Grupy dyskusyjne   »   [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.

[Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.



1 Data: Pa?dziernik 20 2008 12:49:06
Temat: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Bialy 

http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M974667

Moszna raz w miesiacu, a mnie sie we wrzesniu nie poszczescilo, wiec wklejam
ponownie ;)

--
-) Bialy
( GG: 1092403
-) CBF 500 na wydaniu! -> http://infobot.pl/r/PYZ



2 Data: Pa?dziernik 20 2008 17:44:40
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Hinek 


Użytkownik "Bialy"  napisał


Moszna raz w miesiacu,


Hm...To taki kalambur z ta moszna?
Pozdr

--
Hinek
Deauville i inne..

3 Data: Pa?dziernik 20 2008 17:55:09
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Väinämö Muthefäkersön 

Hinek pisze:


Użytkownik "Bialy"  napisał

Moszna raz w miesiacu,


Hm...To taki kalambur z ta moszna?

Ta, taka moszne co ci stary do dupy zwykł wkładać

4 Data: Pa?dziernik 20 2008 21:17:57
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Bialy 

 Hinek napisal(a):

| Hm...To taki kalambur z ta moszna?
| Pozdr

Ano, taki :P

--
-) Bialy
( GG: 1092403
-) CBF 500 na wydaniu! -> http://infobot.pl/r/PYZ

5 Data: Pa?dziernik 20 2008 18:30:53
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: primuss 

"Bialy"  napisał(a) w ogloszeniu:

zimą nieużywany

Dlaczego przytaczasz to jako zalete? Osobiscie wolalbym motocykl jezdzony
zima przynajmniej raz w miesiacu na krotkich dystansach.





--
pozdr.,
primuss
FZ6n

6 Data: Pa?dziernik 20 2008 19:33:33
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Eskimos 

On Mon, 20 Oct 2008 18:30:53 +0200, "primuss"
 wrote:


Dlaczego przytaczasz to jako zalete? Osobiscie wolalbym motocykl jezdzony
zima przynajmniej raz w miesiacu na krotkich dystansach.

He? Dlaczego?

Darz bór,
Eskimos
FJ1200
Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!!
Poznań

7 Data: Pa?dziernik 21 2008 12:28:22
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Kefir 

Elou!
"Eskimos"  wrote in message

On Mon, 20 Oct 2008 18:30:53 +0200, "primuss"
 wrote:


Dlaczego przytaczasz to jako zalete? Osobiscie wolalbym motocykl jezdzony
zima przynajmniej raz w miesiacu na krotkich dystansach.

He? Dlaczego?

Nie wiem dlaczego kolega by wolal bo to raczej szkodliwe. Nawej gdy jest sucho i w miare cieplo lecz bylo solone to moturek cierpi, efekty zas wylaza pozniej. Krotkie przejazdy powoduja rozcienczenie oleju nie spalonym paliwem i skroplinami z procesu spalania, czyli ubocznymi produktami pracy nierozgrzanego silnika.
Moze kolega Primuss tak nawoluje bo, wjego przekonaniu kazdy uczciwy sprzedajacy powinien o tym kaytowaniu sprzeta powiedziec... ;)

--
Pozdrawiam, Artu / Kef
& 7/4 majtasow ST 955
http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta
A moze by tak rajdy motocyklowe dla motocykli?

8 Data: Pa?dziernik 22 2008 00:47:09
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: primuss 

"Kefir"  napisał(a):

Nie wiem dlaczego kolega by wolal bo to raczej szkodliwe. Nawej gdy jest
sucho i w miare cieplo lecz bylo solone to moturek cierpi, efekty zas
wylaza
pozniej. Krotkie przejazdy powoduja rozcienczenie oleju nie spalonym
paliwem
i skroplinami z procesu spalania, czyli ubocznymi produktami pracy
nierozgrzanego silnika.
Moze kolega Primuss tak nawoluje bo, wjego przekonaniu kazdy uczciwy
sprzedajacy powinien o tym kaytowaniu sprzeta powiedziec... ;)

No wlasnie, niedawno byl watek o zimowaniu motocykla. Do mnie (po kilku
zimach, kiedy sprzety grzezly w nieogrzewanych garazach) jakos bardziej
przemawia koncepcja by jednak znalezc chociaz raz w miesiacu cieplejszy
dzien, odpalic sprzeta, usunac i przepalic "szlam" z silnika (to moj laicki
slang), usunac wilgoc z wydechow, "rozprostowac" opony - wlasnie dlatego
pisze o przejazdzce na krotkim dystansie (powiedzmy 5-10 km), a nie samym
odpalaniu (ktore niewatpliwie jest wiekszym katowaniem silnika niz jazda).


--
pozdr.,
primuss
FZ6n

9 Data: Pa?dziernik 22 2008 14:56:42
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Bialy 

 primuss napisal(a):

<ciach>

| wlasnie dlatego pisze o przejazdzce na krotkim
| dystansie (powiedzmy 5-10 km), a nie samym odpalaniu (ktore
| niewatpliwie jest wiekszym katowaniem silnika niz jazda).

Dlaczego? :)

--
-) Bialy
( GG: 1092403
-) CBF 500 na wydaniu! -> http://infobot.pl/r/PYZ

10 Data: Pa?dziernik 22 2008 18:32:20
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: primuss 

"Bialy"  napisał(a):

Dlaczego? :)

Bo motocykl sluzy do jazdy, a nie do "stania i odpalania"


--
pozdr.,
primuss
FZ6n

11 Data: Pa?dziernik 22 2008 21:23:34
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Bialy 

 primuss napisal(a):

| Bo motocykl sluzy do jazdy, a nie do "stania i odpalania"

No tak, ale jakie ma znaczenie dla silnika, czy osiagnie optymalna
temperature pracy po 3km jazdy, czy po 15 minutach stania na wolnych
obrotach?
Rozumiem, ze chodzi tez o 'rozruszanie' innych elementow i jesli o to ci
chodzi, to wszystko jasne ;)

Pozdrawiam,

--
-) Bialy
( GG: 1092403
-) CBF 500 na wydaniu! -> http://infobot.pl/r/PYZ

12 Data: Pa?dziernik 23 2008 10:32:30
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Hinek 


Użytkownik "Bialy"  napisał


No tak, ale jakie ma znaczenie dla silnika, czy osiagnie optymalna
temperature pracy po 3km jazdy, czy po 15 minutach stania na wolnych
obrotach?


Po 15 minutach takiej pracy swiece wlasciwie mozeszsz wywalic.
W takich warunkach silnik tak naprawde nigdy nie osiagnie wlasciwej
temperatury. Bedzie natomiast pracowal w warunkach zlego smarowania,
skroplone paliwo bedzie zmywac film olejowy z gladzi cylindra, wilgoc
bedzie sie skraplac w ukladzie wylotowym itd.
Poprawi sie tylko Twoje samopoczucie.
Pozdr

--
Hinek
Deauville i inne..

13 Data: Pa?dziernik 23 2008 11:32:46
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Bialy 

 Hinek napisal(a):

| Po 15 minutach takiej pracy swiece wlasciwie mozeszsz wywalic.
| W takich warunkach silnik tak naprawde nigdy nie osiagnie wlasciwej
| temperatury. Bedzie natomiast pracowal w warunkach zlego smarowania,
| skroplone paliwo bedzie zmywac film olejowy z gladzi cylindra, wilgoc
| bedzie sie skraplac w ukladzie wylotowym itd.
| Poprawi sie tylko Twoje samopoczucie.
| Pozdr

Aaa... No to sie teraz doedukowalem zdecydowanie ;)
Dzieki :)

--
-) Bialy
( GG: 1092403
-) CBF 500 na wydaniu! -> http://infobot.pl/r/PYZ

14 Data: Pa?dziernik 23 2008 11:44:06
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Kuczu 

Hinek pisze:

Po 15 minutach takiej pracy swiece wlasciwie mozeszsz wywalic.

Bo ?


W takich warunkach silnik tak naprawde nigdy nie osiagnie wlasciwej
temperatury.

Bo ?

Bedzie natomiast pracowal w warunkach zlego smarowania,
skroplone paliwo bedzie zmywac film olejowy z gladzi cylindra, wilgoc
bedzie sie skraplac w ukladzie wylotowym itd.

Bo ?


--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

15 Data: Pa?dziernik 23 2008 13:16:24
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Hinek 


Użytkownik "Kuczu"  napisał


Bo ?


Kup sobie NGK


Bo ?


Bo bez obciazenia powstaje zbyt mala ilosc ciepla.
Najlepiej zmierz sobie temp. pleju w takich warunkach.

Bedzie natomiast pracowal w warunkach zlego smarowania,
skroplone paliwo bedzie zmywac film olejowy z gladzi cylindra, wilgoc
bedzie sie skraplac w ukladzie wylotowym itd.


Co "Bo?" Czemu para sie skrapla?
Termodynamika -> przemiany pary wodnej -> najlepiej wykres i-s
Albo prosciej: hasło - punkt rosy.
Te historie dotyczą rowniez paliwa w cylindrze.
Mozna rozwijac oczywiscie temat dalej, pisac o ekologii, przyspieszonym
zuzyciu katalizatora etc, ale juz mi sie nie chce :]
Pozdr

--
Hinek
Deauville i inne..

16 Data: Pa?dziernik 23 2008 13:31:10
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Kuczu 

Hinek pisze:

Kup sobie NGK

Bzdura. Kazda swieca padnie jesli zgasi sie silnik zanim ta osiagnie temperature samooczyszczania. I nie ma znaczenia czy pojazd stoi czy jedzie.
A zle eksploatowana to padnie kazda, nawet irydowa za duze pieniadze. A ze zwykla NGK szybcxiej niz inne to insza inszosc. Chociaz u mnie akurat to i Championy padaly jak muchy. Tylko Accel i oryginalne HD daja rade. Ale to akurat wina zestrojenia duzego gaznika.

Bo bez obciazenia powstaje zbyt mala ilosc ciepla.
Najlepiej zmierz sobie temp. pleju w takich warunkach.

W silniku chlodzonym ciecza (a taki ma CBF 500) o wlasciwa temperature dba uklad chlodzenia. Uklad ten dziala tak samo bez wzgledu czy motocykl stoi czy jedzie. Gdy za zimno to termostat sie domyka, gdy za cieplo to otwiera. Gdy za goraco to wiatrak wymusza przeplyw powietrza przez chlodnice.


Bedzie natomiast pracowal w warunkach zlego smarowania,
skroplone paliwo bedzie zmywac film olejowy z gladzi cylindra, wilgoc
bedzie sie skraplac w ukladzie wylotowym itd.


Co "Bo?" Czemu para sie skrapla?

A w czasie jazdy sie nie skrapla ? To co sie z nia dzieje ? Po to jest czesto dziurka w dole tlumika aby skroplona para sobie wyplynela.
A czemu ma byc zle smarowanie ? Po to ustala sie m.in. wolne obroty na pewnym poziomie aby pompa dawala odpowiednie cisnienie oleju.
No i skad ma byc skroplone paliwo w silniku ? Pomijam oczywiscie moment gdy silnik pracuje zbyt dlugo na ssaniu i tego paliwa robi sie w pewnym momencie za duzo.

Termodynamika -> przemiany pary wodnej -> najlepiej wykres i-s
Albo prosciej: hasło - punkt rosy.
Te historie dotyczą rowniez paliwa w cylindrze.

No wiec opisz jak sie to ma do pracy silnika na wolnych obrotach. Oczywiscie nie na ssaniu, tylko w normalnych warunkach. Silnik chlodzony ciecza. Poprosze

Mozna rozwijac oczywiscie temat dalej, pisac o ekologii, przyspieszonym
zuzyciu katalizatora etc, ale juz mi sie nie chce :]

Ciagle zakladasz ze silnik nie osiagnie wlasciwej temperatury. A to bledne zalozenie. Silnik chlodzony wiatrem osiagnie ja nawet szybciej stojac niz jadac. W wodnym nie ma to znaczenia.

Generalnie pomieszales kwestie rozgrzewania silnika z problemem jego normalnej pracy na postoju i w ruchu.


--
  Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C

17 Data: Pa?dziernik 23 2008 14:32:50
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Hinek 


Użytkownik "Kuczu"  napisał


Ciagle zakladasz ze silnik nie osiagnie wlasciwej temperatury. A to bledne zalozenie.

Zrób sobie zima prosty eksperyment. Uruchom silnik na luzie i
poczekaj az ruszy wiatrak. Pomacaj np. karter. Przekonaj sie jaka
ma temperature. Bedzie letni. Olej bedzie gesty. Silnik wcale
nie bedzie mial wlasciwej temperatury.
Jak myslisz - skad wziely sie oleje wielosezonowe?
Jak bedzie mroz, to masz szanse ze wiatrak wogole nie ruszy jesli
silnik bedzie chodzil tylko na luzie. Bo wystarczy do chlodzenia
sam olej (i nie chodzi mi tu o Suzuki z jego SACS) i zanim sie
w tych warunkach podgrzeje to Ci siwa broda urosnie.
Olej nagrzewa sie znacznie wolniej niz plyn chlodzacy.
Zimny olej nie jest zdrowy dla silnika.

Ogolnie - najbardzie niszczacym silnik procesem jest rozruch
i jego podgrzewanie do temperatury pracy. Im dluzej - tym gorzej.
Na postoju i w zime trwa to  dlugo lub bardzo dlugo!
Poco silnikowi szkodzic dlugo? - nie lepiej  krotko?
Tu jest wlasnie pies pogrzebany. Co z tego ze po kwadransie silnik
niby sie podgrzeje. Wlasciciel mysli ze zrobil mu dobrze, a w istocie
zuzyl go jak przez pol letniego sezonu..

Zreszta, poco sie rozpisuje? Siegnij do dowolnego manuala.
Zaden producent nie zaleca podgrzewania na luzie.
Pozdr

--
Hinek
Deauville i inne..

18 Data: Pa?dziernik 24 2008 07:48:09
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Don Pedro 

Kuczu pisze:
(...)

ze zwykla NGK szybcxiej niz inne to insza inszosc. Chociaz u mnie akurat to i Championy padaly jak muchy. Tylko Accel i oryginalne HD daja rade. Ale to akurat wina zestrojenia duzego gaznika.

HD robi własne świeczki, czy ktoś dla niego to produkuje i HD firmuje jako swoje? Z ciekawości pytam.

pozdr
DP
TL-S

19 Data: Pa?dziernik 24 2008 07:51:33
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Kuczu 

Don Pedro pisze:

HD robi własne świeczki, czy ktoś dla niego to produkuje i HD firmuje jako swoje? Z ciekawości pytam.

A nie wiem. Napisane maja Harley Davidson. Rozne rozmiary i cieploty. Oprocz tego sprzedaja w pudelku HD swieczki Screamin Eagle. Ale to akurat nadworny tuner (jak AMG dla Mercedesa) wiec sie nie dziwie.

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

20 Data: Pa?dziernik 23 2008 15:44:46
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Jacot 

Kuczu  wrote:

Odwracajac kolejnosc:

Hinek pisze:
W takich warunkach silnik tak naprawde nigdy nie osiagnie wlasciwej
temperatury.
Bo ?

Nalezaloby tu dodac: zalezy jaki silnik.

Bedzie natomiast pracowal w warunkach zlego smarowania,
skroplone paliwo bedzie zmywac film olejowy z gladzi cylindra, wilgoc
bedzie sie skraplac w ukladzie wylotowym itd.
Bo ?

Z uwagi na powyzej

Po 15 minutach takiej pracy swiece wlasciwie mozeszsz wywalic.
Bo ?

Z uwagi na powyzej

NGK...

Jak ktos sie uparl jezdzic na badziewiu...


--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

21 Data: Pa?dziernik 23 2008 20:25:53
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Kuczu 

Jacot pisze:

Nalezaloby tu dodac: zalezy jaki silnik.

No i wlasnie o to chodzi. Nie mozna generalizowac. Sa silniki ktorym to wisi czy jada czy stoja a sa takie ktore wola byc jednak jezdzone. Ot cala fizolofia.

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

22 Data: Pa?dziernik 20 2008 21:17:38
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Bialy 

 primuss napisal(a):

| Dlaczego przytaczasz to jako zalete? Osobiscie wolalbym motocykl
| jezdzony zima przynajmniej raz w miesiacu na krotkich dystansach.

Zima byl regularnie odpalany (srednio to moze raz w tygodniu wyszlo) do
momentu, az silnik nagrzal sie do optymalnej temperatury lub robiona byla
rundka 'po podworku' :)
Ponadto jesli laik przeczyta, iz motocykl byl uzywany zima, to od razu sobie
pomysli niewiadomoco ;)

No ale dzieki za uwage :)
Pozdrawiam,

--
-) Bialy
( GG: 1092403
-) CBF 500 na wydaniu! -> http://infobot.pl/r/PYZ

23 Data: Pa?dziernik 21 2008 10:18:11
Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
Autor: Eskimos 

On Mon, 20 Oct 2008 21:17:38 +0200, "Bialy"
 wrote:


Ponadto jesli laik przeczyta, iz motocykl byl uzywany zima, to od razu sobie
pomysli niewiadomoco ;)

Przejezdzilem motocyklem 2 zimy (prawie codziennie, jak tylko nie bylo
za duzo sniegu) i wiem jak wygląda i jak rdzewieje motocykl po takiej
zabawie. Do tego wieczne niedogrzanie, ssanie, po dupie dostaje aku,
po dupie dostaja swiece itd. Mnie to akurat specjalnie nie
przeszkadzalo, ale rozumiem, ze dla kogos moze byc atutem, ze motocykl
jezdzil tylko po cieplym i suchym.

Darz bór,
Eskimos
FJ1200
Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!!
Poznań

[Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.



Grupy dyskusyjne