Grupy dyskusyjne   »   Jak interpretować jasność obiektywu?

Jak interpretować jasnoæ obiektywu?



1 Data: Styczen 08 2013 12:39:54
Temat: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

Witam,

Za³ó¿my hipotetycznie, ¿e mam 2 identyczne obiektywy ró¿niÄ…ce siÄ™ jasnoÅ›ciÄ…. Np. pierwszy z nich ma 2.8, a drugi 5.6. Czy jeÅ›li wykonam 2 zdjÄ™cia przy nastawie przes³ony 5.6 i jednakowym czasie naÅ›wietlania jednym i drugim obiektywem, to czy oba zdjÄ™cia bÄ™dÄ… tak samo jasne? Czy g³Ä™bia ostroÅ›ci bÄ™dzie taka sama?



2 Data: Styczen 08 2013 12:44:12
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: trolling tone 

W dniu 2013-01-08 12:39, Marek pisze:

Witam,

Za³ó¿my hipotetycznie, ¿e mam 2 identyczne obiektywy ró¿niÄ…ce siÄ™
jasnością. Np. pierwszy z nich ma 2.8, a drugi 5.6. Czy jeśli wykonam 2
zdjÄ™cia przy nastawie przes³ony 5.6 i jednakowym czasie naÅ›wietlania
jednym i drugim obiektywem, to czy oba zdjęcia będą tak samo jasne? Czy
g³Ä™bia ostroÅ›ci bÄ™dzie taka sama?

Tak.

3 Data: Styczen 08 2013 13:05:42
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: trolling tone 

W dniu 2013-01-08 12:44, trolling tone pisze:

W dniu 2013-01-08 12:39, Marek pisze:
Witam,

Za³ó¿my hipotetycznie, ¿e mam 2 identyczne obiektywy ró¿niÄ…ce siÄ™
jasnością. Np. pierwszy z nich ma 2.8, a drugi 5.6. Czy jeśli wykonam 2
zdjÄ™cia przy nastawie przes³ony 5.6 i jednakowym czasie naÅ›wietlania
jednym i drugim obiektywem, to czy oba zdjęcia będą tak samo jasne? Czy
g³Ä™bia ostroÅ›ci bÄ™dzie taka sama?

Tak.

Naturalnie z zastrze¿eniem (co do GO), ¿e na takiej samej matrycy.

4 Data: Styczen 08 2013 20:24:06
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-08 13:05, trolling tone pisze:


Tak.

Naturalnie z zastrze¿eniem (co do GO), ¿e na takiej samej matrycy.

Tak, oczywiÅ›cie. DziÄ™kujÄ™ po raz kolejny za odpowied¼ ;-)

5 Data: Styczen 08 2013 13:15:04
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: J.R. 

W dniu 2013-01-08 12:39, Marek pisze:

Witam,

Za³ó¿my hipotetycznie, ¿e mam 2 identyczne obiektywy ró¿niÄ…ce siÄ™
jasnością.

Jak definiujesz "identycznoæ"?

Np. pierwszy z nich ma 2.8, a drugi 5.6. Czy jeśli wykonam 2
zdjÄ™cia przy nastawie przes³ony 5.6 i jednakowym czasie naÅ›wietlania
jednym i drugim obiektywem, to czy oba zdjęcia będą tak samo jasne?

Tak

Czy
g³Ä™bia ostroÅ›ci bÄ™dzie taka sama?

Tak, pod warunkiem, ¿e ogniskowa i rozmiar matrycy sÄ… jednakowe.

Poza tym GO do pewnego stopnia zale¿y od konstrukcji obiektywu.

--
J.R..

6 Data: Styczen 08 2013 13:28:54
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: quent 

U¿ytkownik "Marek"  napisa³ w wiadomoÅ›ci grup

Za³ó¿my hipotetycznie, ¿e mam 2 identyczne obiektywy ró¿niÄ…ce siÄ™ jasnoÅ›ciÄ…. Np. pierwszy z nich ma 2.8, a drugi 5.6. Czy jeÅ›li wykonam 2 zdjÄ™cia przy nastawie przes³ony 5.6 i jednakowym czasie naÅ›wietlania jednym i drugim obiektywem, to czy oba zdjÄ™cia bÄ™dÄ… tak samo jasne? Czy g³Ä™bia ostroÅ›ci bÄ™dzie taka sama?

1 - tak, 2 - tak
TrochÄ™ dziwiÄ… te pytania, nie bardzo rozumiem czego nie rozumiesz.

Pozdr.
Q

7 Data: Styczen 08 2013 14:08:24
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-08 13:28, quent pisze:

Za³ó¿my hipotetycznie, ¿e mam 2 identyczne obiektywy ró¿niÄ…ce siÄ™
jasnością.

Je¿eli bÄ™dÄ… identyczne, to nie mogÄ… siÄ™ ró¿nić jasnoÅ›ciÄ… :)
A tak bardziej powa¿nie, to jakieÅ› tam minimalne ró¿nice w naÅ›wietlaniu mogÄ… wystÄ…pić, ale raczej na tyle ma³e, ¿e mo¿na je pominąć.

--
marcin

8 Data: Styczen 08 2013 14:09:31
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-08 14:08, mt pisze:

W dniu 2013-01-08 13:28, quent pisze:

Za³ó¿my hipotetycznie, ¿e mam 2 identyczne obiektywy ró¿niÄ…ce siÄ™
jasnością.

Je¿eli bÄ™dÄ… identyczne, to nie mogÄ… siÄ™ ró¿nić jasnoÅ›ciÄ… :)
A tak bardziej powa¿nie, to jakieÅ› tam minimalne ró¿nice w naÅ›wietlaniu
mogÄ… wystÄ…pić, ale raczej na tyle ma³e, ¿e mo¿na je pominąć.

To oczywiÅ›cie mia³o być do Marka :)

--
marcin

9 Data: Styczen 08 2013 20:48:30
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-08 13:28, quent pisze:


1 - tak, 2 - tak
TrochÄ™ dziwiÄ… te pytania, nie bardzo rozumiem czego nie rozumiesz.

Ju¿ wyjaÅ›niam wÄ…tpliwoÅ›ci jakie mia³em a w zasadzie nadal mam co do zrozumienia zasady.

PomyÅ›la³em, ¿e jeÅ›li mamy 2 takie same obiektywy, rozbieramy jeden z nich, "malujemy sprayem" jakÄ…Å› soczewkÄ™ aby by³a mniej przejrzysta, to zmienia nam siÄ™ jasnoæ obiektywu np. z 2.8 na 5.6. Skoro GO zale¿y od przes³ony to zastanowi³o mnie to jakim cudem przyciemnienie soczewki wp³ynÄ™³o na GO skoro wszystko inne pozosta³o bez zmian.

10 Data: Styczen 08 2013 20:57:06
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-08 20:48, Marek pisze:

PomyÅ›la³em, ¿e jeÅ›li mamy 2 takie same obiektywy, rozbieramy jeden z
nich, "malujemy sprayem" jakÄ…Å› soczewkÄ™ aby by³a mniej przejrzysta, to
zmienia nam siÄ™ jasnoæ obiektywu np. z 2.8 na 5.6. Skoro GO zale¿y od
przes³ony to zastanowi³o mnie to jakim cudem przyciemnienie soczewki
wp³ynÄ™³o na GO skoro wszystko inne pozosta³o bez zmian.

Acha, czyli po prostu nie rozumiesz pojÄ™cia Å›wiat³osi³a, trzeba by³o tak od razu :)

--
marcin

11 Data: Styczen 08 2013 21:02:12
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-08 20:57, mt pisze:

Acha, czyli po prostu nie rozumiesz pojÄ™cia Å›wiat³osi³a, trzeba by³o tak
od razu :)

Zapewne wielu rzeczy jeszcze nie rozumiem :)

12 Data: Styczen 09 2013 08:26:27
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: quent 

U¿ytkownik "Marek"  napisa³ w wiadomoÅ›ci grup

jakim cudem przyciemnienie soczewki wp³ynÄ™³o na GO

A wp³ynÄ™³o?
Jasnoæ ob. to z definicji "kwadrat stosunku Å›rednicy otworu obiektywu do jego ogniskowej".

Pozdr.
Q

13 Data: Styczen 09 2013 13:54:40
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-09 08:26, quent pisze:


A wp³ynÄ™³o?

OczywiÅ›cie, ¿e nie :-)

Jasnoæ ob. to z definicji "kwadrat stosunku Å›rednicy otworu obiektywu
do jego ogniskowej".

Czyli z tego wynika jeÅ›li do obiektywu napchamy chiÅ„skich, ledwo przejrzystych soczewek to mimo tego, ¿e nie przepuÅ›ci on prawie w ogóle Å›wiat³a, to jasnoæ bÄ™dzie mia³ Å›wietnÄ… bo liczy siÄ™ tylko Å›rednica i ogniskowa?

14 Data: Styczen 09 2013 14:20:08
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: quent 

Czyli z tego wynika jeÅ›li do obiektywu napchamy chiÅ„skich, ledwo przejrzystych soczewek to mimo tego, ¿e nie przepuÅ›ci on prawie w ogóle Å›wiat³a, to jasnoæ bÄ™dzie mia³ Å›wietnÄ… bo liczy siÄ™ tylko Å›rednica i ogniskowa?

Jasnoæ jest definiowana w sposób jaki poda³em wczeÅ›niej.
Nic w definicji nie mówi siÄ™ o jakoÅ›ci szkie³ ;-)
Nie bardzo rozumiem po co siÄ™ tego czepi³eÅ›.
Jasnoæ to parametr wymyÅ›lony po to aby wprowadzić *zgrubnÄ…* ocenÄ™ obiektywu.
JeÅ›li chcia³byÅ› oceniać obiektyw bardziej szczegó³owo to samo pojÄ™cie jego jasnoÅ›ci nie wystarczy.
Zaczniesz badać wszelkie zniekszta³cenia, aberracje, ostroÅ›ci itp.

Q

15 Data: Styczen 09 2013 14:53:29
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-09 14:20, quent pisze:

Jasnoæ jest definiowana w sposób jaki poda³em wczeÅ›niej.
Nic w definicji nie mówi siÄ™ o jakoÅ›ci szkie³ ;-)
Nie bardzo rozumiem po co siÄ™ tego czepi³eÅ›.

A bo nie wiedzia³em, ¿e to jest ma³o istotne :-) WrÄ™cz przeciwnie, mylnie sÄ…dzi³em, ¿e jasnoæ obiektywu bierze siÄ™ g³ównie z przejrzystoÅ›ci szkie³, a ogniskowa i Å›rednica sÄ… drugorzÄ™dne.

16 Data: Styczen 09 2013 15:23:27
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: quent 

U¿ytkownik "Marek"  napisa³ w wiadomoÅ›ci grup

A bo nie wiedzia³em, ¿e to jest ma³o istotne :-)

Ale¿ jest bardzo istotne!
Chodzi o uproszczenie zgrubnej oceny. Jasnoæ to jedna z najwa¿niejszych cech obiektywu.

17 Data: Styczen 09 2013 15:28:45
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-09 15:23, quent pisze:

Ale¿ jest bardzo istotne!

Hehe, chyba zakrÄ™ciliÅ›my siÄ™ trochÄ™. Piszemy teraz o przejrzystoÅ›ci szkie³ a nie jasnoÅ›ci obiektywu. Przejrzystoæ szkie³ nie jest brana pod uwagÄ™ przy wyliczaniu jasnoÅ›ci - czyli jest ma³o istotna.

18 Data: Styczen 08 2013 15:02:21
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2013-01-08 12:39, Marek pisze:

Za³ó¿my hipotetycznie, ¿e mam 2 identyczne obiektywy ró¿niÄ…ce siÄ™ jasnoÅ›ciÄ…

Ciekaw jestem, jak by to mia³o, nawet tylko teoretycznie, wyglÄ…dać ;)

Pewnie masz na mśli po prostu obiektywy o tej samej ogniskowej...?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogÄ… być niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub ca³oÅ›ci poglÄ…dom ich Autora.

19 Data: Styczen 08 2013 20:51:53
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-08 15:02, Jakub Witkowski pisze:

Ciekaw jestem, jak by to mia³o, nawet tylko teoretycznie, wyglÄ…dać ;)

Pewnie masz na mśli po prostu obiektywy o tej samej ogniskowej...?

Np. 2 egzemplarze tego samego obiektywu, w którym przyciemniliÅ›my jednÄ… z soczewek. A wiÄ™c wszystkie elementy sÄ… dok³adnie takie same w tych samych miejscach konstrukcji. Jeden z obiektywów jest ciemniejszy od drugiego i w zwiÄ…zku z tym ma innÄ… GO?

20 Data: Styczen 08 2013 21:03:06
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-08 20:51, Marek pisze:

W dniu 2013-01-08 15:02, Jakub Witkowski pisze:

Ciekaw jestem, jak by to mia³o, nawet tylko teoretycznie, wyglÄ…dać ;)

Pewnie masz na mśli po prostu obiektywy o tej samej ogniskowej...?

Np. 2 egzemplarze tego samego obiektywu, w którym przyciemniliÅ›my jednÄ…
z soczewek. A wiÄ™c wszystkie elementy sÄ… dok³adnie takie same w tych
samych miejscach konstrukcji. Jeden z obiektywów jest ciemniejszy od
drugiego i w zwiÄ…zku z tym ma innÄ… GO?

Nie jest ciemniejszy w rozumieniu liczby przys³ony, wpuszcza mniej Å›wiat³a, ale to nie jest to samo w rozwa¿aniu o GO. Nie trzeba zamalowywać ¿adnych soczewek, wystarczy np. na³o¿yć filtr szary i ju¿ obiektyw bÄ™dzie wpuszcza³ mniej Å›wiat³a, ale GO siÄ™ nie zmieni.

--
marcin

21 Data: Styczen 08 2013 21:28:37
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-08 21:03, mt pisze:


Nie jest ciemniejszy w rozumieniu liczby przys³ony, wpuszcza mniej
Å›wiat³a, ale to nie jest to samo w rozwa¿aniu o GO. Nie trzeba
zamalowywać ¿adnych soczewek, wystarczy np. na³o¿yć filtr szary i ju¿
obiektyw bÄ™dzie wpuszcza³ mniej Å›wiat³a, ale GO siÄ™ nie zmieni.


A to o to chodzi! :-) Czyli jasnoæ obiektywu nie okreÅ›la wprost jaka iloæ Å›wiat³a przez niego przejdzie a jedynie Å›wiat³osi³Ä™ - tak jak zasugerowa³eÅ› wczeÅ›niej? Czyli jeÅ›li kupimy dwa obiektywy o tej samej jasnoÅ›ci, to zdjÄ™cia robione nimi przy tych samych nastawach aparatu mogÄ… być bardzo ró¿nie doÅ›wietlone?

22 Data: Styczen 08 2013 21:38:04
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: PaweÅ‚ W. 

W dniu 2013-01-08 21:28, Marek pisze:

A to o to chodzi! :-) Czyli jasnoæ obiektywu nie okreÅ›la wprost jaka
iloæ Å›wiat³a przez niego przejdzie a jedynie Å›wiat³osi³Ä™ - tak jak
zasugerowa³eÅ› wczeÅ›niej? Czyli jeÅ›li kupimy dwa obiektywy o tej samej
jasności, to zdjęcia robione nimi przy tych samych nastawach aparatu
mogÄ… być bardzo ró¿nie doÅ›wietlone?


Nie powinny ZNACZNIE siÄ™ ró¿nić, ale czÄ™sto trochÄ™ siÄ™ ró¿niÄ…. Np. sta³oogniskowy z kilkoma elementami optycznymi vs. zmiennoogniskowy z kilkunastoma elementami optycznymi - na ka¿dej granicy szk³o-powietrze masz utratÄ™ Å›wiat³a. DziÄ™ki warstwom przeciwodblaskowym ta utrata obecnie jest ma³a, ale przy s³abych pow³okach i wielu elementach vs. bardzo dobre pow³oki i ma³o elementów, ta ró¿nica mo¿e być zauwa¿alna i ³atwo mierzalna.

23 Data: Styczen 08 2013 22:05:32
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-08 21:28, Marek pisze:

A to o to chodzi! :-) Czyli jasnoæ obiektywu nie okreÅ›la wprost jaka
iloæ Å›wiat³a przez niego przejdzie a jedynie Å›wiat³osi³Ä™

OkreÅ›la, to jest w³aÅ›nie Å›wiat³osi³a.

Czyli jeśli kupimy dwa obiektywy o tej samej
jasności, to zdjęcia robione nimi przy tych samych nastawach aparatu
mogÄ… być bardzo ró¿nie doÅ›wietlone?

Nie mogÄ…. Nie wiem czy doczyta³eÅ› czym owa Å›wiat³osi³a jest, ale w ka¿dym razie nie zrozumia³eÅ›. Je¿eli przymkniemy szk³o o 2 EV (np. z 2.8 do 5.6) bÄ…d¼ za³o¿ymy filtr szary ND4 (który redukuje iloæ Å›wiat³a o 2 EV) to efekt finalny w postaci zmiany ekspozycji bÄ™dzie ten sam, jednak w pierwszym przypadku GO ulegnie zmianie w drugim nie, gdy¿ mimo tego samego efektu finalnego, sposób w jaki zmniejszamy iloæ Å›wiat³a (a co za tym idzie zjawiska fizyczne temu towarzyszÄ…ce) bÄ™dzie zupe³nie ró¿ny.
Polecam jednak jakÄ…Å› literaturÄ™ ( w sieci materia³ów jest pe³no), niekoniecznie z fotografiÄ… w tytule, bardziej podstawy optyki lub coÅ› w ten deseÅ„. Powinien nawet wystarczyć podrÄ™cznik z fizyki do gimnazjum.

--
marcin

24 Data: Styczen 08 2013 22:48:53
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-08 22:05, mt pisze:

A to o to chodzi! :-) Czyli jasnoæ obiektywu nie okreÅ›la wprost jaka
iloæ Å›wiat³a przez niego przejdzie a jedynie Å›wiat³osi³Ä™

OkreÅ›la, to jest w³aÅ›nie Å›wiat³osi³a.

Åšwiat³osi³a to stosunek Å›rednicy optyki do ogniskowej. Czy tak?

http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiat%C5%82osi%C5%82a

A wiÄ™c nie uwzglÄ™dnia ona stopnia przejrzystoÅ›ci soczewek i tym samym wp³ywu na stopnia doÅ›wietlenia matrycy.

Czyli jeśli kupimy dwa obiektywy o tej samej
jasności, to zdjęcia robione nimi przy tych samych nastawach aparatu
mogÄ… być bardzo ró¿nie doÅ›wietlone?

Nie mogÄ….

IntrygujÄ…ce...

Znalaz³em te¿ potwierdzenie tego co napisa³eÅ› tu:

http://www.swiatobrazu.pl/fotografia-od-a-do-z-otwor-wzgledny-obiektywu-22427.html

ale... c.d. myÅ›li poni¿ej

Nie wiem czy doczyta³eÅ› czym owa Å›wiat³osi³a jest, ale w
ka¿dym razie nie zrozumia³eÅ›. Je¿eli przymkniemy szk³o o 2 EV (np. z 2.8
do 5.6) bÄ…d¼ za³o¿ymy filtr szary ND4 (który redukuje iloæ Å›wiat³a o 2
EV) to efekt finalny w postaci zmiany ekspozycji będzie ten sam, jednak
w pierwszym przypadku GO ulegnie zmianie w drugim nie, gdy¿ mimo tego
samego efektu finalnego, sposób w jaki zmniejszamy iloæ Å›wiat³a (a co
za tym idzie zjawiska fizyczne temu towarzyszÄ…ce) bÄ™dzie zupe³nie ró¿ny.

No wiÄ™c podajesz za przyk³ad tego o czym mówiÄ™ i dostrzegam w tym sprzecznoæ. Zaprzeczasz temu, ale chwilÄ™ potem dajesz przyk³ad, który to potwierdza.

Dla uproszczenia mamy sta³oogniskowy obiektyw np. S = d/f = 2.8. Z jednej strony sam piszesz, ze za³o¿enie filtru szarego redukuje iloæ Å›wiat³a. Z drugiej strony za³o¿enie tego filtru nie wp³ywa na Å›wiat³osi³Ä™ uk³adu optycznego (nadal jest 2.8 bo nie zmieni³a siÄ™ ani ogniskowa ani Å›rednica). Mimo to zdjÄ™cie wychodzi ciemniejsze.

Innymi s³owy przy tej samej Å›wiat³osile oba przypadki (oba "obiektywy") da³y ró¿nÄ… iloæ Å›wiat³a na matrycy. Gdzie robiÄ™ b³Ä…d myÅ›lowy?

(GO zostawmy w spokoju bo to rozumiem w pe³ni)

Polecam jednak jakÄ…Å› literaturÄ™ ( w sieci materia³ów jest pe³no),
niekoniecznie z fotografiÄ… w tytule, bardziej podstawy optyki lub coÅ› w
ten deseń. Powinien nawet wystarczyć podręcznik z fizyki do gimnazjum.

Obawiam siÄ™, ¿e robiÄ™ jakiÅ› b³Ä…d myÅ›lowy i widzÄ… wszÄ™dzie takie same wyjaÅ›nienia bÄ™dÄ™ dostrzega³ w nich w/w sprzecznoæ. Dlatego wolÄ™ porozmawiać jeÅ›li nie masz nic przeciwko temu.

25 Data: Styczen 08 2013 23:42:59
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-08 22:48, Marek pisze:

Czyli jeśli kupimy dwa obiektywy o tej samej
jasności, to zdjęcia robione nimi przy tych samych nastawach aparatu
mogÄ… być bardzo ró¿nie doÅ›wietlone?

Nie mogÄ….

IntrygujÄ…ce...

Nie ma w tym nic intrygujÄ…cego.

Nie wiem czy doczyta³eÅ› czym owa Å›wiat³osi³a jest, ale w
ka¿dym razie nie zrozumia³eÅ›. Je¿eli przymkniemy szk³o o 2 EV (np. z 2.8
do 5.6) bÄ…d¼ za³o¿ymy filtr szary ND4 (który redukuje iloæ Å›wiat³a o 2
EV) to efekt finalny w postaci zmiany ekspozycji będzie ten sam, jednak
w pierwszym przypadku GO ulegnie zmianie w drugim nie, gdy¿ mimo tego
samego efektu finalnego, sposób w jaki zmniejszamy iloæ Å›wiat³a (a co
za tym idzie zjawiska fizyczne temu towarzyszÄ…ce) bÄ™dzie zupe³nie ró¿ny.

No wiÄ™c podajesz za przyk³ad tego o czym mówiÄ™ i dostrzegam w tym
sprzecznoæ. Zaprzeczasz temu, ale chwilÄ™ potem dajesz przyk³ad, który
to potwierdza.

Ale w tym nie ma ¿adnej sprzecznoÅ›ci, przyk³ad by³ prosty i klarowny, gdzie tu widzisz sprzecznoæ?

Dla uproszczenia mamy sta³oogniskowy obiektyw np. S = d/f = 2.8. Z
jednej strony sam piszesz, ze za³o¿enie filtru szarego redukuje iloæ
Å›wiat³a. Z drugiej strony za³o¿enie tego filtru nie wp³ywa na
Å›wiat³osi³Ä™ uk³adu optycznego (nadal jest 2.8 bo nie zmieni³a siÄ™ ani
ogniskowa ani średnica). Mimo to zdjęcie wychodzi ciemniejsze.

Bo odcinasz czÄ™æ Å›wiat³a dochodzÄ…cego do uk³adu optycznego.

Innymi s³owy przy tej samej Å›wiat³osile oba przypadki (oba "obiektywy")
da³y ró¿nÄ… iloæ Å›wiat³a na matrycy. Gdzie robiÄ™ b³Ä…d myÅ›lowy?

Ano tu, ¿e nie rozumiesz, ¿e za³o¿enie filtra niejako zmienia, z punktu widzenia uk³adu obiektyw-matryca, oÅ›wietlenie sceny. Je¿eli robisz zdjÄ™cie w pokoju i zas³onisz ¿aluzje w oknach, które odetnÄ… 2 EV, to z obiektywu 2.8 robi Ci siÄ™ 5.6? No zlituj siÄ™.

--
marcin

26 Data: Styczen 09 2013 13:52:18
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-08 23:42, mt pisze:


Dla uproszczenia mamy sta³oogniskowy obiektyw np. S = d/f = 2.8. Z
jednej strony sam piszesz, ze za³o¿enie filtru szarego redukuje iloæ
Å›wiat³a. Z drugiej strony za³o¿enie tego filtru nie wp³ywa na
Å›wiat³osi³Ä™ uk³adu optycznego (nadal jest 2.8 bo nie zmieni³a siÄ™ ani
ogniskowa ani średnica). Mimo to zdjęcie wychodzi ciemniejsze.

Bo odcinasz czÄ™æ Å›wiat³a dochodzÄ…cego do uk³adu optycznego.

Ok, nie pasuje Ci miejsce t³umienia Å›wiat³a wiÄ™c przenieÅ›my je do wewnÄ…trz obiektywu jak to wczeÅ›niej poczyni³em. Teraz uk³ad optyczny sam sobie odcina czÄ™æ Å›wiat³a gdy soczewka bÄ™dzie mniej przejrzysta bo u¿yto gorszego materia³u. A mo¿e zak³ada siÄ™, ¿e szk³o nie potrafi ograniczać iloÅ›ci Å›wiat³a i wszystkie obiektywy o tej samej Å›rednicy i ogniskowej zawsze przepuszczÄ… takÄ… samÄ… iloæ Å›wiat³a niezale¿nie od u¿ytych materia³ów i w zwiÄ…zku z tym zawsze bÄ™dÄ… oznaczane tym samym f?

Ano tu, ¿e nie rozumiesz, ¿e za³o¿enie filtra niejako zmienia, z punktu
widzenia uk³adu obiektyw-matryca, oÅ›wietlenie sceny. Je¿eli robisz
zdjÄ™cie w pokoju i zas³onisz ¿aluzje w oknach, które odetnÄ… 2 EV, to z
obiektywu 2.8 robi Ci siÄ™ 5.6? No zlituj siÄ™.

No dobrze, rozumiem Twoje intencje, ale Ty moich raczej nie. Mo¿e jeszcze inaczej opiszÄ™ to samo. Popatrz na zagadnienie w drugÄ… stronÄ™. Z tego wynika, ¿e 2.8 na obiektywie nie mówi nic o tym jakie t³umienie wnosi szk³o obiektywu. Obiektyw, który jest ledwo przejrzysty te¿ bÄ™dzie mia³ 2.8 bo liczy siÄ™ wy³Ä…cznie Å›rednica i ogniskowa to wyliczenia jego jasnoÅ›ci. Czyli 2.8 mo¿e oznaczać zarówno obiektyw o du¿ej jak i tragicznej przepuszczalnoÅ›ci Å›wiat³a. Dlaczego tak jednak nie jest?

27 Data: Styczen 09 2013 14:08:45
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-09 13:52, Marek pisze:

Ok, nie pasuje Ci miejsce t³umienia Å›wiat³a wiÄ™c przenieÅ›my je do
wewnÄ…trz obiektywu jak to wczeÅ›niej poczyni³em. Teraz uk³ad optyczny sam
sobie odcina czÄ™æ Å›wiat³a gdy soczewka bÄ™dzie mniej przejrzysta bo
u¿yto gorszego materia³u. A mo¿e zak³ada siÄ™, ¿e szk³o nie potrafi
ograniczać iloÅ›ci Å›wiat³a i wszystkie obiektywy o tej samej Å›rednicy i
ogniskowej zawsze przepuszczÄ… takÄ… samÄ… iloæ Å›wiat³a niezale¿nie od
u¿ytych materia³ów i w zwiÄ…zku z tym zawsze bÄ™dÄ… oznaczane tym samym f?

Zak³ada siÄ™, ¿e wp³yw samych soczewek na transmisjÄ™ Å›wiat³a w normalnych zastosowaniach fotograficznych jest pomijalny.

Ano tu, ¿e nie rozumiesz, ¿e za³o¿enie filtra niejako zmienia, z punktu
widzenia uk³adu obiektyw-matryca, oÅ›wietlenie sceny. Je¿eli robisz
zdjÄ™cie w pokoju i zas³onisz ¿aluzje w oknach, które odetnÄ… 2 EV, to z
obiektywu 2.8 robi Ci siÄ™ 5.6? No zlituj siÄ™.

No dobrze, rozumiem Twoje intencje, ale Ty moich raczej nie. Mo¿e
jeszcze inaczej opiszÄ™ to samo. Popatrz na zagadnienie w drugÄ… stronÄ™. Z
tego wynika, ¿e 2.8 na obiektywie nie mówi nic o tym jakie t³umienie
wnosi szk³o obiektywu. Obiektyw, który jest ledwo przejrzysty te¿ bÄ™dzie
mia³ 2.8 bo liczy siÄ™ wy³Ä…cznie Å›rednica i ogniskowa to wyliczenia jego
jasnoÅ›ci. Czyli 2.8 mo¿e oznaczać zarówno obiektyw o du¿ej jak i
tragicznej przepuszczalnoÅ›ci Å›wiat³a. Dlaczego tak jednak nie jest?

Poka¿ dwa obiektywy o takiej samej Å›wiat³osile (zwyk³e obiektywy foto, bez specjalistycznego sprzÄ™tu optycznego, sprzÄ™tu medycznego itd.), które dadzÄ… zupe³nie ró¿ne wyniki ekspozycji, bo inaczej to jest bezsensowne dzielenie w³osa na czworo.

--
marcin

28 Data: Styczen 09 2013 14:17:04
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

Zak³ada siÄ™, ¿e wp³yw samych soczewek na transmisjÄ™ Å›wiat³a w normalnych
zastosowaniach fotograficznych jest pomijalny.

Aaaaahaaaa! No to teraz wszystko sta³o siÄ™ oczywiste. To w³aÅ›nie chcia³em us³yszeć. W ¿yciu nie pomyÅ›la³bym, ¿e takie za³o¿enie mo¿na poczynić. Ono wszystko zmienia.

Poka¿ dwa obiektywy o takiej samej Å›wiat³osile (zwyk³e obiektywy foto,
bez specjalistycznego sprzętu optycznego, sprzętu medycznego itd.),
które dadzÄ… zupe³nie ró¿ne wyniki ekspozycji, bo inaczej to jest
bezsensowne dzielenie w³osa na czworo.

Nie poka¿Ä™ gdy¿ zapewne takich nie ma, co mi uÅ›wiadomi³eÅ› powy¿ej. Powy¿sze za³o¿enie, którego istnienie w bólach wydedukowa³em mimo i¿ wydawa³o mi siÄ™ ono ma³o prawdopodobnym, okaza³o siÄ™ s³uszne. :-D

29 Data: Styczen 09 2013 14:28:41
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-09 14:17, Marek pisze:

Zak³ada siÄ™, ¿e wp³yw samych soczewek na transmisjÄ™ Å›wiat³a w normalnych
zastosowaniach fotograficznych jest pomijalny.

Aaaaahaaaa! No to teraz wszystko sta³o siÄ™ oczywiste. To w³aÅ›nie
chcia³em us³yszeć. W ¿yciu nie pomyÅ›la³bym, ¿e takie za³o¿enie mo¿na
poczynić. Ono wszystko zmienia.

Poka¿ dwa obiektywy o takiej samej Å›wiat³osile (zwyk³e obiektywy foto,
bez specjalistycznego sprzętu optycznego, sprzętu medycznego itd.),
które dadzÄ… zupe³nie ró¿ne wyniki ekspozycji, bo inaczej to jest
bezsensowne dzielenie w³osa na czworo.

Nie poka¿Ä™ gdy¿ zapewne takich nie ma, co mi uÅ›wiadomi³eÅ› powy¿ej.
Powy¿sze za³o¿enie, którego istnienie w bólach wydedukowa³em mimo i¿
wydawa³o mi siÄ™ ono ma³o prawdopodobnym, okaza³o siÄ™ s³uszne. :-D

Czyli jednak trolujesz, bo nie trzeba być Einsteinem aby wpaæ na to, ¿e jak zakryjesz czymÅ› obiektyw, to nie przepuÅ›ci on w ogóle Å›wiat³a, albo przepuÅ›ci go mniej.

--
marcin

30 Data: Styczen 09 2013 14:37:41
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

Aaaaahaaaa! No to teraz wszystko sta³o siÄ™ oczywiste. To w³aÅ›nie
chcia³em us³yszeć. W ¿yciu nie pomyÅ›la³bym, ¿e takie za³o¿enie mo¿na
poczynić. Ono wszystko zmienia.

Poka¿ dwa obiektywy o takiej samej Å›wiat³osile (zwyk³e obiektywy foto,


Czyli jednak trolujesz, bo nie trzeba być Einsteinem aby wpaæ na to, ¿e
jak zakryjesz czymÅ› obiektyw, to nie przepuÅ›ci on w ogóle Å›wiat³a, albo
przepuści go mniej.

Nie przeginaj bo zaczynasz trolować. Cytujesz powy¿ej moje s³owa, w których wyjaÅ›ni³em dlaczego nie mog³em pojąć zagadnienia jasnoÅ›ci obiektywu. Nie mia³em pojÄ™cia, ¿e przejrzystoæ szk³a w optyce jest tak wielka, ¿e nie bierze siÄ™ jej pod uwagÄ™ (w fotografii przynajmniej). Dlatego przytacza³em wymyÅ›lone modele optyczne dla zobrazowania moich wÄ…tpliwoÅ›ci. Nie by³o mojÄ… intencjÄ… trolowanie.

31 Data: Styczen 10 2013 00:41:10
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 9 Jan 2013, Marek wrote:

[...nie do mnie...]

Nie
mia³em pojêcia, ¿e przejrzysto¶æ szk³a w optyce jest tak wielka, ¿e nie
bierze siê jej pod uwagê (w fotografii przynajmniej).

  Tak nie jest, a przynajmniej nie do koñca.
  Wystarczy wzi±æ stare obiektywy bez pow³ok :P
  Mo¿na pój¶æ w drug± stronê i powiedzieæ, ¿e jasno¶æ bywa podawana
dla przypadku, w którym soczewki transmitowa³yby ¶wiat³o w 100%.

pzdr, Gotfryd

32 Data: Styczen 10 2013 11:48:50
Temat: Re: Jak interpretowaæ jasno¶æ obiektywu?
Autor: Marek 

  Tak nie jest, a przynajmniej nie do koñca.
  Wystarczy wzi±æ stare obiektywy bez pow³ok :P
  Mo¿na pój¶æ w drug± stronê i powiedzieæ, ¿e jasno¶æ bywa podawana
dla przypadku, w którym soczewki transmitowa³yby ¶wiat³o w 100%.

Nie mów tego tak g³o¶no bo zostaniesz zjechany na tej grupie :-D

No widzisz... od tego ca³a dyskusja siê zaczê³a. Zauwa¿y³em, ¿e wzór na jasno¶æ obiektywu nie uwzglêdnia przejrzysto¶ci szkie³. Zada³em wiêc pytanie czy obiektyw 2.8 na ciemnych szk³ach mo¿e byæ ciemniejszy ni¿ np. 5.6 na jasnych szk³ach. W odpowiedzi us³ysza³em:

- abym tak nie analizowa³ bo nigdy dobrego zdjêcia nie zrobiê
- ¿e mam sobie kupiæ stertê ksi±¿ek bo pytam o podstawy
- ¿e zadajê pytania na poziomie gimnazjum
- ¿e trolujê zadaj±c takie proste pytania

Tylko jedna osoba (JR) napisa³a mi jasno i prosto, ¿e zak³ada siê 100% przejrzysto¶æ.

33 Data: Styczen 09 2013 08:32:48
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: quent 

U¿ytkownik "Marek"  napisa³ w wiadomoÅ›ci grup

Dla uproszczenia mamy sta³oogniskowy obiektyw np. S = d/f = 2.8. Z jednej strony sam piszesz, ze za³o¿enie filtru szarego redukuje iloæ Å›wiat³a. Z drugiej strony za³o¿enie tego filtru nie wp³ywa na Å›wiat³osi³Ä™ uk³adu optycznego (nadal jest 2.8 bo nie zmieni³a siÄ™ ani ogniskowa ani Å›rednica). Mimo to zdjÄ™cie wychodzi ciemniejsze.

Wszystko siÄ™ zgadza.
Uk³ad optyczny (obiektyw) ma tÄ™ samÄ… "jasnoæ".
Dlaczego mia³by mieć innÄ…?
Mniej Å›wiat³a pada na obiektyw gdy za³o¿ymy na niego filtr szary, tylko tyle.

Pozdr.
Q

34 Data: Styczen 09 2013 13:58:36
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-09 08:32, quent pisze:

Wszystko siÄ™ zgadza.
Uk³ad optyczny (obiektyw) ma tÄ™ samÄ… "jasnoæ".
Dlaczego mia³by mieć innÄ…?

Uto¿samia³em pojÄ™cie obiektywu o du¿ej jasnoÅ›ci z obiektywem o du¿ej przepuszczalnoÅ›ci Å›wiat³a. Zak³ada³em, ¿e obiektyw 2.8 przepuÅ›ci wiÄ™cej Å›wiat³a ni¿ 5.6 tymczasem wynika z tego, ¿e mo¿e być dok³adnie odwrotnie. JeÅ›li w obiektywie 2.8 wymienimy soczewki na kiepsko przepuszczajÄ…ce Å›wiat³o, to nadal bÄ™dzie on mia³ jasnoæ 2.8 bo liczy siÄ™ Å›rednica i ogniskowa wy³Ä…cznie do okreÅ›lenia jasnoÅ›ci. Czy tak?

35 Data: Styczen 09 2013 14:17:14
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-09 13:58, Marek pisze:

W dniu 2013-01-09 08:32, quent pisze:

Wszystko siÄ™ zgadza.
Uk³ad optyczny (obiektyw) ma tÄ™ samÄ… "jasnoæ".
Dlaczego mia³by mieć innÄ…?

Uto¿samia³em pojÄ™cie obiektywu o du¿ej jasnoÅ›ci z obiektywem o du¿ej
przepuszczalnoÅ›ci Å›wiat³a. Zak³ada³em, ¿e obiektyw 2.8 przepuÅ›ci wiÄ™cej
Å›wiat³a ni¿ 5.6 tymczasem wynika z tego, ¿e mo¿e być dok³adnie
odwrotnie. Jeśli w obiektywie 2.8 wymienimy soczewki na kiepsko
przepuszczajÄ…ce Å›wiat³o, to nadal bÄ™dzie on mia³ jasnoæ 2.8 bo liczy
siÄ™ Å›rednica i ogniskowa wy³Ä…cznie do okreÅ›lenia jasnoÅ›ci. Czy tak?

Bo 2.8 przepuÅ›ci wiÄ™cej Å›wiat³a ni¿ 5.6, tylko nikt normalny nie rozwa¿a maziania sprayem po soczewkach. Ró¿nice miÄ™dzy transmisjÄ… Å›wiat³a przez soczewki miÄ™dzy ró¿nymi obiektywami nie sÄ… na tyle istotne aby rozwa¿ać takie przypadki.
Jak z obiektywu 2.8 nie zdejmiesz dekielka, albo zas³onisz go rÄ™kÄ…, to w ogóle nie przepuÅ›ci Å›wiat³a. Wybacz ch³opie, ale gadasz ju¿ jak pot³uczony.

--
marcin

36 Data: Styczen 09 2013 14:31:33
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-09 14:17, mt pisze:

Bo 2.8 przepuÅ›ci wiÄ™cej Å›wiat³a ni¿ 5.6, tylko nikt normalny nie rozwa¿a
maziania sprayem po soczewkach. Ró¿nice miÄ™dzy transmisjÄ… Å›wiat³a przez
soczewki miÄ™dzy ró¿nymi obiektywami nie sÄ… na tyle istotne aby rozwa¿ać
takie przypadki.
Jak z obiektywu 2.8 nie zdejmiesz dekielka, albo zas³onisz go rÄ™kÄ…, to w
ogóle nie przepuÅ›ci Å›wiat³a. Wybacz ch³opie, ale gadasz ju¿ jak pot³uczony.

A to skonfrontuj swojÄ… opiniÄ™ z JR :-)

WyjaÅ›ni³eÅ› mi w innej ga³Ä…zce wÄ…tku, ¿e t³umienie materia³ów optycznych jest na tyle ma³e, ¿e nie uwzglÄ™dnia siÄ™ go przy wyliczaniu jasnoÅ›ci i liczy siÄ™ jÄ… wy³Ä…cznie na podstawie Å›rednicy i ogniskowej. SkÄ…d mia³em o tym wiedzieć? Raczej moje "pot³uczenie" by³o nieadekwatnym sformu³owaniem.

JeÅ›li mia³bym czepiać siÄ™ szczegó³ów, to JR da³ mi Å›wietny link, który mówi o tym, ¿e w/w uproszczenie obowiÄ…zujÄ™ tylko dla fotografii.

ZacytujÄ™ jego wypowied¼:

"Ale... dla filmówców nawet te drobne ró¿nice sÄ… istotne. I oni zamiast skali f (np. f2.8) u¿ywajÄ… skali T. Obiektyw T2.8 daje naÅ›wietlenie takie, jakie dawa³by idealnie przezroczysty obiektyw f2.8 "

Czyli istniejÄ… mniej i bardziej przejrzyste 2.8 a my fotografowie pomijamy takie niuanse gdy¿ sÄ… one ma³e. Mog³eÅ› tak mi odpisać zamiast mówić o pot³uczeniu.

37 Data: Styczen 09 2013 14:52:00
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-09 14:31, Marek pisze:

Czyli istniejÄ… mniej i bardziej przejrzyste 2.8 a my fotografowie
pomijamy takie niuanse gdy¿ sÄ… one ma³e. Mog³eÅ› tak mi odpisać zamiast
mówić o pot³uczeniu.

OczywiÅ›cie, ¿e istniejÄ…, co wiÄ™cej Twój obiektyw mo¿e mieć dzisiaj innÄ… zdolnoæ transmisji Å›wiat³a ni¿ wczoraj, a jutro bÄ™dzie mieć jeszcze innÄ…, tylko co z tego, skoro tego nie zauwa¿ysz?
To naprawdÄ™ jest fizyka na poziomie gimnazjum.

--
marcin

38 Data: Styczen 09 2013 15:00:35
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-09 14:52, mt pisze:


OczywiÅ›cie, ¿e istniejÄ…, co wiÄ™cej Twój obiektyw mo¿e mieć dzisiaj innÄ…
zdolnoæ transmisji Å›wiat³a ni¿ wczoraj, a jutro bÄ™dzie mieć jeszcze
innÄ…, tylko co z tego, skoro tego nie zauwa¿ysz?

NastÄ™pnym razem za³ó¿, ¿e nie wszyscy sÄ… oblatani w tematyce. Zawodowo zajmujÄ™ siÄ™ zupe³nie innÄ… dziedzinÄ…, o której zapewne Ty niewiele wiesz. Fotografia jest jedynie moim hobby, w które siÄ™ wdra¿am.

A teraz dopowiem skÄ…d ca³a ta dyskusja. Mylnie sÄ…dzi³em, ¿e jasnoæ obiektywu bierze siÄ™ g³ównie z przejrzystoÅ›ci szkie³, a ogniskowa i Å›rednica sÄ… drugorzÄ™dne. Nie mia³em pojÄ™cia, ¿e jest dok³adnie odwrotnie.

To naprawdÄ™ jest fizyka na poziomie gimnazjum.

No chyba nie do koÅ„ca. Nie sÄ…dzÄ™ aby na fizyce w gimnazjum mówiono o tym, ¿e szk³a w fotografii sÄ… na tyle przejrzyste, ¿e nie uwzglÄ™dnia siÄ™ ich w obliczaniu jasnoÅ›ci.

39 Data: Styczen 09 2013 15:19:52
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-09 15:00, Marek pisze:

OczywiÅ›cie, ¿e istniejÄ…, co wiÄ™cej Twój obiektyw mo¿e mieć dzisiaj innÄ…
zdolnoæ transmisji Å›wiat³a ni¿ wczoraj, a jutro bÄ™dzie mieć jeszcze
innÄ…, tylko co z tego, skoro tego nie zauwa¿ysz?

NastÄ™pnym razem za³ó¿, ¿e nie wszyscy sÄ… oblatani w tematyce. Zawodowo
zajmujÄ™ siÄ™ zupe³nie innÄ… dziedzinÄ…, o której zapewne Ty niewiele wiesz.
Fotografia jest jedynie moim hobby, w które siÄ™ wdra¿am.

Napisz proszÄ™ z grubsza jakÄ…, bo ciÄ™¿ko mi sobie wyobrazić kogoÅ› sprawnego zawodowo, w obojÄ™tnie jakiej dziedzinie, kto wymyÅ›la tego typu problemy.

A teraz dopowiem skÄ…d ca³a ta dyskusja. Mylnie sÄ…dzi³em, ¿e jasnoæ
obiektywu bierze siÄ™ g³ównie z przejrzystoÅ›ci szkie³, a ogniskowa i
Å›rednica sÄ… drugorzÄ™dne. Nie mia³em pojÄ™cia, ¿e jest dok³adnie odwrotnie.

A próbowa³eÅ› w googla wpisać "jasnoæ obiektywu"? Drugi link prowadzi do wikipedii, gdzie w kilku zdaniach jest to wyjaÅ›nione, dasz wiarÄ™?

To naprawdÄ™ jest fizyka na poziomie gimnazjum.

No chyba nie do koÅ„ca. Nie sÄ…dzÄ™ aby na fizyce w gimnazjum mówiono o
tym, ¿e szk³a w fotografii sÄ… na tyle przejrzyste, ¿e nie uwzglÄ™dnia siÄ™
ich w obliczaniu jasności.

Chyba jednak do końca:
http://www.bryk.pl/teksty/gimnazjum/fizyka/zjawiska_optyczne/

--
marcin

40 Data: Styczen 09 2013 15:50:38
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-09 15:19, mt pisze:


Napisz proszÄ™ z grubsza jakÄ…, bo ciÄ™¿ko mi sobie wyobrazić kogoÅ›
sprawnego zawodowo, w obojętnie jakiej dziedzinie, kto wymyśla tego typu
problemy.

Zapewniam CiÄ™, ¿e w elektronice wymyÅ›la siÄ™ znacznie wiÄ™ksze problemy ni¿ w/w i tylko dziÄ™ki temu "wymyÅ›laniu" udaje siÄ™ uzyskiwać taktowania procesorów wiÄ™ksze ni¿ 1MHz :-D Nawet taka pierdo³a jak kszta³t Å›cie¿ki na laminacie ma znaczenie czy uk³ad zadzia³a czy nie. Tak wiÄ™c moje dociekanie takiej pierdo³y czy jakiÅ› parametr w (nieznanej mi bli¿ej) optyce jest brany pod uwagÄ™ czy nie, nie powinien dziwić.


A próbowa³eÅ› w googla wpisać "jasnoæ obiektywu"? Drugi link prowadzi do
wikipedii, gdzie w kilku zdaniach jest to wyjaśnione, dasz wiarę?


Przecie¿ nawet cytowa³em w naszej dyskusji link do Wikipedii z komentarzem, ¿e nie widzÄ™ tam wp³ywu przejrzystoÅ›ci soczewek i docieka³em pó¼niej dlaczego tak jest. WyjaÅ›ni³eÅ› mi dlaczego no i ok. Po co wiÄ™c w/w komentarz?

To naprawdÄ™ jest fizyka na poziomie gimnazjum.

No chyba nie do koÅ„ca. Nie sÄ…dzÄ™ aby na fizyce w gimnazjum mówiono o
tym, ¿e szk³a w fotografii sÄ… na tyle przejrzyste, ¿e nie uwzglÄ™dnia siÄ™
ich w obliczaniu jasności.

Chyba jednak do końca:
http://www.bryk.pl/teksty/gimnazjum/fizyka/zjawiska_optyczne/


No i gdzie jest napisane, ¿e przejrzystoæ soczewek jest tak du¿a, ¿e w fotografii nie bierze siÄ™ jej pod uwagÄ™ do wyliczania jasnoÅ›ci obiektywu? (w filmie jest inaczej)

41 Data: Styczen 09 2013 16:04:47
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-09 15:50, Marek pisze:

No i gdzie jest napisane, ¿e przejrzystoæ soczewek jest tak du¿a, ¿e w
fotografii nie bierze się jej pod uwagę do wyliczania jasności
obiektywu? (w filmie jest inaczej)

JesteÅ› elektronikiem i nie potrafisz sobie znale¼Ä‡ podstawowych informacji z fizyki, a jak nie ma czegoÅ› dos³ownie napisane, to nie potrafisz sobie tego sam wydedukować? LitoÅ›ci.

--
marcin

42 Data: Styczen 09 2013 21:18:33
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-09 16:04, mt pisze:


JesteÅ› elektronikiem i nie potrafisz sobie znale¼Ä‡ podstawowych
informacji z fizyki,

Mo¿e zdefiniujmy: jakich podstawowych informacji mia³bym szukać? Czy to co siÄ™ dowiedzia³em od Ciebie i co stanowi clue naszej dyskusji, ¿e w obiektywach fotograficznych przejrzystoæ soczewek traktuje siÄ™ jako 100%-towÄ… jest podstawowÄ… informacjÄ… z fizyki???

a jak nie ma czegoÅ› dos³ownie napisane, to nie
potrafisz sobie tego sam wydedukować? Litości.

Przecie¿ od po³owy wÄ…tku o tym w kó³ko rozmawiamy, ¿e prostota wzoru na jasnoæ obiektywu wzbudzi³a we mnie spore wÄ…tpliwoÅ›ci, które w dalszym dialogu rozwia³eÅ›.

Moja dedukcja wzoru na jasnoæ obiektywu by³a niew³aÅ›ciwa: taka jak przytoczy³em ze 3x ju¿: czyli niezale¿nie ile Å›wiat³a przejdzie przez obiektyw (= jak ciemne bÄ™dÄ… soczewki) to zawsze bÄ™dzie mia³ tÄ… samÄ… jasnoæ bo kompletnie nie zale¿y ona od u¿ytych materia³ów. W konsekwencji gdybyÅ›my w obiektyw w³o¿yli zamiast soczewek dna od s³oików po musztardzie, to te¿ bÄ™dzie mia³ jasnoæ 2.8 jeÅ›li tylko trzyma³yby ogniskowÄ… i Å›rednicÄ™.

Taka by³a moja dedukcja wzoru po celowym przekoloryzowaniu aby wy³o¿yć jak ch³op krowie w czym rzecz. No co w tym niezwyk³ego, ¿e pragnÄ…³em wyjaÅ›nieÅ„ (które uzyska³em - podkreÅ›lam to ponownie)??? Nie wierzÄ™, ¿e tego nie ogarniasz.

43 Data: Styczen 10 2013 00:51:21
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 9 Jan 2013, Marek wrote:

W dniu 2013-01-09 16:04, mt pisze:

Jeste¶ elektronikiem i nie potrafisz sobie znale¼æ podstawowych
informacji z fizyki,

Mo¿e zdefiniujmy: jakich podstawowych informacji mia³bym szukaæ?

  Nie ¿ebym Ciê atakowa³, ale wspó³czynnika odbicia wspó³czesnych
pow³ok optycznych.
  Z zastrze¿eniem, ¿e to jest warunek konieczny a nie wystarczaj±cy,
ale przepuszaczalno¶æ relatywnie cienkich "szkie³" nie jest tak
wielkim problemem.
  Za to odbicia na bardzo starych obiektywach, bez pow³ok, spokojnie
potrafi³y ze¿reæ ponad po³owê ¶wiat³a.

pzdr, Gotfryd

44 Data: Styczen 10 2013 12:12:09
Temat: Re: Jak interpretowaæ jasno¶æ obiektywu?
Autor: Marek 


  Nie ¿ebym Ciê atakowa³,

Ufff bo ju¿ zacz±³em studiowaæ techniki samoobrony :-D

ale wspó³czynnika odbicia wspó³czesnych
pow³ok optycznych.

Dziêkujê za wskazówkê. Bierz tylko pod uwagê, ¿e s± osoby (m.in. ja), które kompletnie nie interesowa³y siê optyk±. Patrz±c na wzór na jasno¶æ uk³adu optycznego zapyta³em dlaczego nie uwzglêdnia siê przejrzysto¶ci szkie³. Zosta³em obsobaczony za to pytanie i dopiero w mêkach wydusi³em odpowied¼. Tylko jedna osoba odpowiedzia³a mi wprost, ¿e materia³y optyczne mo¿na uznaæ za doskona³e. W elektronice takich za³o¿eñ praktycznie nigdy siê nie czyni - tam praktycznie wszystko jest nieidealne. Wiêc nawet nie przypuszcza³bym, ¿e tym tropem nale¿y pod±¿aæ. Gdybym dosta³ tak± odpowied¼ na pytanie jak Twoja, to czu³bym siê usatysfakcjonowany. Tymczasem uznano, ¿e siê czepiam detali albo moje pytanie jest zbyt banalne by doczekaæ siê odpowiedzi. Tak dyskusja nie powinna wygl±daæ.

  Z zastrze¿eniem, ¿e to jest warunek konieczny a nie wystarczaj±cy,
ale przepuszaczalno¶æ relatywnie cienkich "szkie³" nie jest tak
wielkim problemem.
  Za to odbicia na bardzo starych obiektywach, bez pow³ok, spokojnie
potrafi³y ze¿reæ ponad po³owê ¶wiat³a.

No wiêc w³a¶nie. I przy takich obiektywach wspó³czesny 5.6 mo¿e okazaæ siê porównywalny do starego 2.8 pod wzglêdem ilo¶ci ¶wiat³a jaka przechodzi. Czyli nie bezpodstawnie docieka³em. No i mo¿e w tym kontek¶cie wrócê do pytania jakie zada³em lecz by³em zbywany jedynie.

A wiêc "ciemny" stary obiektyw bêdzie mia³ na korpusie napisane 2.8 mimo i¿ przepuszcza po³owê ¶wiat³a tego co wspó³czesny 2.8? Je¶li tak, to 2.8 de facto nie wyra¿a jasno¶ci obiektywu lecz g³êbiê ostro¶ci jak± mo¿na uzyskaæ mimo i¿ mówi siê, ¿e f to jasno¶æ.

45 Data: Styczen 10 2013 13:07:11
Temat: Re: Jak interpretowaæ jasno¶æ obiektywu?
Autor: trolling tone 

W dniu 2013-01-10 12:12, Marek pisze:


  Nie ¿ebym Ciê atakowa³,

Ufff bo ju¿ zacz±³em studiowaæ techniki samoobrony :-D

ale wspó³czynnika odbicia wspó³czesnych
pow³ok optycznych.

Dziêkujê za wskazówkê. Bierz tylko pod uwagê, ¿e s± osoby (m.in. ja),
które kompletnie nie interesowa³y siê optyk±. Patrz±c na wzór na jasno¶æ
uk³adu optycznego zapyta³em dlaczego nie uwzglêdnia siê przejrzysto¶ci
szkie³. Zosta³em obsobaczony za to pytanie i dopiero w mêkach wydusi³em
odpowied¼. Tylko jedna osoba odpowiedzia³a mi wprost, ¿e materia³y
optyczne mo¿na uznaæ za doskona³e. W elektronice takich za³o¿eñ
praktycznie nigdy siê nie czyni - tam praktycznie wszystko jest
nieidealne. Wiêc nawet nie przypuszcza³bym, ¿e tym tropem nale¿y
pod±¿aæ. Gdybym dosta³ tak± odpowied¼ na pytanie jak Twoja, to czu³bym
siê usatysfakcjonowany. Tymczasem uznano, ¿e siê czepiam detali albo
moje pytanie jest zbyt banalne by doczekaæ siê odpowiedzi. Tak dyskusja
nie powinna wygl±daæ.

  Z zastrze¿eniem, ¿e to jest warunek konieczny a nie wystarczaj±cy,
ale przepuszaczalno¶æ relatywnie cienkich "szkie³" nie jest tak
wielkim problemem.
  Za to odbicia na bardzo starych obiektywach, bez pow³ok, spokojnie
potrafi³y ze¿reæ ponad po³owê ¶wiat³a.

No wiêc w³a¶nie. I przy takich obiektywach wspó³czesny 5.6 mo¿e okazaæ
siê porównywalny do starego 2.8 pod wzglêdem ilo¶ci ¶wiat³a jaka
przechodzi. Czyli nie bezpodstawnie docieka³em. No i mo¿e w tym
kontek¶cie wrócê do pytania jakie zada³em lecz by³em zbywany jedynie.

A wiêc "ciemny" stary obiektyw bêdzie mia³ na korpusie napisane 2.8 mimo
i¿ przepuszcza po³owê ¶wiat³a tego co wspó³czesny 2.8? Je¶li tak, to 2.8
de facto nie wyra¿a jasno¶ci obiektywu lecz g³êbiê ostro¶ci jak± mo¿na
uzyskaæ mimo i¿ mówi siê, ¿e f to jasno¶æ.

Definicja mówi wyra¼nie, ¿e jest to warto¶æ czysto geometryczna. Co do
nietrafnego terminu 'jasno¶æ', to po angielsku jest jeszcze ¶mieszniej,
wiêc nie narzekaj.

46 Data: Styczen 10 2013 18:48:09
Temat: Re: Jak interpretowaæ jasno¶æ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-10 13:07, trolling tone pisze:


Definicja mówi wyra¼nie, ¿e jest to warto¶æ czysto geometryczna. Co do
nietrafnego terminu 'jasno¶æ', to po angielsku jest jeszcze ¶mieszniej,
wiêc nie narzekaj.

Zasugerowa³em siê nazewnictwem :-)
A faktycznie masz racjê... speed :-D Choæ poniek±d ma to jakie¶ tam wyt³umaczenie.

47 Data: Styczen 11 2013 11:36:18
Temat: Re: Jak interpretowaæ jasno¶æ obiektywu?
Autor: quent 

U¿ytkownik "Marek"  napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:

A faktycznie masz racjê... speed :-D Choæ poniek±d ma to jakie¶ tam wyt³umaczenie.

IMO speed jest w³a¶nie o wiele trafniejsze.
Fast lens to przecie¿ "szybszy"/krótszy czas dla danej ekspozycji i analogicznie slow.....

Q

48 Data: Styczen 10 2013 22:33:31
Temat: Re: Jak interpretowaæ jasno¶æ obiektywu?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 10 Jan 2013, Marek wrote:

Je¶li tak, to 2.8 de facto nie wyra¿a jasno¶ci obiektywu
lecz g³êbiê ostro¶ci jak± mo¿na uzyskaæ
mimo i¿ mówi siê, ¿e f to jasno¶æ.

  Rozwa¿ sobie "logiczne" znaczenie s³owa "samochód", sprawd¼
jak ono historycznie powsta³o (hint: "referendum"), i ju¿
mamy jasno¶æ jakie zamieszanie mo¿e wprowadziæ "upraszczanie"
pojêæ :D
  Przecie¿ ka¿dy wie ¿e jasno¶æ to nie jasno¶æ ;)

pzdr, Gotfryd

49 Data: Styczen 10 2013 13:46:55
Temat: Re: Jak interpretowaæ jasno¶æ obiektywu?
Autor: Slon 

"Gotfryd Smolik news"  wrote in message

On Thu, 10 Jan 2013, Marek wrote:

Je¶li tak, to 2.8 de facto nie wyra¿a jasno¶ci obiektywu
lecz g³êbiê ostro¶ci jak± mo¿na uzyskaæ
mimo i¿ mówi siê, ¿e f to jasno¶æ.

 Rozwa¿ sobie "logiczne" znaczenie s³owa "samochód", sprawd¼
jak ono historycznie powsta³o (hint: "referendum"), i ju¿
mamy jasno¶æ jakie zamieszanie mo¿e wprowadziæ "upraszczanie"
pojêæ :D
 Przecie¿ ka¿dy wie ¿e jasno¶æ to nie jasno¶æ ;)

Ale mozna czasem trafic na takich, ktorych nikt nie pszekona,
ze biale to biale i ze czarne to czarne.

Slon

50 Data: Styczen 10 2013 23:02:32
Temat: Re: Jak interpretowaæ jasno¶æ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-10 22:33, Gotfryd Smolik news pisze:

  Przecie¿ ka¿dy wie ¿e jasno¶æ to nie jasno¶æ ;)

Teraz to i ja do³±czy³em do tego grona :-D

51 Data: Styczen 10 2013 08:20:19
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: JD 

W dniu 2013-01-09 21:18, Marek pisze:

W dniu 2013-01-09 16:04, mt pisze:

JesteÅ› elektronikiem i nie potrafisz sobie znale¼Ä‡ podstawowych
informacji z fizyki,

Mo¿e zdefiniujmy: jakich podstawowych informacji mia³bym szukać?

LitoÅ›ci! Np. takich kiedy wymyÅ›lono skale przys³on i czasów migawki.
Ze 150 lat temu. W czasach materia³ów fotochemicznych.
Materia³y negatywowe posiada³y i posiadajÄ… nadal
tak du¿Ä… tolerancje naÅ›wietlania, ¿e przejrzystoæ szkie³ soczewek
jest pomijalna.

Zauwa¿, ¿e ró¿nica miÄ™dzy Å›wiat³em 2,8 a 5,6 jest dwukrotna,
wiÄ™c jakie musia³yby być ró¿nice w szk³ach,
¿eby to mia³o wp³yw na ekspozycjÄ™?
Nawet dla wymagajÄ…cych slajdów siÄ™ tego nie uwzglÄ™dnia.


Taka by³a moja dedukcja wzoru po celowym przekoloryzowaniu aby wy³o¿yć
jak ch³op krowie w czym rzecz. No co w tym niezwyk³ego, ¿e pragnÄ…³em
wyjaÅ›nieÅ„ (które uzyska³em - podkreÅ›lam to ponownie)??? Nie wierzÄ™, ¿e
tego nie ogarniasz.

Nie kombinuj jak koÅ„ pod górÄ™, ale kup w antykwariacie
jakÄ…Å› starÄ… ksiÄ…¿kÄ™ o fotografii dla fotoamatora,
a dowiesz siÄ™ tych tajemniczych podstaw.

--
Pozdrawiam
JD

52 Data: Styczen 10 2013 12:21:21
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-10 08:20, JD pisze:


LitoÅ›ci! Np. takich kiedy wymyÅ›lono skale przys³on i czasów migawki.
Ze 150 lat temu. W czasach materia³ów fotochemicznych.
Materia³y negatywowe posiada³y i posiadajÄ… nadal
tak du¿Ä… tolerancje naÅ›wietlania, ¿e przejrzystoæ szkie³ soczewek
jest pomijalna.

Gotfryd ponad TwojÄ… wypowiedziÄ… napisa³ coÅ› dok³adnie przeciwnego. Ponoć soczewki w starych obiektywach potrafi³y po³owÄ™ Å›wiat³a zabrać.

Zauwa¿, ¿e ró¿nica miÄ™dzy Å›wiat³em 2,8 a 5,6 jest dwukrotna,
wiÄ™c jakie musia³yby być ró¿nice w szk³ach,
¿eby to mia³o wp³yw na ekspozycjÄ™?
Nawet dla wymagajÄ…cych slajdów siÄ™ tego nie uwzglÄ™dnia.

Podobno nawet wiÄ™ksze ró¿nice wystÄ™pujÄ… w/g powy¿szego.

Nie kombinuj jak koÅ„ pod górÄ™, ale kup w antykwariacie
jakÄ…Å› starÄ… ksiÄ…¿kÄ™ o fotografii dla fotoamatora,
a dowiesz siÄ™ tych tajemniczych podstaw.

Musia³bym kupić 2 ksiÄ…¿ki: zabytkowÄ… i wspó³czesnÄ…. PorównujÄ…c teorie w obu tych ¼ród³ach zapewne dotar³bym do sedna. Liczy³em na to, ¿e w 5 minut ktoÅ› mi tu podpowie w czym rzecz. Wystarczy³oby jedno zdanie "wspó³czesne szk³a optyczne traktuje siÄ™ jako idealnie przewodzÄ…ce Å›wiat³o". Czy to naprawdÄ™ taki problem odpowiedzieć?

53 Data: Styczen 10 2013 00:46:58
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 9 Jan 2013, Marek wrote:

Zacytujê jego wypowied¼:

"Ale... dla filmówców nawet te drobne ró¿nice s± istotne. I oni zamiast skali f (np. f2.8) u¿ywaj± skali T. Obiektyw T2.8 daje na¶wietlenie takie, jakie dawa³by idealnie przezroczysty obiektyw f2.8 "

Czyli istniej± mniej i bardziej przejrzyste 2.8 a my fotografowie pomijamy takie niuanse gdy¿ s± one ma³e.

  Spytaj szpeców którzy robili (hm... robi±?) zdjêcia na pozytywowych
slajdach, czy oni te¿ pisz± siê do grupy "my fotografowie" ;)
  Negatyw ma gigantyczny "zapas" dynamiki a matryca elektroniczna
umo¿liwia korekcjê, do tego wspó³czesne obiektywy miewaj± dobre
pow³oki przeciwodblaskowe, w efekcie te b³êdy siê ignoruje,
ale niekoniecznie pomija :)
(korekcja je... koryguje, nie pomija, równie dobrze bywa korygowana
np. winieta)

pzdr, Gotfryd

54 Data: Styczen 10 2013 12:23:06
Temat: Re: Jak interpretowaæ jasno¶æ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-10 00:46, Gotfryd Smolik news pisze:

  Spytaj szpeców którzy robili (hm... robi±?) zdjêcia na pozytywowych
slajdach, czy oni te¿ pisz± siê do grupy "my fotografowie" ;)
  Negatyw ma gigantyczny "zapas" dynamiki a matryca elektroniczna
umo¿liwia korekcjê, do tego wspó³czesne obiektywy miewaj± dobre
pow³oki przeciwodblaskowe, w efekcie te b³êdy siê ignoruje,
ale niekoniecznie pomija :)
(korekcja je... koryguje, nie pomija, równie dobrze bywa korygowana
np. winieta)


Czemu tak pó¼no tu zawita³e¶? :-D
3 zdania na krzy¿ i wszystko jasne :-)

55 Data: Styczen 10 2013 22:08:15
Temat: Re: Jak interpretowaæ jasno¶æ obiektywu?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 10 Jan 2013, Marek wrote:

Czemu tak pó¼no tu zawita³e¶? :-D

  Wypraszam sobie :D
  Siedzê od czasu kiedy szuka³em "du¿ego" kompakta, hybrydy znaczy :)
  Tyle, ¿e próbkujê do¶æ losowo w czasie.

pzdr, Gotfryd

56 Data: Styczen 10 2013 23:06:25
Temat: Re: Jak interpretowaæ jasno¶æ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-10 22:08, Gotfryd Smolik news pisze:

  Siedzê od czasu kiedy szuka³em "du¿ego" kompakta, hybrydy znaczy :)
  Tyle, ¿e próbkujê do¶æ losowo w czasie.

A to fart. U mnie nast±pi³o zagêszczenie próbkowania po wielu latach :-)

57 Data: Styczen 09 2013 09:30:06
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: ...:::Tomek:::... 

W dniu 2013-01-08 22:48, Marek pisze:

Innymi s³owy przy tej samej Å›wiat³osile oba przypadki (oba "obiektywy")
da³y ró¿nÄ… iloæ Å›wiat³a na matrycy. Gdzie robiÄ™ b³Ä…d myÅ›lowy?

Czy jeÅ›li tym samym obiektywem i na tych samych ustawieniach zrobisz dwa zdjÄ™cia obiektu oÅ›wietlonego Å›wiat³em naturalnym - jedno w po³udnie, a drugie o pó³nocy, czy to znaczy ¿e to drugie zdjÄ™cie wykona³eÅ› ciemniejszym obiektywem? :-)

--
Pozdrawiam
Tomek

58 Data: Styczen 09 2013 14:07:59
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-09 09:30, ...:::Tomek:::... pisze:


Czy jeśli tym samym obiektywem i na tych samych ustawieniach zrobisz dwa
zdjÄ™cia obiektu oÅ›wietlonego Å›wiat³em naturalnym - jedno w po³udnie, a
drugie o pó³nocy, czy to znaczy ¿e to drugie zdjÄ™cie wykona³eÅ›
ciemniejszym obiektywem? :-)

To ja teraz odwrócÄ™ kota ogonem. Masz scenÄ™ oÅ›wietlonÄ… stabilnym Å›wiat³em. Robisz zdjÄ™cie obiektywem o jasnoÅ›ci 2.8. Wychodzi dobrze doÅ›wietlone. Teraz rozbierasz obiektyw, wymieniasz soczewkÄ™ na najgorszÄ… na rynku - ledwo przejrzystÄ…, sk³adasz go do kupy. ZdjÄ™cie wychodzi ciemne. Pytanie: czy jasnoæ obu obiektywów jest taka sama? Pewnie tak. BÄ™dzie wynosi³a ona 2.8.

Robisz kolejny eksperyment. Bierzesz obiektyw o mniejszej jasnoÅ›ci, np. 5.6. Robisz zdjÄ™cie i wychodzi ono jaÅ›niejsze ni¿ przy 2.8 o kiepskiej jakoÅ›ci szk³ach. Czyli obiektyw 5.6 mo¿e zrobić jaÅ›niejsze foty ni¿ 2.8. Czy tak?

W efekcie parametr f obiektywu nie okreÅ›la ile Å›wiat³a dotrze do matrycy. TrzymajÄ…c siÄ™ tego mo¿e okazać siÄ™, ¿e w pomieszczeniach bÄ™dÄ™ u¿ywa³ "ciemniejszego" obiektywu bo zdjÄ™cia wychodzÄ… jaÅ›niejsze :-D Tworzy siÄ™ absurd, o którym piszÄ™.

59 Data: Styczen 09 2013 23:06:59
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Sylwester Zarêbski 

Dnia Wed, 09 Jan 2013 14:07:59 +0100, Marek napisa³(a):

[...]

W efekcie parametr f obiektywu nie okre¶la ile ¶wiat³a dotrze do
matrycy. Trzymaj±c siê tego mo¿e okazaæ siê, ¿e w pomieszczeniach bêdê
u¿ywa³ "ciemniejszego" obiektywu bo zdjêcia wychodz± ja¶niejsze :-D
Tworzy siê absurd, o którym piszê.

Dlatego f/n bywa nazywane /potocznie/ jasno¶ci±. To okre¶lenie jest
wzglêdne, a nie bezwzglêdne, bo wymaga wielu innych za³o¿eñ;).

--
pozdrawiam
Sylwester Zarêbski

Aby wys³aæ email zmieñ zbieracz w adresie na sylwek

60 Data: Styczen 10 2013 12:24:36
Temat: Re: Jak interpretowaæ jasno¶æ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-09 23:06, Sylwester Zarêbski pisze:


Dlatego f/n bywa nazywane /potocznie/ jasno¶ci±. To okre¶lenie jest
wzglêdne, a nie bezwzglêdne, bo wymaga wielu innych za³o¿eñ;).


Dziêkujê za proste i zrozumia³e wyt³umaczenie w czym rzecz. To w³a¶nie chcia³em us³yszeæ :-)

61 Data: Styczen 10 2013 12:27:58
Temat: Re: Jak interpretowaæ jasno¶æ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-10 12:24, Marek pisze:

Dziêkujê za proste i zrozumia³e wyt³umaczenie w czym rzecz. To w³a¶nie
chcia³em us³yszeæ :-)

¬le siê wyrazi³em. Nie by³em ¶wiadomy, ¿e to chcia³em us³yszeæ lecz tej lub podobnej informacji zabrak³o mi do zrozumienia interpretacji f. Dziêki raz jeszcze.

62 Data: Styczen 09 2013 10:24:26
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: J.R. 

W dniu 2013-01-08 21:28, Marek pisze:

Nie jest ciemniejszy w rozumieniu liczby przys³ony, wpuszcza mniej
Å›wiat³a, ale to nie jest to samo w rozwa¿aniu o GO. Nie trzeba
zamalowywać ¿adnych soczewek, wystarczy np. na³o¿yć filtr szary i ju¿
obiektyw bÄ™dzie wpuszcza³ mniej Å›wiat³a, ale GO siÄ™ nie zmieni.


A to o to chodzi! :-) Czyli jasnoæ obiektywu nie okreÅ›la wprost jaka
iloæ Å›wiat³a przez niego przejdzie a jedynie Å›wiat³osi³Ä™ - tak jak
zasugerowa³eÅ› wczeÅ›niej?

Tak.

Czyli jeśli kupimy dwa obiektywy o tej samej
jasności, to zdjęcia robione nimi przy tych samych nastawach aparatu
mogÄ… być bardzo ró¿nie doÅ›wietlone?


Nie, mimo wszystko soczewki obiektywów robi siÄ™ na ogó³ z tak przezroczystych materia³ów, jak to jest tylko mo¿liwe.
I "bardzo rózne" naÅ›wietlenie raczej nie wchodzi w rachubÄ™.

Ale... dla filmówców nawet te drobne ró¿nice sÄ… istotne. I oni zamiast skali f (np. f2.8) u¿ywajÄ… skali T. Obiektyw T2.8 daje naÅ›wietlenie takie, jakie dawa³by idealnie przezroczysty obiektyw f2.8

W skrócie - skala f decyduje o g³Ä™bi ostroÅ›ci, skala t decyduje o naÅ›wietlaniu, w praktyce ró¿nicÄ™ mo¿na zaniedbać.

http://www.lavideofilmmaker.com/cinematography/f-stops-focal-length-lens-aperture.html

--
J.R.

63 Data: Styczen 09 2013 14:21:20
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-09 10:24, J.R. pisze:

Nie, mimo wszystko soczewki obiektywów robi siÄ™ na ogó³ z tak
przezroczystych materia³ów, jak to jest tylko mo¿liwe.
I "bardzo rózne" naÅ›wietlenie raczej nie wchodzi w rachubÄ™.

W³aÅ›nie o to mi chodzi³o. Tego nie wiedzia³em. SÄ…dzi³em, ¿e mniejsza jasnoæ obiektywu mo¿e być spowodowana równie¿ gorszymi soczewkami (nie tylko stosunkiem Å›rednicy i ogniskowej) w sensie przejrzystoÅ›ci. DziÄ™ki za wyjaÅ›nienie. :-)

W skrócie - skala f decyduje o g³Ä™bi ostroÅ›ci, skala t decyduje o
naÅ›wietlaniu, w praktyce ró¿nicÄ™ mo¿na zaniedbać.

http://www.lavideofilmmaker.com/cinematography/f-stops-focal-length-lens-aperture.html

Dziękuję raz jeszcze za precyzyjne wyjaśnienie moich wątpliwości :-)

64 Data: Styczen 14 2013 09:41:53
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: jan 



U¿ytkownik "Marek"  napisa³ w wiadomoÅ›ci grup dyskusyjnych:
....
Dziękuję raz jeszcze za precyzyjne wyjaśnienie moich wątpliwości :-)
================
1. Jerzy P³a¿ewski "Fotografowanie nie jest trudne" - klasyka gatunku!!!
2. Ryszard Kreyser "Fotografujemy";
3. Roman Burzyński "Być fotoamatorem"

45 lat temu kupi³em pierwszÄ… pozycjÄ™ po to by zrozumieć podstawy.
Uwierz, ¿e warto.
http://allegro.pl/fotografowanie-nie-jest-trudne-jerzy-plazewski-i2889103949.htm
Kup teraz 1,49 z³

jan

65 Data: Styczen 14 2013 15:06:09
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: Marek 

W dniu 2013-01-14 09:41, jan pisze:

================
1. Jerzy P³a¿ewski "Fotografowanie nie jest trudne" - klasyka gatunku!!!
2. Ryszard Kreyser "Fotografujemy";
3. Roman Burzyński "Być fotoamatorem"

45 lat temu kupi³em pierwszÄ… pozycjÄ™ po to by zrozumieć podstawy.
Uwierz, ¿e warto.
http://allegro.pl/fotografowanie-nie-jest-trudne-jerzy-plazewski-i2889103949.htm

Kup teraz 1,49 z³


DziÄ™kujÄ™. Link nie jest aktywny ale poradzi³em sobie. :-)


--

Pozdrawiam
Marek

66 Data: Styczen 14 2013 15:12:29
Temat: Re: Jak interpretować jasnoæ obiektywu?
Autor: trolling tone 

W dniu 2013-01-14 15:06, Marek pisze:

W dniu 2013-01-14 09:41, jan pisze:

================
1. Jerzy P³a¿ewski "Fotografowanie nie jest trudne" - klasyka gatunku!!!
2. Ryszard Kreyser "Fotografujemy";
3. Roman Burzyński "Być fotoamatorem"

45 lat temu kupi³em pierwszÄ… pozycjÄ™ po to by zrozumieć podstawy.
Uwierz, ¿e warto.
http://allegro.pl/fotografowanie-nie-jest-trudne-jerzy-plazewski-i2889103949.htm


Kup teraz 1,49 z³


DziÄ™kujÄ™. Link nie jest aktywny ale poradzi³em sobie. :-)

Dorzuci³bym do listy jeszcze K.D.Solf "Fotografia - podstawy technika praktyka".

Jak interpretować jasność obiektywu?



Grupy dyskusyjne