Witam,

Przymierzam sie do zakupu golfa IV:

Oto co o nim wiem:

Golf IV Highline
3 drzwiowy
Prod: 08/1998
1.6l 75kw/101PS (benzyna)
199000 km

ABS, wspomaganie kierownicy, immobilizer, poduszki powietrzne dla kierowcy i pasazera, poduszki powietrzne boczne, zamek centralony z pilotem, elektrycznie opuszczane szyby, elektr. lusterka boczne podgrzewane, przy zamykaniu kluczem w zamku zamykaja sie szyby, alarm, klimatyzacja, przyciemnione swiatla tylnie?, halogeny, radio na mp3/cd z wejsciem usb, 6 glosnikow (4 z przodu 2 z tylu), oparcia na ramie (opuszczane) z przodu i z tylu, skorzana kierownia przestawialna w pionie, skorzana raczka biegow, siedzenia sportowe highline, regulacja wysokosci siedzenia kierowcy, orginale felgi aluminiowe z oponami letnimi (2-letnie), opony zimowe 2 letnie z felgami aluminiowymi, układ rozrządu i pompa wodna wymienione przy 135 tys, komputer pokladowy z pokazywaniem sciezki spalenia paliwa, przejechanych km, sredniej szybkosci, spalania itp. Wymiana oleju mniedzy 10-15k km.

Samochod jest bardzo dobrze utrzymany i zadbany, drugi wlasciciel, kupiony w salonie jako 4 letni samochod, prawie na 100% bezwypadkowy (wlasciciel twierdzi ze bez wypadku, jezeli by cos bylo to przed jego zakupem). Powod sprzedania to zakup nowego samochodu ze wzgledu na powiekszenie rodziny. Sprzedaje mi go znajomy z pracy wiec nie chce mi go na sile wcisnac, poprostu dal oferte.

Chce za niego 3000 euro i jak twierdzi on i kilku innych znajomych dostal by za niego spokojnie 3,5k euro. Wiec niby okazja.

Chcialem sie jednak zapytac co o tym sadzi ktos kto sie na samochodach zna. Ja niestety do nich nie naleze.

Pytanie jest czy 3k euro to dobra cena i co moze sie w nim w najblizszym czasie (2 lata) popsuc. No i generalnie interesuje mnie opinia znawcow :)

Pozdrawiam
Jaro

Jaro pisze:

Witam,

Przymierzam sie do zakupu golfa IV:

Oto co o nim wiem:

Golf IV Highline
3 drzwiowy
Prod: 08/1998
1.6l 75kw/101PS (benzyna)
199000 km

ABS, wspomaganie kierownicy, immobilizer, poduszki powietrzne dla

Udalo mi sie kupic porownywalny szwagrowi.
Tyle ze mniej kilometrow i mlodszy o rok.
http://img408.imageshack.us/img408/6384/golf.png

Auto w REWELACYJNYM stanie :)

Kupilismy za 3300 EUR :)

Wiec cena za Twoj jest lekko za duza.
Bo auto jest juz rok starsze (mamy 2010 :)

Zbij na 2900 :]

--
topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

"Nie lubisz ty bratku swojej repliki,
gdy patrzysz na mnie w oczach masz kurwiki"

Hejo,

Ze zbiciem ceny raczej bedzie ciezko, z tym ze kolega dorzuci 1,5 roczne navi. Wiec w sumie troche zaoszczedze na zakupie nowego :)

Pozdrawiam
Jaro

On 2/1/10 9:24 PM, topek wrote:

Jaro pisze:

Witam,

Przymierzam sie do zakupu golfa IV:

Oto co o nim wiem:

Golf IV Highline
3 drzwiowy
Prod: 08/1998
1.6l 75kw/101PS (benzyna)
199000 km

ABS, wspomaganie kierownicy, immobilizer, poduszki powietrzne dla

Udalo mi sie kupic porownywalny szwagrowi.
Tyle ze mniej kilometrow i mlodszy o rok.
http://img408.imageshack.us/img408/6384/golf.png

Auto w REWELACYJNYM stanie :)

Kupilismy za 3300 EUR :)

Wiec cena za Twoj jest lekko za duza.
Bo auto jest juz rok starsze (mamy 2010 :)

Zbij na 2900 :]

Użytkownik "Jaro"

Chce za niego 3000 euro i jak twierdzi on i kilku innych znajomych dostal by za niego spokojnie 3,5k euro. Wiec niby okazja.

Skoro chce sprzedać i oferują mu 3500, to chyba  ma nie równo pod sufitem skoro Tobie odda za 3000, no chyba, że się kochacie ;-)

Witam,

Nie wystawial go jeszcze na sprzedarz, poprostu wycenili go znajomi na 3,5. Dla mnie zrobil oferte bo jestem znajomym z pracy. Jesli ja nie wezme to nie bedzie dla niego zaden problem. Poprostu wystawi na sprzedasz i sie bedzie dalej martwil.

Pozdrawiam
Jaro

On 2/1/10 10:09 PM, WIHEDCNF wrote:

Użytkownik "Jaro"

Chce za niego 3000 euro i jak twierdzi on i kilku innych znajomych
dostal by za niego spokojnie 3,5k euro. Wiec niby okazja.

Skoro chce sprzedać i oferują mu 3500, to chyba ma nie równo pod sufitem
skoro Tobie odda za 3000, no chyba, że się kochacie ;-)

Użytkownik "Jaro"

Nie wystawial go jeszcze na sprzedarz, poprostu wycenili go znajomi na 3,5. Dla mnie zrobil oferte bo jestem znajomym z pracy. Jesli ja nie wezme to nie bedzie dla niego zaden problem. Poprostu wystawi na sprzedasz i sie bedzie dalej martwil.

Znając życie sprzeda za 2500 i jeszcze się będzie cieszył ;-) no chyba, że auto super pewne, a to sądząc z opisu może takim nie być (czytaj 4 letnia przerwa w życiorysie) - przebieg o ile oryginalny to właściwie pikuś, silniczek powinien jeszcze sporo wytrzymać.

Dnia Mon, 01 Feb 2010 22:17:22 +0100, Jaro napisał(a):

sprzedarz,
sprzedasz

 Do trzech razy sztuka?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Użytkownik "Jaro"  napisał w wiadomości

Witam,
Przymierzam sie do zakupu golfa IV:
Oto co o nim wiem:
Golf IV Highline
3 drzwiowy
Prod: 08/1998
1.6l 75kw/101PS (benzyna)
199000 km
ABS, wspomaganie kierownicy, immobilizer, poduszki powietrzne dla kierowcy i pasazera, poduszki powietrzne boczne, zamek centralony z pilotem, elektrycznie opuszczane szyby, elektr. lusterka boczne podgrzewane, przy zamykaniu kluczem w zamku zamykaja sie szyby, alarm, klimatyzacja, przyciemnione swiatla tylnie?, halogeny, radio na mp3/cd z wejsciem usb, 6 glosnikow (4 z przodu 2 z tylu), oparcia na ramie (opuszczane) z przodu i z tylu, skorzana kierownia przestawialna w pionie, skorzana raczka biegow, siedzenia sportowe highline, regulacja wysokosci siedzenia kierowcy, orginale felgi aluminiowe z oponami letnimi (2-letnie), opony zimowe 2 letnie z felgami aluminiowymi, układ rozrządu i pompa wodna wymienione przy 135 tys, komputer pokladowy z pokazywaniem sciezki spalenia paliwa, przejechanych km, sredniej szybkosci, spalania itp. Wymiana oleju mniedzy 10-15k km.
Samochod jest bardzo dobrze utrzymany i zadbany, drugi wlasciciel, kupiony w salonie jako 4 letni samochod, prawie na 100% bezwypadkowy (wlasciciel twierdzi ze bez wypadku, jezeli by cos bylo to przed jego zakupem). Powod sprzedania to zakup nowego samochodu ze wzgledu na powiekszenie rodziny. Sprzedaje mi go znajomy z pracy wiec nie chce mi go na sile wcisnac, poprostu dal oferte.
Chce za niego 3000 euro i jak twierdzi on i kilku innych znajomych dostal by za niego spokojnie 3,5k euro. Wiec niby okazja.
Chcialem sie jednak zapytac co o tym sadzi ktos kto sie na samochodach zna. Ja niestety do nich nie naleze.
Pytanie jest czy 3k euro to dobra cena i co moze sie w nim w najblizszym czasie (2 lata) popsuc. No i generalnie interesuje mnie opinia znawcow :)
Pozdrawiam
Jaro

Za 3800Euro to można kupić Honde Civic z 2003r 1.7 CTDi czy jak to tam sie diesla określa.
Auto 5lat młodsze...


--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 4111 na sprzedaż
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW
dB Race: 145,5 dB ;)

Użytkownik "Jaro"  napisał w wiadomości

Chce za niego 3000 euro i jak twierdzi on i kilku innych znajomych
dostal by za niego spokojnie 3,5k euro. Wiec niby okazja.

Mnie z kolei ciekawi dlaczego €.
Czyżby emigrant z Francji?
Może chce zyskać na zwyżce?
.....aaaaa jedzie do córki,  do Niemiec!

Witam,

Cena jest w euro bo i on i ja zarabiany w euro i mieszkamy w kraju gdzie waluta tego kraju jest euro.

Poza tym nie ma problemu ze sprowadzaniem do Polski i dodatkowymi kosztami, bo i nie bedzie nigdzie sprowadzany. Znajomy przyjezdza nim do pracy, ja kupuje, i wyjezdzam samochodem do domu.

Poza tym dziekuje wszystkim za pomocne wypowiedzi (no moze te ostatnie to juz nie bardzo na temat:). Zapytam sie jeszcze jednego znajomego i jezeli nie bedzie mial zastrzezen to kupuje autko :)

Pozdrawiam i jeszcze raz dzieki za pomoc.
Jaro

On 2/2/10 8:22 AM, Artur(m) wrote:

Użytkownik   napisał w wiadomości

Chce za niego 3000 euro i jak twierdzi on i kilku innych znajomych
dostal by za niego spokojnie 3,5k euro. Wiec niby okazja.

Mnie z kolei ciekawi dlaczego €.
Czyżby emigrant z Francji?
Może chce zyskać na zwyżce?
....aaaaa jedzie do córki,  do Niemiec!

Hi,

Golf IV Highline
3 drzwiowy
Prod: 08/1998
1.6l 75kw/101PS (benzyna)
199000 km

Pytanie jest czy 3k euro to dobra cena i co moze sie w nim w najblizszym
czasie (2 lata) popsuc. No i generalnie interesuje mnie opinia znawcow :)

Tym co sie moze popsuc bym sie nie przejmowal za bardzo, o ile auto
zadbane. Jak sie juz popsuje, to sobie tanio naprawisz, w koncu to
Golf 4...

Tylko ta cena... po rejestracji w Polsce wyjdzie w sumie jakies
13500 zl + koszt sprowadzenia z Niemiec. Niby nieduzo, ale z drugiej
strony to 12 letni samochod ... ja bym chyba nie kupil, bo Golfy 4
to maja ceny jakby byly ze zlota. No i kradna je bardzo.

On 2 Lut, 08:22, omega_fan  wrote:

Tylko ta cena... po rejestracji w Polsce wyjdzie w sumie jakies
13500 zl + koszt sprowadzenia z Niemiec. Niby nieduzo, ale z drugiej
strony to 12 letni samochod ... ja bym chyba nie kupil, bo Golfy 4
to maja ceny jakby byly ze zlota.

Wiesz... Golf musi duzo kosztowac, bo jest duzo wart. Dlatego, ze jest
Golfem. 12 letni Golf jest wart 2x tyle co wiekszosc innych 12 letnich
kompaktow. Te ceny nie biora sie z niczego. Cos w tym musi byc. Wg
mnie w Golfie czujesz sie 2x lepiej, wyglada 2x lepiej, psuje sie 2x
mniej, jezdzi 2x lepiej, gdyby hipotetycznie sie popsul, to naprawisz
go 2x taniej i 2x szybciej. Jakosc materialow jest 2 x lepsza.
Sasiedzi beda zazdroscic 2 x bardziej a laski beda leciec od  8,5 do
10 x czesciej.
Poza tym malo traci na wartosci.
Inny 12-letni kompakt po 3 latach straci 50% swojej ceny, a Golf tylko
25% (wiadomo: straci 2 x mniej)
Zatem zamiast kupic inny za 7000 i stracic na nim 3500, lepiej jest
wywalic na Golfa 14000 i stracic na tym 3500. Dwa razy lepiej.

Uzytkownik "choczsz"  napisal w wiadomosci

On 2 Lut, 08:22, omega_fan  wrote:

Tylko ta cena... po rejestracji w Polsce wyjdzie w sumie jakies
13500 zl + koszt sprowadzenia z Niemiec. Niby nieduzo, ale z drugiej
strony to 12 letni samochod ... ja bym chyba nie kupil, bo Golfy 4
to maja ceny jakby byly ze zlota.

Wiesz... Golf musi duzo kosztowac, bo jest duzo wart. Dlatego, ze jest
Golfem. 12 letni Golf jest wart 2x tyle co wiekszosc innych 12 letnich
kompaktow. Te ceny nie biora sie z niczego. Cos w tym musi byc. Wg
mnie w Golfie czujesz sie 2x lepiej, wyglada 2x lepiej, psuje sie 2x
mniej, jezdzi 2x lepiej, gdyby hipotetycznie sie popsul, to naprawisz
go 2x taniej i 2x szybciej. Jakosc materialow jest 2 x lepsza.
Sasiedzi beda zazdroscic 2 x bardziej a laski beda leciec od  8,5 do
10 x czesciej.
Poza tym malo traci na wartosci.
Inny 12-letni kompakt po 3 latach straci 50% swojej ceny, a Golf tylko
25% (wiadomo: straci 2 x mniej)
Zatem zamiast kupic inny za 7000 i stracic na nim 3500, lepiej jest
wywalic na Golfa 14000 i stracic na tym 3500. Dwa razy lepiej.

No i wlasnie taki czlowiek jak ty ciagle podtrzymuje kult wokol dziadka
golfa iv. Swoja droga w polsce podniecaja sie ludzie golfem iv... zamiast
spojrzec tak jak przedmowca powiedzial na inne auta za ta cene i ktore sa 2x
lepsze :] Ciekawe, ja jezdzac do pracy teraz w okresie 'ostrej' zimy
widywalem na poboczu GLOWNIE samochody marki VW 3 i 4 generacji. To ci
dopiero ciekawostka...

On 2 Lut, 12:09, "mateusx6"  wrote:

No i wlasnie taki czlowiek jak ty ciagle podtrzymuje kult wokol dziadka
golfa iv.

po 1. jesli piszesz to do mnie to sprawdz czy cos cie nie gryzie w
dupe ;)
po 2. jesli jestes fanem aut mniej popularnych, dajmy na to
amerykanskich, francuskich lub koreanskich, to istnienie kultu VW jest
dla Ciebie sytuacja w kazdej mierze korzystna, gdyz ow kult ma
korzstny wplyw na ceny aut jakie sa w kregu Twojego zainteresowania (w
sensie: zmniejsza popyt na nie, a zatem obniza ich ceny)

No i wlasnie taki czlowiek jak ty ciagle podtrzymuje kult wokol dziadka
golfa iv.

po 1. jesli piszesz to do mnie to sprawdz czy cos cie nie gryzie w
dupe ;)

widze ze kultura jest ci obca, no coz.. nie dosc ze fan dziadka - to jeszcze
fan dowalwszystkim :]

mateusx6 wrote:

> > No i wlasnie taki czlowiek jak ty ciagle podtrzymuje kult wokol
> > dziadka golfa iv.
>
> po 1. jesli piszesz to do mnie to sprawdz czy cos cie nie gryzie w
> dupe ;)

widze ze kultura jest ci obca, no coz.. nie dosc ze fan dziadka - to
jeszcze fan dowalwszystkim :]

Chłopie, gość sobie jaja robił, ty żartu nie chwyciłeś, a "gryzienie w
dupę" to dość popularna w necie parafraza... tylko, no właśnie -
czego?, w każdym razie zastępująca "to było ironicznie napisane".

Ja to kojarzę z tekstem z którejś książki Sapkowskiego, hasło "ty to
byś strategii nie rozpoznał, nawet jakby wyskoczyła zza krzaka i cię
dupę kopnęła".

--
Pozdro
Massai

mateusx6 pisze:

No i wlasnie taki czlowiek jak ty ciagle podtrzymuje kult wokol dziadka golfa iv. Swoja droga w polsce podniecaja sie ludzie golfem iv... zamiast spojrzec tak jak przedmowca powiedzial na inne auta za ta cene i ktore sa 2x lepsze :] Ciekawe, ja jezdzac do pracy teraz w okresie 'ostrej' zimy widywalem na poboczu GLOWNIE samochody marki VW 3 i 4 generacji. To ci dopiero ciekawostka...

To Ci dopiero ciekawostka bo ja widywałem wszystkie marki z maskami w górze ;P
Jak ktoś nie dba o samochód jakikolwiek by to nie był to niestety nie pojedzie.

Jako ciekawostkę to Ci podam że mój MK3 odjeżdżał spod bloku w każde mrozy ;P
Nie odpalał tak jak przy -5 czy +5 z jednego przekręcenia a ze 3-4 razy rozrusznik musiał obrócić wałem.

Stare 13 letnie TDI ;P powiedz to tym którzy mają benzyniaki i jechali KM do pracy.

Pozdrawiam !!

Czarek Daniluk pisze:

Jako ciekawostkę to Ci podam że mój MK3 odjeżdżał spod bloku w każde mrozy ;P
Nie odpalał tak jak przy -5 czy +5 z jednego przekręcenia a ze 3-4 razy rozrusznik musiał obrócić wałem.

Stare 13 letnie TDI ;P powiedz to tym którzy mają benzyniaki i jechali KM do pracy.

Powiem tak obecnie mam punto II 1.9 JTD ale jak spoglądam na niektóre rozwiązania fiata to mam ochotę wrócić do mk3 1.9TDI więcej miejsca,mniej problemów z korozją (tak tak w punto występuje i to często) no i nie ma takiej jazdy jak chce się sprzęgło wymienić.
Kult VW będzie panował do momentu kiedy nie znikną z dróg starsze generacje te nowe to już samo badziewie, ani lepsze ani gorsze od przytaczanego tu kulawego fiata który od zawsze udaje, że poprawia jakość wcale tego nie robiąc. Nie zmienia to faktu,ze lubię swoje punto ale gdy znajdę zadbane mk3 nawet z przebiegiem 600tyś to kupię :)

--
krzysiek82

jakość wcale tego nie robiąc. Nie zmienia to faktu,ze lubię swoje punto ale gdy znajdę zadbane mk3 nawet z przebiegiem 600tyś to kupię :)

przy tym przebiegu bez szans

MAciej

krzysiek82 pisze:

Powiem tak obecnie mam punto II 1.9 JTD ale jak spoglądam na niektóre rozwiązania fiata to mam ochotę wrócić do mk3 1.9TDI więcej miejsca,mniej problemów z korozją (tak tak w punto występuje i to często) no i nie ma takiej jazdy jak chce się sprzęgło wymienić.

Ale czego się spodziewałeś? Punto to klasa B. W Golfie 3 TDI jest zdecydowanie więcej miejsca pod maską niż w Punto, do którego ktoś wpakował 1.9JTD.
Korozja, korozją - ja w tym temacie będę zawsze gloryfikował francuską technikę (i niektóre Audi i inne aluminiowe wynalazki ;)).

Kult VW będzie panował do momentu kiedy nie znikną z dróg starsze generacje te nowe to już samo badziewie, ani lepsze ani gorsze od przytaczanego tu kulawego fiata który od zawsze udaje, że poprawia jakość wcale tego nie robiąc.

Nie przesadzaj. Nowe Bravo, Grande Punto i inne nowe modele to już nie to samo co stare. IMHO Punto 2 już było lekkim przełomem w stosunku do poprzedników.

> Nie zmienia to faktu,ze lubię swoje punto

ale gdy znajdę zadbane mk3 nawet z przebiegiem 600tyś to kupię :)

Nie znajdziesz. Chyba, że za chorą cenę. Chociażby z racji pożądania marki i późniejszego podejścia wielu użytkowników.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 turbotraktor
Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż

mateusx6 pisze:

No i wlasnie taki czlowiek jak ty ciagle podtrzymuje kult wokol dziadka golfa iv. Swoja droga w polsce podniecaja sie ludzie golfem iv... zamiast spojrzec tak jak przedmowca powiedzial na inne auta za ta cene i ktore sa 2x lepsze :] Ciekawe, ja jezdzac do pracy teraz w okresie 'ostrej' zimy widywalem na poboczu GLOWNIE samochody marki VW 3 i 4 generacji. To ci dopiero ciekawostka...

Zadbane golfy to faktycznie bardzo wytrzymałe samochody, w tym problem, że większość ma już 2-3razy kręcone liczniki więc nie mogą być bezproblemowe. Fakt faktem, że np punto po przejechaniu tyle co golf nie stałoby uszkodzone na poboczu, bo by na to pobocze nie dojechało, stałoby już dawno na złomie. Mity z czegoś się biorą i sporo prawdy w nich jest, natomiast na siłę kupowanie golfa bo to właśnie golf nie ma sensu.

--
krzysiek82

"choczsz"  wrote in message

On 2 Lut, 08:22, omega_fan  wrote:

Tylko ta cena... po rejestracji w Polsce wyjdzie w sumie jakies
13500 zl + koszt sprowadzenia z Niemiec. Niby nieduzo, ale z drugiej
strony to 12 letni samochod ... ja bym chyba nie kupil, bo Golfy 4
to maja ceny jakby byly ze zlota.

Wiesz... Golf musi duzo kosztowac, bo jest duzo wart. Dlatego, ze jest
Golfem. 12 letni Golf jest wart 2x tyle co wiekszosc innych 12 letnich
kompaktow. Te ceny nie biora sie z niczego. Cos w tym musi byc. Wg
mnie w Golfie czujesz sie 2x lepiej, wyglada 2x lepiej, psuje sie 2x
mniej, jezdzi 2x lepiej, gdyby hipotetycznie sie popsul, to naprawisz
go 2x taniej i 2x szybciej. Jakosc materialow jest 2 x lepsza.
Sasiedzi beda zazdroscic 2 x bardziej a laski beda leciec od  8,5 do
10 x czesciej.

Dysonans podecyzyjny (postdecision dissonance)

dysonans, którego doswiadczamy po podjeciu decyzji i staramy sie go zlagodzic, przypisujac wieksza wartosc przedmiotowi  dokonanego wyboru i dewaluujac odrzucona mozliwosc.

zródlo: Aronson E., Willson T.D. i Akert R.M. (2006). Psychologia spoleczna




Pozdrawiam
Kamil

On 2 Lut, 14:21, "kamil"  wrote:

Dysonans podecyzyjny (postdecision dissonance)
dysonans, którego doswiadczamy po podjeciu decyzji i staramy sie go
zlagodzic, przypisujac wieksza wartosc przedmiotowi  dokonanego wyboru i
dewaluujac odrzucona mozliwosc.
zródlo: Aronson E., Willson T.D. i Akert R.M. (2006).

Yhm...

Psychologia spoleczna

Zona to studiowala i rowniez nie lapie moich zartow ;)

choczsz pisze:

Zona to studiowala i rowniez nie lapie moich zartow ;)

Czesc z nas nadaza.


KJ

"choczsz"  wrote in message

On 2 Lut, 14:21, "kamil"  wrote:

Dysonans podecyzyjny (postdecision dissonance)
dysonans, którego doswiadczamy po podjeciu decyzji i staramy sie go
zlagodzic, przypisujac wieksza wartosc przedmiotowi  dokonanego wyboru i
dewaluujac odrzucona mozliwosc.
zródlo: Aronson E., Willson T.D. i Akert R.M. (2006).

Yhm...

Psychologia spoleczna

Zona to studiowala i rowniez nie lapie moich zartow ;)

Choszczu drogi, ja nie z tych, ktorzy ironii nie poznaja nawet, gdy zza krzaka w dupsko gryzie. ;)



Pozdrawiam
Kamil

Uzytkownik "choczsz"  napisal w wiadomosci

Wiesz... Golf musi duzo kosztowac, bo jest duzo wart. Dlatego, ze jest
Golfem. 12 letni Golf jest wart 2x tyle co wiekszosc innych 12 letnich
kompaktow. Te ceny nie biora sie z niczego. Cos w tym musi byc. Wg
mnie w Golfie czujesz sie 2x lepiej, wyglada 2x lepiej, psuje sie 2x
mniej, jezdzi 2x lepiej, gdyby hipotetycznie sie popsul, to naprawisz
go 2x taniej i 2x szybciej. Jakosc materialow jest 2 x lepsza.
Sasiedzi beda zazdroscic 2 x bardziej a laski beda leciec od  8,5 do
10 x czesciej.
Poza tym malo traci na wartosci.
Inny 12-letni kompakt po 3 latach straci 50% swojej ceny, a Golf tylko
25% (wiadomo: straci 2 x mniej)
Zatem zamiast kupic inny za 7000 i stracic na nim 3500, lepiej jest
wywalic na Golfa 14000 i stracic na tym 3500. Dwa razy lepiej.

LOL
Podobalo mi sie

omega_fan wrote:

ja bym chyba nie kupil, bo Golfy 4
to maja ceny jakby byly ze zlota.

To jest dobre porównanie, bo z ceną tych samochodów jest jak z ceną
złota - nie ma wiele wspólnego z rzeczywistą wartością towaru
sprzedawanego, a jest wysoka - bo jest wysoka ;-)

--
Pozdro
Massai

Jaro pisze:

Witam,

Przymierzam sie do zakupu golfa IV:

Oto co o nim wiem:

Golf IV Highline
3 drzwiowy
Prod: 08/1998
1.6l 75kw/101PS (benzyna)
199000 km

Co do ceny, to się nie wypowiem, ale odradzam zakup tego szmelcu. Pije toto jak smok, słaby, psuje się jak stary maluch i do tego rdzewieje. Przynajmniej mojemu sąsiadowi, a ma o rok młodszego z tym samym silnikiem. Po podobnym przebiegu wymagał wymiany pierścieni i zaworów. Klima nie działa, elektryczne podnośniki psują się co kilka miesięcy (takie szajsowate plastiki), deska skrzypi, progi rdzewieją, właściwie tylko tapicerka (welur) nadal wygląda dobrze.

Może Twój będzie lepszy.