Grupy dyskusyjne » Jakie autko 4-6 tys. zł?

Jakie autko 4-6 tys. zł?

1	Data: Kwiecien 08 2010 09:34:25
Temat: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: GK
Witam, Mój Tata potrzebuje niedużego autka tak w granicach 4-6 tys. zł ewentualnie może trochę więcej. Jeździ sporadycznie, raz, dwa w tygodniu na zakupy. Wyjazdy dalsze, raczej rzadko, może ze 2-3 w roku. Jakie autko ekonomiczne i w miarę mało awaryjne polecilibyście? Pozdrawiam, Grzegorz
2	Data: Kwiecien 08 2010 10:00:26
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: m
Użytkownik "GK" napisał w wiadomości Mój Tata potrzebuje niedużego autka tak w granicach 4-6 tys. zł ewentualnie może trochę więcej. Jeździ sporadycznie, raz, dwa w tygodniu na zakupy. Wyjazdy dalsze, raczej rzadko, może ze 2-3 w roku. Jakie autko ekonomiczne i w miarę mało awaryjne polecilibyście? Taksówka i komunikacja zbiorowa. Złomek rzadko ujeżdzany zepsuje się w najmniej odpowiednim momencie Tata sam nie umie wybrać? Jakiś sąsiad czegoś nie sprzedaje?
3	Data: Kwiecien 08 2010 10:20:46
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: Dominik & Co
m rzecze: Jakie autko ekonomiczne i w miarę mało awaryjne polecilibyście? Taksówka i komunikacja zbiorowa. Pewnie, zwłaszcza na wsi (do lekarza, apteki, na zakupy, na pocztę, do urzędu...). W temacie: może Skoda Felicia? -- Dominik (& kąpany) "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec) Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
4	Data: Kwiecien 08 2010 10:30:16
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: GK
Dominik & Co pisze: Pewnie, zwłaszcza na wsi (do lekarza, apteki, na zakupy, na pocztę, do urzędu...). W temacie: może Skoda Felicia? Może... Czekam na inne sugestie. Osobiście skłaniałbym się ku seicento, ale chciałem poznać inne typy. Pozdrawiam, Grzegorz
5	Data: Kwiecien 08 2010 10:32:19
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: GK
m pisze: Taksówka i komunikacja zbiorowa. Złomek rzadko ujeżdzany zepsuje się w najmniej odpowiednim momencie Tata sam nie umie wybrać? Jakiś sąsiad czegoś nie sprzedaje? Radzę przeczytać moje pytanie. Wytłumaczę: nie pytałem o to jak się ma mój Tata poruszać, ale o markę i nazwę samochodu. Sąsiad nie sprzedaje... A poza tym kultura wymaga, nawet na liście, aby posty czy maile podpisywać. Pozdrawiam, Grzegorz
6	Data: Kwiecien 08 2010 11:01:53
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: LM
Użytkownik "GK" napisał w wiadomości m pisze: Taksówka i komunikacja zbiorowa. Złomek rzadko ujeżdzany zepsuje się w najmniej odpowiednim momencie Tata sam nie umie wybrać? Jakiś sąsiad czegoś nie sprzedaje? Radzę przeczytać moje pytanie. Wytłumaczę: nie pytałem o to jak się ma mój Tata poruszać, ale o markę i nazwę samochodu. Sąsiad nie sprzedaje... A poza tym kultura wymaga, nawet na liście, aby posty czy maile podpisywać. Pozdrawiam, Grzegorz Matiz, Lanos, Twingo, Felicia Każdy z nich lepiej (statystycznie) posłuży niż fiat LM
7	Data: Kwiecien 08 2010 11:09:20
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: krzysiek82
LM pisze: Matiz, Lanos, Twingo, Felicia Każdy z nich lepiej (statystycznie) posłuży niż fiat chyba nigdy nie miałeś fiata, lub miałeś fiata ale z 10lat temu. -- krzysiek82
8	Data: Kwiecien 08 2010 10:54:34
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: kamil
"krzysiek82" wrote in message LM pisze: Matiz, Lanos, Twingo, Felicia Każdy z nich lepiej (statystycznie) posłuży niż fiat chyba nigdy nie miałeś fiata, lub miałeś fiata ale z 10lat temu. Za 6k PLN kupi nowego, czy 10-letniego?
9	Data: Kwiecien 08 2010 11:35:30
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: m
Użytkownik "GK" napisał w wiadomości Radzę przeczytać moje pytanie. Wytłumaczę: nie pytałem o to jak się ma mój Tata poruszać, ale o markę i nazwę samochodu. Takie pytanie pojawia się co chwilę Odpowiedź sprowadza sie do jednego, ważny egzemplarz taniej staroci, a nie marka. Ofert aut na rynku jest mnostwo Znajdź ogłoszenie konkretnych sztuk, to powybrzydzamy. Koncentruj się na małych autach pospolitych (skoda, fiat, daewoo) , to naprawy "u kowala" bedą niedrogie Nie myśl o dizlach, gazach,kombi.
10	Data: Kwiecien 08 2010 10:31:13
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: Michał
Mój Tata potrzebuje niedużego autka tak w granicach 4-6 tys. zł ewentualnie może trochę więcej. Jeździ sporadycznie, raz, dwa w tygodniu na zakupy. Czyli coś benzynowego, raczej z pogardzanych marek (wspomniana Felicja wydaje się być dobrym wyborem, może coś z Daewoo, po najprostszej linii oporu: Matiz).
11	Data: Kwiecien 08 2010 10:35:56
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: PaPi
Mój Tata potrzebuje niedużego autka tak w granicach 4-6 tys. zł Lanos w dobrym stanie. Swojego ladnych kilka lat temu sprzedalem za 8 kzl. Byl wtedy w stanie praktycznie idealnym. Nigdy mnie nie zawiodl i nie trzeba bylo robic w nim nic poza elementami eksploatacyjnymi. Ekonomiczny nie byl na pewno - bo palil w miescie 10l/100km ale w trasie spokojnie dale rade zejsc do 7.5-8. Tyle, ze w przy aucie o takiej wartosci ekonomika to przedewszystkim nie pakowanie sie w naprawy.
12	Data: Kwiecien 08 2010 11:01:48
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: Olek
On 2010-04-08 09:34, GK wrote: Witam, Mój Tata potrzebuje niedużego autka tak w granicach 4-6 tys. zł ewentualnie może trochę więcej. Jeździ sporadycznie, raz, dwa w tygodniu na zakupy. Wyjazdy dalsze, raczej rzadko, może ze 2-3 w roku. Jakie autko ekonomiczne i w miarę mało awaryjne polecilibyście? Pozdrawiam, Grzegorz http://www.tinyurl.pl/?Ud1sXx4f
13	Data: Kwiecien 08 2010 11:23:22
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: Darek.
Witam, Mój Tata potrzebuje niedużego autka tak w granicach 4-6 tys. zł ewentualnie może trochę więcej. Jeździ sporadycznie, raz, dwa w tygodniu na zakupy. Wyjazdy dalsze, raczej rzadko, może ze 2-3 w roku. Jakie autko ekonomiczne i w miarę mało awaryjne polecilibyście? Pozdrawiam, Grzegorz http://www.tinyurl.pl/?Ud1sXx4f Dokładnie. To samo chciałem napisać. Co za problem zrobić filtr i przejrzeć auta pod siebie? Potem zawęzić wyszukiwanie i ewentualnie można napisać na listę - co sądzicie o takim a o takim aucie... W innym przypadku uważam temat za zbędny i bardziej sklaniałbym się ku wypowiedzi kolegi "m". Komunikacja zbiorowa to będzie najwłaściwsze rozwiązanie. Poza tym ile lat ma Twój "tata"? Skoro nie ma auta, to czy nie będzie stwarzał zagrożenia na drodze? Pozdrawiam - Darek.
14	Data: Kwiecien 08 2010 11:45:52
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: Grejon
Darek. pisze: Komunikacja zbiorowa to będzie najwłaściwsze rozwiązanie. Zwłaszcza dla kogoś kto mieszka w miasteczku <10 tys. mieszkańców... -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+
15	Data: Kwiecien 08 2010 17:14:43
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: GK
Darek. pisze: Dokładnie. To samo chciałem napisać. Co za problem zrobić filtr i przejrzeć auta pod siebie? Potem zawęzić wyszukiwanie i ewentualnie można napisać na listę - co sądzicie o takim a o takim aucie... W innym przypadku uważam temat za zbędny i bardziej sklaniałbym się ku wypowiedzi kolegi "m". Komunikacja zbiorowa to będzie najwłaściwsze rozwiązanie. Poza tym ile lat ma Twój "tata"? Skoro nie ma auta, to czy nie będzie stwarzał zagrożenia na drodze? Pozdrawiam - Darek. Nie wiem czy będzie stwarzał zagrożenie... autem jeździ od jakichś... 50 lat? Ma samochód, ale chce zmienić, tylko jakoś ciężko mu to idzie, a ja chciałem się zorientować co ewentualnie mu polecić i czego szukać. Mieszka w mieście ok. 200 tys., komunikacja działa, ale nie o to chodzi. Pozdrawiam, Grzegorz
16	Data: Kwiecien 08 2010 02:29:20
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: hamberg
jeszcze 2 miesiace mialem podobny problem. Dodatkowym wymaganiem byly 4 drzwi i maksymalnie kompakt - podwozenie dzieci do przedszkola. Przekopalem naprawde wiele ogloszen i wypadlo mi ze albo punto albo lanos (z gazem). Trafil sie lanos w lepszym stanie - od auta nie mozna oczekiwac za wiele (jakosc wykonczenia itd) ale spelnia swoje zadanie niezle. Czesci tanie (co prawda za wiele nie musialem robic), na gaz nie rujnuje kieszeni a i na trasie da sie pojechac 140 (troche ogluszony bylem po takiej trasie).
17	Data: Kwiecien 08 2010 10:58:40
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: Budzik
Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Witam, Mój Tata potrzebuje niedużego autka tak w granicach 4-6 tys. zł ewentualnie może trochę więcej. Jeździ sporadycznie, raz, dwa w tygodniu na zakupy. Wyjazdy dalsze, raczej rzadko, może ze 2-3 w roku. Jakie autko ekonomiczne i w miarę mało awaryjne polecilibyście? Pozdrawiam, Grzegorz moj watek sprzed kilku dni -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Cieszą się w Niu Jorku dzieci, pan Bin Laden do nich leci. On prezentów ma bez liku, dl każdego po wągliku."
18	Data: Kwiecien 09 2010 11:09:57
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: Michał Gut
w tej kwocie zmiescisz sie z punto 1 albo seicento (i w te celuj. czesci tanie a jak sie cos zepsuje to latwe do naprawy - mowi ci to informatyk ktory ujezdza punto i je naprawia). na autokaciku ostatnio byl punciak (moze jeszcze jest) spod krakowa z jedynym mankamentem w postaci blach. Stal za 2kpln! brac, podlubac i wlozyc 1kpln i bedziesz mial tanie dobre toczydelko. sir
19	Data: Kwiecien 09 2010 11:22:19
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: MariuszR
W dniu 2010-04-08 09:34, GK pisze: Witam, Mój Tata potrzebuje niedużego autka tak w granicach 4-6 tys. zł ewentualnie może trochę więcej. Jeździ sporadycznie, raz, dwa w tygodniu na zakupy. Wyjazdy dalsze, raczej rzadko, może ze 2-3 w roku. Jakie autko ekonomiczne i w miarę mało awaryjne polecilibyście? Pozdrawiam, Grzegorz Ja na UNO nie narzekam, a jeżdżę trochę więcej bo jakieś 15 tyś rocznie. Od 3 lat jeszcze nic w nie nie włożyłem poza wymianą oleju i filtrów.
20	Data: Kwiecien 09 2010 16:48:34
Temat: Re: Jakie autko 4-6 tys. zł?
Autor: Maciek
Dnia Thu, 08 Apr 2010 09:34:25 +0200, GK napisał(a): Witam, Mój Tata potrzebuje niedużego autka tak w granicach 4-6 tys. zł ewentualnie może trochę więcej. Jeździ sporadycznie, raz, dwa w tygodniu na zakupy. Wyjazdy dalsze, raczej rzadko, może ze 2-3 w roku. Jakie autko ekonomiczne i w miarę mało awaryjne polecilibyście? Ja bym bral takie cos: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11216625 Ten silnik pali bardzo malo i jest niemal nie do zajechania. Konstrukcja calosci prosta jak cep, kazdy kowal naprawi. Czesci i blachy tanie i dostepne. -- pozdrawiam, Maciek "Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF