Pytanie do praktykow, nie do teoretykow.

Czekam na wymiane prawka, niestety musze skoczyc
przez pol kraju po starsza osobe. I wrocic ;)

Pytanie do praktykow - co policjanci na to
w razie kontroli? Tylko mandat, czy cos wiecej?

q

Dnia Mon, 11 Jun 2007 16:31:17 +0200, Jakub Jewuła napisał(a):

Pytanie do praktykow, nie do teoretykow.

Czekam na wymiane prawka, niestety musze skoczyc
przez pol kraju po starsza osobe. I wrocic ;)

Pytanie do praktykow - co policjanci na to
w razie kontroli? Tylko mandat, czy cos wiecej?

Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 11 Jun 2007 16:31:17 +0200, Jakub Jewuła napisał(a):

Pytanie do praktykow, nie do teoretykow.

Czekam na wymiane prawka, niestety musze skoczyc
przez pol kraju po starsza osobe. I wrocic ;)

Pytanie do praktykow - co policjanci na to
w razie kontroli? Tylko mandat, czy cos wiecej?

mogą (a nawet powinni) uniemożliwić dalszą jazdę, chyba, że znajdziesz
osobę z uprawnieniami która poprowadzi pojazd. Generalnie jak cię złapią, to będzie bolało.

Dnia Mon, 11 Jun 2007 16:39:59 +0200, MarcinJM napisał(a):

Z moim znajomym tak bylo.
Kwit mial, ale radio podalo "uprawnienia zatrzymane" i byl gnoj wielki.

Z moim znajomym tak bylo.
Kwit mial, ale radio podalo "uprawnienia zatrzymane" i byl gnoj
wielki.

bo tam prawdopodobnie był odnotowany sam fakt zatrzymania w policyjnej
bazie danych. ZTCW to CEPIK jeszcze nie działa, więc nie będą w stanie
sprawdzić czy w ogóle ma prawo jazdy więc powinni go potraktować jako
osobę bez uprawnień.

Oczywiście w miare umiejętności negocjacyjnych i
możliwości finansowych można próbowac się wykręcić, ale to się może
nie udać.

Dnia Mon, 11 Jun 2007 16:51:29 +0200, Jakub Jewuła napisał(a):

No bez jaj prosze - bede mial kwit z UM,
ze czekam na nowe prawko wiec chyba mam uprawnienia?????

Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 11 Jun 2007 16:51:29 +0200, Jakub Jewuła napisał(a):

No bez jaj prosze - bede mial kwit z UM,
ze czekam na nowe prawko wiec chyba mam uprawnienia?????

Dokumentem na "manie uprawnień" jest PJ.

On Mon, 11 Jun 2007 15:58:23 +0100, Waldek Godel
 wrote:

Dokumentem na "manie uprawnień" jest PJ.

Jakub Jewuła pisze:

No bez jaj prosze - bede mial kwit z UM,
ze czekam na nowe prawko wiec chyba mam uprawnienia?????

No bez jaj prosze - bede mial kwit z UM,
ze czekam na nowe prawko wiec chyba mam uprawnienia?????

Niestety nie - Na zaświadczeniach o oczekiwaniu na PJ w Krakowie jest
nawet napisane dużymi literami "Nie uprawnia do kierowania pojazdem"
Rozmowa z z policją kosztuje 500 PLN + poszukiwanie kogoś kto może
jechać - ma PJ i jest trzeźwy.

On Mon, 11 Jun 2007 20:43:04 +0200,  Jakub Jewuła wrote:

Odchodzac narazie od tematu - wiesz moze ile _realnie_
czeka sie w tej chwili na wymianienie PJ w Kraq?

Odchodzac narazie od tematu - wiesz moze ile _realnie_
czeka sie w tej chwili na wymianienie PJ w Kraq?

Rozmowa z z policją kosztuje 500 PLN + poszukiwanie kogoś kto może
jechać - ma PJ i jest trzeźwy.

Boombastic pisze:

Rozmowa z z policją kosztuje 500 PLN + poszukiwanie kogoś kto może jechać - ma PJ i jest trzeźwy.

Taaa, jasne, może od razu 5000 zł.

Dnia 12-06-2007 o 06:44:58 Wojciech Smagowicz [ZIWK]   napisał(a):

Boombastic pisze:

Rozmowa z z policją kosztuje 500 PLN + poszukiwanie kogoś kto może  jechać - ma PJ i jest trzeźwy.

 Taaa, jasne, może od razu 5000 zł.

Jasne:
http://www.policja.pl/ftp/prawo/mandaty_karne_za_wybrane_rodzaje_wykroczen.pdf
Dziennik Ustaw nr. 208 str. 14394 tabela B pozycja 186.

Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:
(...)

http://www.policja.pl/ftp/prawo/mandaty_karne_za_wybrane_rodzaje_wykroczen.pdf Dziennik Ustaw nr. 208 str. 14394 tabela B pozycja 186.

hehe gosc w pierwszym poscie prosi o praktyków a nie teoretyków a tu
30 postów gdybających i żadnego praktycznego doswiadczenia w temacie,
wiec ja zapodam jeden - znajomy czekal na prawko i mial tylko papier z
UM ze czeka i policja po dluzszym marudzeniu puscila go bez zadnego
mandatu. To bylo w tym goracym okresie jak wszyscy wymianiali. Teraz
możecie znów gdybać dalej... ;)

Rozmowa z z policją kosztuje 500 PLN + poszukiwanie kogoś kto może
jechać - ma PJ i jest trzeźwy.

Jakub Jewuła wrote:

Z moim znajomym tak bylo.
Kwit mial, ale radio podalo "uprawnienia zatrzymane" i byl gnoj
wielki.

bo tam prawdopodobnie był odnotowany sam fakt zatrzymania w policyjnej
bazie danych. ZTCW to CEPIK jeszcze nie działa, więc nie będą w stanie
sprawdzić czy w ogóle ma prawo jazdy więc powinni go potraktować jako
osobę bez uprawnień.

No bez jaj prosze - bede mial kwit z UM,
ze czekam na nowe prawko wiec chyba mam uprawnienia?????

Andrzej Jackowicz-Korczyński pisze:
(...)

jak czekałem na nowe PJ, miałem kwit z UM z informacją, że niniejszy papier nie uprawnia do prowadzenia pojazdów ...

Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

Andrzej Jackowicz-Korczyński pisze:
(...)

jak czekałem na nowe PJ, miałem kwit z UM z informacją, że niniejszy papier nie uprawnia do prowadzenia pojazdów ...

Stare prawko spaliłeś, czy nie miałeś w ogóle?

Andrzej Jackowicz-Korczyński pisze:
(...)

już dwa razy sie w to bawiłem
1) przeoczyłem termin badań

2) padłem ofiarą kradzieży

Dnia Tue, 12 Jun 2007 23:06:35 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a):

Są uprawnienia. W najgorszym wypadku 50PLN za brak PJ
i nie mają prawa lawetować.

On Tue, 12 Jun 2007 22:08:29 +0100, Waldek Godel
 wrote:

Są uprawnienia. W najgorszym wypadku 50PLN za brak PJ
i nie mają prawa lawetować.

Przeczytaj art 80 p. 1 PoRD.

Przeczytaj art 80 p. 1 PoRD.

On Wed, 13 Jun 2007 09:47:53 +0100, Waldek Godel
 wrote:

Przeczytaj art 80 p. 1 PoRD.

znaczy.. 88.1 miało być, palec się omsknął.

Waldek Godel pisze:
(...)

znaczy.. 88.1 miało być, palec się omsknął.

Dnia Wed, 13 Jun 2007 18:38:30 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a):

Nadal nic tam nie ma o tym, że bez prawa jazdy straciłem
uprawnienia do prowadzenia pojazdów konkretnej kategorii.

Waldek Godel pisze:
(...)

ale straciłeś możliwość wykazania że je masz.

Dnia Wed, 13 Jun 2007 20:24:35 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a):

ale straciłeś możliwość wykazania że je masz.

Nic bardziej błędnego.

Waldek Godel pisze:
(...)

Rozumiem, że powiesz miśkowi: "nie znasz się, spierdalaj" ?

On Mon, 11 Jun 2007 15:47:47 +0100,  Waldek Godel wrote:

Dnia Mon, 11 Jun 2007 16:39:59 +0200, MarcinJM napisał(a):

Z moim znajomym tak bylo.
Kwit mial, ale radio podalo "uprawnienia zatrzymane" i byl gnoj wielki.

bo tam prawdopodobnie był odnotowany sam fakt zatrzymania w policyjnej
bazie danych. ZTCW to CEPIK jeszcze nie działa, więc nie będą w stanie

sprawdzić czy w ogóle ma prawo jazdy więc powinni go potraktować jako osobę
bez uprawnień. Oczywiście w miare umiejętności negocjacyjnych i możliwości
finansowych można próbowac się wykręcić, ale to się może nie udać.

J.F. pisze:

On Mon, 11 Jun 2007 15:47:47 +0100,  Waldek Godel wrote:

Dnia Mon, 11 Jun 2007 16:39:59 +0200, MarcinJM napisał(a):

Z moim znajomym tak bylo.
Kwit mial, ale radio podalo "uprawnienia zatrzymane" i byl gnoj wielki.

bo tam prawdopodobnie był odnotowany sam fakt zatrzymania w policyjnej
bazie danych. ZTCW to CEPIK jeszcze nie działa, więc nie będą w stanie

Hm, mnie sie wydaje ze cepik dziala w najlepsze.
Pytanie czy policja ma juz do niego dostep on-line.

mogą (a nawet powinni) uniemożliwić dalszą jazdę, chyba, że znajdziesz
osobę z uprawnieniami która poprowadzi pojazd.
Generalnie jak cię złapią, to będzie bolało.

mogą (a nawet powinni) uniemożliwić dalszą jazdę, chyba, że
znajdziesz osobę z uprawnieniami która poprowadzi pojazd.
Generalnie jak cię złapią, to będzie bolało.

Taaa, jasne. Dostanie mandat za niemanie papierka jakieś 50 -100 zł i
to wsystko. Uprawnienia ma.

Boombastic pisze:

mogą (a nawet powinni) uniemożliwić dalszą jazdę, chyba, że znajdziesz
osobę z uprawnieniami która poprowadzi pojazd.
Generalnie jak cię złapią, to będzie bolało.

Taaa, jasne. Dostanie mandat za niemanie papierka jakieś 50 -100 zł i to wsystko. Uprawnienia ma.

On Mon, 11 Jun 2007 20:44:04 +0200, "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"
 wrote:

Taaa, jasne. Dostanie mandat za niemanie papierka jakieś 50 -100 zł i to
wsystko. Uprawnienia ma.

Nie :-( 500 PLN.

Boombastic pisze:

mogą (a nawet powinni) uniemożliwić dalszą jazdę, chyba, że znajdziesz
osobę z uprawnieniami która poprowadzi pojazd.
Generalnie jak cię złapią, to będzie bolało.

Taaa, jasne. Dostanie mandat za niemanie papierka jakieś 50 -100 zł i to wsystko. Uprawnienia ma.

Nie :-( 500 PLN.
jeśli do odebrania brakuje kilka (dosłownie) dni to można - "Nie wziąłem z
domu" - ponieważ Prawo Jazdy jest już wystawione i tylko nie dotarło do
właściwego WK.

On Mon, 11 Jun 2007 20:56:10 +0200,  Boombastic wrote:

Nie :-( 500 PLN.
jeśli do odebrania brakuje kilka (dosłownie) dni to można - "Nie wziąłem z
domu" - ponieważ Prawo Jazdy jest już wystawione i tylko nie dotarło do
właściwego WK.

Przestań wypisywać te bzdury.

Przestań wypisywać te bzdury.

Jakie bzdury?
Na obecnym PJ date uzyskania uprawnien masz wydrukowana. Nie wiem co
oni tam wpisuja, ale na pewno nie jest to data wydania, bo z fabryki
wychodzi zalaminowane pod folia :-)

Boombastic pisze:

mogą (a nawet powinni) uniemożliwić dalszą jazdę, chyba, że znajdziesz
osobę z uprawnieniami która poprowadzi pojazd.
Generalnie jak cię złapią, to będzie bolało.

Taaa, jasne. Dostanie mandat za niemanie papierka jakieś 50 -100 zł i to wsystko. Uprawnienia ma.

Waldek Godel pisze:

mogą (a nawet powinni) uniemożliwić dalszą jazdę, chyba, że znajdziesz
osobę z uprawnieniami która poprowadzi pojazd. Generalnie jak cię złapią, to będzie bolało.

Dnia Mon, 11 Jun 2007 19:25:35 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):

Ale on uprawnienia ma, nie ma jedynie dokumentów ;) 50 zeta za
to jest bodaj ;)

Ale on uprawnienia ma, nie ma jedynie dokumentów ;) 50 zeta za
to jest bodaj ;)

pytanie brzmi - skąd policjant ma odróżnić niemanie papiórka od
niemania uprawnień?

Dnia Tue, 12 Jun 2007 00:00:35 +0200, Jakub Jewuła napisał(a):

Przez radio. Tak samo jak potrafi odroznic czy
nie masz przypadkiem zabranago za pijaka.

On Mon, 11 Jun 2007 23:08:15 +0100, Waldek Godel
 wrote:

Przez radio. Tak samo jak potrafi odroznic czy
nie masz przypadkiem zabranago za pijaka.

przez jakie radio??? RMF FM? Przecież CEPIK jeszcze nie działa, to skąd ma
wiedzieć?

Waldek Godel pisze:

Ale on uprawnienia ma, nie ma jedynie dokumentów ;) 50 zeta za to jest bodaj ;)

pytanie brzmi - skąd policjant ma odróżnić niemanie papiórka od niemania
uprawnień?

Dnia Tue, 12 Jun 2007 14:42:46 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):

Skąd biedny policjant ma wywnioskować czy tydzień temu zabiłem
teściową ??? Nie ma przecież wszystkich listów gończych w
bagażniku ...

Waldek Godel pisze:

Skąd biedny policjant ma wywnioskować czy tydzień temu zabiłem teściową ??? Nie ma przecież wszystkich listów gończych w bagażniku ...

Ludzie tak sami z siebie nie zabijają - chyba, że akurat "postanowili"
zostać mordercami.
Ludzie tak sami z siebie nie mają uprawnień do kierowania - chyba, ze
postanowili je zrobić.

On Mon, 11 Jun 2007 16:31:17 +0200,  Jakub Jewuła wrote:

Pytanie do praktykow, nie do teoretykow.

Czekam na wymiane prawka

Jakub Jewuła pisze:

Pytanie do praktykow, nie do teoretykow.

Czekam na wymiane prawka, niestety musze skoczyc
przez pol kraju po starsza osobe. I wrocic ;)

Pytanie do praktykow - co policjanci na to
w razie kontroli? Tylko mandat, czy cos wiecej?

Jakub Jewuła pisze:

Pytanie do praktykow, nie do teoretykow.

Czekam na wymiane prawka, niestety musze skoczyc
przez pol kraju po starsza osobe. I wrocic ;)

Pytanie do praktykow - co policjanci na to
w razie kontroli? Tylko mandat, czy cos wiecej?

Patrze, patrze a tu Tomasz Pyra porozsypywal nastepujace haczki:

Jeżeli chodzi o mojš praktykę, to kiedyœ zostałem zatrzymany za przekroczenie prędkoœci, okazało się że nie mam żadnych dokumentów (ani moich, ani samochodu) - portfel został w domu.(...)
Policjant docenił to że chociaż w pasy byłem zapięty i mnie puœcił wolno udzielajšc pouczenia żebym nie jeŸdził 68/50 i woził dokumenty ;>

traktorem i delikwent nie bedzie mial przy sobie papierow (malo ktory
rolnik jezdzi na pole z polisa OC i dowodem rejestracyjnym) - w dziurach
to racej sie wszyscy znaja chocby z widzenia, spisuja rolnika gdzie
mieszka (+ nr rejestracyjny pojazdu), delikwent nastepnego dnia pojawia
sie na komendzie i po sprawie.

Patrze, patrze a tu Mamut porozsypywal nastepujace haczki:

maly ktory rolnik ma w ogole OC na traktor itp... czesc w ogole nie ma
papierow...

badzio pisze:

Patrze, patrze a tu Mamut porozsypywal nastepujace haczki:

maly ktory rolnik ma w ogole OC na traktor itp... czesc w ogole nie ma
papierow...

Widac ja znam tych niewielu, ktorzy maja :)

badzio pisze:

Ale obcy facet bez zadnych dokumentow, mowiacy jeszcze ze jedzie nieswoim samochodem... tej glupoty policjanta nie jestem w stanie pojac.

Dnia Tue, 12 Jun 2007 12:37:13 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):

Oj tam nieznany :) Mnie tu wszyscy znają ;>

Waldek Godel pisze:

Dnia Tue, 12 Jun 2007 12:37:13 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):

Oj tam nieznany :) Mnie tu wszyscy znają ;>

Ale gdzie ci tam do takich tuzów polskiego netu jak Expierd, Buzdygan,
Zaciek czy Płaszczyc.

On Tue, 12 Jun 2007 13:48:13 +0200, Tomasz Pyra
 wrote:

Ale gdzie ci tam do takich tuzów polskiego netu jak Expierd, Buzdygan,
Zaciek czy Płaszczyc.

Myślisz że ich bez prawka by drogówka tak raz-dwa puściła? ;>

badzio pisze:
(...)

Nie wiedzialem ze sa az tak glupi policjanci.

Ale obcy facet bez zadnych dokumentow, mowiacy jeszcze ze jedzie nieswoim samochodem... tej glupoty policjanta nie jestem w stanie pojac.

Artur 'futrzak' Maœlšg pisze:

Ale obcy facet bez zadnych dokumentow, mowiacy jeszcze ze jedzie nieswoim samochodem... tej glupoty policjanta nie jestem w stanie pojac.

Tia. Głupi był, ze prawdę powiedział. Ehhhh...

Tomasz Pyra pisze:
(...)

Akurat œciemnianie by się tu mogło gorzej skończyć.

On Tue, 12 Jun 2007 14:17:41 +0200,  Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

Chyba logicznie, a policjant ma zakładać, że człowiek mówi
prawdę, a nie na odwrót.

J.F. pisze:
(...)

No - z punktu widzenia policjanta arytmetyka jest inna.

On Tue, 12 Jun 2007 17:06:56 +0200,  Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

J.F. pisze:
(...)

No - z punktu widzenia policjanta arytmetyka jest inna.

Nic bardziej błędnego. Z punktu widzenia patologii odziedziczonej
z dawnych czasów być może.

J.F. pisze:
(...)

No coz uwazac kazdy moze wedle gustu, przypominam tylko ze i za
starego ustroju ludzie zapominali dokumentow a wladza ich puszczala,

lawet nie wzywala [... bo bylo o nia trudniej],

kradziezy bylo mniej,

zapis dotyczace OC pojawily sie dopiero w nowym ustroju,

i
kategorycznosc nie zostala zmniejszona po pojawieniu sie warunkow.

On Wed, 13 Jun 2007 19:06:06 +0200,  Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

J.F. pisze:
(...)

No coz uwazac kazdy moze wedle gustu, przypominam tylko ze i za
starego ustroju ludzie zapominali dokumentow a wladza ich puszczala,

Chrzanisz - zależało od sytuacji.

kradziezy bylo mniej,

Ponieważ było inaczej, mniej samochodów i złodzieje jednak bali się
władzy ludowej?

zapis dotyczace OC pojawily sie dopiero w nowym ustroju,

Wcześniej ich nie było?

i kategorycznosc nie zostala zmniejszona po pojawieniu sie warunkow.

Gorzej - upadła pewna świadomość, a przetrwała patologia...

Patrze, patrze a tu Artur 'futrzak' Maœlšg porozsypywal nastepujace haczki:

Nie wiedzialem ze sa az tak glupi policjanci.

Głupi? Może powinni od razu zapuszkować na 48 godzin?

Tia. Głupi był, ze prawdę powiedział. Ehhhh...

badzio pisze:
(...)

Wystarczyloby odholowac samochod na parking policyjny a delikwent sie stawia nastepnego dnia z dokumentami i odbiera samochod.

Wyobraz sobie ze to zlodziej jedzie sobie Twoim samochodem, policja go zatrzymuje a on mowi 'to samochod kolegi, zapomnialem dokumentow', policjant mowi 'pan mi wyglada na uczciwego - jedz pan' a nastepnego dnia zglaszasz kradziesz samochodu.

Ja tego nie powiedzialem.

Patrze, patrze a tu Artur 'futrzak' Maœlšg porozsypywal nastepujace haczki:

Niby z jakiej racji i na jakiej podstawie? Kwestiš elementarnš jest
posiadanie uprawnień, oraz posiadanie OC. Policjant ma zakładać, że
mówisz prawdę i tyle. Jak ma wštpliwoœci, to niech sprawdzi.

To kwestia policjanta, na ile on ocenia w danej sytuacji wiarygodnoœć
zatrzymanej osoby. Swojš œcieżkš nie problem mieć lewe prawko i lewš
polisę - rozumiem, że w takiej sytuacji nie ma podstaw do zatrzymania
i przebiegły złodziejaszek jest czysty?

Z drugiej strony mam AC,
więc œpię spokojnie, najwyżej będę się droczył z ubezpieczalniš.

Wprost nie, napisałeœ natomiast, że policjant puszczajšcy uczciwego
człowieka bez dokumentów dalej jest głupi.

Zastanawiam się, jak długo będzie w ludziach egzystowało perelowskie
myœlenie.

badzio pisze:
(...)

Zalozmy ze policjant bedzie mial mozliwosc zweryfikowania czy auto posiada polise OC (mam obawy czy da rade to zrobic w czasie rzeczywistym, w srodku nocy, no ale zalozmy ze da rade).
Ale w jaki sposob zweryfikuje czy
1) Kierowca posiada uprawnienia
2) Kierowca nie ukradl samochod
jesli ten kierowca nie ma przy sobie prawka, dowodu osobistego czy innego dokumentu za pomoca ktorego mozna go zidentyfikowac?

Ale jest to jednak pewna subiekcja - zlodziej musialby najpierw ustalic ktory samochod chce ukrasc, pozniej spreparowac polise i na koncu krasc

1) Nie kazdy ma AC

(nie kazdy moze miec AC)

2) Powiedzmy policjantom zeby nie angazowali sie w szukanie zlodziei samochodow, beda mieli wiecej czas na szukanie prawdziwych przestepcow

Tak. Glupi jest policjant a nie Tomek, ktory sie przyznal ze prowadzi nie swoj samochod.

Jakie pereelowskie myslenie? Ide pieszo - nie nosze ze soba dokumentow bo nie czuje takiej potrzeby.

Jade samochodem - mam ze soba dokumenty, bo:
1) takie jest prawo (uwazam ze prawo mowiace 'kierowca powinien miec przy sobie dowod rejestracyjny pojazdu i prawo jazdy' jest sensownym prawem)

2) jesliby jakis koles ukradl mi samochod 'dla rozrywki' bo np chcial zaszpanowac pannie, ale akurat nie mial przy sobie dokumentow i zatrzymuje go policja - to jednak wolalbym zeby policja wziela samochod na parking, przetrzymala go i sprawdzila czy ten koles byl uprawniony do poruszania sie tym samochodem.

Jesli nie byl - on placi za parking i ma paragraf za kradziez.

Jesli jednak to nie byl zlodziej tylko sam sie wybralem na przejazdzke samochodem bez dokumentow - trudno sie mowi, za roztargnienie sie placi.

Jakub Jewuła pisze:

Pytanie do praktykow, nie do teoretykow.

Czekam na wymiane prawka, niestety musze skoczyc
przez pol kraju po starsza osobe. I wrocic ;)

Pytanie do praktykow - co policjanci na to
w razie kontroli? Tylko mandat, czy cos wiecej?

q