Moich przyczepowych przygód ciąg dalszy.
Co trzeba zrobić (może nic?) jeżeli samochód (rocznik 2003 i takaż data pierwszej rejestracji jeżeli to coś zmienia) ma zamontowany hak, ma ten hak wpisany w dowód rejestracyjny, natomiast w polach O1 i O2 (masa przyczepy hamowanej i niehamowanej) nic nie ma (tzn. poziome kreski).
W karcie pojazdu jest informacja o masie przyczepy.
W wydziale komunikacji nie wiedzą (odsyłają do rzeczoznawcy), rzeczoznawca też nie wie (tzn. mówi że może wydać zaświadczenie o tych danych, ale nie wie czy to jest do czegoś potrzebne).
Samochód to Vectra C, jak najbardziej mający hak w homologacji na przyczepy do 1600kg.
3 |
Data: Listopad 03 2009 14:14:25 |
Temat: Re: Hak, a brak masy przyczepy w dowodzie |
Autor: Skipper |
A po co Ci ta masa?
Ja miałem tak w Hondzie Civic 5D 97', tzn. nie miałem tych mas w
dowodzie. Kiedyś jechałem po jacht waga ok 600-700kg. Chciałem go
przywieźć na lawecie. DMC lawety 2000kg (większe od dmc samochodu juz
kiks), masa samej lawety ok 500kg. W sumie masa całkowita przyczepy to
coś ok 1100-1200kg. Myślę że na pewno honda miałe mniej w homologacji.
Zatrzymała mnie policja, i pytają czy nie za duża ta przyczepa jak na
taki samochód (jeszcze była pusta) ja na to że nie mam w dowodzie,
wydanym przez odpowiedni polski Urząd, żadnych wpisanych mas i nie
wiem o czym pan do mnie rozmawia, pan policjant coś pocmokał zapytał
co będzie wiezione i życzył szerokiej drogi. Także moze to i lepiej że
nie było tych mas?
POzdro.
4 |
Data: Listopad 03 2009 23:29:36 | Temat: Re: Hak, a brak masy przyczepy w dowodzie | Autor: Tomasz Pyra |
Skipper pisze:
A po co Ci ta masa?
Mi tam po nic, ale obawiam się że przepisy mogą wymagać.
Bo jak się tam raz jedzie coś przewieźć, to można tak z partyzanta - najwyżej się nie uda.
Ja planuję ciągnąć lawetę daleko i dość często, więc nie chciałbym jakoś ryzykować że daleko od domu jakiś krawężnik się doczepi i mi powie "pan tym dalej nie jedzie".
Kolejna sprawa to niech się jakiś wypadek zdarzy, a takie numery o jakich piszesz to się wtedy mogą załapać na jazdę bez uprawnień, a wtedy ubezpieczyciel pewnie wykorzysta szansę na regres, a wtedy leżę i kwiczę.
Tak to z policjantem (zwłaszcza jakimś rozsądnym) to pewnie zawsze się da jakoś dogadać, ale jak przyjdzie co do czego to ktoś wtedy te wszystkie masy policzy i zapewne wykorzysta przeciwko mnie.
5 |
Data: Listopad 04 2009 08:55:57 | Temat: Re: Hak, a brak masy przyczepy w dowodzie | Autor: SCI012 |
Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości
Moich przyczepowych przygód ciąg dalszy.
Co trzeba zrobić (może nic?) jeżeli samochód (rocznik 2003 i takaż data
pierwszej rejestracji jeżeli to coś zmienia) ma zamontowany hak, ma ten
hak wpisany w dowód rejestracyjny, natomiast w polach O1 i O2 (masa
przyczepy hamowanej i niehamowanej) nic nie ma (tzn. poziome kreski).
W karcie pojazdu jest informacja o masie przyczepy.
Jak w KP jest wpisana masa z ham/bez ham to wychodzi na to ze jak ktos w UM
zamawial DR to nie wypelnil tych rubryk O1,O2 i dlatego nie masz mas
wpisanych w DR ,jak jest tak jak mysle to do idz do UM i niech wpisuja te
masy w adnotacjach urzedowych jest miejsce na takie rzeczy , a jak mas ni
ma tez w KP to jedziesz na SKP diagnosta ustala masy i z tym zaswiadczeniem
do Urzedu po wpis do DR :)
6 |
Data: Listopad 10 2009 09:45:49 | Temat: Re: Hak, a brak masy przyczepy w dowodzie | Autor: Skiraz |
Co trzeba zrobić (może nic?)
Też tak miałem, niebiescy sie o to nie czepiali. Wyhaczył to gość na któryms przeglądzie i dopisał w adnotacjach urzędowych
o.1 - x kg
O.2 - y kg
Pieszczątka i podpis i po sprawie :)
Zaznaczam, że to było już kilka lat temu, mogły sie przepisy zmienić.
Może podjedź na SKP i popytaj, może dopiszą Ci z ręki.
7 |
Data: Listopad 10 2009 12:45:42 | Temat: Re: Hak, a brak masy przyczepy w dowodzie | Autor: qnick |
Skiraz pisze:
Co trzeba zrobić (może nic?)
Też tak miałem, niebiescy sie o to nie czepiali. Wyhaczył to gość na któryms przeglądzie i dopisał w adnotacjach urzędowych
o.1 - x kg
O.2 - y kg
Pieszczątka i podpis i po sprawie :)
Zaznaczam, że to było już kilka lat temu, mogły sie przepisy zmienić.
Może podjedź na SKP i popytaj, może dopiszą Ci z ręki.
Na SKP nic do dowodu nie napiszą moga jedynie określić masy przyczep jakie ten pojazd z tym hakiem może ciągać. Nie wiem tylko w czym tu jest problem jaki wydział komunikacji i jaki rzeczoznawca i po co? Trzeba pojechać do SKP wykonać badanie za całe 35 zeta (pierwsze po montażu haka) i zostaną określone masy O1 i O2 do dowodu. Zostanie również wystawione zaświadczenie że pojazd odpowiada dodatkowym warunkom dla pojazdu przystosowanego do ciągnięcia przyczep i z tym do wydziału komunikacji po wpis HAK oraz O1 xxx kg i O2 xxxx kg. Pozdr
| | | | |