Grupy dyskusyjne   »   Hyundai abonament

Hyundai abonament



1 Data: Styczen 09 2016 22:20:03
Temat: Hyundai abonament
Autor: Marcin 

Witam,

Ktoz moze patrzyl dokladniej na oferte Hyundaia: http://www.hyundai.pl/Oferta/Abonament/ ?

W skrocie bierzemy nowy samochod, placimy jakas kwote co miesiac (w ktorej mamy samochod, komplet ubezpieczen, zmiane opon na odpowiednie do pory roku, serwis itp.). Czyli do tej kwoty dochodzi tylko cena paliwa i plynu do spryskiwaczy. Po 9 miesiacach oddajemy auto (ma miec nie wiecej niz 15 000 km przebiegu) i albo rezygnujemy albo bierzemy kolejne nowe auto na 9 miesiecy.
Wyglada pieknie (cene wynajmu pomijam bo to juz kazdy sobie sam zdecyduje czy jest akceptowalna) ale jak zwykle chodzi o szczegoly a tych na stronie brak, jedynie u dilera.
Moze ktos juz byl i wie jakie sa minusy oferty? Bo na stronie tylko info takiej tresci:
"Szczegóły programu Hyundai Abonament oraz gwarancji na pojazd, w tym wyłÄ…czeń gwarancji, dostępne są u Autoryzowanych Dealerów Hyundai."


Pozdrawiam,
Marcin



2 Data: Styczen 10 2016 01:06:57
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: P.B. 

Dnia Sat, 09 Jan 2016 22:20:03 +0100, Marcin napisał(a):

Witam,

Ktoz moze patrzyl dokladniej na oferte Hyundaia:
http://www.hyundai.pl/Oferta/Abonament/ ?

Ja tu widzę absurdalny limit przebiegu. Kasę będą zarabiali na karach za
przekroczenie limitu.
Ja w zeszłym roku najmniej zrobiłem w miesiącu 1600 kilometrów - prawie
nigdzie nie jeździłem, trochę chorowałem i większość czasu siedziałem w
domu. Normalnie na dojazdy do pracy i kręcenie się po mieście leci 2500
kilometrów. W wakacje (tylko Polska) wyszło 4200.


--
Pozdrawiam,
Przemek

3 Data: Styczen 10 2016 09:25:03
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: ToMasz 


Ja tu widzę absurdalny limit przebiegu. Kasę będą zarabiali na karach za
przekroczenie limitu.
Ja w zeszłym roku najmniej zrobiłem w miesiącu 1600 kilometrów - prawie
nigdzie nie jeździłem, trochę chorowałem i większość czasu siedziałem w
domu. Normalnie na dojazdy do pracy i kręcenie się po mieście leci 2500
kilometrów.
przejechanie 2.5tyś km po mieście, gdzie średnia wyjdzie 30km na godzinę, zajmuje 83 godziny. zakładając że jeździsz 25 dni w tygodniu wychodzi ponad 3 godziny dziennie. jeśli nie jesteś kurierem - masz przesrane.
W wakacje (tylko Polska) wyszło 4200.
w 2 miesiące wakacji czy w 2 tygodnie urlopu? Spędzałeś urlpo na trasie pomiędzy PAryżem a Dakarem?
ToMasz

4 Data: Styczen 10 2016 10:09:18
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: P.B. 

Dnia Sun, 10 Jan 2016 09:25:03 +0100, ToMasz napisał(a):

przejechanie 2.5tyś km po mieście, gdzie średnia wyjdzie 30km na
godzinę, zajmuje 83 godziny. zakładając że jeździsz 25 dni w tygodniu
wychodzi ponad 3 godziny dziennie. jeśli nie jesteś kurierem - masz
przesrane.

Trójmiasto jest rozległe i ma obwodnicę. Blisko jest autostrada - kilometry
szybko lecą. Ja i żona mamy do pracy po 30 kilometrów. Jedzie się 20 minut
w jedną stronę i 1200 kilometrów miesięcznie na to pęka.

W wakacje (tylko Polska) wyszło 4200.
w 2 miesiące wakacji czy w 2 tygodnie urlopu? Spędzałeś urlpo na trasie
pomiędzy PAryżem a Dakarem?
ToMasz

Dwa tygodnie urlopu. Baza we Wrocławiu, wycieczki do Karpacza, Adrspahu,
Walimia, Osówki. Wizyta u jednej Babaci pod Radomiem, drugiej pod
Szczecinkiem i poszło. Do tego dwa tygodnie jazdy do pracy w 3City i za
sierpień licznik nabił 4200 kilometrów.
Teraz 500 kilometrów autostradami, to się w cztery godziny robi.



--
Pozdrawiam,
Przemek

5 Data: Styczen 10 2016 13:48:30
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello ToMasz,

Sunday, January 10, 2016, 9:25:03 AM, you wrote:

Ja tu widzę absurdalny limit przebiegu. Kasę będą zarabiali na karach za
przekroczenie limitu.
Ja w zeszłym roku najmniej zrobiłem w miesiącu 1600 kilometrów - prawie
nigdzie nie jeździłem, trochę chorowałem i większość czasu siedziałem w
domu. Normalnie na dojazdy do pracy i kręcenie się po mieście leci 2500
kilometrów.
przejechanie 2.5tyś km po mieście, gdzie średnia wyjdzie 30km na
godzinę, zajmuje 83 godziny. zakładając że jeździsz 25 dni w tygodniu
wychodzi ponad 3 godziny dziennie. jeśli nie jesteś kurierem - masz
przesrane.

2500km miesięcznie, to niewiele ponad 100km dziennie. Jaki problem
zrobić tyle w dużym miescie?

W wakacje (tylko Polska) wyszło 4200.
w 2 miesiące wakacji czy w 2 tygodnie urlopu? Spędzałeś urlpo na trasie
pomiędzy PAryżem a Dakarem?

Może Ty jeździsz tylko prosto. Mi się zdarzało zrobić ponad 2000km w
Polsce w ciągu 2 tygodni. Żaden wyczyn - mam wszędzie daleko.





--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

6 Data: Styczen 10 2016 14:32:57
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-10 o 13:48, RoMan Mandziejewicz pisze:

Może Ty jeździsz tylko prosto. Mi się zdarzało zrobić ponad 2000km w
Polsce w ciągu 2 tygodni. Żaden wyczyn - mam wszędzie daleko.

Jak widać nie jest to oferta dla Ciebie.

Skalkulowanie takiego przebiegu to może właśnie sposób na odsianie tylko grupy docelowej. ;-)

Tak przy okazji. Volkswagen oferuje EasyDrive ale to już jest komplikacja z bankiem, ubezpieczeniem... I masa możliwych drobnych druczków.

U Hyundaia byłoby jasno i prosto.

z

7 Data: Styczen 10 2016 22:21:54
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 10 Jan 2016 13:48:30 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello ToMasz,
przejechanie 2.5tyś km po mieście, gdzie średnia wyjdzie 30km na
godzinę, zajmuje 83 godziny. zakładając że jeździsz 25 dni w tygodniu
wychodzi ponad 3 godziny dziennie. jeśli nie jesteś kurierem - masz
przesrane.

2500km miesięcznie, to niewiele ponad 100km dziennie. Jaki problem
zrobić tyle w dużym miescie?

No widzisz - 3h. Codziennie.
A oprocz tego - ktore duze miasto ma 50 km ? No chyba ze
dom-przedszkole-praca-przedszkole-dom-sklep-dom-angielski-dom-basen-dom
itp.

W wakacje (tylko Polska) wyszło 4200.
w 2 miesiące wakacji czy w 2 tygodnie urlopu? Spędzałeś urlpo na trasie
pomiędzy PAryżem a Dakarem?

Może Ty jeździsz tylko prosto. Mi się zdarzało zrobić ponad 2000km w
Polsce w ciągu 2 tygodni. Żaden wyczyn - mam wszędzie daleko.

Wszedzie to nie :-)
To ile tygodni tych wakacji i w ilu miejscach ?

J.

8 Data: Styczen 10 2016 22:29:33
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Shrek 

On 10.01.2016 22:21, J.F. wrote:

Dnia Sun, 10 Jan 2016 13:48:30 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Hello ToMasz,
przejechanie 2.5tyś km po mieście, gdzie średnia wyjdzie 30km na
godzinę, zajmuje 83 godziny. zakładając że jeździsz 25 dni w tygodniu
wychodzi ponad 3 godziny dziennie. jeśli nie jesteś kurierem - masz
przesrane.

2500km miesięcznie, to niewiele ponad 100km dziennie. Jaki problem
zrobić tyle w dużym miescie?

No widzisz - 3h. Codziennie.
A oprocz tego - ktore duze miasto ma 50 km ? No chyba ze
dom-przedszkole-praca-przedszkole-dom-sklep-dom-angielski-dom-basen-dom
itp.

No mi w DC i pracy w zasadzie na "drugim końcu" ale Warszawy nie aglomeracji wychodziło jakieś 1000km miesięcznie.

Ale ja miałem pracę 20 km od domu. Jak ktoś z "wioski" (bez obrazy) dojeżdza do pracy 40 km i na weekend jedzie gdzieś do rodziny to 100km dziennie może mieć.

Shrek.

9 Data: Styczen 10 2016 22:48:51
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: P.B. 

Dnia Sun, 10 Jan 2016 22:21:54 +0100, J.F. napisał(a):

2500km miesięcznie, to niewiele ponad 100km dziennie. Jaki problem
zrobić tyle w dużym miescie?

No widzisz - 3h. Codziennie.
A oprocz tego - ktore duze miasto ma 50 km ? No chyba ze
dom-przedszkole-praca-przedszkole-dom-sklep-dom-angielski-dom-basen-dom
itp.

Nie każdy mieszka w Warszawie! Ja w Trójmieście nigdy nie miałem do pracy
bliżej niż 25 kilometrów. Dzięki obwodnicy to nie jest żaden problem. Bywa
tak, że jadę rano z domu do klienta w centrum Gdyni 8 kilometrów, a żona w
tym samym czasie do biura na Kokoszkach 30 kilometrów i ona jest szybciej
ode mnie. Tylko ona jedzie obwodnicą, a ja zakorkowaną Morską. Średnie
prędkości od tankowania, do tankowania mam około 50 km/h, więc już nie
trzy, a dwie godziny dziennie. Wycieczka do Torunia to 400 kilometrów w
obie strony z Gdyni, a trzymając się ograniczeń to raptem dwie godziny w
jedną stronę. Nie każdy mieszka w mieście, w którym pojechanie z Wilanowa
na Bródno i z powrotem to wyprawa na pół dnia. Jak pracowałem w Wilanowie,
to szybciej dojeżdżałem do firmy z Grójca niż z Jelonek. Ale to 20 lat temu
było i teraz to pewnie już nieprawda.


--
Pozdrawiam,
Przemek

10 Data: Styczen 11 2016 13:05:43
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: J.F. 

Użytkownik "P.B."  napisał w wiadomości grup Dnia Sun, 10 Jan 2016 22:21:54 +0100, J.F. napisał(a):

2500km miesięcznie, to niewiele ponad 100km dziennie. Jaki problem
zrobić tyle w dużym miescie?
No widzisz - 3h. Codziennie.
A oprocz tego - ktore duze miasto ma 50 km ? No chyba ze
dom-przedszkole-praca-przedszkole-dom-sklep-dom-angielski-dom-basen-dom
itp.
Nie każdy mieszka w Warszawie! Ja w Trójmieście nigdy nie miałem do pracy
bliżej niż 25 kilometrów. Dzięki obwodnicy to nie jest żaden problem.

Warszawa akurat duze miasto. I jeszcze ma "strefe podmiejska".
Ale nie mow ze to norma i wszyscy gdanszczanie uparli sie pracowac w Gdyni, a gdynianie w Gdansku :-)

A i 25 km to nie 50 :-)

Wycieczka do Torunia to 400 kilometrów w obie strony z Gdyni,

No i co - tak lubisz Torun, ze dwa razy na tydzien tam jestes ?

a trzymając się ograniczeń to raptem dwie godziny w
jedną stronę. Nie każdy mieszka w mieście, w którym pojechanie z Wilanowa
na Bródno i z powrotem to wyprawa na pół dnia. Jak pracowałem w Wilanowie,
to szybciej dojeżdżałem do firmy z Grójca niż z Jelonek. Ale to 20 lat temu
było i teraz to pewnie już nieprawda.

Korki raczej wzrosly, ale moze tam akurat zmalaly.

J.

11 Data: Styczen 11 2016 17:17:34
Temat: Re: Hyundai abonament [OT]
Autor:

Sorry za OT ale gdyby stać mnie było na dojazdy do pracy 50 km dziennie to kupowałbym za gotówkę samochody :-)

z

12 Data: Styczen 11 2016 19:51:25
Temat: Re: Hyundai abonament [OT]
Autor: P.B. 

Dnia Mon, 11 Jan 2016 17:17:34 +0100, z napisał(a):

Sorry za OT ale gdyby stać mnie było na dojazdy do pracy 50 km dziennie
to kupowałbym za gotówkę samochody :-)

Jakby Cię było stać na kalkulator, to nie pisałbyś takich bzdur.
50 km dziennie, to 1100 miesięcznie. Paliwo do diesla na takim dystansie
kosztuje circa 350PLN miesięcznie. Rocznie to powiedzmy 4000 - 5000. Nijak
to się ma do ceny nowego samochodu, czyli 50 tys. złotych za jakiegoś
kompakta bez większych wypasów (Hyundai i30). Jak policzysz, że na gazie
można jeszcze o jakieś 30% obniżyć koszty, to już całkiem tanio wychodzi.
No, ale trzeba zarabiać bliżej średniej krajowej, niż najniższej.

Ja, dla odmiany jakbym miał płacić miesięcznie 699PLN za piździka z
silnikiem od kosiarki do trawy i limitem 15000 kilometrów na 9 miesięcy, to
wolałbym kupić bilet miesięczny na wszytkie środki komunikacji i wspomagać
się taksówkami i PKP. 

--
Pozdrawiam,
Przemek

13 Data: Styczen 11 2016 21:00:28
Temat: Re: Hyundai abonament [OT]
Autor:

W dniu 2016-01-11 o 19:51, P.B. pisze:

No, ale trzeba zarabiać bliżej średniej krajowej, niż najniższej.

Nie wiem czy wiesz ale zdecydowana większość Polaków nie zarabia średniej krajowej. Jestem w tej większości dlatego dla każdego coś miłego :-)

z

14 Data: Styczen 13 2016 00:01:08
Temat: Re: Hyundai abonament [OT]
Autor: Przyjazny 

On 2016-01-11 16:17, z  wrote:

Sorry za OT ale gdyby stać mnie było na dojazdy do pracy 50 km dziennie
to kupowałbym za gotówkę samochody :-)

Bez przesady, to jest na gazie powiedzmy 250 zł miesięcznie. Za
cennikową cenę najtańszej Pandy możesz pięć lat jeździć.

15 Data: Styczen 13 2016 08:40:08
Temat: Re: Hyundai abonament [OT]
Autor:

W dniu 2016-01-13 o 01:01, Przyjazny pisze:

Bez przesady, to jest na gazie powiedzmy 250 zł miesięcznie. Za
cennikową cenę najtańszej Pandy możesz pięć lat jeździć.


Zazwyczaj optymistyczne założenia mi się nie sprawdzały w realu.
A do tego koszt remontów. 500 zł (tyle co na dziecko ;-) ) przy pensji poniżej 2000 zł netto to daje do myślenia. Już lepiej zarobić 500 mniej i nie tracić czasu na dojazdy. O nerwach nie wspominając.

z

16 Data: Styczen 13 2016 10:09:09
Temat: Re: Hyundai abonament [OT]
Autor: J.F. 

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup W dniu 2016-01-13 o 01:01, Przyjazny pisze:

Bez przesady, to jest na gazie powiedzmy 250 zł miesięcznie. Za
cennikową cenę najtańszej Pandy możesz pięć lat jeździć.

Zazwyczaj optymistyczne założenia mi się nie sprawdzały w realu.
A do tego koszt remontów. 500 zł (tyle co na dziecko ;-) ) przy pensji poniżej 2000 zł netto to daje do myślenia. Już lepiej zarobić 500 mniej i nie tracić czasu na dojazdy. O nerwach nie wspominając.

Ogolnie tak, ale jak ktos w ZUS wierzy ... to za tych ...dziesia lat sie okaze, ze lepiej bylo zarabiac 2000 i 500 wydawac na transport niz 1500 na miejscu...

J.

17 Data: Styczen 13 2016 13:49:00
Temat: Re: Hyundai abonament [OT]
Autor:

W dniu 2016-01-13 o 10:09, J.F. pisze:

Ogolnie tak, ale jak ktos w ZUS wierzy ... to za tych ...dziesia lat sie
okaze, ze lepiej bylo zarabiac 2000 i 500 wydawac na transport niz 1500
na miejscu...

Sęk w tym że nawet poza ZUSem ;-) ciężko się zbliżyć do średniej krajowej.

z

18 Data: Styczen 13 2016 17:16:17
Temat: Re: Hyundai abonament [OT]
Autor: Shrek 

On 13.01.2016 01:01, Przyjazny wrote:

On 2016-01-11 16:17, z  wrote:
Sorry za OT ale gdyby stać mnie było na dojazdy do pracy 50 km dziennie
to kupowałbym za gotówkę samochody :-)

Bez przesady, to jest na gazie powiedzmy 250 zł miesięcznie. Za
cennikową cenę najtańszej Pandy możesz pięć lat jeździć.

50*22 dni roboczych = 1100 km. Dodać powiedzmy ze 200 w weekendy to 1300.

250/1300 to 19 groszy z kilometr. Jeśli liczyć samo paliwo, to może i realne jakimś maleństwem, albo jak masz akurt obwodnicę;)

Ale jak doliczyć inne koszty proporcjionalne do przebiegu to tak różowo już nie jest. W końcu samochód się troszkę zużywa. Ubezpieczenia i oleju nie liczę, gdyż praktycznie nie zależą od przebiegu. Ale gumy, klocki, tarcze, może sprzęgło, zawieszenie, usczelniacze - to wszystko się zużywa. Wartość samochodu przy odsprzedaży też spada wraz z przebiegiem. Jak liczysz oszczędności z LPG, to wypadałoby też policzyć koszty montażu (bo tego przy odsprzedaży nie odzyskać), filtry, dodatkowe kilkadziesiąt złoty na przeglądy i nowy reduktor i wtryski po jakiś 5 latach. Ogólnie jak to uczciwie policzysz, to zakładając, że rzeczywiście samochód pali ci jakieś 8 (LPG pod 2 PLN to praktycznie najtaniej odkąd jeżdzę na LPG) litrów na setkę w drodze do pracy (a przecież zwykle kończy się ona w mieście), to wyjdzie ci raczej coś koło 30-40 gr/km.

Chyba że liczysz, że kupiłeś Tico z LPG za 3 tysie, nic przy niem nie robisz, i jak się definitywnie rozpadnie to zezłomujesz i będziesz miał z tego 500 PLN. Wtedy jak się rozpadnie po 4 latach to masz 2500PLN podzielić na 48 miesięcy czyli +52PLN miesięcznie do tego 5 PLN na przegląd LPG (zakładam, że w okolicy masz warsztat gdzie wszystko przegląd przechodzi;). Niech pali 6l na setkę to przy średbch cenach gazu za kilka lat da ci to jakieś 14gr/km za paliwo. Reszta wyliczona wcześniej to 52/1300=4gr za kilometr. Razem 18 gr/km. Więc realne tylko jeśli tico przez 4 lata nie wyzionie dycha - czyli nierealne;)

Mój accord w mieście pali 14,5l LPG i miałem niecałe 20km do pracy w Warszawie. Z tego co pamiętam to tankowałem 4 albo pięć razy w tygodniu po 48 litrów. Dajmy na to 4,5*48=216 litrów. Ze zużycia 14.5 wychodzi niecałe 1500 km miesięcznie - czyli rozsądnie. przyjmując cenę LPG 2,5 za litr to wychodzi 36 groszy za kilometr. Za samo paliwo, a jednak od czasu do czasu jednak trzeba przy nim coś zrobić i to w większości są rzeczy które się jednak sypią od przebiegu. Klocki, tarcze, reduktor i listwę wymieniałem sam, więc wyszło śmiesznie tanio. Ale dodaj opony, dodaj że nie każdy sam filtry LPG wymieni, nie mówiąc już o reanimacji reduktora czy wymianie wtrysków. Nie ma bata - wyjdzie drożej 40 groszy. Co prawda accord to nie tico, ale leciwe accordy na ulicach widać, a tico nie - więc tico może teoretycznie taniej, ale za to w praktyce wogóle;)

Do tego musisz doliczyć rzeczy, które od przebiegu nie (lub mniej) zależą. Olej, płyny, przeglądy, OC, tą część układu hamulcowego, której nie wliczyliśmy, naprawy klimatyzacji, wycieraczki, myjnie itd. Co prawda mało to zalezy od przebiegu, ale przecież twój budżet staje się i tak lżejszy o te wydatki;)

Shrek.

19 Data: Styczen 13 2016 22:42:24
Temat: Re: Hyundai abonament [OT]
Autor: Przyjazny 

On 2016-01-13 16:16, Shrek  wrote:

On 13.01.2016 01:01, Przyjazny wrote:
On 2016-01-11 16:17, z  wrote:
Sorry za OT ale gdyby stać mnie było na dojazdy do pracy 50 km dziennie
to kupowałbym za gotówkę samochody :-)

Bez przesady, to jest na gazie powiedzmy 250 zł miesięcznie. Za
cennikową cenę najtańszej Pandy możesz pięć lat jeździć.

50*22 dni roboczych = 1100 km. Dodać powiedzmy ze 200 w weekendy to 1300.

Nic nie dodawaj, nie mówiliśmy, że ktoś jeszcze sobie gdzieś jeździ w
weekend, tylko że go stać na dojazdy do pracy. No i w miesiącu jest
średnio 20 dni roboczych jeśli dobrze pamiętam (bo święta). Razem 1000
km, czyli 25 gr/km.

250/1300 to 19 groszy z kilometr. Jeśli liczyć samo paliwo, to może i
realne jakimś maleństwem, albo jak masz akurt obwodnicę;)

Jeśli liczyć samo paliwo, to samochód mógłby palić 12l gazu przy cenie
2zł (jest minimalnie niższa). Normalne samochody palą koło 10.5, czyli
21 gr/km, czyli mamy jeszcze 4gr na utrzymanie. No to lecimy:

Ale jak doliczyć inne koszty proporcjionalne do przebiegu to tak różowo
już nie jest. W końcu samochód się troszkę zużywa. Ubezpieczenia i oleju
nie liczę, gdyż praktycznie nie zależą od przebiegu.

Akurat olej będzie istotnym kosztem. Za uogólnione przeglądy płacę
średnio 250-300 zł co 15Mm, czyli dodatkowe półtora gr / km.

Ale gumy, klocki,
tarcze, może sprzęgło, zawieszenie, usczelniacze - to wszystko się
zużywa.

Drobnica typu gumy/klocki jest zawarta w kwocie powyżej. Pozostałe
wymienione - nie będą miały istotnego wpływu.

Wartość samochodu przy odsprzedaży też spada wraz z przebiegiem.

Takich drogich samochodów nie kupujemy.

Jak liczysz oszczędności z LPG, to wypadałoby też policzyć koszty
montażu (bo tego przy odsprzedaży nie odzyskać),

Korzystamy z tego co napisałeś, że nie da się odzyskać, i kupujemy już z
instalacją?

filtry,

Prawda, ale niezauważalnie tanie.

dodatkowe kilkadziesiąt złoty na przeglądy

Proszę bardzo. Pół grosza na km. Mam jeszcze grosz zapasu!

i nowy reduktor i wtryski po jakiś 5
latach.

Nie liczę, bo za mało wychodzi.

Ogólnie jak to uczciwie policzysz, to zakładając, że
rzeczywiście samochód pali ci jakieś 8 (LPG pod 2 PLN to praktycznie
najtaniej odkąd jeżdzę na LPG) litrów na setkę w drodze do pracy (a
przecież zwykle kończy się ona w mieście), to wyjdzie ci raczej coś koło
30-40 gr/km.

Jak widać - nie chce wyjść.

Mój accord w mieście pali 14,5l LPG i miałem niecałe 20km do pracy w
Warszawie.

Niemoja Toyota Avensis pali 7,5-8 średnio po Warszawie w godzinach do
pracy/z pracy (zimą więcej, latem mniej). Twój Accord pali za dużo
(stara instalacja?) albo jest szokująco nieoszczędny.

Ale dodaj opony,

To by trzeba kogoś kto się zna na niskokosztowej ekspolatacji opon, nie
wiem ile naprawdę kosztują i jak wytrzymują w miarę porządne używki. Ale
nawet nowe zmieszczą się jeszcze w budżecie - komplet Savy poniżej 700,
80Mm powinny wytrzymać.

dodaj że nie każdy sam filtry LPG wymieni, nie mówiąc już o reanimacji
reduktora czy wymianie wtrysków. Nie ma bata - wyjdzie drożej 40 groszy.

Co prawda accord to nie tico, ale leciwe accordy na ulicach widać, a
tico nie - więc tico może teoretycznie taniej, ale za to w praktyce wogóle;)

Wzmiankowane Tico rzeczywiście się nie nadaje do takiego używania.
Ale są jeszcze stany pośrednie...

Do tego musisz doliczyć rzeczy, które od przebiegu nie (lub mniej)
zależą. Olej, płyny, przeglądy, OC, tą część układu hamulcowego, której
nie wliczyliśmy, naprawy klimatyzacji, wycieraczki, myjnie itd. Co
prawda mało to zalezy od przebiegu, ale przecież twój budżet staje się i
tak lżejszy o te wydatki;)

Tych, które nie zależą, nie liczę, bo zakładałem, choć nie upieram się
że słusznie, że na grupie "samochodowej" żyjemy w takim świecie, w
którym czytający mają jakiś samochód. A na klimatyzacje, myjnie czy
inne luksusy w świecie ludzi oszczędnych miejsca nie ma.

Ja wiem, że w rzeczywistym świecie żeby naprawdę tak dojeżdżać
codziennie trzeba mieć jeszcze jakiś zapas na nieprzewidziane awarie.
Ale one są na tyle rzadkie, że nie wpływają bardzo na codzienny koszt,
dużo bardziej bolesna jest potrzeba posiadania rezerw.

20 Data: Styczen 14 2016 05:38:38
Temat: Re: Hyundai abonament [OT]
Autor:

W dniu 2016-01-13 o 23:42, Przyjazny pisze:

Ja wiem, że w rzeczywistym świecie żeby naprawdę tak dojeżdżać
codziennie trzeba mieć jeszcze jakiś zapas na nieprzewidziane awarie.
Ale one są na tyle rzadkie, że nie wpływają bardzo na codzienny koszt,
dużo bardziej bolesna jest potrzeba posiadania rezerw.


Policzyłem do mojego konkretnego przypadku. 2/3 droga ekspresowa.
Yaris D4D. Kiedyś jak robiłem kalkulacje to lpg wypadało porównywalnie kosztowo. 15 lat jeździłem na lpg żeby nie było :)

100 km dziennie x 5,5 l średnio x 4 zł obecnie x 20 dni = 440 zł

Albo mój poprzedni samochód Almera 1,5 LPG

100 km dziennie x 10 l średnio x 2 zł fakt tanio teraz x 20 dni = 400 zł
Fakt. Może nie było to najoszczędniejsze auto i nie do końca nadawało się do LPG.

Ale te 500 zł/mies. na dojazdy to rozsądna kalkulacja.

z

21 Data: Styczen 14 2016 07:17:21
Temat: Re: Hyundai abonament [OT]
Autor: Shrek 

On 13.01.2016 23:42, Przyjazny wrote:

Sorry za OT ale gdyby stać mnie było na dojazdy do pracy 50 km dziennie
to kupowałbym za gotówkę samochody :-)

50*22 dni roboczych = 1100 km. Dodać powiedzmy ze 200 w weekendy to 1300.

Nic nie dodawaj, nie mówiliśmy, że ktoś jeszcze sobie gdzieś jeździ w
weekend, tylko że go stać na dojazdy do pracy.

Stać czy nie stać, to zależy od tego ile ma kasy. Jak jeżdzi w weekendy, to tej kasy będzie miał mniej. Ogólnie możesz wziąć sobie że zarabia powiedzmy 2kPLN, to powinno być go stać na dobrego Lexusa, bo rata wynosi 1900. Bo przecież mówimy tylko o samochodzie, a nie o mieszkaniu i jedzeniu i utrzymaniu rodziny;)

Jeśli liczyć samo paliwo, to samochód mógłby palić 12l gazu przy cenie
2zł (jest minimalnie niższa).

To sprawdź sobie ile kosztowało na przestrzeni ostatnich powiedzmy 3 lat. 2,0 to jest chyba najtaniej od pięciu lat.

Ale gumy, klocki,
tarcze, może sprzęgło, zawieszenie, usczelniacze - to wszystko się
zużywa.

Drobnica typu gumy/klocki jest zawarta w kwocie powyżej.

No to pogratulować, że nic ci się nie zużywa;)

Pozostałe
wymienione - nie będą miały istotnego wpływu.

Za darmo się wymieniły i juz się nie zużywają?

i nowy reduktor i wtryski po jakiś 5
latach.

Nie liczę, bo za mało wychodzi.

Ogólnie widzę, ze niczego oprócz paliwa nie liczysz;)

Mój accord w mieście pali 14,5l LPG i miałem niecałe 20km do pracy w
Warszawie.

Niemoja Toyota Avensis pali 7,5-8 średnio po Warszawie w godzinach do
pracy/z pracy (zimą więcej, latem mniej).

Jasne.

http://www.autocentrum.pl/spalanie/toyota/avensis/

Czyli pali w Warszawie mniej niż ludziom na rapaortach spalania pali średnio (a i te raporty są zwykle zaniżone). Niech kolega uważa, żeby po długiej jeździe mu się paliwo z baku nie wylewało;)

Twój Accord pali za dużo
(stara instalacja?) albo jest szokująco nieoszczędny.

A accord pali ile ma palić. Ciężko oczekiwać, że 15 letni wózek z segmentu D będzie palił mniej niż 10l PB w miejskich korkach. A z fizyki wychodzi że LPG jakieś 20% więcej. Do tego dodajmy, że buta mam ciężkiego i nic dziwnego w tym nie widzę.


Co prawda accord to nie tico, ale leciwe accordy na ulicach widać, a
tico nie - więc tico może teoretycznie taniej, ale za to w praktyce wogóle;)

Wzmiankowane Tico rzeczywiście się nie nadaje do takiego używania.
Ale są jeszcze stany pośrednie...

Ale nie ma cudów - auto trzeba serwisować, albo szybko przestanie działac. A to kosztuje.

Ja wiem, że w rzeczywistym świecie żeby naprawdę tak dojeżdżać
codziennie trzeba mieć jeszcze jakiś zapas na nieprzewidziane awarie.
Ale one są na tyle rzadkie, że nie wpływają bardzo na codzienny koszt,
dużo bardziej bolesna jest potrzeba posiadania rezerw.

Wpływają - bo jak ci się coś bardziej poważnego zepsuje, to wykaszlesz 1000PLN - a to już jeden kwartał paliwka.

Shrek

22 Data: Styczen 10 2016 23:21:44
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Sunday, January 10, 2016, 10:21:54 PM, you wrote:

[...]

Może Ty jeździsz tylko prosto. Mi się zdarzało zrobić ponad 2000km w
Polsce w ciągu 2 tygodni. Żaden wyczyn - mam wszędzie daleko.
Wszedzie to nie :-)

Dobra - do Czech mam blisko.

To ile tygodni tych wakacji i w ilu miejscach ?

Bieszczady w 1997 roku - 2400km, oczywiście z przejazdem tam i z
powrotem. Przejeżdżone we wszystkie strony.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

23 Data: Styczen 10 2016 23:56:33
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 10 Jan 2016 23:21:44 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello J.F.,
Sunday, January 10, 2016, 10:21:54 PM, you wrote:
[...]
Może Ty jeździsz tylko prosto. Mi się zdarzało zrobić ponad 2000km w
Polsce w ciągu 2 tygodni. Żaden wyczyn - mam wszędzie daleko.
Wszedzie to nie :-)
Dobra - do Czech mam blisko.

Do Czech, do Wroclawia, do Krakowa, do Beskidow ... nawet do Tatr
niezbyt daleko.

To ile tygodni tych wakacji i w ilu miejscach ?
Bieszczady w 1997 roku - 2400km, oczywiście z przejazdem tam i z
powrotem. Przejeżdżone we wszystkie strony.

Niemozliwe, tam nie ma tylu km drog :-)

J.

24 Data: Styczen 11 2016 00:02:11
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Sunday, January 10, 2016, 11:56:33 PM, you wrote:

Może Ty jeździsz tylko prosto. Mi się zdarzało zrobić ponad 2000km w
Polsce w ciągu 2 tygodni. Żaden wyczyn - mam wszędzie daleko.
Wszedzie to nie :-)
Dobra - do Czech mam blisko.
Do Czech, do Wroclawia, do Krakowa, do Beskidow ... nawet do Tatr
niezbyt daleko.

Do Zakopanego prawie 300km.

To ile tygodni tych wakacji i w ilu miejscach ?
Bieszczady w 1997 roku - 2400km, oczywiście z przejazdem tam i z
powrotem. Przejeżdżone we wszystkie strony.
Niemozliwe, tam nie ma tylu km drog :-)

A jednak. Sam byłem zaskoczony. Dużo zajął przejazd w tamtą stronę -
jechałem blisko południowej granicy - przez wszystkie górki od Beskidu
Śląskiego na wschód.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

25 Data: Styczen 11 2016 01:56:16
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 11 Jan 2016 00:02:11 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello J.F.,
Może Ty jeździsz tylko prosto. Mi się zdarzało zrobić ponad 2000km w
Polsce w ciągu 2 tygodni. Żaden wyczyn - mam wszędzie daleko.
Wszedzie to nie :-)
Dobra - do Czech mam blisko.
Do Czech, do Wroclawia, do Krakowa, do Beskidow ... nawet do Tatr
niezbyt daleko.

Do Zakopanego prawie 300km.

I to jest daleko ? Szczegolnie, ze w tym 200km autostrady ?

To ile tygodni tych wakacji i w ilu miejscach ?
Bieszczady w 1997 roku - 2400km, oczywiście z przejazdem tam i z
powrotem. Przejeżdżone we wszystkie strony.
Niemozliwe, tam nie ma tylu km drog :-)

A jednak. Sam byłem zaskoczony. Dużo zajął przejazd w tamtą stronę -
jechałem blisko południowej granicy - przez wszystkie górki od Beskidu
Śląskiego na wschód.

Nadal, chyba ze sie uparles wszystkie drogi w regionie przejechac :-)

J,

26 Data: Styczen 11 2016 09:19:56
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2016-01-10 o 23:21, RoMan Mandziejewicz pisze:

Bieszczady w 1997 roku - 2400km, oczywiście z przejazdem tam i z
powrotem. Przejeżdżone we wszystkie strony.


Nie lepiej było tam zostać? ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

27 Data: Styczen 11 2016 10:56:33
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Marcin,

Monday, January 11, 2016, 9:19:56 AM, you wrote:

Bieszczady w 1997 roku - 2400km, oczywiście z przejazdem tam i z
powrotem. Przejeżdżone we wszystkie strony.
Nie lepiej było tam zostać? ;)

I co miałbym tam robić?

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

28 Data: Styczen 11 2016 12:57:09
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: J.F. 

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup Hello Marcin,
Monday, January 11, 2016, 9:19:56 AM, you wrote:

Bieszczady w 1997 roku - 2400km, oczywiście z przejazdem tam i z
powrotem. Przejeżdżone we wszystkie strony.
Nie lepiej było tam zostać? ;)
I co miałbym tam robić?

Widoki podziwiac, drzewo rabac, droge odzniezac, droge odsniezac, droge odsniezac :-)

J.

29 Data: Styczen 11 2016 13:28:21
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Monday, January 11, 2016, 12:57:09 PM, you wrote:

Bieszczady w 1997 roku - 2400km, oczywiście z przejazdem tam i z
powrotem. Przejeżdżone we wszystkie strony.
Nie lepiej było tam zostać? ;)
I co miałbym tam robić?
Widoki podziwiac, drzewo rabac, droge odzniezac, droge odsniezac,
droge odsniezac :-)

Sorry - na to nie mam już zdrowia.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

30 Data: Styczen 11 2016 16:56:47
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: MadMan 

Dnia Mon, 11 Jan 2016 13:28:21 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Bieszczady w 1997 roku - 2400km, oczywiście z przejazdem tam i z
powrotem. Przejeżdżone we wszystkie strony.
Nie lepiej było tam zostać? ;)
I co miałbym tam robić?
Widoki podziwiac, drzewo rabac, droge odzniezac, droge odsniezac,
droge odsniezac :-)

Sorry - na to nie mam już zdrowia.

Zapewne chodziło o to:

http://www.beka.pl/txt_bieszczady.php

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

31 Data: Styczen 11 2016 16:55:50
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: MadMan 

Dnia Sun, 10 Jan 2016 22:21:54 +0100, J.F. napisał(a):

2500km miesięcznie, to niewiele ponad 100km dziennie. Jaki problem
zrobić tyle w dużym miescie?

No widzisz - 3h. Codziennie.

Ja mam 100 km dziennie do pracy (2x50) i zasadniczo zajmuje mi to 2x40
minut. Jakbym się spieszył i nie patrzył na spalanie to może by było
2x30.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

32 Data: Styczen 11 2016 20:03:05
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: J.F. 

Użytkownik "MadMan"  napisał w wiadomości grup Dnia Sun, 10 Jan 2016 22:21:54 +0100, J.F. napisał(a):

2500km miesięcznie, to niewiele ponad 100km dziennie. Jaki problem
zrobić tyle w dużym miescie?

No widzisz - 3h. Codziennie.

Ja mam 100 km dziennie do pracy (2x50) i zasadniczo zajmuje mi to 2x40
minut. Jakbym się spieszył i nie patrzył na spalanie to może by było
2x30.

Ale to nie w duzym miescie, tylko daleko poza :-P

J.

33 Data: Styczen 11 2016 22:14:28
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: MadMan 

Dnia Mon, 11 Jan 2016 20:03:05 +0100, J.F. napisał(a):

Ja mam 100 km dziennie do pracy (2x50) i zasadniczo zajmuje mi to
2x40
minut. Jakbym się spieszył i nie patrzył na spalanie to może by było
2x30.

Ale to nie w duzym miescie, tylko daleko poza :-P

Z dużego miasta do drugiego dużego miasta...

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

34 Data: Styczen 11 2016 17:04:42
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Cavallino 

W dniu 10.01.2016 o 22:21, J.F. pisze:

Dnia Sun, 10 Jan 2016 13:48:30 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Hello ToMasz,
przejechanie 2.5tyś km po mieście, gdzie średnia wyjdzie 30km na
godzinę, zajmuje 83 godziny. zakładając że jeździsz 25 dni w tygodniu
wychodzi ponad 3 godziny dziennie. jeśli nie jesteś kurierem - masz
przesrane.

2500km miesięcznie, to niewiele ponad 100km dziennie. Jaki problem
zrobić tyle w dużym miescie?

No widzisz - 3h. Codziennie.
A oprocz tego - ktore duze miasto ma 50 km ?

Np. Poznań naookoło obwodnicą.
A jeszcze potem wócić trzeba.

35 Data: Styczen 10 2016 10:30:03
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 10 Jan 2016 01:06:57 +0100, P.B. napisał(a):

Dnia Sat, 09 Jan 2016 22:20:03 +0100, Marcin napisał(a):
Ktoz moze patrzyl dokladniej na oferte Hyundaia:
http://www.hyundai.pl/Oferta/Abonament/ ?

Ja tu widzę absurdalny limit przebiegu. Kasę będą zarabiali na karach za
przekroczenie limitu.
Ja w zeszłym roku najmniej zrobiłem w miesiącu 1600 kilometrów - prawie
nigdzie nie jeździłem, trochę chorowałem i większość czasu siedziałem w

No i to sie prawie miesci w limicie.

domu. Normalnie na dojazdy do pracy i kręcenie się po mieście leci 2500
kilometrów. W wakacje (tylko Polska) wyszło 4200.

Nie kazdy ma do pracy 50 km. Wrecz bym rzekl, ze wiekszosc nie ma.
A jak ma ... to nadal warto policzyc, czy to nie jest dobra oferta :-)

A Polska nie jest taka duza, zeby tyle nakrecic :-)

J.

36 Data: Styczen 10 2016 10:45:41
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: P.B. 

Dnia Sun, 10 Jan 2016 10:30:03 +0100, J.F. napisał(a):

A Polska nie jest taka duza, zeby tyle nakrecic :-)

Jak się patrzy na te 12-letnie passaty na OtoMoto z przebiegiem 140 tys.
kilometrów, to trudno się nie zgodzić :)

--
Pozdrawiam,
Przemek

37 Data: Styczen 10 2016 15:14:08
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: masti 

P.B. wrote:

Dnia Sat, 09 Jan 2016 22:20:03 +0100, Marcin napisał(a):

Witam,

Ktoz moze patrzyl dokladniej na oferte Hyundaia:
http://www.hyundai.pl/Oferta/Abonament/ ?

Ja tu widzę absurdalny limit przebiegu. Kasę będą zarabiali na karach za
przekroczenie limitu.
Ja w zeszłym roku najmniej zrobiłem w miesiącu 1600 kilometrów - prawie
nigdzie nie jeździłem, trochę chorowałem i większoć czasu siedziałem w
domu. Normalnie na dojazdy do pracy i kręcenie się po mieście leci 2500
kilometrów. W wakacje (tylko Polska) wyszło 4200.

czyli to nie jest oferta dla Ciebie

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

38 Data: Styczen 10 2016 07:37:16
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Marcin pisze tak:


Ktoz moze patrzyl dokladniej na oferte Hyundaia:
http://www.hyundai.pl/Oferta/Abonament/ ?

W skrocie bierzemy nowy samochod, placimy jakas kwote co miesiac
(w ktorej mamy samochod, komplet ubezpieczen, zmiane opon na
odpowiednie do pory roku, serwis itp.).

Coś jak wynajem mieszkania, rata kredytu jest niższa niż koszt
wynajęcia.


Czyli do tej kwoty dochodzi tylko cena paliwa i plynu do
spryskiwaczy. Po 9 miesiacach oddajemy auto

I zostajemy z niczym lżejsi o 8000zl po 18 miesiącach nie mamy 16000zł
za które można już kupić jakiś samochochod na własność. A Hyundai w
sumie to żaden szał ani prestiż.


(ma miec nie wiecej niz 15 000 km przebiegu) i albo rezygnujemy
albo bierzemy kolejne nowe auto na 9 miesiecy.

Ciekawe co dzieje się z tymi wypierdzianymi 9 miesięcznymi a może robią
im refurbishment i wtym samym roczniku jeszcze raz łapią się jako nowe.


--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

39 Data: Styczen 10 2016 08:12:54
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Cavallino 

W dniu 10.01.2016 o 07:37, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  Marcin pisze tak:


Ktoz moze patrzyl dokladniej na oferte Hyundaia:
http://www.hyundai.pl/Oferta/Abonament/ ?

W skrocie bierzemy nowy samochod, placimy jakas kwote co miesiac
(w ktorej mamy samochod, komplet ubezpieczen, zmiane opon na
odpowiednie do pory roku, serwis itp.).

Coś jak wynajem mieszkania, rata kredytu jest niższa niż koszt
wynajęcia.


Czyli do tej kwoty dochodzi tylko cena paliwa i plynu do
spryskiwaczy. Po 9 miesiacach oddajemy auto

I zostajemy z niczym lżejsi o 8000zl po 18 miesiącach nie mamy 16000zł
za które można już kupić jakiś samochochod na własność.

Nowy i30 pewnie straciłby niewiele mniej, o ile w ogóle.
To nie jest oferta dla tych, którzy chcą jeżdzić samochodami za 16 tys, tylko zawsze nowymi.


A Hyundai w
sumie to żaden szał ani prestiż.

Nie każdy szuka szpanu w motoryzacji.
A Hultaj czy Kia to bardzo dobre samochody, onegdaj za dobrą cenę, teraz już niestety jest z ceną gorzej.



(ma miec nie wiecej niz 15 000 km przebiegu) i albo rezygnujemy
albo bierzemy kolejne nowe auto na 9 miesiecy.

Ciekawe co dzieje się z tymi wypierdzianymi 9 miesięcznymi

Pewnie będzie następna oferta, na wynajem używki.

40 Data: Styczen 10 2016 09:03:50
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Cavallino pisze tak:

To nie jest oferta dla tych, którzy chcą jeżdzić samochodami za 16
tys, tylko zawsze nowymi.


no tak, za każde hobby trzeba bulić.


--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

41 Data: Styczen 10 2016 10:22:48
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 10 Jan 2016 09:03:50 +0100, PiteR napisał(a):

na  ** p.m.s **  Cavallino pisze tak:
To nie jest oferta dla tych, którzy chcą jeżdzić samochodami za 16
tys, tylko zawsze nowymi.
no tak, za każde hobby trzeba bulić.

Hobby jak hobby - jesli dobrze widze, to taki i30 CRDi kosztuje
obecnie 66 tys w/g cennika, ale z rabatem 57 tys.
Przez  5 lat zaplace 54 tys czynszu i "zostane z niczym". A jakbym tak
kupil to hoho, zostane z autem wartym ze 20 tys. Tylko ze zaplace za
serwis, naprawy, ubezpieczenia, opony.

Bardzo dobra oferta innymi slowy. No ale nie dla tych, co chca kupic
auto za 16 tys i pojezdzic kolejne 5 lat bez wiekszych wydatkow.
O ile sie uda ...

J.

42 Data: Styczen 10 2016 10:45:10
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  J.F. pisze tak:

To nie jest oferta dla tych, którzy chcą jeżdzić samochodami za
16 tys, tylko zawsze nowymi.
no tak, za każde hobby trzeba bulić.

Hobby jak hobby - jesli dobrze widze, to taki i30 CRDi kosztuje
obecnie 66 tys w/g cennika, ale z rabatem 57 tys.
Przez  5 lat zaplace 54 tys czynszu i "zostane z niczym". A jakbym
tak kupil to hoho, zostane z autem wartym ze 20 tys. Tylko ze
zaplace za serwis, naprawy, ubezpieczenia, opony.

Bardzo dobra oferta innymi slowy. No ale nie dla tych, co chca
kupic auto za 16 tys i pojezdzic kolejne 5 lat bez wiekszych
wydatkow. O ile sie uda ...


Pójdźmy dalej. Jeździjmy taxi.

Dobry wujek Hyundai robi nam dobrze. Poczekajmy jednak na odzew
Mercedesa. Może będzie tylko stówa więcej.  :)


--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

43 Data: Styczen 10 2016 10:53:30
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-10 o 10:45, PiteR pisze:

Pójdźmy dalej. Jeździjmy taxi.

Są tacy co tak robią zamiast kupować drugi samochód.

Rok temu kupiłem kolejny samochód za 16 tyś na 5 lat ;-)
Zazwyczaj się nie udaje bez większych wydatków.
Może pechowy jestem :-)

Z doświadczenia wiem że młodszych (5 letnich się nie opłaca) nie da się kupić w dobrym stanie.

Dlatego albo 10-15 letni albo nowy na 10 lat.

A może jednak taki abo? :-)

z

44 Data: Styczen 10 2016 17:33:28
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Cavallino 

W dniu 10.01.2016 o 10:53, z pisze:

W dniu 2016-01-10 o 10:45, PiteR pisze:
Pójdźmy dalej. Jeździjmy taxi.

Są tacy co tak robią zamiast kupować drugi samochód.

Rok temu kupiłem kolejny samochód za 16 tyś na 5 lat ;-)
Zazwyczaj się nie udaje bez większych wydatków.
Może pechowy jestem :-)

Z doświadczenia wiem że młodszych (5 letnich się nie opłaca)


Możesz rozwinąć to co w nawiasie?

45 Data: Styczen 10 2016 17:45:48
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-10 o 17:33, Cavallino pisze:

Możesz rozwinąć to co w nawiasie?


To co zawsze. Nikt rozsądny nie sprzedaje 5 letniego dobrego auta. A na pewno nie puszcza w świat tylko biorą znajomi albo rodzina.
Samochody z założenia dzisiaj muszą się psuć po gwarancji a ich koszt naprawy nie jest mniejszy niż 10-15 letnich za to koszt zakupu większy.
Lepiej i taniej wyremontować 10-15 letniego niż nowoczesny wysilony, wyciśnięty przez księgowych wynalazek.
Albo brać nowy. I dlatego rozmawiamy o ofercie Hultaja.
Dam znać co mi odpowiedzą na trudne pytania klienta ;-)

z

46 Data: Styczen 10 2016 17:58:55
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Cavallino 

W dniu 10.01.2016 o 17:45, z pisze:

W dniu 2016-01-10 o 17:33, Cavallino pisze:
Możesz rozwinąć to co w nawiasie?


To co zawsze. Nikt rozsądny nie sprzedaje 5 letniego dobrego auta. A na
pewno nie puszcza w świat tylko biorą znajomi albo rodzina.

A jednak się zdarza.
Sam sprzedałem na rynku dwa takie auta, jedno nawet młodsze (3,5 roku).

Synowi udało się kupić 5 latka w dobrej cenie  i dobrym stanie, choć ze sporym przebiegiem, ale po kilku tygodniach mógł go bez problemu sprzedać za 20% więcej - klienci byli.

Więc to, że to faktycznie rzadkość, nie znaczy że się nie da.
Da się.
I gdyby położyć tamę fali sprowadzanych z zachodu złomów, takie oferty nie ginęły by wśród zalewu szrotów.

Samochody z założenia dzisiaj muszą się psuć po gwarancji

Tyle że niektóre auta mają gwarancję na 5 i więcej lat, więc wystarczy odsiać wszystkie INNE firmy, które nie są pewne jakości swoich produktów.

47 Data: Styczen 11 2016 08:25:12
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Miroo 

W dniu 2016-01-10 o 17:58, Cavallino pisze:

Synowi udało się kupić 5 latka w dobrej cenie  i dobrym stanie, choć ze
sporym przebiegiem, ale po kilku tygodniach mógł go bez problemu
sprzedać za 20% więcej - klienci byli.

Biorąc pod uwagę podatki - mało opłacalne.

Pozdrawiam

48 Data: Styczen 11 2016 17:01:21
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Cavallino 

W dniu 11.01.2016 o 08:25, Miroo pisze:

W dniu 2016-01-10 o 17:58, Cavallino pisze:
Synowi udało się kupić 5 latka w dobrej cenie  i dobrym stanie, choć ze
sporym przebiegiem, ale po kilku tygodniach mógł go bez problemu
sprzedać za 20% więcej - klienci byli.

Biorąc pod uwagę podatki - mało opłacalne.

I m.in. dlatego nie sprzedał.

49 Data: Styczen 12 2016 09:39:00
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Miroo 

W dniu 2016-01-11 o 17:01, Cavallino pisze:

W dniu 11.01.2016 o 08:25, Miroo pisze:
W dniu 2016-01-10 o 17:58, Cavallino pisze:
Synowi udało się kupić 5 latka w dobrej cenie  i dobrym stanie, choć ze
sporym przebiegiem, ale po kilku tygodniach mógł go bez problemu
sprzedać za 20% więcej - klienci byli.

Biorąc pod uwagę podatki - mało opłacalne.

I m.in. dlatego nie sprzedał.

I na tym przypadku widać jak aparat fiskalny dusi prywatną inicjatywę :)

Sorry za OT

Pozdrawiam

50 Data: Styczen 10 2016 22:25:58
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 10 Jan 2016 10:45:10 +0100, PiteR napisał(a):

na  ** p.m.s **  J.F. pisze tak:
Hobby jak hobby - jesli dobrze widze, to taki i30 CRDi kosztuje
obecnie 66 tys w/g cennika, ale z rabatem 57 tys.
Przez  5 lat zaplace 54 tys czynszu i "zostane z niczym". A jakbym
tak kupil to hoho, zostane z autem wartym ze 20 tys. Tylko ze
zaplace za serwis, naprawy, ubezpieczenia, opony.

Bardzo dobra oferta innymi slowy. No ale nie dla tych, co chca
kupic auto za 16 tys i pojezdzic kolejne 5 lat bez wiekszych
wydatkow. O ile sie uda ...

Pójdźmy dalej. Jeździjmy taxi.

Niektorzy poszli. Np mieszkancy Manhattanu :-)

J.

51 Data: Styczen 10 2016 17:32:12
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Cavallino 

W dniu 10.01.2016 o 09:03, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  Cavallino pisze tak:

To nie jest oferta dla tych, którzy chcą jeżdzić samochodami za 16
tys, tylko zawsze nowymi.


no tak, za każde hobby trzeba bulić.

No a co myślałeś, że dostaniesz nowe auto, ale koszty wyjdą na poziomie 10 latka?
Tak to się nie da....

52 Data: Styczen 10 2016 09:30:25
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-10 o 08:12, Cavallino pisze:

Pewnie będzie następna oferta, na wynajem używki.


Ja ostatnio mieszczę się w limicie kilometrów, Nie potrzebuję dużego auta. Jeżdżę 50/50 miasto/trasa więc diesel 75KM powinien mi wystarczyć

Cena? I20 w kolorze białym... I tu nie rozumiem bo na początku ten "+" wyświetlał mi się jak "-" ;-)
700 zł /mies.... Hmmmmm

Trzeba jakiś arkusz kalkulacyjny zapuścić

Kiedyś się interesowałem leasingiem konsumenckim  w porównaniu do kredytu i było fajnie do momentu wniknięcia w warunki ubezpieczenia.

Ciekawe jakie tu są drobne druczki.

Żeby nie było że z nazwy "Abonamet" zrobi się coś zupełnie innego jak
z nazwy "Poliso-Lokata" ;-)

z

53 Data: Styczen 10 2016 09:50:42
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Myjk 

Sun, 10 Jan 2016 07:37:16 +0100, PiteR

I zostajemy z niczym lżejsi o 8000zl po 18 miesiącach nie mamy 16000zł
za które można już kupić jakiś samochochod na własnoć. A Hyundai w
sumie to żaden szał ani prestiż.

Przeliczmy zatem jak to się ma do zakupu nowego auta. Zakładając, że takie
najmowane auto kosztuje w salonie ~60 tys. zł + odsetki od klasycznego
kredytu powiedzmy skromnie 8 tys. zł to przez 6 lat jeździsz praktycznie
nowym samochodem -- w teorii nic Cię nie interesuje, do tego
prawdopodobieństwo że się auto rozkraczy albo będzie wymagało serwisu jest
minimalne.

Ja dla przykładu nienawidzę używanych samochodów i używanego samochodu
raczej nie kupię, bo takie auta, szczególnie z drugiej ręki, są czaso- i
nerwochłonne. Moja Mazda jest obecnie warta 16-20 tys. i właśnie przy
wspomnianej przez Ciebie wartości pojazdu i wieku, zaczyna się powoli
sypać. Choć mało ostatnio jeżdżÄ™, to przez ostatni rok byłem w serwisie
częściej niż przez poprzednie 6 lat. I tak np. od 2 miesięcy walczę z
webasto i szlag mnie już trafia od tych "specjalistów" -- obecnie jestem w
trzeciej firmie która diagnozuje problem. Więc nie dziw się, że są tacy,
szczególnie na etacie, którzy cenią sobie nowy samochód -- bo na naprawę
starego nie mają zwyczajnie czasu ani możliwości.

Reasumując, na jedno wychodzi najem i ew. zakup nowego auta. Samochód
kosztuje, dużo kosztuje i tyle w temacie. Ta oferta to po prostu
alternatywny kredyt dla tych, co nie mają na wkład własny, albo nie chcą
być uwiązani z góry na 3-5 lat, albo nie chcą kupować starego trupa do
reanimacji, tylko liczą na codzienny niezawodny transport.

Szkoda, że Tesli w takim wariancie nie oferują. :PP

--
Pozdor
Myjk

54 Data: Styczen 10 2016 10:59:09
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Myjk pisze tak:

Ja dla przykładu nienawidzę używanych samochodów i używanego
samochodu raczej nie kupię, bo takie auta, szczególnie z drugiej
ręki, są czaso- i nerwochłonne.

Ja dla przykładu nienawidzę mieć funfla do mojej rzeczy. Banku,
Hyundaia, AC czy innego gada. Nienawidzę mieć związane ręce, że musze
się zachowywać tak jak napisane w umowie czy instrukcji obsługi.

--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

55 Data: Styczen 10 2016 17:34:57
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Cavallino 

W dniu 10.01.2016 o 10:59, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  Myjk pisze tak:

Ja dla przykładu nienawidzę używanych samochodów i używanego
samochodu raczej nie kupię, bo takie auta, szczególnie z drugiej
ręki, są czaso- i nerwochłonne.

Ja dla przykładu nienawidzę mieć funfla do mojej rzeczy.


No ale nie masz, bo ta rzecz ani w jednym promilu nie jest Twoja.
Ot - pożyczyłeś od kogoś auto.


Banku,
Hyundaia, AC czy innego gada. Nienawidzę mieć związane ręce, że musze
się zachowywać tak jak napisane w umowie czy instrukcji obsługi.

I to jest praktycznie jedyny  minus niekupowania samochodu.

56 Data: Styczen 10 2016 17:50:19
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-10 o 17:34, Cavallino pisze:

Hyundaia, AC czy innego gada. Nienawidzę mieć związane ręce, że musze
się zachowywać tak jak napisane w umowie czy instrukcji obsługi.

I to jest praktycznie jedyny  minus niekupowania samochodu.


Co wy chcecie robić z samochodem, w samochodzie ;-) czego by zabraniała normalna instrukcja użytkowania? :-)

z

57 Data: Styczen 10 2016 18:03:05
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Cavallino 

W dniu 10.01.2016 o 17:50, z pisze:

W dniu 2016-01-10 o 17:34, Cavallino pisze:
Hyundaia, AC czy innego gada. Nienawidzę mieć związane ręce, że musze
się zachowywać tak jak napisane w umowie czy instrukcji obsługi.

I to jest praktycznie jedyny  minus niekupowania samochodu.


Co wy chcecie robić z samochodem, w samochodzie ;-) czego by zabraniała
normalna instrukcja użytkowania? :-)

Choćby nagrzewać go na luzie w mroźne poranki....

58 Data: Styczen 10 2016 18:07:59
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-10 o 18:03, Cavallino pisze:

Choćby nagrzewać go na luzie w mroźne poranki....

A coś bardziej ekstremalnego i co by mogła wychwycić firma leasingowa lub jej podstępni agenci? ;-)

z

59 Data: Styczen 10 2016 18:20:18
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Shrek 

On 10.01.2016 18:07, z wrote:

W dniu 2016-01-10 o 18:03, Cavallino pisze:
Choćby nagrzewać go na luzie w mroźne poranki....

A coś bardziej ekstremalnego i co by mogła wychwycić firma leasingowa
lub jej podstępni agenci? ;-)

Nakarmić olejem opałowym:P

Shrek.

60 Data: Styczen 10 2016 18:26:13
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-10 o 18:20, Shrek pisze:

Nakarmić olejem opałowym:P

Co jest? Gimbaza ma znowu wolne?
Ja tu chciałem pogadać o środku transportu dla wożenia rodziny, dzieci...
Nowym, ekologicznym, pobudzającym gospodarkę i łatającym dziurę ozonową ;-)

z

61 Data: Styczen 10 2016 18:34:41
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Shrek 

On 10.01.2016 18:26, z wrote:

Nakarmić olejem opałowym:P

Co jest? Gimbaza ma znowu wolne?

A emotka widział?

Ja tu chciałem pogadać o środku transportu dla wożenia rodziny, dzieci...
Nowym, ekologicznym, pobudzającym gospodarkę i łatającym dziurę ozonową ;-)

To pewnie metro:P

Shrek.

62 Data: Styczen 10 2016 18:43:01
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-10 o 18:34, Shrek pisze:

A emotka widział?

Fakt mogę być nie na czasie. Nie potrafię zakwalifikować wywalonego jęzora ;-)

z

63 Data: Styczen 11 2016 17:02:20
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Cavallino 

W dniu 10.01.2016 o 18:07, z pisze:

W dniu 2016-01-10 o 18:03, Cavallino pisze:
Choćby nagrzewać go na luzie w mroźne poranki....

A coś bardziej ekstremalnego i co by mogła wychwycić firma leasingowa
lub jej podstępni agenci? ;-)

Ale to już inny temat.
Leasing jest OSOBNYM problemem sam w sobie, zupełnie niezależnie od instrukcji.

64 Data: Styczen 10 2016 18:04:19
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Shrek 

On 10.01.2016 17:50, z wrote:

W dniu 2016-01-10 o 17:34, Cavallino pisze:
Hyundaia, AC czy innego gada. Nienawidzę mieć związane ręce, że musze
się zachowywać tak jak napisane w umowie czy instrukcji obsługi.

I to jest praktycznie jedyny  minus niekupowania samochodu.


Co wy chcecie robić z samochodem, w samochodzie ;-) czego by zabraniała
normalna instrukcja użytkowania? :-)

Założyć LPG:P

Shrek

65 Data: Styczen 10 2016 18:10:34
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-10 o 18:04, Shrek pisze:

Założyć LPG:P

Większość silników w tej ofercie to CRDi.

z

66 Data: Styczen 10 2016 18:18:59
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Shrek 

On 10.01.2016 18:10, z wrote:

W dniu 2016-01-10 o 18:04, Shrek pisze:
Założyć LPG:P

Większość silników w tej ofercie to CRDi.

No to rzeczywiście byłoby mocno niezgodne z instrukcją;)

Shrek

67 Data: Styczen 10 2016 19:31:32
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: P.B. 

Dnia Sun, 10 Jan 2016 17:50:19 +0100, z napisał(a):

Co wy chcecie robić z samochodem, w samochodzie ;-) czego by zabraniała
normalna instrukcja użytkowania? :-)

Zainstalować CB-radio, zestaw głośnomówiący do telefonu (OK, teraz poza
najtańszą Dacią to chyba już standard), niektórzy chcieliby
poprawić/wymienić audio na takie, w którym coś słychać, ktoś może
potrzebować haka holowniczego itp.
Jeździłem trochę autem w długoterminowym najmie dla firm. Długo walczyliśmy
z Alphabetem o możliwość przyciemnienia tylnych szyb w kombi folią. O zgodę
na wyjazd poza Polskę musiałem pisać podanie żeby mi udzielili zgody.
Wyjazd poza UE był absolutnie wykluczony!
Jak masz samochód w leasingu, to musisz zapytać bank, czy wyrażają zgodę na
montaż instalacji gazowej. Mogą się nie zgodzić i nic na to nie poradzisz.



--
Pozdrawiam,
Przemek

68 Data: Styczen 10 2016 19:58:25
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-10 o 19:31, P.B. pisze:

Zainstalować CB-radio, zestaw głośnomówiący do telefonu (OK, teraz poza
najtańszą Dacią to chyba już standard), niektórzy chcieliby
poprawić/wymienić audio na takie, w którym coś słychać, ktoś może
potrzebować haka holowniczego itp.
Jeździłem trochę autem w długoterminowym najmie dla firm. Długo walczyliśmy
z Alphabetem o możliwość przyciemnienia tylnych szyb w kombi folią. O zgodę
na wyjazd poza Polskę musiałem pisać podanie żeby mi udzielili zgody.
Wyjazd poza UE był absolutnie wykluczony!
Jak masz samochód w leasingu, to musisz zapytać bank, czy wyrażają zgodę na
montaż instalacji gazowej. Mogą się nie zgodzić i nic na to nie poradzisz.


Wybacz ale w kontekście tej oferty (9 miesięcy) to trochę wydziwiasz :-)

Ciekawe czy da się ponegocjować wyposażenie.
Aż takie g... radia teraz w nowych samochodach że nie da się słuchać?
Jaki jest problem z CB? Nie da się zamocować bez wiercenia dziur w desce?

Classic Plus
http://www.hyundai.pl/fileadmin/user_upload/wyprzedaz_2015/cenniki/Cennik_Nowy_i20_2015.pdf

z

69 Data: Styczen 10 2016 21:05:41
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: P.B. 

Dnia Sun, 10 Jan 2016 19:58:25 +0100, z napisał(a):

Wybacz ale w kontekście tej oferty (9 miesięcy) to trochę wydziwiasz :-)

Ciekawe czy da się ponegocjować wyposażenie.
Aż takie g... radia teraz w nowych samochodach że nie da się słuchać?

W Focusach MK2 FL fabryczne radio CD6000 ma całkiem przyzwoity wzmacniacz i
głośniki, ale tuner to dramat. Ja nie mogę na tym g... słuchać muzyki. Z
mp3, czy telefonu jest całkiem ładnie, ale z radio tylko do wiadomości
drogowych.

W i20, którego podajesz są tylko szerokopasmowe głośniki w przednich
drzwiach. Wiadomości posłuchasz, ale już bajki dzieciom na tylnej kanapie
nie puścisz :)

Jaki jest problem z CB? Nie da się zamocować bez wiercenia dziur w desce?

Da się. Ale jak porysujesz plastiki wciskając radio między fotel a tunel,
to zabulisz jak za zboże - ceny nowych elementów w ASO z wymianą. Antena
magnesowa i kabel do niej zostawiają ślady na dachu. Można się ratować
nalepkami i podkładkami, ale trzeba mieć świadomość, że jak porysujesz
dach, to lakierowanie będzie kosztowało majątek! 

Classic Plus
http://www.hyundai.pl/fileadmin/user_upload/wyprzedaz_2015/cenniki/Cennik_Nowy_i20_2015.pdf

Jako miejskie toczydełko za 699 miesięcznie, to może być ciekawa oferta,
choć limit kilometrów i drżenie o każdą ryskę, czy wgniotkę doprowadziłoby
mnie do depresji.

--
Pozdrawiam,
Przemek

70 Data: Styczen 10 2016 20:13:40
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: masti 

P.B. wrote:


Jako miejskie toczydełko za 699 miesięcznie, to może być ciekawa oferta,
choć limit kilometrów i drżenie o każdą ryskę, czy wgniotkę doprowadziłoby
mnie do depresji.

a czym to się rózni od każdego innego leasingu?


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

71 Data: Styczen 10 2016 21:58:12
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 10 Jan 2016 20:13:40 -0000 (UTC), masti napisał(a):

P.B. wrote:
Jako miejskie toczydełko za 699 miesięcznie, to może być ciekawa oferta,
choć limit kilometrów i drżenie o każdą ryskę, czy wgniotkę doprowadziłoby
mnie do depresji.

a czym to się rózni od każdego innego leasingu?

-9 miesiecy a nie 3 lata,
-cena jakby lepsza,

J.

72 Data: Styczen 10 2016 20:58:06
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: masti 

J.F. wrote:

Dnia Sun, 10 Jan 2016 20:13:40 -0000 (UTC), masti napisał(a):
P.B. wrote:
Jako miejskie toczydełko za 699 miesięcznie, to może być ciekawa oferta,
choć limit kilometrów i drżenie o każdą ryskę, czy wgniotkę doprowadziłoby
mnie do depresji.

a czym to się rózni od każdego innego leasingu?

-9 miesiecy a nie 3 lata,
-cena jakby lepsza,

to wiem. Ale pytanie było do P.B. w kwestii "uszkodzeń"

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

73 Data: Styczen 10 2016 22:27:41
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: P.B. 

Dnia Sun, 10 Jan 2016 20:13:40 -0000 (UTC), masti napisał(a):

P.B. wrote:

Jako miejskie toczydełko za 699 miesięcznie, to może być ciekawa oferta,
choć limit kilometrów i drżenie o każdą ryskę, czy wgniotkę doprowadziłoby
mnie do depresji.

a czym to się rózni od każdego innego leasingu?

Nie wiem jak teraz, ale kiedyś przedmiot leasingu wykupowało się za
symboliczną złotówkę i nikt się nie rozwodził nad każdą najmniejszą ryską
czy wgnieceniem. Ale to było dawno i możliwe, że nieprawda.
Przy zwrocie samochodu po najmie, z czym spotkałem się nie tak dawno, jest
on prześwietlany jak na tomografie i każda nie zgłoszona szkoda, albo
dziurka po uchwycie do komórki kosztuje majątek.


--
Pozdrawiam,
Przemek

74 Data: Styczen 10 2016 21:34:51
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: masti 

P.B. wrote:

Dnia Sun, 10 Jan 2016 20:13:40 -0000 (UTC), masti napisał(a):

P.B. wrote:

Jako miejskie toczydełko za 699 miesięcznie, to może być ciekawa oferta,
choć limit kilometrów i drżenie o każdą ryskę, czy wgniotkę doprowadziłoby
mnie do depresji.

a czym to się rózni od każdego innego leasingu?

Nie wiem jak teraz, ale kiedyś przedmiot leasingu wykupowało się za
symboliczną złotówkę i nikt się nie rozwodził nad każdą najmniejszą ryską
czy wgnieceniem. Ale to było dawno i możliwe, że nieprawda.

to jest tylko jedna z form leasingu, bardzo stara i obecnie chyba mało
popularna

Przy zwrocie samochodu po najmie, z czym spotkałem się nie tak dawno, jest
on prześwietlany jak na tomografie i każda nie zgłoszona szkoda, albo
dziurka po uchwycie do komórki kosztuje majątek.

jeżdżÄ™ taki od wielu lat. Tak prześwietlają. tak trzeba naprawiać. Od
tego jest ubezpieczenie.


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

75 Data: Styczen 10 2016 23:29:38
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Sun, 10 Jan 2016 20:13:40 -0000 (UTC), masti napisał(a):

Jako miejskie toczydełko za 699 miesięcznie, to może być ciekawa oferta,
choć limit kilometrów i drżenie o każdą ryskę, czy wgniotkę doprowadziłoby
mnie do depresji.

a czym to się rózni od każdego innego leasingu?

Z reguły leasing kończy się wykupem, więc to sobie robisz rysę. Ale jeśli
oddajesz auto na koniec, to faktycznie masz problem.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

76 Data: Styczen 10 2016 21:30:30
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-10 o 21:05, P.B. pisze:

W i20, którego podajesz są tylko szerokopasmowe głośniki w przednich
drzwiach. Wiadomości posłuchasz, ale już bajki dzieciom na tylnej kanapie
nie puścisz :)

Musiałbym posłuchać i porównać z YarisemI2005 które mi w zupełności wystarczają
Co do dzieci można sobie poradzić w inny sposób w dobie tabletów i innych wynalzków.

Da się. Ale jak porysujesz plastiki wciskając radio między fotel a tunel,
to zabulisz jak za zboże - ceny nowych elementów w ASO z wymianą. Antena
magnesowa i kabel do niej zostawiają ślady na dachu. Można się ratować
nalepkami i podkładkami, ale trzeba mieć świadomość, że jak porysujesz
dach, to lakierowanie będzie kosztowało majątek!

To dla mnie nie problem. Lubię majsterkować. :-)

Jako miejskie toczydełko za 699 miesięcznie, to może być ciekawa oferta,
choć limit kilometrów i drżenie o każdą ryskę, czy wgniotkę doprowadziłoby
mnie do depresji.

To od czego jest to ubezpieczenie OC+AC?
Dbanie jak o swoje nie wystarczy? Mam się bać że tapicerkę pobrudzę?

z

PS. Zawodowo używam wielu urządzeń często bardzo drogich (samochodów służbowych też). Jakoś z tym żyję. Niczego nie popsułem. Nie boję się iść do pracy bo coś się może wydarzyć. O co kamon? :-)

77 Data: Styczen 10 2016 21:50:42
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: P.B. 

Dnia Sun, 10 Jan 2016 21:30:30 +0100, z napisał(a):

To od czego jest to ubezpieczenie OC+AC?
Dbanie jak o swoje nie wystarczy? Mam się bać że tapicerkę pobrudzę?

Jak pobrudzą nie. Ale jak rozerwą, albo plastiki na drzwiach porysują, to
jest problem. AC jest fajne, ale trzeba przeczytać warunki. Bo to, które
mieliśmy przy samochodach wynajętych z Alfabetu miało 500PLN udziału
własnego. Głupi komplet kołpaków w ASO 480 kosztuje. Zgłaszanie każdej
wgniotki i ryski parkingowej, którą w prywatnym aucie bym olał, zabierało
czas i kosztowało worek kasy. Szczęśliwie nikt nie wpadł na pomysł, by
kosztami udziału własnego w AC obciążać kierowcę.
 
PS. Zawodowo używam wielu urządzeń często bardzo drogich (samochodów
służbowych też). Jakoś z tym żyję. Niczego nie popsułem. Nie boję się
iść do pracy bo coś się może wydarzyć. O co kamon? :-)

Jakbyś za każdą ryskę na wynajętym/służbowym samochodzie płacił 500 złotych
udziału własnego, to miałbyś lęki żeby zaparkować przed supermarketem. Ja
używam rzezy i mam świadomość, że zużywają się i niszczą. Dbam o nie i nie
dewastuję celowo, ale szkoda mi czasu na latanie po ubezpieczalniach za
każdym razem, gdy jakiś matoł zostawi mi kolejną pamiątkę na drzwiach albo
zderzaku i pojedzie sobie w p...u.

p.s. pamiętacie pacjentkę, która jak jechała na zakupy, to zostawiała w
samochodzie nastolatka, który pilnował jej ukochanej hondy? :)


--
Pozdrawiam,
Przemek

78 Data: Styczen 13 2016 23:16:17
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  z pisze tak:

W dniu 2016-01-10 o 17:34, Cavallino pisze:
Hyundaia, AC czy innego gada. Nienawidzę mieć związane ręce, że
musze się zachowywać tak jak napisane w umowie czy instrukcji
obsługi.

I to jest praktycznie jedyny  minus niekupowania samochodu.


Co wy chcecie robić z samochodem, w samochodzie ;-) czego by
zabraniała normalna instrukcja użytkowania? :-)


spalić na koniec :)


--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

79 Data: Styczen 10 2016 15:13:16
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: masti 

PiteR wrote:

na  ** p.m.s **  Marcin pisze tak:


Ktoz moze patrzyl dokladniej na oferte Hyundaia:
http://www.hyundai.pl/Oferta/Abonament/ ?

W skrocie bierzemy nowy samochod, placimy jakas kwote co miesiac
(w ktorej mamy samochod, komplet ubezpieczen, zmiane opon na
odpowiednie do pory roku, serwis itp.).

Coś jak wynajem mieszkania, rata kredytu jest niższa niż koszt
wynajęcia.

dolicz OC/AC i przeglądy. tego przy mieszkaniu nie masz

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

80 Data: Styczen 10 2016 15:11:18
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: adam 

W dniu 2016-01-09 o 22:20, Marcin pisze:

Witam,

Ktoz moze patrzyl dokladniej na oferte Hyundaia:
http://www.hyundai.pl/Oferta/Abonament/ ?

W skrocie bierzemy nowy samochod, placimy jakas kwote co miesiac (w
ktorej mamy samochod, komplet ubezpieczen, zmiane opon na odpowiednie do
pory roku, serwis itp.). Czyli do tej kwoty dochodzi tylko cena paliwa i
plynu do spryskiwaczy. Po 9 miesiacach oddajemy auto (ma miec nie wiecej
niz 15 000 km przebiegu) i albo rezygnujemy albo bierzemy kolejne nowe
auto na 9 miesiecy.

Tak z grubsza liczac to wychodzi podobnie jak zakup w calosci na kredyt. Wzialem pod uwage ze po 5 latach mamy auto warte polowe wartosci, ale tez pewnie przy zakupie w calosci na kredyt na 5 lat rata wyniesie ok 1100 PLN a tutaj 650PLN. Bo samo ubezpieczenie i serwis to ok. 250PLN miesieczenie.
pozdrawiam
Adam

81 Data: Styczen 10 2016 17:36:09
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Cavallino 

W dniu 10.01.2016 o 15:11, adam pisze:

Tak z grubsza liczac to wychodzi podobnie jak zakup w calosci na kredyt.
Wzialem pod uwage ze po 5 latach mamy auto warte polowe wartosci,

Obstawiam raczej 1/3.

82 Data: Styczen 10 2016 19:18:33
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: adam 

W dniu 2016-01-10 o 17:36, Cavallino pisze:

W dniu 10.01.2016 o 15:11, adam pisze:

Tak z grubsza liczac to wychodzi podobnie jak zakup w calosci na kredyt.
Wzialem pod uwage ze po 5 latach mamy auto warte polowe wartosci,

Obstawiam raczej 1/3.



Wg mnie raczej blizej 50%, sam mam prawie 5cio latka, wiem ile zaplacilem i za ile teraz chodza.

pzdr
Adam

83 Data: Styczen 11 2016 17:07:29
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Cavallino 

W dniu 10.01.2016 o 19:18, adam pisze:

W dniu 2016-01-10 o 17:36, Cavallino pisze:
W dniu 10.01.2016 o 15:11, adam pisze:

Tak z grubsza liczac to wychodzi podobnie jak zakup w calosci na kredyt.
Wzialem pod uwage ze po 5 latach mamy auto warte polowe wartosci,

Obstawiam raczej 1/3.



Wg mnie raczej blizej 50%,sam mam prawie 5cio latka, wiem ile
zaplacilem i za ile teraz chodza.


To masz jakiś wyjątkowy przypadek.
Za 50 % to się sprzedaje tak 3-4 letni samochód.

Mój obecny stracił ponad 30 % w dwa lata.

Wszystko zweryfikowane empirycznie.

84 Data: Styczen 12 2016 09:31:01
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Miroo 

W dniu 2016-01-11 o 17:07, Cavallino pisze:

W dniu 10.01.2016 o 19:18, adam pisze:
W dniu 2016-01-10 o 17:36, Cavallino pisze:
W dniu 10.01.2016 o 15:11, adam pisze:
Obstawiam raczej 1/3.

Wg mnie raczej blizej 50%,sam mam prawie 5cio latka, wiem ile
zaplacilem i za ile teraz chodza.

To masz jakiś wyjątkowy przypadek.
Za 50 % to się sprzedaje tak 3-4 letni samochód.

Mój obecny stracił ponad 30 % w dwa lata.

Wszystko zweryfikowane empirycznie.

A mój stracił w 5 lat (rocznikowo 6) około 45%. Kompakt średnio chodliwej marki, w niskiej wersji wyposażenia i z najsłabszym silnikiem.
Zweryfikowane empirycznie.

Rozpiętoć cen jest duża i zależna od wielu czynników.

Pozdrawiam

85 Data: Styczen 12 2016 16:57:00
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Cavallino 

W dniu 12.01.2016 o 09:31, Miroo pisze:

W dniu 2016-01-11 o 17:07, Cavallino pisze:
W dniu 10.01.2016 o 19:18, adam pisze:
W dniu 2016-01-10 o 17:36, Cavallino pisze:
W dniu 10.01.2016 o 15:11, adam pisze:
Obstawiam raczej 1/3.

Wg mnie raczej blizej 50%,sam mam prawie 5cio latka, wiem ile
zaplacilem i za ile teraz chodza.

To masz jakiś wyjątkowy przypadek.
Za 50 % to się sprzedaje tak 3-4 letni samochód.

Mój obecny stracił ponad 30 % w dwa lata.

Wszystko zweryfikowane empirycznie.

A mój stracił w 5 lat (rocznikowo 6) około 45%. Kompakt średnio
chodliwej marki, w niskiej wersji wyposażenia i z najsłabszym silnikiem.

I to pewnie dlatego.

86 Data: Styczen 12 2016 17:24:55
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: J.F. 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup W dniu 12.01.2016 o 09:31, Miroo pisze:

Mój obecny stracił ponad 30 % w dwa lata.
Wszystko zweryfikowane empirycznie.

A mój stracił w 5 lat (rocznikowo 6) około 45%. Kompakt średnio
chodliwej marki, w niskiej wersji wyposażenia i z najsłabszym silnikiem.

I to pewnie dlatego.

6 lat, to sie gdzies kwalifikuje na gleboki kryzys - ile kosztowalo Euro jak go kupowales ?

No i ... czy te 45% to potwierdzone cena sprzedazy, czy tylko pobozne marzenia, a klient przyjdzie "eee, bez klimy".

J.

87 Data: Styczen 13 2016 08:29:48
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Miroo 

W dniu 2016-01-12 o 17:24, J.F. pisze:

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup

W dniu 12.01.2016 o 09:31, Miroo pisze:
Mój obecny stracił ponad 30 % w dwa lata.
Wszystko zweryfikowane empirycznie.

A mój stracił w 5 lat (rocznikowo 6) około 45%. Kompakt średnio
chodliwej marki, w niskiej wersji wyposażenia i z najsłabszym silnikiem.

I to pewnie dlatego.

6 lat, to sie gdzies kwalifikuje na gleboki kryzys - ile kosztowalo Euro
jak go kupowales ?

No i ... czy te 45% to potwierdzone cena sprzedazy, czy tylko pobozne
marzenia, a klient przyjdzie "eee, bez klimy".

Nie przesadzajmy, nie napisałem "w najniższej wersji wyposażenia". Po prostu bez bajerów głównie optycznych. Z klimą, radiem, el. szyby, el. podg. lusterka itp. Był duży upust wyprzedażowy i chyba to głównie wpłynęło na relatywnie mniejszą stratę. Cavallino też ma rację - gdybym miał droższą wersję z lepszym silnikiem i bajerami to zapłaciłbym za niego np 25-30 tyś więcej, a nie wiem czy przy sprzedaży wziąłbym za takiego 5-8 tyś więcej.
Tak, sprzedany.

Pozdrawiam

88 Data: Styczen 12 2016 05:33:49
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

na europejskim rynku samochodowym znów jest nadprodukcja wiec koncerny szukają nowych dróg sprzedaży, Hyundai nie ma swojego banku który mógłby poratować tanimi kredytami, traci na wartości dość sporo wiec ich marketoidy wymyśliły nowy patent i próbują szczęścia .... oferta może i jest koszerna ale w Niemczech amatorzy prywatnego leasingu nieźle musieli bulić za wszystkie duperele, które mogą się przydarzyć w trakcie normalnej eksploatacji a tam prawa konsumenta są zabezpieczone lepiej niż u nas ... przed paroma laty w DE znajoma sekretarka przejechała się tak na Fordzie Fiesta, otarcie parkingowe, ze 2 rysy na drzwiach, jakieś drobne usterki tapicerki i przy odbiorze krzyknęli extra 1300 ojro, wzięła adwokata po targach zeszli do tysiąca, o ile dobrze pamiętam tam był jakiś dziwny zapis w umowie ze do każdej drobnostki trzeba wołać ubezpieczalnie inaczej wskakuje udział własny .... teraz jeździ paroletnia Fiesta i mówi ze się wyleczyła z nowego auta :-)

ps jak nie są w stanie podać całej oferty na www w formie pisemnej to dyskusja wydaje się raczej bezcelowa

P.

89 Data: Styczen 12 2016 09:34:33
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Bolko 

ps jak nie są w stanie podać całej oferty na www w formie pisemnej to dyskusja wydaje się raczej bezcelowa

To jest chyba jedyny minus tego czegoś - historia z sekretarką.

Proste pytanie czy po 9 miesiącach mogę oddać auto tak jak stoi
bez dodatkowych kosztów.

90 Data: Styczen 12 2016 21:08:40
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Marcin 

Witam

W dniu 2016-01-12 18:34, Bolko pisze:

Proste pytanie czy po 9 miesiącach mogę oddać auto tak jak stoi
bez dodatkowych kosztów.



Niestety tego nie ma na www. Ale moze ktos byl u dealeara i ma dokladne dane jak to wyglada w regulaminach? W sumie jest tam ubezpieczenie AC ale warunki nieznane (zwlaszcza udzial wlasny).

Pozdrawiam,
Marcin

91 Data: Styczen 13 2016 19:20:51
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .01.2016 o 14:33  pisze:

na europejskim rynku samochodowym znów jest nadprodukcja wiec koncerny  szukają nowych dróg sprzedaży, Hyundai nie ma swojego banku który mógłby  poratować tanimi kredytami, traci na wartości doć sporo wiec ich  marketoidy wymyśliły nowy patent i próbują szczęścia ... oferta może i  jest koszerna ale w Niemczech amatorzy prywatnego leasingu nieźle  musieli bulić za wszystkie duperele, które mogą się przydarzyć w trakcie  normalnej eksploatacji a tam prawa konsumenta są zabezpieczone lepiej  niż u nas ... przed paroma laty w DE znajoma sekretarka przejechała się  tak na Fordzie Fiesta, otarcie parkingowe, ze 2 rysy na drzwiach, jakieś  drobne usterki tapicerki i przy odbiorze krzyknęli extra 1300 ojro,  wzięła adwokata po targach zeszli do tysiąca, o ile dobrze pamiętam tam  był jakiś dziwny zapis w umowie ze do każdej drobnostki trzeba wołać  ubezpieczalnie inaczej wskakuje udział własny ... teraz jeździ  paroletnia Fiesta i mówi ze się wyleczyła z nowego auta :-)

ps jak nie są w stanie podać całej oferty na www w formie pisemnej to  dyskusja wydaje się raczej bezcelowa

Pewnie poskąpiła 10EUR/miesiac za dodatkowe ubezpieczenie, które bez  problemu pokrywa takie niespodzianki.

TG

92 Data: Styczen 14 2016 14:58:05
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Wielebny 

On 01/09/2016 10:20 PM, Marcin wrote:

Witam,

Ktoz moze patrzyl dokladniej na oferte Hyundaia:
http://www.hyundai.pl/Oferta/Abonament/ ?


Nie bardzo chce mi się wierzyć w te ceny, szczególnie dla osoby która
np. nie ma jeszcze żadnych zniżek OC/AC.

93 Data: Styczen 14 2016 17:39:33
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-14 o 14:58, Wielebny pisze:

Nie bardzo chce mi się wierzyć w te ceny, szczególnie dla osoby która
np. nie ma jeszcze żadnych zniżek OC/AC.

Konsultant uparcie twierdzi że to na fufufu to szczera prawda. :-)
Dodatkowo się dowiedziałem że jest możliwość wykupu takiego auta.
Oraz niejasny tekst o udziale własnym w szkodzie 500 zł.
Nie znam się. Takie udział to chyba w AC jest zapisany?
I drugie nie znam się (na szczęście) chodzi tylko o winę użytkownika?

z

94 Data: Styczen 14 2016 18:59:24
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: J.F. 

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup W dniu 2016-01-14 o 14:58, Wielebny pisze:

Nie bardzo chce mi się wierzyć w te ceny, szczególnie dla osoby która
np. nie ma jeszcze żadnych zniżek OC/AC.

Konsultant uparcie twierdzi że to na fufufu to szczera prawda. :-)

Ubezpieczonym bedzie Hyundai, to pewnie jakas ladna znizke hurtowa wytargali.

A cena znow nie taka mala - to raczej nie jest oferta dla mlodziezy ....

J.

95 Data: Styczen 14 2016 19:45:33
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-14 o 18:59, J.F. pisze:

A cena znow nie taka mala - to raczej nie jest oferta dla mlodziezy ...

Taki komentarz z facebooka:

"Koszt ubezpieczenia + koszt np opon i serwisu + koszt utraty wartości samochodu po wyjeździe z salonu jest wyższy niż suma abonamentów z 9 miesięcy. A gdzie marża jeszcze masterlase? Oferta musi zawierać ukryte zapisy i koszty."

z

96 Data: Styczen 14 2016 20:56:14
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: J.F. 

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup W dniu 2016-01-14 o 18:59, J.F. pisze:

A cena znow nie taka mala - to raczej nie jest oferta dla mlodziezy ...

Taki komentarz z facebooka:
"Koszt ubezpieczenia + koszt np opon i serwisu + koszt utraty wartości samochodu po wyjeździe z salonu jest wyższy niż suma abonamentów z 9 miesięcy. A gdzie marża jeszcze masterlase? Oferta musi zawierać ukryte zapisy i koszty."

Komentarz rzetelny, ale promocje sie zdarzaja :-)

J.

97 Data: Styczen 15 2016 09:25:14
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: ddddddddd 

W dniu 2016-01-14 o 20:56, J.F. pisze:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2016-01-14 o 18:59, J.F. pisze:
A cena znow nie taka mala - to raczej nie jest oferta dla mlodziezy ...

Taki komentarz z facebooka:
"Koszt ubezpieczenia + koszt np opon i serwisu + koszt utraty wartości
samochodu po wyjeździe z salonu jest wyższy niż suma abonamentów z 9
miesięcy. A gdzie marża jeszcze masterlase? Oferta musi zawierać
ukryte zapisy i koszty."

Komentarz rzetelny, ale promocje sie zdarzaja :-)

J.


jakoś to się musi opłacać
Niedawno byłem w Szkocji, za wypożyczenie auta na 4 dni zapłaciłem... 46 czy 44 funty(ok. 60zł za dobę) - też nie wiem jak to się opłaca, 2-letni Focus 1,6, dywaników nie dali więc i więcej sprzątania mieli, ktoś musi auto wypożyczyć, ktoś oglądnąć, ktoś odebrać, inny wyczyścić, serwisować też trzeba - nie wiem jak im się to opłaca

--
Pozdrawiam
Łukasz

98 Data: Styczen 15 2016 10:09:55
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: J.F. 

Użytkownik "ddddddddd"  napisał w wiadomości grup W dniu 2016-01-14 o 20:56, J.F. pisze:

Taki komentarz z facebooka:
"Koszt ubezpieczenia + koszt np opon i serwisu + koszt utraty wartości
samochodu po wyjeździe z salonu jest wyższy niż suma abonamentów z 9
miesięcy. A gdzie marża jeszcze masterlase? Oferta musi zawierać
ukryte zapisy i koszty."

Komentarz rzetelny, ale promocje sie zdarzaja :-)

jakoś to się musi opłacać
Niedawno byłem w Szkocji, za wypożyczenie auta na 4 dni zapłaciłem... 46 czy 44 funty(ok. 60zł za dobę) - też nie wiem jak to się opłaca, 2-letni Focus 1,6, dywaników nie dali więc i więcej sprzątania mieli, ktoś musi auto wypożyczyć, ktoś oglądnąć, ktoś odebrać, inny wyczyścić, serwisować też trzeba - nie wiem jak im się to opłaca

60 zl codziennie przez 3 lata to jednak ponad 60 tys zl.
Starczy na auto, i na obsluge.

J.

99 Data: Styczen 15 2016 19:09:53
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: ddddddddd 

W dniu 2016-01-15 o 10:09, J.F. pisze:

Użytkownik "ddddddddd"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2016-01-14 o 20:56, J.F. pisze:
Taki komentarz z facebooka:
"Koszt ubezpieczenia + koszt np opon i serwisu + koszt utraty wartości
samochodu po wyjeździe z salonu jest wyższy niż suma abonamentów z 9
miesięcy. A gdzie marża jeszcze masterlase? Oferta musi zawierać
ukryte zapisy i koszty."

Komentarz rzetelny, ale promocje sie zdarzaja :-)

jakoś to się musi opłacać
Niedawno byłem w Szkocji, za wypożyczenie auta na 4 dni zapłaciłem...
46 czy 44 funty(ok. 60zł za dobę) - też nie wiem jak to się opłaca,
2-letni Focus 1,6, dywaników nie dali więc i więcej sprzątania mieli,
ktoś musi auto wypożyczyć, ktoś oglądnąć, ktoś odebrać, inny
wyczyścić, serwisować też trzeba - nie wiem jak im się to opłaca

60 zl codziennie przez 3 lata to jednak ponad 60 tys zl.
Starczy na auto, i na obsluge.

w te 46? funtów wliczone było ubezpieczenie OC, o ile dobrze pamiętam 7funtów
na jeden dzień cena za dobę ta sama, zgaduję że przy dłuższym wynajmie można wynegocjować niższą cenę. Ja sobie tłumaczę to tym, że to duża wypożyczalnia i ceny zakupu aut może wynegocjować dobre, dodatkowo miałem chyba 900Ł udziału własnego w ewentualnej szkodzie (nie wziąłem dodatkowego ubezpieczenia)- a drobnych rysek nie naprawiają (dostałem auto w zasadzie z każdej strony delikatnie przyrysowane)
No i "zwrot w poniedziałek o 10:00, ale jak będzie pan do 12:00 to będzie dobrze, wiemy że mogą być korki" :)

--
Pozdrawiam
Łukasz

100 Data: Styczen 15 2016 10:12:32
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello ddddddddd,

Friday, January 15, 2016, 9:25:14 AM, you wrote:

[...]

Niedawno byłem w Szkocji, za wypożyczenie auta na 4 dni zapłaciłem... 46
czy 44 funty(ok. 60zł za dobę) - też nie wiem jak to się opłaca, 2-letni
Focus 1,6, dywaników nie dali więc i więcej sprzątania mieli, ktoś musi
auto wypożyczyć, ktoś oglądnąć, ktoś odebrać, inny wyczyścić, serwisować
też trzeba - nie wiem jak im się to opłaca

Nie ma to jak w Polsce - Toyota Yaris 1.0 za 300PLN dziennie...


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

101 Data: Styczen 15 2016 10:25:08
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: J.F. 

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup Hello ddddddddd,
[...]

Niedawno byłem w Szkocji, za wypożyczenie auta na 4 dni zapłaciłem... 46
czy 44 funty(ok. 60zł za dobę) - też nie wiem jak to się opłaca, 2-letni
Focus 1,6, dywaników nie dali więc i więcej sprzątania mieli, ktoś musi

Nie ma to jak w Polsce - Toyota Yaris 1.0 za 300PLN dziennie...

300 jak 300
https://www.express.pl/
Samochody - od 85zl/dobe
Plus - za przygotowanie 50zl, razem 305 zl za  4 dni.

http://wypozyczalnia-wroclaw.pl/cennik.html
nawet 59/dobe. A nawet 49, ale to ponad 8 dup.

J.

102 Data: Luty 04 2016 09:54:14
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: cyklista 

J.F. pisze:


http://wypozyczalnia-wroclaw.pl/cennik.html
nawet 59/dobe. A nawet 49, ale to ponad 8 dup.


a co ma ilość dup do tego? czy jak więcej tyłków wsiada do auta to jest taniej?

chyba że jak zostawisz w wypożyczalni 8 panienek to masz taniej :)


-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

103 Data: Styczen 15 2016 19:30:54
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .01.2016 o 09:25 ddddddddd  pisze:



Niedawno byłem w Szkocji, za wypożyczenie auta na 4 dni zapłaciłem... 46  czy 44 funty(ok. 60zł za dobę) - też nie wiem jak to się opłaca, 2-letni  Focus 1,6, dywaników nie dali więc i więcej sprzątania mieli, ktoś musi  auto wypożyczyć, ktoś oglądnąć, ktoś odebrać, inny wyczyścić, serwisować  też trzeba - nie wiem jak im się to opłaca

W maju/czerwcu w Hiszpanii 5 osobowe jeździdło klasy corsy, yarisa można  wynająć za 7 EUR dziennie (z dodatkowym ubezpieczeniem, przy wynajmie na  14 dni)

TG

104 Data: Styczen 15 2016 19:33:50
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: ddddddddd 

W dniu 2016-01-15 o 19:30, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W dniu .01.2016 o 09:25 ddddddddd  pisze:



Niedawno byłem w Szkocji, za wypożyczenie auta na 4 dni zapłaciłem...
46 czy 44 funty(ok. 60zł za dobę) - też nie wiem jak to się opłaca,
2-letni Focus 1,6, dywaników nie dali więc i więcej sprzątania mieli,
ktoś musi auto wypożyczyć, ktoś oglądnąć, ktoś odebrać, inny
wyczyścić, serwisować też trzeba - nie wiem jak im się to opłaca

W maju/czerwcu w Hiszpanii 5 osobowe jeździdło klasy corsy, yarisa można
wynająć za 7 EUR dziennie (z dodatkowym ubezpieczeniem, przy wynajmie na
14 dni)

TG

może faktycznie trafiłem na słabszy okres (połowa listopada), dlatego też i cena taka

--
Pozdrawiam
Łukasz

105 Data: Styczen 15 2016 19:36:32
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .01.2016 o 19:33 ddddddddd  pisze:

W dniu 2016-01-15 o 19:30, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .01.2016 o 09:25 ddddddddd  pisze:



Niedawno byłem w Szkocji, za wypożyczenie auta na 4 dni zapłaciłem...
46 czy 44 funty(ok. 60zł za dobę) - też nie wiem jak to się opłaca,
2-letni Focus 1,6, dywaników nie dali więc i więcej sprzątania mieli,
ktoś musi auto wypożyczyć, ktoś oglądnąć, ktoś odebrać, inny
wyczyścić, serwisować też trzeba - nie wiem jak im się to opłaca

W maju/czerwcu w Hiszpanii 5 osobowe jeździdło klasy corsy, yarisa można
wynająć za 7 EUR dziennie (z dodatkowym ubezpieczeniem, przy wynajmie na
14 dni)

TG

może faktycznie trafiłem na słabszy okres (połowa listopada), dlatego  też i cena taka


Data wynajmu jest kluczowa, to samo jeżdzidło w sierpniu kosztowało 17 EUR  za dzień

TG

106 Data: Styczen 20 2016 13:15:01
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Axel 



Użytkownik "ddddddddd"  napisał w wiadomości grup

jakoś to się musi opłacać
Niedawno byłem w Szkocji, za wypożyczenie auta na 4 dni zapłaciłem... 46 czy 44 funty(ok. 60zł za dobę) - też nie wiem jak to się opłaca, 2-letni Focus 1,6, dywaników nie dali więc i więcej sprzątania mieli, ktoś musi auto wypożyczyć, ktoś oglądnąć, ktoś odebrać, inny wyczyścić, serwisować też trzeba - nie wiem jak im się to opłaca

Z jakiej firmy? Bo właśnie szukam sprawdzonego rent-a-car w Szkocji...

--
Axel

107 Data: Styczen 22 2016 07:53:56
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: ddddddddd 

W dniu 2016-01-20 o 13:15, Axel pisze:



Użytkownik "ddddddddd"  napisał w wiadomości grup



jakoś to się musi opłacać
Niedawno byłem w Szkocji, za wypożyczenie auta na 4 dni zapłaciłem...
46 czy 44 funty(ok. 60zł za dobę) - też nie wiem jak to się opłaca,
2-letni Focus 1,6, dywaników nie dali więc i więcej sprzątania mieli,
ktoś musi auto wypożyczyć, ktoś oglądnąć, ktoś odebrać, inny
wyczyścić, serwisować też trzeba - nie wiem jak im się to opłaca

Z jakiej firmy? Bo właśnie szukam sprawdzonego rent-a-car w Szkocji...


rentalcars - ale korzystałem z jakiejś wyszukiwarki tanich wypożyczalni.
No i z lotniska było jakoś drożej, ja nie potrzebowałem wypożyczać na cały pobyt i wziąłem z wypożyczalni pod domem - w małej miejscowości

--
Pozdrawiam
Łukasz

108 Data: Styczen 18 2016 02:23:28
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

Drążę temat dalej :-)
http://www.hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=8046&highlight=abonament
Jest tu porównanie kosztów zakupu z abonamentem

Wychodzi na to że jest to porównywalne w okresie 5lat dla i20 i i30
Ale... Jeśli dobrze rozumiem bez kredytu.
Taki kredyt 0% bez zaświadczeń.
Dobrze rozumuję? :-)

Jest też podobno opcja wykupu samochodu która powinna pozwolić uniknąć nieprzyjemności przy jego zwrocie.
W umowie jest zapis o 500 kosztów własnych przy każdej szkodzie z winy klienta.
Przy podpisywaniu umowy mają wystarczyć oświadczenia o dochodach i zobowiązaniach. Nie zaświadczenia a oświadczenie klienta.
I20 jest w kolorze czarnym lub jakimś niebieskim. Za biały dopłata

I Uwaga! na stronie dodali napis "ilość ograniczona"
Taki popyt? :-)

z

109 Data: Styczen 19 2016 22:33:38
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Marcin 

Witam

W dniu 2016-01-18 02:23, z pisze:

Drążę temat dalej :-)
http://www.hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=8046&highlight=abonament
Jest tu porównanie kosztów zakupu z abonamentem

Wychodzi na to że jest to porównywalne w okresie 5lat dla i20 i i30
Ale... Jeśli dobrze rozumiem bez kredytu.
Taki kredyt 0% bez zaświadczeń.
Dobrze rozumuję? :-)

Jest też podobno opcja wykupu samochodu która powinna pozwolić uniknąć
nieprzyjemności przy jego zwrocie.
W umowie jest zapis o 500 kosztów własnych przy każdej szkodzie z winy
klienta.
Przy podpisywaniu umowy mają wystarczyć oświadczenia o dochodach i
zobowiązaniach. Nie zaświadczenia a oświadczenie klienta.
I20 jest w kolorze czarnym lub jakimś niebieskim. Za biały dopłata

I Uwaga! na stronie dodali napis "ilość ograniczona"
Taki popyt? :-)

Niestety nie ma chyba nigdzie na www dostepnych warunkow ubezpieczenia tych samochodow i jakie moga byc dodatkowe koszty w przypadku roznych zdarzen drogowych - jedynie wiemy o wkladzie wlasnym 500 pln za zdarzenie a to moze byc kluczowe przy podejmowaniu decyzji.

Pozdrawiam,
Marcin

110 Data: Styczen 21 2016 21:57:28
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Marcin 

W dniu 2016-01-18 02:23, z pisze:

Drążę temat dalej :-)
http://www.hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=8046&highlight=abonament
Jest tu porównanie kosztów zakupu z abonamentem

Wychodzi na to że jest to porównywalne w okresie 5lat dla i20 i i30

Dzisiaj w dodatku ekonomicznym do Rzeczpospolitej byl artykul o wynajmie aut od Hyundaia. Wynika z niego, ze najlepiej ida... i40. W sumie jest to logiczne. Kogo stac by miec ciagle nowe auto to pewnie wezmie lepiej wyposazone a wiec i drozsze a kto ma mniej zasobow to raczej bedzie kupowal samochod niz pozyczal.

Pozdrawiam,
Marcin

111 Data: Styczen 21 2016 22:58:56
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-21 o 21:57, Marcin pisze:

Dzisiaj w dodatku ekonomicznym do Rzeczpospolitej byl artykul o wynajmie
aut od Hyundaia. Wynika z niego, ze najlepiej ida... i40. W sumie jest
to logiczne. Kogo stac by miec ciagle nowe auto to pewnie wezmie lepiej
wyposazone a wiec i drozsze a kto ma mniej zasobow to raczej bedzie
kupowal samochod niz pozyczal.


Mam 18 strona umowy. To jakaś masakra. Pojawia się ubezpieczenie jako oddzielny koszt, kaucja która nie jest oczywiście wkładem własnym ;-), możliwość wykupu na niejasnych warunkach...

z

112 Data: Styczen 21 2016 23:32:20
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Robert Wańkowski 

W dniu 2016-01-21 o 22:58, z pisze:

Pojawia się ubezpieczenie jako oddzielny koszt, kaucja która nie jest oczywiście wkładem własnym
A na stronie http://www.hyundai.pl/Oferta/Abonament/ napisali, że ubezpieczenie w cenie i brak opłaty wstępnej. :-)
Jak to w reklamie wszystko ładnie wygląda.
Wiem, że ubezpieczenie w cenie to np. za zalanie podczas powodzi a kaucja to nie opłata wstępna.

RObert

113 Data: Styczen 22 2016 06:38:48
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-21 o 23:32, Robert Wańkowski pisze:

Wiem, że ubezpieczenie w cenie to np. za zalanie podczas powodzi a
kaucja to nie opłata wstępna.

He... Tam jest jeszcze coś o wekslu in blanco ;-)

z

114 Data: Styczen 24 2016 21:03:13
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Marcin 

Witam

W dniu 2016-01-22 06:38, z pisze:

W dniu 2016-01-21 o 23:32, Robert Wańkowski pisze:
Wiem, że ubezpieczenie w cenie to np. za zalanie podczas powodzi a
kaucja to nie opłata wstępna.

He... Tam jest jeszcze coś o wekslu in blanco ;-)

To ciekawe czy za 9 miesiecy powstanie jakas grupa osob "nabici w Hyundaia" tak jak np. "nabici w mBank" ;)

Pozdrawiam,
Marcin

115 Data: Styczen 26 2016 12:23:14
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-24 o 21:03, Marcin pisze:

To ciekawe czy za 9 miesiecy powstanie jakas grupa osob "nabici w
Hyundaia" tak jak np. "nabici w mBank" ;)

Jakby ktoś nie miał co poczytać :-)
http://wrzucacz.pl/file/8891453731119/Abo_.pdf

z

116 Data: Styczen 26 2016 14:39:02
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Wielebny 

On 01/26/2016 12:23 PM, z wrote:

Jakby ktoś nie miał co poczytać

Dzieki! Tak na szybko wyłuskane:


4a. W przypadku koordynacji przez Wynajmującego procesu likwidacji szkód
z ubezpieczenia AC, Najemca zapłaci
Wynajmującemu opłatę dodatkową w zryczałtowanej kwocie wynoszącej 500 zł
w przypadku każdej szkody powstałej w okresie
najmu.

....

1. Usługi kompleksowej obsługi serwisowej, o których mowa w § 1 ust. 1,
świadczone są tylko na terenie Rzeczpospolitej Polskiej.

....

w przypadku, gdy w związku z uszkodzeniem jednej opony ze względów
technicznych wymagana jest wymiana wszystkich opon
na jednej osi lub wszystkich opon, gdy szczególne warunki techniczne
tego wymagają Najemca ponosi w całości koszt takiej
wymiany)

....

117 Data: Styczen 26 2016 15:21:06
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Robert Wańkowski 

W dniu 2016-01-26 o 14:39, Wielebny pisze:

4a. W przypadku koordynacji przez Wynajmującego procesu likwidacji szkód
z ubezpieczenia AC, Najemca zapłaci
Wynajmującemu opłatę dodatkową w zryczałtowanej kwocie wynoszącej 500 zł
w przypadku każdej szkody powstałej w okresie
A można samemu koordynować?

Robert

118 Data: Styczen 26 2016 19:28:43
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-26 o 14:39, Wielebny pisze:

4a. W przypadku koordynacji przez Wynajmującego procesu likwidacji szkód
z ubezpieczenia AC, Najemca zapłaci
Wynajmującemu opłatę dodatkową w zryczałtowanej kwocie wynoszącej 500 zł
w przypadku każdej szkody powstałej w okresie
najmu.


Znaczy taki udział własny. W sumie to praktyka powszechna i logiczna.

w przypadku, gdy w związku z uszkodzeniem jednej opony ze względów
technicznych wymagana jest wymiana wszystkich opon
na jednej osi lub wszystkich opon, gdy szczególne warunki techniczne
tego wymagają Najemca ponosi w całości koszt takiej
wymiany)

A to już bardzo ciekawe. Zaczynają się ukryte koszty. :-)

z

119 Data: Styczen 26 2016 21:14:50
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Cavallino 

W dniu 26.01.2016 o 19:28, z pisze:

w przypadku, gdy w związku z uszkodzeniem jednej opony ze względów
technicznych wymagana jest wymiana wszystkich opon
na jednej osi lub wszystkich opon, gdy szczególne warunki techniczne
tego wymagają Najemca ponosi w całości koszt takiej
wymiany)

A to już bardzo ciekawe. Zaczynają się ukryte koszty. :-)

Eee tam, jakby był Twój też byś musiał wymienić i też na swój koszt.

120 Data: Styczen 26 2016 21:24:51
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: P.B. 

Dnia Tue, 26 Jan 2016 21:14:50 +0100, Cavallino napisał(a):

w przypadku, gdy w związku z uszkodzeniem jednej opony ze względów
technicznych wymagana jest wymiana wszystkich opon
na jednej osi lub wszystkich opon, gdy szczególne warunki techniczne
tego wymagają Najemca ponosi w całości koszt takiej
wymiany)

A to już bardzo ciekawe. Zaczynają się ukryte koszty. :-)

Eee tam, jakby był Twój też byś musiał wymienić i też na swój koszt.

Ale w swoim możesz kupić używane, możesz kupić Dębice albo Klebery po
taniości, a tu kupią Micheliny 91V do i20, to płacz i płać, bo umowie było.


--
Pozdrawiam,
Przemek

121 Data: Styczen 27 2016 00:26:21
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: RadoslawF 

W dniu 2016-01-26 o 21:24, P.B. pisze:

w przypadku, gdy w związku z uszkodzeniem jednej opony ze względów
technicznych wymagana jest wymiana wszystkich opon
na jednej osi lub wszystkich opon, gdy szczególne warunki techniczne
tego wymagają Najemca ponosi w całości koszt takiej
wymiany)

A to już bardzo ciekawe. Zaczynają się ukryte koszty. :-)

Eee tam, jakby był Twój też byś musiał wymienić i też na swój koszt.

Ale w swoim możesz kupić używane, możesz kupić Dębice albo Klebery po
taniości, a tu kupią Micheliny 91V do i20, to płacz i płać, bo umowie było.

To nie jest oferta dla biedaków którzy kupują używane opony.
Biedakom zaoferują taki pojazd jak już się zestarzeje i będą
sobie na nim oszczędzać do woli.


Pozdrawiam

122 Data: Styczen 27 2016 02:34:29
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

-- To nie jest oferta dla biedaków którzy kupują używane opony. Biedakom zaoferują taki pojazd jak już się zestarzeje i będą sobie na nim oszczędzać do woli.

tez jestem zdania ze oferta jest skierowana do średniozamożnego klienta którego można dobrze ogolić :-)

P.

123 Data: Styczen 27 2016 16:27:39
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: J.F. 

Użytkownik  napisał w wiadomości grup

-- To nie jest oferta dla biedaków którzy kupują używane opony. Biedakom zaoferują taki pojazd jak już się zestarzeje i będą sobie na nim oszczędzać do woli.

tez jestem zdania ze oferta jest skierowana do średniozamożnego klienta którego można dobrze ogolić :-)

No ba - to zdecydowanie nie jest oferta dla tych co chca kupic stare auto mozliwie najtaniej, tylko dla tych co chca kupic nowe i po kilku latach znow kupic nowe.
A nawet po niecalym roku zmienic :-)

J.

124 Data: Styczen 27 2016 08:58:24
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

Hyundai nie ma dostepu do taniej kasy wiec nie ma innego wyjscia ... z grubsza mozna zalozyc ze jesli nie bedzie szkod oferta jest koszerna ale jesli masz pecha i zaliczysz np przycierke, pare lupniec dzwiami na parkingu, kamien w szybe to polegniesz finansowo. Tak wiec pytanie brzmi: Czy mam w zyciu szczescie ? :-)
P.

125 Data: Styczen 27 2016 18:25:47
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-27 o 17:58,  pisze:

Hyundai nie ma dostepu do taniej kasy wiec nie ma innego wyjscia ... z grubsza mozna zalozyc ze jesli nie bedzie szkod oferta jest koszerna ale jesli masz pecha i zaliczysz np przycierke, pare lupniec dzwiami na parkingu, kamien w szybe to polegniesz finansowo. Tak wiec pytanie brzmi: Czy mam w zyciu szczescie ? :-)
P.

Jeżdżę od przynajmniej 20 lat. Przebiegi mieszczące się w limicie. Zawsze płacę AC. Pewnie już uzbierałbym na cały samochód ;-)
Tfuuuuuutfuuuutfuuuu nie miałem jeszcze "przyjemności" "na poważnie" załatwiać szkody.
Czy jestem szczęściarzem? :-)

z

126 Data: Styczen 27 2016 10:22:47
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

Tak ! jestes szczesciem dla kazdej ubezpieczalni natomiast ci z drugiej strony lustra musza sie dobrze zastanowic zanim wejda w taki abonament.
P.

127 Data: Styczen 27 2016 19:32:29
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-27 o 19:22,  pisze:

Tak ! jestes szczesciem dla kazdej ubezpieczalni natomiast ci z drugiej strony lustra musza sie dobrze zastanowic zanim wejda w taki abonament.
P.


Znam przypadek kiedy dzień po zakończeniu AC zaczęły się przytrafiać wszelkie plagi egipskie. Psipadek :-)

z

128 Data: Styczen 27 2016 20:28:00
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Liwiusz 

W dniu 2016-01-27 o 19:32, z pisze:

W dniu 2016-01-27 o 19:22,  pisze:
Tak ! jestes szczesciem dla kazdej ubezpieczalni natomiast ci z
drugiej strony lustra musza sie dobrze zastanowic zanim wejda w taki
abonament.
P.


Znam przypadek kiedy dzień po zakończeniu AC zaczęły się przytrafiać
wszelkie plagi egipskie. Psipadek :-)

Spiseg ;)

--
Liwiusz

129 Data: Styczen 27 2016 19:21:01
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Shrek 

On 27.01.2016 18:25, z wrote:

Jeżdżę od przynajmniej 20 lat. Przebiegi mieszczące się w limicie.
Zawsze płacę AC. Pewnie już uzbierałbym na cały samochód ;-)
Tfuuuuuutfuuuutfuuuu nie miałem jeszcze "przyjemności" "na poważnie"
załatwiać szkody.
Czy jestem szczęściarzem? :-)

Wręcz przeciwnie - Skoro uzbierałbyś na nowy samochód, a masz stary, to znaczy że wtopiłeś nowy samochód.

Szczęście to byś miał jakbyś przez 20 lat nie miał szkody i AC i smiał się z wątku czy brać samochód w kredycie czy wypożyczać, bo przecież prościej za gotówkę z niepłacenia AC:P

Shrek

130 Data: Styczen 27 2016 21:23:27
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-27 o 19:21, Shrek pisze:

Szczęście to byś miał jakbyś przez 20 lat nie miał szkody i AC i smiał
się z wątku czy brać samochód w kredycie czy wypożyczać, bo przecież
prościej za gotówkę z niepłacenia AC:P

Jakie to wszystko skomplikowane ;-)
Podejrzewałem to.
Jako stary asekurant płacący AC chyba nie będę ryzykował takiego abonamentu :-)

z

131 Data: Styczen 27 2016 21:33:33
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Shrek 

On 27.01.2016 21:23, z wrote:

W dniu 2016-01-27 o 19:21, Shrek pisze:
Szczęście to byś miał jakbyś przez 20 lat nie miał szkody i AC i smiał
się z wątku czy brać samochód w kredycie czy wypożyczać, bo przecież
prościej za gotówkę z niepłacenia AC:P

Jakie to wszystko skomplikowane ;-)
Podejrzewałem to.
Jako stary asekurant płacący AC chyba nie będę ryzykował takiego
abonamentu :-)

Skoro uważasz, że masz szczęście, to po co przepłacać;) Będziesz miał nowy wózek i jeszcze zarobisz na sprzedaży starego;) No chyba że nie masz szczęścią:P

Shrek

132 Data: Styczen 27 2016 19:18:25
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .01.2016 o 17:58  pisze:

Hyundai nie ma dostepu do taniej kasy wiec nie ma innego wyjscia ... z  grubsza mozna zalozyc ze jesli nie bedzie szkod oferta jest koszerna ale  jesli masz pecha i zaliczysz np przycierke, pare lupniec dzwiami na  parkingu, kamien w szybe to polegniesz finansowo. Tak wiec pytanie  brzmi: Czy mam w zyciu szczescie ? :-)
P.


Takie sprawy załatwia dodatkowe ubezpieczenie za kilkanaście/kilkadziesiąt  PLN na miesiąc.

TG

133 Data: Styczen 27 2016 19:24:12
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-27 o 19:18, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Takie sprawy załatwia dodatkowe ubezpieczenie za
kilkanaście/kilkadziesiąt PLN na miesiąc.


O widzisz. A ja myślałem że jedynym wyjściem jest tylko wykup który psuje całą zabawę :-)

z

134 Data: Styczen 27 2016 11:28:47
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

Ogarnij sie :-) Gdyby bylo to takie proste i tanie zapewne Hyundai zaproponowalby taka opcje klientom prawda ? Zniesienie udzialu wlasnego przy wynajmie krotkoterminowym to w Sixt od 20 ojro dziennie ... nawet jesli H. ma jakies mega znizki to ile moze zejsc ? 2 ojro dziennie ? Jak ktos wreszcie przeczyta ta umowe to sie wyjasni bo na razie to tylko gdybanie :-) no i pytanie do marketingu firmy H. Dlaczego odwalacie w PL taka kaszane ? W Niemczech leasing prywatny to zadna tajemnica, umowy na www, kalkulator online i hotline a w PL pielgrzymka do handlarza ? Macie nas za klientow gorszego sortu ?
P.

135 Data: Styczen 27 2016 21:26:07
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:
136 Data: Styczen 27 2016 12:01:10
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-27 o 11:34,  pisze:

tez jestem zdania ze oferta jest skierowana do średniozamożnego klienta którego można dobrze ogolić :-)

Oczywiście nie jest to oferta dla biednych.
Tak jak cała oferta koncernów. ;-)
Jak już tu policzono w okresie 5 letnim to może wyjść jak kredyt 0%. _może_
Po 9 mies. jak się dowiemy jak w praktyce działają ukryte koszty (bo na pewno są) zobaczymy czy będzie nadal taniej niż kredyt czy wsio ryba.

Generalnie już sama dyskusja czy będzie taniej od kredytu jest pozytywna. Że ktoś ośmielił się zaoferować coś bez banków a może przeciw nim :-)

z

137 Data: Styczen 26 2016 16:59:29
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor: Cavallino 

W dniu 26.01.2016 o 12:23, z pisze:

W dniu 2016-01-24 o 21:03, Marcin pisze:
To ciekawe czy za 9 miesiecy powstanie jakas grupa osob "nabici w
Hyundaia" tak jak np. "nabici w mBank" ;)

Jakby ktoś nie miał co poczytać :-)
http://wrzucacz.pl/file/8891453731119/Abo_.pdf

Czekamy na streszczenie raczej...

138 Data: Styczen 26 2016 19:29:59
Temat: Re: Hyundai abonament
Autor:

W dniu 2016-01-26 o 16:59, Cavallino pisze:

Czekamy na streszczenie raczej...


Też czekam aż ktoś bardziej "oblatany" streści ;-)

z

Hyundai abonament



Grupy dyskusyjne