Honda Accord w podstawowej wersji jest sprzedawana z felgami stalowymi
195/65/15.Czy wielkosc tych kół jest odpowiednia do tego auta (nie za mała/?
Wiem, ze mniejsze kola to mniejsze opory toczenia, mniejsze spalanie itp. i do
jazdy glownie po miescie wydaje sie ok., czy moze sie mylę? Z kolei model
lepiej wyposażony ze światlami ksenonowymi itp., niewiele droższy  ma felgi 17
calowe , bodajze 225/45, co wydaje mi sie lekkim przegięciem w druga strone.Być
może w salonie mogliby je wymienic na 205/55/16 i nie byloby problemu, ale nie
wiem, czy to bedzie możliwe.Może jakieś sugestie odnośnie tych wielkosci kół?Ja
osobiscie mogę jezdzic na 15, (do tej pory jezdzilem na 175/70/14 w Hondzie
civic i do takich balonow przywyklem) , ale jesli zdecyduje sie wersję wyższa
z  ksenonami to te 17 cali ...trochę mnie odrzuca.Styl jazdy spokojny, zwykle
miasto i wekeendowe wypady 150-200km z rodziną na pokladzie.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Użytkownik  napisał w wiadomości

Honda Accord w podstawowej wersji jest sprzedawana z felgami stalowymi
195/65/15.

IMHO mało jak na współczesne trendy motoryzacyjne :)

niewiele droższy  ma felgi 17
calowe , bodajze 225/45, co wydaje mi sie lekkim przegięciem w druga strone.Być
może w salonie mogliby je wymienic na 205/55/16 i nie byloby problemu, ale nie
wiem, czy to bedzie możliwe.

weź z takimi 225/45/17 - sprzedasz je i za połowę uzyskanych
pieniedzy kupisz 205/55/R16 co wydaje mi się rozmiarem
idealnym do tego (i nie tylko) auta...
w dodatku ten rozmiar opon 205 - ze względu na masowość
występowania jest fantastycznie tani :)


--
pozdrawiam
Tadeusz

Our newsgroup friend  wrote:

Honda Accord w podstawowej wersji jest sprzedawana z felgami stalowymi
195/65/15.Czy wielkosc tych kół jest odpowiednia do tego auta (nie za mała/?

Wystarczająca, żeby po zakrętach i serpentynach wyprzedzać wszystko co
"standardowo" jedzie :D
A także do większych prędkości autostradowych wystarcza, jeśli ktoś
lubi. Nie czuć, że to za wąskie opony.
Spory profil ładnie łagodzi dziury...

Wiem, ze mniejsze kola to mniejsze opory toczenia, mniejsze spalanie itp. i do
jazdy glownie po miescie wydaje sie ok., czy moze sie mylę? Z kolei model
lepiej wyposażony ze światlami ksenonowymi itp., niewiele droższy  ma felgi 17
calowe , bodajze 225/45, co wydaje mi sie lekkim przegięciem w druga strone.

A to dlaczego przegięciem? :) To jest dopiero normalny sensowny
rozmiar, który porządnie się trzyma drogi :)

Być
może w salonie mogliby je wymienic na 205/55/16 i nie byloby problemu, ale nie
wiem, czy to bedzie możliwe.Może jakieś sugestie odnośnie tych wielkosci kół?

Siedemnastki górą (a co za tym idzie szersza oponka :) )

Ja
osobiscie mogę jezdzic na 15, (do tej pory jezdzilem na 175/70/14 w Hondzie
civic i do takich balonow przywyklem) ,

Wszystko jest kwestią własnych oczekiwań co do samochodu. Jeśli nie
zależy Ci na topowym trzymaniu się drogi i wyciśnięciu z samochodu
siódmych potów przyczepności, a jednocześnie chcesz jeździć komfortowo-
mniejsze felgi, większy profil opony.
Jeśli jesteś w stanie poświęcić komfort na dziurawej drodze dla czystej
przyjemności na gładkiej nawierzchni- większe felgi niższy profil
opony.

Niezależnie od gustu, większe felgi- niskoprofilowe opony mają dwa
minusy:
- wyższa cena (cena samych felg a także opon do nich)
- większa podatność na uszkodzenia spowodowane stanem naszych "dróg".

ale jesli zdecyduje sie wersję wyższa
z  ksenonami to te 17 cali ...trochę mnie odrzuca.

Auto ładniej wygląda, a nowe zawieszenie jest dostosowane do takiego
rozmiaru. Nie rzuca autem tak bardzo jakby Ci się mogło wydawać.
Accord na 17" felgach- cud miód i orzeszki :) Też jeżdżę
spokojnie, wręcz mulasto a
jednak lubię mieć ogromny margines czynnego bezpieczeństwa.


--
Michał

 "Michal_K" wrote

calowe , bodajze 225/45, co wydaje mi sie lekkim przegięciem w druga
strone.

A to dlaczego przegięciem? :) To jest dopiero normalny sensowny
rozmiar, który porządnie się trzyma drogi :)

Zależy jeszcze z jakim silnikiem.  Z tym mniejszym (155KM) o stosunkowo
niskim momencie obrotowym to tylko niepotrzebnie zamula auto, bo żaden
producent w tym segmencie nie daje ultra-lekkich felg ze względu na koszty.

Natomiast nie do wszystkich Accordów da się założyć 15" felgi, bo niektóre
(np. 2.0i Sport, 2.0i Executive) mają większe tarcze z przodu, których takie
felgi by nie objęły, więc 16" to minimum.

Pozdr.
Pete

Our newsgroup friend Pete wrote:

 "Michal_K" wrote

calowe , bodajze 225/45, co wydaje mi sie lekkim przegięciem w druga
strone.

A to dlaczego przegięciem? :) To jest dopiero normalny sensowny
rozmiar, który porządnie się trzyma drogi :)

Zależy jeszcze z jakim silnikiem.  Z tym mniejszym (155KM) o stosunkowo
niskim momencie obrotowym to tylko niepotrzebnie zamula auto,

Moment silnika nijak przekłada się na moment na kołach. Poza tym
szerokie opony nie służą jedynie do przenoszenia momentu ale też do
utrzymania przyczepności w zakrętach i generalnie stabilności jazdy.

bo żaden
producent w tym segmencie nie daje ultra-lekkich felg ze względu na koszty.

Twierdzisz, że kilka(naście) kg więcej to zmulenie auta? :)


--
Michał

Użytkownik "Michal_K" wrote

Twierdzisz, że kilka(naście) kg więcej to zmulenie auta? :)

Przy stosunkowo małym silniku - tak.

Pete

Our newsgroup friend Pete wrote:

Użytkownik "Michal_K" wrote

Twierdzisz, że kilka(naście) kg więcej to zmulenie auta? :)

Przy stosunkowo małym silniku - tak.

To jak już tak bardzo istotne, przy tym starcie na 1/4 mili tym
Accordem 2,0, jest utrzymanie jak najniższej masy to proponuję
szklaneczka płynu do spryskiwaczy, maksymalnie 1/4 baku no i oczywiśćie
szczupli pasażerowie! :P

Wolę te kilkanaście kg więcej i stabilniejsze prowadzenie na zakrętach.
Wygodny jest też pełny bak paliwa :)


--
Michał

Użytkownik "Michal_K" wrote

Wolę te kilkanaście kg więcej i stabilniejsze prowadzenie na zakrętach.
Wygodny jest też pełny bak paliwa :)

Koła to masa nieresorowana, więc te parę kilogramów ma większy wpływ niż
parę kilogramów w bagażniku.

Nie przeczę, że szerokie i niskoprofilowe opony mają swoje zalety (sam mam
takie).  A masę nieresorowaną można obniżyć poprzez zakupienie bardzo
lekkich felg (np. kutych), tylko że to trochę kosztuje.

Pozdr.
Pete

Michal_K pisze:
[..]

Niezależnie od gustu, większe felgi- niskoprofilowe opony mają dwa
minusy:
- wyższa cena (cena samych felg a także opon do nich)
- większa podatność na uszkodzenia spowodowane stanem naszych "dróg".

jak rozumiem, jeździsz na accordem 17" + niski profil. Czy miałeś już jakieś uszkodzenia opon/kół z powodu niskiego profilu? Być może będę miał takie koła u siebie i chciałbym wiedzieć.


--
Pozdr,
W.

Our newsgroup friend V-Tec wrote:

Michal_K pisze:
[..]

Niezależnie od gustu, większe felgi- niskoprofilowe opony mają dwa
minusy:
- wyższa cena (cena samych felg a także opon do nich)
- większa podatność na uszkodzenia spowodowane stanem naszych "dróg".

jak rozumiem, jeździsz na accordem 17" + niski profil.

No stosunkowo niski, 45 właśnie.

Czy miałeś już
jakieś uszkodzenia opon/kół z powodu niskiego profilu?

Nie zdarzyło się, chociaż sporo kilometrów robię tym autem.

Być może będę
miał takie koła u siebie i chciałbym wiedzieć.

Polecam :)
45 to jeszcze nie jest taki niski profil jakby się zdawało, a 225
ładnie obejmuje i chroni rant.


--
Michał