Grupy dyskusyjne » Jak to siÄ po DC jeĹşdzi cd. :)

Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)

1	Data: Pa?dziernik 09 2010 19:08:19
Temat: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: Rychu
No i znów dzisiaj trzeba było trochÄ pojeździÄ. Sytuacja sprzed 20 minut... Wola Park, z parkingu na "głównÄ" wyjeżdża koleĹ granatowÄ OctaviÄ, pewnie bez spojrzenia czy nic nie jedzie. HamujÄ ze 2 metry przed jego narożnikiem. Musiałem wyjechaÄ lekko na przeciwległy pas. Przy manewrze trÄbie i na szczÄĹcie koleĹ z naprzeciwka zjeżdża trochÄ i udaje mi siÄ zmieĹciÄ. PatrzÄ tylko na goĹcia i siÄ zastanawiam czym siÄ kierował. Jedziemy sobie w stronÄ Bemowa GórczewskÄ, ten siÄ jakoĹ czai. Spokojnie go wyprzedzam, a potem siÄ zatrzymujÄ na nastÄpnych Ĺwiatłach. Ten staje obok mnie, chociaż ma Ĺrodkowy pas wolny przed sobÄ. Otwiera okno i pokazuje mi, żebym otworzył. Tu mój błÄd, otwieram. No i słychaÄ z ust goĹcia "kozaka", który wyglÄdem bardziej by pasował do opisywanego ostatnio "typowego kierowcy BMW". No i słychaÄ piÄknÄ polszczyznÄ "czego k wa trÄbisz frajerze". Powiedziałem mu, żeby siÄ zamknÄł i zajÄł baran jazdÄ. I zamknÄłem okno. No i siÄ zaczÄł drzeÄ, a jak ruszyliĹmy, to próbował mi zajechaÄ drogÄ, oczywiĹcie bez kierunków. Akurat w całÄ sytuacjÄ włÄczył siÄ motocyklista, którego mało nie potrÄcił jak we mnie próbował wjechaÄ. No i ten motocyklista też mu coĹ zaczÄł nawijaÄ. Potem jeszcze koleĹ próbował za mnÄ jechaÄ, trÄbił i mrugał Ĺwiatłami. Potem mi pokazywał, że zapisuje mój numer telefonu, bo mam naklejony z tyłu. Na koniec deser ....blachy goĹcia RST xxxx, a z tyłu siedziała jego żona z dzieckiem. :/ Szkoda dziecka, bo jak tatuĹ taki narwany, to może mieÄ potem problemy. Jak widaÄ nie trzeba byÄ z Warszawy i jeździÄ BMW, żeby byÄ chamem. :) -- Pozdrawiam Rychu W-wa \| Panda VAN'05 oznakowana KR637** :)
2	Data: Pa?dziernik 09 2010 19:15:50
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: DoQ
Rychu pisze: Wola Park, z parkingu na "głównÄ" wyjeżdża koleĹ granatowÄ OctaviÄ, pewnie bez spojrzenia czy nic nie jedzie. HamujÄ ze 2 metry przed jego narożnikiem. Musiałem wyjechaÄ lekko na przeciwległy pas. Przy manewrze trÄbie i na szczÄĹcie koleĹ z naprzeciwka zjeżdża trochÄ i udaje mi siÄ zmieĹciÄ. Nie pamiÄtam jak jest w WP ale w Galerii Mokotów jest(było?) tak, że wyjeżdzajÄcy z parkingu podziemnego mieli pierwszeĹstwo przed tymi na ulicy :) ...blachy goĹcia RST xxxx, a z tyłu siedziała jego żona z dzieckiem. :/ Szkoda dziecka, bo jak tatuĹ taki narwany, to może mieÄ potem problemy. Jak widaÄ nie trzeba byÄ z Warszawy i jeździÄ BMW, żeby byÄ chamem. :) Tia witamy przyjezdnych w Stolicy ;-) Nie tak dawno temu jakiĹ cymbał zajeżdżał mi drogÄ i podobnie "przez szybÄ" komentował moje zachowanie na drodze. Nie spodobało mu siÄ to, że spiałem siÄ z X6tkÄ i jechałem od Ĺwiateł do Ĺwiateł tuż za niÄ, a on LagunÄ nie dał rady i musiał wjechaÄ gdzieĹ za mnie bo jego pas akurat zmieniał kierunek. Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail:
3	Data: Pa?dziernik 09 2010 17:24:06
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: Massai
Rychu wrote: No i znów dzisiaj trzeba było trochÄ pojeździÄ. Sytuacja sprzed 20 minut... Wola Park, z parkingu na "głównÄ" wyjeżdża koleĹ granatowÄ OctaviÄ, pewnie bez spojrzenia czy nic nie jedzie. HamujÄ ze 2 metry przed jego narożnikiem. Musiałem wyjechaÄ lekko na przeciwległy pas. Przy manewrze trÄbie i na szczÄĹcie koleĹ z naprzeciwka zjeżdża trochÄ i udaje mi siÄ zmieĹciÄ. Masz na myĹli wyjazd na "głównÄ", czyli na tÄ drogÄ jeszcze na terenie Wola parku, która tak objeżdża ten parking pod gołym niebem czy też wyjazd na GórczewskÄ? Bo jeĹli ten wyjazd na tÄ wewnÄtrznÄ, to ja ciÄ bardzo przepraszam, ale tam jest normalne skrzyżowanie dróg równorzÄdnych - i on miał pierwszeĹstwo. -- Pozdro Massai
4	Data: Pa?dziernik 09 2010 19:43:18
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: Rafał Grzelak
Massai wrote: Masz na myĹli wyjazd na "głównÄ", czyli na tÄ drogÄ jeszcze na terenie Wola parku, która tak objeżdża ten parking pod gołym niebem czy też wyjazd na GórczewskÄ? Bo jeĹli ten wyjazd na tÄ wewnÄtrznÄ, to ja ciÄ bardzo przepraszam, ale tam jest normalne skrzyżowanie dróg równorzÄdnych - i on miał pierwszeĹstwo. Mowisz o tym? http://bit.ly/a6a1Y3 Tu sie wytarlo, ale po prawej jeszcze widac trojkat na asfalcie. A na tym trawniku na srodku, kolo cienia rzucanego przez latarnie wyraznie widac cien znaku: okragly (nakaz w prawo OIDP) + trojkatny 'ustap pierwszenstwa'. http://bit.ly/aPSeXl tutaj inna czesc, gdzie znaki poziome jeszcze sie nie wytarly. -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl
5	Data: Pa?dziernik 10 2010 10:41:38
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: Massai
Rafa Grzelak wrote: Massai wrote: > Masz na myĹli wyjazd na "głównÄ", czyli na tÄ drogÄ jeszcze na > terenie Wola parku, która tak objeżdża ten parking pod gołym > niebem czy też wyjazd na GórczewskÄ? > > Bo jeĹli ten wyjazd na tÄ wewnÄtrznÄ, to ja ciÄ bardzo > przepraszam, ale tam jest normalne skrzyżowanie dróg > równorzÄdnych - i on miał pierwszeĹstwo. Mowisz o tym? http://bit.ly/a6a1Y3 Nie, mówiłem o tym wyjeździe z "niekrytego" parkingu, już bliżej Górczwskiej, co to wyjazd wyprowadza na oddzielny wyjdzielony pas. -- Pozdro Massai
6	Data: Pa?dziernik 09 2010 19:54:45
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: Rychu
W dniu 2010-10-09 19:24, Massai pisze: Rychu wrote: Masz na myĹli wyjazd na "głównÄ", czyli na tÄ drogÄ jeszcze na terenie Wola parku, która tak objeżdża ten parking pod gołym niebem czy też wyjazd na GórczewskÄ? Stał zawsze trójkÄt i dzisiaj chyba też stał. Zwykle sam zawsze tamtÄdy wyjeżdżam, dzisiaj wyjÄtkowo jechałem od drugiej strony. Nawet na zumi widaÄ cieĹ trójkÄta. To jest ta kilka metrów na wschód od zjazdu z górnego parkingu. Bo jeĹli ten wyjazd na tÄ wewnÄtrznÄ, to ja ciÄ bardzo przepraszam, ale tam jest normalne skrzyżowanie dróg równorzÄdnych - i on miał pierwszeĹstwo. Nie miał. Jednak nawet gdyby miał/twierdził, że miał. To, to co potem odwalał, to siÄ na testy psychologiczne nadaje. Szczerze mówiÄc to trochÄ potem siÄ stresowałem, że on jednak coĹ odwali. Jechałem z dziewczynÄ, auto pełne zakupów, które po hamowaniu trochÄ siÄ porozwalały. (Jednak warto woziÄ dwie skrzynki na zakupy. :] ) Na szczÄĹcie potem sobie odpuĹcił. Ciekawe czy jeszcze nie bÄdzie dzwonił. ;) -- Pozdrawiam Rychu W-wa \| Panda VAN'05 oznakowana KR637** :)
7	Data: Pa?dziernik 09 2010 21:40:36
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: Adam Płaszczyca
Dnia Sat, 09 Oct 2010 19:54:45 +0200, Rychu napisał(a): Szczerze mówiąc to trochę potem się stresowałem, że on jednak coś odwali. Jechałem z dziewczyną, auto pełne zakupów, które po hamowaniu trochę się porozwalały. (Jednak warto wozić dwie skrzynki na zakupy. :] ) Na szczęście potem sobie odpuścił. Ciekawe czy jeszcze nie będzie dzwonił. ;) Trzeba było na pały zadzwonić... W-wa \| Panda VAN'05 oznakowana KR637** :) Czekaj, czasem nie czerwona? Bo mi się cyferki zgadzają z moja byłą służbową... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
8	Data: Pa?dziernik 10 2010 14:56:14
Temat: Re: Jak to się po DC jeździ cd. :)
Autor: Rychu
W dniu 2010-10-09 21:40, Adam Płaszczyca pisze: Ciekawe czy jeszcze nie będzie dzwonił. ;) Trzeba było na pały zadzwonić... Kiedyś "musiałem" zgłosić porysowanie samochodu, bo AC tego wymagało. 3 godziny na komisariacie... Naprawdę szkoda mi czasu, żeby cokolwiek z nimi załatwiać. Zwłaszcza, że i ci na HPZ (HPx) potrafią takie numery wywijać, że nie wiadomo czy pod tymi łysymi czołami coś jest. Czekaj, czasem nie czerwona? Bo mi się cyferki zgadzają z moja byłą służbową... Niebieska, wcześniej jeździła w Łochowie na WWE chyba 93FC czy jakoś tak. No i teraz widać z daleka bo oklejona jest ze wszystkich stron. Teraz już coraz bardziej mam dosyć tych krakowskich blach, na szczęście leasing się kończy :] -- Pozdrawiam Rychu W-wa \| Panda VAN'05 oznakowana KR637** :)
9	Data: Pa?dziernik 09 2010 19:34:06
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: Rafał Grzelak
Rychu wrote: Potem mi pokazywał, że zapisuje mój numer telefonu, bo mam naklejony z tyłu. Na koniec deser ...blachy goĹcia RST xxxx, a z tyłu siedziała jego żona z dzieckiem. :/ Szkoda dziecka, bo jak tatuĹ taki narwany, to może mieÄ potem problemy. Ach... moje ulubione tablice: 3-literowe na R. -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl
10	Data: Pa?dziernik 09 2010 19:39:48
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: kml
Użytkownik "Rychu" napisał w wiadomoĹci Jak widaÄ nie trzeba byÄ z Warszawy i jeździÄ BMW, żeby byÄ chamem. :) Jak widaÄ wiÄkszoć chamów jeżdzÄcych po stolicy nie ma nic wspólnego z Warszawiakami. Warszawskie tablice sÄ zmyłkÄ. Wszyscy sÄ kozacy w samochodzie, ale jak wyjdziesz z samochodu i mu za klamkÄ od kierowcy złapiesz to koleĹ wypi####la z piskiem a wiÄkszoć siÄ uspokaja jak tylko widzi, że siÄ pasy odpina. Ot taki smutny element napływowy, który bardzo mocno wpływa na temat "Warszawa". -- pozdrawiam kml
11	Data: Pa?dziernik 12 2010 06:37:33
Temat: Re: Jak to się po DC jeździ cd. :)
Autor: Mathew Kosecki
Ot taki smutny element napĹ�ywowy, który bardzo mocno wpĹ�ywa na temat "Warszawa". Zgodzę się ,ja mając świadomość opinii o moim mieście robię wszystko żeby ten durny stereotyp zmienić, zawsze wpuszczam ,ułatwiam ,nie zajeżdzam, nie trąbię, nie mrugam światłami, mając na uwadze że mam rejestrację z DC i co więcej naklejkę (nie, nie z rybką) Powstania Warszawskiego "Pamiętamy". Co ciekawe wcale nie dojeżdżam do celu znacząco później, jestem zrelaksowany (choć jak czasem czekam długo na lewoskręcie i obserwuję kolejne samochody z pasa do jazdy na wprost wjeżdzające przez pasy na początek kolejki to uczucie zrelaksowania jest mocno zmącone). Tylko tyle można zrobić i może aż tyle, bo przyznam, że zmiana przyzwyczajeń z "wojownika drogowego" nie przyszła mi łatwo. Zmieniając samochód na mocnieszy szybko zapomiałem jak ciężko się wyprzedzało mając 1.2 60KM, jadąc główną nie myślałem jak ciężko się wbić z podporządkowanej etc.. Nie wiem czy chodzi o dojrzałość za kółkiem czy ogólną świadomość i poruszaną na grupie empatię do świata, tak czy inaczej polecam, Warszawiakom i nie tylko. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
12	Data: Pa?dziernik 09 2010 20:05:44
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: Shrek
W dniu 2010-10-09 19:08, Rychu pisze: Na koniec deser ...blachy goĹcia RST xxxx, a z tyłu siedziała jego żona z dzieckiem. :/ Szkoda dziecka, bo jak tatuĹ taki narwany, to może mieÄ potem problemy. Ja kiedyĹ widziałem podobnÄ akcjÄ - koleĹ miał jakieĹ niesnaski z kierowcÄ autobusu, którym jechałem. Koniec koĹców po kilometrze trÄbienia i gestykulacji, zmienił pas wjeżdzajÄc przed autobus i dał po heblach. OczywiĹcie zaliczył strzał w kuper. Z przodu żona, z tyłu dzieciak w foteliku. Normalnie pojeb jakiĹ:( Shrek.
13	Data: Pa?dziernik 09 2010 20:28:19
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
Rychu pisze: No i znów dzisiaj trzeba było trochÄ pojeździÄ. Sytuacja sprzed 20 minut... Niestety widuje sie takich wszÄdzie. Potem mi pokazywał, że zapisuje mój numer telefonu, bo mam naklejony z tyłu. Na koniec deser ...blachy goĹcia RST xxxx, a z tyłu siedziała jego żona z dzieckiem. :/ Ty lepiej pójdź na policjÄ i poproĹ o sporzÄdzenie notatki. Tylko czekaÄ, aż ten typ zgłosi na policjÄ, że go próbowałeĹ rozjechaÄ. Niestety tak bywało. Seco
14	Data: Pa?dziernik 09 2010 13:35:03
Temat: Re: Jak to się po DC jeździ cd. :)
Autor: Przemek V
On 9 Paź, 19:08, Rychu wrote: No i znów dzisiaj trzeba było trochę pojeździć. Sytuacja sprzed 20 minut... Wola Park, z parkingu na "główną" wyjeżdża koleś granatową Octavią, pewnie bez spojrzenia czy nic nie jedzie. Hamuję ze 2 metry przed jego narożnikiem. Musiałem wyjechać lekko na przeciwległy pas. Przy manewrze trąbie i na szczęście koleś z naprzeciwka zjeżdża trochę i udaje mi się zmieścić. Patrzę tylko na gościa i się zastanawiam czym się kierował. Jedziemy sobie w stronę Bemowa Górczewską, ten się jakoś czai. Spokojnie go wyprzedzam, a potem się zatrzymuję na następnych światłach. Ten staje obok mnie, chociaż ma środkowy pas wolny przed sobą. Otwiera okno i pokazuje mi, żebym otworzył. Tu mój błąd, otwieram. No i słychać z ust gościa "kozaka", który wyglądem bardziej by pasował do opisywanego ostatnio "typowego kierowcy BMW". No i słychać piękną polszczyznę "czego k wa trąbisz frajerze".. Powiedziałem mu, żeby się zamknął i zajął baran jazdą. I zamknąłem okno. No i się zaczął drzeć, a jak ruszyliśmy, to próbował mi zajechać drogę, oczywiście bez kierunków. Akurat w całą sytuację włączył się motocyklista, którego mało nie potrącił jak we mnie próbował wjechać. No i ten motocyklista też mu coś zaczął nawijać. Potem jeszcze koleś próbował za mną jechać, trąbił i mrugał światłami. Potem mi pokazywał, że zapisuje mój numer telefonu, bo mam naklejony z tyłu. Na koniec deser ...blachy gościa RST xxxx, a z tyłu siedziała jego żona z dzieckiem. :/ Szkoda dziecka, bo jak tatuś taki narwany, to może mieć potem problemy. Jak widać nie trzeba być z Warszawy i jeździć BMW, żeby być chamem. :) Moja żona jeździ do pracy (wiecznie zakorkowaną) Marynarską z której skręca w lewo w Wynalazek. Wczoraj po odstaniu ileś tam w korku wjechała wreszcie z włączonym lewym kierunkiem na pusty wydzielony pas do skrętu w lewo. Oba pasy do jazdy prosto oczywiście stały. W tym momencie ze stojących na pasach do jazdy prosto wyjechał przed nią jakiś młodzian (na rejestracji KRA), któremu najwyraźniej w pale się nie mieściło, że z pasu do skrętu w lewo można skręcać w lewo i zabawił się w "regulatora" przez dwie zmiany świateł blokując z premedytacją pas do skrętu w lewo. Nie pomogły włączony lewy kierunek, długie światła, trąbienie. Na koniec młodzian pokazał jeszcze faka zanim się wcisnął z powrotem na swój pas do jazdy prosto. Miał szczęście, że trafił na kobietę. Ja bym się chyba zaczął z nim bić...
15	Data: Pa?dziernik 09 2010 23:15:30
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: notveryoldman
W dniu 2010-10-09 22:35, Przemek V pisze: Ja bym siÄ chyba zaczÄł z nim biÄ... niepokojÄ mnie wyrażane niejednokrotnie w tym wÄtku sygnały o możliwoĹci agresji fizycznej wobec współużytkownika drogi. Może siÄ zastanówcie, zanim wyjdziecie z własnej ĹwiÄtyni i otworzycie drzwi ĹwiÄtyni innego wyznawcy bezprawia. -- notveryoldman
16	Data: Pa?dziernik 09 2010 14:29:47
Temat: Re: Jak to się po DC jeździ cd. :)
Autor: Przemek V
On 9 Paź, 23:15, notveryoldman wrote: W dniu 2010-10-09 22:35, Przemek V pisze: > Ja bym się chyba zaczął z nim bić... niepokoją mnie wyrażane niejednokrotnie w tym wątku sygnały o możliwości agresji fizycznej wobec współużytkownika drogi. I słusznie, bo to dżungla jest Może się zastanówcie, zanim wyjdziecie z własnej świątyni i otworzycie drzwi świątyni innego wyznawcy bezprawia. Conajmniej brygada antyterrorystyczna będzie potrzebna. Zresztą BMW na warszawskich blachach zobowiązuje.
17	Data: Pa?dziernik 09 2010 23:56:40
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: Rafał Grzelak
notveryoldman wrote: W dniu 2010-10-09 22:35, Przemek V pisze: > Ja bym siÄ chyba zaczÄł z nim biÄ... niepokojÄ mnie wyrażane niejednokrotnie w tym wÄtku sygnały o możliwoĹci agresji fizycznej wobec współużytkownika drogi. Może siÄ zastanówcie, zanim wyjdziecie z własnej ĹwiÄtyni i otworzycie drzwi ĹwiÄtyni innego wyznawcy bezprawia. Sytuacja analogiczna do ruchu pieszych na chodniku. Jesli ktos bedzie ci ciagle zachodzil droge i nie pozwalal isc dalej bez wyraznej przyczyny to tez albo go w koncu pogonisz, albo przynajmniej odepchniesz. -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl
18	Data: Pa?dziernik 10 2010 00:25:03
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: Adam Płaszczyca
Dnia Sat, 09 Oct 2010 23:15:30 +0200, notveryoldman napisał(a): niepokoją mnie wyrażane niejednokrotnie w tym wątku sygnały o możliwości agresji fizycznej wobec współużytkownika drogi. Może się zastanówcie, zanim wyjdziecie z własnej świątyni i otworzycie drzwi świątyni innego wyznawcy bezprawia. Nad czym? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
19	Data: Pa?dziernik 10 2010 14:22:12
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: hants
"notveryoldman" wrote in message W dniu 2010-10-09 22:35, Przemek V pisze: Ja bym siÄ chyba zaczÄł z nim biÄ... niepokojÄ mnie wyrażane niejednokrotnie w tym wÄtku sygnały o możliwoĹci agresji fizycznej wobec współużytkownika drogi. Może siÄ zastanówcie, zanim wyjdziecie z własnej ĹwiÄtyni i otworzycie drzwi ĹwiÄtyni innego wyznawcy bezprawia. Bo to z biedy wynika. Jakby mieli normalnÄ pracÄ za godne pieniÄdze, fajnÄ babÄ i grono znajomych - to by dupowoz traktowali jako srodek transportu, a nie kultu. Chamstwo na drodze jest - wg mnie - problemem w Polsce, ale na jego zwalczenie potrzeba kilku generacji, a nie znaku z suwakiem.
20	Data: Pa?dziernik 10 2010 15:51:44
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: Rychu
W dniu 2010-10-10 15:22, hants pisze: Bo to z biedy wynika. Jakby mieli normalnÄ pracÄ za godne pieniÄdze, fajnÄ babÄ i grono znajomych - to by dupowoz traktowali jako srodek transportu, a nie kultu. Chamstwo na drodze jest - wg mnie - problemem w Polsce, ale na jego zwalczenie potrzeba kilku generacji, a nie znaku z suwakiem. Po prostu psychiki danej osoby. Raz siÄ trafi typ, który musi wybiÄ szybÄ w tramwaju, a raz taki co musi pokazaÄ swojÄ wyższoć na drodze. -- Pozdrawiam Rychu W-wa \| Panda VAN'05 oznakowana KR637** :)
21	Data: Pa?dziernik 10 2010 09:59:55
Temat: Re: Jak to się po DC jeździ cd. :)
Autor: kml
Użytkownik "Przemek V" napisał w wiadomości Moja żona jeździ do pracy (wiecznie zakorkowaną) Marynarską z której skręca w lewo w Wynalazek. Wczoraj po odstaniu ileś tam w korku wjechała wreszcie z włączonym lewym kierunkiem na pusty wydzielony pas do skrętu w lewo. Oba pasy do jazdy prosto oczywiście stały. W tym momencie ze stojących na pasach do jazdy prosto wyjechał przed nią jakiś młodzian (na rejestracji KRA), któremu najwyraźniej w pale się nie mieściło, że z pasu do skrętu w lewo można skręcać w lewo i zabawił się w "regulatora" przez dwie zmiany świateł blokując z premedytacją pas do skrętu w lewo. Nie pomogły włączony lewy kierunek, długie światła, trąbienie. Na koniec młodzian pokazał jeszcze faka zanim się wcisnął z powrotem na swój pas do jazdy prosto. Miał szczęście, że trafił na kobietę. Ja bym się chyba zaczął z nim bić... -- 112? Pijany kierowca blokuje ruch etc. -- pozdrawiam kml
22	Data: Pa?dziernik 10 2010 01:54:15
Temat: Re: Jak to się po DC jeździ cd. :)
Autor: Przemek V
On 10 Paź, 09:59, "kml" wrote: 112? Pijany kierowca blokuje ruch etc. Akurat zostawiła komórkę w domu inaczej byłby film i zgłoszenie na policję.
23	Data: Pa?dziernik 10 2010 12:56:25
Temat: Re: Jak to się po DC jeździ cd. :)
Autor: kml
Użytkownik "Przemek V" napisał w wiadomości On 10 Paź, 09:59, "kml" wrote: 112? Pijany kierowca blokuje ruch etc. Akurat zostawiła komórkę w domu inaczej byłby film i zgłoszenie na policję. -- Miejmy nadzieje, że to był jednorazowy przypadek :) -- pozdrawiam kml
24	Data: Pa?dziernik 11 2010 21:39:24
Temat: Re: Jak to się po DC jeździ cd. :)
Autor: Waldek Godel
Dnia Sun, 10 Oct 2010 12:56:25 +0200, kml napisał(a): -- Miejmy nadzieje, że to był jednorazowy przypadek :) mógłbyś proszę coś zrobić ze swoim stylem pisania, tak, żebyś dodawał do swoich postów cokolwiek więcej niż stopkę? I żeby było widać cytat, tak jak być powinno? Wycinać niepotrzebne wrotki itp? No rzygać się chce jak się to czyta. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.
25	Data: Pa?dziernik 12 2010 09:12:27
Temat: Re: Jak to się po DC jeździ cd. :)
Autor: kml
Użytkownik "Waldek Godel" napisał w wiadomości Miejmy nadzieje, że to był jednorazowy przypadek :) mógłbyś proszę coś zrobić ze swoim stylem pisania, tak, żebyś dodawał do swoich postów cokolwiek więcej niż stopkę? I żeby było widać cytat, tak jak być powinno? Wycinać niepotrzebne wrotki itp? No rzygać się chce jak się to czyta. To nie czytaj - zmusza cie ktoś? -- pozdrawiam kml
26	Data: Pa?dziernik 12 2010 10:44:59
Temat: Re: Jak to się po DC jeździ cd. :)
Autor: Rychu
W dniu 2010-10-12 09:12, kml pisze: To nie czytaj - zmusza cie ktoś? Trochę nie tak. Są ogólnie przyjęte zasady, a jak ktoś się do nich nie stosuje to... hmm... jak w ruchu :] -- Pozdrawiam Rychu W-wa \| Panda VAN'05 oznakowana KR637** :)
27	Data: Pa?dziernik 12 2010 10:58:40
Temat: Re: Jak to się po DC jeździ cd. :)
Autor: kml
Użytkownik "Rychu" napisał w wiadomości W dniu 2010-10-12 09:12, kml pisze: To nie czytaj - zmusza cie ktoś? Trochę nie tak. Są ogólnie przyjęte zasady, a jak ktoś się do nich nie stosuje to... hmm... jak w ruchu :] I zapewne nazywa się netykieta. -- pozdrawiam kml
28	Data: Pa?dziernik 12 2010 11:25:10
Temat: Re: Jak to się po DC jeździ cd. :)
Autor: Waldek Godel
Dnia Tue, 12 Oct 2010 10:58:40 +0200, kml napisał(a): Trochę nie tak. Są ogólnie przyjęte zasady, a jak ktoś się do nich nie stosuje to... hmm... jak w ruchu :] I zapewne nazywa się netykieta. też, ale również kultura osobista. Przepraszam, za oczekiwanie od ciebie tak trudnych rzeczy. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.
29	Data: Pa?dziernik 12 2010 13:19:26
Temat: Re: Jak to się po DC jeździ cd. :)
Autor: kml
Użytkownik "Waldek Godel" napisał w wiadomości Dnia Tue, 12 Oct 2010 10:58:40 +0200, kml napisał(a): Trochę nie tak. Są ogólnie przyjęte zasady, a jak ktoś się do nich nie stosuje to... hmm... jak w ruchu :] I zapewne nazywa się netykieta. też, ale również kultura osobista. Przepraszam, za oczekiwanie od ciebie tak trudnych rzeczy. Dzięki za info o dolewaniu płynu do FAP w samochodzie, w który go nie posiada. Merytoryka przede wszystkim. -- pozdrawiam kml
30	Data: Pa?dziernik 12 2010 17:00:29
Temat: Re: Jak to się po DC jeździ cd. :)
Autor: Waldek Godel
Dnia Tue, 12 Oct 2010 13:19:26 +0200, kml napisał(a): też, ale również kultura osobista. Przepraszam, za oczekiwanie od ciebie tak trudnych rzeczy. Dzięki za info o dolewaniu płynu do FAP w samochodzie, w który go nie posiada. Merytoryka przede wszystkim. No to się już przedstawiłeś milionom słuchaczy. A teraz pa. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.
31	Data: Pa?dziernik 12 2010 18:14:06
Temat: Re: Jak to się po DC jeździ cd. :)
Autor: kml
Waldek Godel wrote: Dnia Tue, 12 Oct 2010 13:19:26 +0200, kml napisał(a): też, ale również kultura osobista. Przepraszam, za oczekiwanie od ciebie tak trudnych rzeczy. Dzięki za info o dolewaniu płynu do FAP w samochodzie, w który go nie posiada. Merytoryka przede wszystkim. No to się już przedstawiłeś milionom słuchaczy. A teraz pa. ZUO czai się wszędzie http://tiny.pl/h98n5 -- pozdrawiam kml
32	Data: Pa?dziernik 10 2010 12:33:36
Temat: Re: Jak to się po DC jeździ cd. :)
Autor: MariuszM
W dniu 9-10-2010 22:35, Przemek V pisze: zanim się wcisnął z powrotem na swój pas do jazdy prosto. Miał szczęście, że trafił na kobietę. Ja bym się chyba zaczął z nim bić... Nie warto. M.
33	Data: Pa?dziernik 10 2010 11:50:17
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: Sumienne Prokotologe ! dbam o poziom jĂłzn etĂłĂł
Użytkownik Rychu napisał: No i znów dzisiaj trzeba było trochÄ pojeździÄ. Sytuacja sprzed 20 minut... Wola Park, z parkingu na "głównÄ" wyjeżdża koleĹ granatowÄ OctaviÄ, pewnie bez spojrzenia czy nic nie jedzie. HamujÄ ze 2 metry przed jego narożnikiem. Musiałem wyjechaÄ lekko na przeciwległy pas. Przy manewrze trÄbie i na szczÄĹcie koleĹ z naprzeciwka zjeżdża trochÄ i udaje mi siÄ zmieĹciÄ. PatrzÄ tylko na goĹcia i siÄ zastanawiam czym siÄ kierował. Jedziemy sobie w stronÄ Bemowa GórczewskÄ, ten siÄ jakoĹ czai. Spokojnie go wyprzedzam, a potem siÄ zatrzymujÄ na nastÄpnych Ĺwiatłach. Ten staje obok mnie, chociaż ma Ĺrodkowy pas wolny przed sobÄ. Otwiera okno i pokazuje mi, żebym otworzył. Tu mój błÄd, otwieram. No i słychaÄ z ust goĹcia "kozaka", który wyglÄdem bardziej by pasował do opisywanego ostatnio "typowego kierowcy BMW". No i słychaÄ piÄknÄ polszczyznÄ "czego k wa trÄbisz frajerze". Powiedziałem mu, żeby siÄ zamknÄł i zajÄł baran jazdÄ. I zamknÄłem okno. No i siÄ zaczÄł drzeÄ, a jak ruszyliĹmy, to próbował mi zajechaÄ drogÄ, oczywiĹcie bez kierunków. Akurat w całÄ sytuacjÄ włÄczył siÄ motocyklista, którego mało nie potrÄcił jak we mnie próbował wjechaÄ. No i ten motocyklista też mu coĹ zaczÄł nawijaÄ. Potem jeszcze koleĹ próbował za mnÄ jechaÄ, trÄbił i mrugał Ĺwiatłami. Potem mi pokazywał, że zapisuje mój numer telefonu, bo mam naklejony z tyłu. Na koniec deser ...blachy goĹcia RST xxxx, a z tyłu siedziała jego żona z dzieckiem. :/ Szkoda dziecka, bo jak tatuĹ taki narwany, to może mieÄ potem problemy. Jak widaÄ nie trzeba byÄ z Warszawy i jeździÄ BMW, żeby byÄ chamem. :) ja nie jestem z warszawy ale mam bmw i jestem hameme w huj
34	Data: Pa?dziernik 10 2010 14:56:07
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: kamil d
Rychu pisze: a jak ruszyliĹmy, to próbował mi zajechaÄ drogÄ, oczywiĹcie bez kierunków. Wczoraj widziałem coĹ podobnego kilka aut przede mnÄ, trÄbienie i zajeżdżanie. Kilka km dalej jakieĹ auta rozwalone na poboczu. Ogólnie dużo "szybkich i wĹciekłych", poganianie Ĺwiatłami na ograniczeniu, jazda 5cm od zderzaka i takie tam. Moim zdaniem jest to nie kwesta takich czy innych "blach" ale efekt ładnej pogody, sucho, słonko Ĺwieci i ludziom odp*** . Jak leje to jeździ siÄ dużo spokojniej. -- kamil d
35	Data: Pa?dziernik 11 2010 18:59:06
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: BydlÄ
Rychu wrote: > "typowego kierowcy BMW". Typowy kierowca BMW pracuje w garniturze i pensjÄ ma w euro. ;> > No i słychaÄ piÄknÄ polszczyznÄ "czego k wa trÄbisz frajerze". WiÄc zamkÄłeĹ szybÄ i olałeĹ goĹcia? > Powiedziałem mu, żeby siÄ zamknÄł i zajÄł baran jazdÄ. Typowa odzywka, którÄ wyniosłeĹ z domu? Matka tak do ojca mawiała, czt ojciec do matki? > Jak widaÄ nie trzeba byÄ z Warszawy i jeździÄ BMW Nie da siÄ jeździÄ koncernem BWM. > , żeby byÄ chamem. To jak to było w twoim domu z tymi baranami? ;>>> -- BydlÄ
36	Data: Pa?dziernik 11 2010 22:30:58
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: Rychu
W dniu 2010-10-11 18:59, BydlÄ pisze: WiÄc zamkÄłeĹ szybÄ i olałeĹ goĹcia? Niestety nie... > Powiedziałem mu, żeby siÄ zamknÄł i zajÄł baran jazdÄ. Typowa odzywka, którÄ wyniosłeĹ z domu? Matka tak do ojca mawiała, czt ojciec do matki? To jak to było w twoim domu z tymi baranami? ;>>> ....ale nie powtórzÄ tego błÄdu. -- Pozdrawiam Rychu W-wa \| Panda VAN'05 oznakowana KR637** :)
37	Data: Pa?dziernik 12 2010 15:10:30
Temat: Re: Jak to siÄ po DC jeździ cd. :)
Autor: BydlÄ
Rychu wrote: W dniu 2010-10-11 18:59, BydlÄ pisze: WiÄc zamkÄłeĹ szybÄ i olałeĹ goĹcia? Niestety nie... ...ale nie powtórzÄ tego błÄdu. I słusznie! :-) -- BydlÄ