Golf i LPG, ratunku...
1 | Data: Grudzien 16 2008 02:06:47 |
Temat: Golf i LPG, ratunku... | |
Autor: Borys Pogoreło | Cześć, 2 |
Data: Grudzien 16 2008 02:45:52 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: zinek |
Cześć, swiece / potencjometr przepustnicy ? parownik ile ma lat ? lewe powietrze lapie przy kolektorze /podcisnieniach ? 3 |
Data: Grudzien 16 2008 12:57:34 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Tue, 16 Dec 2008 02:45:52 +0100, zinek napisał(a): Co wymienić / kogo ścigać? Parownik się kończy? Świece mają pół roku. Jaki potencjometr? :) parownik ile ma lat ? Trzy lata AFAIR. lewe powietrze lapie przy kolektorze /podcisnieniach ? Nie wiem. Przycisnę gazowników, by to sprawdzili. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 4 |
Data: Grudzien 16 2008 15:48:34 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 16 Dec 2008 12:57:34 +0100, Borys Pogoreło parownik ile ma lat ?Trzy lata AFAIR. A kiedy spuszczałeś syf z niego? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.pl/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 5 |
Data: Grudzien 16 2008 15:57:05 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Tue, 16 Dec 2008 15:48:34 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a): parownik ile ma lat ?Trzy lata AFAIR. Z tego co widziałem, to odkręcają spust przy każdym przeglądzie, czyli co 15kkm. I *chyba* zrobili to też ostatnim razem :) -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 6 |
Data: Grudzien 16 2008 05:29:29 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Fotelik |
Cześć,Pierwsza rzecz: Zamienić silnik krokowy gazu na śrubę i pojezdzić. Mialem podobnie kiedys przetarły sie przewody przy samym silniczku krokowym i raz było dobrze a raz nie otwierał się gazownicy kombinowali itp chcieli zmieniac parownik az ktorys w końcu przyuważył. Foti 7 |
Data: Grudzien 16 2008 08:15:01 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: SCI012 |
Spr.przepływomierz powietrza koniecznie!!przy wystrzale lubi sie uszkodzic ;) i napisz czy na benz zachowuje sie tak samo.(ile jest przejechane na parowniku) Pozdro A4 2.5TDI Quattro 8 |
Data: Grudzien 16 2008 08:27:11 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: qnick | SCI012 pisze:
Golf III 1.6 i przepływka DOBRE ;) :) 9 |
Data: Grudzien 16 2008 10:23:41 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: SCI012 |
SCI012 pisze: Heheh ale dalem plamy ;) nie doczytalem ze to 1-punkt.wtrysk sooorryy ps.ale wazne ze grupa czuwa 10 |
Data: Grudzien 16 2008 09:01:40 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: MarcinJM | Borys Pogoreło pisze: Po wymianie kopułki i regulatora było fajnie, ale tylko przy jeździe jak ci radzono: wywal krokowca. Ja tak zrobilem dla swojego troopera i auto bezproblemowo od zeszlego roku przejechalo ok 50kkm. Swiece stare, kable stare, zadnych strzalow. Spalanie na trasie 12-13 ltr. Samo auto ma przejechane 340kkm. Njaprostsze rozwiazania sa najskuteczniejsze. -- Pozdrawiam MarcinJM 11 |
Data: Grudzien 16 2008 09:17:24 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: krzysiek82 | Pojedz do dobrego gazownika, czy auto na VAGU wywala także jakieś błędy? Nie licząc zwarcia do masy na lambdzie, bo to jest normalne. 12 |
Data: Grudzien 16 2008 09:36:31 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: krzysiek82 | Pojedz do dobrego gazownika, czy auto na VAGU wywala także jakieś błędy? Nie licząc zwarcia do masy na lambdzie, bo to jest normalne. 13 |
Data: Grudzien 16 2008 11:16:56 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 16 Dec 2008 09:36:31 +0100, krzysiek82 Nie wywalaj krokowca, to druciarstwo. Dobry gazownik poradzi sobie z Albo też, zwołaj spocik we Wrocku, na który przyjade i naprawię na miejscu :P -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.pl/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 14 |
Data: Grudzien 16 2008 12:59:28 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Tue, 16 Dec 2008 11:16:56 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a): Nie wywalaj krokowca, to druciarstwo. Dobry gazownik poradzi sobie z Taki jesteś cwaniak? ;) Dobra, jak gazownicy wymiękną to Cię wpuszczę pod maskę ;) -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 15 |
Data: Grudzien 16 2008 15:49:00 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 16 Dec 2008 12:59:28 +0100, Borys Pogoreło Taki jesteś cwaniak? ;) Dobra, jak gazownicy wymiękną to Cię wpuszczę pod No skoro masz za dużo kasy do wydania... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.pl/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 16 |
Data: Grudzien 16 2008 15:56:10 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Tue, 16 Dec 2008 15:49:00 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a): Taki jesteś cwaniak? ;) Dobra, jak gazownicy wymiękną to Cię wpuszczę pod Na razie robią za darmo ciągle w ramach tego pierwszego przeglądu. :) -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 17 |
Data: Grudzien 16 2008 21:56:20 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 16 Dec 2008 15:56:10 +0100, Borys Pogoreło No skoro masz za dużo kasy do wydania... LOL -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 18 |
Data: Grudzien 17 2008 08:01:28 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: MarcinJM | krzysiek82 pisze: Nie wywalaj krokowca, to druciarstwo. Dobry gazownik poradzi sobie z problemem. Druciarstwo powiadasz... Wiesz choc dlaczego w ukladzie LPG znajduje sie krokowiec? Ewolucja instalacji? Bo jest taki dobry? Otoz nie. Bo jest przepis nakazujacy elektroniczna regulacje skladu mieszanki. Blos, pomimo, ze jest naprawde dobry, tez nie bedzie legalny, bo nie spelnia wymogu elektronicznej regulacji i tez bedzie druciarstwem wg. ciebie? -- Pozdrawiam MarcinJM 19 |
Data: Grudzien 17 2008 09:12:58 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: krzysiek82 | MarcinJM pisze: Druciarstwo powiadasz... Tak jak inaczej ma być ustawiany skład mieszanki? -- krzysiek82 20 |
Data: Grudzien 17 2008 09:29:52 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: MarcinJM | krzysiek82 pisze: MarcinJM pisze: W funkcji podcisnienia w kolektorze? Jakos tysiace aut jezdzilo "na srubke" bez jakis sensacji. Kiedys pisalem o tym. Regulacja krokowcem ma zbyt duza bezwladnosc, zeby trzymac optymalny sklad mieszanki przy ciaglej zmianie obciazenia (miasto). Zbadane laptopem podlaczonym do instalacji. Krokowiec tylko i wylacznie pelni funkcje srubki ze zmienna, w nieduzym zakresie, przepustowoscia. Natomiast opoznienie jest tak duze, ze nie ma to wiekszego sensu. A na trasie? Srubka pozwala wyregulowac instalacje bardzo optymalnie dla pewnego zakresu obrotow (np. 2000 do 3500) i te wartosci wystarczaja do prawidlowego dzialania. Co prawda na wolnych mieszanka jest nieco bogatsza, a na wyzszych nieco zubozona, ale nie ma to znaczenia praktycznego. Tym bardziej, ze IIgen. i tak powinna porzerzucic na benzyne powyzej pewnych, programowanych obrotow. -- Pozdrawiam MarcinJM 21 |
Data: Grudzien 17 2008 12:31:39 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 17 Dec 2008 09:29:52 +0100, MarcinJM wrote: W funkcji podcisnienia w kolektorze? Oczywiście. Tylko paląc ciut więcej, niż było trzeba, albo kasując sobie zawory. Kiedys pisalem o tym. LOL. Może na taniej centralce. W normalnej czas skoku od całkowitego odcięcia do całkowitego otwarcia to 1/10 sekundy. Krokowiec tylko i wylacznie pelni funkcje srubki ze zmienna, w nieduzym ROTFL. Właśnei zamontowałem sobie KME Bingo-M. W małym zakresie mówisz? Znacyz całkowite odcięcie z jednej strony i pełny przepływ to mało? A na trasie? Tak - w tym zakresie obrotów. A poza nim? Co prawda na wolnych mieszanka jest nieco bogatsza, a na wyzszych nieco Poza zużyciem paliwa i zaworów. Tym bardziej, ze IIgen. i tak powinna porzerzucic na benzyne powyzej O, naprawdę? Czemuż to? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.pl/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 22 |
Data: Grudzien 18 2008 06:46:44 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: MarcinJM | Adam Płaszczyca pisze: On Wed, 17 Dec 2008 09:29:52 +0100, MarcinJM wrote: np. palac ciut wiecej, jakie to ma znaczenie? Kiedys pisalem o tym. To chyba masz odrzutowego krokowca
Nie wiem jak ty regulujesz swoje instalacje. Ja ustalam ustabilizowane polozenie min. i max. i ograniczam do tych wartosci ruch krokowca, zeby nie wachlowal niepotrzebnie poza zakresem.
A poza nim jest mieszanka minimalnie wzbogacona lub zubozona. Bez znaczenia.
Jkaos mi sie nic nie zuzywa ponad miare. Cud Boski? Garbem na gazie przejechalem ponad 200kkm, lanosem 150kkm, trooper gdziej jakies 50kkm. I jakos nic sie nie wypalilo. Nadmieniam, ze garbem moja zona potrafila zejsc ze spalaniem na 6.5ltr przy silniku 1.6 Tym bardziej, ze IIgen. i tak powinna porzerzucic na benzyne powyzej pewnych, programowanych obrotow. Programuje sie tak do wyprzedzania np. zeby przy zaluzmy 4000 przerzucilo na benzyne z jakims pokryciem (0.2 - 0.5 sek). Albo inaczej: mozna tak zaprogramowac. Ja z tego nie korzystam. -- Pozdrawiam MarcinJM 23 |
Data: Grudzien 18 2008 21:41:04 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 18 Dec 2008 06:46:44 +0100, MarcinJM wrote: Oczywiście. Tylko paląc ciut więcej, niż było trzeba, albo kasując Pieniężne. Do tego zarzynanie silnika zbyt uboga mieszanką fajne nie jest. LOL. Może na taniej centralce. W normalnej czas skoku od całkowitego Nie, normalnego, tylko sterowanego centralką, a nie popierdółką. ROTFL. Właśnei zamontowałem sobie KME Bingo-M. W małym zakresie Dobrze :D Ja ustalam ustabilizowane polozenie min. i max. i ograniczam do tych Cóż, może czas się doszkolić? Tak - w tym zakresie obrotów. A poza nim? Dla Ciebie. Dla zuzycioa paliwa i silnika - jak najbardziej. Jkaos mi sie nic nie zuzywa ponad miare. Cud Boski? Czemu nie do 5?
Po co? ja rozumiem wzbogacenie mieszanki, czy cut-off. Ale po co benzyna? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 24 |
Data: Grudzien 17 2008 12:28:38 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 17 Dec 2008 08:01:28 +0100, MarcinJM wrote: Druciarstwo powiadasz... Wiem. Ewolucja instalacji? Bo jest taki dobry? Bo jest dobry. Dzięki temu otrzymujemy mieszankę niemal stechiometryczną. Blos, pomimo, ze jest naprawde dobry, tez nie bedzie legalny, bo nie Oczywiście. Podłącz sobie miernik do sondy lambda i zobacz, co się dzieje na BLOS-ie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.pl/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 25 |
Data: Grudzien 18 2008 07:03:38 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: MarcinJM | Adam Płaszczyca pisze: Oczywiście. Podłącz sobie miernik do sondy lambda i zobacz, co się NIe podlaczalem, bo nie mam BLOS'a A co sie dzieje na lambdzie to mam w dupie, auto ma jechac, miec kopa i nie palic zbyt duzo. Od gazu trudno uszkodzic kata, a do tego sprowadza sie rola lambdy. Mniej wiecej :) -- Pozdrawiam MarcinJM 26 |
Data: Grudzien 18 2008 09:45:19 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: krzysiek82 | MarcinJM pisze: A co sie dzieje na lambdzie to mam w dupie, auto ma jechac, miec kopa i nie palic zbyt duzo. A potem kupuje się auto od takiej osoby, a po zdjęciu głowicy widzi się spustoszenie, a dlaczego się ją zdejmuje prędzej czy później? Bo zawory się nie domykają (i to tylko jeden przykład), sam przerabiałem ten temat poprzedni właściciel mojego auta miał takie samo podejście jak Ty. -- krzysiek82 27 |
Data: Grudzien 18 2008 09:59:23 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: MarcinJM | krzysiek82 pisze: MarcinJM pisze: A jak ci sie moze niedomykac zawor hydrauliczny? Dosc ciekawe. -- Pozdrawiam MarcinJM 28 |
Data: Grudzien 18 2008 12:00:32 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 18 Dec 2008 09:59:23 +0100, MarcinJM wrote: A jak ci sie moze niedomykac zawor hydrauliczny? Prozaicznie - bo gniazdo się wypaliło już an tyle, że zakres regulacji na szklance się skończył. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.pl/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 29 |
Data: Grudzien 18 2008 12:42:46 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: krzysiek82 | Adam Płaszczyca pisze: Prozaicznie - bo gniazdo się wypaliło już an tyle, że zakres regulacji Dokładnie tak. Po demontażu gniazda i zawory wyglądały tak, że zdecydowałem się na wymianę silnika gdyż denka tłoków także nie były w najlepszym stanie. Spotkałem się także z taką akcją, facet tak sobie zmniejszył spalanie w swoim palio 1.2, mieszanka była tak uboga, że mu dziurę w tłoku zrobiło :) Widziałem ten silnik rozebrany w warsztacie w którym zostawiłem głowicę do portingu. -- krzysiek82 30 |
Data: Grudzien 16 2008 10:44:48 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Kuba (aka cita) | Borys Pogoreło wrote: Cześć,
jesli wykluczysz parownik, a nie jest problemem dla Ciebie 400zl - to kup Blos i zamontuj. Jesli 400 zł to za duzo na tego golfa - wymien krokowca na srube - jak radzili .. jednak zacznij od sprawdzenia parownika. ps. rozumiem,z e na benzynie jest ok -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 31 |
Data: Grudzien 16 2008 10:49:23 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: krzysiek82 | Ja bym nie wywalał krokowca, bo co wtedy będzie regulowało skład mieszanki? To że komuś udało się przejechać 50tyś bez awarii silnika, nie znaczy, że Ty także będziesz miał tyle szczęścia. Jedyna rada to dobry gazownik. 32 |
Data: Grudzien 16 2008 10:53:54 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Kuba (aka cita) | krzysiek82 wrote: Ja bym nie wywalał krokowca, bo co wtedy będzie regulowało skład ale chodziło o wywalenie go na jakies czas, zeby sprawdzić czy jest poprawa, czy nie -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 33 |
Data: Grudzien 16 2008 10:56:46 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: krzysiek82 | Kuba (aka cita) pisze: ale chodziło o wywalenie go na jakies czas, zeby sprawdzić czy jest poprawa, czy nie No tak to ma sens, ale dobry gazownik powinien poradzić sobie z problemem w inny sposób a nie metodą prób i błędów. -- krzysiek82 34 |
Data: Grudzien 16 2008 11:04:21 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: qnick | krzysiek82 pisze:
Ty nazywasz to metodą prób i błędów ja nazywam to metodą na podmiankę i ona bywa czasem najskuteczniejsza. 35 |
Data: Grudzien 16 2008 13:02:47 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Tue, 16 Dec 2008 10:44:48 +0100, Kuba (aka cita) napisał(a): Co wymienić / kogo ścigać? Parownik się kończy? Da się zamontować nowy parownik "na chwilę" czy tradycyjnie "kup pan, a może będzie dobrze"? 400zł nie tragedia, ale wolałbym nie wymieniać w ciemno :) ps. rozumiem,z e na benzynie jest ok Tak. Taki szczegół - po przełączeniu na benzynę przez chwilę zachowuje się podobnie, po czym normalnieje. Czyżby jednak kwestia elektroniki? -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 36 |
Data: Grudzien 16 2008 11:15:58 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 16 Dec 2008 02:06:47 +0100, Borys Pogoreło Pacjent to Golf III 1.6 + LPG (BRC 2. gen.). A kiedy filtr gazu wymieniałeś? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.pl/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 37 |
Data: Grudzien 16 2008 12:15:24 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: krzysiek82 | Jeśli nie pamięta lub nie wie kiedy to było najlepiej to zrobić odrazu. Ale podstawą i tak jest sprawdzenie auta na benzynie, bo trudno wymagać żeby smigało dobrze na gazie jak uklad zapłonowy funkcjonuje nieprawidłowo na benzynie. 38 |
Data: Grudzien 16 2008 13:03:30 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Tue, 16 Dec 2008 11:15:58 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a): A kiedy filtr gazu wymieniałeś? 2-3 tygodnie temu. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 39 |
Data: Grudzien 16 2008 15:49:50 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 16 Dec 2008 13:03:30 +0100, Borys Pogoreło A kiedy filtr gazu wymieniałeś? No to zostaje parownik, ew, wyczyszczenie krókówki. Diagnoza tego, który element zawodzi zajmuje jakies 10 minut... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.pl/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 40 |
Data: Grudzien 16 2008 12:26:56 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: xymax |
Cześć, Na gazie często tak samochód zachowuje się jak łapie lewe powietrze. Za cholerę nie sprawdzisz na kompie a mogą stawać na głowie i tupać uszmi i nie wyjdzie. Szukaj syczenia (nie będzie łatwo :) ) To już ładnie ma nabite ze 400kkm :) jak nie lepiej. -- MS 41 |
Data: Grudzien 16 2008 12:29:11 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: krzysiek82 | Demontowałeś całą przepustnice może? Jeśli tak to może jakaś uszczelka się podwinęła lub jej nie ma? 42 |
Data: Grudzien 16 2008 13:06:56 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Tue, 16 Dec 2008 12:29:11 +0100, krzysiek82 napisał(a): Demontowałeś całą przepustnice może? Jeśli tak to może jakaś uszczelka Demontował ją wczoraj mechanik, więc myślę, że by znalazł coś takiego. Ja tylko obmacałem tam wszystko przy wymianie przewodów WN, ale nic podejrzanego nie zauważyłem... -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 43 |
Data: Grudzien 16 2008 13:05:47 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Tue, 16 Dec 2008 12:26:56 +0100, xymax napisał(a): Na gazie często tak samochód zachowuje się jak łapie lewe powietrze. Za Benzyna jest na to mniej wrażliwa? Czy lewe powietrze gdzieś w instalacji gazowej? Szukaj syczenia (nie będzie łatwo :) ) Ta, łatwo powiedzieć, znajdź syczenie w tym hałasie... :) To już ładnie ma nabite ze 400kkm :) jak nie lepiej. Ja wiem tylko ile ma na liczniku, ale i tak w to nie wierzę ;) -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 44 |
Data: Grudzien 16 2008 12:58:26 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Tue, 16 Dec 2008 02:06:47 +0100, Borys Pogoreło napisał(a): Po wymianie kopułki i regulatora było fajnie, ale tylko przy jeździe Żeby było trudniej: na zimnym silniku jest OK. Dlatego jazda testowa się udała bez przeszkód. Jak się rozgrzeje to zaczyna świrować. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 45 |
Data: Grudzien 16 2008 13:18:48 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: krzysiek82 | Jak dla mnie to lewe powietrze gdzieś zaciągam na benzynie jest to mniej odczuwalne. To że robił to mechanik nie znaczy, że robił to dobrze. Najlepiej pojechać do gazownika (tym razem innego) żeby podłączyli pod komputer sterownik instalacji gazowej i będzie jasność. Teraz po prostu gdybamy. 46 |
Data: Grudzien 16 2008 14:50:13 | Temat: Re: Golf i LPG, ratunku... | Autor: radekp@konto.pl | Tue, 16 Dec 2008 02:06:47 +0100, w Co wymienić / kogo ścigać? Parownik się kończy? Jedź na Robotniczą. Pewnie zdiagnozują w 5 min :). |