Witajcie drodzy parafianie :-),
Dawno sie nie odzywalem, poniewaz garbus juz od jakichs 2 miesiecy ma nowego
wlasciciela, a ja narazie powoli splacam kupiony na kredyt normalny samochod -
proza zycia. Pragne natomiast podzielic sie z wami wrazeniami z wizyty w
lepszym swiecie, ktory pewnie wielu z was zna, a mianowicie w Szkocji.
Wiec tak - starych VW na ulicach baaaardzo malo - zrobiwszy ponad 1000 mil
wokol tego pieknego kraju widzialem ledwie 3 garbusy i 3 ogorki (a naprawde
sie rozgladalem). Troche wiecej bylo rodzimych zabytkow - doliczylem sie chyba
5 morrisow minorow, kilku MGB, jednego woseleya, paru starych landroverow, 2
zabytkowych roverow odkrytych w szopie wlascicielki przybytku B&B, jednego
starego traktora Forda - i to chyba wszystko. Pojawiła się również jedna
bardzo stara "kaczka" 2CV. Kilka lat temu w okolicach Londynu widywalo sie
wiecej "staruszkow".
Acha, zapomnialbym o przepieknym triumph spitfire 1500, ktorym zostalem
przewieziony w pewien cieply wieczor - marzenie.
Jezeli zawitacie do Glasgow, serdecznie polecam wam muzeum transportu (kilka
zdjec na http://www.clyde-valley.com/Glasgow/transmus.htm). Znajdziecie tam
przede wszystkim niesamowicie odtworzona uliczke z lat 30tych, ze samochodami,
sklepami (zabawki z epoki, aparaty kodaka, odkurzacze hoover), kinem, w ktorym
wyswietla sie kresowki z epoki, stacja metra ze starymi wagonami - pelen
odjazd. W drugiej sali stoja stare tramwaje, autobusy i parowoz. Trzecia
natomiast to kolekcja aut, w wiekszosci podarowana miastu Glasgow przez jego
mieszkancow. W ten sposob znalazl sie w tym muzeum chociazby VW ogorek
westfalia, czy porsche 911 turbo z 1980 roku. Naprawde warto sie tam przejsc -
mnie najbardziej rozczulil znajdujacy sie na antresoli nad glowna sala
niemiecki minisamochodzik marki Messerschmit - widzial kto kiedy to cudo na
zywo? (....i niech mi nikt nie mowi, ze polska syrena w momencie powstania nie
byla nowoczesna!).
Poza tym, nie wiem czy wiecie, ze nasz ulubiony wydawca car manuals, firma
Heynes, wypuscila serie gadzetow z garbusem, ogorkiem i miniakiem. W Szkocji
sa one dostepne w kazdym wiekszym sklepie z pamiatkami, ich ceny natomiast sa
dosc wysokie. Metalowy bryloczek za 4 funty jest jeszcze ok, pudelka na lunch
maja chyba podobna cene, ale torba na ramie z niezbyt grubego sztruksu w cenie
20 funtow to juz troche duzo (przynajmniej dla mnie). Zreszta sprawdzcie sami,
udalo mi sie znalezc sklep na necie (wynika z niego, ze gadzety dotycza
rowniez innych marek, niz wymienione):
http://www.pulpshop.co.uk/HaynesGiftsCatalogue.asp
Chetnie zaprezentuje wam moje zdjecia z muzeum, z przejazdzki spitfire oraz
przygodnie napotkanych zabytkow, jezeli tylko powiecie mi, gdzie najlatwiej
mozna je wrzucic.
Pozdrawiam
Sosin
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
2 |
Data: Sierpien 07 2007 09:53:48 |
Temat: Re: Impresje z lepszego swiata |
Autor: Bogdan G |
Dawno sie nie odzywalem, poniewaz garbus juz od jakichs 2 miesiecy ma nowego
wlasciciela,
i pierwszy crash-test za sobą: http://www.garbiarnia.com/galeria/details.php?image_id=6108.
3 |
Data: Sierpien 07 2007 17:26:24 | Temat: Re: Impresje z lepszego swiata | Autor: falco |
Bogdan G napisał(a):
Dawno sie nie odzywalem, poniewaz garbus juz od jakichs 2 miesiecy ma nowego
wlasciciela,
i pierwszy crash-test za sobą: http://www.garbiarnia.com/galeria/details.php?image_id=6108.
H!
To naprawdę ten sam Garb, bo jeśli tak, to pomogłem ze znalezieniem prądu, właśnie w żółtym Garbiszonie na MG... ;)
--
(Po)zdrówka! falco
fKG ...napraVWakcjeZgarBusamItp... Części noVWe i użyVWane.
Niespotykane projekty, ślubne parady, sesje fotograficzne. Cała PL! __________________________________________________________________________________
www.mfalco.empestudio.com t:505287636; (22)7173698 gg:2599456
4 |
Data: Sierpien 08 2007 07:15:30 | Temat: Re: Impresje z lepszego swiata | Autor: Bogdan G |
H!
To naprawdę ten sam Garb, bo jeśli tak, to pomogłem ze znalezieniem
prądu, właśnie w żółtym Garbiszonie na MG... ;)
Ten sam.
5 |
Data: Sierpien 09 2007 00:11:38 | Temat: Re: Impresje z lepszego swiata | Autor: falco |
Bogdan G napisał(a):
Ten sam.
;) to witam, także w sieci! ;)
--
(Po)zdrówka! falco
fKG ...napraVWakcjeZgarBusamItp... Części noVWe i użyVWane.
Niespotykane projekty, ślubne parady, sesje fotograficzne. Cała PL! __________________________________________________________________________________
www.mfalco.empestudio.com t:505287636; (22)7173698 gg:2599456
6 |
Data: Sierpien 07 2007 19:42:40 | Temat: Re: Impresje z lepszego swiata | Autor: Sosin |
Panie Bogdanie,
Jak miło Pana "słyszeć"!!!!
Widzę, że z zapałem włączył się Pan w życie garbusowo-zlotowe i bardzo się z
tego cieszę. Daje mi to nadzieję, że kiedyś jeszcze Bunia zobaczę :-)
Tylko proszę mnie nie straszyć, bo mi naprawdę serce do gardła podeszło. Niby
już nie mój, ale przykro byłoby zobaczyć, że zdarzyło mu się jakieś
nieszczęście.
Pozdrawiam serdecznie
Sosin
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
7 |
Data: Sierpien 07 2007 12:07:50 | Temat: Re: Impresje z lepszego swiata | Autor: coyot |
Jezeli zawitacie do Glasgow, serdecznie polecam wam muzeum transportu
***potwierdzam:) cały dzień to mało na dokładne ogladniecie wszystkiego :)
--
coyot
PGR rzeszuf
www.rzeszuf.pl
8 |
Data: Sierpien 07 2007 20:51:13 | Temat: Re: Impresje z lepszego swiata | Autor: |
Witajcie drodzy parafianie :-),
Dawno sie nie odzywalem, poniewaz garbus juz od jakichs 2 miesiecy ma nowego
wlasciciela, a ja narazie powoli splacam kupiony na kredyt normalny samochod -
proza zycia. Pragne natomiast podzielic sie z wami wrazeniami z wizyty w
lepszym swiecie, ktory pewnie wielu z was zna, a mianowicie w Szkocji.
Wiec tak - starych VW na ulicach baaaardzo malo - zrobiwszy ponad 1000 mil
wokol tego pieknego kraju widzialem ledwie 3 garbusy i 3 ogorki (a naprawde
sie rozgladalem). Troche wiecej bylo rodzimych zabytkow - doliczylem sie chyba
5 morrisow minorow, kilku MGB, jednego woseleya, paru starych landroverow, 2
zabytkowych roverow odkrytych w szopie wlascicielki przybytku B&B, jednego
starego traktora Forda - i to chyba wszystko. Pojawiła się również jedna
bardzo stara "kaczka" 2CV. Kilka lat temu w okolicach Londynu widywalo sie
wiecej "staruszkow".
Acha, zapomnialbym o przepieknym triumph spitfire 1500, ktorym zostalem
przewieziony w pewien cieply wieczor - marzenie.
Jezeli zawitacie do Glasgow, serdecznie polecam wam muzeum transportu (kilka
zdjec na http://www.clyde-valley.com/Glasgow/transmus.htm). Znajdziecie tam
przede wszystkim niesamowicie odtworzona uliczke z lat 30tych, ze samochodami,
sklepami (zabawki z epoki, aparaty kodaka, odkurzacze hoover), kinem, w ktorym
wyswietla sie kresowki z epoki, stacja metra ze starymi wagonami - pelen
odjazd. W drugiej sali stoja stare tramwaje, autobusy i parowoz. Trzecia
natomiast to kolekcja aut, w wiekszosci podarowana miastu Glasgow przez jego
mieszkancow. W ten sposob znalazl sie w tym muzeum chociazby VW ogorek
westfalia, czy porsche 911 turbo z 1980 roku. Naprawde warto sie tam przejsc -
mnie najbardziej rozczulil znajdujacy sie na antresoli nad glowna sala
niemiecki minisamochodzik marki Messerschmit - widzial kto kiedy to cudo na
zywo? (....i niech mi nikt nie mowi, ze polska syrena w momencie powstania nie
byla nowoczesna!).
Poza tym, nie wiem czy wiecie, ze nasz ulubiony wydawca car manuals, firma
Heynes, wypuscila serie gadzetow z garbusem, ogorkiem i miniakiem. W Szkocji
sa one dostepne w kazdym wiekszym sklepie z pamiatkami, ich ceny natomiast sa
dosc wysokie. Metalowy bryloczek za 4 funty jest jeszcze ok, pudelka na lunch
maja chyba podobna cene, ale torba na ramie z niezbyt grubego sztruksu w cenie
20 funtow to juz troche duzo (przynajmniej dla mnie). Zreszta sprawdzcie sami,
udalo mi sie znalezc sklep na necie (wynika z niego, ze gadzety dotycza
rowniez innych marek, niz wymienione):
http://www.pulpshop.co.uk/HaynesGiftsCatalogue.asp
Chetnie zaprezentuje wam moje zdjecia z muzeum, z przejazdzki spitfire oraz
przygodnie napotkanych zabytkow, jezeli tylko powiecie mi, gdzie najlatwiej
mozna je wrzucic.
Pozdrawiam
Sosin
Pożyjesz tam i wrócisz, 5 funkciaków za bowara... uschnięcie gwarancja.
A tak poważniej pracuję z wyspiarzami już parę lat i teraz wracam, nie da się na
dłuższą metę. Traktują tam nas jak.... pomimo lepszych papierów i umiejętności.
Welcome back :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
| | | | | | |