Grupy dyskusyjne   »   HONDA ROTFL - japonski zart ..

HONDA ROTFL - japonski zart ..



1 Data: Czerwiec 17 2008 22:29:08
Temat: HONDA ROTFL - japonski zart ..
Autor: KsZZysiek 


Rozebrałem troche dzis tapicerke w Hondzie i powyciagałem z niej kable,
które zostały po instalacji audio od poprzedniego własciciela. Przy
okazji przeprowadziłem kabel CB do bagaznika. CB jest podłączone do
gniazda zapalniczki.

Poskładałem wszystko ... zapaliłem autko, zeby sprawdzic czy nic sie nie
pali :) .. zgasiłem i wychodze. Ale .. cos jest nie tak. Radio pracuje !
Zdziwiłem się niezmiernie, bo do tej pory radio wyłączało się wraz z
wyjęciem kluczyka.

Po analizie tego co sie mogło zmienic doszedłem do tego, ze przeciez mam
wyłączone CB z wyłącznika. No to je włączyłem i wyciagnalem kluczyk.
Radio sie wyłączyło, CB zresztą też.

W drugiej probie wyłączyłem CB i wyciagnalem kluczyk. Radio pracuje :)
CB się wyłączyło.

Po kiego czorta ktoś zrobił taką detekcję, że jak jest obciążenie na
gniazdku zapalniczki, to radio samochodowe ma się wyłączyć ? A jak na
gniazdku nic nie ma to pracuje dalej po wyjeciu kluczyka ?

Ma ktoś logiczne uzasadnienie ?
--
Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/



2 Data: Czerwiec 17 2008 22:43:08
Temat: Re: HONDA ROTFL - japonski zart ..
Autor: Tomasz Pyra 

KsZZysiek pisze:

Po kiego czorta ktoś zrobił taką detekcję, że jak jest obciążenie na gniazdku zapalniczki, to radio samochodowe ma się wyłączyć ? A jak na gniazdku nic nie ma to pracuje dalej po wyjeciu kluczyka ?

Ma ktoś logiczne uzasadnienie ?

A na pewno wszystko tam jest dobrze połączone, tzn. szeregowo (a nie równolegle), wszystko ma masy itp. itd?

Zapytaj na forum Hondy, może faktycznie jakiś taki "bajer" zrobili, ale szczerze mówiąc dziwne by to było.
Jakiś tam sens by to miało - jak zostawiasz podłączone urządzenie do gniazdka zapalniczki to samochód zostaje w trybie "ACC" (czy jak to się w Hondzie nazywa), po to żeby np. lodówka się nie rozmroziła, albo żeby CB mogło działać.

3 Data: Czerwiec 18 2008 14:17:47
Temat: Re: HONDA ROTFL - japonski zart ..
Autor: Piotr 

Tomasz Pyra pisze:

KsZZysiek pisze:

Po kiego czorta ktoś zrobił taką detekcję, że jak jest obciążenie na gniazdku zapalniczki, to radio samochodowe ma się wyłączyć ? A jak na gniazdku nic nie ma to pracuje dalej po wyjeciu kluczyka ?

Ma ktoś logiczne uzasadnienie ?

A na pewno wszystko tam jest dobrze połączone, tzn. szeregowo (a nie równolegle), wszystko ma masy itp. itd?

Zapytaj na forum Hondy, może faktycznie jakiś taki "bajer" zrobili, ale szczerze mówiąc dziwne by to było.
Jakiś tam sens by to miało - jak zostawiasz podłączone urządzenie do gniazdka zapalniczki to samochód zostaje w trybie "ACC" (czy jak to się w Hondzie nazywa), po to żeby np. lodówka się nie rozmroziła, albo żeby CB mogło działać.


Albo żeby zapalniczka rozgrzała się do białości :)))

4 Data: Czerwiec 18 2008 19:37:52
Temat: Re: HONDA ROTFL - japonski zart ..
Autor: J.F. 

On Tue, 17 Jun 2008 22:29:08 +0200,  KsZZysiek wrote:

Po analizie tego co sie mogło zmienic doszedłem do tego, ze przeciez mam
wyłączone CB z wyłącznika. No to je włączyłem i wyciagnalem kluczyk.
Radio sie wyłączyło, CB zresztą też.

W drugiej probie wyłączyłem CB i wyciagnalem kluczyk. Radio pracuje :)
CB się wyłączyło.

CB przeciez bylo wylaczone ?

Po kiego czorta ktoś zrobił taką detekcję, że jak jest obciążenie na
gniazdku zapalniczki, to radio samochodowe ma się wyłączyć ? A jak na
gniazdku nic nie ma to pracuje dalej po wyjeciu kluczyka ?

Jesli dobrze napisales, i CB wylaczyles przed wykreceniem kluczyka,
to CB bralo tylko jakis minimalny prad albo nawet wcale .... malo
prawdopodobne zeby cos to wykrylo.

Moze jakos zle kluczyk wyciagasz i zostawiasz radio wlaczone,
moze poruszyles/urwales cos, moze udalo ci sie polaczyc dwa obwody
przez CB ..

J.

5 Data: Czerwiec 18 2008 21:58:00
Temat: Re: HONDA ROTFL - japonski zart ..
Autor: V-Tec 

hmmmm.. a może tam jest tak jak w nissanie sunny - wyłączenie stacyjki odcina - a nie + i dlatego są takie dziwne efekty, prawdopodobnie przypadkowe.


--
Pozdr,
W.

HONDA ROTFL - japonski zart ..



Grupy dyskusyjne