Grupy dyskusyjne   »   [Opel Astra] Instalacja gazowa

[Opel Astra] Instalacja gazowa



1 Data: Marzec 26 2007 08:00:20
Temat: [Opel Astra] Instalacja gazowa
Autor: Bartłomiej Syryjczyk 

Witam,
Jestem użytkownikiem Opla Astra 1,4 '97. Ponad rok temu przerobiłem
auto na gaz. Działało dobrze, aż tu nagle przy przełączeniu z benzyny,
po paru kilometrach jazdy, zapala mi się lampka silnika (nie wiem czy
dobrze określiłem, nie mam książki, a nie znam się na tym). Na
benzynie jeździ dobrze, choć raz zauważyłem, że stojąc długo w korku,
przy niskich obrotach zapaliła się ta sama lampka. Co to za objaw?
Obecnie, z racji strachu przed tą kontrolką, jeżdżę tylko na benzynie.

--
guzik



2 Data: Marzec 26 2007 11:01:59
Temat: Re: [Opel Astra] Instalacja gazowa
Autor: Stefan Szczygielski 

Bartłomiej Syryjczyk wrote:

Jestem użytkownikiem Opla Astra 1,4 '97. Ponad rok temu przerobiłem
auto na gaz. Działało dobrze, aż tu nagle przy przełączeniu z benzyny,
po paru kilometrach jazdy, zapala mi się lampka silnika (nie wiem czy
dobrze określiłem, nie mam książki, a nie znam się na tym).

Powinieneś jeszcze dodać, czy 1.4 8V, czy 16V oraz generację instalacji
gazowej :) Lampka silnika pali Ci się pewnie z kodem błędu sondy lambda.
Teraz jeśli masz 1.4 8V, to możesz z komputera samochodowego sczytać kod
błędu poprzez zwierania drucikiem/spinaczem pinów na złączu koło
bezpieczników i liczycz błyski lampki :). Jeśli masz 16V, to
potrzebujesz kogoś/warsztat z aparatem do sczytania tego błędu.
Szczegóły http://astra.autokacik.pl/. Jeśli się okaże, że to sonda
lambda i instalacja gazowa ma tzw. emulator tejże, to trzeba się zwrócić
po pomoc do gazownika.

Jeśli chodzi o niejeżdżenie z kontrolką, to bym nie przesadzał.
Badziewnie założone instalacje gazowe objawiają się ciągłym paleniem
kontrolki związane z lambdą i jakoś samochody jeżdżą. Popsuć nie
popsujesz, najwyżej może palić więcej/gorzej jeździć. Oczywiście jeśli
powód kontrolki jest właśnie ten.

S.

3 Data: Marzec 26 2007 11:31:43
Temat: Re: [Opel Astra] Instalacja gazowa
Autor: Blyskacz 

Stefan Szczygielski napisał(a):

Badziewnie założone instalacje gazowe objawiają się ciągłym paleniem
kontrolki związane z lambdą i jakoś samochody jeżdżą.
W przypadku instalacji podcisnieniowych a nawet pierwszych wersji "wtrysku" za niedopuszczenie do zapalenia kontrolki odpowiada emulator, wiec tak naprawde to user i tak nie wie,  na jakiej mieszance pracuje silnik - moze znacznie odbiegac od poprawnej a  dla sterownika benzynowego wsio bedzie OK...
Ja u siebie zamontowalem linijke diodowa, ktora inf mnie o aktualnym stanie lambdy ;-)

pozdrawiam Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)

4 Data: Kwiecien 06 2007 19:03:58
Temat: Re: Instalacja gazowa
Autor: Bartłomiej Syryjczyk 

On 26 Mar, 11:01, Stefan Szczygielski
wrote:

Powinieneś jeszcze dodać, czy 1.4 8V, czy 16V oraz generację instalacji
gazowej :)
Silnik 1,4 SPI 60 KM

Lampka silnika pali Ci się pewnie z kodem błędu sondy lambda.
Teraz jeśli masz 1.4 8V, to możesz z komputera samochodowego sczytać kod
błędu poprzez zwierania drucikiem/spinaczem pinów na złączu koło
bezpieczników i liczycz błyski lampki :). Jeśli masz 16V, to
potrzebujesz kogoś/warsztat z aparatem do sczytania tego błędu.
Szczegółyhttp://astra.autokacik.pl/. Jeśli się okaże, że to sonda
lambda i instalacja gazowa ma tzw. emulator tejże, to trzeba się zwrócić
po pomoc do gazownika.
Kod 45 czyli "Sonda lambda - bogata mieszanka"

Jeśli chodzi o niejeżdżenie z kontrolką, to bym nie przesadzał.
Badziewnie założone instalacje gazowe objawiają się ciągłym paleniem
kontrolki związane z lambdą i jakoś samochody jeżdżą. Popsuć nie
popsujesz, najwyżej może palić więcej/gorzej jeździć. Oczywiście jeśli
powód kontrolki jest właśnie ten.
Rozumiem, że w przypadku tego błędu (45) będzie większe spalanie?

--
guzik

5 Data: Marzec 26 2007 11:29:54
Temat: Re: [Opel Astra] Instalacja gazowa
Autor: J.F. 

On 26 Mar 2007 01:00:20 -0700,  Bartłomiej Syryjczyk wrote:

Jestem użytkownikiem Opla Astra 1,4 '97. Ponad rok temu przerobiłem
auto na gaz. Działało dobrze, aż tu nagle przy przełączeniu z benzyny,
po paru kilometrach jazdy, zapala mi się lampka silnika (nie wiem czy
dobrze określiłem, nie mam książki, a nie znam się na tym). Na
benzynie jeździ dobrze, choć raz zauważyłem, że stojąc długo w korku,
przy niskich obrotach zapaliła się ta sama lampka. Co to za objaw?
Obecnie, z racji strachu przed tą kontrolką, jeżdżę tylko na benzynie.

Lampka pomaranczowa i rysunek przypomina silnik ?
Jesli sie nie myle - "check engine", czyli komputer wykryl ze cos
z silnikiem dzieje sie nie tak. Przyczyn sa dziesiatki,
trzeba komputer podlaczyc zeby sie dowiedziec co mu dolega,
ewentualnie doczytac sie czy nie masz ALDL i moze sie uda bez
komputera.

Pierwszy podejrzany - masz cos nie tak z mieszanka lub emulacja sondy
lambda na gazie. To raczej zadanie dla gazownikow.


A ten korek .. czyzby ci sie nieznacznie przegrzewal ? wlacza sie
wentylator chlodnicy czasem ?

J.

6 Data: Marzec 27 2007 05:55:02
Temat: Re: Instalacja gazowa
Autor: Bartłomiej Syryjczyk 

On 26 Mar, 11:29, J.F.  wrote:

Lampka pomaranczowa i rysunek przypomina silnik ?
Dokładnie tak.

Jesli sie nie myle - "check engine", czyli komputer wykryl ze cos
z silnikiem dzieje sie nie tak. Przyczyn sa dziesiatki,
trzeba komputer podlaczyc zeby sie dowiedziec co mu dolega,
ewentualnie doczytac sie czy nie masz ALDL i moze sie uda bez
komputera.

Pierwszy podejrzany - masz cos nie tak z mieszanka lub emulacja sondy
lambda na gazie. To raczej zadanie dla gazownikow.

A ten korek .. czyzby ci sie nieznacznie przegrzewal ? wlacza sie
wentylator chlodnicy czasem ?
Tak, czasami chyba zbyt często / szybko. To też jego usterka, z którą
muszę do mechanika.

--
guzik

7 Data: Marzec 26 2007 11:32:46
Temat: Re: [Opel Astra] Instalacja gazowa
Autor: Krzysztof Piecuch 

Bartłomiej Syryjczyk napisał(a):

Witam,
Jestem użytkownikiem Opla Astra 1,4 '97. Ponad rok temu przerobiłem
auto na gaz. Działało dobrze, aż tu nagle przy przełączeniu z benzyny,
po paru kilometrach jazdy, zapala mi się lampka silnika (nie wiem czy
dobrze określiłem, nie mam książki, a nie znam się na tym). Na
benzynie jeździ dobrze, choć raz zauważyłem, że stojąc długo w korku,
przy niskich obrotach zapaliła się ta sama lampka. Co to za objaw?
Obecnie, z racji strachu przed tą kontrolką, jeżdżę tylko na benzynie.

--
guzik

Mam podobny problem ;-( Instalację założyłem w zeszłym roku w czerwcu i
do grudnia było ok. potem kontrolka zaczęła mi sygnalizować uszkodzenie
czujnika stukowego i zły skład mieszanki. Gaziarze powiedzieli, że to
normalne (ciekawym czemu miedzy czerwcem, a grudniem nie było
normalne??) i aby ostudzić moje nerwy skrosowali mi lampkę check engine,
aby mnie nie denerwowała (a problem dalej pozostał, bo samochód jest
wyraźnie słabszy, co czuć przy pierwszej lepszej górce).

[Opel Astra] Instalacja gazowa



Grupy dyskusyjne