Grupy dyskusyjne » Grand Vitara I dla kobiety

Grand Vitara I dla kobiety

1	Data: Listopad 18 2007 15:43:44
Temat: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: Krzysiek
Witajcie, Jako że planuję dotychczasowego samochodu mojej kobiety na coś bardziej odpowiadającego moim ;) potrzebom, chciałbym się dowiedzieć jakie są wasze opinie na temat Grand Vitary 2.0 benzyna w wersji 3 drzwiowej. Potrzebuję samochodu: - Który pozwoli dwóm osobom ze sprzętem dojechać wygodnie na nurkowisko (z reguły leśne jeziora) - czyli bulwarowy SUV odpada. - Który będzie w miarę tani w eksploatacji - średnio auto przejeździ 30kkm rocznie z czego 90% na autostradzie. - Który w miarę dobrze będzie wyglądał - w końcu to auto dla kobiety ;) Czy taka Vitara jest dobrym wyborem? Sporo naczytałem się opini na rozmaitych forach, począwszy od takich, że GV nie spisuje się dobrze ani w terenie ani na trasie, aż po takie, że jest beznadziejny na trasę i nadaje się tylko w teren. Niestety nie udało mi się znaleźć żadnej Vitary w Krakowie, by móc ją osobiście poprowadzić i ocenić, więc każda opinia jest dla mnie cenna. Pozdrawiam Krzysiek Ps. Gdyby ktoś chciał kupić Forda Fusion z grudnia 2003 z niewiarygodnie małym przebiegiem 32000km (udokumentowany - serwis ASO), w 100% bezwypadkowego, w idealnym stanie i do tego w rozsądnej cenie, to więcej info na priv. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
2	Data: Listopad 18 2007 17:14:25
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: krzyss
Krzysiek pisze: Niestety nie udało mi się znaleźć żadnej Vitary w Krakowie, by móc ją osobiście poprowadzić i ocenić, więc każda opinia jest dla mnie cenna. Taka witarke ma moj brat, tylko ze z dieslem 1,9l Zasadniczo z auta jest zadowolony, ale mysle ze przy takich przebiegach mozesz zbankrutowac na paliwo. No i trzeba pamietac ze wersja 3D bedzie troche ciasna. Na autostradzie powyzej 130km/h robi sie troche glosno. Nie wiem co pisac wiecej, jezeli masz jakies konkretne pytania to chetnie udziele odpowiedzi. -- ** krzyss vel Qkill ** ===-- - A3 TDI -- -=== ==-- Traktor w Budyniu -- ==
3	Data: Listopad 18 2007 18:33:29
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: Krzysiek
Taka witarke ma moj brat, tylko ze z dieslem 1,9l Zasadniczo z auta jest zadowolony, ale mysle ze przy takich przebiegach mozesz zbankrutowac na paliwo. Tak sądzisz? Wg. moich wyliczeń wynika, że miesięczny koszt przy takim przebiegu będzie wynosił około: - 650zł dla wersji 2.0 diesel (8.5L średnio na autostradzie), - 500zł dla wersji 2.0 benzyna z LPG (9.5L średnio na autostradzie), a więc całkiem rozsądnie. Czy te szacunki są rzeczywiste? No i trzeba pamietac ze wersja 3D bedzie troche ciasna. Autem będzie na codzień jeździć jedna osoba. Na wyjazdy będą dwie osoby + spora ilość sprzętu w bagażniku przy rozłożonych fotelach. Mam też duże pojemne kombi na długie trasy, więc pojemność ma drugorzędne znaczenie. Dzięki bardzo za opinie. Jednak możliwość dojechania tam, gdzie SUV'y nie dojadą a do tego przy znośnym komforcie powoduje, iż koszty i pojemność mają drugorzędne znaczenie. Najistotniejsze jest dla mnie jak daleko mogę zapuścić się by móc wyjechać, niezawodność i ogólne wrażenia z prowadzenia samochodu. Pozdrawiam Krzysiek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
4	Data: Listopad 18 2007 19:47:48
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: Tomasz Pyra
Krzysiek pisze: - 500zł dla wersji 2.0 benzyna z LPG (9.5L średnio na autostradzie), Ten smok to 9.5l benzyny to pali jak się jedzie stałą prędkością 90km/h. Jak wrzucisz 130 to licz się z 12l/100km benzyny. Czyli pewnie ze 14l LPG. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/
5	Data: Listopad 18 2007 18:55:38
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor:
Krzysiek pisze: Ten smok to 9.5l benzyny to pali jak się jedzie stałą prędkością 90km/h. Jak wrzucisz 130 to licz się z 12l/100km benzyny. Czyli pewnie ze 14l LPG. Na autocentrum.pl podawane są zupełnie inne wartości. A co do mojej VC podawany tam zakres zużycia zgadza się z moimi własnymi doświadczeniami. Pozdrawiam Krzysiek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
6	Data: Listopad 19 2007 23:38:42
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: krzyss
Tomasz Pyra pisze: Ten smok to 9.5l benzyny to pali jak się jedzie stałą prędkością 90km/h. Jak wrzucisz 130 to licz się z 12l/100km benzyny. Czyli pewnie ze 14l LPG. Wersja 5D moze i tak... wersja 3D pali srednio 1-2L mniej... -- ===-- -- -== krzyss vel Qkill ==-- -- -=== -- -- ===-- -- www.krzyss.com -- -- ===-- -- ===-- -- -- === A3 TDI Power ===-- -- -- -===
7	Data: Listopad 19 2007 23:37:59
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: krzyss
Krzysiek pisze: Tak sądzisz? Wg. moich wyliczeń wynika, że miesięczny koszt przy takim przebiegu będzie wynosił około: - 650zł dla wersji 2.0 diesel (8.5L średnio na autostradzie), - 500zł dla wersji 2.0 benzyna z LPG (9.5L średnio na autostradzie), a więc całkiem rozsądnie. Czy te szacunki są rzeczywiste? No przy predkosciach 130-140, diesel bedzie wlasnie palic ok 8L Ale z benzyna... slyszalem ze wersja 5D po Warszawie potrafi wciagnac i 16L Co do gazu... to gdzie zamierzasz wsadzic zbiornik ? Bagaznika i tak prawie nie ma (jest mniejszy niz w punto), a chyba zamiast zapasu na klapie to sie nie da... Autem będzie na codzień jeździć jedna osoba. Na wyjazdy będą dwie osoby + spora ilość sprzętu w bagażniku przy rozłożonych fotelach. Mam też duże pojemne kombi na długie trasy, więc pojemność ma drugorzędne znaczenie. Duzo sprzetu... powiem tak, z wsadzeniem jednego roweru moze byc problem, nawet jak wykrecisz przednie kolo... to naprawde male auto z tylu jest... Dzięki bardzo za opinie. Jednak możliwość dojechania tam, gdzie SUV'y nie dojadą a do tego przy znośnym komforcie powoduje, iż koszty i pojemność mają drugorzędne znaczenie. To rozumiem, niestety nie znam sie na jezdzie w terenie, jedynie pojezdzilem troche po blocie i piasku z zalaczonymymi napedami :) Najistotniejsze jest dla mnie jak daleko mogę zapuścić się by móc wyjechać, niezawodność i ogólne wrażenia z prowadzenia samochodu. Co do niezawodnosci, auto przywiezlismy z bratem z DE, roczne auto z przebiegiem 49kkm, z ksiazki i histrorii w Suzuki wynika ze jedyne co bylo robione to wymieniany jakis kabelek, bo przegryzl gryzon. Pozatym zadnych usterek. Od siebie moge dodac ze to pierwsze auto terenowe/suv w ktorym nie mialem wrazenia ze sie wywali na zakrecie. A najbardziej mnie dobija ze jest naprawde glosno w srodku, a juz jazda w terenie z otwartym oknem z zalaczonym 4L to moze glowa rozbolec :) -- ===-- -- -== krzyss vel Qkill ==-- -- -=== -- -- ===-- -- www.krzyss.com -- -- ===-- -- ===-- -- -- === A3 TDI Power ===-- -- -- -===
8	Data: Listopad 18 2007 18:30:59
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: Tomasz Pyra
Krzysiek pisze: - Który pozwoli dwóm osobom ze sprzętem dojechać wygodnie na nurkowisko (z reguły leśne jeziora) - czyli bulwarowy SUV odpada. Czy aby nie przesadzasz? Znam kogoś kto woduje i wyciąga przyczepą łódkę z rozmaitych jezior i używa Vectry C w obniżonej wersji ;) IMO właśnie bulwarowy SUV do tego jest stworzony - w miarę wygodnie leśnym duktem dojedziesz nad jeziorko, a ewentualny kawałek offroadowy też jakoś przeciągnie - w końcu jakiś tam napęd na 4 koła zawsze jest. Jeżeli chodzi o CV w wersji trzydrzwiowej, to tam chyba cienko z bagażnikiem. Nie wiem ile nurek zabiera sprzętu, ale bym sprawdził czy to się pomieści. - Który będzie w miarę tani w eksploatacji - średnio auto przejeździ 30kkm rocznie z czego 90% na autostradzie. No to może lepiej diesel? Czy taka Vitara jest dobrym wyborem? Sporo naczytałem się opini na rozmaitych forach, począwszy od takich, że GV nie spisuje się dobrze ani w terenie ani na trasie, aż po takie, że jest beznadziejny na trasę i nadaje się tylko w teren. Ma napęd 4x4 więc w terenie będzie lepszy od różnych haldexów itp. Na autostradę nadaje się tak sobie - głośny, zużywa bardzo dużo paliwa przy wyższych prędkościach. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/
9	Data: Listopad 18 2007 18:45:49
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor:
Czy aby nie przesadzasz? Znam kogoś kto woduje i wyciąga przyczepą łódkę z rozmaitych jezior i używa Vectry C w obniżonej wersji ;) Mój drugi samochód to właśnie VC kombi :) Jeziora, po których się żegluje, mają z reguły przyzwoity dojazd. Nie można tego niestety powiedzieć o wielu świetnych nurkowiskach, gdzie w grę wchodzi albo noszenie sprzętu, czasem kilkaset metrów, albo spore ryzyko utknięcia - tym bardziej w zimie. Właściwie to myślałem o krótkim Pajero, ale ten 3.2TD pali zdecydowanie za dużo, nawet jak na tak duże auto. IMO właśnie bulwarowy SUV do tego jest stworzony - w miarę wygodnie leśnym duktem dojedziesz nad jeziorko, a ewentualny kawałek offroadowy też jakoś przeciągnie - w końcu jakiś tam napęd na 4 koła zawsze jest. W tym roku miałem okazję spędzić blisko godzinę w oczekiwaniu, aż Rav4 zostanie wypchnięta z piasku na leśnym dukcie (dojazd do jeziora Lendyczek). Co ciekawe, na parkingu przy jeziorze stał Golf R32, który do wybitnie terenowych czteronapędowców nie należy :) Jeśli miałbym więc kupować bulwarowca z ryzykiem utknięcia w takich właśnie miejscach, wybrałbym raczej normalnego, oszczędnego kompakta. Jeżeli chodzi o CV w wersji trzydrzwiowej, to tam chyba cienko z bagażnikiem. Nie wiem ile nurek zabiera sprzętu, ale bym sprawdził czy to się pomieści. Na dwie osoby w bagażniku VC kombi miejsca jest w sam raz. Myślę że po złożeniu siedzeń wersja 3D będzie ok - przynajmniej porównując pojemności. > - Który będzie w miarę tani w eksploatacji - średnio auto przejeździ 30kkm > rocznie z czego 90% na autostradzie. No to może lepiej diesel? Przeliczyłem - wychodzi chyba drożej. Choć podaż diesli w wersji 3D jest większa... Ma napęd 4x4 więc w terenie będzie lepszy od różnych haldexów itp. Na autostradę nadaje się tak sobie - głośny, zużywa bardzo dużo paliwa przy wyższych prędkościach. Napęd jest odłączalny - więc na autostradzie należy go raczej porównywać do auta z napędem na tył? Dzięki za wzięcie głosu, ale jeździłeś tym autem czy też opierasz się na domysłach? Pozdrawiam Krzysiek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
10	Data: Listopad 18 2007 21:50:27
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: Tomasz Pyra
pisze: Czy aby nie przesadzasz? Znam kogoś kto woduje i wyciąga przyczepą łódkę z rozmaitych jezior i używa Vectry C w obniżonej wersji ;) Mój drugi samochód to właśnie VC kombi :) Jeziora, po których się żegluje, mają z reguły przyzwoity dojazd. Nie można tego niestety powiedzieć o wielu świetnych nurkowiskach, gdzie w grę wchodzi albo noszenie sprzętu, czasem kilkaset metrów, albo spore ryzyko utknięcia - tym bardziej w zimie. Właściwie to myślałem o krótkim Pajero, ale ten 3.2TD pali zdecydowanie za dużo, nawet jak na tak duże auto. IMO właśnie bulwarowy SUV do tego jest stworzony - w miarę wygodnie leśnym duktem dojedziesz nad jeziorko, a ewentualny kawałek offroadowy też jakoś przeciągnie - w końcu jakiś tam napęd na 4 koła zawsze jest. W tym roku miałem okazję spędzić blisko godzinę w oczekiwaniu, aż Rav4 zostanie wypchnięta z piasku na leśnym dukcie (dojazd do jeziora Lendyczek). Co ciekawe, na parkingu przy jeziorze stał Golf R32, który do wybitnie terenowych czteronapędowców nie należy :) Jeśli miałbym więc kupować bulwarowca z ryzykiem utknięcia w takich właśnie miejscach, wybrałbym raczej normalnego, oszczędnego kompakta. Jeżeli chodzi o CV w wersji trzydrzwiowej, to tam chyba cienko z bagażnikiem. Nie wiem ile nurek zabiera sprzętu, ale bym sprawdził czy to się pomieści. Na dwie osoby w bagażniku VC kombi miejsca jest w sam raz. Myślę że po złożeniu siedzeń wersja 3D będzie ok - przynajmniej porównując pojemności. - Który będzie w miarę tani w eksploatacji - średnio auto przejeździ 30kkm rocznie z czego 90% na autostradzie. No to może lepiej diesel? Przeliczyłem - wychodzi chyba drożej. Choć podaż diesli w wersji 3D jest większa... Ma napęd 4x4 więc w terenie będzie lepszy od różnych haldexów itp. Na autostradę nadaje się tak sobie - głośny, zużywa bardzo dużo paliwa przy wyższych prędkościach. Napęd jest odłączalny - więc na autostradzie należy go raczej porównywać do auta z napędem na tył? Odłączenie chyba nie pomoże za wiele. Tam problemem jest aerodynamika która mocno podnosi zużycie paliwa przy wyższych prędkościach. Zresztą zobacz jaką silnik ma moc maksymalną, a jaka niska jest przy tym prędkość maksymalna - taka "ściana" z przodu musi więc kosztować na stacji benzynowej. Dzięki za wzięcie głosu, ale jeździłeś tym autem czy też opierasz się na domysłach? Tzn. dopiero teraz widzę że mówisz o starej Vitarze. Ja mówiłem o tej nowej. Co do zużycia paliwa to podaję Ci dane z komputera, nie sądzę żeby starsza generacja była pod tym względem lepsza - po prostu duża przednia powierzchnia i kiepska aerodynamika powoduje że o ile przy niskich (70km/h) prędkościach da się spokojnie zejść do 8l/100km, ale im szybciej tym paliwa idzie duuużo więcej. Dlatego na autostradę wolałbym diesla, jeżeli oczywiście chcesz wykorzystywać dozwoloną (czy nawet wyższą niż dozwolona) prędkość na autostradzie. Bo zawsze można jechać sobie 100km/h i liczyć na te 9.5-10l/100km :) -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/
11	Data: Listopad 18 2007 21:24:26
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: Krzysiek
Odłączenie chyba nie pomoże za wiele. Tam problemem jest aerodynamika która mocno podnosi zużycie paliwa przy wyższych prędkościach. Fakt... Niestety to już wada chyba wszystkich aut tego typu. Choć z drugiej strony, Rav4 też mała nie jest, a w 2.0 D4D potrafi spalić na trasie w okolicach 7L. Taka ciekawostka: VC małym autem również nie jest, ale ze względu na świetną aerodynamikę nie dziwi mnie spalanie na trasie w okolicach 5.5L (do 150km/h) a nawet 4.2L - mój życiowy rekord na trasie z Krakowa do Nowego Sącza tempomat i około 80km/h. 4.8-5.0L/100km to norma jadąc po naszych drogach zgodnie z przepisami. Zastanawia mnie jak przy tym będzie wyglądała Antara 1.9CDTI. Inny ciekawy przykład to Volvo S80 D5 - średnie 5.5L przy 150km/h na tempomacie. Oczom nie wierzę... Tzn. dopiero teraz widzę że mówisz o starej Vitarze. Ja mówiłem o tej nowej. Ta nowa w wersji 3D do niczego się nie nadaje. Chyba że wejdzie wersja z takim napędem jak 5D. Chyba że już weszła, bo oglądałem ją już jakiś czas temu. Dlatego na autostradę wolałbym diesla, jeżeli oczywiście chcesz wykorzystywać dozwoloną (czy nawet wyższą niż dozwolona) prędkość na autostradzie. Bo zawsze można jechać sobie 100km/h i liczyć na te 9.5-10l/100km :) Nie wiem co zrobić... Zapewne oddam mojej kobiecie VC a sam przesiądę się na Pajero 3.2D :) Pozdrawiam Krzysiek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
12	Data: Listopad 18 2007 22:54:05
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: Jurand
"Krzysiek" wrote in message Taka ciekawostka: VC małym autem również nie jest, ale ze względu na świetną aerodynamikę nie dziwi mnie spalanie na trasie w okolicach 5.5L (do 150km/h) a nawet 4.2L - mój życiowy rekord na trasie z Krakowa do Nowego Sącza tempomat i około 80km/h. 4.8-5.0L/100km to norma jadąc po naszych drogach zgodnie z przepisami. Zastanawia mnie jak przy tym będzie wyglądała Antara 1.9CDTI. Inny ciekawy przykład to Volvo S80 D5 - średnie 5.5L przy 150km/h na tempomacie. Oczom nie wierzę... To akurat jeden z naoszczędniejszych diesli, biorąc pod uwagę pojemność/moc i spalanie. Jurand.
13	Data: Listopad 19 2007 00:49:45
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: Tomasz Pyra
Krzysiek pisze: Odłączenie chyba nie pomoże za wiele. Tam problemem jest aerodynamika która mocno podnosi zużycie paliwa przy wyższych prędkościach. Fakt... Niestety to już wada chyba wszystkich aut tego typu. Choć z drugiej strony, Rav4 też mała nie jest, a w 2.0 D4D potrafi spalić na trasie w okolicach 7L. Kluczową sprawą jest tu literka D ;) Taka ciekawostka: VC małym autem również nie jest, ale ze względu na świetną aerodynamikę nie dziwi mnie spalanie na trasie w okolicach 5.5L (do 150km/h) a nawet 4.2L - mój życiowy rekord na trasie z Krakowa do Nowego Sącza tempomat i około 80km/h. 4.8-5.0L/100km to norma jadąc po naszych drogach zgodnie z przepisami. Te liczby są dla mnie abstrakcyjne - z Vectry C jeżdżę jedynie benzyną 3.2. Co do aerodynamiki zgoda - chyba nic w tej klasie nie pojedzie 250km/h przy mocy 211KM. Inny ciekawy przykład to Volvo S80 D5 - średnie 5.5L przy 150km/h na tempomacie. Oczom nie wierzę... Taki urok nowoczesnych diesli, chociaż akurat chwilowe spalanie tak średnio się przekłada na średnie. No chyba że ktoś ma do przejechania setki kilometrów autostradą. W tej Vectrze 3.2 też nie ma przeciwwskazań żeby sobie jechać i żeby komputer pokazywał np. 5-6l/100km :) Z tym że na dłuższą metę jest to nierealne. Dlatego na autostradę wolałbym diesla, jeżeli oczywiście chcesz wykorzystywać dozwoloną (czy nawet wyższą niż dozwolona) prędkość na autostradzie. Bo zawsze można jechać sobie 100km/h i liczyć na te 9.5-10l/100km :) Nie wiem co zrobić... Zapewne oddam mojej kobiecie VC a sam przesiądę się na Pajero 3.2D :) Jest jeszcze chwalony Forester jako coś pośredniego. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/
14	Data: Listopad 19 2007 18:09:04
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor:
Te liczby są dla mnie abstrakcyjne - z Vectry C jeżdżę jedynie benzyną 3.2. Co do aerodynamiki zgoda - chyba nic w tej klasie nie pojedzie 250km/h przy mocy 211KM. To tez nie pojedzie. Tomek
15	Data: Listopad 19 2007 19:32:29
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: Tomasz Pyra
pisze: Te liczby są dla mnie abstrakcyjne - z Vectry C jeżdżę jedynie benzyną 3.2. Co do aerodynamiki zgoda - chyba nic w tej klasie nie pojedzie 250km/h przy mocy 211KM. To tez nie pojedzie. Tzn. chodziło o 248km/h. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/
16	Data: Listopad 20 2007 07:41:37
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor:
On Mon, 19 Nov 2007 19:32:29 +0100, Tomasz Pyra wrote: pisze: Te liczby są dla mnie abstrakcyjne - z Vectry C jeżdżę jedynie benzyną 3.2. Co do aerodynamiki zgoda - chyba nic w tej klasie nie pojedzie 250km/h przy mocy 211KM. To tez nie pojedzie. Tzn. chodziło o 248km/h. -- Jak sie to pare lat temu pojawilo, to tu na grupie szacowalem mozliwosc tego Vmaks i wyszlo na taki styk, ze w zasadzie nie warto czynic osobistego wysilku, aby sie przekonac, ze to raczej przesadzone. Juz w 240 trudno by bylo uwierzyc. Tomek
17	Data: Listopad 20 2007 11:13:45
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: J.F.
On Tue, 20 Nov 2007 07:41:37 GMT, wrote: Te liczby są dla mnie abstrakcyjne - z Vectry C jeżdżę jedynie benzyną 3.2. Co do aerodynamiki zgoda - chyba nic w tej klasie nie pojedzie 250km/h przy mocy 211KM. To tez nie pojedzie. Tzn. chodziło o 248km/h. Jak sie to pare lat temu pojawilo, to tu na grupie szacowalem mozliwosc tego Vmaks i wyszlo na taki styk, ze w zasadzie nie warto czynic osobistego wysilku, aby sie przekonac, ze to raczej przesadzone. Juz w 240 trudno by bylo uwierzyc. Ale Vectry zawsze mialy dobra aerodynamike. Ze starszych modeli to bodajze 1.8 przy 115KM mialo cos 208km/h. J.
18	Data: Listopad 20 2007 14:21:44
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: Tomasz Pyra
pisze: On Mon, 19 Nov 2007 19:32:29 +0100, Tomasz Pyra wrote: pisze: Te liczby są dla mnie abstrakcyjne - z Vectry C jeżdżę jedynie benzyną 3.2. Co do aerodynamiki zgoda - chyba nic w tej klasie nie pojedzie 250km/h przy mocy 211KM. To tez nie pojedzie. Tzn. chodziło o 248km/h. -- Jak sie to pare lat temu pojawilo, to tu na grupie szacowalem mozliwosc tego Vmaks i wyszlo na taki styk, ze w zasadzie nie warto czynic osobistego wysilku, aby sie przekonac, ze to raczej przesadzone. Juz w 240 trudno by bylo uwierzyc. A jednak się kręci :) Tam jest bardzo dobra (w sensie oporu) aerodynamika i Vectry jeżdżą znacznie szybciej niż konkurencja przy tych samych mocach. Nie wiem czy tu nie ma jakiegoś "coś za coś", może inni producenci poświęcają część tego oporu na generowanie jakiegoś choćby minimalnego docisku? Vectra B 170KM rozpędzała się do 230km/h wersja przed FL która miała AFAIR trochę inny zderzak nawet 235km/h. Wersja "sport" z małym spoilerem z tyłu była 5km/h wolniejsza. Zresztą masz całe youtube filmów jak rozmaici szaleńcy zamykają budziki w Vectrach B i C. W ostateczności można się samemu przejechać. Prędkościomierz w całym zakresie pokazuje praktycznie tyle samo co navi, a przekroczyć 250 przy 211KM się udaje bez większych problemów. Ponoć wersja 280KM pojedzie nawet 280km/h. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/
19	Data: Listopad 20 2007 14:26:27
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: Krzysiek
Tam jest bardzo dobra (w sensie oporu) aerodynamika i Vectry jeżdżą znacznie szybciej niż konkurencja przy tych samych mocach. Nie wiem czy tu nie ma jakiegoś "coś za coś", może inni producenci poświęcają część tego oporu na generowanie jakiegoś choćby minimalnego docisku? Nie sądzę by to była kwestia rezygnacji z choćby części docisku. Wystarczy poczuć, jak zachowuje się VC przy bardzo dużych prędkościach. Hałas, będący przecież funkcją właściwości aerodynamicznych, w VC jest zdecydowanie mniejszy niż np. w Audi A6 2003. Podobnież Astra I - wersja kombi była zdecydowanie cichsza powyżej 120km/h niż np. Ford Escort kombi czy też VW Golf III kombi. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
20	Data: Listopad 18 2007 22:52:34
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: Jurand
"Krzysiek" wrote in message Witajcie, Jako że planuję dotychczasowego samochodu mojej kobiety na coś bardziej odpowiadającego moim ;) potrzebom, chciałbym się dowiedzieć jakie są wasze opinie na temat Grand Vitary 2.0 benzyna w wersji 3 drzwiowej. Potrzebuję samochodu: - Który pozwoli dwóm osobom ze sprzętem dojechać wygodnie na nurkowisko (z reguły leśne jeziora) - czyli bulwarowy SUV odpada. - Który będzie w miarę tani w eksploatacji - średnio auto przejeździ 30kkm rocznie z czego 90% na autostradzie. - Który w miarę dobrze będzie wyglądał - w końcu to auto dla kobiety ;) Mojem skromnem zdaniem - jak toto ma dobrze jechać po autostradzie, to weź się rozejrzyj za Jeepem Cherokee 4.0 z automatem, zagazujesz to potem i będzie auto idealne dla Twojej Pani... Jurand.
21	Data: Listopad 19 2007 09:12:45
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor:
Witam serdecznie. Wypożyczałem taką Vitarkę 1,6 kilka razy podczas wyjazdów zagranicznych. Autko bardzo mi sie spodobało szczególnie ze względu na świetne prowadzenie. Pięknie neutralnie a jak chcesz się pobawić to i bokami można pojeździć na jakimś placu. Napęd dołączany permanentnie, więc jest lepiej w terenie niż w SUV-ach. Ale bez blokady nie jest lepiej niż przeciętnym pick-up-em. Różnica w stosunku do SUV-ów jest minimalna. Po prostu żadna wiskoza Ci się nie spali jak ugrząźniesz itp. Vitara I jest za to bardzo toporna, prawie jak Łada Niva. Głośna nawet poniżej 100km/h. Na autostradzie będzie ciężko właśnie ze względu na hałas. Jeżdżąc po górach zużywała mi poniżej 10 litrów/100km. benzyny. Przy spokojnej jeździe (do setki) około 8. Nie jest demonem prędkości ale sprawia wrażenie dynamicznego autka. Na co dzień jeżdżę Hondą CR-V II gen. Pozdrawiam. Sebastian -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
22	Data: Listopad 19 2007 15:46:43
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor: Krzysiek
Wypożyczałem taką Vitarkę 1,6 kilka razy podczas wyjazdów zagranicznych. Autko bardzo mi sie spodobało szczególnie ze względu na świetne prowadzenie. Pięknie neutralnie a jak chcesz się pobawić to i bokami można pojeździć na jakimś placu. Vitara I jest za to bardzo toporna, prawie jak Łada Niva. Jakie samochody masz na myśli? Domyślam się że w pierwszym akapicie chodzi o Grand Vitarę II 1.6? Mam rację? W drugim natomiast nie jestem pewien: Masz na myśli Vitarę I czy Grand Vitarę I - bo to dwa zupełnie różne samochody. Pozdrawiam Krzysiek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
23	Data: Listopad 20 2007 08:41:38
Temat: Re: Grand Vitara I dla kobiety
Autor:
Jakie samochody masz na myśli? Domyślam się że w pierwszym akapicie chodzi o Grand Vitarę II 1.6? Mam rację? Cały czas o tą samą, krótką Vitarę I z początków lat 90-tych. O Grand Vitarze tej, najnowszej piszę w innym wątku. Pozdrawiam Sebastian -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl