Grupy dyskusyjne   »   Iveco kontener

Iveco kontener



1 Data: Wrzesien 05 2008 00:46:09
Temat: Iveco kontener
Autor: barek 

Witam!
Czy Iveco to dobry wybór busa z kontenerem?
Mam kupić busa DMC 3,5 tony, ale w miarę możliwości odporny na przeładowywanie.
Chciałbym nie wydać więcej niż 40-50 tyś. netto.


Bartek



2 Data: Wrzesien 05 2008 08:32:54
Temat: Re: Iveco kontener
Autor: bratPit[pr] 


Czy Iveco to dobry wybór busa z kontenerem?
Mam kupić busa DMC 3,5 tony, ale w miarę możliwości odporny na przeładowywanie.
Chciałbym nie wydać więcej niż 40-50 tyś. netto.

czyli szukasz Daily z prostokątnymi lampami z przodu?
auto ogólnie OK, manualna skrzynia ZF ma tę upierdliwą cechę że rano nawet w nowych autach ciężko wchodzi I i II bieg, problem znika po rozgrzaniu, auto jest podatne na usterki elektryki - tj. gnijące wiązki itp, silnikowo niezłe choć podobnie jak w innych markach czasem coś padnie drogiego okołosilnikowego, auto jest słabo wyciszone żeby nie powiedzieć głośne, Sprinter czy bliźniaczy LTek robią znacznie lepsze wrażenie,
brat

3 Data: Wrzesien 05 2008 00:02:11
Temat: Re: Iveco kontener
Autor: Lisciasty 

On 5 Wrz, 00:46, barek  wrote:

Witam!
Czy Iveco to dobry wybór busa z kontenerem?
Mam kupić busa DMC 3,5 tony, ale w miarę możliwości odporny na
przeładowywanie.
Chciałbym nie wydać więcej niż 40-50 tyś. netto.

Bartek

Samochód nie do zajechania :] Przez 100 kkm padła jedynie linka
od sprzęgła i nic poza tym. Zdarzało się wozić na nim 4 tony stali
i daje radę ;)

Pzdr.
L.

4 Data: Wrzesien 05 2008 09:17:30
Temat: Re: Iveco kontener
Autor: emes 


Użytkownik "Lisciasty"  napisał w wiadomości

On 5 Wrz, 00:46, barek  wrote:

Witam!
Czy Iveco to dobry wybór busa z kontenerem?
Mam kupić busa DMC 3,5 tony, ale w miarę możliwości odporny na
przeładowywanie.
Chciałbym nie wydać więcej niż 40-50 tyś. netto.

Bartek

Samochód nie do zajechania :] Przez 100 kkm padła jedynie linka
od sprzęgła i nic poza tym. Zdarzało się wozić na nim 4 tony stali
i> daje radę ;)

Pzdr.
L.

LT 35, kola na blizniaku rocznik 94 (stara buda) 6000 kg ladunku, przez 2
miesiace  dzien w dzien z wyjatkiem niedziel. Po tym czasie padl most. Teraz
jezdzi juz prawie miesiac z nowym mostem.
Ps. LT benzyna+lpg, gaziu pali 25 l z ladunkiem. Predkosc maks przy tym
zaladunku to 50 kmh. O dziwo jeszcze nigdy nie trzasnely kola, co w h100
zdazylo mi sie juz 2 razy (ladunek lekko ponad 3300 kg)
Co do Iveco daily to slyszalem tez rozne ciekawostki od znajomych z tej
branzy. Na pewno maja mocna rame wiec ich nie zlamiesz, najwiekszym
problemem sa kola i tylny most. Oczywiscie przyjmujac ze takie auto bedzie
przeladowane 90% swojego zycia, nalezy sie przygotowac na szybka sprzedaz
auta po sezonie.

5 Data: Wrzesien 05 2008 09:31:29
Temat: Re: Iveco kontener
Autor: barek 


Samochód nie do zajechania :] Przez 100 kkm padła jedynie linka
od sprzęgła i nic poza tym. Zdarzało się wozić na nim 4 tony stali
i daje radę ;)

No właśnie fajnie by było czasem przewieść na krótkiej/poniżej 20km trasie 3-3,5 tony.
Pewien człowiek proponuje/podpowiada mi takie Iveco z rocznika 2002-2004, model 50, czyli jak rozumiem mocniejszy konstrukcyjnie, ale zarejestrowany jako DMC do 3,5 tony.

6 Data: Wrzesien 05 2008 01:23:40
Temat: Re: Iveco kontener
Autor: Lisciasty 

On 5 Wrz, 09:31, barek  wrote:

No właśnie fajnie by było czasem przewieść na krótkiej/poniżej 20km
trasie 3-3,5 tony.

Takie coś to bez żadnego problemu.
Dodatkowo dla pewności można wzmocnić ramę, banalna sprawa i niewiele
roboty,
wszystko jest na wierzchu ;)

Pzdr.
L.

7 Data: Wrzesien 05 2008 10:35:00
Temat: Re: Iveco kontener
Autor: Mark 

Pewien człowiek proponuje/podpowiada mi takie Iveco z rocznika
2002-2004, model 50, czyli jak rozumiem mocniejszy konstrukcyjnie, ale
zarejestrowany jako DMC do 3,5 tony.

Napisze krótko ;) a co zrobisz , to już Twój wybór ;) . Jak ktoś
wspomniał przeładowane:koła, most załatwisz w krótkim czasie.
100tys to zaden przebieg. Przy wiekszych przebiegach róznie bywa,
jedne rzadko sie psują, inne nie. Taka reguła - przeładowane na
okragło coś, normalnie jeżdzone, rzadziej.
Nastepny temat :

No właśnie fajnie by było czasem przewieść na krótkiej/poniżej 20km
trasie 3-3,5 tony.
Pewnie że "fajnie" ;) tyle ze jesli trafi Cię ITD - kara za
przeładowane auto (nie wiem jaka, w cięzarowych zaczyna sie cos koło
5tys, a jeszcze maja podnieść- na szczeście jeszcze nie miałem okazji
płacic bo ładuja ok.
to raz, a dwa- że jedziesz wtedy takim autem (bo ma ponad 3,5t- chyba
że masz papierki to zwracam honor) bez uprawnień, bez psychotestów,
bez badań, bez kursu. W takiej sytuacji moge Ci jedynie zyczyć wiele
szcześcia, lub baaaaaaaaaaardo wyrozumiałego Krokodylka , bo uwierz
wiedze maja sporą i byle czym ich nie zagadasz.
A trafić Cię mogą- kontener rzuca sie w oczy, w Niemczech i busy
podlegaja kontroli i tacho/ksiazka juz od 2,7tony

Pozdrawiam

8 Data: Wrzesien 05 2008 13:27:32
Temat: Re: Iveco kontener
Autor: Lisciasty 

On 5 Wrz, 19:35, Mark  wrote:

>No właśnie fajnie by było czasem przewieść na krótkiej/poniżej 20km
> trasie 3-3,5 tony.

Pewnie że "fajnie" ;) tyle ze jesli trafi Cię ITD - kara za
przeładowane auto (nie wiem jaka, w cięzarowych zaczyna sie cos koło
5tys, a jeszcze maja podnieść- na szczeście jeszcze nie miałem okazji
płacic bo ładuja ok.

A gdzie on napisał że chce jeździć po drogach publicznych?

Pzdr.
L.

9 Data: Wrzesien 05 2008 22:35:03
Temat: Re: Iveco kontener
Autor: kml 


Użytkownik "Lisciasty"  napisał w wiadomości On 5 Wrz, 19:35, Mark  wrote:

>No właśnie fajnie by było czasem przewieść na krótkiej/poniżej 20km
> trasie 3-3,5 tony.

Pewnie że "fajnie" ;) tyle ze jesli trafi Cię ITD - kara za
przeładowane auto (nie wiem jaka, w cięzarowych zaczyna sie cos koło
5tys, a jeszcze maja podnieść- na szczeście jeszcze nie miałem okazji
płacic bo ładuja ok.

A gdzie on napisał że chce jeździć po drogach publicznych?
-- --

Nie, no to oczywiste że przeładowanym samochodem będzie śmigał po lesnych drogach gruntowych.


--
pozdrawiam
kml

10 Data: Wrzesien 05 2008 23:12:56
Temat: Re: Iveco kontener
Autor: barek 


A gdzie on napisał że chce jeździć po drogach publicznych?
-- --

Nie, no to oczywiste że przeładowanym samochodem będzie śmigał po lesnych drogach gruntowych.


Prawie, że tak ma być, ale oczywiście nie do końca-
faktycznie w roku była by potrzeba na kilkanaście takich przeładowanych około 15km kursów,
ale nie jestem wariatem, gdybym chciał wozić nonstop duże masy kupiłbym ciężarówkę/uprawnienia mam/ koszta podobne.
Chodzi o to, że auto w 95% będzie dźwigało do 1,5 tony max, czasem 4% około 2 ton i nie więcej niż 1% około 3ton, będzie rocznie robiło poniżej 20tyś. km i dwóch kierowców z trzech dostępnych nie ma nic poza kategorią B w prawie jazdy. Taki tam dostawczak "przywieź, wywieź, pozamiataj"
Miałem dotąd starego furgona, wydawał się kompletnie zbyteczny, jednak jak go nie ma, to się okazuje, że jednak się przydało by coś...

Bartek

11 Data: Wrzesien 06 2008 05:24:15
Temat: Re: Iveco kontener
Autor: Mark 

On 5 Wrz, 23:12, barek  wrote:

> A gdzie on napisał że chce jeździć po drogach publicznych?
> -- --

> Nie, no to oczywiste że przeładowanym samochodem będzie śmigał po
> lesnych drogach gruntowych.

Prawie, że tak ma być, ale oczywiście nie do końca-
faktycznie w roku była by potrzeba na kilkanaście takich przeładowanych
około 15km kursów,
ale nie jestem wariatem, gdybym chciał wozić nonstop duże masy kupiłbym
ciężarówkę/uprawnienia mam/ koszta podobne.
Chodzi o to, że auto w 95% będzie dźwigało do 1,5 tony max, czasem 4%
około 2 ton i nie więcej niż 1% około 3ton, będzie rocznie robiło
poniżej 20tyś. km i dwóch kierowców z trzech dostępnych nie ma nic poza
kategorią B w prawie jazdy. Taki tam dostawczak "przywieź, wywieź,
pozamiataj"
Miałem dotąd starego furgona, wydawał się kompletnie zbyteczny, jednak
jak go nie ma, to się okazuje, że jednak się przydało by coś...

Bartek

Tak wspomniałem tylko co i jak zebyś nieswiadomy nie wpadł na
"mine" .ale jak wiesz, to oki. Za te pieniadze to już ta nowsza buda,
wiec powinno byc ok. Zalezy jak trafisz, jak z kazda marką. Częsci
drogawe, ale sa zamienniki, net, wiec jak nie pilna naprawa to i
koszty w miare rozsadne. Ale wybrał bym jednak co innego ;), chociazby
ze wzgl, na jakosc wykonania- drobne pierdułki uprzykrzaja zycie

Pozdrawiam

12 Data: Wrzesien 07 2008 21:43:43
Temat: Re: Iveco kontener
Autor: barek 


Tak wspomniałem tylko co i jak zebyś nieswiadomy nie wpadł na
"mine" .ale jak wiesz, to oki. Za te pieniadze to już ta nowsza buda,
wiec powinno byc ok. Zalezy jak trafisz, jak z kazda marką. Częsci
drogawe, ale sa zamienniki, net, wiec jak nie pilna naprawa to i
koszty w miare rozsadne. Ale wybrał bym jednak co innego ;), chociazby
ze wzgl, na jakosc wykonania- drobne pierdułki uprzykrzaja zycie

Pozdrawiam
To co byś wybrał?
Wybór jeszcze nie dokonany, ale chciałbym mieć już sprawę za sobą.

13 Data: Wrzesien 09 2008 13:13:21
Temat: Re: Iveco kontener
Autor: Mark 


To co byś wybrał?
Wybór jeszcze nie dokonany, ale chciałbym mieć już sprawę za sobą.

Barek, nie sugeruj się tylko moim zdaniem. Popytaj rozsadnych/
normalnych użytkowników, nie dzieciaków , tylko ludzi którzy
pojeździli troche tymi autami. Iveco nie lubi przeładowania, tyle ze
te przebiegi z "nadmiarem" ktore podajesz nie sa duże, wiec wytrzyma
moim zdaniem. Przebieg podajesz bardzo mały wiec tu masz dylemat-
lepsza/drozsza marka, czy tansze iveco. Jesli jezdzisz tylko na
krajówce i nie grozi Ci koszt np. niemieckiego serwisu, myslę ze iveco
da rade. To żaden przebieg, zasugerowalem sie międzynarodówka, gdzie
te autka tłuka po  ponad 100tys rocznie, czesto przeładowane i nie
doczytalem ze piszesz nie o 200tys tylko 20 tys ;) . Przemysl sprawe,
merc, vw beda sporo drozsze pewnie. Tyle ze w mercu masz łańcuch nie
do zdarcia a w przeładowanym iveco zdarzyło sie ze pekł i narobił
bałaganu.Iveco, dobre bo tanie, czyli przyciski, drobne inne
pierdoły ,które nie uniemozliwiaja jazdy ale denerwuja kierowce ktory
lubi miec wszystko ok. Sam nie wiem co bym kupił, ale ja akurat kiedyś
trafiłem na tak "złosliwy" egzemplarz, ze nie kupiłbym dailaka juz
chyba nigdy ;) chyba ze nowego, wtedy no problem. Jesli masz garaż i
lubisz/umiesz samemu podlubać, wtedy nie ma problemu, cześci orginalne
są drogie ale sa i zamienniki, wiec dasz radę.

14 Data: Wrzesien 10 2008 07:30:40
Temat: Re: Iveco kontener
Autor: barek 

Więc auto, które kupie będzie jeździło trasy grubo poniżej 200km od domu, większość w promieniu do 30km- to auto do podtrzymania produkcji i dlatego na kat. B bo takich kierowców mam do dyspozycji zawsze, a z inną kategorią prawie wcale.
Do dużych i ciężkich ładunków są firmy transportowe- giełda Trans nie jest mi obca :-)
Muszę kupić auto; podręczne i które będzie spełniało warunki o których wcześniej pisałem.
Są Iveca 35 i 50-to drugie mocniejsze konstrukcyjnie jak rozumiem?
Renault Mascot to ponoć praktycznie
Jakie są ich odpowiedniki w przypadku Mercedesa? Jakie inne marki i modele brać pod uwagę?

Bartek

15 Data: Wrzesien 10 2008 00:35:19
Temat: Re: Iveco kontener
Autor: Mark 

On 10 Wrz, 07:30, barek  wrote:

Więc auto, które kupie będzie jeździło trasy grubo poniżej 200km od
domu, większość w promieniu do 30km- to auto do podtrzymania produkcji i
dlatego na kat. B bo takich kierowców mam do dyspozycji zawsze, a z inną
kategorią prawie wcale.
Do dużych i ciężkich ładunków są firmy transportowe- giełda Trans nie
jest mi obca :-)
Muszę kupić auto; podręczne i które będzie spełniało warunki o których
wcześniej pisałem.
Są Iveca 35 i 50-to drugie mocniejsze konstrukcyjnie jak rozumiem?
Renault Mascot to ponoć praktycznie
Jakie są ich odpowiedniki w przypadku Mercedesa? Jakie inne marki i
modele brać pod uwagę?

Bartek

Aż tak w temacie nie jestem zeby czuc sie na siłach podpowiedziec Ci
konkretnie ;) Wrzuć w googla "samochody dostawcze opinie", 4 , 5 link
i następne, cos tam jest o róznych markach, które Cię interesują, ale
pewnie to już wygrzebałeś dawno ;) Iveckiem troche jeździłem (ponad
100tys. ) więc pisałem, ale inne marki nie bardzo wiem co i jak do
3,5t, preferuję większe ;).

Pozdrawiam Marek

Iveco kontener



Grupy dyskusyjne