Grupy dyskusyjne   »   Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?

Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?



1 Data: Styczen 15 2013 01:33:34
Temat: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: kazio101 

Po blisko 10-ciu latach użytkowania i zrobieniu tysięcy zdjęć moją Minoltą Dimage Z1 nastał czas na pożegnanie. Moja komórka robi lepsze zdjęcia przy słabym świetle (aczkolwiek nie ma zoomu optycznego). Komórka robi też o niebo lepsze filmy (HD zamiast 640x480 i nie słychać upierdliwego napędu autofokusa jak w Z1).

Teraz biję się z myślami - co kupić? Chcę sprzęt dużo lepszy. Nie musi być zoom x30 lub x50. Zoom x10 wystarczy. Myślałem o kompaktach, np. Panasonic Lumix DMC-FZ200 (ewentualnie Fujifilm FinePix X-S1 - większa matryca) ale po przeczytaniu wielu opinii obawiam się tych małych matryc i wielokrotnych zoomów. Więc może lustrzanka? Ale z obiektywem 18-200mm i funkcją makro. Absolutnie odrzucam opcję wymiany obiektywów (może na emeryturze za 20 lat)! Miałem sowieckiego Zenitha i obiektywy na zmianę. Nie kręci mnie to aż tak abym musiał się bawić w zmienianie obiektywów np. w górach w deszczu lub śniegu i oczywiście noszenie osobnej torby ze sprzętem foto.

Chciałbym mieć zoom minimum około 10-cio krotny (np. 18-200mm), makro oraz kręcenie dobrych filmów HD. (Wiem że zoomy nie dają takiej rozdzielczości jak stałki.) Dobrze byłoby też mieć funkcję panoramy w aparacie i HDR (obie używam w komórce). Myślałem np. o Sony Alpha 37 lub 57. Ale jaki dobrać do tego obiektyw 18-200 mm z makro? Nie mogę znaleźÄ‡ takiego.

A może zaproponujecie inną niedrogą lustrzankę? Z jakim obiektywem? Bezlusterkowce micro4/3 i Samsung są drogie i zazwyczaj nie mają wizjera. A ja potrzebuję wizjer i wbudowaną lampę błyskową.

Większoć moich zdjęć to krajobrazy i architektura. Czasem ludzie, zwierzęta, kwiatki i owady. Robię nieraz zdjęcia nocne. Marzę o fotografowaniu nocnego nieba.



2 Data: Styczen 15 2013 03:04:44
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-15 02:33, kazio101 pisze:

Teraz biję się z myślami - co kupić? Chcę sprzęt dużo lepszy. Nie musi
być zoom x30 lub x50. Zoom x10 wystarczy. Myślałem o kompaktach, np.
Panasonic Lumix DMC-FZ200 (ewentualnie Fujifilm FinePix X-S1 - większa
matryca) ale po przeczytaniu wielu opinii obawiam się tych małych matryc
i wielokrotnych zoomów. Więc może lustrzanka? Ale z obiektywem 18-200mm
i funkcją makro.

Co rozumiesz przez funkcję "makro"? Generalnie nie ma czegoś takiego, chodzi Ci o maksymalną skalę odwzorowania czy o napis na obudowie? Z uniwersalnych zumów największą skalę odwzorowania oferuje zdaje się Sigma 18-250 mm f/3.5-6.3 DC MACRO OS HSM.


--
marcin

3 Data: Styczen 15 2013 02:51:36
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: kazio101 

Co rozumiesz przez funkcję "makro"? Generalnie nie ma czegoś takiego,
chodzi Ci o maksymalną skalę odwzorowania czy o napis na obudowie? Z
uniwersalnych zumów największą skalę odwzorowania oferuje zdaje się
Sigma 18-250 mm f/3.5-6.3 DC MACRO OS HSM.


No to mnie zawstydzasz (skala odwzorowania? - muszę doczytać). Miałem na myśli możliwoć fotografowania małych obiektów jak owady, małe rośliny. Im bardziej powiększone na zdjęciu, tym lepiej dla mnie (ale niestety głÄ™bia ostrości bywa tragicznie mała). Do tej pory używałem do tego Minolty Z1 lub dawniej Zenitha z pierscieniami...

A ta Sigma 18-250 mm f/3.5-6.3 DC MACRO OS HSM daje przyzwoitą rozdzielczośc? Jaka wersja tej Sigmy jest do Alphy? Szukałem w necie i kompletnie pogubiłem się...

4 Data: Styczen 15 2013 04:10:41
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-15 03:51, kazio101 pisze:

No to mnie zawstydzasz (skala odwzorowania? - muszę doczytać). Miałem na
myśli możliwoć fotografowania małych obiektów jak owady, małe rośliny.
Im bardziej powiększone na zdjęciu, tym lepiej dla mnie (ale niestety
głÄ™bia ostrości bywa tragicznie mała). Do tej pory używałem do tego
Minolty Z1 lub dawniej Zenitha z pierscieniami...

Czyli potrzebujesz możliwie jak największej skali odwzorowania.

A ta Sigma 18-250 mm f/3.5-6.3 DC MACRO OS HSM daje przyzwoitą
rozdzielczośc?

Sprawdź sobie:
http://www.dpreview.com/lensreviews/sigma-18-250mm-3p5-6p3-os-hsm-macro/

Jaka wersja tej Sigmy jest do Alphy? Szukałem w necie i
kompletnie pogubiłem się...

Wersja z bagnetem A :)
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/obiektyw-sigma-18-250-mm-f-35-f-63-dc-hsm-macro-- sony.html


--
marcin

5 Data: Styczen 15 2013 14:57:13
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: kazio101 

Jaka wersja tej Sigmy jest do Alphy? Szukałem w necie i
kompletnie pogubiłem się...

Wersja z bagnetem A :)
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/obiektyw-sigma-18-250-mm-f-35-f-63-dc-hsm-macro-- sony.html



Dziękuję. Nie znalazłem tego wcześniej. Ale ten obiektyw jest niestety trochę drogi, ma stabilizację. Są obiektywy Tamron bez stabilizacji, może gorsze, lecz tańsze np. z tego zestawu:
http://fotonia.eu/aparaty-cyfrowe-lustrzanki-sony-kurier-gratis-sony-a37-tamron-18-200-3.5-6.3-xr-di-ii-ld-macro-aparat-z-obiektywem-o_l_129_903.html
Na www.dpreview.com jest jego opis. Nie mogę znaleźÄ‡ go w sklepie. Czy dobrze kombinuję że jak jest w lustrzance stabilizacja to można kupić tańszy obiektyw bez stabilizacji?

6 Data: Styczen 15 2013 16:50:49
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-15 15:57, kazio101 pisze:

Dziękuję. Nie znalazłem tego wcześniej. Ale ten obiektyw jest niestety
trochę drogi, ma stabilizację.

Ta Sigma w wersji dla Sony i Pentaxa nie ma wbudowanej stabilizacji.

Są obiektywy Tamron bez stabilizacji,
może gorsze, lecz tańsze np. z tego zestawu:
http://fotonia.eu/aparaty-cyfrowe-lustrzanki-sony-kurier-gratis-sony-a37-tamron-18-200-3.5-6.3-xr-di-ii-ld-macro-aparat-z-obiektywem-o_l_129_903.html

Na www.dpreview.com jest jego opis. Nie mogę znaleźÄ‡ go w sklepie. Czy
dobrze kombinuję że jak jest w lustrzance stabilizacja to można kupić
tańszy obiektyw bez stabilizacji?

Jak widzisz powyżej, to nie sama stabilizacja decyduje o różnicy w cenie, zależy od polityki firmy, a ten Tamron nie jest wyraźnie tańszy tylko przez brak stabilizacji. Tutaj masz go osobno, nie w zestawie:
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/tamron-18-200-mm-f-35-f-63-x-ir-di-ii-ld-aslf-- -sony.html

--
marcin

7 Data: Styczen 15 2013 16:23:07
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: kazio101 

(...)Tutaj masz go osobno, nie w zestawie:
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/tamron-18-200-mm-f-35-f-63-x-ir-di-ii-ld-aslf-- -sony.html


Dziękuję ponownie za pomoc, ale w tym opisie nic nie piszą że obiektyw ma makro.

8 Data: Styczen 15 2013 16:39:02
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: kazio101 

W dniu 2013-01-15 16:23, kazio101 pisze:

(...)Tutaj masz go osobno, nie w zestawie:
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/tamron-18-200-mm-f-35-f-63-x-ir-di-ii-ld-aslf-- -sony.html



Dziękuję ponownie za pomoc, ale w tym opisie nic nie piszą że obiektyw
ma makro.

Na stronie
http://www.tamron.pl/?/content/czytaj/tamron_18-200
jest podobny z makro. Zwariować można jak się chce coś konkretnego ustalić...

9 Data: Styczen 15 2013 17:42:01
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-15 17:23, kazio101 pisze:

(...)Tutaj masz go osobno, nie w zestawie:
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/tamron-18-200-mm-f-35-f-63-x-ir-di-ii-ld-aslf-- -sony.html



Dziękuję ponownie za pomoc, ale w tym opisie nic nie piszą że obiektyw
ma makro.

Jeszcze raz napiszę, nie ma generalnie czegoś takiego jak mieć lub nie mieć makro. To, że producent doda sobie słowo "macro" w opisie obiektywu jeszcze o niczym nie świadczy, liczą się skala odwzorowania i minimalna odległoć ostrzenia. A ten linkowany przeze mnie obiektyw to jest dokładnie ten sam co z zestawu, który tu podałeś.

--
marcin

10 Data: Styczen 15 2013 17:44:40
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: Mariusz [mr.] 


"mt"  wrote:

[...]

Dziękuję ponownie za pomoc, ale w tym opisie nic nie piszą że
obiektyw ma makro.

Jeszcze raz napiszę, nie ma generalnie czegoś takiego jak mieć lub nie
mieć makro. To, że producent doda sobie słowo "macro" w opisie
obiektywu jeszcze o niczym nie świadczy, liczą się skala odwzorowania
i minimalna odległość ostrzenia.

    Czasem jeszcze przysłona dająca najgorszy bokeh na świecie. Więc
można pożałować... :)


pozdrawiam

Mariusz   [mr.]

11 Data: Styczen 15 2013 23:00:01
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: kazio101 

    Czasem jeszcze przysłona dająca najgorszy bokeh na świecie. Więc
można pożałować... :)


pozdrawiam

Mariusz   [mr.]

Jeżeli odpowiadasz na post, to pisz na temat albo w sposób zrozumiały dla założyciela wątku. Doszukałem się w necie co ta ma być ten "bokeh", ale twój post nic nie wnosi do wątku.

12 Data: Styczen 16 2013 01:51:29
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: Mariusz [mr.] 


"kazio101"  wrote:

    Czasem jeszcze przysłona dająca najgorszy bokeh na świecie. Więc można pożałować... :)

Jeżeli odpowiadasz na post, to pisz na temat albo w sposób zrozumiały dla założyciela wątku. Doszukałem się w necie co ta ma być ten "bokeh", ale twój post nic nie wnosi do wątku.


    W jakich godzinach udzielasz korepetycji co jest zrozumiałe dla założyciela wątku? :))

    To jest grupa foto, czy fanów brazylijskich seriali? :))

    A tak na przyszłość: nie jesteś właścicielem wątku, nie ustalasz tu reguł. Pogódź się.




    Jak będziesz mieć bokeh typu obwarzanki, księżyce lub gwiazdy, to może zrozumiesz i wtedy wspomnisz moje słowa... :))




    BTW: A i tak wciąż zachodzę w głowę - czego tu można było niezrozumieć? I jakim cudem nic nie wniosłem do tematu "obiektyw makro", skoro wniosłem? Po co to agresja? Posiadanie starego aparatu znanej firmy jeszcze niczego nie tłumaczy ani nie usprawiedliwia...


pozdrawiam

Mariusz   [mr.]

13 Data: Styczen 15 2013 17:31:34
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: kazio101 

Dziękuję ponownie za pomoc, ale w tym opisie nic nie piszą że obiektyw
ma makro.

Jeszcze raz napiszę, nie ma generalnie czegoś takiego jak mieć lub nie
mieć makro. To, że producent doda sobie słowo "macro" w opisie obiektywu
jeszcze o niczym nie świadczy, liczą się skala odwzorowania i minimalna
odległoć ostrzenia. A ten linkowany przeze mnie obiektyw to jest
dokładnie ten sam co z zestawu, który tu podałeś.

A jak mam poznać który obiektyw pozwoli sfotografować robaka lub małÄ… roślinkę? Po przejrzeniu wielu stron www można nieraz znaleźÄ‡ skalę odwzorowania i minimalną odległoć dla ostrego zdjęcia. Szukać mogę też próbnych zdjęć. Są inne metody?

14 Data: Styczen 15 2013 18:47:14
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-15 18:31, kazio101 pisze:

A jak mam poznać który obiektyw pozwoli sfotografować robaka lub małÄ…
roślinkę? Po przejrzeniu wielu stron www można nieraz znaleźÄ‡ skalę
odwzorowania i minimalną odległoć dla ostrego zdjęcia. Szukać mogę też
próbnych zdjęć. Są inne metody?

Hmm, generalnie, to każdy pozwoli sfotografować, ale jakie uzyskasz powiększenie, to już zależy od parametrów obiektywu, a te znajdziesz np. tu:
http://www.optyczne.pl/obiektywy.html

--
marcin

15 Data: Styczen 15 2013 21:40:00
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: kazio101 

Na stronie www.tamron.pl w opisie do obiektywu Tamron AF 28-300mm F/3.5-6.3 XR Di LD Asferyczny [IF] Makro (Model A061) jest napisane "Dzięki swej złożonej konstrukcji, obejmującej elementy LD, AD i asferyczne, obiektyw ten zapewnia najwyższą jakoć barwy, kontrastu i korekcji zniekształceń. MFD wynosząca zaledwie 0.49 m w całym zakresie zmian długości ogniskowych zapewnia uzyskanie znakomitego maksymalnego powiększenia makro, równego 1:2.9, co pozwala na realizację rzeczywistej makrofotografii (dla ogniskowej 300 mm)."
Czy to znaczy że jakbym chciał sfocić robala to muszę go "łapać" z odległości 0,49m od obiektywu??? Pytam bo kiedyś z pierścieniami lub mieszkiem musiałem mieć obiekt fotografowany prawie na przedniej soczewce obiektywu. Podobnie w kompakcie Z1.

16 Data: Styczen 15 2013 23:37:16
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-15 22:40, kazio101 pisze:

Na stronie www.tamron.pl w opisie do obiektywu Tamron AF 28-300mm
F/3.5-6.3 XR Di LD Asferyczny [IF] Makro (Model A061) jest napisane
"Dzięki swej złożonej konstrukcji, obejmującej elementy LD, AD i
asferyczne, obiektyw ten zapewnia najwyższą jakoć barwy, kontrastu i
korekcji zniekształceń. MFD wynosząca zaledwie 0.49 m w całym zakresie
zmian długości ogniskowych zapewnia uzyskanie znakomitego maksymalnego
powiększenia makro, równego 1:2.9, co pozwala na realizację rzeczywistej
makrofotografii (dla ogniskowej 300 mm)."
Czy to znaczy że jakbym chciał sfocić robala to muszę go "łapać" z
odległości 0,49m od obiektywu??? Pytam bo kiedyś z pierścieniami lub
mieszkiem musiałem mieć obiekt fotografowany prawie na przedniej
soczewce obiektywu. Podobnie w kompakcie Z1.


Jak chcesz mieć skalę 1:2,9, to tak. Możesz też oczywiście mieć go dalej, ale wtedy skala maleje. No i ta odległoć jest podawana od płaszczyzny matrycy a nie od przedniej soczewki.

--
marcin

17 Data: Styczen 15 2013 23:34:43
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: kazio101 

W dniu 2013-01-15 22:37, mt pisze:

W dniu 2013-01-15 22:40, kazio101 pisze:
Na stronie www.tamron.pl w opisie do obiektywu Tamron AF 28-300mm
F/3.5-6.3 XR Di LD Asferyczny [IF] Makro (Model A061) jest napisane
"Dzięki swej złożonej konstrukcji, obejmującej elementy LD, AD i
asferyczne, obiektyw ten zapewnia najwyższą jakoć barwy, kontrastu i
korekcji zniekształceń. MFD wynosząca zaledwie 0.49 m w całym zakresie
zmian długości ogniskowych zapewnia uzyskanie znakomitego maksymalnego
powiększenia makro, równego 1:2.9, co pozwala na realizację rzeczywistej
makrofotografii (dla ogniskowej 300 mm)."
Czy to znaczy że jakbym chciał sfocić robala to muszę go "łapać" z
odległości 0,49m od obiektywu??? Pytam bo kiedyś z pierścieniami lub
mieszkiem musiałem mieć obiekt fotografowany prawie na przedniej
soczewce obiektywu. Podobnie w kompakcie Z1.


Jak chcesz mieć skalę 1:2,9, to tak. Możesz też oczywiście mieć go
dalej, ale wtedy skala maleje. No i ta odległoć jest podawana od
płaszczyzny matrycy a nie od przedniej soczewki.

Ja chcę go mieć bliżej. Jak mały obiekt uchwycić z odległości pół metra?

18 Data: Styczen 16 2013 01:02:53
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: mt 

W dniu 2013-01-16 00:34, kazio101 pisze:

Jak chcesz mieć skalę 1:2,9, to tak. Możesz też oczywiście mieć go
dalej, ale wtedy skala maleje. No i ta odległoć jest podawana od
płaszczyzny matrycy a nie od przedniej soczewki.

Ja chcę go mieć bliżej. Jak mały obiekt uchwycić z odległości pół metra?

Normalnie. Obiektywy z większą skalą odwzorowania pozwalają właśnie na to, aby nie trzeba było niemalże dotykać fotografowanego celu obiektywem.

--
marcin

19 Data: Styczen 21 2013 12:37:21
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Tue, 15 Jan 2013, kazio101 wrote:

A jak mam poznać który obiektyw pozwoli sfotografować robaka lub małą roślinkę? Po przejrzeniu wielu stron www można nieraz znaleźć skalę odwzorowania

  No to już wiesz, tego szukasz.

i minimalną odległość

  A to nie zawsze jest potrzebne.
  Przeciwnie - bardzo często im WIĘKSZA odległość przy której da się
uzyskać maksymalną skalę odwzorowania, tym lepiej.
  No, może bez przesady, ale powiedzmy do pół metra, może metra.
  Popatrz na to tak - dokładasz do dowolnego obiektywu tubę, o długości
minimalnej odległości ostrzenia, na końcu tej tuby dokładasz soczewkę
o zerowej grubości i zerowej ogniskowej (formaliści mogą się czepiać
że chodzi o puste miejsce czyli brak soczewki, na jedno wychodzi),
i już masz w plusie zaletę (możliwość podparcia się obiektywem
o focone miejsce) oraz komplet wszystkich wad (zasłaniania światła,
gwarancję wygonienia wszystkiego co się rusza i umie uciekać)
tzw. "ostrzenia od zera".

  Do tego, jeśli obiektyw jest zoomem, dochodzi sprawa po której
stronie owego zooma uzyskuje się duże skale.
  Sensowniejesze jest, jeśli działa to po stronie tele.

  Daj się przekonać, że "makro od zero cm" to jest *ZŁY* pomysł :D

Są inne metody?

  Nie ma.
  Im tańszy obiektyw (lub fotoaparat z wbudowanym obiektywem) tym
producent staranniej ukrywa najistotniejsze parametry (czyli właśnie
maksymalną skalę odwzorowania i odległość dla możliwie dużej skali,
zaciemniając całość "ostrzeniem z 1 mm").

pzdr, Gotfryd

20 Data: Styczen 21 2013 23:46:03
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: Krzysztof Halasa 

Gotfryd Smolik news  writes:

 Przeciwnie - bardzo często im WIĘKSZA odległoć przy której da się
uzyskać maksymalną skalę odwzorowania, tym lepiej.

Jasne, problem tylko w tym, że przy danej ogniskowej skala (albo lepiej
względna wielkoć obrazu na matrycy) spada wraz ze wzrostem odległości.
Innymi słowy, zwiększanie odległości musi ić w parze z wydłużaniem
ogniskowej.

 Do tego, jeśli obiektyw jest zoomem, dochodzi sprawa po której
stronie owego zooma uzyskuje się duże skale.
 Sensowniejesze jest, jeśli działa to po stronie tele.

Ale to wymaga ostrzenia z małej odległości, kompakty często ostrzą
w max tele (zresztą dużo wtedy mniejszym niż napisane) dużo dalej.

 Im tańszy obiektyw (lub fotoaparat z wbudowanym obiektywem) tym
producent staranniej ukrywa najistotniejsze parametry (czyli właśnie
maksymalną skalę odwzorowania i odległoć dla możliwie dużej skali,
zaciemniając całoć "ostrzeniem z 1 mm").

Bo wtedy powiększenie jest względnie sensowne (z mega beczka itd).
Zrobienie tego samego z tele daje np. 3 razy mniejszy obrazek, albo
jeszcze mniejszy.
--
Krzysztof Halasa

21 Data: Styczen 22 2013 09:31:47
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: kazio101 

W dniu 2013-01-21 11:37, Gotfryd Smolik news pisze:

On Tue, 15 Jan 2013, kazio101 wrote:


i minimalną odległość

  A to nie zawsze jest potrzebne.
  Przeciwnie - bardzo często im WIĘKSZA odległość przy której da się
uzyskać maksymalną skalę odwzorowania, tym lepiej.
  No, może bez przesady, ale powiedzmy do pół metra, może metra.
  Popatrz na to tak - dokładasz do dowolnego obiektywu tubę, o długości
minimalnej odległości ostrzenia, na końcu tej tuby dokładasz soczewkę
o zerowej grubości i zerowej ogniskowej (formaliści mogą się czepiać
że chodzi o puste miejsce czyli brak soczewki, na jedno wychodzi),
i już masz w plusie zaletę (możliwość podparcia się obiektywem
o focone miejsce) oraz komplet wszystkich wad (zasłaniania światła,
gwarancję wygonienia wszystkiego co się rusza i umie uciekać)
tzw. "ostrzenia od zera".

No cóż to brzmi sensownie. Ale martwi mnie jak utrzymać w kadrze obiekt fotografowany z odległości np. pół metra. Ale skoro tak się robi - jest to zapewne wykonalne.

Pzdr, kazio101

22 Data: Styczen 22 2013 21:41:45
Temat: Re: Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?
Autor: Krzysztof Halasa 

kazio101  writes:

No cóż to brzmi sensownie. Ale martwi mnie jak utrzymać w kadrze
obiekt fotografowany z odległości np. pół metra. Ale skoro tak się
robi - jest to zapewne wykonalne.

Statyw jest dobrym rozwiązaniem w przypadku nieruchomego obiektu, może
też być stabilizacja i krótkie czasy oraz ciemna przysłona jeśli trzeba.
W warunkach "dziennych" nie powinno być problemu (np. z APS-C),
w przypadku długiego obiektywu (w sensie wymiaru zewnętrznego) może być
potrzebna zewnętrzna lampa.

W przypadku ruchomego celu z obiektywem "0 mm" w ogóle nie ma szans na
nic.
--
Krzysztof Halasa

Jaka tania lustrzanka z zoomem zamiast kompaktu?



Grupy dyskusyjne