Grupy dyskusyjne » Jaki dostawczak do 3,5 tony?

Jaki dostawczak do 3,5 tony?

1	Data: Kwiecien 11 2007 10:33:02
Temat: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: Elwis
Ave! Kuzyn szuka samochodu dostawczego do firmy, auto musi byc pewne bo bedzie robil równiez trasy poza granice Polski. Bierze pod uwage zakup nowego dostawczaka lub max 2 letniego. Pytanie do uzytkowników furgonetek - która jest najbardziej bezawaryjna ? Duzo dobrego slyszalem o Ducato, slyszalem tez o pekajacych walach w Sprinterach i VW...:-) Nie wiem jak jest faktycznie a chcialbym cos mu doradzic. Tak wiec slucham Waszych opinii - które auto polecacie? -- ~~Oby nasze dzieci mialy bogatych rodziców~~ Pozdrawia Elwis BMW E34 525tds touring executive '96 cosmosschwarz
2	Data: Kwiecien 11 2007 12:32:32
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: Tomek
Użytkownik "Elwis" napisał w wiadomości Ave! Kuzyn szuka samochodu dostawczego do firmy, auto musi byc pewne bo bedzie robil równiez trasy poza granice Polski. Bierze pod uwage zakup nowego dostawczaka lub max 2 letniego. Pytanie do uzytkowników furgonetek - która jest najbardziej bezawaryjna ? Duzo dobrego slyszalem o Ducato, slyszalem tez o pekajacych walach w Sprinterach i VW...:-) Nie wiem jak jest faktycznie a chcialbym cos mu doradzic. Tak wiec slucham Waszych opinii - które auto polecacie? Moim zdaniem sprinter, jesli nie bedzie przeladowany to dlugo nic sie nie dzieje. Ducato ma naped na przod i slabsze silniki. Sprinterki na przyjemniejsze w prowadzeniu. A VW to prawie to samo.
3	Data: Kwiecien 11 2007 10:44:51
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: Stoout
Użytkownik "Elwis" napisał w wiadomości Ave! Kuzyn szuka samochodu dostawczego do firmy, auto musi byc pewne bo bedzie robil równiez trasy poza granice Polski. Bierze pod uwage zakup nowego dostawczaka lub max 2 letniego. Pytanie do uzytkowników furgonetek - która jest najbardziej bezawaryjna ? Duzo dobrego slyszalem o Ducato, slyszalem tez o pekajacych walach w Sprinterach i VW...:-) Nie wiem jak jest faktycznie a chcialbym cos mu doradzic. Tak wiec slucham Waszych opinii - które auto polecacie? polece sprintera 316 cdi. w moim 208 cdi przez 4 lata (120tys km) wymieniono tylko wtryski i sprzegło (pękł docisk). Zawieszenie wciaz oryginalne.Zdarza mi sie go przeciazyc, rozniez przyczepa, i jeszcze nic nie pekło. Wybieraj wieksze silniki, w trasach zagranicznych spokojnie mozna sie takim bujać do 170kmh. Stoout
4	Data: Kwiecien 11 2007 13:50:03
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: MK
Sprinter 312D bodajże 2.7 turbo Autko w sumie starszej daty bo z 96r ale mamy je od nowości. Wymieniany był pasek wielorowkowy i jego napinacz przy około 360 tysiacach i ma nowy kierunek z przodu bo sobie wypadł :) Teraz ma prawie 400 tysiecy przebiegu: sprzęgło od nowości nie ruszane wtryski tak samo turbo też nie ruszane i auto nadal śmiga bez problemu Oleju bierze minimalnie. Co prawda sensowna prędkość w trasie to 110 czy 120 km/h bo potem już się bardzo głośno robi (filtrów i oleju nie liczę bo wiadomo o co chodzi) Wydech był spawany ze 2 razy, ale to przez sól ... Troszkę go rdza zaczyna ruszać ale jeszcze nie jest źle. Lampki boczne jeszcze wystające (potem były już płasnie)potrafią zgnić w środku. I najgorsza rzecz która może się popsuć np w trasie to imobilaiser (karta magnetyczna bez której nie pojedziesz jak jest już starta bardziej) zaskakuje w najmniej spodziewanym momencie :) I to tyle ... Pozdrawiam
5	Data: Kwiecien 12 2007 08:36:39
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: Elwis
Sprinter 312D bodajże 2.7 turbo Autko w sumie starszej daty bo z 96r ale mamy je od nowości. Wymieniany był pasek wielorowkowy i jego napinacz przy około 360 tysiacach i ma nowy kierunek z przodu bo sobie wypadł :) Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Wychodzi na to, że polecacie stare sprawdzone konstrukcje. Problem jest w tym, że kuzyn chce wziąść leasing na tę furmankę i w grę wchodzi samochód nie starszy jak 2-3 lata, ewentualnie i w ostateczności nowy. Poza powyższym spotkałem się z opiniami, że starsze dostawczaki, jadące na polskich blachach są ostro trzepane przez zagraniczną policję na okoliczność mniej lub bardziej wyimaginowanych defektów i w rezultacie, żeby mieć św. spokój lepiej zainwestować w młody samochód i nie wkurzać się po drodze. Nawiasem mówiąc - co sądzicie o 2 letnich Fordach Transitach, zauważyłem, że mają dość atrakcyjne ceny i nie wiem czy wiąże się to z polityką cenową firmy wogóle, czy też właściciela mają ich serdecznie dość :-) -- ~~Oby nasze dzieci miały bogatych rodziców~~ Pozdrawia Elwis BMW E34 525tds touring executive '96 cosmosschwarz
6	Data: Kwiecien 15 2007 22:25:58
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: jerzu
On Thu, 12 Apr 2007 08:36:39 +0200, "Elwis" wrote: Nawiasem mówiąc - co sądzicie o 2 letnich Fordach Transitach, zauważyłem, że mają dość atrakcyjne ceny i nie wiem czy wiąże się to z polityką cenową firmy wogóle, czy też właściciela mają ich serdecznie dość :-) Ja bym właśnie zdecydował się na Transita. Jeździłem takowym (rocznik 2003) praktycznie bezawaryjnie. Przez niecałe trzy lata 240 tys. km. Słabe strony to blacha - ale to "norma" w Fordach. Mechanicznie bez zastrzeżeń. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
7	Data: Kwiecien 15 2007 22:54:33
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: Arek Switalski
Dnia Sun, 15 Apr 2007 22:25:58 +0200, jerzu napisał(a): On Thu, 12 Apr 2007 08:36:39 +0200, "Elwis" wrote: Nawiasem mówiąc - co sądzicie o 2 letnich Fordach Transitach, zauważyłem, że mają dość atrakcyjne ceny i nie wiem czy wiąże się to z polityką cenową firmy wogóle, czy też właściciela mają ich serdecznie dość :-) Ja bym właśnie zdecydował się na Transita. Jeździłem takowym (rocznik 2003) praktycznie bezawaryjnie. Przez niecałe trzy lata 240 tys. km. Słabe strony to blacha - ale to "norma" w Fordach. Mechanicznie bez zastrzeżeń. Jeździłem Transitem silnik benzyna 2000cc rocznik 1991 i 1997 oba od nowości po 7 latach zmieniane. Fakt, że mechanicznie bez zarzutu, zero problemów jak regularny serwis. Dwa razy spawany tłumik i wymiana ale to standard. Korozja po paru latach to też standard zwlaszcza przednie zakola. Od jesieni 2006 mam Opel Movano 3500, diesel, ale za wcześnie cokolwiek złego czy dobrego powiedziec. -- Arek Switalski W życiu można liczyć tylko na siebie, a i tego nie radzę [Tristan Bernard] [Cytat wstawiany losowo bez zwiazku z trescia mojej wypowiedzi]
8	Data: Kwiecien 16 2007 10:44:27
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: Leszek 'LECHU' Foss
jerzu wystukał(a): Ja bym właśnie zdecydował się na Transita. Jeździłem takowym (rocznik 2003) praktycznie bezawaryjnie. Przez niecałe trzy lata 240 tys. km. Słabe strony to blacha - ale to "norma" w Fordach. Mechanicznie bez zastrzeżeń. Dopisz jeszcze, że jak ktoś ma więcej niż 160cm wzrotsu to niech zapomni o wygodnej jezdzie na trasach powyżej 100km. -- [ Leszek 'LECHU' Foss ] [ SQ9MLP ] [ GG:#9816 ] [ lechu[at]tkdami.ten ]
9	Data: Kwiecien 16 2007 17:11:57
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: jerzu
On Mon, 16 Apr 2007 10:44:27 +0200, "Leszek 'LECHU' Foss" wrote: Dopisz jeszcze, że jak ktoś ma więcej niż 160cm wzrotsu to niech zapomni o wygodnej jezdzie na trasach powyżej 100km. Ja ma 178 cm i nie narzekałem. W Masterze jest gorzej - po 300 km wszystko mnie zaczyna boleć. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
10	Data: Kwiecien 16 2007 22:22:15
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: Leszek 'LECHU' Foss
jerzu wystukał(a): Dopisz jeszcze, że jak ktoś ma więcej niż 160cm wzrotsu to niech zapomni o wygodnej jezdzie na trasach powyżej 100km. Ja ma 178 cm i nie narzekałem. W Masterze jest gorzej - po 300 km wszystko mnie zaczyna boleć. U mnie odwrotnie :( -- [ Leszek 'LECHU' Foss ] [ SQ9MLP ] [ GG:#9816 ] [ lechu[at]tkdami.ten ]
11	Data: Kwiecien 16 2007 21:21:29
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: Budzik
Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Przez niecałe trzy lata 240 tys. km. no tak, ale co to jest za przebieg. Na rower a nie na dostawczaka... :) -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Bądź odważny. A jeżeli nie jesteś, udawaj, ze jesteś. Nikt nie zauważy różnicy." H. Jackson Brown, Jr.
12	Data: Kwiecien 18 2007 22:14:15
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: jerzu
On Mon, 16 Apr 2007 21:21:29 +0000 (UTC), Budzik wrote: no tak, ale co to jest za przebieg. Na rower a nie na dostawczaka... :) Zważywszy na to że 90% aut dostawczych które mają po 10 lat ma przebiegi rzędu 150-200 tys to duży przebieg :-)) -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
13	Data: Kwiecien 18 2007 21:51:24
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: Budzik
Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: no tak, ale co to jest za przebieg. Na rower a nie na dostawczaka... :) Zważywszy na to że 90% aut dostawczych które mają po 10 lat ma przebiegi rzędu 150-200 tys to duży przebieg :-)) no to ja znam inne auta dostawcze. -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Jest tylko jedna kategoria ludzi, którzy myślą więcej o pieniądzach niż bogaci - to biedni." Oscar Wilde
14	Data: Kwiecien 12 2007 08:36:39
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: Elwis
Sprinter 312D bodajże 2.7 turbo Autko w sumie starszej daty bo z 96r ale mamy je od nowości. Wymieniany był pasek wielorowkowy i jego napinacz przy około 360 tysiacach i ma nowy kierunek z przodu bo sobie wypadł :) Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Wychodzi na to, że polecacie stare sprawdzone konstrukcje. Problem jest w tym, że kuzyn chce wziąść leasing na tę furmankę i w grę wchodzi samochód nie starszy jak 2-3 lata, ewentualnie i w ostateczności nowy. Poza powyższym spotkałem się z opiniami, że starsze dostawczaki, jadące na polskich blachach są ostro trzepane przez zagraniczną policję na okoliczność mniej lub bardziej wyimaginowanych defektów i w rezultacie, żeby mieć św. spokój lepiej zainwestować w młody samochód i nie wkurzać się po drodze. Nawiasem mówiąc - co sądzicie o 2 letnich Fordach Transitach, zauważyłem, że mają dość atrakcyjne ceny i nie wiem czy wiąże się to z polityką cenową firmy wogóle, czy też właściciela mają ich serdecznie dość :-) -- ~~Oby nasze dzieci miały bogatych rodziców~~ Pozdrawia Elwis BMW E34 525tds touring executive '96 cosmosschwarz
15	Data: Kwiecien 15 2007 22:25:58
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: jerzu
On Thu, 12 Apr 2007 08:36:39 +0200, "Elwis" wrote: Nawiasem mówiąc - co sądzicie o 2 letnich Fordach Transitach, zauważyłem, że mają dość atrakcyjne ceny i nie wiem czy wiąże się to z polityką cenową firmy wogóle, czy też właściciela mają ich serdecznie dość :-) Ja bym właśnie zdecydował się na Transita. Jeździłem takowym (rocznik 2003) praktycznie bezawaryjnie. Przez niecałe trzy lata 240 tys. km. Słabe strony to blacha - ale to "norma" w Fordach. Mechanicznie bez zastrzeżeń. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
16	Data: Kwiecien 15 2007 22:54:33
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: Arek Switalski
Dnia Sun, 15 Apr 2007 22:25:58 +0200, jerzu napisał(a): On Thu, 12 Apr 2007 08:36:39 +0200, "Elwis" wrote: Nawiasem mówiąc - co sądzicie o 2 letnich Fordach Transitach, zauważyłem, że mają dość atrakcyjne ceny i nie wiem czy wiąże się to z polityką cenową firmy wogóle, czy też właściciela mają ich serdecznie dość :-) Ja bym właśnie zdecydował się na Transita. Jeździłem takowym (rocznik 2003) praktycznie bezawaryjnie. Przez niecałe trzy lata 240 tys. km. Słabe strony to blacha - ale to "norma" w Fordach. Mechanicznie bez zastrzeżeń. Jeździłem Transitem silnik benzyna 2000cc rocznik 1991 i 1997 oba od nowości po 7 latach zmieniane. Fakt, że mechanicznie bez zarzutu, zero problemów jak regularny serwis. Dwa razy spawany tłumik i wymiana ale to standard. Korozja po paru latach to też standard zwlaszcza przednie zakola. Od jesieni 2006 mam Opel Movano 3500, diesel, ale za wcześnie cokolwiek złego czy dobrego powiedziec. -- Arek Switalski W życiu można liczyć tylko na siebie, a i tego nie radzę [Tristan Bernard] [Cytat wstawiany losowo bez zwiazku z trescia mojej wypowiedzi]
17	Data: Kwiecien 16 2007 10:44:27
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: Leszek 'LECHU' Foss
jerzu wystukał(a): Ja bym właśnie zdecydował się na Transita. Jeździłem takowym (rocznik 2003) praktycznie bezawaryjnie. Przez niecałe trzy lata 240 tys. km. Słabe strony to blacha - ale to "norma" w Fordach. Mechanicznie bez zastrzeżeń. Dopisz jeszcze, że jak ktoś ma więcej niż 160cm wzrotsu to niech zapomni o wygodnej jezdzie na trasach powyżej 100km. -- [ Leszek 'LECHU' Foss ] [ SQ9MLP ] [ GG:#9816 ] [ lechu[at]tkdami.ten ]
18	Data: Kwiecien 16 2007 17:11:57
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: jerzu
On Mon, 16 Apr 2007 10:44:27 +0200, "Leszek 'LECHU' Foss" wrote: Dopisz jeszcze, że jak ktoś ma więcej niż 160cm wzrotsu to niech zapomni o wygodnej jezdzie na trasach powyżej 100km. Ja ma 178 cm i nie narzekałem. W Masterze jest gorzej - po 300 km wszystko mnie zaczyna boleć. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
19	Data: Kwiecien 16 2007 22:22:15
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: Leszek 'LECHU' Foss
jerzu wystukał(a): Dopisz jeszcze, że jak ktoś ma więcej niż 160cm wzrotsu to niech zapomni o wygodnej jezdzie na trasach powyżej 100km. Ja ma 178 cm i nie narzekałem. W Masterze jest gorzej - po 300 km wszystko mnie zaczyna boleć. U mnie odwrotnie :( -- [ Leszek 'LECHU' Foss ] [ SQ9MLP ] [ GG:#9816 ] [ lechu[at]tkdami.ten ]
20	Data: Kwiecien 16 2007 21:21:29
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: Budzik
Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Przez niecałe trzy lata 240 tys. km. no tak, ale co to jest za przebieg. Na rower a nie na dostawczaka... :) -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Bądź odważny. A jeżeli nie jesteś, udawaj, ze jesteś. Nikt nie zauważy różnicy." H. Jackson Brown, Jr.
21	Data: Kwiecien 18 2007 22:14:15
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: jerzu
On Mon, 16 Apr 2007 21:21:29 +0000 (UTC), Budzik wrote: no tak, ale co to jest za przebieg. Na rower a nie na dostawczaka... :) Zważywszy na to że 90% aut dostawczych które mają po 10 lat ma przebiegi rzędu 150-200 tys to duży przebieg :-)) -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
22	Data: Kwiecien 18 2007 21:51:24
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: Budzik
Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: no tak, ale co to jest za przebieg. Na rower a nie na dostawczaka... :) Zważywszy na to że 90% aut dostawczych które mają po 10 lat ma przebiegi rzędu 150-200 tys to duży przebieg :-)) no to ja znam inne auta dostawcze. -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Jest tylko jedna kategoria ludzi, którzy myślą więcej o pieniądzach niż bogaci - to biedni." Oscar Wilde
23	Data: Kwiecien 11 2007 15:19:40
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: =Marcos=
jest najbardziej bezawaryjna ? Duzo dobrego slyszalem o Ducato, slyszalem tez o pekajacych walach w Sprinterach i VW...:-) Nie wiem jak jest faktycznie a chcialbym cos mu doradzic. Tak wiec slucham Waszych opinii - które auto polecacie? Pewna bliska mi firma kupiła bodajże 3 Sprintery w 2000 roku. Automatyczne skrzynie biegów w każdym z trzech egzemplarzy sypały się po kilka razy. W jednym urwało się koło, gdy jechał do mnie z towarem. 3 serwisy Mercedesa, każdy 20-40 min. drogi od miejsca awarii, przez 2,5h kłóciły się między sobą, kto się ma zająć tym uszkodzonym Sprinterem. Do tego mieli jeszcze jednego Vaneo, któremu padł komputer we Włoszech i przez 2 tygodnie nie potrafili sprowadzić do niego części... Krótko mówiąc - nie polecałbym Mercedesa ani ze względu na bezawaryjność, ani ze względu na jakość serwisu. W obu przypadkach tragedia. -- Marcos [Marek Ślusarczyk] marek [AT] microstock . pl http://www.microstock.pl <- sprzedaj swoje zdjęcia
24	Data: Kwiecien 11 2007 23:40:34
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: MK
Krótko mówiąc - nie polecałbym Mercedesa ani ze względu na bezawaryjność, ani ze względu na jakość serwisu. W obu przypadkach tragedia. Dlatego pisałem że egzemplarz z 96 ... Te starsze jeszcze. Jeżeli chodzi o te nowe to bym automata dostawczego nie kupował ........... Pozdrawiam
25	Data: Kwiecien 15 2007 22:26:41
Temat: Re: Jaki dostawczak do 3,5 tony?
Autor: jerzu
On Wed, 11 Apr 2007 23:40:34 +0200, "MK" wrote: Dlatego pisałem że egzemplarz z 96 ... Te roczniki miały tendencje do ponadprzeciętnego rdzewienia. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200