Tak jeżdżę po Polsce moją Corolką i jedno co mi sie daje we znaki to pędzące
samochody... pewnej marki.
O jaką mi chodzi? BMW? nie, Mercedes? Nie!Honda? Nie! Fiat? nie... Są to
Fordy Mondeo z roczników tych nowszych 2001-2002 w górę. Praktycznie zawsze
kierowcy tych aut jadą znacznie więcej niż przewiduje norma. Najczęściej są
koloru czarnego, pojawiają się znikąd i rózwnie szybko znikają, mimo że
jeżdżę nie tak wolno, bo jakieś 100-120 km/h na trasach. W czym tkwi fenomen
zap...ch Mondeo?

Użytkownik "kamil_pl"  napisał w wiadomości

Tak jeżdżę po Polsce moją Corolką i jedno co mi sie daje we znaki to
pędzące samochody... pewnej marki.
O jaką mi chodzi? BMW? nie, Mercedes? Nie!Honda? Nie! Fiat? nie... Są to
Fordy Mondeo z roczników tych nowszych 2001-2002 w górę. Praktycznie
zawsze

Widocznie buczy im coś przy niskim zakresie obrotów, dlatego wolą grzac
zeby
tego nie sluchac...

Użytkownik "golab24"  napisał w wiadomości

Widocznie buczy im coś przy niskim zakresie obrotów, dlatego wolą grzac zeby
tego nie sluchac...

nie wiem jak w mondeo ale je wlasnie z tego powodu jezdze audi albo 90km/h albo 150km/h. 120km/h to meczarnia.

In article  
says...
[ciach]

Głupoty gadasz. Absolutnie najszybszymi pojazdami lądowymi w Polsce są
okratowane Skody Fabie. Istnieje wiele sposobów na szybkie pokonywanie
przestrzeni, ale służbowa Fabia 1.2 HTP jest ich najdoskonalszym
wysublimowaniem! :)

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://www.skotniczny.com/samochody/stratus/tjunink.jpg
http://alex81.byxonline.com

"Alex81"  wrote in message

In article 
says...
[ciach]

Głupoty gadasz. Absolutnie najszybszymi pojazdami lądowymi w Polsce są
okratowane Skody Fabie. Istnieje wiele sposobów na szybkie pokonywanie
przestrzeni, ale służbowa Fabia 1.2 HTP jest ich najdoskonalszym
wysublimowaniem! :)

kamil_pl napisał(a):

Tak jeżdżę po Polsce moją Corolką i jedno co mi sie daje we znaki to pędzące samochody... pewnej marki.
O jaką mi chodzi? BMW? nie, Mercedes? Nie!Honda? Nie! Fiat? nie... Są to Fordy Mondeo z roczników tych nowszych 2001-2002 w górę. Praktycznie zawsze kierowcy tych aut jadą znacznie więcej niż przewiduje norma.

Tomasz Pyra napisał(a):

kamil_pl napisał(a):

Tak jeżdżę po Polsce moją Corolką i jedno co mi sie daje we znaki to
pędzące samochody... pewnej marki.
O jaką mi chodzi? BMW? nie, Mercedes? Nie!Honda? Nie! Fiat? nie... Są
to Fordy Mondeo z roczników tych nowszych 2001-2002 w górę.
Praktycznie zawsze kierowcy tych aut jadą znacznie więcej niż
przewiduje norma.

Mondeo, Fabia, Octavia - najpopularniejsze firmowozy, więc i najszybsze
samochody.
W tych modelach ani naprawy blacharki, zawieszenia ani opon nic nie
kosztują. Również koszt zużytego paliwa jest stały (i to zerowy)
niezależnie od prędkości czy stylu jazdy, trudno się więc dziwić że te
samochody jeżdżą najszybciej.
W dodatku kierowcy często właśnie są w pracy, czas ich goni i jeżeli da
się podgonić 15 miunt na trasie kosztem zwiększenia zużycia paliwa z
6l/100km do 26l/100km to i tak warto.

Dnia 2007-03-17 23:42, * kamil_pl * napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Tak jeżdżę po Polsce moją Corolką i jedno co mi sie daje we znaki to pędzące samochody... pewnej marki.

jeżdżę nie tak wolno, bo jakieś 100-120 km/h na trasach. W czym tkwi fenomen zap...ch Mondeo?

"Mirek Ptak"  wrote in message

Dnia 2007-03-17 23:42, * kamil_pl * napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:
> Tak jeżdżę po Polsce moją Corolką i jedno co mi sie daje we znaki to

> samochody... pewnej marki.
....
> jeżdżę nie tak wolno, bo jakieś 100-120 km/h na trasach. W czym tkwi

> zap...ch Mondeo?

A potem piszą, że Toyoty są najmniej awaryjne - jak dziadki tym tylko
100-120km/h jeżdżą ;)
A Mondeo... zasuwają, bo każdy z kierowników myśli - na pewno zaraz coś
się zepsuje (albo przerdzewieje), muszę zdążyć przed... :)

BP, ANNMSP :)

In article   says...

Widzę inne dziwne zjawisko. Jakieś stare BMW czy Golf II obniżone,
utwardzone, na szerszych gumach... i jedzie 80 km/h po Obwodnicy Trójmiasta.
Zawsze się zastanawiam, po co taki ktoś robił ten tuning skoro i tak nigdy
nie przekracza 80 i TIR-y go wyprzedzają, a na łagodnych zakrętach zwlania
do 60.

"Alex81"  wrote in message

In article   says...
> Widzę inne dziwne zjawisko. Jakieś stare BMW czy Golf II obniżone,
> utwardzone, na szerszych gumach... i jedzie 80 km/h po Obwodnicy

> Zawsze się zastanawiam, po co taki ktoś robił ten tuning skoro i tak

> nie przekracza 80 i TIR-y go wyprzedzają, a na łagodnych zakrętach

> do 60.

Z ciekawości: są tam koleiny? Bo hamowanie w koleinach autem bez ABS-u
na szerokich oponach czasami kończy się nad wyraz ciekawie (ot, jakieś
dachowanie, takie tam ;)).

In article   says...

> Z ciekawości: są tam koleiny? Bo hamowanie w koleinach autem bez ABS-u
> na szerokich oponach czasami kończy się nad wyraz ciekawie (ot, jakieś
> dachowanie, takie tam ;)).

Jeszcze nie ma, droga jest po remoncie.

"Alex81"  wrote in message

In article   says...
> > Z ciekawości: są tam koleiny? Bo hamowanie w koleinach autem bez ABS-u
> > na szerokich oponach czasami kończy się nad wyraz ciekawie (ot, jakieś
> > dachowanie, takie tam ;)).
>
> Jeszcze nie ma, droga jest po remoncie.

A to faktycznie dziwne. Z drugiej strony: te kilogramy szpachli i włókna
swoje ważą ;D

On Sun, 18 Mar 2007 01:00:14 +0100,  Alex81 wrote:

Z ciekawości: są tam koleiny? Bo hamowanie w koleinach autem bez ABS-u
na szerokich oponach czasami kończy się nad wyraz ciekawie (ot, jakieś
dachowanie, takie tam ;)).

In article 
 says...

Hm .. hamowac trzeba umiec ?

Sanctum Officium napisał(a):

Widzę inne dziwne zjawisko. Jakieś stare BMW czy Golf II obniżone,
utwardzone, na szerszych gumach... i jedzie 80 km/h po Obwodnicy Trójmiasta.
Zawsze się zastanawiam, po co taki ktoś robił ten tuning skoro i tak nigdy
nie przekracza 80 i TIR-y go wyprzedzają, a na łagodnych zakrętach zwlania
do 60.

"kamil_pl"  wrote in message

Tak jeżdżę po Polsce moją Corolką i jedno co mi sie daje we znaki to

samochody... pewnej marki.
O jaką mi chodzi? BMW?

nie, Mercedes?

Nie!Honda?

Nie! Fiat?

nie... Są to
Fordy Mondeo z roczników tych nowszych 2001-2002 w górę.

Praktycznie zawsze
kierowcy tych aut jadą znacznie więcej niż przewiduje norma. Najczęściej

koloru czarnego, pojawiają się znikąd i rózwnie szybko znikają, mimo że
jeżdżę nie tak wolno, bo jakieś 100-120 km/h na trasach. W czym tkwi

zap...ch Mondeo?

On 2007-03-18, Sanctum Officium  wrote:

koloru czarnego, pojawiają się znikąd i rózwnie szybko znikają, mimo że
jeżdżę nie tak wolno, bo jakieś 100-120 km/h na trasach. W czym tkwi

fenomen

zap...ch Mondeo?

Moja obserwacja jest taka, że szybko jadą nowe auta, a starsze zawsze wolno.
Bardzo stare jada najwolniej. BMW E30, E34, E32, Maluch, Mercedes W123,
W124, Golf II itp. śmietnik jedzie zwykle koło 80 km/h nawet na drogach
ekspresowych i wszyscy ich wyprzedzają (Bogu dzięki, że tego złomu ich
właściele nie próbują bujać do wyższych prędkości).

W wiadomości  Adam 'Chloru' Drzewososki
pisze, co następuje...

(Bogu dzięki, że tego złomu ich
właściele nie próbują bujać do wyższych prędkości).

Dobrze, ze ja i moj zlom o tym nie wiemy ;)

On 2007-03-18, szadok  wrote:

W wiadomości  Adam 'Chloru' Drzewososki
pisze, co następuje...

(Bogu dzięki, że tego złomu ich
właściele nie próbują bujać do wyższych prędkości).

Dobrze, ze ja i moj zlom o tym nie wiemy ;)

Teraz już wiesz ;)... i co teraz..?
;p

On Sun, 18 Mar 2007 00:46:30 +0100, Sanctum Officium wrote:

Moja obserwacja jest taka, że szybko jadą nowe auta, a starsze zawsze wolno.
Bardzo stare jada najwolniej. BMW E30, E34, E32, Maluch, Mercedes W123,
W124, Golf II itp. śmietnik jedzie zwykle koło 80 km/h nawet na drogach
ekspresowych i wszyscy ich wyprzedzają (Bogu dzięki, że tego złomu ich
właściele nie próbują bujać do wyższych prędkości).

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

Moja obserwacja jest taka, że szybko jadą nowe auta, a starsze zawsze
wolno.
Bardzo stare jada najwolniej. BMW E30, E34, E32, Maluch, Mercedes W123,
W124, Golf II itp. śmietnik jedzie zwykle koło 80 km/h nawet na drogach
ekspresowych i wszyscy ich wyprzedzają (Bogu dzięki, że tego złomu ich
właściele nie próbują bujać do wyższych prędkości).

Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

Czyli wychodzi na to, iz to wlasciciele nowych aut maja najbardziej

we łbach :D

Czyli wychodzi na to, iz to wlasciciele nowych aut maja najbardziej

nasrane

we łbach :D

Nie, poprostu przy cenach nowych aut litr benzyny wydaje sie rowie
smiesznie tani jak mandat za przekroczenie predkosci :)

Nie, poprostu przy cenach nowych aut litr benzyny wydaje sie rowie
smiesznie tani jak mandat za przekroczenie predkosci :)

Użytkownik "cpt. Nemo"  napisał w wiadomości

Nie, poprostu przy cenach nowych aut litr benzyny wydaje sie rowie
smiesznie tani jak mandat za przekroczenie predkosci :)

"cpt. Nemo"  wrote in message

Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

>
> Czyli wychodzi na to, iz to wlasciciele nowych aut maja najbardziej
nasrane
> we łbach :D
>
Nie, poprostu przy cenach nowych aut litr benzyny wydaje sie rowie
smiesznie tani jak mandat za przekroczenie predkosci :)

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

Moja obserwacja jest taka, że szybko jadą nowe auta, a starsze zawsze wolno.
Bardzo stare jada najwolniej. BMW E30, E34, E32, Maluch, Mercedes W123,
W124, Golf II itp. śmietnik jedzie zwykle koło 80 km/h nawet na drogach
ekspresowych i wszyscy ich wyprzedzają (Bogu dzięki, że tego złomu ich
właściele nie próbują bujać do wyższych prędkości).

Witam!

Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że masz zwyczaj jeździć samochodami nie starszymi niż 3 lata, a każde następne pochodzi z salonu. No cóż... tylko pozazdrościć. Pamiętaj jednak, że ogromna ilość ludzi jeździ różnymi - jak raczyłeś je nazwać - "śmietnikami" i "złomami", ponieważ na co innego ich najzwyczajniej w świecie NIE STAĆ. Równocześnie stan wielu samochodów daleko odbiega od "złomu". Moje Audi ma 18 lat i jest to mój pierwszy samochód. Wcale nie twierdzę, że jest lepszy niż "nówka" czy coś takiego - wręcz przeciwnie, chętnie kupiłbym sobie np. nowe Punto gdybym tylko miał tyle forsy. Niestety nie mam, więc muszę zostać przy swoim dziadku, którym już wielokrotnie pokonałem trasę Kraków - Bamberg (Niemcy, północna Bawaria) i z powrotem. Po lekturze wielu Twoich wcześniejszych postów boję się, że nie przemówią do Ciebie moje argumenty, ale mimo wszystko spróbowałem.

"Staszek Sosenko"  wrote in message

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


>
> Moja obserwacja jest taka, że szybko jadą nowe auta, a starsze zawsze
> wolno.
> Bardzo stare jada najwolniej. BMW E30, E34, E32, Maluch, Mercedes W123,
> W124, Golf II itp. śmietnik jedzie zwykle koło 80 km/h nawet na drogach
> ekspresowych i wszyscy ich wyprzedzają (Bogu dzięki, że tego złomu ich
> właściele nie próbują bujać do wyższych prędkości).

Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że masz zwyczaj jeździć samochodami nie
starszymi niż 3 lata, a każde następne pochodzi z salonu. No cóż... tylko
pozazdrościć. Pamiętaj jednak, że ogromna ilość ludzi jeździ różnymi - jak
raczyłeś je nazwać - "śmietnikami" i "złomami", ponieważ na co innego ich
najzwyczajniej w świecie NIE STAĆ. Równocześnie stan wielu samochodów

odbiega od "złomu". Moje Audi ma 18 lat i jest to mój pierwszy samochód.
Wcale nie twierdzę, że jest lepszy niż "nówka" czy coś takiego - wręcz
przeciwnie, chętnie kupiłbym sobie np. nowe Punto gdybym tylko miał tyle
forsy. Niestety nie mam, więc muszę zostać przy swoim dziadku, którym już
wielokrotnie pokonałem trasę Kraków - Bamberg (Niemcy, północna Bawaria) i

powrotem. Po lekturze wielu Twoich wcześniejszych postów boję się, że nie
przemówią do Ciebie moje argumenty, ale mimo wszystko spróbowałem.

Użytkownik "Staszek Sosenko"  napisał w wiadomości

Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że masz zwyczaj jeździć samochodami nie
starszymi niż 3 lata, a każde następne pochodzi z salonu. No cóż... tylko
pozazdrościć. Pamiętaj jednak, że ogromna ilość ludzi jeździ różnymi -
jak  raczyłeś je nazwać - "śmietnikami" i "złomami", ponieważ na co
innego ich  najzwyczajniej w świecie NIE STAĆ. Równocześnie stan wielu
samochodów daleko  odbiega od "złomu". Moje Audi ma 18 lat i jest to mój
pierwszy samochód.  Wcale nie twierdzę, że jest lepszy niż "nówka" czy
coś takiego - wręcz  przeciwnie, chętnie kupiłbym sobie np. nowe Punto
gdybym tylko miał tyle  forsy. Niestety nie mam, więc muszę zostać przy
swoim dziadku, którym już  wielokrotnie pokonałem trasę Kraków - Bamberg
(Niemcy, północna Bawaria) i z  powrotem. Po lekturze wielu Twoich
wcześniejszych postów boję się, że nie  przemówią do Ciebie moje
argumenty, ale mimo wszystko spróbowałem.

"Maks"  wrote in message


(...)

w chmurze czarnego dymu wydobywającego się z mojej
"odkatalizatorowanej" rury :). I jest super :)

Moja obserwacja jest taka, że szybko jadą nowe auta, a starsze zawsze wolno.
Bardzo stare jada najwolniej. BMW E30, E34, E32, Maluch, Mercedes W123,
W124, Golf II itp. śmietnik jedzie zwykle koło 80 km/h nawet na drogach
ekspresowych i wszyscy ich wyprzedzają (Bogu dzięki, że tego złomu ich
właściele nie próbują bujać do wyższych prędkości).

Sanctum Officium wrote:

"kamil_pl"  wrote in message

> Tak jeżdżę po Polsce mojš Corolkš i jedno co mi sie daje we znaki to
pędzšce
> samochody... pewnej marki.
> O jakš mi chodzi? BMW?

Te jeżdzš najwolniej ze wszystkich aut osobowych.

> nie, Mercedes?

Troche szybciej, ale też je wszyscy wyprzedzajš.

> Nie!Honda?

Już szybciej.

> Nie! Fiat?

Jak Honda.

> nie... Sš to
> Fordy Mondeo z roczników tych nowszych 2001-2002 w górę.

Nawet bym się zgodził. Należš do czołówki.

> Praktycznie zawsze
> kierowcy tych aut jadš znacznie więcej niż przewiduje norma. Najczęściej
sš
> koloru czarnego, pojawiajš się znikšd i rózwnie szybko znikajš, mimo że
> jeżdżę nie tak wolno, bo jakieś 100-120 km/h na trasach. W czym tkwi
fenomen
> zap...ch Mondeo?

Moja obserwacja jest taka, że szybko jadš nowe auta, a starsze zawsze wolno.
Bardzo stare jada najwolniej. BMW E30, E34, E32, Maluch, Mercedes W123,
W124, Golf II itp. śmietnik jedzie zwykle koło 80 km/h nawet na drogach
ekspresowych i wszyscy ich wyprzedzajš (Bogu dzięki, że tego złomu ich
właściele nie próbujš bujać do wyższych prędkości).

MK

Dodam jeszcze że moim zdaniem pratycznie bezpieczniej jest jechać 80 km/h w terenie niezabudowanym w miarę zadbanym Polonezem niż Mercedesem S nowiutkim z salonu 180 km/h...


Pozdrawiam

Dnia Sun, 18 Mar 2007 00:46:30 +0100, Sanctum Officium napisał(a):

Moja obserwacja jest taka, że szybko jadą nowe auta, a starsze zawsze wolno.
Bardzo stare jada najwolniej. BMW E30, E34, E32, Maluch, Mercedes W123,
W124, Golf II itp. śmietnik jedzie zwykle koło 80 km/h nawet na drogach
ekspresowych i wszyscy ich wyprzedzają (Bogu dzięki, że tego złomu ich
właściele nie próbują bujać do wyższych prędkości).

kamil_pl wrote:
> to Fordy Mondeo z roczników tych nowszych 2001-2002 w górę.


wszystkie "kratki".
vectry, mondziaki, toyoty, focusy teraz, octavie, czasem hondy i volvo.
zawsze to "kratka", przeważnie na "gierkówce", albo autostradzie, zawsze zapierdala jak nienormalny, mruga światłami, świruje i wprowadza atmosferę zagrożenia. na dachu pojemnik na deskę, antena CB, prawie zawsze tom-tom, żeby się na gierkówce nie zgubić.... :)
na ogoł zresztą, dysponuje najsłabszą wersją silnikową danej gabloty, co powoduje, że ciśnie do dechy non-stop, żeby nie wypaść z tego 140km/h, jak zahamuje, to mu pół minuty zejdzie, żeby balię rozbujać.
kratki tak mają, i tyle....   :))

moon

On 18 Mar, 02:56, "Moon"  wrote:

kamil_pl wrote:

 > to Fordy Mondeo z roczników tych nowszych 2001-2002 w górę.

wszystkie "kratki".
vectry, mondziaki, toyoty, focusy teraz, octavie, czasem hondy i volvo.
zawsze to "kratka", przeważnie na "gierkówce", albo autostradzie, zawsze
zapierdala jak nienormalny, mruga światłami, świruje i wprowadza atmosferę
zagrożenia. na dachu pojemnik na deskę, antena CB, prawie zawsze tom-tom,
żeby się na gierkówce nie zgubić.... :)
na ogoł zresztą, dysponuje najsłabszą wersją silnikową danej gabloty, co
powoduje, że ciśnie do dechy non-stop, żeby nie wypaść z tego 140km/h, jak
zahamuje, to mu pół minuty zejdzie, żeby balię rozbujać.
kratki tak mają, i tyle....   :))

moon

Użytkownik "Moon"  napisał w wiadomości

kamil_pl wrote:
> to Fordy Mondeo z roczników tych nowszych 2001-2002 w górę.


wszystkie "kratki".
vectry, mondziaki, toyoty, focusy teraz, octavie, czasem hondy i volvo.
zawsze to "kratka",

przeważnie na "gierkówce", albo autostradzie, zawsze zapierdala jak
nienormalny, mruga światłami,

świruje i wprowadza atmosferę zagrożenia.

na dachu pojemnik na deskę,

antena CB, prawie zawsze tom-tom,

żeby się na gierkówce nie zgubić.... :)

na ogoł zresztą, dysponuje najsłabszą wersją silnikową danej gabloty,

co powoduje, że ciśnie do dechy non-stop, żeby nie wypaść z tego 140km/h,

jak zahamuje, to mu pół minuty zejdzie, żeby balię rozbujać.

kratki tak mają, i tyle....   :))

<ciach>

czerwone


--
Pozdr Scyzoryk

Siena HL 1,6 16v (LPG)  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

Scyzoryk napisał(a):

czerwone

Tak jeżdżę po Polsce moją Corolką i jedno co mi sie daje we znaki to pędzące samochody...

Użytkownik "kamil_pl"  napisał w wiadomości

Tak jeżdżę po Polsce moją Corolką i jedno co mi sie daje we znaki to
pędzące samochody... pewnej marki.
O jaką mi chodzi? BMW? nie, Mercedes? Nie!Honda? Nie! Fiat? nie... Są to
Fordy Mondeo z roczników tych nowszych 2001-2002 w górę. Praktycznie
zawsze kierowcy tych aut jadą znacznie więcej niż przewiduje norma.
Najczęściej są koloru czarnego, pojawiają się znikąd i rózwnie szybko
znikają, mimo że jeżdżę nie tak wolno, bo jakieś 100-120 km/h na trasach.
W czym tkwi fenomen zap...ch Mondeo?

On Sat, 17 Mar 2007 23:42:42 +0100, "kamil_pl"
wrote:

Tak jeżdżę po Polsce moją Corolką i jedno co mi sie daje we znaki to pędzące
samochody... pewnej marki.

On Sat, 17 Mar 2007 23:42:42 +0100,  kamil_pl wrote:

Tak jeżdżę po Polsce moją Corolką i jedno co mi sie daje we znaki to pędzące
samochody... pewnej marki.
O jaką mi chodzi? BMW? nie, Mercedes? Nie!Honda? Nie! Fiat? nie... Są to
Fordy Mondeo z roczników tych nowszych 2001-2002 w górę. Praktycznie zawsze
kierowcy tych aut jadą znacznie więcej niż przewiduje norma. Najczęściej są
koloru czarnego, pojawiają się znikąd i rózwnie szybko znikają, mimo że
jeżdżę nie tak wolno, bo jakieś 100-120 km/h na trasach. W czym tkwi fenomen
zap...ch Mondeo?

kamil_pl wrote:

jeżdżę nie tak wolno, bo jakieś 100-120 km/h na trasach. W czym tkwi fenomen
zap...ch Mondeo?