Z ostatniego wyjazdu wróciłem na kablach WN oklejonych faszystowską taśmą
izolacyjną, bo bez tego auto jechało na trzech garkach w porywach do dwóch
:)
Poprzednio przy wymianie świec wymieniłem też kable - oryginalne fiatowskie
rozłaziły się w rękach i po demontażu już nie dały się ponownie założyć.
Silnik 1.2 80KM w Bravie ma te kanały przewodów dość głębokie, więc
temperatura musi być faktycznie spora, dlatego wziąłem najlepsze kable jakie
mi proponowali tzn. NGK. No i po roku i 20 tysiącach okazało się że jednak
nie są takie najlepsze, fajki popękały i dziury w nich powypalało jak
trzeba.
Po roku to trochę za wcześnie jak na mój gust, stąd pytanie. Skoro
Fiatowskie i NGK się słabo sprawdziły - co zakładacie?
--
pzdr,
Jędrzej
2 |
Data: Wrzesien 08 2009 14:24:25 |
Temat: Re: Jakie fajki/kable ? |
Autor: krzysiek82 |
JJR pisze:
Po roku to trochę za wcześnie jak na mój gust, stąd pytanie. Skoro
Fiatowskie i NGK się słabo sprawdziły - co zakładacie?
--
pzdr,
Jędrzej
Moim zdaniem miałeś jakieś podróbki po prostu.
--
krzysiek82
|