Jak w temacie - na jak długi czas można zostawić samochód bez odpalania i ruszania go z miejsca bez podjęcia czynności zabezpieczających? I tak przy okazji - jak zabezpieczyć samochód przed dłuższym postojem?

Grzexs

On Wed, 07 Nov 2007 08:28:51 +0100,  Grzexs wrote:

Jak w temacie - na jak długi czas można zostawić samochód bez odpalania
i ruszania go z miejsca bez podjęcia czynności zabezpieczających?

W zaleznosci od alarmu i stanu akumulatora - ze dwa tygodnie minimum.

I tak przy okazji - jak zabezpieczyć samochód przed dłuższym postojem?

A ile ma wynosic ten dluzszy postoj ?

Bo tu niedawno byl watek jak to zrobic na pare lat :-)

J.

On Wed, 07 Nov 2007 08:28:51 +0100,  Grzexs wrote:
>Jak w temacie - na jak długi czas można zostawić samochód bez odpalania
>i ruszania go z miejsca bez podjęcia czynności zabezpieczających?

W zaleznosci od alarmu i stanu akumulatora - ze dwa tygodnie minimum.

>I tak przy okazji - jak zabezpieczyć samochód przed dłuższym postojem?

A ile ma wynosic ten dluzszy postoj ?

Bo tu niedawno byl watek jak to zrobic na pare lat :-)

J.

Kolega [miał fiata 125p] jak pojechalismy do szwecji wyciagnał akumulator
-rozładował,podniósł samochów na klocki zeby opony sie nie uginały,zalał tłoki
olejem,oczywiscie opony nasmarowł jakims płynem,nie wspomne o umyciu oszuszeniu
nawoskowaniu karosri.Auto oczywiscie stało w garazu.
Miał pecha po dwoch tygodniach wrócilismy[deport]
Mozna i tak.
pozdro.jack

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Jak w temacie - na jak długi czas można zostawić samochód bez odpalania i
ruszania go z miejsca bez podjęcia czynności zabezpieczających?

Nie ma limitu czasowego.

I tak przy okazji - jak zabezpieczyć samochód przed dłuższym postojem?

Co jakiś czas go przestawiaj. To  w 100% zabezpieczy go przed dłuższym
postojem.

Jak w temacie - na jak długi czas można zostawić samochód bez odpalania i
ruszania go z miejsca bez podjęcia czynności zabezpieczających?

do czasu az go rdza nie zje.
Jakis czas temu odpalalem z kumplem jego Zastawe ktora stala pod blokiem
jakies 4 lata :) Po wlozeniu aku i odpowiednio dlugim pchaniu zaskoczyla i
chodzi wszystko ok. Teraz ma tylko zmieniony olej i smiga.


I tak

przy okazji - jak zabezpieczyć samochód przed dłuższym postojem?

zalezy jak dlugim. Postoj np miesieczny a nawet kilku miesieczny to pikus.
Tylko aku wyciagnac i nic wiecej nie trzeba robic.


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX550

do czasu az go rdza nie zje.
Jakis czas temu odpalalem z kumplem jego Zastawe ktora stala pod blokiem jakies 4 lata :) Po wlozeniu aku i odpowiednio dlugim pchaniu zaskoczyla i chodzi wszystko ok. Teraz ma tylko zmieniony olej i smiga.

A trzeba było w strzykawce mieć troche benzyny i wlać do gaźnika od zewnątrz to by od razu odpalił.
Ja tak odpalałem Fiata 125 p nawet w najgorsze mrozy - ciepły aku z domu + strzykawka i odpalał od razu.

A trzeba było w strzykawce mieć troche benzyny i wlać do gaźnika od
zewnątrz
to by od razu odpalił.
Ja tak odpalałem Fiata 125 p nawet w najgorsze mrozy - ciepły aku z domu +
strzykawka i odpalał od razu.

fakt. Swojego wartburga po dluzszych postojach tak wspomagalem :)


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX550

Jak w temacie - na jak długi czas można zostawić samochód bez odpalania i ruszania go z miejsca bez podjęcia czynności zabezpieczających? I tak przy okazji - jak zabezpieczyć samochód przed dłuższym postojem?

skoda favorit :)
jakies 2 lata pod blokiem, na kable zapalila prawie od razu i pojechala sobie do nowego wlasciciela:)
nie bylo robione nic, poprostu pewnego dnia ja odstawilem pod blok i tak sobie stala;)

--
pzdr
piotrek