Jak nie tracić dużo na samochodzie? bo nowy model...
1 | Data: Maj 21 2012 11:33:02 |
Temat: Jak nie tracić dużo na samochodzie? bo nowy model... | |
Autor: Piotrek | Witam 2 |
Data: Maj 21 2012 13:44:07 | Temat: Re: Jak nie tracić dużo na samochodzie? bo nowy model... | Autor: Marek Dyjor | Piotrek wrote: Czy zgadzacie się z takim podejściem? Czy ktoś z Was stracił w taki sugeruję aby w celu zarobków i ochorny inwestycji kupować akcje albo nieruchomości lub złoto a nie samochody. 3 |
Data: Maj 21 2012 14:24:49 | Temat: Re: Jak nie tracić dużo na samochodzie? bo nowy model... | Autor: to | begin Marek Dyjor sugerujÄ aby w celu zarobków i ochorny inwestycji kupowaÄ akcje albo Kupowanie złota w tej chwili jest pomysłem co najmniej ryzykownym. A żeby zarobiÄ na giełdzie, to trzeba siÄ na tym znaÄ, kupowanie akcji losowych spółek to nonsens. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 4 |
Data: Maj 21 2012 19:37:24 | Temat: Re: Jak nie traciĂŚ duÂżo na samochodzie? bo nowy model... | Autor: Marek Dyjor | to wrote: begin Marek Dyjor zawsze jakas szansa zarobku a w samochodach gwarancja straty... ;-) 5 |
Data: Maj 21 2012 12:44:44 | Temat: Re: Jak nie tracić dużo na samochodzie? bo nowy model... | Autor: kamil | On 21/05/2012 12:33, Piotrek wrote: Witam Najlepiej kupić Hondę Civic, wartość używanej rośnie. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 6 |
Data: Maj 21 2012 15:41:53 | Temat: Re: Jak nie tracić dużo na samochodzie? bo nowy model... | Autor: Grejon | W dniu 2012-05-21 13:44, kamil pisze: Najlepiej kupić Hondę Civic, wartość używanej rośnie. Ale trzeba zostawiać małolata do pilnowania. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Green Trafic 140 dCi Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi 7 |
Data: Maj 21 2012 14:53:22 | Temat: Re: Jak nie tracić dużo na samochodzie? bo nowy model... | Autor: kamil | On 21/05/2012 14:41, Grejon wrote: W dniu 2012-05-21 13:44, kamil pisze: Żeby nikt sondy lambda nie ukradł. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 8 |
Data: Maj 21 2012 13:53:10 | Temat: Re: Jak nie tracić dużo na samochodzie? bo nowy model... | Autor: gregor | W dniu 2012-05-21 13:33, Piotrek pisze: Witam Ja bym kupował coś starego i do stodoły za 20 lat może być coś warte np. taki Fiatolot gregor 9 |
Data: Maj 21 2012 13:55:14 | Temat: Re: Jak nie tracić dużo na samochodzie? bo nowy model... | Autor: J.F | Użytkownik "Piotrek" napisał w wiadomości grup Tak sobie myślę że chyba najlepszą receptą nietracenia na samochodzie jest Z tym ze wez pod uwage ze potem jest "ee, rocznik 2003 to jeszcze w starej budzie, 2004 lepszy, tzn drozszy". Natomiast nie warto kupowac: Ty o nowych czy o starych w koncu ? Jak kupujesz rocznik 96, to sie patrzysz na cene, stan, i ewentualnie zasiegasz opinii mechanika ktory w starociach robi. A najmniej cie interesuja modele. J. 10 |
Data: Maj 21 2012 22:09:02 | Temat: Re: Jak nie tracić dużo na samochodzie? bo nowy model... | Autor: Arbiter |
Tak sobie myślę że chyba najlepszą receptą nietracenia na samochodzie jest lepszy pomysł to zakup od razu przy premierze - wtedy masz najdłużej nowy samochód. Czyli np Avensisa warto było kupic w 2009, bo przez 6 lat bedzie nowy. Teraz zakup lifta już bez sensu, bo za 2 lata nowy model. A jak ktos kupil np avensisa porpzedniego tj T25 w 2009 to na dzień dobry miał już stary model 11 |
Data: Maj 22 2012 07:11:54 | Temat: Re: Jak nie tracić dużo na samochodzie? bo nowy model... | Autor: Agent |
WitamJa myślę że najlepiej trzymają cenę dopiero co wypuszczone modele. I to przez cały okres swojego żywota (auta). Czyli np jak pojawil sie nowy model i40 to kupić i40 bo nawet za 8-10 lat jak pojawi się i50 to i tak bedzie on trzymał wartość. Weź popatrz na ceny Astry H z początku produkci i Astry G z końca. Tak samo z Corsą i każdym innym modelem. 12 |
Data: Maj 25 2012 09:45:56 | Temat: Re: Jak nie tracić dużo na samochodzie? bo nowy model... | Autor: z | W dniu 2012-05-22 07:11, Agent pisze: Ja myślę że najlepiej trzymają cenę dopiero co wypuszczone modele. Może i cenę trzymają ale to jest testowanie chorób wieku dziecięcego. Więc nie wiem czy w sumie się opłaca. Zależy kto kupuje ;-) Czy ten co chce mieć nowy model czy ten co wie że po lifcie to dopiero nadawało się do jazdy. A do tego nie zawsze po lifcie jest lepiej (Almera N16;-) ) Wszystko zależy... z 13 |
Data: Maj 22 2012 15:17:00 | Temat: Re: Jak nie tracić dużo na samochodzie? bo nowy model... | Autor: Robert_J | Tak sobie myślę że chyba najlepszą receptą nietracenia na samochodzie jest... ....niekupowanie auta w ogóle ;-). Szczerze mówiąc nie znam nikogo, kto by nie stracił na aucie :-). Oczywiście licząc czysto finansowo. 14 |
Data: Maj 22 2012 21:42:50 | Temat: Re: Jak nie tracić dużo na samochodzie? bo nowy model... | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | W dniu 2012-05-22 15:17, Robert_J pisze: Tak sobie myślę że chyba najlepszą receptą nietracenia na samochodzie Weroniki S. nie poznałeś? -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." 15 |
Data: Maj 25 2012 00:13:13 | Temat: Re: Jak nie tracić dużo na samochodzie? bo nowy model... | Autor: hunchback | W dniu wtorek, 22 maja 2012 15:17:00 UTC+2 użytkownik Robert_J napisał: > Tak sobie myślę że chyba najlepszą receptą nietracenia na Nie mogę się powstrzymać: seicento 1.1 sporting schumacher zakupione przeze mnie w 2008 roku za 6500 zł sprzedałem w tym za... 6800 zł. Bez dokładania (elementy eksploatacyjne jak olej i raz klocki nie liczę). Stan idealny i przez te 4 lata przejechał 15 tysięcy kilometrów (drugie auto w rodzinie), no i wersja limitowana, ale jednak... ;) |