Grupy dyskusyjne   »   Instalacja LPG - pr zełączanie błysk. n a gaz

Instalacja LPG - pr zełączanie błysk. n a gaz



1 Data: Grudzien 12 2009 19:28:12
Temat: Instalacja LPG - przełączanie błysk. na gaz
Autor: radekp@konto.pl 

Ujeżdżam właśnie Lanosa z LPG. Fajną ma instalację LPG -- na gaz (w obecnych
temperaturach, silnik zimny) przełącza się po raptem 5 sekundach (nie zdążę
ruszyć).

We własnym muszę przejechać ok. 1-2km (na temp. cieczy mam wówczas 50st.) i
dopiero przełącza się na LPG.

To jakaś cecha instalacji czy jakiś "trick"? Nie ukrywam, że natychmiastowe
przełączanie na LPG jest bardzo przyjemne :).



2 Data: Grudzien 12 2009 19:43:00
Temat: Re: Instalacja LPG - przełączanie błysk. na gaz
Autor: Grzegorz 

Hello  !:

Ujeżdżam właśnie Lanosa z LPG. Fajną ma instalację LPG -- na gaz (w obecnych
temperaturach, silnik zimny) przełącza się po raptem 5 sekundach (nie zdążę
ruszyć).

We własnym muszę przejechać ok. 1-2km (na temp. cieczy mam wówczas 50st.) i
dopiero przełącza się na LPG.

To jakaś cecha instalacji czy jakiś "trick"? Nie ukrywam, że natychmiastowe
przełączanie na LPG jest bardzo przyjemne :).

Wystarczy przeprogramować centralkę.

Ale - za mało jazdy na benzynie oznacza pewne problemy ..... coś za coś. No i trzeba przy sekwencji oszukać pomiar temp. silnika, inaczej komp silnika może zgłupieć.

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

3 Data: Grudzien 13 2009 00:06:07
Temat: Re: Instalacja LPG - przełączanie błysk. na gaz
Autor: BearBag 



To jakaś cecha instalacji czy jakiś "trick"? Nie ukrywam, że natychmiastowe
przełączanie na LPG jest bardzo przyjemne :).

to jakas wada a nie zaleta. Silnik powinien miec przynajmniej 30
stopni zeby mogl bezbolesnie dla instalacji pracowac na gazie. Zeby
silnik mial 30 stopni przy sredniej temp w zimie okolo zera potrzeba
na to dobre 3 minuty pracy.
Po prostu ta instalka jest zle zaprogramowana albo uszkodzil sie
czujnik temperatury.

4 Data: Grudzien 13 2009 12:27:14
Temat: Re: Instalacja LPG - przełšczanie błysk. na gaz
Autor: J.F. 

On Sun, 13 Dec 2009 00:06:07 -0800 (PST),  BearBag wrote:

To jakaś cecha instalacji czy jakiś "trick"? Nie ukrywam, że natychmiastowe
przełączanie na LPG jest bardzo przyjemne :).

to jakas wada a nie zaleta. Silnik powinien miec przynajmniej 30
stopni zeby mogl bezbolesnie dla instalacji pracowac na gazie.

A niby skad ta wiedza i co go tak boli ?

J,
ktory przez pare benzyne uzywal tylko ponizej -15 stopni ..

5 Data: Grudzien 14 2009 13:45:52
Temat: Re: Instalacja LPG - przełÄ…czanie błysk. na gaz
Autor: Toworek 

W dniu 2009-12-13 09:06, BearBag pisze:



To jakaś cecha instalacji czy jakiś "trick"? Nie ukrywam, że natychmiastowe
przełÄ…czanie na LPG jest bardzo przyjemne :).

to jakas wada a nie zaleta. Silnik powinien miec przynajmniej 30
stopni zeby mogl bezbolesnie dla instalacji pracowac na gazie. Zeby
silnik mial 30 stopni przy sredniej temp w zimie okolo zera potrzeba
na to dobre 3 minuty pracy.

hehe brzmi jak wypowiedź "fachowcy" z autoświata. Prawda jest taka że na silnik ma to znikomy wpływ a w niektórych warunkach wręcz benzyna bardziej szkodzi zimnemu silnikowi niż gaz.

Po prostu ta instalka jest zle zaprogramowana albo uszkodzil sie
czujnik temperatury.

nie, po prostu tat to ktoś sobie ustawił.

6 Data: Grudzien 22 2009 21:01:02
Temat: Re: Instalacja LPG - przełÄ…czanie błysk. na gaz
Autor: Jotte 

W wiadomości  Toworek
 pisze:

Silnik powinien miec przynajmniej 30
stopni zeby mogl bezbolesnie dla instalacji pracowac na gazie. Zeby
silnik mial 30 stopni przy sredniej temp w zimie okolo zera potrzeba
na to dobre 3 minuty pracy.
hehe brzmi jak wypowiedź "fachowcy" z autoświata. Prawda jest taka że na
silnik ma to  znikomy wpływ a w niektórych warunkach wręcz benzyna
bardziej szkodzi zimnemu silnikowi  niż gaz.
Nie chodzi o temp. silnika tylko cieczy chłodzącej.
Te 30 st. to dla trwałości i sprawności reduktora (parownika) ważne.

--
Jotte

7 Data: Grudzien 23 2009 22:48:01
Temat: Re: Instalacja LPG - przełączanie błysk. na gaz
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 22 Dec 2009 21:01:02 +0100, Jotte napisał(a):

Nie chodzi o temp. silnika tylko cieczy chłodzącej.
Te 30 st. to dla trwałości i sprawności reduktora (parownika) ważne.

MHM. Jakby membrana nie pracowała przy zasilaniu benzynowym, to miałbyś
rację.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

8 Data: Grudzien 13 2009 11:17:52
Temat: Re: Instalacja LPG - przełączanie błysk. na gaz
Autor: Karol Y 

Ujeżdżam właśnie Lanosa z LPG. Fajną ma instalację LPG -- na gaz (w obecnych
temperaturach, silnik zimny) przełącza się po raptem 5 sekundach (nie zdążę
ruszyć).

We własnym muszę przejechać ok. 1-2km (na temp. cieczy mam wówczas 50st.) i
dopiero przełącza się na LPG.

To jakaś cecha instalacji czy jakiś "trick"? Nie ukrywam, że natychmiastowe
przełączanie na LPG jest bardzo przyjemne :).

Skoro w zimie zaraz po przełączeniu na gaz nie gaśnie, to albo nowa ta instalka albo miała remoncik ostatnio. A jeżdżąc w ten sposób na przyszłą zimę, będzie trzeba robić kolejny.

--
Mateusz Bogusz

9 Data: Grudzien 13 2009 11:21:25
Temat: Re: Instalacja LPG - przełączanie błysk. na gaz
Autor: bartekkr 

Użytkownik "Karol Y"  napisał w wiadomości

Skoro w zimie zaraz po przełączeniu na gaz nie gaśnie, to albo nowa ta
instalka albo miała remoncik ostatnio. A jeżdżąc w ten sposób na przyszłą
zimę, będzie trzeba robić kolejny.

W sluzbowej astrze jezdzilem ciagle na gazie - w lecie, w zimie, caly rok.
Odpalana byla tez na gazie. Jakos nic sie nie zepsulo przez 4 lata.

10 Data: Grudzien 13 2009 11:26:09
Temat: Re: Instalacja LPG - przełączanie błysk. na gaz
Autor: MarcinJM 

Karol Y pisze:

Ujeżdżam właśnie Lanosa z LPG. Fajną ma instalację LPG -- na gaz (w obecnych
temperaturach, silnik zimny) przełącza się po raptem 5 sekundach (nie zdążę
ruszyć).

We własnym muszę przejechać ok. 1-2km (na temp. cieczy mam wówczas 50st.) i
dopiero przełącza się na LPG.

To jakaś cecha instalacji czy jakiś "trick"? Nie ukrywam, że natychmiastowe
przełączanie na LPG jest bardzo przyjemne :).

Skoro w zimie zaraz po przełączeniu na gaz nie gaśnie, to albo nowa ta instalka albo miała remoncik ostatnio. A jeżdżąc w ten sposób na przyszłą zimę, będzie trzeba robić kolejny.

Eee tam, w trooperze 50tys. km zrobilem z niesprawna pompa paliwa. W ostre mrozy tylko trzeba bylo reduktor wrzatkiem polac. Ale po 50 tys. rzeczywiscie remontowalem reduktor. Tyle tylko, ze przyczyna jego padu nie byla awaria membran, lecz ogromna ilosc syfu, ktory skutecznie pozatykal otworki.
Zeby jasnosc byla: pompa nadal niezrobiona (lezy kupiona od 1.5 roku i czeka).

--
Pozdrawiam
MarcinJM

11 Data: Grudzien 13 2009 13:05:22
Temat: Re: Instalacja LPG - przełączanie błysk. na gaz
Autor: Karol Y 

Eee tam, w trooperze 50tys. km zrobilem z niesprawna pompa paliwa. W
ostre mrozy tylko trzeba bylo reduktor wrzatkiem polac. Ale po 50 tys.
rzeczywiscie remontowalem reduktor. Tyle tylko, ze przyczyna jego padu
nie byla awaria membran, lecz ogromna ilosc syfu, ktory skutecznie
pozatykal otworki.
Zeby jasnosc byla: pompa nadal niezrobiona (lezy kupiona od 1.5 roku i
czeka).

O reduktor mi właśnie chodzi. Kiedyś też dawałem radę odpalić i pojechać od razu na gazie (tryb "awaryjny" instalki). Teraz od razu zamarza i gaśnie na postoju, także muszę poczekać aż przy tych 30-40 się przełączy.

--
Mateusz Bogusz

12 Data: Grudzien 14 2009 10:26:37
Temat: Re: Instalacja LPG - przełączanie błysk. na gaz
Autor: Jakub Witkowski 

Karol Y pisze:

O reduktor mi właśnie chodzi. Kiedyś też dawałem radę odpalić i pojechać od razu na gazie (tryb "awaryjny" instalki). Teraz od razu zamarza i gaśnie na postoju, także muszę poczekać aż przy tych 30-40 się przełączy.

Dawniej nie zamarzał a teraz zamarza.
Ciekawe jaki wniosek z tego wysnuwasz?
Bo ja jeden: pogorszył się przepływ płynu. A to nie zależy od reduktora tylko
przede wszyskim od rozwiązania montażu układu (niech zgadnę - bocznikowo?)
tudzież ogólnego stanu układu chłodzienia, ew. zapowierzenia lub zasyfienia.

Od 13 lat użytkuję instalacje LPG, zawsze w trybie włączania gazu natychmiast.
I nigdy nie miałem kłpotów typu zamrożenie reduktora, poza przypadkiem zapowierzenia
układu zamontowanego niezgodnie z kanonami sztuki. Co do remontów reduktora,
to robiłem to 2 razy na 300kkm, nie sądzę aby w tzw. "prawidłowo"
eksploatowanych pojazdach było lepiej.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

13 Data: Grudzien 14 2009 10:28:13
Temat: Re: Instalacja LPG - przełączanie błysk. na gaz
Autor: Jakub Witkowski 

Karol Y pisze:

Skoro w zimie zaraz po przełączeniu na gaz nie gaśnie, to albo nowa ta instalka albo miała remoncik ostatnio.

Albo prawidłowo wyregulowana po prostu.

A jeżdżąc w ten sposób na przyszłą zimę, będzie trzeba robić kolejny.

Powiedz to mojej obecnej - 5 lat w tym trybie. Poprzednie 2 samochody
też. W sumie to już chyba ze 13 lat. Mowa tu I lub II generacji.
Aha - żeby nie było: skład spalin bez zastrzeżeń.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

14 Data: Grudzien 14 2009 14:39:30
Temat: Re: Instalacja LPG - przełączanie błysk. na gaz
Autor: radekp@konto.pl 

Sun, 13 Dec 2009 11:17:52 +0100, w  Karol Y
 napisał(-a):

Skoro w zimie zaraz po przełączeniu na gaz nie gaśnie, to albo nowa ta
instalka albo miała remoncik ostatnio. A jeżdżąc w ten sposób na
przyszłą zimę, będzie trzeba robić kolejny.

Instalka ma jakieś 10 lat, nic mi nie wiadomo o jakichś remontach.

15 Data: Grudzien 14 2009 18:37:34
Temat: Re: Instalacja LPG - przełączanie błysk. na gaz
Autor: Karol Y 

Skoro w zimie zaraz po przełączeniu na gaz nie gaśnie, to albo nowa ta
instalka albo miała remoncik ostatnio. A jeżdżąc w ten sposób na
przyszłą zimę, będzie trzeba robić kolejny.

Instalka ma jakieś 10 lat, nic mi nie wiadomo o jakichś remontach.

No cóż, to wychodzi na to, że moje auto musi mieć więcej z tą instalacją przejechane niż mam na liczniku ;-)

--
Mateusz Bogusz

16 Data: Grudzien 15 2009 15:06:37
Temat: Re: Instalacja LPG - przełączanie błysk. na gaz
Autor: tor 

Skoro w zimie zaraz po przełączeniu na gaz nie gaśnie, to albo nowa ta
instalka albo miała remoncik ostatnio. A jeżdżąc w ten sposób na przyszłą
zimę, będzie trzeba robić kolejny.


Hmmm... Ciekawe :)
W jednym aucie mam instalke Igen i wlasnie teraz dobija do jakis 100tys km
przebiegu. Nic nie dotykane od nowosci. Jeszcze poprzedniej zimy odpalala na
dotyk na LPG. Teraz sa jakies klopoty, ale to WN daje popalic. Miedzyczasie
jezdzilem jeszcze prawie 2 lata zupelnie bez popmy paliwa i autko odpalalo
nawet przy -25C bez klopotu.
W drugim mam instalke II gen. Tutaj auto odpala na Pb, ale zaraz moge
przerzucic na LPG. Czujnika temp nie mam. Instalka przelacza sie tylko na
obroty. Tutaj tez mam jakies 50-60tys km i wsio dziala.


Pozdrawiam
 Radek

Instalacja LPG - przełączanie błysk. na gaz



Grupy dyskusyjne