Grupy dyskusyjne   »   Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi

Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi



1 Data: Lipiec 16 2011 14:07:20
Temat: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: Tmek 

Witam.

Pytanie z ciekawosci.
Jaki jest sposob na powstrzymanie za wczasu bujania przyczepa, czyli co zrobic aby to wszystko uspokoic, w sytuacji kiedy jest to jeszce do opanowania?

Zwolnic, przyspieszyc, kontrowac itp?

Tu sytuacja http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/602a5dea9fc8513672a86971968b39d1.gif?1308692773

pzdr



2 Data: Lipiec 16 2011 13:13:30
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sat, 16 Jul 2011 14:07:20 +0200, Tmek napisał(a):

Pytanie z ciekawosci.
Jaki jest sposob na powstrzymanie za wczasu bujania przyczepa, czyli co
zrobic aby to wszystko uspokoic, w sytuacji kiedy jest to jeszce do
opanowania?

Zwolnic, przyspieszyc, kontrowac itp?

czytać archiwum

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

3 Data: Lipiec 16 2011 15:59:06
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: Tmek 

Waldek Godel wrote:

Dnia Sat, 16 Jul 2011 14:07:20 +0200, Tmek napisał(a):

Pytanie z ciekawosci.
Jaki jest sposob na powstrzymanie za wczasu bujania przyczepa, czyli
co zrobic aby to wszystko uspokoic, w sytuacji kiedy jest to jeszce
do opanowania?

Zwolnic, przyspieszyc, kontrowac itp?

czytać archiwum

Jakbym znalazl to bym nie pytal.

Tmek

4 Data: Lipiec 16 2011 14:00:42
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: to 

begin Tmek

Jakbym znalazl to bym nie pytal.

W jakim celu uraczyłeś nas tą zaskakującą konstatacją?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

5 Data: Lipiec 16 2011 15:06:02
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sat, 16 Jul 2011 15:59:06 +0200, Tmek napisał(a):

czytać archiwum

Jakbym znalazl to bym nie pytal.


"jakie jest najczęstsze kłamstwo w internecie?
- szukałem ale nie znalazłem"

http://groups.google.com/group/pl.misc.samochody/browse_thread/thread/7f6805789e2b8fc6/9e5c81f1e9cec77d?lnk=gst&q=laweciarskie#9e5c81f1e9cec77d


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

6 Data: Lipiec 16 2011 12:17:12
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: to 

begin Tmek

Pytanie z ciekawosci.
Jaki jest sposob na powstrzymanie za wczasu bujania przyczepa, czyli co
zrobic aby to wszystko uspokoic, w sytuacji kiedy jest to jeszce do
opanowania?

Zwolnic, przyspieszyc, kontrowac itp?

Nie mam pojęcia o jeździe z przyczepą, ale stawiam na to, że
przyspieszyć. ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

7 Data: Lipiec 16 2011 15:59:33
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: P_ablo 

Użytkownik "Tmek"  napisał w wiadomości

Witam.
Pytanie z ciekawosci.
Jaki jest sposob na powstrzymanie za wczasu bujania przyczepa, czyli co zrobic aby to wszystko uspokoic, w sytuacji kiedy jest to jeszce do opanowania?
Zwolnic, przyspieszyc, kontrowac itp?
Tu sytuacja http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/602a5dea9fc8513672a86971968b39d1.gif
?1308692773


To sie nazywa wezykowanie...
Nalezy przyspieszyc a jesli to nie pomaga to zwolnic i przyspieszyc. Nalezy unikac kontry kierownica ale jesli juz potrzeba, to wykonywac je bardzo delikatnie - generalnie latwo sie pisze jednak trudno wykonuje!

To co widzisz na filmie to najprawdopodobniej zle zaladowana i/lub przeladowana przyczepa. Powodem moga byc tez zle napompowane kola oraz zbyt wysoka predkosc. Nie bez powodu przepisy mowia o maksymalnym nacisku na hak i predkosciach z przyczepa. Ponadto ten samochod nie mial prawa ciagnac tej przyczepy z tym ladunkiem!

Mialem kiedys taki przypadek przez zle zaladowane auto na lawecie (silnikiem z tylu). Niestety przyczepa tak ciagnela tyl dostawczaka do gory, ze nie dalo sie jej uspokoic. Auto z przyczepa zlozyly sie jak scyzoryk. Jednak skonczylo sie tylko na pogietej przyczepie i uszkodzonym boku dostawczaka. Na szczescie kola lawety nie zlapaly pobocza a brakowalo ze 20 cm...

--
Picasso

8 Data: Lipiec 16 2011 14:03:37
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: to 

begin P_ablo

To sie nazywa wezykowanie...
Nalezy przyspieszyc

Czyli zgadłem! Wygrałem coś?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

9 Data: Lipiec 16 2011 16:12:36
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: jerzu 

On 16 Jul 2011 14:03:37 GMT, to  wrote:

Czyli zgadłem! Wygrałem coś?

Tak. Klocek :P


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

10 Data: Lipiec 16 2011 14:15:53
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: to 

begin jerzu

Tak. Klocek :P

Widziałem, że ktoś to napisze. Smacznego, jerzu!

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

11 Data: Lipiec 16 2011 16:33:49
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: jerzu 

On 16 Jul 2011 14:15:53 GMT, to  wrote:

Widziałem, że ktoś to napisze. Smacznego, jerzu!

Dziękuję, ale nie będę Tobie podjadał obiadu.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

12 Data: Lipiec 16 2011 16:59:45
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: to 

begin jerzu

Widziałem, że ktoś to napisze. Smacznego, jerzu!

Dziękuję, ale nie będę Tobie podjadał obiadu.

Dziwne, że klocek kojarzy Ci się z posiłkiem, ale przyjmij do wiadomości,
że ja gustuję w nieco innym pożywieniu.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

13 Data: Lipiec 16 2011 19:18:49
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: th 

W dniu 2011-07-16 18:59, to pisze:

begin jerzu

Widziałem, że ktoś to napisze. Smacznego, jerzu!

Dziękuję, ale nie będę Tobie podjadał obiadu.

Dziwne, że klocek kojarzy Ci się z posiłkiem, ale przyjmij do wiadomości,
że ja gustuję w nieco innym pożywieniu.

Miliony much nie mogą się mylić. Smacznego.

14 Data: Lipiec 16 2011 20:01:30
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: jerzu 

On 16 Jul 2011 16:59:45 GMT, to  wrote:

Dziwne, że klocek kojarzy Ci się z posiłkiem,

To Tobie pierwszemu się skojarzył.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

15 Data: Lipiec 16 2011 20:28:50
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: to 

begin jerzu

Dziwne, że klocek kojarzy Ci się z posiłkiem,

To Tobie pierwszemu się skojarzył.

Ja tylko napisałem ironiczne "smacznego", dając Ci do zrozumienia, że
proponowanie mi klocka w charakterze wygranej jest niesmaczne. Ty
zacząłeś o jedzeniu.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

16 Data: Lipiec 16 2011 23:56:16
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: jerzu 

On 16 Jul 2011 20:28:50 GMT, to  wrote:

Ja tylko napisałem ironiczne "smacznego", dając Ci do zrozumienia, że
proponowanie mi klocka w charakterze wygranej jest niesmaczne. Ty
zacząłeś o jedzeniu.

Tak sobie tłumacz.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

17 Data: Lipiec 16 2011 16:03:01
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: P_ablo 

Użytkownik "Tmek"  napisał w wiadomości


http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/602a5dea9fc8513672a86971968b39d1.gif
?1308692773


Najsmieszniejsze jest to, ze to specjalisci od driftu...

--
Picasso

18 Data: Lipiec 16 2011 19:36:46
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: Grzegorz 

Witam.


Pytanie z ciekawosci.

Do czasu - początki takiego zjawiska przeżyłem :-D !

Jaki jest sposob na powstrzymanie za wczasu bujania przyczepa, czyli co
zrobic aby to wszystko uspokoic, w sytuacji kiedy jest to jeszce do
opanowania?

Zwolnic, przyspieszyc, kontrowac itp?

Przyhamować, średnio mocno albo mocno, gdy przyczepa jest w linii auta (lepiej minimalnie wcześniej - z uwagi na opóźnienie najazdówki). Ma najazdówkę, więc się nieco wyprostuje. I zwolni, a to wystarczy do uspokojenia.

Ale - takie lekkie bujanie pojawia się około 90-120 kmh, ja zauważyłem przy ok. stówie. Wystarczyło leciutko zwolnić i było już OK. Na lawecie był stary Merc, w sumie cięższa przyczepa od mojego auta. Campingowa bez stabilizatora zaczyna pływać powyżej 110 kmh.

Korygowanie takiego poślizgu jest piekielnie trudne, ja nie próbowałem i wolę nie próbować. Trzeba by przy dużym wychyleniu odbić autem gwałtownie o ok. 1,5 do 2 metry na bok, ale to się łatwo mówi.....

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

19 Data: Lipiec 16 2011 18:38:11
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sat, 16 Jul 2011 19:36:46 +0200, Grzegorz napisał(a):

Korygowanie takiego poślizgu jest piekielnie trudne, ja nie próbowałem i
wolę nie próbować. Trzeba by przy dużym wychyleniu odbić autem
gwałtownie o ok. 1,5 do 2 metry na bok, ale to się łatwo mówi.....

można jeszcze trzy razy podskoczyć, splunąć przez lewe ramię oraz pogonić
czarnego kota.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

20 Data: Lipiec 16 2011 22:05:30
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: Kartrait 

Użytkownik "Grzegorz"  napisał w wiadomości

Campingowa bez stabilizatora zaczyna pływać powyżej 110 kmh.

niewiadówka zaczyna pływać już przy 90-100, prawdopodobnie przez brak
amortyzatorów

--
Pozdrufka,
Krzysiek vel kartrait

21 Data: Lipiec 16 2011 20:01:27
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-07-16 14:07, Tmek pisze:

Witam.

Pytanie z ciekawosci.
Jaki jest sposob na powstrzymanie za wczasu bujania przyczepa, czyli co
zrobic aby to wszystko uspokoic, w sytuacji kiedy jest to jeszce do
opanowania?

Zwolnic, przyspieszyc, kontrowac itp?

Należy zwolnić.
Takie oscylacje nie pojawiają się ani zbyt nagle, ani nie są na początku intensywne. Nie ma na początku żadnych poślizgów, a jedynie czuć że tyłem zaczyna bujać - wtedy należy po prostu zwolnić.

Oscylacje biorą się z tego, że częstotliwość oscylacji przyczepy zaczyna się dostrajać do do częstotliwości rezonansowej zawieszenia, co prowadzi do katastrofy rezonansowej, czyli niekontrolowanego wzrostu amplitudy oscylacji.
Żeby to przerwać należy _zmienić_ prędkość, co jadąc już dość szybko ciężkim zestawem można w praktyce osiągnąć tylko hamując.
Bo możliwości rozpędzania takich zestawów są bardzo ograniczone, a prędkość trzeba by zmienić dość znacznie.

Jak już "mijota nim jak szatan", to trochę późno - raz tylko miałem okazję jechać zestawem z załadowaną lawetą po asfalcie w dość głębokim ośmiokołowym poślizgu. Udało mi się to zgasić pierwszą kontrą, ale trudno powiedzieć czy dałoby się to powtórzyć.

Natomiast sporo razy ślizgałem się dla zabawy z pustą lawetą i tam zdecydowanie - hamowanie wygaszało oscylacje, przyspieszanie je pogłębiało.

Przy okazji temat dobrze wskazuje teoretyków jazdy samochodem, którzy nigdy w życiu nie mieli niczego doczepionego do swojego samochodu - bo tacy twierdzą że należy przyspieszyć :)

Zresztą na YT znajdziesz trochę dłuższe ujęcie - wygląda to tak, że jak przyczepą zaczęło bujać, to kierowca zamiast zwolnić, to właśnie zaczął przyspieszać (a przynajmniej utrzymał stałą prędkość) co mu zestaw rozhuśtało poza możliwości kontroli nad nim. Wtedy jak zahamował, to już postawiło bokiem i skończyło się jak skończyło.

22 Data: Lipiec 17 2011 11:03:37
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: P_ablo 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości


Natomiast sporo razy ślizgałem się dla zabawy z pustą lawetą i tam zdecydowanie - hamowanie wygaszało oscylacje, przyspieszanie je
pogłębiało.

I wylazlo klamstwo...
Jezdzilem z pusta laweta niejeden raz z predkosciami nawet pod 150 km/h, rowniez ciagnalem takie osobowkami ktorymi nie nalezalo ich ciagnac. Nigdy nie zdarzylo mi sie, zeby pusta laweta wezykowala a nawet nie mozna bylo wprowadzic jej w taki stan celowo. Chyba, ze piszesz o sytuacji na sliskiej nawierzchni co nijak sie ma do wezykowania.

Przy okazji temat dobrze wskazuje teoretyków jazdy samochodem, którzy nigdy w życiu nie mieli niczego doczepionego do swojego samochodu - bo tacy twierdzą że należy przyspieszyć :)


Ty za to jestes takim doswiadczonym praktykiem ze dopusciles do takiej niebezpiecznej sytuacji.
Masz wogole E ? Z tego co pamietam, to niebardzo ci sie chcialo to robic i kombinowales z DMC lawety...
Sprawna, prawidlowo zaladowana przyczepa towarowa i przestrzeganie przepisow odnosnie predkosci i mas (nie tylko DMC ale i RMC) nie pozwalaja na takie sytuacje. Nieco inaczej ma sie sprawa z przyczepami kampingowymi bo te dzialaja jak zagiel i moga zaczac wezykowac przy wyprzedzaniu tira lub podmuchach bocznych.


--
Picasso

23 Data: Lipiec 17 2011 15:05:06
Temat: Re: Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-07-17 11:03, P_ablo pisze:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości


Natomiast sporo razy ślizgałem się dla zabawy z pustą lawetą i tam
zdecydowanie - hamowanie wygaszało oscylacje, przyspieszanie je
pogłębiało.

I wylazlo klamstwo...
Jezdzilem z pusta laweta niejeden raz z predkosciami nawet pod 150 km/h,
rowniez ciagnalem takie osobowkami ktorymi nie nalezalo ich ciagnac.

Moja się bujała niezaładowana, bo praktycznie nie miała własnej amortyzacji.
Ważyło to puste ponad 400kg, a miało tylko cienkie resory, nie było amortyzatorów.
Bujało się dość nieprzyjemnie już przy 90-100km/h i bardzo źle wychodziło z zakrętów.

Po załadowaniu, całość siadała na gumowych odbojach a amortyzowało się to wtedy zawieszeniem samochodu i było dobrze.
Ciężko się jechało tylko na pusto, albo jak wieziony samochód nie miał zawieszenia.

Nigdy nie zdarzylo mi sie, zeby pusta laweta wezykowala a nawet nie
mozna bylo wprowadzic jej w taki stan celowo.

Bez problemu - albo rozpędzając się do takiej prędkości żeby się sama wzbudziła, albo można było pomóc kierownicą.

Z samochodem trochę się obawiałem ćwiczyć, bo w końcu bym tą lawetą wydachował.


Przy okazji temat dobrze wskazuje teoretyków jazdy samochodem, którzy
nigdy w życiu nie mieli niczego doczepionego do swojego samochodu - bo
tacy twierdzą że należy przyspieszyć :)


Ty za to jestes takim doswiadczonym praktykiem ze dopusciles do takiej
niebezpiecznej sytuacji.

Omijałem przeszkodę która nagle wbiegła na drogę nieutwardzonym poboczem.

Masz wogole E ? Z tego co pamietam, to niebardzo ci sie chcialo to robic
i kombinowales z DMC lawety...

Miałem zestaw 3480kg.
Do nowego samochodu już muszę zrobić B+E i kupić coś większego.

Sprawna, prawidlowo zaladowana przyczepa towarowa i przestrzeganie
przepisow odnosnie predkosci i mas (nie tylko DMC ale i RMC) nie
pozwalaja na takie sytuacje.

U mnie wszystkie masy były w porządku.

Jazda z przyczepa do wrzucenia z drogi



Grupy dyskusyjne