Witam,

Sprzedalem moj pierwszy samochod Opla Corse B... na nowe auto mam ok.  21
000 PLN

Autem bede jezdzil sam czasem z dziewczyna... 80% miasto ( częste
parkowanie ) / 20% trasa

Mial byc Opel Astra... ale obecnie smigam Fiatem Brava matki i za duza
landara dla mnie... nic z tylu nie widac, z astra pewnie podobnie.
Corsa C jest z kolei za mala moze nie chodzi o miejsce o nogi ale o
szerokosc. Autko bedzie musialo posmigac z 4-5 lat... i za mocno sie nie
sypac.

Wielkoscia odpowiadalo by mi Clio, ale to francuz :| i sadze jak kupie
rocznik 2003 to bedzie juz skarbonka.

Auto minimum 80KM... spalanie nie az tak wazne, benzynka, z klima najlepiej.

Ma ktos jakies propozycje? Moze w koncu podejme jakas decyzje ;)

--
Pozdrawiam
www.maziarz.pl

Użytkownik "BM"  napisał w wiadomości

Mial byc Opel Astra... ale obecnie smigam Fiatem Brava matki i za duza
landara dla mnie... nic z tylu nie widac, z astra pewnie podobnie.

Astra 2 jest moim pierwszym samochodem. Tez myslalem, ze bedzie za duza ale
teraz kupil bym cos wiekszego. Mam rocznik 2001 od poltora roku i oprocz
klockow i beznyzny nie wydalem ani zlotowki.

teraz kupil bym cos wiekszego. Mam rocznik 2001 od poltora roku i oprocz klockow i beznyzny nie wydalem ani zlotowki.

No i własnie dlatego w Polsce jak autko ma ponad 5 lat to złom, bo nikt nie dokłada ani złotówki przez cały czas, chyba, że coś sieknie...

--
Pozdrawiam,
Greg

Użytkownik "Greg"  napisał w wiadomości

No i własnie dlatego w Polsce jak autko ma ponad 5 lat to złom, bo nikt
nie dokłada ani złotówki przez cały czas, chyba, że coś sieknie...

Przepraszam co mam w nim robic jesli jezdzi zuper i nic mu nie dolega? Na
rozrzad za wczesniej, na olej tez to co mam mu na sile zmienic?

Przepraszam co mam w nim robic jesli jezdzi zuper i nic mu nie dolega? Na
rozrzad za wczesniej, na olej tez to co mam mu na sile zmienic?

Nie wiem, ale jak dla mnie 1,5 roku na jednym oleju.. to niezly hardcore...
akurat to jest rzecz na ktorej nie ma co oszczedzac..  i przynajmniej raz na
ten rok nawet z marnym przebiegiem nalezy spuscic z krzyza silnikowi i zalac
czyms swiezym :))

In article  
says...

Nie wiem, ale jak dla mnie 1,5 roku na jednym oleju.. to niezly hardcore....
akurat to jest rzecz na ktorej nie ma co oszczedzac..  i przynajmniej raz na
ten rok nawet z marnym przebiegiem nalezy spuscic z krzyza silnikowi i zalac
czyms swiezym :))

Z tym olejem to jest jakiś paradoks. Z jednej strony masa producentów
rozgłasza wymianę co np. 2 lata/30kkm, z drugiej auta biorą jakby więcej
oleju niż kiedyś - a i o materiałach z których wyrabiane są silniki
krążą takie sobie opinie ;)

(Alex81, co w zeszłym roku olej zmieniał dwukrotnie a w tym zmieni za
tydzień :D)

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://www.skotniczny.com/samochody/stratus/tjunink.jpg
http://alex81.byxonline.com

Alex81 napisał(a):

(Alex81, co w zeszłym roku olej zmieniał dwukrotnie a w tym zmieni za tydzień :D)

heh.. jak dojdziesz do 8 wymian w ciągu roku - pogadamy :)
...tylko  - z czego się tu cieszyć?

pzdr
A.

In article   says...

heh.. jak dojdziesz do 8 wymian w ciągu roku - pogadamy :)

Na razie nie zamierzam, z racji mojej przeprowadzki najprawdopodobniej
będzie to jedyna wymiana w tym roku.

..tylko  - z czego się tu cieszyć?

No co - wymagam wiele i daję to co najlepsze wtedy gdy trzeba ;D

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://www.skotniczny.com/samochody/stratus/tjunink.jpg
http://alex81.byxonline.com

Użytkownik "Yzedef"  napisał w wiadomości

Nie wiem, ale jak dla mnie 1,5 roku na jednym oleju.. to niezly
hardcore...

Po przebiegu 5tys?

Nie wiem, ale jak dla mnie 1,5 roku na jednym oleju.. to niezly hardcore...

Po przebiegu 5tys?

Wiesz, gdybys napisal ze zrobiles chociaz 30 tys. Ale 5 tys, w ciagu poltora roku... zdaje sie ze jezdzac na krotkich odcinkach zaleca sie zmiane oleju wczesniej niz zalecaja. W jakims aucie bylo napisane ze zalecaja wymiane co 10 tys lub co rok, a jesli jezdzi na krotkih trasach to czesciej. A 5 tys na poltora roku to sa ewidentnie krotkie odcinki albo auto sporo stoi. Tak czy siak, olej masz do wymiany w tej rzezni.

d.

Dnia Wed, 17 Jan 2007 22:08:33 +0100, Marble napisał(a):

Po przebiegu 5tys?

Hmm nic dziwnego ze ani złotówki nie wydałeś...
Rzeczy mało używane się mało zużywają.

scx  w

Dnia Wed, 17 Jan 2007 22:08:33 +0100, Marble napisał(a):

Po przebiegu 5tys?

Hmm nic dziwnego ze ani złotówki nie wydałeś...
Rzeczy mało używane się mało zużywają.

MUSK TFUJ WRUK ;P

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Astra 2 jest moim pierwszym samochodem. Tez myslalem, ze bedzie za duza

ale

teraz kupil bym cos wiekszego. Mam rocznik 2001 od poltora roku i oprocz
klockow i beznyzny nie wydalem ani zlotowki.

Masz moze GG?

--
Pozdrawiam
www.maziarz.pl

Użytkownik "BM"  napisał w wiadomości

Masz moze GG?

daj swoj to sie odezwe

daj swoj to sie odezwe

1973710

--
Pozdrawiam
www.maziarz.pl

BM  w

na nowe auto mam ok.  21 000 PLN

Autem bede jezdzil sam czasem z dziewczyna...

[...]

nie chodzi o miejsce o nogi ale o szerokosc.

Kupuj takie, w którym szyby się łatwo otwiera, żeby nogi mogły wystawać ;-)

ale to francuz

[...]

skarbonka.

Ożeż, i jeszcze to? :O

MSPANC

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Autem bede jezdzil sam czasem z dziewczyna... 80%

jak z panna to tylna kanapa wydaje sie najwazniejsza czescia nowego auta - i
tym sie kieruj przy wyborze

MAciej

In article 
 says...

jak z panna to tylna kanapa wydaje sie najwazniejsza czescia nowego auta - i
tym sie kieruj przy wyborze

Omega Caravan - i wszystko jasne :)

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://www.skotniczny.com/samochody/stratus/tjunink.jpg
http://alex81.byxonline.com

Omega Caravan - i wszystko jasne :)

lub volvo v70 (w tej cenie 1998 r. znajdziesz) ;)
pzdr tomeks

In article   says...

> Omega Caravan - i wszystko jasne :)
>

lub volvo v70 (w tej cenie 1998 r. znajdziesz) ;)

Hmm. Będę jednak stał murem przy Omedze. Bagażnik Volvo po rozłożeniu
siedzeń nie ma chyba 190 cm długości? ;)

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://www.skotniczny.com/samochody/stratus/tjunink.jpg
http://alex81.byxonline.com

Hmm. Będę jednak stał murem przy Omedze. Bagażnik Volvo po >rozłożeniu
siedzeń nie ma chyba 190 cm długości? ;)

Nie ma, ale za to jest wyżej i są fajne uchwyty w suficie :)

In article   says...

Nie ma, ale za to jest wyżej i są fajne uchwyty w suficie :)

HMM :)

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://www.skotniczny.com/samochody/stratus/tjunink.jpg
http://alex81.byxonline.com

Użytkownik "RUN"  napisał w wiadomości

jak z panna to tylna kanapa wydaje sie najwazniejsza czescia nowego auta -

i

tym sie kieruj przy wyborze

Taaa.... sa ciekawsze miejsca niz samochod. Szczegolnie, ze u mnie zawsze
syf...

--
Pozdrawiam
www.maziarz.pl

Taaa.... sa ciekawsze miejsca niz samochod. Szczegolnie, ze u mnie zawsze
syf...

Nie no stary :)) z syfem to do lekarza.. nie badz jak ten murzyn i nie
zarazaj ;-)))

> Taaa.... sa ciekawsze miejsca niz samochod. Szczegolnie, ze u mnie

zawsze

> syf...
>

Nie no stary :)) z syfem to do lekarza.. nie badz jak ten murzyn i nie
zarazaj ;-)))

To ja jeszcze raz powoli....

Taaa.... sa ciekawsze miejsca niz __samochod__. Szczegolnie, ze u mnie
zawsze
syf...

Czyli syf w samochodzie...

--
Pozdrawiam
www.maziarz.pl

Yzedef wrote:

Taaa.... sa ciekawsze miejsca niz samochod. Szczegolnie, ze u mnie zawsze
syf...

Nie no stary :)) z syfem to do lekarza.. nie badz jak ten murzyn i nie
zarazaj ;-)))

Wisicie mi obydwaj chusteczkę do monitora <rotfl>


--
 Pozdrawiam - Łukasz Jeszke - Gdańsk
 Jeep Cherokee www.jeep.jeszke.org  - SPRZEDAM
 Berlingo 2.0HDi + U510 + Lemm AT 71- P.M.S Edition
 Był : XM 3.0 , UAZ 452 , 2 x VW Passat i inne złomy :)
 gg  i  telefon : http://www.jeszke.org     e-mail : antyspamowy

Taaa.... sa ciekawsze miejsca niz samochod. Szczegolnie, ze u mnie
zawsze
syf...

Nie no stary :)) z syfem to do lekarza.. nie badz jak ten murzyn i nie
zarazaj ;-)))

Wisicie mi obydwaj chusteczkę do monitora <rotfl>

dobre dobre - musze to zapamiętac <lol>

Wielkoscia odpowiadalo by mi Clio, ale to francuz :| i sadze jak kupie
rocznik 2003 to bedzie juz skarbonka.

Jak masz takie podejście to życzę powodzenia.


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały pług czystyszósty z kosiarką pod maską.
President JFK (dłubnięty RySikiem39) + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

Jak masz takie podejście to życzę powodzenia.

Przegladnelem, raporty ADACA i DEKRY... poczytalem opinie na forach /
grupach... i wszedzie jebia na te Clio... ze to dobre auto to 3-4 lat od
nowosci, a potem sie sypie.

--
Pozdrawiam
www.maziarz.pl

Przegladnelem, raporty ADACA i DEKRY... poczytalem opinie na forach /
grupach... i wszedzie jebia na te Clio... ze to dobre auto to 3-4 lat od
nowosci, a potem sie sypie.

A ja zamiast czytać to widzę, bo moja żona ma Clio 1,2 8v z 2002 (tylko 40 kkm).
Na razie to się posypał wyłącznik świateł awaryjnych (120 PLN z wymianą). Poza
tym olej, benzyna, płyn do spryskiwaczy, co 2 lata przegląd... Eksploatowane
praktycznie wyłacznie w mieście (Wrocław). Teraz czeka na zrobienie rozrząd (co
5 lat, planowo) i dalej jeździć.
Jedno z bardziej bezawaryjnych i miłych aut jakie mieliśmy.

Pzdrw.
R.B.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

R.B. wrote:

Jedno z bardziej bezawaryjnych i miłych aut jakie mieliśmy.

No faktycznie, przy takim małym przebiegu ten samochód to mistrzostwo świata
:)


--
 Pozdrawiam - Łukasz Jeszke - Gdańsk
 Jeep Cherokee www.jeep.jeszke.org  - SPRZEDAM
 Berlingo 2.0HDi + U510 + Lemm AT 71- P.M.S Edition
 Był : XM V6, UAZ 452, 469, 2 x VW Passat i inne złomy :)
 gg  i  telefon : http://www.jeszke.org     e-mail : antyspamowy

R.B. wrote:
> Jedno z bardziej bezawaryjnych i miłych aut jakie mieliśmy.



No faktycznie, przy takim małym przebiegu ten samochód to mistrzostwo świata
:)

Ba, byle to był pierwszy wóz zony podobnie eksploatowany (metoda eksploatacji
odpal, przejedź kilometr, stań, przejedź 200 metrów stań, korek 2 km itd... - w
sumie to on do wysoce optymalnych z punktu widzenia układu napędowego raczej nie
należy). I gdyby poprzednie się tak zachowywały, to ona by pewnie tego Clio nie
miała...

A dla zawieszenia to te 40 kkm po Wrocławiu (auto bardzo mało poza miasto
wyjeżdżało) to IMO co najmniej odpowiednik podwojonego dystansu dla warunków
normalnej eksploatacji w Polsce...

Pzdrw.
R.B.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Dnia 18 Jan 2007 10:13:51 +0100, R.B. napisał(a):

A dla zawieszenia to te 40 kkm po Wrocławiu (auto bardzo mało poza miasto
wyjeżdżało) to IMO co najmniej odpowiednik podwojonego dystansu dla warunków
normalnej eksploatacji w Polsce...

Heh coś słabo cenisz Wrocławskie dziury. Jadąc na uczelnię zaliczam taką
ilość dziur, że na jeżdzenia po kraju by starczyło.
Dolicz do tego nieśmiertelne korki...

On Thu, 18 Jan 2007 19:32:55 +0100,  scx wrote:

Dnia 18 Jan 2007 10:13:51 +0100, R.B. napisał(a):

A dla zawieszenia to te 40 kkm po Wrocławiu (auto bardzo mało poza miasto
wyjeżdżało) to IMO co najmniej odpowiednik podwojonego dystansu dla warunków
normalnej eksploatacji w Polsce...

Heh coś słabo cenisz Wrocławskie dziury. Jadąc na uczelnię zaliczam taką
ilość dziur, że na jeżdzenia po kraju by starczyło.

Sierra wroclawskie dziury znosi bardzo dobrze :-)

J.

> A dla zawieszenia to te 40 kkm po Wrocławiu (auto bardzo mało poza miasto
> wyjeżdżało) to IMO co najmniej odpowiednik podwojonego dystansu dla warunków
> normalnej eksploatacji w Polsce...

Heh coś słabo cenisz Wrocławskie dziury. Jadąc na uczelnię zaliczam taką
ilość dziur, że na jeżdzenia po kraju by starczyło.

Toś chyba jednak się po Polsce jeszcze zbytnio nie najeździł... :-)

Pzdrw.
R.B.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Mial byc Opel Astra... ale obecnie smigam Fiatem Brava matki i za duza
landara dla mnie... nic z tylu nie widac, z astra pewnie podobnie.
Corsa C jest z kolei za mala moze nie chodzi o miejsce o nogi ale o
szerokosc. Autko bedzie musialo posmigac z 4-5 lat... i za mocno sie nie
sypac.
Auto minimum 80KM... spalanie nie az tak wazne, benzynka, z klima najlepiej.

Witam

Astra II wcale nie ma zlej widocznosci z tylu, prawde mowiac z tylu ma chyba lepsza niz z przodu :) Parkuje sie fajnie, w srodku miejsca sporo, mam 182 cm i nie narzekam na ciasnote. Benzyna 1,4 ma wlasnie ok. 80 KM wiec powinno byc spoko, spalanie jakies 7l/100. Potoczna opinia o Astrach II to "siekiera robione, malo bajerow ale sie nie sypie". Benzyne za 20 tys. powinienes kupic w niezlym stanie.

Pozdrawiam
Camel

Astra II wcale nie ma zlej widocznosci z tylu, prawde mowiac z tylu ma
chyba lepsza niz z przodu :) Parkuje sie fajnie, w srodku miejsca sporo,
mam 182 cm i nie narzekam na ciasnote. Benzyna 1,4 ma wlasnie ok. 80 KM
wiec powinno byc spoko, spalanie jakies 7l/100. Potoczna opinia o
Astrach II to "siekiera robione, malo bajerow ale sie nie sypie".
Benzyne za 20 tys. powinienes kupic w niezlym stanie.

Dzieki :) moze podjade do opla na jazde.. moze maja jakies clasic jeszcze

--
Pozdrawiam
www.maziarz.pl

"BM"  wrote in message

Witam,
Sprzedalem moj pierwszy samochod Opla Corse B... na nowe auto mam ok.  21
000 PLN
Autem bede jezdzil sam czasem z dziewczyna... 80% miasto ( częste
parkowanie ) / 20% trasa

Honda Civic 1.4.

Jurand.

Wielkoscia odpowiadalo by mi Clio, ale to francuz :| i sadze jak kupie
rocznik 2003 to bedzie juz skarbonka.

teściu ma clio od 1998 i nic......... zero awarii pomijając sprawy
eksploatacyjne