Grupy dyskusyjne   »   Jakie opony na tył?

Jakie opony na tył?



1 Data: Sierpien 25 2009 06:19:32
Temat: Jakie opony na tył?
Autor: Piotr Cz 

Witam!
Kupiłem niedawno samochód, z dwoma kompletami opon.
4x letnie i 2x uniwersalne oraz 2x zimówki
Teraz jeżdżę na letnich - wiadomo, ale jak zrobić w zimie. Uniwersalne
na tył czy na przód?
Domyślam się, że zimówki są lepsze na zimę niż uniwersalne.
Z jednej strony z tyłu powinny być lepsze opony, żeby nie majtało
tyłkiem.
Z drugiej strony na kołach napędowych powinny być lepsze.
Jak to zrobić?
Pozdrawiam
Piotr Czuba



2 Data: Sierpien 25 2009 15:23:51
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: Paul 

Piotr Cz pisze:

Witam!
Kupiłem niedawno samochód, z dwoma kompletami opon.
4x letnie i 2x uniwersalne oraz 2x zimówki
Teraz jeżdżę na letnich - wiadomo, ale jak zrobić w zimie. Uniwersalne
na tył czy na przód?
Domyślam się, że zimówki są lepsze na zimę niż uniwersalne.
Z jednej strony z tyłu powinny być lepsze opony, żeby nie majtało
tyłkiem.
Z drugiej strony na kołach napędowych powinny być lepsze.
Jak to zrobić?
Pozdrawiam
Piotr Czuba

przecież to przednie koła się skręcają i one powinny mieć jak najlepszą
przyczepność.

3 Data: Sierpien 25 2009 15:55:54
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: P.H. 


przecież to przednie koła się skręcają i one powinny mieć jak najlepszą
przyczepność.

taaaaa jasne
było już 100000000000000000x na grupie (drugi nieśmiertelny temat po światłach w dzień)

4 Data: Sierpien 25 2009 16:19:58
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: Paul 

P.H. pisze:


taaaaa jasne
było już 100000000000000000x na grupie (drugi nieśmiertelny temat po
światłach w dzień)

mogło być i 1000000000000000000000000000000000000000000000000 razy, ale
miszczowie z tej grupy praw fizyki nie zmienią.

5 Data: Sierpien 25 2009 17:01:04
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: Jakub Witkowski 

Paul pisze:

P.H. pisze:
taaaaa jasne
było już 100000000000000000x na grupie (drugi nieśmiertelny temat po
światłach w dzień)

mogło być i 1000000000000000000000000000000000000000000000000 razy, ale
miszczowie z tej grupy praw fizyki nie zmienią.

Sądzisz że nie znają jej również:
- producenci aut
- producenci opon
- specjaliści z ADAC
?

http://www.oponykozak.pl/porada,5,lepsze-opony-na-tyl
http://wysokieobroty.moto.pl/auto/1,48297,3941512.html
http://www.auto-swiat.pl/forum/forum.asp?Artykul=13365&Watek=905709&WatekStr=1&DA=170920062312&RewriteParam=Lepsze-opony-na-tyl-

"Najgroźniejszą i najtrudniejszą do opanowania sytuacją jest silne i niespodziewane
zarzucenie tyłu samochodu (lub nawet obrócenia wokół własnej osi) w przypadku hamowania
na śliskiej nawierzchni lub w przypadku jazdy po łuku. Łatwo w takim przypadku utracić
całkowitą kontrolę nad pojazdem. W przypadku poślizgu kół osi przedniej podczas przyspieszania
lub hamowania ograniczona zostaje kierowalność pojazdu. Aby ją odzyskać wystarczy zmniejszyć
nacisk na pedał hamulca lub przyspieszania. Z tego też względu producenci opon i samochodów
zalecają montowanie nowych lub mniej zużytych opon zawsze na tylnej osi - niezależnie od tego,
czy samochód posiada napęd na przednie, czy też tylne koła."

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

6 Data: Sierpien 25 2009 16:49:13
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: to 

Jakub Witkowski wrote:

"Najgroźniejszą i najtrudniejszą do opanowania sytuacją jest silne i
niespodziewane zarzucenie tyłu samochodu (lub nawet obrócenia wokół
własnej osi) w przypadku hamowania na śliskiej nawierzchni lub w
przypadku jazdy po łuku. Łatwo w takim przypadku utracić całkowitą
kontrolę nad pojazdem. W przypadku poślizgu kół osi przedniej podczas
przyspieszania lub hamowania ograniczona zostaje kierowalnoć pojazdu.
Aby ją odzyskać wystarczy zmniejszyć nacisk na pedał hamulca lub
przyspieszania. Z tego też względu producenci opon i samochodów zalecają
montowanie nowych lub mniej zużytych opon zawsze na tylnej osi -
niezależnie od tego, czy samochód posiada napęd na przednie, czy też
tylne koła."

Ładna teoria, ale w praktyce to bzdura. Jeśli masz właściwie ustawiony
fotel to jadąc po łuku czujesz "w plecach", że tył zaczyna odjeżdżać i
masz mnóstwo czasu na delikatną kontrę, jeśli natomiast stracisz
przyczepnoć przodem to jest duża szansa, że zanim ją odzyskasz będziesz
już na przeciwnym pasie lub na drzewie.

--
cokolwiek

7 Data: Sierpien 25 2009 22:12:21
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: scob 


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości


Ładna teoria, ale w praktyce to bzdura. Jeśli masz właściwie ustawiony
fotel to jadąc po łuku czujesz "w plecach", że tył zaczyna odjeżdżać i
masz mnóstwo czasu (...)

a twoja teroria ma zastosowanie raczej do obywateli, którzy przeżyli już z
_jeden_ poślizg i dalej jeżdżą ;-). IMO do tych, co pytają "jakie opony
gdzie" -już nie

8 Data: Sierpien 26 2009 17:49:31
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: J.F. 

Użytkownik "scob"  napisał w wiadomości

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości
Ładna teoria, ale w praktyce to bzdura. Jeśli masz właściwie ustawiony
fotel to jadąc po łuku czujesz "w plecach", że tył zaczyna odjeżdżać i
masz mnóstwo czasu (...)

a twoja teroria ma zastosowanie raczej do obywateli, którzy przeżyli już z _jeden_ poślizg i dalej jeżdżą ;-). IMO do tych, co pytają "jakie opony gdzie" -już nie

Jeden poslizg to za malo :-(

J.

9 Data: Sierpien 25 2009 16:41:43
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: J.F. 

Użytkownik "Paul"  napisał w wiadomości

przecież to przednie koła się skręcają i one powinny mieć jak najlepszą
przyczepność.

Nie jest to takie proste niestety - jak przod bedzie trzymal, a tyl nie, to dlugo autem nie pojezdzisz.

Ale przy mniej drastycznej roznicy przyczepnosci to jest zysk z lepszych kol na przodzie, szczegolnie w FWD.

J.

10 Data: Sierpien 25 2009 16:50:11
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: to 

J.F. wrote:

Nie jest to takie proste niestety - jak przod bedzie trzymal, a tyl nie,
to dlugo autem nie pojezdzisz.

Ale przy mniej drastycznej roznicy przyczepnosci to jest zysk z lepszych
kol na przodzie, szczegolnie w FWD.

Masz całkowitą rację, dlatego właśnie zaproponowałem kupno dwóch opon
zimowych i wrzucenie ich na przód.

--
cokolwiek

11 Data: Sierpien 26 2009 01:29:35
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: Tomasz Pyra 

to pisze:

Masz całkowitą rację, dlatego właśnie zaproponowałem kupno dwóch opon zimowych i wrzucenie ich na przód.

Nie lepiej kupić cztery Dębicę Frigo w jakimś wąskim, tanim rozmiarze?

To najtańsza zimówka i w sumie najlepsza opona na śnieg z homologacją drogową jaką widziałem.

12 Data: Sierpien 27 2009 01:08:57
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: to 

Tomasz Pyra wrote:

To najtańsza zimówka i w sumie najlepsza opona na śnieg z homologacją
drogową jaką widziałem.

Może i tak, ale ile u nas tego śniegu? Taka opona nie będzie raczej
rewelacyjna w naszych typowych zimowych warunkach (trochę mokro, trochę
sucho, trochę błota).

--
cokolwiek

16 Data: Sierpien 27 2009 20:47:32
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: to 

WIHEDCNF wrote:

Pozwolisz, że jednak się z toba nie zgodzę, ponieważ nic nie zastąpi
dobrej zimówki w ekstremalnych warunkach, a o takie przecież nietrudno
gdy nagle spadnie śnieg a drogowcy nie zdążÄ… jeszcze zadziałać. Dobra
zimówka niewiele ustepuje oponie uniwersalnej na suchym, na mokrym
podobnie, znacznie lepiej natomiast "trzyma" tak jak napisałem w
warukach do jakich została stworzona.

Ale ja przecież nie mówię, żeby nie zakładać zimówek, tylko żeby nie
zakładać tych bardziej ekstremalnych i nie kombinować niepotrzebnie z
mniejszym niż na lato rozmiarem.

--
cokolwiek

18 Data: Sierpien 25 2009 15:59:07
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: 'Tom N' 

Piotr Cz w


Jak to zrobić?

Przeczytać wątek "Nowe opony, gdzie założyć?" sprzed tygodnia.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

19 Data: Sierpien 25 2009 14:17:51
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: to 

Piotr Cz wrote:

Kupiłem niedawno samochód, z dwoma kompletami opon. 4x letnie i 2x
uniwersalne oraz 2x zimówki Teraz jeżdżÄ™ na letnich - wiadomo, ale jak
zrobić w zimie. Uniwersalne na tył czy na przód?
Domyślam się, że zimówki są lepsze na zimę niż uniwersalne. Z jednej
strony z tyłu powinny być lepsze opony, żeby nie majtało tyłkiem.
Z drugiej strony na kołach napędowych powinny być lepsze. Jak to zrobić?

Jedną uniwersalna założyć na zapas, drugą schować, a na zimę dokupić dwie
podobne opony jak masz i założyć na przód, a stare dać na tył (o ile nie
są bardzo zużyte).

--
cokolwiek

20 Data: Sierpien 25 2009 16:24:12
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: J.F. 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Piotr Cz wrote:
Kupiłem niedawno samochód, z dwoma kompletami opon. 4x letnie i 2x
uniwersalne oraz 2x zimówki Teraz jeżdżÄ™ na letnich - wiadomo, ale jak
zrobić w zimie. Uniwersalne na tył czy na przód?
Jedną uniwersalna założyć na zapas, drugą schować, a na zimę dokupić dwie
podobne opony jak masz i założyć na przód, a stare dać na tył (o ile nie
są bardzo zużyte).

A ja tam po poprzeniej zimie jestem dosc zadowolony z Debica Navigator.

I koniec ze zmienianiem :-)

J.

21 Data: Sierpien 26 2009 01:08:00
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. pisze:

A ja tam po poprzeniej zimie jestem dosc zadowolony z Debica Navigator.

Całkiem dobra... szutrówka ;)
Zimą Dębice Frigo biją je na głowę.

22 Data: Sierpien 26 2009 09:49:06
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: J.F. 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

J.F. pisze:
A ja tam po poprzeniej zimie jestem dosc zadowolony z Debica Navigator.

Całkiem dobra... szutrówka ;)
Zimą Dębice Frigo biją je na głowę.

No coz, zime w tym roku mielismy prawdziwa a nie mialem powodow do narzekania.

Co prawda po raz pierwszy zakladalem lancuchy .. ale wczesniej nie jezdzilem przez przelecz Okraj :-)

J.

23 Data: Sierpien 25 2009 16:34:27
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: radekp@konto.pl 

25 Aug 2009 16:17:51 +0200, w  to
napisał(-a):

Jedną uniwersalna założyć na zapas, drugą schować, a na zimę dokupić dwie
podobne opony jak masz i założyć na przód, a stare dać na tył (o ile nie
są bardzo zużyte).

Pozostaje mieć nadzieje, że nie posłucha tej "rady" :).

24 Data: Sierpien 25 2009 16:39:54
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: to 

 wrote:

Jedną uniwersalna założyć na zapas, drugą schować, a na zimę dokupić
dwie podobne opony jak masz i założyć na przód, a stare dać na tył (o
ile nie są bardzo zużyte).

Pozostaje mieć nadzieje, że nie posłucha tej "rady" :).

Bo? W autoświecie radzili inaczej?

--
cokolwiek

25 Data: Sierpien 25 2009 18:52:55
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: radekp@konto.pl 

25 Aug 2009 18:39:54 +0200, w  to
napisał(-a):

 wrote:

>> Jedną uniwersalna założyć na zapas, drugą schować, a na zimę dokupić
>> dwie podobne opony jak masz i założyć na przód, a stare dać na tył (o
>> ile nie są bardzo zużyte).
>
> Pozostaje mieć nadzieje, że nie posłucha tej "rady" :).

Bo? W autoświecie radzili inaczej?

Po twojemu to radzili w twoim auto światku...

26 Data: Sierpien 25 2009 17:03:26
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: to 

 wrote:

Po twojemu to radzili w twoim auto światku...

Ciekawe, że chyba każdy kto sprawdził w praktyce oba rozwiązania pisze
dokładnie to samo co ja...

--
cokolwiek

27 Data: Sierpien 25 2009 16:39:54
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: xs 

Piotr Cz  napisał(a):

Jak to zrobic?

Chyba jako jedyny z tutaj piszacych mialem okazje potestowac obie
konfiguracje na zamknietym torze, gdzie nawierzchnia wygladala 50% snieg /
30% wyslizgany snieg / 20% lod.

Letnie przod / zimowe tyl:

Dopiero po kilkunastu probach udalo sie w ogole ruszyc z miejsca (z dwojki),
w miescie wystarczy minimalna gorka i zrobisz korek gigant. Jak juz sie udalo
ruszyc, to kazdy zakret samochod jechal prosto, trzeba bylo sie trulac kilka
km/h aby w ogole skrecic, hamowanie nie istnialo. Przy takiej konfiguracji
albo staniesz na pierwszej gorce jak spadnie snieg, albo wjedziesz komus w
dupe na swiatlach, bo na zakretach raczej kazdy bedzie zwalnial majac
swiadomosc ultra podsterownosci.


Zimowe przod / letnie tyl:

Z ruszeniem nie bylo klopotow, aczkolwiek kazdy zakret wymagal zakladania
lekkiej kontry, miejscami wystarczylo samo ujecie gazu zeby samochod
przeistaczal sie w driftowoz, piekne boki ale bardzo latwo zrobic obrot.
Hamowanie tez nie bylo jakims wiekszym klopotem. Mozna tak jezdzic, jednak
trzeba bardzo uwazac na zakretach i na to co sie robi z pedalem gazu nawet na
delikatnych lukach. W kazdym razie dla mnie jest to lepsza konfiguracja,
mozna normalnie ruszac i hamowac, wystarczy jedynie byc czujnym i
przygotowanym na kontrowanie dupy. Aczkolwiek ten problem nie bedzie zbyt
wielki jak zakrety bedziemy pokonywac wooolnooo, jednostajnie trzymajac gaz.
Zdecydowanie lepsza konfiguracja, ale nie dla kapeluchów i cipakow, czyli
wiekszosci kierowcow w PL.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

28 Data: Sierpien 25 2009 19:09:23
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: J.F. 

Użytkownik "xs"  napisał w wiadomości

Chyba jako jedyny z tutaj piszacych mialem okazje potestowac obie
konfiguracje na zamknietym torze, gdzie nawierzchnia wygladala 50% snieg /
30% wyslizgany snieg / 20% lod.

Letnie przod / zimowe tyl:
Dopiero po kilkunastu probach udalo sie w ogole ruszyc z miejsca (z dwojki),
w miescie wystarczy minimalna gorka i zrobisz korek gigant. Jak juz sie udalo
ruszyc, to kazdy zakret samochod jechal prosto, trzeba bylo sie trulac kilka
km/h aby w ogole skrecic, hamowanie nie istnialo.

Hm, tyl powinien hamowac.

Przy takiej konfiguracji
albo staniesz na pierwszej gorce jak spadnie snieg, albo wjedziesz komus w
dupe na swiatlach, bo na zakretach raczej kazdy bedzie zwalnial majac
swiadomosc ultra podsterownosci.

Z tym ze caloroczne to nie sa wyjatkowo letnie opony i powinny sobie na sniegu dawac rade.
Choc oczywiscie sprawdzenie przy pierwszym opadzie zalecane, bo potem moze byc za pozno.

Zimowe przod / letnie tyl:
Z ruszeniem nie bylo klopotow, aczkolwiek kazdy zakret wymagal zakladania
lekkiej kontry, miejscami wystarczylo samo ujecie gazu zeby samochod
przeistaczal sie w driftowoz, piekne boki ale bardzo latwo zrobic obrot.
Hamowanie tez nie bylo jakims wiekszym klopotem.

Auto z ABS ?

Mozna tak jezdzic, jednak
trzeba bardzo uwazac na zakretach i na to co sie robi z pedalem gazu nawet na
delikatnych lukach. W kazdym razie dla mnie jest to lepsza konfiguracja,
mozna normalnie ruszac i hamowac, wystarczy jedynie byc czujnym i
przygotowanym na kontrowanie dupy.

I po wyjechaniu z toru tak jezdziles ?

Bo droga nie tor, wyjechanie kawalek na sasiedni pas moze byc kosztowne :-)

J.

29 Data: Sierpien 25 2009 23:05:43
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: WIHEDCNF 


Użytkownik "J.F."

Chyba jako jedyny z tutaj piszacych mialem okazje potestowac obie
konfiguracje na zamknietym torze, gdzie nawierzchnia wygladala 50% snieg /
30% wyslizgany snieg / 20% lod.

Letnie przod / zimowe tyl:
Dopiero po kilkunastu probach udalo sie w ogole ruszyc z miejsca (z dwojki),
w miescie wystarczy minimalna gorka i zrobisz korek gigant. Jak juz sie udalo
ruszyc, to kazdy zakret samochod jechal prosto, trzeba bylo sie trulac kilka
km/h aby w ogole skrecic, hamowanie nie istnialo.

Hm, tyl powinien hamowac.


Zastanowiłeś się kiedyć dlaczego motocykle mają takie wieeeelkie tarcze hamulcowe z przodu (samochody zresztą również) a z tyłu takie prawie znikome?

Przy takiej konfiguracji
albo staniesz na pierwszej gorce jak spadnie snieg, albo wjedziesz komus w
dupe na swiatlach, bo na zakretach raczej kazdy bedzie zwalnial majac
swiadomosc ultra podsterownosci.

Z tym ze caloroczne to nie sa wyjatkowo letnie opony i powinny sobie na sniegu dawac rade.
Choc oczywiscie sprawdzenie przy pierwszym opadzie zalecane, bo potem moze byc za pozno.

Zimowe przod / letnie tyl:
Z ruszeniem nie bylo klopotow, aczkolwiek kazdy zakret wymagal zakladania
lekkiej kontry, miejscami wystarczylo samo ujecie gazu zeby samochod
przeistaczal sie w driftowoz, piekne boki ale bardzo latwo zrobic obrot.
Hamowanie tez nie bylo jakims wiekszym klopotem.

Auto z ABS ?

jak braknie wyobraźni, to ani ABS, ani TC, ani ESP nic nie pomoże, nie pomogą nawet świetne zimówki obojetnie gdzie założone

Mozna tak jezdzic, jednak
trzeba bardzo uwazac na zakretach i na to co sie robi z pedalem gazu nawet na
delikatnych lukach. W kazdym razie dla mnie jest to lepsza konfiguracja,
mozna normalnie ruszac i hamowac, wystarczy jedynie byc czujnym i
przygotowanym na kontrowanie dupy.

I po wyjechaniu z toru tak jezdziles ?

Bo droga nie tor, wyjechanie kawalek na sasiedni pas moze byc kosztowne :-)

Zastanawiam sie co trzeba wyprawiać na drodze, żeby zarzucić tyłem na sąsiedni pas, chyba jeszcze tego nie widziałem, natomiast dość często widzę gości wjeżdżających komuś w tyłek bo brakło przyczepności przednich kół.

30 Data: Sierpien 26 2009 00:13:38
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: J.F. 

On Tue, 25 Aug 2009 23:05:43 +0200,  WIHEDCNF wrote:

Użytkownik "J.F."
Chyba jako jedyny z tutaj piszacych mialem okazje potestowac obie
konfiguracje na zamknietym torze, gdzie nawierzchnia wygladala 50%
snieg / 30% wyslizgany snieg / 20% lod.
[...]

Hm, tyl powinien hamowac.

Zastanowiłeś się kiedyć dlaczego motocykle mają takie wieeeelkie tarcze
hamulcowe z przodu (samochody zresztą również) a z tyłu takie prawie
znikome?

A zastanowiles sie co sie dzieje gdy z asfaltu zjedziesz na snieg ?

Zimowe przod / letnie tyl:
Hamowanie tez nie bylo jakims wiekszym klopotem.
Auto z ABS ?
jak braknie wyobraźni, to ani ABS, ani TC, ani ESP nic nie pomoże, nie
pomogą nawet świetne zimówki obojetnie gdzie założone

ale akurat przed piruetem przy hamowaniu na prostej moze pomoc.

mozna normalnie ruszac i hamowac, wystarczy jedynie byc czujnym i
przygotowanym na kontrowanie dupy.

I po wyjechaniu z toru tak jezdziles ?
Bo droga nie tor, wyjechanie kawalek na sasiedni pas moze byc
kosztowne :-)

Zastanawiam sie co trzeba wyprawiać na drodze, żeby zarzucić tyłem na
sąsiedni pas, chyba jeszcze tego nie widziałem,

Nic nie trzeba wyrabiac, wystarczy za szybko jechac.
Pytanie ile trzeba trenowac zeby opanowac zarzucenie nie wyjezdzajac z
pasa.

J.

31 Data: Sierpien 26 2009 01:23:35
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: Tomasz Pyra 

xs pisze:

Piotr Cz  napisał(a):
Jak to zrobic?

Chyba jako jedyny z tutaj piszacych mialem okazje potestowac obie konfiguracje na zamknietym torze, gdzie nawierzchnia wygladala 50% snieg / 30% wyslizgany snieg / 20% lod.

Nie jedyny. Robiłem taki eksperyment na lotnisku w Borsku podczas zawodów SRTWC. Potwierdzam Twoje obserwacje.

Czasy jakie uzyskałem w 2 przejazdach z zimówkami Frigo szer 145 z przodu i jakimś byle czym (nie pamiętam co to dokładnie było, ale założyłem do tyłu koła zapasowe, z powodu że jedna z zimówek złapała gumę, chyba coś całorocznego 165) to 108.63s i 105.19s (dla porównanie czasy gościa który jechał na kolcach to 110.66s i 104.15s).
To były bardzo dobre czasy - czołówka w klasie FWD.

Na trzeci przejazd mi się zebrało na eksperymenty, gdzieniegdzie koledzy z AWD dokopali się już do asfaltu i postanowiłem zamienić przód z tyłem i tragedia - czas przedostatni w stawce 115.31s, samochód ani nie skręcał, ani nie przyspieszał, ani nie hamował.
Na wyjściu z jednego łuku wykopałem z korzeniami jakąś choinkę, zbiłem reflektor i lusterko.

32 Data: Sierpien 26 2009 09:51:03
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: J.F. 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Czasy jakie uzyskałem w 2 przejazdach z zimówkami Frigo szer 145 z przodu i jakimś byle czym (nie pamiętam co to dokładnie było, ale założyłem do tyłu koła zapasowe, z powodu że jedna z zimówek złapała gumę, chyba coś całorocznego 165) to 108.63s i 105.19s

Na trzeci przejazd mi się zebrało na eksperymenty, gdzieniegdzie koledzy z AWD dokopali się już do asfaltu i postanowiłem zamienić przód z tyłem i tragedia - czas przedostatni w stawce 115.31s, samochód ani nie skręcał, ani nie przyspieszał, ani nie hamował.

Nie przyspieszal, nie hamowal i czas az o 10% gorszy, wielka strata dla przecietnego kierowcy  :-)

J.

33 Data: Sierpien 26 2009 11:40:28
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. pisze:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości
Czasy jakie uzyskałem w 2 przejazdach z zimówkami Frigo szer 145 z przodu i jakimś byle czym (nie pamiętam co to dokładnie było, ale założyłem do tyłu koła zapasowe, z powodu że jedna z zimówek złapała gumę, chyba coś całorocznego 165) to 108.63s i 105.19s

Na trzeci przejazd mi się zebrało na eksperymenty, gdzieniegdzie koledzy z AWD dokopali się już do asfaltu i postanowiłem zamienić przód z tyłem i tragedia - czas przedostatni w stawce 115.31s, samochód ani nie skręcał, ani nie przyspieszał, ani nie hamował.

Nie przyspieszal, nie hamowal i czas az o 10% gorszy, wielka strata dla przecietnego kierowcy  :-)

Różnica była większa, bo w ostatnim przejeździe była już lepsza nawierzchnia i jak ja robiłem to 115s, to czołówka zeszła poniżej 100s, a w pierwszych 2 przejazdach to ja byłem w czołówce.
A jednak 15% średniej prędkości to już dużo.

Generalnie strata wynikająca z zamiany opon była większa niż różnice osiągane przez samochody FWD i AWD, więc to sporo.

34 Data: Sierpien 26 2009 01:24:48
Temat: Re: Jakie opony na tył?
Autor: Tomasz Pyra 

xs pisze:

Piotr Cz  napisał(a):
Jak to zrobic?

Chyba jako jedyny z tutaj piszacych mialem okazje potestowac obie konfiguracje na zamknietym torze, gdzie nawierzchnia wygladala 50% snieg / 30% wyslizgany snieg / 20% lod.

Nie jedyny. Robiłem taki eksperyment na lotnisku w Borsku podczas zawodów SRTWC. Potwierdzam Twoje obserwacje.

Czasy jakie uzyskałem w 2 przejazdach z zimówkami Frigo szer 145 z przodu i jakimś byle czym (nie pamiętam co to dokładnie było, ale założyłem do tyłu koła zapasowe, z powodu że jedna z zimówek złapała gumę, chyba coś całorocznego 165) to 108.63s i 105.19s (dla porównanie czasy gościa który jechał na kolcach to 110.66s i 104.15s).
To były bardzo dobre czasy - czołówka w klasie FWD.

Na trzeci przejazd mi się zebrało na eksperymenty, gdzieniegdzie koledzy z AWD dokopali się już do asfaltu i postanowiłem zamienić przód z tyłem i tragedia - czas przedostatni w stawce 115.31s, samochód ani nie skręcał, ani nie przyspieszał, ani nie hamował.
Na wyjściu z jednego łuku wykopałem z korzeniami jakąś choinkę, zbiłem reflektor i lusterko.

Jakie opony na tył?



Grupy dyskusyjne