tylko czy
decydujący.

 Jak bardzo spory, skoro udział człowieka w produkcji CO2 wynosi
 poniżej 20%, a udział CO2 w tworzeniu efektu cieplarnianego jest
 szacunkowo nawet kilkukrotnie niższy od udziału pary wodnej
 (36-66% udziału pary w stosunku do 9-25% udziału CO2)?

 A na koniec: co z tego, że kosztem wielkich sum założymy
 kaganiec na przemysł, transport i energetykę Europy (ciekawe,
 czy wszyscy zwolennicy są gotowi na wielokrotny wzrost cen
 energii?), skoro Chiny, Indie, Rosja czy dawne republiki
 poradzieckie nadal będą produkować CO2 na wielką skalę? Nawet
 Polska planuje ,,outsourcing'' produkcji prądu.

Może tak być, ale nie popadajmy w skrajności, bo paniki jakoś nie
widać, a grupy ekooszołomów były od zawsze, tylko kiedyś były mniej
"modne".

 W skrajność na razie popadają wszyscy piewcy zgubnego wpływu
 dwutlenków węgla i ci, którzy bardzo chętnie ,,pomogą'' w
 stworzeniu rynku emisji CO2, który nie będą niczym innym, jak
 handlem odpustami.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

227 Data: Grudzien 03 2008 09:52:58
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Robert Rędziak pisze:

 Jak bardzo spory, skoro udział człowieka w produkcji CO2 wynosi
 poniżej 20%, [...]

Patrz odpowiedź dla Jacka.

 W skrajność na razie popadają wszyscy piewcy zgubnego wpływu
 dwutlenków węgla

I przeciwnicy tego poglądu często też...

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

228 Data: Grudzien 03 2008 10:53:38
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: BrunoJ 

Alti  napisał(a):

Jako że w Poznaniu mamy szczyt w sprawie globalnego ocieplenia
nie wiedzialem do ktorej galazki watku sie dopisac, wiec zaczynam od gory.
Ponizej jaknajbardziej stronniczy tekst. Ale mysle ze warty przeczytania, chocby
ze wzgledu na dawke humoru - bez wzgledu na pogladu w temacie
http://nczas.com/wazne/prehistoryczna-bajka-o-globalnym-ociepleniu/

A co do czystej wody w kranach, detergentow i innych chemii, to jest taki dowcip:
Siedzi dwoch neandertalczykow przy ognisku, jeden z nich mowi:
- zobacz, mamy taka czysta wode, wspaniale lasy, cudownie czyste powietrze,
roslinki, ptaszki, zwierzatka. Normalnie raj
A drugi odpowiada pytajac:
- to dlaczego q... zyjemy tylko po 30 lat?

pozdrawiam ekofaszystow i oponentow
Bruno

PS. Jesli telco upadnie, to bez wzgledu na poglady ide pracowac w branzy eco ;-)



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

229 Data: Grudzien 03 2008 18:21:23
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

  BrunoJ pisze:

A co do czystej wody w kranach, detergentow i innych chemii, to jest taki dowcip:
Siedzi dwoch neandertalczykow przy ognisku, jeden z nich mowi:
- zobacz, mamy taka czysta wode, wspaniale lasy, cudownie czyste powietrze,
roslinki, ptaszki, zwierzatka. Normalnie raj
A drugi odpowiada pytajac:
- to dlaczego q... zyjemy tylko po 30 lat?

A poważniej to tu się kłania matematyka.
30 lat to oni żyli _średnio_, czyli na przykład: jak 10-ciu dożyje 88 lat, a 20-tu umrze zaraz po urodzeniu, to właśnie średnia długość życia wynosi wtedy ok. 30 lat. A umieralność niemowląt była wtedy faktycznie bardzo wysoka...

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

230 Data: Grudzien 03 2008 18:46:24
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 


Użytkownik "odziu"  napisał w wiadomości

 BrunoJ pisze:
A co do czystej wody w kranach, detergentow i innych chemii, to jest taki dowcip:
Siedzi dwoch neandertalczykow przy ognisku, jeden z nich mowi:
- zobacz, mamy taka czysta wode, wspaniale lasy, cudownie czyste powietrze,
roslinki, ptaszki, zwierzatka. Normalnie raj
A drugi odpowiada pytajac:
- to dlaczego q... zyjemy tylko po 30 lat?

A poważniej to tu się kłania matematyka.
30 lat to oni żyli _średnio_, czyli na przykład: jak 10-ciu dożyje 88 lat, a 20-tu umrze zaraz po urodzeniu, to właśnie średnia długość życia wynosi wtedy ok. 30 lat. A umieralność niemowląt była wtedy faktycznie bardzo wysoka...

Kłania to się antropologia a nie matematyka. Człowiek pierwotny nie miał szans dożyc tych 88 lat, a wiek 40 lat uważany był za sędziwy.

231 Data: Grudzien 03 2008 19:28:18
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Boombastic pisze:

Kłania to się antropologia a nie matematyka. Człowiek pierwotny nie miał szans dożyc tych 88 lat, a wiek 40 lat uważany był za sędziwy.

Taa... Piszesz tak jakbyś tam był, a badania mówią jedynie, że *prawdopodobnie* i że "średnia życia", "żyli średnio", "średnio dożywali" (poczytaj).
Ostatnie badania genotypu neandertalczyka, mówią że *prawdopodobnie* żyli dłużej niż nam się wydaje, a już na pewno mieli dłuższe dzieciństwo, czyli że później od sapiens dojrzewali płciowo.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

232 Data: Grudzien 04 2008 10:53:44
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 

Taa... Piszesz tak jakbyś tam był, a badania mówią jedynie, że *prawdopodobnie* i że "średnia życia", "żyli średnio", "średnio dożywali" (poczytaj).

Acha, czyli w zasadzie nikt nie moze badać historii bo tam nie żył.

Ostatnie badania genotypu neandertalczyka, mówią że *prawdopodobnie* żyli dłużej niż nam się wydaje, a już na pewno mieli dłuższe dzieciństwo, czyli że później od sapiens dojrzewali płciowo.

A co ma wspólnego genotyp z długością życia ludzkiego?

233 Data: Grudzien 04 2008 12:03:30
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Boombastic pisze:

Acha, czyli w zasadzie nikt nie moze badać historii bo tam nie żył.

Badać może, ale jak któryś twierdzi, że coś *na pewno*, to jest zwykły
głupek, wystarczy poobserwować, jak wyniki badań i ich interpretacja
zmieniały się chociażby w czasie tych 56 lat co ja żyje, a na dłuższej
przestrzeni czasu to... szkoda gadać.

A co ma wspólnego genotyp z długością życia ludzkiego?

Spytaj się uczonych, podobno "w genach" jest *wszystko* zapisane i dlatego są zwierzęta które żyją jeden dzień i są takie co ponad
100 lat.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

234 Data: Grudzien 04 2008 12:30:21
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 


Użytkownik "odziu"  napisał w wiadomości

Boombastic pisze:
Acha, czyli w zasadzie nikt nie moze badać historii bo tam nie żył.

Badać może, ale jak któryś twierdzi, że coś *na pewno*, to jest zwykły
głupek, wystarczy poobserwować, jak wyniki badań i ich interpretacja
zmieniały się chociażby w czasie tych 56 lat co ja żyje, a na dłuższej
przestrzeni czasu to... szkoda gadać.

Znaczy się wszyscy paleontolodzy to głupki, bo przecież nie żyli w tamtych czasach.

A co ma wspólnego genotyp z długością życia ludzkiego?

Spytaj się uczonych, podobno "w genach" jest *wszystko* zapisane i dlatego są zwierzęta które żyją jeden dzień i są takie co ponad
100 lat.

Ja czekam aż ty mi to wytłumaczysz, bo ja dalej nie widzę związku pomiędzy długością życia a genomem. Za to widzę bardzo duży związek pomiędzy środowiskiem życia a jego długością. Skoro 70% populacji człowieka pierwotnego ginęło nie ukończywszy 14 roku życia to nie pieprz mi o genomie.

235 Data: Grudzien 04 2008 12:52:40
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Boombastic pisze:

Znaczy się wszyscy paleontolodzy to głupki, bo przecież nie żyli w tamtych czasach.

Nie, _tylko_ Ci co twierdza że to co odkryli to jest pewnik.
Przykładowo ostatnie badania wskazują , że tyranozaury nie były drapieżnikami tylko padlinożercami. Wiec jakbyś nazwał uczonego, który   poprzednio twierdziłby, że *na pewno* były drapieżne?

Ja czekam aż ty mi to wytłumaczysz, bo ja dalej nie widzę związku pomiędzy długością życia a genomem. Za to widzę bardzo duży związek pomiędzy środowiskiem życia a jego długością. Skoro 70% populacji człowieka pierwotnego ginęło nie ukończywszy 14 roku życia to nie pieprz mi o genomie.

A dlaczego w *tym samym* środowisku, według Ciebie, motylek żyje kilka dni, a niedźwiedź 60 lat?

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

236 Data: Grudzien 04 2008 12:32:39
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 


"Boombastic"  wrote in message

Taa... Piszesz tak jakbyś tam był, a badania mówią jedynie, że
*prawdopodobnie* i że "średnia życia", "żyli średnio", "średnio dożywali"
(poczytaj).

Acha, czyli w zasadzie nikt nie moze badać historii bo tam nie żył.

Ostatnie badania genotypu neandertalczyka, mówią że *prawdopodobnie* żyli
dłużej niż nam się wydaje, a już na pewno mieli dłuższe dzieciństwo,
czyli że później od sapiens dojrzewali płciowo.

A co ma wspólnego genotyp z długością życia ludzkiego?

http://www.biotechnolog.pl/news-308.htm
http://www.zdrowie.med.pl/nowosc.phtml?slowo=sel&nr=11


i setki innych badan potwierdzajacych te teorie.



Pozdrawiam
Kamil

237 Data: Grudzien 04 2008 14:39:55
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 

A co ma wspólnego genotyp z długością życia ludzkiego?

http://www.biotechnolog.pl/news-308.htm
http://www.zdrowie.med.pl/nowosc.phtml?slowo=sel&nr=11


i setki innych badan potwierdzajacych te teorie.

No i? Jakie wnioski?

238 Data: Grudzien 04 2008 14:00:58
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"Boombastic"  wrote in message

A co ma wspólnego genotyp z długością życia ludzkiego?

http://www.biotechnolog.pl/news-308.htm
http://www.zdrowie.med.pl/nowosc.phtml?slowo=sel&nr=11


i setki innych badan potwierdzajacych te teorie.

No i? Jakie wnioski?

O co tobie chodzi teraz? Pytales co ma wspolnego genotyp z dlugoscia zycia,
to odpowiedzialem Ci ze ma duzo - geny reguluja ten parametr. Ot i cala
historia.




Pozdrawiam
Kamil

239 Data: Grudzien 04 2008 16:29:47
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

kamil pisze:

No i? Jakie wnioski?

O co tobie chodzi teraz? Pytales co ma wspolnego genotyp z dlugoscia zycia, to odpowiedzialem Ci ze ma duzo - geny reguluja ten parametr. Ot i cala historia.

No chodzi mu o to, żebyś mu wytłumaczył dokładnie o co chodzi, bo samemu nie chce w mu się cokolwiek poczytać i zrozumieć, uwielbia bowiem po prostu dyskutować o czyś o czym nie ma zielonego pojęcia.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

240 Data: Grudzien 04 2008 16:23:54
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 

No i? Jakie wnioski?

O co tobie chodzi teraz? Pytales co ma wspolnego genotyp z dlugoscia zycia, to odpowiedzialem Ci ze ma duzo - geny reguluja ten parametr. Ot i cala historia.

Tylko dalej nie widzę związku z człowiekiem pierwotnym i długością życia. To nie zakodowana śmierć w genomie go zabijała tylko otoczenie.

241 Data: Grudzien 04 2008 15:57:19
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"Boombastic"  wrote in message

No i? Jakie wnioski?

O co tobie chodzi teraz? Pytales co ma wspolnego genotyp z dlugoscia
zycia, to odpowiedzialem Ci ze ma duzo - geny reguluja ten parametr. Ot i
cala historia.

Tylko dalej nie widzę związku z człowiekiem pierwotnym i długością życia.
To nie zakodowana śmierć w genomie go zabijała tylko otoczenie.

Srodowisko ponoc robi sie coraz mniej przyjemne, a tymczasem srednia dlugosc
zycia rosnie z roku na rok. Dopasujesz to jakos do swojej teorii?



Pozdrawiam
Kamil

242 Data: Grudzien 04 2008 17:58:50
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 

Tylko dalej nie widzę związku z człowiekiem pierwotnym i długością życia. To nie zakodowana śmierć w genomie go zabijała tylko otoczenie.

Srodowisko ponoc robi sie coraz mniej przyjemne, a tymczasem srednia dlugosc zycia rosnie z roku na rok. Dopasujesz to jakos do swojej teorii?

Przepraszam bardzo, ale ile ty masz lat? 12? Nie wiesz czym się różniły warunki życia człowieka pierwotnego od człowieka współczesnego? Środowisko robi się mniej przyjemne? A przyjdzie jakiś drapieżnik do twojej jaskini i cię zeżre w nocy? Masz co jeść? Masz jak się ogrzać? Masz jak się leczyć? Dalej nie widzisz różnicy? Środowisko to nie tylko powietrze i woda.

243 Data: Grudzien 04 2008 17:07:48
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: kamil 

"Boombastic"  wrote in message

Tylko dalej nie widzę związku z człowiekiem pierwotnym i długością
życia. To nie zakodowana śmierć w genomie go zabijała tylko otoczenie.

Srodowisko ponoc robi sie coraz mniej przyjemne, a tymczasem srednia
dlugosc zycia rosnie z roku na rok. Dopasujesz to jakos do swojej teorii?

Przepraszam bardzo, ale ile ty masz lat? 12? Nie wiesz czym się różniły
warunki życia człowieka pierwotnego od człowieka współczesnego? Środowisko
robi się mniej przyjemne? A przyjdzie jakiś drapieżnik do twojej jaskini i
cię zeżre w nocy? Masz co jeść? Masz jak się ogrzać? Masz jak się leczyć?
Dalej nie widzisz różnicy? Środowisko to nie tylko powietrze i woda.


Zacznijmy od poczatku - pytales jaki ma wplyw genotyp na dlugosc zycia,
slowa tam nie bylo o drapieznikach. No wiec ci odpowiedzialem.





Pozdrawiam
Kamil

244 Data: Grudzien 04 2008 18:51:01
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Boombastic pisze:

Przepraszam bardzo, ale ile ty masz lat? 12? Nie wiesz czym się różniły warunki życia człowieka pierwotnego od człowieka współczesnego? Środowisko robi się mniej przyjemne? A przyjdzie jakiś drapieżnik do twojej jaskini i cię zeżre w nocy? Masz co jeść? Masz jak się ogrzać? Masz jak się leczyć? Dalej nie widzisz różnicy? Środowisko to nie tylko powietrze i woda.

Jakby tu Tobie, żebyś się nie obraził zbytnio: moim zdaniem nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz!
Jak wyglądało środowisko w tamtych czasach to wiadomo wprawdzie z grubsza, ale neandertalczyk żył na ziemi prawdopodobnie ok 300tyś. lat (sapiens jakieś 160tyś lat, w europie 60 tyś.) i chyba sie Tobie nie wydaje, że przetrzymałby taki długi okres, jakby nie był doskonale przystosowany do środowiska właśnie. A że nie miał sie gdzie leczyć, hehehe... myślę, że jakby miał taka służbę zdrowia jak my obecnie to pewnie 300tyś. lat by nie wytrzymał. Niedźwiedzie polarne żyją też w bardzo surowych warunkach, a zagraża im ocieplenia, czyli z naszego punktu widzenia poprawa warunków. Nie przykładaj naszej miary do neandertalczyka bo to nie daje żadnego obrazu. Podobno miał on mózg większy od naszego, co nie znaczy wprawdzie, że był mądrzejszy, ale może oznaczać, że miał mocno rozwinięte jakieś obszary mózgu które nam już do niczego nie są potrzebne, a do czego mu służyły to na razie nie wie nikt...

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

245 Data: Grudzien 04 2008 17:59:55
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 4 Dec 2008 15:57:19 -0000, kamil
wrote:

Srodowisko ponoc robi sie coraz mniej przyjemne, a tymczasem srednia dlugosc
zycia rosnie z roku na rok. Dopasujesz to jakos do swojej teorii?

 Tak. Ta zła, dwutlenkowęglogenna cywilizacja nas chroni:
 ogrzewane domy, lekarstwa, środki higieny, etc...

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

246 Data: Grudzien 04 2008 19:09:13
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Robert Rędziak pisze:

Srodowisko ponoc robi sie coraz mniej przyjemne, a tymczasem srednia dlugosc zycia rosnie z roku na rok. Dopasujesz to jakos do swojej teorii?

 Tak. Ta zła, dwutlenkowęglogenna cywilizacja nas chroni:
 ogrzewane domy, lekarstwa, środki higieny, etc...

Tyle tylko, że jakby jakiś neandertalczyk znalazł się w "objęciach" tej cywilizacji, to pewnie nie przeżyłby jednego dnia, tak jak i my po przeniesieniu w jego czasy.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

247 Data: Grudzien 04 2008 18:20:49
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 04 Dec 2008 19:09:13 +0100, odziu  wrote:

Tyle tylko, że jakby jakiś neandertalczyk znalazł się w "objęciach"
tej cywilizacji, to pewnie nie przeżyłby jednego dnia, tak jak i my po
przeniesieniu w jego czasy.

 Idę o zakład, że przeżyłby dłużej niż my przeniesieni tam.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

248 Data: Grudzien 04 2008 19:23:53
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Robert Rędziak pisze:

Tyle tylko, że jakby jakiś neandertalczyk znalazł się w "objęciach" tej cywilizacji, to pewnie nie przeżyłby jednego dnia, tak jak i my po przeniesieniu w jego czasy.

 Idę o zakład, że przeżyłby dłużej niż my przeniesieni tam.

Pewnie tak, tyle tylko, że podłączony do "aparatury" jako obiekt doświadczalny.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

249 Data: Grudzien 04 2008 18:29:31
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 04 Dec 2008 19:23:53 +0100, odziu  wrote:

 Idę o zakład, że przeżyłby dłużej niż my przeniesieni tam.

Pewnie tak, tyle tylko, że podłączony do "aparatury" jako obiekt
doświadczalny.

 Niekoniecznie. Byłby napewno bardzo zdziwiony tym, co by
 zobaczył, ale póki nie dopadłby go jakiś mikrob czy inny wirus,
 mógłby przez jakiś czas przemykać się tu i ówdzie, starając się
 unikać warczących potworów (bo nie podejrzeam, żeby istota
 przyzwyczajona do wypatrywania zagrożeń z każdej strony ufnie
 wlazła np. pod samochód). Natomiast my, pozostawieni w
 dżungli... obstawiam parę godzin i nie potrzebowalibyśmy do tego
 wielkich drapieżników. Wystarczy jakiś mały wężyk czy niepozorny
 motylek.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

250 Data: Grudzien 04 2008 19:49:05
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

Robert Rędziak pisze:

 Niekoniecznie. Byłby napewno bardzo zdziwiony tym, co by
 zobaczył, ale póki nie dopadłby go jakiś mikrob czy inny wirus,
 mógłby przez jakiś czas przemykać się tu i ówdzie, starając się
 unikać warczących potworów (bo nie podejrzeam, żeby istota
 przyzwyczajona do wypatrywania zagrożeń z każdej strony ufnie
 wlazła np. pod samochód). Natomiast my, pozostawieni w
 dżungli... obstawiam parę godzin i nie potrzebowalibyśmy do tego
 wielkich drapieżników. Wystarczy jakiś mały wężyk czy niepozorny
 motylek.

Zależy to wprawdzie od predyspozycji konkretnego osobnika, ale bardzo możliwe.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

251 Data: Grudzien 04 2008 11:40:09
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: BrunoJ 

Boombastic  napisał(a):

Użytkownik "odziu"  napisał w wiadomości

>  BrunoJ pisze:
>> A co do czystej wody w kranach, detergentow i innych chemii, to jest taki
>> dowcip:
>> Siedzi dwoch neandertalczykow przy ognisku, jeden z nich mowi:
>> - zobacz, mamy taka czysta wode, wspaniale lasy, cudownie czyste
>> powietrze,
>> roslinki, ptaszki, zwierzatka. Normalnie raj
>> A drugi odpowiada pytajac:
>> - to dlaczego q... zyjemy tylko po 30 lat?
>
> A poważniej to tu się kłania matematyka.
Ty wszystko zawsze na powaznie biezesz?

> 30 lat to oni żyli _średnio_, czyli na przykład: jak 10-ciu dożyje 88 lat,
> a 20-tu umrze zaraz po urodzeniu, to właśnie średnia długość życia wynosi
> wtedy ok. 30 lat. A umieralność niemowląt była wtedy faktycznie bardzo
> wysoka...
Oczywiscie, podobnie jak szkorbut czy inne choroby, nie wspominajac wrogow
naturalnych (a i byc moze zwyczajow panujacych w stadzie, typu zostawianie
slabszych podczas "zimowej" przeprowadzki). Mimo wszystko srednia zycia dzis
jest jakby ciut wieksza niz 30, i to - co by nie mowic - dzieki cywilizacji, i
mimo wszystkich chorob z nimi zwiazanych.

Kłania to się antropologia a nie matematyka. Człowiek pierwotny nie miał
szans dożyc tych 88 lat, a wiek 40 lat uważany był za sędziwy.
Jakos rowniez nie kojarze zeby wykopali gdzies szkielet 88letniego
neandertalczyka ;)
Zreszta po co tak daleko. Te 40 lat to ledwo dozywali prawie wspolczesni nam
Indianie (pewnie niektorzy ciut wiecej, ale o 88letnich Indianinach to chyba
nawet legendy nie opowiadaja ;).
Filmy i opisy historyczne wskazuja nam postacie typu "stary, pomarszczony,
siwy Indianin". Tyle ze on nie ma 88 lat tylko wlasnie 40, a jest zniszczony
bo za duzo ziol palil czy  przezuwal (zeby widziec biale bizony i inne takie).
A i tak to byly pojedyncze sztuki, reszta ginela mlodo w bitwach lub od
chorob. Ale za to mieli swieze powietrze.

pozdrawiam
Bruno

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

252 Data: Grudzien 04 2008 12:03:33
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: BrunoJ 

 BrunoJ  napisał(a):

Ty wszystko zawsze na powaznie biezesz?
bierzesz mialo byc oczywiscie, sorki.

BJ

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

253 Data: Grudzien 04 2008 13:12:29
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

  BrunoJ pisze:

 BrunoJ  napisał(a):
Ty wszystko zawsze na powaznie biezesz?
bierzesz mialo byc oczywiscie, sorki.

Przecież ja też tak półżartem, tylko trochę poważniej.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

254 Data: Grudzien 04 2008 13:10:30
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

  BrunoJ pisze:

Jakos rowniez nie kojarze zeby wykopali gdzies szkielet 88letniego
neandertalczyka ;)
Zreszta po co tak daleko. Te 40 lat to ledwo dozywali prawie wspolczesni nam
Indianie (pewnie niektorzy ciut wiecej, ale o 88letnich Indianinach to chyba
nawet legendy nie opowiadaja ;). Filmy i opisy historyczne wskazuja nam postacie typu "stary, pomarszczony,
siwy Indianin". Tyle ze on nie ma 88 lat tylko wlasnie 40, a jest zniszczony
bo za duzo ziol palil czy  przezuwal (zeby widziec biale bizony i inne takie).
A i tak to byly pojedyncze sztuki, reszta ginela mlodo w bitwach lub od
chorob. Ale za to mieli swieze powietrze.

To co napisałeś, to było tylko *prawdopodobnie*. A legendy o "gorszych" Indianach to tylko motyw usprawiedliwiający ich wytępienie.
Jeżeli sie nie mylę, to szkieletów neandertalczyka odkopano ok. 400szt, a szkieletów dzieci nie ma wcale, czy też jest tylko jeden. Czyżby to świadczyło, że nie mieli oni dzieci?
Żadne poważne źródło nie mówi nic *pewnego* o długości życia neandertalczyków, a na dodatek, rozpoczęte badania genetyczne spowodowały dyskusję wśród uczonych: czy neandertalczyk wymarł, czy taż został asymilowany? Jak na razie, z powodu niewielkiej liczby dostępnych do badań osobników, nie można ani tego wykluczyć, ani na 100% udowodnić, pomimo braku formy przejściowej.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

255 Data: Grudzien 04 2008 12:27:34
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: BrunoJ 

odziu  napisał(a):

To co napisałeś, to było tylko *prawdopodobnie*. A legendy o
"gorszych" Indianach to tylko motyw usprawiedliwiający ich wytępienie.
ale ja o Indianskich legendach, a nie o amerykanckich ;-)

Jeżeli sie nie mylę, to szkieletów neandertalczyka odkopano ok.
400szt, a szkieletów dzieci nie ma wcale, czy też jest tylko jeden.
Czyżby to świadczyło, że nie mieli oni dzieci?
a kto ich tam wie ;-)

Żadne poważne źródło nie mówi nic *pewnego* o długości życia
neandertalczyków, a na dodatek, rozpoczęte badania genetyczne
spowodowały dyskusję wśród uczonych: czy neandertalczyk wymarł, czy
taż został asymilowany? Jak na razie, z powodu niewielkiej liczby
dostępnych do badań osobników, nie można ani tego wykluczyć, ani na
100% udowodnić, pomimo braku formy przejściowej.
To dlaczego wygineli neandertalczycy jest akurat oczywiste i bardzo wiaze sie
z ekologia. Ludziopodobni zaczynali juz wtedy palic ogniska. Wodz
neandertalczykow przekonal swoich ze dym z ogniska zanieczysci ich srodowisko
i zniszczy ziemie. I w ten sposob zamiast jesc pieczyste (czytaj odkazone
troche) i grzac sie w ciepelku - siedzieli ekologicznie wsrod sniegu i wcinali
surowe miecho. Natura okazala sie bezwzgledna.
Neandertalczyk wyginal, przetrwali Ci co zdecydowali sie jednak naturze
przeciwstawic i ogniska rozpalic.

;-))

pozdrawiam
Bruno

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

256 Data: Grudzien 04 2008 16:13:19
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: odziu 

  BrunoJ pisze:

To dlaczego wygineli neandertalczycy jest akurat oczywiste i bardzo wiaze sie
z ekologia. Ludziopodobni zaczynali juz wtedy palic ogniska. Wodz
neandertalczykow przekonal swoich ze dym z ogniska zanieczysci ich srodowisko
i zniszczy ziemie. I w ten sposob zamiast jesc pieczyste (czytaj odkazone
troche) i grzac sie w ciepelku - siedzieli ekologicznie wsrod sniegu i wcinali
surowe miecho. Natura okazala sie bezwzgledna. Neandertalczyk wyginal, przetrwali Ci co zdecydowali sie jednak naturze
przeciwstawic i ogniska rozpalic.

Hłehłehłe...Najbardziej prawdopodobna teoria dotycząca neandertalczyków jaką słyszałem, choć tak samo trudna do udowodnienia jak pozostałe...

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

257 Data: Grudzien 04 2008 13:12:39
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Boombastic 

Filmy i opisy historyczne wskazuja nam postacie typu "stary, pomarszczony,
siwy Indianin". Tyle ze on nie ma 88 lat tylko wlasnie 40, a jest zniszczony
bo za duzo ziol palil czy  przezuwal (zeby widziec biale bizony i inne takie).
A i tak to byly pojedyncze sztuki, reszta ginela mlodo w bitwach lub od
chorob. Ale za to mieli swieze powietrze.

Dziadku, a jaki jest wasz przepis na długowieczność? Panienki, alkohol, papieroski. A ile macie lat? 40 :-)

258 Data: Grudzien 04 2008 12:22:39
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: BrunoJ 

Boombastic  napisał(a):

> Filmy i opisy historyczne wskazuja nam postacie typu "stary, pomarszczony,
> siwy Indianin". Tyle ze on nie ma 88 lat tylko wlasnie 40, a jest
> zniszczony
> bo za duzo ziol palil czy  przezuwal (zeby widziec biale bizony i inne
> takie).
> A i tak to byly pojedyncze sztuki, reszta ginela mlodo w bitwach lub od
> chorob. Ale za to mieli swieze powietrze.

Dziadku, a jaki jest wasz przepis na długowieczność? Panienki, alkohol,
papieroski. A ile macie lat? 40 :-)
O, to, to, to wlasnie... :)

pozdrawiam
Bruno
 


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

259 Data: Grudzien 12 2008 09:54:07
Temat: Re: [OT] Globalne ocieplenie
Autor: Kuba (aka cita) 

Lekko odgrzewam, bo natknąłem sie na jeszcze jeden material (7 min z hakiem).
Mysle, ze nawet jesli nie jest sie zainteresowanyn ekologią to to warto zobaczyć .. ot tak ;)

ps. mam nadzieje, ze w wątku jeszcze tego nie bylo, bo przyznaje sie bez bicie - załego nie dal em rady przeczytać ;)

http://pl.youtube.com/watch?v=-CaIqW1WfPI


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl



Grupy dyskusyjne