W zeszłym roku wysrał mi się aku, udałem się do supermarketu i kupiłem
pierwszy z brzegu -- jakiś Jenox. Tej zimy nie używałem tego auta przez
jakieś dwa tygodnie w największe mrozy, potem bez żadnego problemu
odpaliło, jak to się brzydko mówi, "na dotyk".

I po co kupować drogie akumulatory?

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

W zeszłym roku wysrał mi się aku, udałem się do supermarketu i kupiłem
pierwszy z brzegu -- jakiś Jenox. Tej zimy nie używałem tego auta przez
jakieś dwa tygodnie w największe mrozy, potem bez żadnego problemu
odpaliło, jak to się brzydko mówi, "na dotyk".

I po co kupować drogie akumulatory?

Przeciez to nowy akumulator. Nawet przy krotkich przebiegach i ewentualnym niedoladowaniu nie zdazyl jeszcze zasiarczec. Daj znac za 2-3 lata.
Wazniejsze od marki jest, zeby byl swiezy i odpowiednio eksploatowany.

sz.

szufla wrote:

Przeciez to nowy akumulator. Nawet przy krotkich przebiegach i
ewentualnym niedoladowaniu nie zdazyl jeszcze zasiarczec. Daj znac za
2-3 lata. Wazniejsze od marki jest, zeby byl swiezy i odpowiednio
eksploatowany.

Ale to auto jeździło z raz w tygodniu, a potem stało dwa na mrozie. Wiele
markowych by się wysrało przy takiej eksploatacji. A jak się Jenox wysra
za 2 lata, to i tak będę do przodu. :>

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

W dniu 2013-02-15 17:16, tᴏ pisze:

W zeszłym roku wysrał mi się aku, udałem się do supermarketu i kupiłem
pierwszy z brzegu -- jakiś Jenox. Tej zimy nie używałem tego auta przez

Bardzo najsrał czy jakoś dało się w miarę szybko posprzątać??

Pozdr.

DoQ wrote:

Bardzo najsrał czy jakoś dało się w miarę szybko posprzątać??

Pamiętam tylko tyle, że dostałeś za to na flaszkę i szybko się uwinąłeś z
czyszczeniem, więc chyba nie bardzo. :)

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

W dniu 2013-02-15 17:33, tᴏ pisze:

Bardzo najsrał czy jakoś dało się w miarę szybko posprzątać??

Pamiętam tylko tyle, że dostałeś za to na flaszkę i szybko się uwinąłeś z
czyszczeniem, więc chyba nie bardzo. :)

Niewiele pamiętasz, to przez ten denaturat - a mówiłem żebyś nie pił tego świństwa :)

Pozdr.

DoQ wrote:

Niewiele pamiętasz, to przez ten denaturat - a mówiłem żebyś nie pił
tego świństwa :)

Musiałem Ci zapłacić za czyszczenie, to już nie było mnie stać na
luksusowy spirytus. :/

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

W dniu 2013-02-15 18:08, tᴏ pisze:

Niewiele pamiętasz, to przez ten denaturat - a mówiłem żebyś nie pił
tego świństwa :)

Musiałem Ci zapłacić za czyszczenie, to już nie było mnie stać na
luksusowy spirytus. :/

Ok, odkupie Ci flaszkę spirytusu rafinowanego 99,9%. Nie musisz mi wypominać :/


Pozdr.

Użytkownik "t?" napisał w wiadomości grup

W zeszłym roku wysrał mi się aku, udałem się do supermarketu i kupiłem
pierwszy z brzegu -- jakiś Jenox. Tej zimy nie używałem tego auta przez
jakieś dwa tygodnie w największe mrozy, potem bez żadnego problemu
odpaliło, jak to się brzydko mówi, "na dotyk".
I po co kupować drogie akumulatory?

A ty sie nabijasz, czy w powaznie w ryj chcesz ?

Daj znac za dwa lata.
Co prawda nie gwarantuje ze "markowy" aku przetrzyma trzy zimy :-)

A ten jenox to chociaz jakis tani ?

J.

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomości

Użytkownik "t?" napisał w wiadomości grup

W zeszłym roku wysrał mi się aku, udałem się do supermarketu i kupiłem
pierwszy z brzegu -- jakiś Jenox. Tej zimy nie używałem tego auta przez
jakieś dwa tygodnie w największe mrozy, potem bez żadnego problemu
odpaliło, jak to się brzydko mówi, "na dotyk".
I po co kupować drogie akumulatory?

A ty sie nabijasz, czy w powaznie w ryj chcesz ?

Daj znac za dwa lata.
Co prawda nie gwarantuje ze "markowy" aku przetrzyma trzy zimy :-)

Bosch Silver kupiony w 2003 roku. Ciągle odpala bez zająknięcia, w zeszłym
roku np auto stało 3 tygodnie od połowy stycznia do lutego na parkingu. Zero
problemów, odpalił za pierwszym razem. poczekamy 10 lat na tego Jenoxa,
zobaczymy co powie :)

@

Artur Miller wrote:

Bosch Silver kupiony w 2003 roku. CiÂągle odpala bez zajÂąkniĂŞcia, w
zeszÂłym roku np auto staÂło 3 tygodnie od poÂłowy stycznia do lutego na
parkingu. Zero problemów, odpaliÂł za pierwszym razem. poczekamy 10 lat
na tego Jenoxa, zobaczymy co powie :)

Mało mnie interesuje co będzie mówił za 10 lat. :>

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Użytkownik "tᴏ" <tá´Ź> napisał w wiadomości

Artur Miller wrote:

Bosch Silver kupiony w 2003 roku. Ci?gle odpala bez zaj?kniecia, w
zesz3ym roku np auto sta3o 3 tygodnie od po3owy stycznia do lutego na
parkingu. Zero problemów, odpali3 za pierwszym razem. poczekamy 10 lat
na tego Jenoxa, zobaczymy co powie :)

Mało mnie interesuje co będzie mówił za 10 lat. :>

bo pewnie bedzie trzeci albo czwarty juz ...

@

Artur Miller wrote:

bo pewnie bedzie trzeci albo czwarty juz ...

Bo auta już nie będzie, a w każdym razie nie będzie moje. :>

PS. Za to w drugim wysrał się markowy Ca/Ca po niecałych dwóch latach.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Bosch Silver kupiony w 2003 roku.

Pytanie:
- ile razy droższy był ten bosch?
- czy tyle wytrzyma bosch kupiony dzisiaj?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Początek i koniec zawsze są jednością."
Frank Herbert

Użytkownik "Budzik"  napisał w
wiadomości

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:

Bosch Silver kupiony w 2003 roku.

Pytanie:
- ile razy droższy był ten bosch?

a nie wiem, wtedy dałem za niego 173zł netto :)


@

Fri, 15 Feb 2013 17:41:01 +0100, w
"Artur Miller"  napisał(-a):

Zero
problemów, odpalił za pierwszym razem. poczekamy 10 lat na tego Jenoxa,
zobaczymy co powie :)

Mój Jenox przestał być bardzo rozmowny już pierwszej zimy.
Teraz co prawda leci mu 3. zima, ale przy -10st. to już rzęzi, a nie gada.

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomości grup

Użytkownik "t?" napisał w wiadomości grup

W zeszłym roku wysrał mi się aku, udałem się do supermarketu i kupiłem
pierwszy z brzegu -- jakiś Jenox. Tej zimy nie używałem tego auta przez
jakieś dwa tygodnie w największe mrozy, potem bez żadnego problemu
odpaliło, jak to się brzydko mówi, "na dotyk".
I po co kupować drogie akumulatory?

A ty sie nabijasz, czy w powaznie w ryj chcesz ?

Daj znac za dwa lata.
Co prawda nie gwarantuje ze "markowy" aku przetrzyma trzy zimy :-)

A ten jenox to chociaz jakis tani ?

Bardzo tani, aku robiony w Chodzieży.
Do Punto onegdaj kupiłem za 120 zł.

Bardzo tani, aku robiony w Chodzieży.
Do Punto onegdaj kupiłem za 120 zł.

Przestancie juz pierniczyc co i za ile. Wazne jest, zeby dlugo nie lezakowal bez ladowania po wyprodukowaniu i odpowiednia esploatacja. Marka ma drugorzedne znaczenie.

sz.

J.F wrote:

A ten jenox to chociaz jakis tani ?

Nie pamiętam, 200 z kawałkiem, ale kupiłem go za rogiem, więc odpadał
koszt i zabawa z kurierem (czas to pieniądz), poza tym to aku do diesla,
więc spory. :>

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Hello J.F,

Friday, February 15, 2013, 5:34:09 PM, you wrote:

W zeszłym roku wysrał mi się aku, udałem się do supermarketu i
kupiłem pierwszy z brzegu -- jakiś Jenox. Tej zimy nie używałem tego
auta przez jakieś dwa tygodnie w największe mrozy, potem bez żadnego
problemu odpaliło, jak to się brzydko mówi, "na dotyk". I po co
kupować drogie akumulatory?

A ty sie nabijasz, czy w powaznie w ryj chcesz ?

Za prawdę chcesz bić?

Daj znac za dwa lata.

A mogę ja po ponad trzech latach?

Co prawda nie gwarantuje ze "markowy" aku przetrzyma trzy zimy :-)

Centra Plus wołała o ładowanie już pierwszej.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Co prawda nie gwarantuje ze "markowy" aku przetrzyma trzy zimy :-)

Centra Plus wołała o ładowanie już pierwszej.

moja centra plus wolala po 2 tygodniach od kupna, w lecie.
i serwis twierdzil, ze to ja mam cos zdupcone w aucie, a aku jest ok.
jakos varta, kupiona po oddaniu centry, nie zglasza problemow.

Dnia Fri, 15 Feb 2013 23:26:08 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello J.F,
Friday, February 15, 2013, 5:34:09 PM, you wrote:

W zeszłym roku wysrał mi się aku, udałem się do supermarketu i
kupiłem pierwszy z brzegu -- jakiś Jenox. Tej zimy nie używałem tego
auta przez jakieś dwa tygodnie w największe mrozy, potem bez żadnego
problemu odpaliło, jak to się brzydko mówi, "na dotyk". I po co
kupować drogie akumulatory?

A ty sie nabijasz, czy w powaznie w ryj chcesz ?

Za prawdę chcesz bić?

Ta prawda ma jakis ukryty cel :-)

Daj znac za dwa lata.

A mogę ja po ponad trzech latach?

nie mozesz, bo tego co chcesz powiedzec nie mozna juz kupic :-P

Co prawda nie gwarantuje ze "markowy" aku przetrzyma trzy zimy :-)

Centra Plus wołała o ładowanie już pierwszej.

No ale co - ladowales dwa tygodnie az masa opadla, czy z natury ma tak duzy
prad uplywu ?
Czy po prostu nie jezdziles przez dwa tygodnie ?

J.

W dniu 15.02.2013 17:16, tᴏ pisze:

W zeszłym roku wysrał mi się aku, udałem się do supermarketu i kupiłem
pierwszy z brzegu -- jakiś Jenox. Tej zimy nie używałem tego auta przez
jakieś dwa tygodnie w największe mrozy, potem bez żadnego problemu
odpaliło, jak to się brzydko mówi, "na dotyk".

I po co kupować drogie akumulatory?

bo ja mam tak samo na 5 letnim Boshu. ale może to nie wina bosha tylko rozrusznika i kompresji w cylindrach? nieznam się... :)

ToMasz

pierwszy z brzegu -- jakiś Jenox. Tej zimy nie używałem tego auta przez
jakieś dwa tygodnie w największe mrozy, potem bez żadnego problemu
odpaliło, jak to się brzydko mówi, "na dotyk".

I po co kupować drogie akumulatory?

Wszystko zależy od szczęścia. Ja teraz jeżdże na jakiejś używanej centrze
(zwykłej) . Dostałem na szrocie za flaszke :) Stary aku (bodaj Topla) padł ,
bo zrobiło się zwarcie  w altku no i nie wytrzymał nawet 100km jazdy (miał
prawo). W drugim aucie mam aku made by tesco (brandowany exide) , bo
poprzedni padł po bodaj 4 latach. Padł , bo auto przez 2 lata zrobiło w
sumie z 1000km a reszte czasu stalo na parkingu odpalane 1x miesiąc ;) . Ten
tescowy wytrzymał też pad altka i powrot do domu 100km bez ładowania . Altka
zrobiłem i dalej jezdzi bez zaglądania do niego (narazie 2 rok). W sumie
troche aku w życiu już przerobiłem  i najgorzej wspominam centre future.
Padła nagle w środku lata (ładowanie było sprawne). Przyjechałem na parking
i juz nie odjechałem. Zrobiło się jakieś zwarcie ,że nawet kontrolki się nie
zaświeciły. Z innych były też : Autopart, jakiś japończyk , centry zwykłe,
jenox, jakiś bosch . Żywotnośc każdego zbliżona czyli 2-4 lat krótkich jazd
po mieście.

Pozdrawiam
tor

W dniu 2013-02-15 17:16, tᴏ pisze:

W zeszłym roku wysrał mi się aku, udałem się do supermarketu i kupiłem
pierwszy z brzegu -- jakiś Jenox. Tej zimy nie używałem tego auta przez
jakieś dwa tygodnie w największe mrozy, potem bez żadnego problemu
odpaliło, jak to się brzydko mówi, "na dotyk".

I po co kupować drogie akumulatory?

Miałem Jexona 2 i pół zimy. Pierwszej zimy też go chwaliłem, drugiej też, a w połowie trzeciej - zgadnij co się stało.
Jacek

15 Feb 2013 16:16:13 GMT, w  tá´Ź
napisał(-a):

W zeszłym roku wysrał mi się aku, udałem się do supermarketu i kupiłem
pierwszy z brzegu -- jakiś Jenox.

Współczuję.

Tej zimy nie używałem tego auta przez
jakieś dwa tygodnie w największe mrozy, potem bez żadnego problemu
odpaliło, jak to się brzydko mówi, "na dotyk".
I po co kupować drogie akumulatory?

Mam Jenoxa. Na wakacjach auto stało przez tydzień. Nie odpaliło.

Opinii o Jenoxie można poszukać w necie.

Użytkownik  napisał w wiadomości grup

Mam Jenoxa. Na wakacjach auto stało przez tydzień. Nie odpaliło.
Opinii o Jenoxie można poszukać w necie.

Tez mialem Jenoxa. Ani dobry, ani zly, ot, zwykly aku.

Jakiekolwiek opinie o akumulatorach nalezy zaczac od ustalenia stanu pojazdu.
Takie ze szwankujacym alternatorem, duzym poborem spoczynkowym, zapalane raz na 2 tygodnie - szybciej koncza akumulator.

J.

Wed, 20 Feb 2013 11:46:23 +0100, w
 "J.F"
 napisał(-a):

Jakiekolwiek opinie o akumulatorach nalezy zaczac od ustalenia stanu
pojazdu.
Takie ze szwankujacym alternatorem, duzym poborem spoczynkowym,
zapalane raz na 2 tygodnie - szybciej koncza akumulator.

Sprawdzone.