Grupy dyskusyjne   »   Jak zmyc parafine/swieczke/wosk?

Jak zmyc parafine/swieczke/wosk?



1 Data: Maj 14 2008 23:12:23
Temat: Jak zmyc parafine/swieczke/wosk?
Autor: ulong 

Witam!

W efekcie glupiego zartu mam na samochodzie malunki zrobione swieczka.
Przed chwila probowalem myc szczotka/gabka + ludwik i plyn do mycia aut... Schodzi srednio.

Macie jakies doswiadczenia, pomysly?

Pozdrawiam, Wojtek.



2 Data: Maj 14 2008 23:14:03
Temat: Re: Jak zmyc parafine/swieczke/wosk?
Autor: Grejon 

ulong pisze:

Witam!

W efekcie glupiego zartu mam na samochodzie malunki zrobione swieczka.
Przed chwila probowalem myc szczotka/gabka + ludwik i plyn do mycia aut... Schodzi srednio.

Macie jakies doswiadczenia, pomysly?

Przyłożyć ręcznik papierowy i podgrzać suszarką? Tak czyściłem z wosku meble, żeby rodzice nie widzieli ;)

Pozdrawiam, Wojtek.


--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

3 Data: Maj 14 2008 23:29:00
Temat: Re: Jak zmyc parafine/swieczke/wosk?
Autor: PiotrO 

Zmywacz do paznokci....tylko uważaj żeby nie z lakierem i żeby żona nie
widziała:)

PiotrO

4 Data: Maj 15 2008 10:41:35
Temat: Re: Jak zmyc parafine/swieczke/wosk?
Autor: PAndy 


"PiotrO"  wrote in message

Zmywacz do paznokci....tylko uważaj żeby nie z lakierem i żeby żona nie widziała:)

sam to wymysliles czy jakas kobieta ci pomagala?

5 Data: Maj 15 2008 03:59:59
Temat: Re: Jak zmyc parafine/swieczke/wosk?
Autor: Bard13 

On 14 Maj, 23:29, "PiotrO"  wrote:

Zmywacz do paznokci....tylko uważaj żeby nie z lakierem i żeby żona nie
widziała:)

PiotrO

A jak ktoś się pyta o drogę, to też tak złośliwie mu inny kierunek
pokazujesz?

Jak malunki masz świecą bezbarwną, lub w kolorze teraz niewidocznym,
to pół problemu z głowy.
Zmyć tego nie zmyjesz an zimno, ale jak rozgrzejesz to da się
rozetrzeć i wypolerować.

Jak kolor jest widoczny, to musisz to rozgrzć do temperatury topnienia
i zbierać na papier (Przyłóż cienki arkusz papieru i nagrzewaj go,
zeby wosk, tak jak tłuszcz, wsiąknął w papier), można to rozgrzewać i
gorącą wodą (naprawde gorącą) z detergentem zmywać.
Żeby zmyć, to to musi stracić stałą konsystencję

6 Data: Maj 14 2008 23:44:45
Temat: Re: Jak zmyc parafine/swieczke/wosk?
Autor: Luky 

ulong pisze:

Witam!

W efekcie glupiego zartu mam na samochodzie malunki zrobione swieczka.
Przed chwila probowalem myc szczotka/gabka + ludwik i plyn do mycia aut... Schodzi srednio.

Macie jakies doswiadczenia, pomysly?

wyjedź furką nasłoneczko niech się nagrzeje i później - woskowanie :)

7 Data: Maj 14 2008 23:51:18
Temat: Re: Jak zmyc parafine/swieczke/wosk?
Autor: ulong 

ulong pisze:

Witam!

W efekcie glupiego zartu mam na samochodzie malunki zrobione swieczka.
Przed chwila probowalem myc szczotka/gabka + ludwik i plyn do mycia aut... Schodzi srednio.

Macie jakies doswiadczenia, pomysly?
Dzieki za wszystkie odpowiedzi ;)
Jutro autem wyjedzie na sloneczko, a jak dalej beda pozostalosci to sprobuje najpierw z suszarka, zmywaczem nie wiem czemu troszke sie boje tak od razu :)

8 Data: Maj 14 2008 15:40:46
Temat: Re: Jak zmyc parafine/swieczke/wosk?
Autor: hamberg 

Dzieki za wszystkie odpowiedzi ;)
Jutro autem wyjedzie na sloneczko, a jak dalej beda pozostalosci to
sprobuje najpierw z suszarka, zmywaczem nie wiem czemu troszke sie boje
tak od razu :)

z tym zmywaczem baaardzo ostroznie - mi zmatowil lakier :(

9 Data: Maj 15 2008 07:06:38
Temat: Re: Jak zmyc parafine/swieczke/wosk?
Autor: Agent 


Użytkownik "ulong"  napisał w wiadomości

ulong pisze:
Witam!

W efekcie glupiego zartu mam na samochodzie malunki zrobione swieczka.
Przed chwila probowalem myc szczotka/gabka + ludwik i plyn do mycia aut... Schodzi srednio.

Macie jakies doswiadczenia, pomysly?
Dzieki za wszystkie odpowiedzi ;)
Jutro autem wyjedzie na sloneczko, a jak dalej beda pozostalosci to sprobuje najpierw z suszarka, zmywaczem nie wiem czemu troszke sie boje tak od razu :)

Nie, tylko nie zmywacz. Przecież on jest na acetonie!

10 Data: Maj 15 2008 13:37:13
Temat: Re: Jak zmyc parafine/swieczke/wosk?
Autor: Jakub Witkowski 

ulong pisze:

Witam!

W efekcie glupiego zartu mam na samochodzie malunki zrobione swieczka.
Przed chwila probowalem myc szczotka/gabka + ludwik i plyn do mycia aut... Schodzi srednio.

Macie jakies doswiadczenia, pomysly?

Zawoskuj całość!

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

11 Data: Maj 16 2008 00:00:59
Temat: Re: Jak zmyc parafine/swieczke/wosk?
Autor: J.F. 

On Wed, 14 May 2008 23:12:23 +0200,  ulong wrote:

W efekcie glupiego zartu mam na samochodzie malunki zrobione swieczka.
Przed chwila probowalem myc szczotka/gabka + ludwik i plyn do mycia
aut... Schodzi srednio.

Macie jakies doswiadczenia, pomysly?

Parafina sie troche rozpuszcza w benzynie [byc moze w ON lepiej].

ale moze zaszkodzic plastikom/lakierowi.

J.

12 Data: Maj 16 2008 00:27:51
Temat: Re: Jak zmyc parafine/swieczke/wosk?
Autor: ulong 

J.F. pisze:

Parafina sie troche rozpuszcza w benzynie [byc moze w ON lepiej].

ale moze zaszkodzic plastikom/lakierowi.
Jeszcze raz dzieki za wszystkie odpowiedzi, a zmyc udalo sie... najprosciej jak sie dalo:
czajnik z wrzatkiem + gabka i tylko uwazac zeby sie nie poparzyc ;)

13 Data: Maj 16 2008 07:17:32
Temat: Re: Jak zmyc parafine/swieczke/wosk?
Autor: J.F. 

On Fri, 16 May 2008 00:27:51 +0200,  ulong wrote:

J.F. pisze:
Parafina sie troche rozpuszcza w benzynie [byc moze w ON lepiej].
ale moze zaszkodzic plastikom/lakierowi.

Jeszcze raz dzieki za wszystkie odpowiedzi, a zmyc udalo sie...
najprosciej jak sie dalo:
czajnik z wrzatkiem + gabka i tylko uwazac zeby sie nie poparzyc ;)

No wiesz - wrzatek tez szkodzi plastikom i lakierowi :-)

J.

Jak zmyc parafine/swieczke/wosk?



Grupy dyskusyjne