Grupy dyskusyjne   »   Gotujecie się ?

Gotujecie się ?



1 Data: Maj 28 2007 18:32:09
Temat: Gotujecie się ?
Autor: 666 

Dzis zanotowałem 102°C
W przypływie desperacji stojąc w korku wyłączyłem klimę, w końcu też dodatkowe obciążenie.
W aucie jest chyba z pięć układów chłodzenia - główny silnika, powietrza doładowywanego (intercooler), chłodnica klimy,
chłodzenie płynu ASB i chyba chłodzenie oleju silnika.
Normalnie trzyma 92°C jak zamurowany, zima, lato, wiosna jesień.
Ale już kiedyś - czy z rok, czy ze dwa lata temu w największe upały pod 100°C podchodził.
BTW akurat wtedy w przeddzień wyjazdu do Chorwacji padła klima ;-))
Najzabawniejsze to, że właśnie przedwczoraj wymieniłem zapieczony na nowy elektryczny wiatrak chłodnicy intercoolera, a
efekt naprawy w °C  w druga stronę.
Po odstawieniu silnika dwa wentylatory (intercooler oraz główny chłodnicy wody) chodzą przez kilka jeszcze minut.
JaC



2 Data: Maj 28 2007 20:50:40
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: Michał 

Dzis zanotowałem 102°C
W przypływie desperacji stojąc w korku wyłączyłem klimę, w końcu też dodatkowe obciążenie.
W aucie jest chyba z pięć układów chłodzenia - główny silnika, powietrza doładowywanego (intercooler), chłodnica klimy,
chłodzenie płynu ASB i chyba chłodzenie oleju silnika.
Normalnie trzyma 92°C jak zamurowany, zima, lato, wiosna jesień.
Ale już kiedyś - czy z rok, czy ze dwa lata temu w największe upały pod 100°C podchodził.
BTW akurat wtedy w przeddzień wyjazdu do Chorwacji padła klima ;-))
Najzabawniejsze to, że właśnie przedwczoraj wymieniłem zapieczony na nowy elektryczny wiatrak chłodnicy intercoolera, a
efekt naprawy w °C  w druga stronę.
Po odstawieniu silnika dwa wentylatory (intercooler oraz główny chłodnicy wody) chodzą przez kilka jeszcze minut.

A u mnie silnik ma podobno nominalna temperature pracy 100 - 103 st :). Gotuje się nawet na autostradzie w zimie :)


Pozdrawiam

3 Data: Maj 28 2007 22:53:17
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: Boombastic 

A u mnie silnik ma podobno nominalna temperature pracy 100 - 103 st :).
Gotuje się nawet na autostradzie w zimie :)

Formalnie to nie gotuje sie, bo układ chłodzenia jest ciśnieniowy i punkt
wrzenia jest powyżej 100 st.

4 Data: Maj 28 2007 23:16:01
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: giecik 

Boombastic napisał(a):

A u mnie silnik ma podobno nominalna temperature pracy 100 - 103 st :). Gotuje się nawet na autostradzie w zimie :)

Formalnie to nie gotuje sie, bo układ chłodzenia jest ciśnieniowy i punkt wrzenia jest powyżej 100 st.
Na zegarach czerwone pole to 130 st

5 Data: Maj 29 2007 00:30:03
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: 666 

Chciałeś chyba napisać 103°C ?
JaC


Na zegarach czerwone pole to 130 st

6 Data: Maj 30 2007 00:00:08
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: giecik 
7 Data: Maj 29 2007 11:50:43
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: Robert J. 

Formalnie to nie gotuje sie, bo układ chłodzenia jest ciśnieniowy i punkt
wrzenia jest powyżej 100 st.

A co ma 100 st. do wrzenia płynu chłodzącego?

8 Data: Maj 29 2007 12:51:55
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: Boombastic 

A co ma 100 st. do wrzenia płynu chłodzącego?

To, że płynem chłodzącym może być woda.

9 Data: Maj 29 2007 12:53:01
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: Przemek 

A co ma 100 st. do wrzenia płynu chłodzącego?

To, że płynem chłodzącym może być woda.

Pod cisnieniem?

--
Przemek
www.mmstudio.com.pl

10 Data: Maj 29 2007 13:42:39
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 29 May 2007 12:51:55 +0200, "Boombastic"
 wrote:

A co ma 100 st. do wrzenia płynu chłodzącego?
To, że płynem chłodzącym może być woda.

I co z tego? Ona ma tylko w bardzo specyficznych warunkach taka
temperaturę wrzenia.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

11 Data: Maj 29 2007 17:00:03
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: J.F. 

On Tue, 29 May 2007 13:42:39 +0200,  Adam Płaszczyca wrote:

On Tue, 29 May 2007 12:51:55 +0200, "Boombastic"
A co ma 100 st. do wrzenia płynu chłodzącego?
To, że płynem chłodzącym może być woda.

I co z tego? Ona ma tylko w bardzo specyficznych warunkach taka
temperaturę wrzenia.

W szczegolnosci przy nieszczelnym korku ? :-)

J.

12 Data: Maj 30 2007 11:53:17
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 29 May 2007 17:00:03 +0200, J.F.
 wrote:

I co z tego? Ona ma tylko w bardzo specyficznych warunkach taka
temperaturę wrzenia.

W szczegolnosci przy nieszczelnym korku ? :-)

I domieszkach :P
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

13 Data: Maj 29 2007 18:51:19
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: Boombastic 

I co z tego? Ona ma tylko w bardzo specyficznych warunkach taka
temperaturę wrzenia.

Przeciez napisałem, ze punkt wrzenia jest powyżej 100 stopni, więc czego się
czepiasz? Nie jest tak? Jest.

14 Data: Maj 29 2007 16:45:58
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: Michał 

A co ma 100 st. do wrzenia płynu chłodzącego?

To, że płynem chłodzącym może być woda.

Nie w każdym aucie, do mojego specjalistyczny serwis nie radzi lać wody; co najwyżej troche, ale na samej wodzie podobno może się "coœ złego" stać.

Samochód to BMW z silnikiem M30.


Pozdrawiam

15 Data: Maj 30 2007 12:48:45
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: Wmak 

Boombastic  napisał(a):

> A co ma 100 st. do wrzenia płynu chłodzącego?

To, że płynem chłodzącym może być woda.


W  warszawie M20 może być ale w nowoczesnych autach z ciśnieniowym układem
chłodzenia to marny pomysł.
Wkleję, co pisałem przed kilkoma dniami:
Takie cyrki z kipieniem płynu najczęściej zaczynają się prozaicznie.
Zakładam, że kiedyś nalane było to, co trzeba - gotowy płyn do chłodnic (do
minus trzydziestu kilku stopni) albo odpowiednio przyrządzona mieszanka ok
50/50% glikolu z wodą.
Powoli lub nagle pojawia się jakaś nieszczelność - niewielkie obluzowanie,
pęknięcie gumowego węża, uszkodzenie zaworka albo zwykłe niedokręcenie korka
od układu chłodzenia.
W układzie nie ma nadciśnienia, więc zgodnie z prawami fizyki temperatura
wrzenia płynu jest niższa, niż być powinna.
W czasie długiej albo ostrej jazdy fragmenty głowicy w okolicy komór
spalania rozgrzewają się do wysokiej temperatury.
Gdy natychmiast po jeździe wyłączymy silnik, nie dając mu z minuty-dwóch
popracować na wolnych obrotach w celu wyrównania temperatury, ciepło z
najgorętszych fragmentów głowicy "wędruje" w stronę kanałów wodnych
powodując lokalne wrzenie płynu.
Ciśnienie pary wyrzuca przez nieszczelności część płynu z układu.
Jeśli to się zdarzy w "polowych warunkach" to kierowca ratuje się dolewając
wody - temperatura wrzenia rozwodnionego płynu spada, więc po następnej
takiej akcji "ostra jazda - zatrzymanie" wyleci więcej płynu.
Znów dolewa się wody i przypadłość pogłębia się.
Jeśli teraz naprawi się nieszczelność, wymieni korek z zaworkiem
ciśnieniowym itd a nie skoryguje się składu płynu (np dolanie koncentratu)
to dalej, nawet przy prawidłowym nadciśnieniu w ukłądzie, temperatura
wrzenia rozwodnionego płynu jest za niska i "gejzer" może się powtórzyć.


Krótko mówiąc - trzeba jednocześnie sprawdzić szczelność układu, korek z
zaworkiem i płyn chłodniczy.
Szczególnie po kupnie auta należy sprawdzić albo lepiej wymienić płyn
chłodniczy, bo blacharze / naprawiacze są bardzo oszczędni - taniej dolać
wody.
Wmak


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

16 Data: Maj 28 2007 21:27:38
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: Piotr W. 


efekt naprawy w °C  w druga stronę.
Po odstawieniu silnika dwa wentylatory (intercooler oraz główny chłodnicy wody) chodzą przez kilka jeszcze minut.

A chodzą w dobrą stronę ?
Sąsiadowi przy okazji wymiany wentylatora gł. w chłodnicy, zdolni mechanicy zamienili + z -
i wentylator dmuchał w druga stronę:)

pozdrowienia  Piotr W..

17 Data: Maj 28 2007 21:39:46
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: Kubz 

A chodzą w dobrą stronę ?
Sąsiadowi przy okazji wymiany wentylatora gł. w chłodnicy, zdolni
mechanicy zamienili + z -
i wentylator dmuchał w druga stronę:)

Ja tak mialem, kupilem auto zimą i sie nie grzało na początku, ale przyszly
upały i stanie w korkach to sie gotował. Przyczyna były właśnie zamienione
kabelki, co w konekwencji doprowadziło do złamania "mocowania" szczotki w
silniczku wentylatora... pare min zabawy i trzyma temp az miło :)

18 Data: Maj 29 2007 00:33:05
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: Karolek 


Użytkownik " 666"  napisał w wiadomości

Dzis zanotowałem 102°C
W przypływie desperacji stojąc w korku wyłączyłem klimę, w końcu też dodatkowe obciążenie.
W aucie jest chyba z pięć układów chłodzenia - główny silnika, powietrza doładowywanego (intercooler), chłodnica klimy,
chłodzenie płynu ASB i chyba chłodzenie oleju silnika.
Normalnie trzyma 92°C jak zamurowany, zima, lato, wiosna jesień.
Ale już kiedyś - czy z rok, czy ze dwa lata temu w największe upały pod 100°C podchodził.

A ja dzisiaj na KTSie zanotowalem prawie 120 stopni celsjusza, a w cieniu i ostudzony mial 89 stopni.
Czeka mnie wymiana czujnika :>






Karolek

19 Data: Maj 29 2007 03:38:48
Temat: Re: Gotujecie się ?
Autor: masti 

Dnia pięknego 2007-05-28 o 18:32:09 osobnik zwany  666 wystukał:

Dzis zanotowałem 102°C

nie. A wiesz jak działa ciśnieniowy układ chłodzenia?

--
mst <at> gazeta <.> pl
Mercury Villager 3.0 V6 '95, Ford Mondeo 1.8 '05 (DC)
"- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!."
Terry Pratchett

Gotujecie się ?



Grupy dyskusyjne