Grupy dyskusyjne   »   Jak dbać o nowy samochód?

Jak dbać o nowy samochód?



1 Data: Lipiec 02 2009 13:38:49
Temat: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: PeterRiley 

Kupuje pierwszy nowy samochod (i30 1.4). Do tej pory jezdzilem starych
rzechem i nie chcialo mi sie nim zajmowac.
Jak nalezy dbac o nowe auto, na co zwracac uwage, czego unikac?
Bede wdzieczny za wszelkie porady dla kierowcy po raz pierwszy uzywajacego
nowe auto :)



2 Data: Lipiec 02 2009 13:47:23
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: bartekk 

"PeterRiley"  wrote in message

Jak nalezy dbac o nowe auto, na co zwracac uwage, czego unikac?

Jezdzic z dzieckiem na zakupy i zostawiac je w aucie zeby pilnowalo.

hehe he.

BPNMSP

3 Data: Lipiec 02 2009 13:52:49
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: mateusx6 


Uzytkownik "PeterRiley"  napisal w wiadomosci

Kupuje pierwszy nowy samochod (i30 1.4). Do tej pory jezdzilem starych
rzechem i nie chcialo mi sie nim zajmowac.
Jak nalezy dbac o nowe auto, na co zwracac uwage, czego unikac?
Bede wdzieczny za wszelkie porady dla kierowcy po raz pierwszy uzywajacego
nowe auto :)


przeglady > wg ksiazki serwisowej > po 3 latach Ci sie znudzi i bedziesz
robil je wg Twoich upodoban

4 Data: Lipiec 02 2009 13:58:04
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "mateusx6"  napisał w wiadomości news:

przeglady > wg ksiazki serwisowej > po 3 latach Ci sie znudzi i bedziesz robil je wg Twoich upodoban

Chyba że gwarancję ma dłuższą niż 3 lata.

5 Data: Lipiec 02 2009 13:58:29
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: krzysiek82 

PeterRiley pisze:

Jak nalezy dbac o nowe auto, na co zwracac uwage, czego unikac? Bede wdzieczny za wszelkie porady dla kierowcy po raz pierwszy uzywajacego
nowe auto :)

Jeśli chcesz dbać to zadbaj o zmianę oleju częściej niż zaleca producent. Bo pewnie zaleca po 20tyś pierwszą wymianę znając życie.
Po kupnie zmień olej po jakiś 5tyś, a potem trzymaj się wymiany co 10tyś. Nie słuchaj bełkotu z instrukcji która mówi o wymianie oleju rzadziej. Przy okazji zabezpiecz auto antykorozyjnie, tylko pewnie będziesz musiał zrobić to w aso, zabezpieczenia fabryczne jak pokazuje rzeczywistoć nie są wystarczające.

--
krzysiek82

6 Data: Lipiec 02 2009 14:09:45
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: kml 


Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości  Przy okazji zabezpiecz auto antykorozyjnie, tylko pewnie

będziesz musiał zrobić to w aso, zabezpieczenia fabryczne jak pokazuje rzeczywistoć nie są wystarczające.

Dokładnie tak, np rustcheck który nie jest inwazyjną metodą.


--
pozdrawiam
kml

7 Data: Lipiec 02 2009 14:10:00
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: ::[TOOMAS]:: 


Jeśli chcesz dbać to zadbaj o zmianę oleju częściej niż zaleca producent. Bo pewnie zaleca po 20tyś pierwszą wymianę znając życie.
Po kupnie zmień olej po jakiś 5tyś, a potem trzymaj się wymiany co 10tyś. Nie słuchaj bełkotu z instrukcji która mówi o wymianie oleju rzadziej.

Ja wymieniam po ok 15 tys a w książce mam po 20 tys..




Przy okazji zabezpiecz auto antykorozyjnie, tylko pewnie będziesz musiał zrobić to w aso, zabezpieczenia fabryczne jak pokazuje rzeczywistoć nie są wystarczające.


Wg mnie wręcz odwrotnie. Jak producent daje gwarancje na 10lat na perforację to musi byc pewny zabezpieczeń. Czasami co prawda są wpadki ale auta obecnie są dobrze zabezpieczone.

8 Data: Lipiec 02 2009 14:16:13
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Agent 0700 

Ja wymieniam po ok 15 tys a w książce mam po 20 tys..

Ja wymieniam po jakichś 3000 km tak mniejwięcej.

Pozdrawiam

Jacek

9 Data: Lipiec 04 2009 18:29:12
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Hektor 

Użytkownik "Agent 0700"  napisał


Ja wymieniam po jakichś 3000 km tak mniejwięcej.

To jakaś megadoładowana Impreza czy 400-konny Lancer ganiany po torze? No ewentualnie stara Warszawa...

Zbigniew Kordan

10 Data: Lipiec 02 2009 14:39:47
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: krzysiek82 

::[TOOMAS]:: pisze:
  Czasami co prawda są wpadki

ale auta obecnie są dobrze zabezpieczone.

To ja miałem widocznie okazję oglądać same wpadki. Np profile zamknięte w nowym focusie, chyba są zabezpieczane wybiórczo. Bo w jednym egzemplarzu pryśnięte w kolejnym już nie.

--
krzysiek82

11 Data: Lipiec 02 2009 13:44:02
Temat: Re: Jak dbac o nowy samochód?
Autor: kamil 


"::[TOOMAS]::"  wrote in message


Wg mnie wrecz odwrotnie. Jak producent daje gwarancje na 10lat na
perforacje to musi byc pewny zabezpieczen. Czasami co prawda sa wpadki ale
auta obecnie sa dobrze zabezpieczone.

A ile znasz osob, ktore 9-letnim samochodem jezdza regularnie na przeglady
nadwozia do dealera, zeby moc pozniej te gwarancje wyegzekwowac? Producent
dobrze wie, co robi.




Pozdrawiam
Kamil

12 Data: Lipiec 03 2009 07:01:15
Temat: Re: Jak dbac o nowy samochód?
Autor: ::[TOOMAS]:: 

kamil pisze:

"::[TOOMAS]::"  wrote in message
Wg mnie wrecz odwrotnie. Jak producent daje gwarancje na 10lat na perforacje to musi byc pewny zabezpieczen. Czasami co prawda sa wpadki ale auta obecnie sa dobrze zabezpieczone.

A ile znasz osob, ktore 9-letnim samochodem jezdza regularnie na przeglady nadwozia do dealera, zeby moc pozniej te gwarancje wyegzekwowac? Producent dobrze wie, co robi.




Pozdrawiam
Kamil




Jak ktoś jest leniem to niech nie ma pretensji do producenta. Ja ostatnie auto sprzedałem w wieku 8 lat i robiłem przeglądy blacharskie i jakoś nie miałem problemu jak rude gdzieś wyszło. Przegląd to koszt w moim wypadku ok 30 zł i 20 min roboty.

13 Data: Lipiec 03 2009 09:11:12
Temat: Re: Jak dbac o nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Thu, 2 Jul 2009 13:44:02 +0100, kamil napisał(a):

"::[TOOMAS]::"  wrote in message
Wg mnie wrecz odwrotnie. Jak producent daje gwarancje na 10lat na
perforacje to musi byc pewny zabezpieczen. Czasami co prawda sa wpadki ale
auta obecnie sa dobrze zabezpieczone.
A ile znasz osob, ktore 9-letnim samochodem jezdza regularnie na przeglady
nadwozia do dealera, zeby moc pozniej te gwarancje wyegzekwowac? Producent
dobrze wie, co robi.

Ja znam wiele osób, które po prostu nie są świadome że przegląd nadwozia
kosztuje grosze. Kończy się gwarancja, i już więcej do ASO nie zaglądają -
a o tym, że do wyegzekwowania gwarancji na perforację trzeba robić przeglądy
blacharki, nie wiedzą. Już nie mówiąc o tym, że wielu w ogóle nie zdaje
sobie sprawy z gwarancji na blachy (sam nie wiedziałem, ojciec mi o tym
powiedział i wtedy sprawdziłem w książce serwisowej :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

14 Data: Lipiec 03 2009 09:54:37
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor:  

krzysiek82  napisał(a):

Jeśli chcesz dbać to zadbaj o zmianę oleju częściej niż zaleca
producent.
Przy okazji zabezpiecz auto antykorozyjnie [...] zabezpieczenia fabryczne
jak pokazuje rzeczywistoć nie są wystarczające.

buahaha, dobre ;) to jeszcze na noc przykrywaj pokrowcem. siedzenia owin w
folie, zderzaki oklej gumkami, rozbieraj auto na czesci co weekend zeby co
nieco przesmarowac, nie przekraczaj 2000 obrotow i lej noPB98 ;)))


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

15 Data: Lipiec 03 2009 14:18:45
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Jakub Witkowski 

 pisze:

krzysiek82  napisał(a):

Przy okazji zabezpiecz auto antykorozyjnie [...] zabezpieczenia fabryczne jak pokazuje rzeczywisto�� nie s� wystarczaj�ce.

buahaha, dobre ;) to jeszcze na noc przykrywaj pokrowcem.

Pf 125p, '86, po wyjeździe z fabryki pojechał na pełną konserwację
robioną przez znajomka. Przez następne 13 lat nie miał rdzy nigdzie
(a stał głównie pod chmurką). Po nastepnych kilku latach już u kolejnego
właścicela stan blach nadal był dobry - zdecydowana większoć bez rudej...
a zabezpieczenie antykorozyjne, w pełnoletnim samochodzie wciąż w lecie
śmierdziało, i miało konsystencję doć plastycznego wosku.
To był jakiś genialny środek. Chyba się opłaciło...?

Tak, wiem że pf125 to nie samochód współczesny :) Ale te
najbardziej współczesne to też nie ta jakoć co 10 lat temu

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

16 Data: Lipiec 03 2009 13:19:04
Temat: Re: Jak dbac o nowy samochód?
Autor: kamil 


"Jakub Witkowski"  wrote in message

 pisze:
krzysiek82  napisal(a):

Przy okazji zabezpiecz auto antykorozyjnie [...] zabezpieczenia
fabryczne jak pokazuje rzeczywistoL?Ä? nie sÄ? wystarczajÄ?ce.

buahaha, dobre ;) to jeszcze na noc przykrywaj pokrowcem.

Pf 125p, '86, po wyjezdzie z fabryki pojechal na pelna konserwacje
robiona przez znajomka. Przez nastepne 13 lat nie mial rdzy nigdzie
(a stal glównie pod chmurka). Po nastepnych kilku latach juz u kolejnego
wlascicela stan blach nadal byl dobry - zdecydowana wiekszosc bez rudej...
a zabezpieczenie antykorozyjne, w pelnoletnim samochodzie wciaz w lecie
smierdzialo, i mialo konsystencje dosc plastycznego wosku.
To byl jakis genialny srodek. Chyba sie oplacilo...?

Komus sie oplaci, bo takie auta w idealnym stanie sa teraz warte coraz
wiecej. :)



Pozdrawiam
Kamil

17 Data: Lipiec 02 2009 13:04:43
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Jarek Wójtowicz 

PeterRiley  napisał(a):

Kupuje pierwszy nowy samochod (i30 1.4). Do tej pory jezdzilem starych
rzechem i nie chcialo mi sie nim zajmowac.
Jak nalezy dbac o nowe auto, na co zwracac uwage, czego unikac?
Bede wdzieczny za wszelkie porady dla kierowcy po raz pierwszy uzywajacego
nowe auto :)

Ja tam bym conajmniej raz w tygodniu spryskiwał wewnątrz i z zewnątrz wodą
kwiatową.
Do tego:
- przecieranie zwilżoną szmatką wycieraczek - żeby się szyby nie rysały,
- codzienne odkurzanie dywaników,
- częste wizyty na myjni, byle tylko na ręcznej!!!,
- przy ruszaniu nie dawaj za dużo gazu bo się opony ścierają,
- nie pozwalaj wsiadać do samochodu nikomu oprócz Ciebie, bo się
  niepotrzebnie wycierają fotele,
- nie parkuj na słońcu bo lakier matowieje,
- nie parkuj na pod gołym niebem, bo ptak Ci może nasrać, a wiadomo jak
  działa prasie gówienko,
- nie parkuj w małych i ciasnych garażach, bo te się zbytnio nagrzewają i
  później wszystkie gumy paruszeją - no chyba że masz dostęp do garażu
  z klimatyzacją,
- no i przyda się też raz w tygodniu wymiana oleju... ale tylko jak mało
  będziesz jeździć..., wpp codziennie.

Zapomniałem o czymś?

PS. No i jak Ci już ktoś pisał, dzieciak (własny) do pilnowania samochodu na
parkingu jak jedziesz na zakupy!

Pozdrawiam
--
Jarek
S80 2.9 B6294S2 196KM Geartronic

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

18 Data: Lipiec 02 2009 15:18:02
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: vwojtas 

Witam


Kupuje pierwszy nowy samochod (i30 1.4). Do tej pory jezdzilem starych
rzechem i nie chcialo mi sie nim zajmowac.
Jak nalezy dbac o nowe auto, na co zwracac uwage, czego unikac?
Bede wdzieczny za wszelkie porady dla kierowcy po raz pierwszy uzywajacego
nowe auto :)



Widze, ze koledzy potrafia odpisac typu zostaw dziecko etc, zastanawiam sie
dlaczego tak sie dzieje? Nie ma nic do powiedzenia to napisze bzdure, zeby
tylko napisac.
Czytam grupe od mniej wiecej  12 lat i kiedys tego nie bylo.
Sam czasem mam ochote o cos zapytac ale spodziewajac sie takich odpowiedzi
odpuszczam.

Ale odpowiadajac na twoje pytanie, bo sam mam nowa furke, to nie ma co
popadac w paranoje.
Zmieniac olej zdognie z zaleceniami, robic przeglady w czasie i cieszyc sie
nowym i niewypierdzianym fotelem :-)
Ja czasem, jesli moge wybrac to nie parkuje jak jest zbyt upchany parking.
Mam na mysli sytuacje, ze mam niedaleko wolniejszy parking, to z niego
kozystam. Niestety  nie ma u nas poszanowania czyjejs wlasnosci i zajebanie
komus drzwiami i odjechanie jest nagminne.


--
Pozdrawiam  VWojtas

19 Data: Lipiec 02 2009 13:40:46
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Myjk 

vwojtas napisać:

Sam czasem mam ochote o cos zapytac ale spodziewajac
sie takich odpowiedzi odpuszczam.

Też chcesz pytać o takie głupotki? Przeciez nowy samochód
wymaga mniej nakładu pracy niż stary, a i przy zakupie
dostaje się: a) gwarancję, b) książkę użytkownika.

Te dwie rzeczy sprawiają, że takie pytania,
jak autora wątku, są kompletnie zbędne...

--
Pozdor Myjk

20 Data: Lipiec 02 2009 14:46:48
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: kamil 


"Myjk"  wrote in message

vwojtas napisać:

Sam czasem mam ochote o cos zapytac ale spodziewajac
sie takich odpowiedzi odpuszczam.

Też chcesz pytać o takie głupotki? Przeciez nowy samochód
wymaga mniej nakładu pracy niż stary, a i przy zakupie
dostaje się: a) gwarancję, b) książkę użytkownika.

Te dwie rzeczy sprawiają, że takie pytania,
jak autora wątku, są kompletnie zbędne...

Z gwarancji chocby najlepszej lepiej nie korzystac, bo nie kupujesz
samochodu, zeby stal u dealera. Ksiazke uzytkowania tez mozna sobie w buty
wsadzic, bo moja instrukcja do uturbionego sportowego samochodu AWD zaleca
wymiane oleju co 16tys km, co jest dla mnie (i mojego warsztatu, ktory takie
auta do rajdow miedzy innymi przygotowuje) niepojete w samochodzie z turbina
i przeznaczeniem raczej innym niz droga do kosciola co niedziele.




Pozdrawiam
Kamil

21 Data: Lipiec 02 2009 13:52:02
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Myjk 

kamil napisać:

Z gwarancji chocby najlepszej lepiej nie korzystac, bo nie kupujesz
samochodu, zeby stal u dealera.

Ja nie twierdzę, że trzeba odrazu korzystać, ale że jest.

Ksiazke uzytkowania tez mozna sobie w buty wsadzic,

Cóż, koledzy jeżdżący takim autem jak ja wymieniają olej
5k km wcześniej niż ja. Ja natomiast wymieniam jak książka
nakazuje i się jakoś nic nie sypie...

bo moja instrukcja do uturbionego sportowego samochodu
AWD zaleca wymiane oleju co 16tys km, co jest dla mnie (i mojego
warsztatu, ktory takie auta do rajdow miedzy innymi przygotowuje)
niepojete w samochodzie z turbina i przeznaczeniem raczej innym
niz droga do kosciola co niedziele.

Cóż, pewnie mechanicy mają większe pojęcie niż konstruktorzy
tych silników... Poza tym mówimy tutaj o i30 z silnikiem 1.4,
a nie Turbo-szaka-raka-AWD...

--
Pozdor Myjk

22 Data: Lipiec 02 2009 14:55:53
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: kamil 


"Myjk"  wrote in message


Cóż, pewnie mechanicy mają większe pojęcie niż konstruktorzy
tych silników... Poza tym mówimy tutaj o i30 z silnikiem 1.4,
a nie Turbo-szaka-raka-AWD...

Jak dziala ASO i jakie czesto ma pojecie o swojej pracy mowic chyba nie
musze, a jesli ktos kto dany silnik rozebral na czesci setki razy,
modyfikowal mechanicznie i elektronicznie mowi mi, zeby cos robic inaczej
niz instrukcja radzi - zaufam mu.

Bywa ze glupia wymiana oleju na inny w skrzyni biegow wydluzy jej zywotnosc
albo poprawi prace, tego w instrukcji juz nie znajdziesz. Nie wiem, czym sie
zajmujesz i na czym sie znasz, ale jesli Gospodyni Domowa z Gdanska pojdzie
do sklepu kupic komputer i glupio zapyta "jak o niego dbac", tez poradzisz
jej urodzic dziecko, zeby pilnowalo?




Pozdrawiam
Kamil

23 Data: Lipiec 02 2009 15:56:25
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: krzysiek82 

Myjk pisze:
  > Cóż, koledzy jeżdżący takim autem jak ja wymieniają olej

5k km wcześniej niż ja. Ja natomiast wymieniam jak książka
nakazuje i się jakoś nic nie sypie...


Bo efektów nie zobaczysz wyjdą z czasem, być może już u następnego właściciela. Ktoś może powiedzieć co mnie to obchodzi przecież to już nie będzie mój problem. Racja, ale postawmy się wtedy na miejscu kolejnego właściciela, zrozumiemy wtedy jak strasznie prymitywne jest to myślenie, typowe zwłaszcza dla polaków.

--
krzysiek82

24 Data: Lipiec 02 2009 14:59:19
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: kamil 


"krzysiek82"  wrote in message

Myjk pisze:
 > Cóż, koledzy jeżdżący takim autem jak ja wymieniają olej
5k km wcześniej niż ja. Ja natomiast wymieniam jak książka
nakazuje i się jakoś nic nie sypie...


Bo efektów nie zobaczysz wyjdą z czasem, być może już u następnego
właściciela. Ktoś może powiedzieć co mnie to obchodzi przecież to już nie
będzie mój problem. Racja, ale postawmy się wtedy na miejscu kolejnego
właściciela, zrozumiemy wtedy jak strasznie prymitywne jest to myślenie,
typowe zwłaszcza dla polaków.

Nie przesadzaj, myslisz ze niemcy/szwajcarzy/francuzi czy kto tam jeszcze
wymieniaja olej 2x czesciej niz fabryka kaze i biegaja do mechanika z kazdym
stukiem i piskiem, "zeby polakowi co kupi dlugo jeszcze potem sluzylo"?
Taa... :D



Pozdrawiam
Kamil

25 Data: Lipiec 02 2009 15:59:36
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: krzysiek82 

kamil pisze:

Nie przesadzaj, myslisz ze niemcy/szwajcarzy/francuzi czy kto tam jeszcze wymieniaja olej 2x czesciej niz fabryka kaze i biegaja do mechanika z kazdym stukiem i piskiem, "zeby polakowi co kupi dlugo jeszcze potem sluzylo"? Taa... :D

Oczywiście, że nie wszyscy ale większość na pewno tak. To się nazywa kultura techniczna która na pewno nie zaprzeczysz jest na wyższym poziomie niż u nas.

--
krzysiek82

26 Data: Lipiec 02 2009 15:15:19
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: kamil 


"krzysiek82"  wrote in message

kamil pisze:
Nie przesadzaj, myslisz ze niemcy/szwajcarzy/francuzi czy kto tam jeszcze
wymieniaja olej 2x czesciej niz fabryka kaze i biegaja do mechanika z
kazdym stukiem i piskiem, "zeby polakowi co kupi dlugo jeszcze potem
sluzylo"? Taa... :D

Oczywiście, że nie wszyscy ale większość na pewno tak. To się nazywa
kultura techniczna która na pewno nie zaprzeczysz jest na wyższym poziomie
niż u nas.

Fakt, ze na zachodzie stosuje sie mniej druciarstwa, ale nie licz na to, ze
przy starszym samochodzie wartym powiedzmy 2000 euro ktos wyda 700 na serwis
silnika w razie problemow. Pojezdzi troche i sprzeda, albo zezlomuje.




Pozdrawiam
Kamil

27 Data: Lipiec 02 2009 16:20:04
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: krzysiek82 

kamil pisze:

Fakt, ze na zachodzie stosuje sie mniej druciarstwa, ale nie licz na to, ze przy starszym samochodzie wartym powiedzmy 2000 euro ktos wyda 700 na serwis silnika w razie problemow. Pojezdzi troche i sprzeda, albo zezlomuje.


Oczywiście ja nie generalizuje, ale są takie przypadki i to dosyć często, że sprzedający przed sprzedażą usuwa usterki, dla mnie to nie dziwne sam tak robię. Chociaż sumienie mam czyste.

--
krzysiek82

28 Data: Lipiec 02 2009 15:25:19
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: kamil 


"krzysiek82"  wrote in message

kamil pisze:
Fakt, ze na zachodzie stosuje sie mniej druciarstwa, ale nie licz na to,
ze przy starszym samochodzie wartym powiedzmy 2000 euro ktos wyda 700 na
serwis silnika w razie problemow. Pojezdzi troche i sprzeda, albo
zezlomuje.


Oczywiście ja nie generalizuje, ale są takie przypadki i to dosyć często,
że sprzedający przed sprzedażą usuwa usterki, dla mnie to nie dziwne sam
tak robię. Chociaż sumienie mam czyste.

Sam kupilem samochod tydzien po przegladzie u dealera i z nowymi oponami
(nie zadna chinska tandeta), bo stare juz mialy dosc zywota, wiec mnie
normalne zachowanie ludzi poza granicami Polski nie dziwi. Za to naprawde
zdziwilo by mnie takie w kraju, w ktorym codziennoscia jest wciskanie
10-letniego trupa pospawanego z czterech jako nowki-niesmiganej.




Pozdrawiam
Kamil

29 Data: Lipiec 02 2009 18:26:40
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor:


Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

Oczywiście, że nie wszyscy ale większość na pewno tak. To się nazywa kultura techniczna która na pewno nie zaprzeczysz jest na wyższym poziomie niż u nas.

To się nazywa kompleks polaczka, a nie kultura ludzi zachodu.
Kultura techniczna na zachodzie? Dawno wymarli. Dzisiaj tam młodym nie chce się uczyć, a jak już, to uczą się wyzyskiwania polaczków, ruskich, skośnookich. Za swoją "ciężką pracę" należy im się sowite wynagrodzenie, a niewolnik z zagranicy ma robić za darmo.
Zwykły człek kupując auto za jedną pensje się nim nie przejmuje wcale. Pojeździ i się pozbywa, a nie pie*oli ze świątynią na kółkach. W każdej populacji statystycznie jest mnóstwo gamoni, i niewiele innych.

30 Data: Lipiec 03 2009 08:53:02
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: kamil 


"u"  wrote in message


Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

Oczywiście, że nie wszyscy ale większość na pewno tak. To się nazywa
kultura techniczna która na pewno nie zaprzeczysz jest na wyższym
poziomie niż u nas.

To się nazywa kompleks polaczka, a nie kultura ludzi zachodu.
Kultura techniczna na zachodzie? Dawno wymarli. Dzisiaj tam młodym nie
chce się uczyć, a jak już, to uczą się wyzyskiwania polaczków, ruskich,
skośnookich. Za swoją "ciężką pracę" należy im się sowite wynagrodzenie, a
niewolnik z zagranicy ma robić za darmo.
Zwykły człek kupując auto za jedną pensje się nim nie przejmuje wcale.
Pojeździ i się pozbywa, a nie pie*oli ze świątynią na kółkach. W każdej
populacji statystycznie jest mnóstwo gamoni, i niewiele innych.


I Ty piszesz o kompleksach? Malo ze smiechu nie padlem - caly zachod jest
glupi i wyzyskuje Polakow, narod wybrany, ostoja ciezkiej pracy, uczciwosci
i maryjnego milosierdzia.



Pozdrawiam
Kamil

31 Data: Lipiec 02 2009 21:38:10
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Myjk 

krzysiek82 napisać:

Bo efektów nie zobaczysz wyjdą z czasem,
być może już u następnego właściciela.

Ty masz jakąś kryształową kulę, że wszystko
wiesz najlepiej? Ten następny właściciel to
po 300 tkm czy po skręconych 120?...

Ktoś może powiedzieć co mnie to obchodzi
[...] strasznie prymitywne jest to myślenie,
typowe zwłaszcza dla polaków.

Oh, trzeba tę Twoją myśl gdzieś zapisać...

--
Pozdor Myjk

32 Data: Lipiec 02 2009 15:50:23
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: krzysiek82 

Myjk pisze:

Te dwie rzeczy sprawiają, że takie pytania,
jak autora wątku, są kompletnie zbędne...


Pytania nie są głupie, głupie bywają najczęściej odpowiedzi. Tak jak ktoś wcześniej napisał, nie mając nic do powiedzenia lepiej nie pisać nic.



--
krzysiek82
Jeśli nie wiesz co zrobić z wolnym czasem, zmień olej :)

33 Data: Lipiec 02 2009 13:54:33
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Myjk 

krzysiek82 napisać:

Tak jak ktoś wcześniej napisał, nie mając
nic do powiedzenia lepiej nie pisać nic.
Jeśli nie wiesz co zrobić z wolnym czasem, zmień olej :)

No tak, i wszystko jasne...
Ci lepsi wymieniają olej. ;)

--
Pozdor Myjk

34 Data: Lipiec 02 2009 18:18:50
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Pan Piskorz 

Też chcesz pytać o takie głupotki? Przeciez nowy samochód
wymaga mniej nakładu pracy niż stary, a i przy zakupie
dostaje się: a) gwarancję, b) książkę użytkownika.

Te dwie rzeczy sprawiają, że takie pytania,
jak autora wątku, są kompletnie zbędne...


dokładnie tak,
użytkuję już 2. nowy samochód i:
1) przeglądy wg harmonogramu,
2) minimalna obsługa w postaci mycia, sprawdzania poziomu płynów i ogumienia,
starczy,

przegląd hyundaia kosztuje 210 zł + części (tucsona, i30 może taniej),
więc akceptowalnie,

raczej nie ma szans by nowe auto się rozsypało,
obtarcia, ślady kamienia, zadrapania to normalka - tego nie da się uniknąć,

zdrówko

P.

35 Data: Lipiec 02 2009 18:23:25
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Alex81 

In article  
says...

Widze, ze koledzy potrafia odpisac typu zostaw dziecko etc, zastanawiam sie
dlaczego tak sie dzieje? Nie ma nic do powiedzenia to napisze bzdure, zeby
tylko napisac.
Czytam grupe od mniej wiecej  12 lat i kiedys tego nie bylo.

To chyba nie czytałeś kilka miesięcy temu gdy jedna z grupowiczek przyznała że
zostawia na parkingu w nowym Civicu kilkunastoletniego syna by go pilnował :)

I odpowiedź do której się odniosłeś jest żartem którego nie zrozumiałeś :>

--
Pzdr
Alex

36 Data: Lipiec 02 2009 20:43:55
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: bartekk 

"Alex81"  wrote in message

To chyba nie czytałeś kilka miesięcy temu gdy jedna z grupowiczek przyznała że
zostawia na parkingu w nowym Civicu kilkunastoletniego syna by go pilnował :)
I odpowiedź do której się odniosłeś jest żartem którego nie zrozumiałeś :>

Bingo ;)

37 Data: Lipiec 02 2009 20:29:03
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Amir 


kozystam. Niestety  nie ma u nas poszanowania czyjejs wlasnosci i zajebanie
komus drzwiami i odjechanie jest nagminne.

to właśnie doprowadza mnie do kurwi..
Co prawda mam auto 9 letnie, ale bardzo zadbane,
kupione od I właściciela, w stanie idealnym wszystko

odkad parkuje pod blokiem, a zawsze zwracam uwage aby nie za blisko
juz mam 4 wgniecenia od drzwi, ostatni nawet pajac w nowym terenowym aucjie
mi przypierdzielil, i to jak siedzialem w aucie.
Dlatego pewnie nowego auta sobie nie kupie, wole inwestować w dom :)

Nie wyobrazam sobie kupna C klasy 2007 bo nad takm sie zastanawialem
i ktos mialby mi walic na parkingu po drzwiach

macie na to jakąś metode?

38 Data: Lipiec 02 2009 20:44:40
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: bartekk 

"Amir"  wrote in message

Nie wyobrazam sobie kupna C klasy 2007 bo nad takm sie zastanawialem
i ktos mialby mi walic na parkingu po drzwiach

macie na to jakąś metode?

Tak, garaz.

39 Data: Lipiec 03 2009 00:22:29
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Karol Y 

Nie wyobrazam sobie kupna C klasy 2007 bo nad takm sie zastanawialem
i ktos mialby mi walic na parkingu po drzwiach

macie na to jakąś metode?

Tak, garaz.

I z niego nie wyjeżdżać ;-)

--
Mateusz Bogusz

40 Data: Lipiec 03 2009 15:59:06
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Zbylut 

Amir zapodal(a):

Nie wyobrazam sobie kupna C klasy 2007 bo nad takm sie zastanawialem
i ktos mialby mi walic na parkingu po drzwiach

macie na to jakąś metode?

miejsce na parkingu "strzeżonym".

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

41 Data: Lipiec 02 2009 13:58:40
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Thu, 2 Jul 2009 13:38:49 +0200, PeterRiley napisał(a):

Kupuje pierwszy nowy samochod (i30 1.4). Do tej pory jezdzilem starych
rzechem i nie chcialo mi sie nim zajmowac.
Jak nalezy dbac o nowe auto, na co zwracac uwage, czego unikac?
Bede wdzieczny za wszelkie porady dla kierowcy po raz pierwszy uzywajacego
nowe auto :)

Trzeba pamiętać o tym, że jak Ci się znudzi płacenie 1k+ PLN za przeglądy
okresowe, warto nadal płacić za coroczne przeglądy blach które kosztują
grosze. Jeśli zaniedbasz przegląd blach, możesz zapomnieć o gwarancji na
perforację blach - która z reguły jest znacznie dłuższa niż sama gwarancja
na samochód.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

42 Data: Lipiec 02 2009 16:14:21
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Jakub Witkowski 

Jacek Osiecki pisze:

okresowe, warto nadal płacić za coroczne przeglądy blach które kosztują
grosze. Jeśli zaniedbasz przegląd blach, możesz zapomnieć o gwarancji na
perforację blach

A jak przegląd blach wykaże ubytki - lecz jeszcze nie perforacje,
to kto płaci za naprawę?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

43 Data: Lipiec 02 2009 16:18:44
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: krzysiek82 

Jakub Witkowski pisze:

A jak przegląd blach wykaże ubytki - lecz jeszcze nie perforacje,
to kto płaci za naprawę?


Klient bo ubytki pojawiają się zwykle podczas użytkowania. Jednak największym zagrożeniem jest korozja od wewnątrz elementu a tego na przeglądach się nie sprawdza. A to właśnie ona jest objęta gwarancją. Przynajmniej w ASO w mojej okolicy nie wiedzieli co to jest endoskop.
Czyli reasumując gwarancja antykorozyjna to fikcja, bo gdy pojawi się korozja np na progu to zwykle zapłaci za to użytkownik. Nawet z taką sprawą jak korodujące ranty drzwi w fordach są problemy żeby ASO usunęło wadę bezpłatnie w ramach gwarancji. Generalnie sprawdza się zasada, jak sobie pościelisz tak się wyśpisz :)

--
krzysiek82

44 Data: Lipiec 02 2009 16:38:48
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Jakub Witkowski 

krzysiek82 pisze:

Jakub Witkowski pisze:
A jak przegląd blach wykaże ubytki - lecz jeszcze nie perforacje,
to kto płaci za naprawę?


Klient bo ubytki pojawiają się zwykle podczas użytkowania. Jednak największym zagrożeniem jest korozja od wewnątrz elementu a tego na przeglądach się nie sprawdza. A to właśnie ona jest objęta gwarancją. Przynajmniej w ASO w mojej okolicy nie wiedzieli co to jest endoskop.
Czyli reasumując gwarancja antykorozyjna to fikcja, bo gdy pojawi się

No chyba nie fikcja, skoro obejmuje ten "najgroźniejszy typ" - czyli
korozję od wewnątrz?

Ja jednak mam odmienne doświadczenia - najczęściej (poza ubytkami
mechanicznymi i naprawami) korozja wychodzi w miejscach łączenia blach,
rantach itp. i jest widoczna na długo przed jakąkolwiek perforacją.
Jeśli za to płaci użytkownik, lub w przeciwnym razie żegna się
z gwarancją, to faktycznie jest ona fikcją.

korozja np na progu to zwykle zapłaci za to użytkownik. Nawet z taką sprawą jak korodujące ranty drzwi w fordach są problemy żeby ASO usunęło wadę bezpłatnie w ramach gwarancji.

Aha :/

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

45 Data: Lipiec 02 2009 15:02:34
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Thu, 02 Jul 2009 16:18:44 +0200, krzysiek82 napisał(a):

Jakub Witkowski pisze:
A jak przegląd blach wykaże ubytki - lecz jeszcze nie perforacje,
to kto płaci za naprawę?
Klient bo ubytki pojawiają się zwykle podczas użytkowania. Jednak
największym zagrożeniem jest korozja od wewnątrz elementu a tego na
przeglądach się nie sprawdza. A to właśnie ona jest objęta gwarancją.
Przynajmniej w ASO w mojej okolicy nie wiedzieli co to jest endoskop.
Czyli reasumując gwarancja antykorozyjna to fikcja, bo gdy pojawi się
korozja np na progu to zwykle zapłaci za to użytkownik. Nawet z taką
sprawą jak korodujące ranty drzwi w fordach są problemy żeby ASO usunęło
wadę bezpłatnie w ramach gwarancji. Generalnie sprawdza się zasada, jak
sobie pościelisz tak się wyśpisz :)

A to ciekawe, u mnie po stwierdzeniu że na łączeniach blach (brzegi drzwi)
wylazła rdza to od razu ustalili termin naprawy, i wszystko naprawili
w ramach gwarancji. Teraz wyskoczyło znowu, i z tego co zapowiadają to
prawdopodobnie wymienią drzwi na nowe.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

46 Data: Lipiec 03 2009 09:55:58
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Jakub Witkowski 

Jacek Osiecki pisze:

A to ciekawe, u mnie po stwierdzeniu że na łączeniach blach (brzegi drzwi)
wylazła rdza to od razu ustalili termin naprawy, i wszystko naprawili
w ramach gwarancji. Teraz wyskoczyło znowu, i z tego co zapowiadają to
prawdopodobnie wymienią drzwi na nowe.

Rozumiem, że jesteś już po zwykłym okresie gwarancyjnym, i zrobią to
w ramach dłuższej gwarancji na blachy (bo o tym mowa)?
No jeśli tak to super, ale skoro naprawiają każdą rudą, to bardzo
dziwne że to się nazywa "gwarancja na perforację"

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

47 Data: Lipiec 03 2009 09:05:32
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Fri, 03 Jul 2009 09:55:58 +0200, Jakub Witkowski napisał(a):

Jacek Osiecki pisze:
A to ciekawe, u mnie po stwierdzeniu że na łączeniach blach (brzegi drzwi)
wylazła rdza to od razu ustalili termin naprawy, i wszystko naprawili
w ramach gwarancji. Teraz wyskoczyło znowu, i z tego co zapowiadają to
prawdopodobnie wymienią drzwi na nowe.
Rozumiem, że jesteś już po zwykłym okresie gwarancyjnym, i zrobią to
w ramach dłuższej gwarancji na blachy (bo o tym mowa)?

Tak - focus I rocznik 2003, gwarancja była przedłużona do 4letniej.
W tamtym roku przy przeglądzie w czerwcu wyszło że ruda zżera wszystkie
drzwi - w lipcu poprawili. Teraz przy przeglądzie znowu wylazła na lewych
przednich i prawych tylnich - zapowiadają że pewnie zarządzą wymianę na
nowe.

No jeśli tak to super, ale skoro naprawiają każdą rudą, to bardzo
dziwne że to się nazywa "gwarancja na perforację"

Ja tam nie wiem, cieszę się że naprawiają :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

48 Data: Lipiec 02 2009 16:35:15
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Jacek Osiecki"  napisał w wiadomości news:

Trzeba pamiętać o tym, że jak Ci się znudzi płacenie 1k+ PLN za przeglądy
okresowe

Ja osobiście płacę 200-300 zł.
Ale jak ktoś chce może płacić i 1000+.
Oczywiście szanujemy go.

49 Data: Lipiec 02 2009 15:00:46
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Thu, 2 Jul 2009 16:35:15 +0200, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "Jacek Osiecki"  napisał w wiadomości news:
Trzeba pamiętać o tym, że jak Ci się znudzi płacenie 1k+ PLN za przeglądy
okresowe
Ja osobiście płacę 200-300 zł.
Ale jak ktoś chce może płacić i 1000+.
Oczywiście szanujemy go.

Nie każdy się zna na samochodach - Kowalski ma zapisane że obowiązkowy
serwis gwarancyjny jest wtedy a wtedy, zrobi to co jest w tymże obowiązkowym
serwisie i zapłaci 1000+. ASO nie potrzebuje do tego wcale zabawy we
wciskanie niepotrzebnych napraw...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

50 Data: Lipiec 03 2009 11:06:41
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Cavallino pisze:

Trzeba pamiętać o tym, że jak Ci się znudzi płacenie 1k+ PLN za przeglądy
okresowe

Ja osobiście płacę 200-300 zł.

i drugie tyle na graciarnie - jak olej, filtry

51 Data: Lipiec 03 2009 11:20:02
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Marcin J. Kowalczyk"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:
Trzeba pamiętać o tym, że jak Ci się znudzi płacenie 1k+ PLN za przeglądy
okresowe

Ja osobiście płacę 200-300 zł.

i drugie tyle na graciarnie - jak olej, filtry

Ale to akurat nie ma związku z tym czy nowy/stary itd
Sam chyba filtrów i oleju nie wyprodukujesz?

52 Data: Lipiec 04 2009 23:04:39
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Cavallino pisze:

Trzeba pamiętać o tym, że jak Ci się znudzi płacenie 1k+ PLN za przeglądy
okresowe

Ja osobiście płacę 200-300 zł.

i drugie tyle na graciarnie - jak olej, filtry

Ale to akurat nie ma związku z tym czy nowy/stary itd
Sam chyba filtrów i oleju nie wyprodukujesz?

Zgadza sie, ale wtedy przeglad kosztuje 600 a nie 200-300 ;)

53 Data: Lipiec 05 2009 00:21:10
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Marcin J. Kowalczyk"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:
Trzeba pamiętać o tym, że jak Ci się znudzi płacenie 1k+ PLN za przeglądy
okresowe

Ja osobiście płacę 200-300 zł.

i drugie tyle na graciarnie - jak olej, filtry

Ale to akurat nie ma związku z tym czy nowy/stary itd
Sam chyba filtrów i oleju nie wyprodukujesz?

Zgadza sie, ale wtedy przeglad kosztuje 600 a nie 200-300 ;)

No i co w związku z tym?

54 Data: Lipiec 02 2009 16:02:18
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: huri_khan 

PeterRiley pisze:

Kupuje pierwszy nowy samochod (i30 1.4). Do tej pory jezdzilem starych
rzechem i nie chcialo mi sie nim zajmowac.
Jak nalezy dbac o nowe auto, na co zwracac uwage, czego unikac? Bede wdzieczny za wszelkie porady dla kierowcy po raz pierwszy uzywajacego
nowe auto :)

A jak długo zamierzasz nim jeździć ?

Bo jeżeli 3 lata to nie dbaj wcale bo jak będziesz chciał sprzedać to i tak się dowiesz że był bity i licznik ma kręcony a cenowo nie będzie odbiegać od innych. I nikogo nie będzie interesować że zmieniałeś olej, filtry i inne rzeczy co 5tyś km, że lałeś tylko V-power lub inne cuda techniki.

Z biegiem czasu i tak samochód się zestarzeje i będzie miał rysy, zadrapania. Jeżeli możesz to na parkingu przy centrum handlowym parkuj z dala od drzwi wejściowych, gdzie mniej ludzi parkuje i mniejsze ryzyko wgnieceń lub otarć zderzaka. Warto raz na jakiś czas wypolerować lakier woskiem lub czymś chroniącym lakier. Raz na jakiś czas przejedź się na myjnię ręczną żeby wyprali tapicerkę. Chyba że nie masz małego dziecka to nie musisz za często jeździć.



Powodzenia w użytkowaniu i obyś cieszył się z bezproblemowej jazdy.
A samochód rzecz nabyta zawsze można kupić nowy ;)


--
[Pozdrawiam [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Astra G '1,6 16V] [opel24.com]

55 Data: Lipiec 03 2009 14:53:57
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: dobrov 

PeterRiley pisze:

Kupuje pierwszy nowy samochod (i30 1.4). Do tej pory jezdzilem starych
rzechem i nie chcialo mi sie nim zajmowac.
Jak nalezy dbac o nowe auto, na co zwracac uwage, czego unikac? Bede wdzieczny za wszelkie porady dla kierowcy po raz pierwszy uzywajacego
nowe auto :)

Jakoś na początku lat 90-tych sąsiedzi kupili Poloneza.
Nie było praktycznie _żadnej_ soboty (ew. jakiś inny dzień jeżeli długi weekend
wypadał) żeby nie lecieli do niego z wiadrami i gąbkami celem czułego wypucowania. Zawsze razem to robili, co zapewne znakomicie pogłÄ™biało trwałoć ich związku.
Tak należy dbać o samochód i żonę :D

56 Data: Lipiec 03 2009 23:51:23
Temat: Re: Jak dbać o nowy samochód?
Autor: MW 

Uzytkownik "PeterRiley"  napisal w wiadomosci

Kupuje pierwszy nowy samochod (i30 1.4). Do tej pory jezdzilem starych
rzechem i nie chcialo mi sie nim zajmowac.
Jak nalezy dbac o nowe auto, na co zwracac uwage, czego unikac?
Bede wdzieczny za wszelkie porady dla kierowcy po raz pierwszy uzywajacego
nowe auto :)

Przede wszystkim garaz. W drugiej kolejnosci - sprawdzaj olej i czesto wymieniaj (polowa tego przebiegu, któy podaje producent). Raz na pól roku sprawdzenie zawieszenia, podobnie kontrola pod katem rdzy na podwoziu. Regularne mycie, woskowanie zabezpieczy lakier. Jakiekolwiek dziwne czy nietypowe objawy - jedz do specjalisty (przez piewsze lata ASO, potem zaufany mechanik).
Ja ujezdzam teraz trzecie auto od nowosci, pierwsze sprzedalem po  czterech latach, drugie po dziewieciu - byly praktycznie w idealnym stanie (oczywiscie normalne zuzycie eksploatacyjne mialo miejsce) - ale sprzedawalem z czystym sumieniem, nikt do mnie nigdy nie mial pretensji ze go oszukalem itd. No i zupelnie inaczej sie jedzie w dalsza trase samochodem, do którego ma sie zaufanie, wiedzac, ze np. nie zdechnie 2,5 tys km od domu.
Dbanie o samochód moze dac duzo frajdy i jak kazda rzecz o która dbamy, odwdziecza sie niezawodnoscia. Sa tacy, którzy uwazaja, ze to za drogie, zbyt czasochlonne itd. - ale naprawde koszty mycia czy woskowania, regularnych przegladów i usuwania usterek na wczesnym etapie sa mniejsze, niz powazne naprawy gdy polowa silnika sie rozsypie, regeneracja lakieru czy wymiana tapicerki. No i cena przy odsprzedazy moze byc lepsza, oba sprzedalem powyzej ceny gieldowej, bez targowania i w obu przypadkach pierwszym osobom, które przyszly auta obejrzec. To pierwsze ma dzis 14 lat i je widuje na ulicach, to drugie 10 - i niestety jezdzi po innym miescie.
Poza tym, jezeli masz do tego smykalke talent i troche miejsca tudziez czasu, to malenkie modyfikacje czy ulepszenia daja naprawde wiele frajdy. Samodzielny montaz systemu audio, nawigacji, wygluszenie drzwi lub bagaznika, zamontowanie w odpowiednio wybranym miejscu radia CB i anteny - daja naprawde duzo frajdy. W poczatkowym okresie wszelkie (no, wiekszosc) modyfikacje musisz robic za posrednictwem ASO, ale potem - hulaj dusza!. Moje auta nigdy nie wygladaly jak choinki (nie rajcuja mnie spoilery czy inne optyczne "upiekszacze", ale zawsze niezle graly, 10 lat temu, kiedy nowinka byl transmitter FM, to oczywiscie zamontowalme taki na "stale", podobnie zmieniarki, subwoofer samodzielnie wykonany itd. Polecam - kazda, nawet malutka rzecz ale zrobiona samodzielnie, niezmiernie cieszy.
--
MW

Jak dbać o nowy samochód?



Grupy dyskusyjne