[Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r.
1 | Data: Pa?dziernik 20 2008 12:49:06 |
Temat: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | |
Autor: Bialy | http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M974667 2 |
Data: Pa?dziernik 20 2008 17:44:40 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Hinek |
Hm...To taki kalambur z ta moszna? Pozdr -- Hinek Deauville i inne.. 3 |
Data: Pa?dziernik 20 2008 17:55:09 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Väinämö Muthefäkersön | Hinek pisze:
Ta, taka moszne co ci stary do dupy zwykł wkładać 4 |
Data: Pa?dziernik 20 2008 21:17:57 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Bialy | Hinek napisal(a): 5 |
Data: Pa?dziernik 20 2008 18:30:53 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: primuss | "Bialy" napisał(a) w ogloszeniu: zimą nieużywany Dlaczego przytaczasz to jako zalete? Osobiscie wolalbym motocykl jezdzony zima przynajmniej raz w miesiacu na krotkich dystansach. -- pozdr., primuss FZ6n 6 |
Data: Pa?dziernik 20 2008 19:33:33 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Eskimos | On Mon, 20 Oct 2008 18:30:53 +0200, "primuss" Dlaczego przytaczasz to jako zalete? Osobiscie wolalbym motocykl jezdzony He? Dlaczego? Darz bór, Eskimos FJ1200 Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!! Poznań 7 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 12:28:22 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Kefir | Elou! On Mon, 20 Oct 2008 18:30:53 +0200, "primuss" Nie wiem dlaczego kolega by wolal bo to raczej szkodliwe. Nawej gdy jest sucho i w miare cieplo lecz bylo solone to moturek cierpi, efekty zas wylaza pozniej. Krotkie przejazdy powoduja rozcienczenie oleju nie spalonym paliwem i skroplinami z procesu spalania, czyli ubocznymi produktami pracy nierozgrzanego silnika. Moze kolega Primuss tak nawoluje bo, wjego przekonaniu kazdy uczciwy sprzedajacy powinien o tym kaytowaniu sprzeta powiedziec... ;) -- Pozdrawiam, Artu / Kef & 7/4 majtasow ST 955 http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta A moze by tak rajdy motocyklowe dla motocykli? 8 |
Data: Pa?dziernik 22 2008 00:47:09 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: primuss | "Kefir" napisał(a): Nie wiem dlaczego kolega by wolal bo to raczej szkodliwe. Nawej gdy jest No wlasnie, niedawno byl watek o zimowaniu motocykla. Do mnie (po kilku zimach, kiedy sprzety grzezly w nieogrzewanych garazach) jakos bardziej przemawia koncepcja by jednak znalezc chociaz raz w miesiacu cieplejszy dzien, odpalic sprzeta, usunac i przepalic "szlam" z silnika (to moj laicki slang), usunac wilgoc z wydechow, "rozprostowac" opony - wlasnie dlatego pisze o przejazdzce na krotkim dystansie (powiedzmy 5-10 km), a nie samym odpalaniu (ktore niewatpliwie jest wiekszym katowaniem silnika niz jazda). -- pozdr., primuss FZ6n 9 |
Data: Pa?dziernik 22 2008 14:56:42 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Bialy | primuss napisal(a): 10 |
Data: Pa?dziernik 22 2008 18:32:20 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: primuss | "Bialy" napisał(a): Dlaczego? :) Bo motocykl sluzy do jazdy, a nie do "stania i odpalania" -- pozdr., primuss FZ6n 11 |
Data: Pa?dziernik 22 2008 21:23:34 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Bialy | primuss napisal(a): 12 |
Data: Pa?dziernik 23 2008 10:32:30 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Hinek |
Po 15 minutach takiej pracy swiece wlasciwie mozeszsz wywalic. W takich warunkach silnik tak naprawde nigdy nie osiagnie wlasciwej temperatury. Bedzie natomiast pracowal w warunkach zlego smarowania, skroplone paliwo bedzie zmywac film olejowy z gladzi cylindra, wilgoc bedzie sie skraplac w ukladzie wylotowym itd. Poprawi sie tylko Twoje samopoczucie. Pozdr -- Hinek Deauville i inne.. 13 |
Data: Pa?dziernik 23 2008 11:32:46 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Bialy | Hinek napisal(a): 14 |
Data: Pa?dziernik 23 2008 11:44:06 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Kuczu | Hinek pisze: Po 15 minutach takiej pracy swiece wlasciwie mozeszsz wywalic. Bo ? W takich warunkach silnik tak naprawde nigdy nie osiagnie wlasciwej Bo ? Bedzie natomiast pracowal w warunkach zlego smarowania, Bo ? -- Kuczu LOUD PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ 15 |
Data: Pa?dziernik 23 2008 13:16:24 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Hinek |
Kup sobie NGK Bo bez obciazenia powstaje zbyt mala ilosc ciepla. Najlepiej zmierz sobie temp. pleju w takich warunkach. Co "Bo?" Czemu para sie skrapla? Termodynamika -> przemiany pary wodnej -> najlepiej wykres i-s Albo prosciej: hasło - punkt rosy. Te historie dotyczą rowniez paliwa w cylindrze. Mozna rozwijac oczywiscie temat dalej, pisac o ekologii, przyspieszonym zuzyciu katalizatora etc, ale juz mi sie nie chce :] Pozdr -- Hinek Deauville i inne.. 16 |
Data: Pa?dziernik 23 2008 13:31:10 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Kuczu | Hinek pisze: Kup sobie NGK Bzdura. Kazda swieca padnie jesli zgasi sie silnik zanim ta osiagnie temperature samooczyszczania. I nie ma znaczenia czy pojazd stoi czy jedzie. A zle eksploatowana to padnie kazda, nawet irydowa za duze pieniadze. A ze zwykla NGK szybcxiej niz inne to insza inszosc. Chociaz u mnie akurat to i Championy padaly jak muchy. Tylko Accel i oryginalne HD daja rade. Ale to akurat wina zestrojenia duzego gaznika. Bo bez obciazenia powstaje zbyt mala ilosc ciepla. W silniku chlodzonym ciecza (a taki ma CBF 500) o wlasciwa temperature dba uklad chlodzenia. Uklad ten dziala tak samo bez wzgledu czy motocykl stoi czy jedzie. Gdy za zimno to termostat sie domyka, gdy za cieplo to otwiera. Gdy za goraco to wiatrak wymusza przeplyw powietrza przez chlodnice. Co "Bo?" Czemu para sie skrapla?Bedzie natomiast pracowal w warunkach zlego smarowania, A w czasie jazdy sie nie skrapla ? To co sie z nia dzieje ? Po to jest czesto dziurka w dole tlumika aby skroplona para sobie wyplynela. A czemu ma byc zle smarowanie ? Po to ustala sie m.in. wolne obroty na pewnym poziomie aby pompa dawala odpowiednie cisnienie oleju. No i skad ma byc skroplone paliwo w silniku ? Pomijam oczywiscie moment gdy silnik pracuje zbyt dlugo na ssaniu i tego paliwa robi sie w pewnym momencie za duzo. Termodynamika -> przemiany pary wodnej -> najlepiej wykres i-s No wiec opisz jak sie to ma do pracy silnika na wolnych obrotach. Oczywiscie nie na ssaniu, tylko w normalnych warunkach. Silnik chlodzony ciecza. Poprosze Mozna rozwijac oczywiscie temat dalej, pisac o ekologii, przyspieszonym Ciagle zakladasz ze silnik nie osiagnie wlasciwej temperatury. A to bledne zalozenie. Silnik chlodzony wiatrem osiagnie ja nawet szybciej stojac niz jadac. W wodnym nie ma to znaczenia. Generalnie pomieszales kwestie rozgrzewania silnika z problemem jego normalnej pracy na postoju i w ruchu. -- Kuczu LOUD PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C 17 |
Data: Pa?dziernik 23 2008 14:32:50 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Hinek |
Zrób sobie zima prosty eksperyment. Uruchom silnik na luzie i poczekaj az ruszy wiatrak. Pomacaj np. karter. Przekonaj sie jaka ma temperature. Bedzie letni. Olej bedzie gesty. Silnik wcale nie bedzie mial wlasciwej temperatury. Jak myslisz - skad wziely sie oleje wielosezonowe? Jak bedzie mroz, to masz szanse ze wiatrak wogole nie ruszy jesli silnik bedzie chodzil tylko na luzie. Bo wystarczy do chlodzenia sam olej (i nie chodzi mi tu o Suzuki z jego SACS) i zanim sie w tych warunkach podgrzeje to Ci siwa broda urosnie. Olej nagrzewa sie znacznie wolniej niz plyn chlodzacy. Zimny olej nie jest zdrowy dla silnika. Ogolnie - najbardzie niszczacym silnik procesem jest rozruch i jego podgrzewanie do temperatury pracy. Im dluzej - tym gorzej. Na postoju i w zime trwa to dlugo lub bardzo dlugo! Poco silnikowi szkodzic dlugo? - nie lepiej krotko? Tu jest wlasnie pies pogrzebany. Co z tego ze po kwadransie silnik niby sie podgrzeje. Wlasciciel mysli ze zrobil mu dobrze, a w istocie zuzyl go jak przez pol letniego sezonu.. Zreszta, poco sie rozpisuje? Siegnij do dowolnego manuala. Zaden producent nie zaleca podgrzewania na luzie. Pozdr -- Hinek Deauville i inne.. 18 |
Data: Pa?dziernik 24 2008 07:48:09 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Don Pedro | Kuczu pisze: ze zwykla NGK szybcxiej niz inne to insza inszosc. Chociaz u mnie akurat to i Championy padaly jak muchy. Tylko Accel i oryginalne HD daja rade. Ale to akurat wina zestrojenia duzego gaznika. HD robi własne świeczki, czy ktoś dla niego to produkuje i HD firmuje jako swoje? Z ciekawości pytam. pozdr DP TL-S 19 |
Data: Pa?dziernik 24 2008 07:51:33 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Kuczu | Don Pedro pisze: HD robi własne świeczki, czy ktoś dla niego to produkuje i HD firmuje jako swoje? Z ciekawości pytam. A nie wiem. Napisane maja Harley Davidson. Rozne rozmiary i cieploty. Oprocz tego sprzedaja w pudelku HD swieczki Screamin Eagle. Ale to akurat nadworny tuner (jak AMG dla Mercedesa) wiec sie nie dziwie. -- Kuczu LOUD PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ 20 |
Data: Pa?dziernik 23 2008 15:44:46 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Jacot | Kuczu wrote: Hinek pisze: Nalezaloby tu dodac: zalezy jaki silnik. Bedzie natomiast pracowal w warunkach zlego smarowania,Bo ? Z uwagi na powyzej Po 15 minutach takiej pracy swiece wlasciwie mozeszsz wywalic.Bo ? Z uwagi na powyzej NGK... Jak ktos sie uparl jezdzic na badziewiu... -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl/ http://www.jacot.ath.cx/ 21 |
Data: Pa?dziernik 23 2008 20:25:53 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Kuczu | Jacot pisze: Nalezaloby tu dodac: zalezy jaki silnik. No i wlasnie o to chodzi. Nie mozna generalizowac. Sa silniki ktorym to wisi czy jada czy stoja a sa takie ktore wola byc jednak jezdzone. Ot cala fizolofia. -- Kuczu LOUD PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ 22 |
Data: Pa?dziernik 20 2008 21:17:38 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Bialy | primuss napisal(a): 23 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 10:18:11 | Temat: Re: [Sprzedam] Honda CBF 500, 2004 r. | Autor: Eskimos | On Mon, 20 Oct 2008 21:17:38 +0200, "Bialy" Ponadto jesli laik przeczyta, iz motocykl byl uzywany zima, to od razu sobie Przejezdzilem motocyklem 2 zimy (prawie codziennie, jak tylko nie bylo za duzo sniegu) i wiem jak wygląda i jak rdzewieje motocykl po takiej zabawie. Do tego wieczne niedogrzanie, ssanie, po dupie dostaje aku, po dupie dostaja swiece itd. Mnie to akurat specjalnie nie przeszkadzalo, ale rozumiem, ze dla kogos moze byc atutem, ze motocykl jezdzil tylko po cieplym i suchym. Darz bór, Eskimos FJ1200 Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!! Poznań |