Grupy dyskusyjne   »   Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto

Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto





4 Data: Listopad 25 2008 09:48:01
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: AL 

  BrunoJ pisze:

AL  napisał(a):
nie widzialem, by bylo - wiec podaje linka
bylo i to niedawno.

no coz - ni mialem czasu by wszystko czytac - aczkolwie takie linki IMHO powinny pojawiac sie coraz czesciej - bo nierzadko ktos kto chce kupic autko nie zawsze sprawdza archiwum (o ile tu w ogole zaglada)

No to Szwecja pierwsza bierze sie za krecaczy licznikow.
Mozna sie przekonac o ile krecone sa liczniki w sprzedawanych w PL autach (wystarczy wpisac numer rejestracyjny).
Smiem twierdzic ze ta strona nie powstala po to w PL mozna bylo przebiegi
sprawdzac, to jakby 'efekt uboczny'.
Poza tym pierwsza i ostatnia (lub prawie), bo niewiele jest panstw gdzie
numer rejestracyjny idzie z autem do nowego wlasciciela. Jak niby po numerze chcialbys to sprawdzic w PL?
A jak chcialbys sledzic losy auta ktore przeszlo juz do PLa? Strona oczywiscie uzyteczna, ale zasieg ograniczony mocno...

ograniczony, ale gdyby policja za to sie brala a nie za jakies tam gps'y i inne bzdety - to nie mialbym nic im do zarzucenia....

Nierzadko po ponad 200kkm - a zdarzaja sie egzemplarze wystawiane na alledrogo z przebiegami pomniejszonymi o 300kkm
zdarzaja sie tez niekrecone.

nieprzecze, ze sie zdarzaja (rzadko - co statystycznie mozna powiedziec na podstawie rzeczonej stronki szwedzkiej i sprawdzeniu paru autek zza Baltyku - podobnie bedzie z tymi zza Odry )

--
pozdr
Adam (AL)
TG

5 Data: Listopad 25 2008 09:04:20
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: BrunoJ 

AL  napisał(a):

ograniczony, ale gdyby policja za to sie brala a nie za jakies tam gps'y
i inne bzdety - to nie mialbym nic im do zarzucenia....
W zasadzie to sie sprowadza do publikacji bazy z przegladow rejestracyjnych.
Jakby sie uparl to i u nas by to dzialalo, pewnie po VIN bardziej, chyba ze
ktos by wykonal "trudna" sztuke polaczenia kilku numerow rejestracyjnych po
VIN. Ale tak naprawde to nikomu na tym nie zalezy :/ Jak spadnie sprzedaz
uzywanych aut (uzywanych i w konsekwencji nowych) to panstwo na tym straci.
W interesie panstwa jest zeby auta zmienialy wlascicieli, wiec panstwo nie
bedzie "przeszkadzac".

nieprzecze, ze sie zdarzaja (rzadko - co statystycznie mozna powiedziec
na podstawie rzeczonej stronki szwedzkiej i sprawdzeniu paru autek zza
Baltyku - podobnie bedzie z tymi zza Odry )
Problem polega na tym ze tych zza Odry nie da sie sprawdzic, trzeba wiec
przyjac w ciemno ze przebieg jest skrecony a auto walone. Rozgladajac sie
ostatnio troche zaczynam miec watpliwosci czy w sprzedazy wystepuja jeszcze
normalne auta ://

pozdrawiam
Bruno, CitroenZX, Bydg

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

6 Data: Listopad 25 2008 10:33:40
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: AL 

  BrunoJ pisze:

AL  napisał(a):
ograniczony, ale gdyby policja za to sie brala a nie za jakies tam gps'y i inne bzdety - to nie mialbym nic im do zarzucenia....
W zasadzie to sie sprowadza do publikacji bazy z przegladow rejestracyjnych.
Jakby sie uparl to i u nas by to dzialalo, pewnie po VIN bardziej, chyba ze
ktos by wykonal "trudna" sztuke polaczenia kilku numerow rejestracyjnych po
VIN. Ale tak naprawde to nikomu na tym nie zalezy :/ Jak spadnie sprzedaz
uzywanych aut (uzywanych i w konsekwencji nowych) to panstwo na tym straci. W interesie panstwa jest zeby auta zmienialy wlascicieli, wiec panstwo nie
bedzie "przeszkadzac".

nieprzecze, ze sie zdarzaja (rzadko - co statystycznie mozna powiedziec na podstawie rzeczonej stronki szwedzkiej i sprawdzeniu paru autek zza Baltyku - podobnie bedzie z tymi zza Odry )
Problem polega na tym ze tych zza Odry nie da sie sprawdzic, trzeba wiec
przyjac w ciemno ze przebieg jest skrecony a auto walone. Rozgladajac sie
ostatnio troche zaczynam miec watpliwosci czy w sprzedazy wystepuja jeszcze
normalne auta ://


to zalezy w jakim wieku kupujesz auto.


Rok temu poswiecilem troche czasu na szukaniu auta < 2 lat.
Co prawda mialem - upatrzony model/marka (i taki szukalem - a moze to byl blad)
Nie znalazlem zadnego bez historii (90% aut to byly auta sprowadzone) - w efekcie kupilem nowy w salonie (tak wiem - wiecej stracilem na spadku wartosci, ale mam spokoj na pare lat - u mnie statystycznie to 6-7lat).

--
pozdr
Adam (AL)
TG

7 Data: Listopad 25 2008 13:12:31
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: news 

przyjac w ciemno ze przebieg jest skrecony a auto walone. Rozgladajac sie
ostatnio troche zaczynam miec watpliwosci czy w sprzedazy wystepuja jeszcze
normalne auta ://

u handlarzy na pewno nie ma - też szukałem, bez rezultatu. Używane to można kupić od krewnych, znajomych itp. jak są pierwszymi właścicielami i samochód się po prostu dobrze zna. W innym wypadku lepiej brać nowy. I nie ma znaczenia jakiego kraju sytuacja dotyczy, wszędzie jest podobnie !!!

Tomek

8 Data: Listopad 25 2008 10:08:57
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 25 Nov 2008 09:48:01 +0100, osobnik zwany AL wystukał:

ograniczony, ale gdyby policja za to sie brala a nie za jakies tam gps'y
i inne bzdety - to nie mialbym nic im do zarzucenia....

a na jakiej podstawie policja miałaby się za to wziąć?
Hint: kręcenie licznika jest w Polsce legalne.

9 Data: Listopad 25 2008 11:12:00
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: AL 

masti pisze:

Dnia pięknego Tue, 25 Nov 2008 09:48:01 +0100, osobnik zwany AL wystukał:

ograniczony, ale gdyby policja za to sie brala a nie za jakies tam gps'y
i inne bzdety - to nie mialbym nic im do zarzucenia....

a na jakiej podstawie policja miałaby się za to wziąć?
Hint: kręcenie licznika jest w Polsce legalne.

kontolowany zakup - przynajmniej

(wystawianie autka z przekreconym licznikiem to tez wprowadzanie w blad kupujacego.  99%, ze zaden sprzedajacy nie baknie slowem, ze licznik jest cofniety, pardon - poddany korekcie)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

10 Data: Listopad 25 2008 10:28:57
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 25 Nov 2008 11:12:00 +0100, osobnik zwany AL wystukał:

masti pisze:
Dnia pięknego Tue, 25 Nov 2008 09:48:01 +0100, osobnik zwany AL
wystukał:

ograniczony, ale gdyby policja za to sie brala a nie za jakies tam
gps'y i inne bzdety - to nie mialbym nic im do zarzucenia....

a na jakiej podstawie policja miałaby się za to wziąć? Hint: kręcenie
licznika jest w Polsce legalne.

kontolowany zakup - przynajmniej

IMHO nielegalny. Kontrolowany zakup dotyczy tylko jawnie wymienionych
przypadków

(wystawianie autka z przekreconym licznikiem to tez wprowadzanie w blad
kupujacego.  99%, ze zaden sprzedajacy nie baknie slowem, ze licznik
jest cofniety, pardon - poddany korekcie)

to jest nielegalne, zgoda

11 Data: Listopad 25 2008 13:46:29
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 25 Nov 2008 09:48:01 +0100, AL  wrote:

 BrunoJ pisze:
AL  napisał(a):

nie widzialem, by bylo - wiec podaje linka
bylo i to niedawno.

no coz - ni mialem czasu by wszystko czytac - aczkolwie takie linki IMHO
powinny pojawiac sie coraz czesciej - bo nierzadko ktos kto chce kupic
autko nie zawsze sprawdza archiwum (o ile tu w ogole zaglada)

Tak, tak. Znowu chciałes błysnąć - i Ci nie wyszło...
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

12 Data: Listopad 25 2008 13:53:08
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: AL 

Adam Płaszczyca pisze:

On Tue, 25 Nov 2008 09:48:01 +0100, AL  wrote:

 BrunoJ pisze:
AL  napisał(a):
nie widzialem, by bylo - wiec podaje linka
bylo i to niedawno.
no coz - ni mialem czasu by wszystko czytac - aczkolwie takie linki IMHO powinny pojawiac sie coraz czesciej - bo nierzadko ktos kto chce kupic autko nie zawsze sprawdza archiwum (o ile tu w ogole zaglada)

Tak, tak. Znowu chciałes błysnąć - i Ci nie wyszło...

to moze dopisz cos wiecej od siebie (jak juz zabierasz glos)?
Co, ciezko nie?

--
pozdr
Adam (AL)
TG

13 Data: Listopad 25 2008 20:34:22
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 25 Nov 2008 13:53:08 +0100, AL  wrote:

Tak, tak. Znowu chciałes błysnąć - i Ci nie wyszło...

to moze dopisz cos wiecej od siebie (jak juz zabierasz glos)?
Co, ciezko nie?

Istotnie, pisanie w sposób dla Ciebie zrozumiały jest trudne. Na
codzień nie pisuje dla idiotów.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

14 Data: Listopad 26 2008 09:01:02
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: AL 

Adam Płaszczyca pisze:

On Tue, 25 Nov 2008 13:53:08 +0100, AL  wrote:

Tak, tak. Znowu chciałes błysnąć - i Ci nie wyszło...
to moze dopisz cos wiecej od siebie (jak juz zabierasz glos)?
Co, ciezko nie?

Istotnie, pisanie w sposób dla Ciebie zrozumiały jest trudne. Na codzień nie pisuje dla idiotów.

to nie jest Twoja grupa
to nie jest moja grupa

piszesz dla wszystkich tu czytajacych, ktorzy Twoje wypowiedzi odbieraja stosownie do poziomu w jaki je formuujesz - a ten poziom jest czasami zenujaco niski

wiec nie bede smiecil wiecej pod Twoimi wypowiedziami - bo powoduje to tylko, ze wysypujesz zaraz kubly swoich slownych smieci i nie spratasz po sobie

Temat mimo powtorki - jednak spotkal sie z zainteresowaniem - idz zrob sierra/grenada jedna rundke dookola swego domu dla odreagowania i wroc (aaaa - nie zapomnij wlaczyc kamery).

Z przekora powiem - dziubasku - bo uzywanie slowa 'idiota' w Twoich ustach nijak ma sie do jego slownikowego znaczenia.

EOT


--
pozdr
Adam (AL)
TG

15 Data: Listopad 28 2008 12:54:23
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 26 Nov 2008 09:01:02 +0100, AL  wrote:

Istotnie, pisanie w sposób dla Ciebie zrozumiały jest trudne.
Na codzień nie pisuje dla idiotów.

piszesz dla wszystkich tu czytajacych, ktorzy Twoje wypowiedzi odbieraja
stosownie do poziomu w jaki je formuujesz - a ten poziom jest czasami
zenujaco niski

Odpowiadam na Twoje posty, a ich poziom jest dopasowany do poziomu
interlokutora.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

16 Data: Listopad 25 2008 11:47:36
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: kamil 

..
" BrunoJ"  wrote in message

AL  napisał(a):

Poza tym pierwsza i ostatnia (lub prawie), bo niewiele jest panstw gdzie
numer rejestracyjny idzie z autem do nowego wlasciciela.
Jak niby po numerze chcialbys to sprawdzic w PL?
A jak chcialbys sledzic losy auta ktore przeszlo juz do PLa?
Strona oczywiscie uzyteczna, ale zasieg ograniczony mocno...


Jest takich krajow kilka. W moim chocby, moge sobie sprawdzic w 2 minuty ilu
samochod mial wlascicieli, czy zmienial numery (bo mogl miec prywatne
tablice na przyklad), jaki mial oryginalny kolor (bez babrania sie w VIN),
czy byl kiedykolwiek rejestrowany przez policje przy okazji
wypadku/kradziezy itp.

Dowiem sie tez, czy nie ma zadnych umow kredytowych na ten samochod, wiec
opada kupienie miny z zalegajacymi ratami.


Rozne numery? Co za problem trzymac ich historie, to zajmie raptem kilka pol
w bazie danych. Da sie.



Pozdrawiam
Kamil

17 Data: Listopad 25 2008 12:17:29
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: BrunoJ 

kamil  napisał(a):

..
" BrunoJ"  wrote in message

> AL  napisał(a):

> Poza tym pierwsza i ostatnia (lub prawie), bo niewiele jest panstw gdzie
> numer rejestracyjny idzie z autem do nowego wlasciciela.
> Jak niby po numerze chcialbys to sprawdzic w PL?
> A jak chcialbys sledzic losy auta ktore przeszlo juz do PLa?
> Strona oczywiscie uzyteczna, ale zasieg ograniczony mocno...


Jest takich krajow kilka. W moim chocby, moge sobie sprawdzic w 2 minuty ilu
samochod mial wlascicieli, czy zmienial numery (bo mogl miec prywatne
tablice na przyklad), jaki mial oryginalny kolor (bez babrania sie w VIN),
czy byl kiedykolwiek rejestrowany przez policje przy okazji
wypadku/kradziezy itp.

Dowiem sie tez, czy nie ma zadnych umow kredytowych na ten samochod, wiec
opada kupienie miny z zalegajacymi ratami.
Skoro to takie proste to czemu nie podales linka gdzie mozna to sprawdzic?
czy jednak nie da sie przez www? Tutaj poniekad piszemy co moze Kowalski
kupujac swiezo sprowadzone auto, jesli powyzsze wymaga wizyty w urzedzie w
Twoim panstwie to zasadniczo niewiele wnosi. Jesli da sie przez www to podaj
link, przyda sie na pewno. No i napisz co to za wspaniale panstwo. Domyslne
BRoP takich ficzerow obywatelom nie funduje, glowne zrodlo sprowadzanych
przystankow (Niemcy, Francja, Belgia) rowniez nie bardzo. Mozliwosc
sprawdzenia bazy Lichntensztajnu bylaby fascynujaca, ale jakby mniej uzyteczna ;-)

Rozne numery? Co za problem trzymac ich historie, to zajmie raptem kilka pol
w bazie danych. Da sie.
Ty mi nie tlumacz, ja wiem ze sie da. Ale jakos nie jest to wprowadzone w zycie.

pozdrawiam
Bruno

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

18 Data: Listopad 25 2008 12:26:23
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: kamil 

" BrunoJ"  wrote in message



Skoro to takie proste to czemu nie podales linka gdzie mozna to sprawdzic?
czy jednak nie da sie przez www? Tutaj poniekad piszemy co moze Kowalski
kupujac swiezo sprowadzone auto, jesli powyzsze wymaga wizyty w urzedzie w
Twoim panstwie to zasadniczo niewiele wnosi. Jesli da sie przez www to
podaj
link, przyda sie na pewno. No i napisz co to za wspaniale panstwo.
Domyslne


https://www.hpicheck.com/consumer/HPISample.do


kosztuje to srednio piataka i robi sie przez WWW, wystarczy znac nr
rejestracyjny.

W tym samym kraju rejestracja samochodu polega na wyslaniu jednej kartki A4
z danymi nowego wlasciciela przez sprzedajacego. Nowy wlasciciel dostaje
dokumenty do domu poczta, bezplatnie.


Tymczasem idea "przyjazne panstwo" w Polsce polega na kombinowaniu, jak tu
wprowadzic 500 euro akcyzy na importowane samochody. Sprowadzenie japonczyka
kosztowalo mnie kilkanascie funtow za lampe przeciwmgielna + koszt
przegladu. Nikogo nie obchodzi po co, dlaczego i za ile go kupujesz.




Pozdrawiam
Kamil

19 Data: Listopad 25 2008 16:34:32
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: Chris 

Dnia Tue, 25 Nov 2008 12:26:23 -0000, kamil napisał(a):

https://www.hpicheck.com/consumer/HPISample.do


kosztuje to srednio piataka i robi sie przez WWW, wystarczy znac nr
rejestracyjny.

I są wszystkie dane jak na patelni.
A u nas usuwa się numer silnika z dowodu rejestracyjnego, oczywiście w
imię "dostosowania do norm unijnych".
(nie wiem, czy ten szaleńczy pomysł wszedł już w życie, ale
przypuszczam, że zapewne tak)

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

20 Data: Listopad 25 2008 16:04:37
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: kamil 

"Chris"  wrote in message

Dnia Tue, 25 Nov 2008 12:26:23 -0000, kamil napisał(a):

https://www.hpicheck.com/consumer/HPISample.do


kosztuje to srednio piataka i robi sie przez WWW, wystarczy znac nr
rejestracyjny.

I są wszystkie dane jak na patelni.
A u nas usuwa się numer silnika z dowodu rejestracyjnego, oczywiście w
imię "dostosowania do norm unijnych".
(nie wiem, czy ten szaleńczy pomysł wszedł już w życie, ale
przypuszczam, że zapewne tak)


Bo my w jakiejs innej unii jestesmy zapewne. ;)

Chcesz wiecej dowcipow, to powiem ci ze do odliczenia VATu z paliwa nie
trzeba faktur. Ba, nie trzeba czesto nawet samochodu zarejestrowanego na
firme, jesli prowadzisz jednoosobowa dzialalnosc. Po prostu zbierasz
paragony ze stacji i rozliczasz sie z nich, majac dobrego ksiegowego wiadomo
na czyja korzysc.

Caly myk w tym, ze ludzie kombinuja ale z glowa, wiec panstwo straci na tym
troche podatku, za to zyska tyle, co jegomosc wyda potem w sklepie
nakrecajac rynek dla sklepu, dostawcy, producenta i paru innych osob.


Aha, dokumentow samochodu wozic przy sobie nie musze, podobnie jak papierow
z ubezpieczalni. Po to policja ma komputery, zeby w razie zatrzymania
sprawdzila sobie i ewentualnie kazala doniesc oryginaly w ciagu tygodnia...


Pozdrawiam
Kamil

21 Data: Listopad 25 2008 18:05:01
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: Arni 

Chris pisze:

A u nas usuwa się numer silnika z dowodu rejestracyjnego, oczywiście w
imię "dostosowania do norm unijnych".
(nie wiem, czy ten szaleńczy pomysł wszedł już w życie, ale
przypuszczam, że zapewne tak)

juz dawno, powiedz mi po co Ci numer silnka w dowodzie? to taka sama czesc zamienna jak skrzynia czy fotele.

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

22 Data: Listopad 26 2008 09:39:38
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: Chris 

Dnia Tue, 25 Nov 2008 18:05:01 +0100, Arni napisał(a):

juz dawno, powiedz mi po co Ci numer silnka w dowodzie? to taka sama
czesc zamienna jak skrzynia czy fotele.

W takim razie nadwozie też jest częścią zamienną.
Więc po co do dowodu wpisywać VIN?

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

23 Data: Listopad 26 2008 13:28:23
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: Arni 

Chris pisze:

Dnia Tue, 25 Nov 2008 18:05:01 +0100, Arni napisał(a):

juz dawno, powiedz mi po co Ci numer silnka w dowodzie? to taka sama czesc zamienna jak skrzynia czy fotele.

W takim razie nadwozie też jest częścią zamienną.
Więc po co do dowodu wpisywać VIN?

nadwozie jest podstawą konstrukcji. Bez niego nie ma samochodu tylko zbiór pozostałych czesci. Silnik jest tylko jedną z pozostałosci.
Zgodzisz sie ze wymienic silnik jest znacznie prosciej niz karoserie (zakladam ze nowa jest gola a nie tylko pozbawiona silnika :))

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

24 Data: Listopad 26 2008 23:44:49
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: Chris 

Dnia Wed, 26 Nov 2008 13:28:23 +0100, Arni napisał(a):

W takim razie nadwozie też jest częścią zamienną.
Więc po co do dowodu wpisywać VIN?

nadwozie jest podstawą konstrukcji. Bez niego nie ma samochodu tylko
zbiór pozostałych czesci. Silnik jest tylko jedną z pozostałosci.

Silnik jest taką samą częścią samochodu jak nadwozie.

Zgodzisz sie ze wymienic silnik jest znacznie prosciej niz karoserie
(zakladam ze nowa jest gola a nie tylko pozbawiona silnika :))

Widziałem, jak blacharz z dwóch rozbitych Volkswagenów zrobił jednego -
z jednego wziął przód, z drugiego tył i samochód na giełdzie wyglądał
jak nówka ;)

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

25 Data: Listopad 26 2008 13:41:57
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: Robert Rędziak 

On Wed, 26 Nov 2008 09:39:38 +0100, Chris
 wrote:

W takim razie nadwozie też jest częścią zamienną.
Więc po co do dowodu wpisywać VIN?

 Jesteś w stanie funkcjonować bez szkieletu? Bo bez
 ręki/nogi/płuca/nerki/oka jesteś. Poza tym VIN to nie tylko
 numer nadwozia, ale właściwie numer całego auta.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

26 Data: Listopad 26 2008 23:55:47
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: Chris 

Dnia Wed, 26 Nov 2008 13:41:57 +0000 (UTC), Robert Rędziak napisał(a):

W takim razie nadwozie też jest częścią zamienną.
Więc po co do dowodu wpisywać VIN?

 Jesteś w stanie funkcjonować bez szkieletu? Bo bez
 ręki/nogi/płuca/nerki/oka jesteś.

A jak daleko zajedziesz samochodem bez silnika?

Poza tym VIN to nie tylko
 numer nadwozia, ale właściwie numer całego auta.

Numerem całego auta jest jego numer rejestracyjny.
A numer VIN na ogół zawiera w sobie także informacje o silniku, np. w
Fordach numer silnika jest składnikiem numeru VIN.
Wg mnie decyzja o usunięciu numeru silnika z dowodu rejestracyjnego,
stanowi dowód wpływów w Polsce świata przestępczego, bo tylko złodzieje
samochodów i paserzy na tym skorzystają.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

27 Data: Listopad 27 2008 12:51:12
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: Robert Rędziak 

On Wed, 26 Nov 2008 23:55:47 +0100, Chris
 wrote:

A jak daleko zajedziesz samochodem bez silnika?

 Tak daleko, jak tylko wystarczy mi sił do pchania go. Albo tak
 daleko, aż skończy się górka. Poza tym wciąż mogę posiedzieć w
 nim pod blokiem, walnąć w nim browca i drażnić sąsiada, który
 nawet tyle nie może :P Albo urządzić w nim składzik.

Numerem całego auta jest jego numer rejestracyjny.

 Numer rejestracyjny może być wielokrotnie zmieniony w ciągu
 całego życia pojazdu. Wreszcie pojazd może zostać pozbawiony
 prawa do rejestracji czy wyrejestrowany, a niekoniecznie musi
 skończyć na złomie (może wrócić jako zabytek, obecnie jest to
 bardzo trudne, ale nie niemożliwe, może trafić do sportu).

A numer VIN na ogół zawiera w sobie także informacje o silniku, np. w
Fordach numer silnika jest składnikiem numeru VIN.

 O ile nie we wszystkich samochodach numer silnika jest taki sam
 jak część VIN, to we wszystkich przypadkach VIN zawiera różne
 inne dane, identyfikujące pojazd, jego odmianę nadwoziową,
 silnikową czy wyposażeniową.

Wg mnie decyzja o usunięciu numeru silnika z dowodu rejestracyjnego,
stanowi dowód wpływów w Polsce świata przestępczego, bo tylko złodzieje
samochodów i paserzy na tym skorzystają.

 W wielu krajach tego numerka nie wpisuje się do dokumentów, czy
 tam też stało się pod wpływem złodziejskiego lobby? A co powiesz
 na to, że na wyspach dealer sam przygotowywuje tablice
 rejestracyjne, a stare wyrzuca na śmietnik na tyłach salonu? Co
 ciekawe tak jest w krajach, gdzie zarejestrowanie samochodu trwa
 zwykle kilkanaście-kilkadziesiąt minut, a dzień.

 A co będzie, fabryka nie nabija numeru silnika w ogóle? Zabronić
 rejestracji, bo to pewnie wynik działania złodziejskiego lobby?

 Prohibicja nie spowodowała, że ludzie przestali mniej pić.
 Zakaz posiadania narkotyków nie zmniejszył liczby miłośników
 tych używek. Restrykcyjna polityka dostępu do broni nie
 gwarantuje Ci, że nie dostaniesz kulki od bambra. Zakaz jazdy po
 pijaku nie uratował tysięcy osób od wypadków spowodowanych przez
 nawalonych kierowców. To niby co ma spowodować przepisanie na
 papier tych kilku wybitych, albo co gorsza wypalonych
 elektroiskrowo (tak, tych co znikają) cyferek na bloku? Zaiste
 Twoja wiara w moc papierka jest godna podziwu.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

28 Data: Listopad 28 2008 22:00:42
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: Chris 

Dnia Thu, 27 Nov 2008 12:51:12 +0000 (UTC), Robert Rędziak napisał(a):

A jak daleko zajedziesz samochodem bez silnika?

 Tak daleko, jak tylko wystarczy mi sił do pchania go. Albo tak
 daleko, aż skończy się górka.

Ale takiego samochodu rejestrować nie musisz, więc problem braku numeru
silnika odpada.

 W wielu krajach tego numerka nie wpisuje się do dokumentów, czy
 tam też stało się pod wpływem złodziejskiego lobby?

Nie wiem, o jakich krajach piszesz.
Jak kiedyś kupowałem samochód w Niemczech, to nie tylko numer silnika
był w dowodzie rejestracyjnym, ale w Fahrzuegbiefie były nawet rozmiary
i numery seryjne opon, kolor tapicerki itp!

 A co będzie, fabryka nie nabija numeru silnika w ogóle?

Podaj przykład takiej fabryki.
A nawet gdyby taka istniała, to do rejestracji pojazdu należałoby numer
nabić, identycznie jak się nabija numer np. na przyczepie, która nie
posiadała numeru fabrycznego.
 
To niby co ma spowodować przepisanie na
 papier tych kilku wybitych, albo co gorsza wypalonych
 elektroiskrowo (tak, tych co znikają) cyferek na bloku? Zaiste
 Twoja wiara w moc papierka jest godna podziwu.

Utrudni życie złodziejom i paserom.
Tobie zapewne nigdy nie ukradziono samochodu, ale mnie - tak.
Chodziłem po giełdach i szrotach szukając tego auta albo jego części.
Widziałem te hałdy rozebranych na części aut i nie ulega mojej
najmniejszej wątpliwości, ze jakieś 80% z nich, to były samochody
ukradzione, a potem rozebrane.
Zresztą najbardziej znamienne jest to, że u takich handlarzy można
złożyć zamówienie na konkretne części, a oni je w przeciągu kilku dni
"załatwią". A fakt, że ci handlarze w żaden sposób nie muszą
dokumentować pochodzenia sprzedawanych części, którymi handlują, jest
wręcz szokujący, zwłaszcza w zestawieniu z obowiązującymi w Polsce
przepisami nakazującymi dokumentowanie źródła towaru nawet przez
sprzedawców precli.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

29 Data: Listopad 25 2008 10:15:35
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: sensei 

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

nie widzialem, by bylo - wiec podaje linka

No to Szwecja pierwsza bierze sie za krecaczy licznikow.
Mozna sie przekonac o ile krecone sa liczniki w sprzedawanych w PL autach
(wystarczy wpisac numer rejestracyjny).

Nierzadko po ponad 200kkm - a zdarzaja sie egzemplarze wystawiane na
alledrogo z przebiegami pomniejszonymi o 300kkm

to ktos jeszcze przejmuje sie tym ile jest wklepane na liczniku...??! Szok.

Normalne podejscie to wziecie 20tys razy ilosc lat - i tyle powinno miec
auto na liczniku, jak ma to OK, jak ma mniej: prawdopodobienstwo ze byl
podkrecany jest bartdzo duze i to wtedy sprzedajacy powinien UDOWODNIC ze
rzeczywiscie byly robione mniejsze przebiegi. Teksty w stylu: tesciowa
jezdzila nim tylko do pracy mozna sobie podarowac, z reguly to tylko sciema
i nie sa żadnym dowodem. Czesto wpisy w ksiazce tez sa falszowane. Ja wole
kupic normalne auto z niepodkrecanym ale wiadomym licznikiem gdzie jest
standardowe 20tysxwiek a nie auto o niewiadomym przebiegu.

30 Data: Listopad 25 2008 10:40:24
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: kamil d 

sensei pisze:

Ja wole kupic normalne auto z niepodkrecanym ale wiadomym licznikiem gdzie jest standardowe 20tysxwiek a nie auto o niewiadomym przebiegu.

No super tyle że twoje pewne auto z przebiegiem 20k x wiek może mieć w rzeczywistości np. 50k x wiek. Pomyślisz że uczciwy bo licznik pokazuje 200k a w rzeczywistości auto przejechało 500k.

--
kamil d
red 206
mysłowice

31 Data: Listopad 25 2008 11:35:42
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: sensei 

Użytkownik "kamil d"  napisał w wiadomości

sensei pisze:
Ja wole kupic normalne auto z niepodkrecanym ale wiadomym licznikiem
gdzie jest standardowe 20tysxwiek a nie auto o niewiadomym przebiegu.

No super tyle że twoje pewne auto z przebiegiem 20k x wiek może mieć w
rzeczywistości np. 50k x wiek. Pomyślisz że uczciwy bo licznik pokazuje
200k a w rzeczywistości auto przejechało 500k.

jezeli robi 50k rocznie to znaczy ze jest to auto do celow sluzbowych
normalny czlowiek nie jest w stanie tyle wykrecic musi jeszcze pracowac a
nie siedziec caly czas za kolkiem. Przy takich przebiegach wystarcza
tradycyjne metody oceny przebiegu: zuzycie nakladek, siedzen, progow etc. -
widac bedzie ze wszystko jest zajezdzone. Ale masz racje - nawet jak auto ma
20k x wiek warto zeby mialo papiery, przeglady, podbijana ksiazke - wtedy
szansa na przekret jest minimalna. Z drugiej strony na gieldach jest pelno
aut ponad 10 lat o przebiegach 100-150k - to sa dopiero przewalki, takie
auta powinny miec 200k minimum.

32 Data: Listopad 25 2008 11:05:01
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: Massai 

sensei wrote:

Użytkownik "kamil d"  napisał w wiadomości

> sensei pisze:
> > Ja wole kupic normalne auto z niepodkrecanym ale wiadomym
> > licznikiem  gdzie jest standardowe 20tysxwiek a nie auto o
> > niewiadomym przebiegu.
>
> No super tyle że twoje pewne auto z przebiegiem 20k x wiek może
> mieć w  rzeczywistości np. 50k x wiek. Pomyślisz że uczciwy bo
> licznik pokazuje  200k a w rzeczywistości auto przejechało 500k.

jezeli robi 50k rocznie to znaczy ze jest to auto do celow sluzbowych
normalny czlowiek nie jest w stanie tyle wykrecic musi jeszcze
pracowac a nie siedziec caly czas za kolkiem. Przy takich przebiegach
wystarcza tradycyjne metody oceny przebiegu: zuzycie nakladek,
siedzen, progow etc. - widac bedzie ze wszystko jest zajezdzone. Ale
masz racje - nawet jak auto ma 20k x wiek warto zeby mialo papiery,
przeglady, podbijana ksiazke - wtedy szansa na przekret jest
minimalna. Z drugiej strony na gieldach jest pelno aut ponad 10 lat o
przebiegach 100-150k - to sa dopiero przewalki, takie auta powinny
miec 200k minimum.

Wiesz, "problem" się robi gdy chcesz kupić samochód względnie młody,
np. do 3 lat.
Ja tak sobie kiedyś upatrzyłem dwuletnią C5.
Niby wszystko cacy, 80 tysięcy przebiegu, niby sporo jak na dwa lata,
ale w sumie to przebieg do zaakceptowania.
Dowcip polegał na tym, że to autko miało owszem, 2 lata, ale przebieg
prawdziwy bliżej 160 tysięcy (pół roku wcześniej miało 130 tysięcy...)

--
Pozdro
Massai

33 Data: Listopad 25 2008 11:52:48
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: kamil 

"sensei"  wrote in message

Użytkownik "kamil d"  napisał w wiadomości


jezeli robi 50k rocznie to znaczy ze jest to auto do celow sluzbowych
normalny czlowiek nie jest w stanie tyle wykrecic musi jeszcze pracowac a
nie siedziec caly czas za kolkiem. Przy takich przebiegach wystarcza
tradycyjne metody oceny przebiegu: zuzycie nakladek, siedzen, progow
etc. - widac bedzie ze wszystko jest zajezdzone. Ale masz racje - nawet
jak auto ma 20k x wiek warto zeby mialo papiery, przeglady, podbijana
ksiazke - wtedy szansa na przekret jest minimalna. Z drugiej strony na
gieldach jest pelno aut ponad 10 lat o przebiegach 100-150k - to sa
dopiero przewalki, takie auta powinny miec 200k minimum.


Nie koniecznie, ojciec ostatni raz samochod zmienil 5 lat temu, kiedy pozbyl
sie wreszcie Poloneza. Jezdzi Mazda z 1991 roku, przez te 5 lat zrobil moze
z 15k kilometrow. Prowadzi swoja firme w biurze pod domem wiec do pracy nie
jezdzi. Do miasta chadza piechota bo i tak nie ma gdzie zaparkowac. Co jakis
czas podskoczy do marketu,  dwa razy do roku pojedzie na wakacje czy rodzine
dalsza odwiedzic. O samochod dba, jest garazowany, rok temu polerowal
lakier, przezco  wyglada na 5 lat, nie 17. Regularnie tez zmienia olej po
zimie itp.

Kiedy bedzie sprzedawal wychuchane auto, kazdy bedzie krecil nosem bo "panie
przeciez to na pewno krecone, blablabla pierdupierdu".




Pozdrawiam
Kamil

34 Data: Listopad 26 2008 09:42:42
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: shaman 

kamil pisze:

"sensei"  wrote in message
Użytkownik "kamil d"  napisał w wiadomości

jezeli robi 50k rocznie to znaczy ze jest to auto do celow sluzbowych
[ciach]
Nie koniecznie, ojciec ostatni raz samochod zmienil 5 lat temu, kiedy pozbyl sie wreszcie Poloneza. Jezdzi Mazda z 1991 roku, przez te 5 lat zrobil moze z 15k kilometrow. Prowadzi swoja firme w biurze pod domem wiec do pracy nie jezdzi. Do miasta chadza piechota bo i tak nie ma gdzie zaparkowac. Co jakis czas podskoczy do marketu,  dwa razy do roku pojedzie na wakacje czy rodzine dalsza odwiedzic. O samochod dba, jest garazowany, rok temu polerowal lakier, przezco  wyglada na 5 lat, nie 17. Regularnie tez zmienia olej po zimie itp.

Kiedy bedzie sprzedawal wychuchane auto, kazdy bedzie krecil nosem bo "panie przeciez to na pewno krecone, blablabla pierdupierdu".


To tylko wyjątek potwierdzający regułę. Swoją drogą ciekawą działalność Twój ojciec prowadzi, że nie musi jeździć do klientów, dostawców, urzędów, itd.. Może usługi matrymonialne?  ;)

PZDR
Shaman

35 Data: Listopad 26 2008 08:54:57
Temat: Re: Jak krecone sa liczniki aut ze Szwecji - sprawdz zanim kupisz auto
Autor: kamil 


"shaman"  wrote in message


Kiedy bedzie sprzedawal wychuchane auto, kazdy bedzie krecil nosem bo
"panie przeciez to na pewno krecone, blablabla pierdupierdu".


To tylko wyjątek potwierdzający regułę. Swoją drogą ciekawą działalność
Twój ojciec prowadzi, że nie musi jeździć do klientów, dostawców, urzędów,
itd.. Może usługi matrymonialne?  ;)



Do urzedu miasta i US gdzie wiekszosc rzeczy zalatwia ma piechota 15 minut,
dluzej bedzie parkingu w centrum szukac. Ewentualnie po prostu klient go
podwiezie przy okazji.

Dostawcy? Znaczy ma jechac pareset kilometrow po kilka plytek z elektronika,
kiedy wysylka kurierem kosztuje parenascie zlotych? :-)




Pozdrawiam
Kamil



Grupy dyskusyjne