Kupiłem wczoraj kartę CF. Kiedy 'potrząsnę' ją to wyraźnie słyszę jak coś w
niej "goni", jakby było 'luzem' a nie przytwierdzone sztywno do plastikowej
obudowy. Czy to normalne ? Czy spotkał się ktoś z takim czymś - i w niczym to
nie przeszkodziło ? Czy też jest to sygnał że za tydzień karta padnie.. ?

jadę na wakacje za 2 tygodnie i nie chciałbym się rozczarować w trakcie, albo
po powrocie że karta padła...

Bardzo proszę osoby mające w ręku taką kartę - którą 'słychać' jak się
potrząśnie - żeby powiedziały czy te karty im się kiedyś popsuły.

Dzięki z góry
M.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Użytkownik "Misiael" napisał

Kupiłem wczoraj kartę CF. Kiedy 'potrząsnę' ją to wyraźnie słyszę jak coś w
niej "goni", jakby było 'luzem' a nie przytwierdzone sztywno do plastikowej
obudowy. Czy to normalne ? Czy spotkał się ktoś z takim czymś - i w niczym to
nie przeszkodziło ? Czy też jest to sygnał że za tydzień karta padnie.. ?

a to napewno CF a nie MicroDrive? ma toto takie same wymiary i układ wyprowadzeń jak CF ale oparte jest na dysku twardym a nie pamięci flash. Produkowane onegdaj głównie przez IBM i Hitachi, ale także przez inne firmy. niestety przez swoją budowę jest o wiele bardziej wrażliwe na potrząsanie niż CF ;)

a to napewno CF a nie MicroDrive? ma toto takie same wymiary i układ
wyprowadzeń jak CF ale oparte jest na dysku twardym a nie pamięci flash.
Produkowane onegdaj głównie przez IBM i Hitachi, ale także przez inne firmy.
niestety przez swoją budowę jest o wiele bardziej wrażliwe na potrząsanie
niż CF ;)

to na pewno CF. Działa na razie normalnie,.. ale mam ten niepokój że kiedyś
może mnie negatywnie zaskoczyć...

Może trochę przesadziłem pisząc że coś tam luzem goni - jakby np jakaś śrubka.
Bardziej to jakby jakaś blaszka [?] była luźna, ale tylko w jednym wymiarze -
normalnym w stosunku do największego przekroju.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

jakaś śrubka.
Bardziej to jakby jakaś blaszka [?]

prędzej jakiś martwy owad
P.

to na pewno CF. Działa na razie normalnie,.. ale mam ten niepokój że kiedyś
może mnie negatywnie zaskoczyć...

Może trochę przesadziłem pisząc że coś tam luzem goni - jakby np jakaś śrubka.
Bardziej to jakby jakaś blaszka [?] była luźna, ale tylko w jednym wymiarze -
normalnym w stosunku do największego przekroju.

mnie tez lata, karta Sandiska 8GB, takie czasy, chinole sa tani ale chujowi
i robią barachło. Karta tak sie zachowuje od początku ale działa już dłuższy
czas. W środku obudowy znajduje sie płyta "główna" z kontrolerem i
bankami pamięci, z płytą jest zintegrowany slot i to jest całość. Obudowa
to tylko koperta i tutaj cos jest niespasowane i do pewnie stuka. Powinno
być OK

Roger

--
Marcin 'Roger' Pojałowski
fotografia ślubna: http://www.slubna.net
Wrota Bieszczadów: http://www.wrota-bieszczadow.pl - jest już 900 zdjęć :)
tel. 509-872-935

Roger from Cracow  napisał(a):

...
... chinole sa tani ale chujowi i robią barachło. ...

Lepiej Ci jak kogoś zgnoisz? Jesteś lepszy?

Bez pozdrowień,
MP




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Użytkownik "Roger from Cracow"  napisał w wiadomości

to na pewno CF. Działa na razie normalnie,.. ale mam ten niepokój że
kiedyś może mnie negatywnie zaskoczyć...
Może trochę przesadziłem pisząc że coś tam luzem goni - jakby np jakaś
śrubka. Bardziej to jakby jakaś blaszka [?] była luźna, ale tylko w
jednym wymiarze - normalnym w stosunku do największego przekroju.

mnie tez lata, karta Sandiska 8GB, takie czasy, chinole sa tani ale
chujowi i robią barachło. Karta tak sie zachowuje od początku ale działa
już dłuższy czas. W środku obudowy znajduje sie płyta "główna" z
kontrolerem i bankami pamięci, z płytą jest zintegrowany slot i to jest
całość. Obudowa to tylko koperta i tutaj cos jest niespasowane i do
pewnie stuka. Powinno być OK
Roger

LOL

Zdjemij z siebie wszystko 'made in China" i idz pobiegac ;)

q

Użytkownik "Jakub Jewuła"  napisał w wiadomości grup

Użytkownik "Roger from Cracow"  napisał w wiadomości

to na pewno CF. Działa na razie normalnie,.. ale mam ten niepokój że
kiedyś może mnie negatywnie zaskoczyć...
Może trochę przesadziłem pisząc że coś tam luzem goni - jakby np jakaś
śrubka. Bardziej to jakby jakaś blaszka [?] była luźna, ale tylko w
jednym wymiarze - normalnym w stosunku do największego przekroju.

mnie tez lata, karta Sandiska 8GB, takie czasy, chinole sa tani ale
chujowi i robią barachło. Karta tak sie zachowuje od początku ale działa
już dłuższy czas. W środku obudowy znajduje sie płyta "główna" z
kontrolerem i bankami pamięci, z płytą jest zintegrowany slot i to jest
całość. Obudowa to tylko koperta i tutaj cos jest niespasowane i do
pewnie stuka. Powinno być OK
Roger

LOL

Zdjemij z siebie wszystko 'made in China" i idz pobiegac ;)

przeczytaj jeszcze raz, potem poszukaj głębszego sensu wypowiedzi i sobie
LOLuj jeden z drugim piewca marki chinskiej :) Kiedyś w starych kartach nic
nie latało ale były droższe i robione gdzieś indziej.
Teraz wszystko robi sie byle jak byle tylko tanio. A kto świadczy takie usługi ?
Tadam Chińczycy :) więc w kartach coś lata, w silnikach do modeli trzeba
przykręcać śrubki na kleju, przyklejać magnesy (to taka norma zapewne :)
a elektronika zrobiona z wydmuszek wytrzymuje rok albo dwa.

Mogę komuś pokazać mam w domu  nieźle przechodzonego walkmana
marki Sony, piękne cacko, do dej pory robi wrażenie, kosztował połowę
mojej pensji kiedyś. Działa do dziś choć już prawie w rozsypce jest.
Za 10 lat też będzie działać. Made in JAPAN :) Czy w obecnych czasach
jakieś sony czy inny technics jest w stanie coś takiego wyprodukować ?

O taki: http://i.ebayimg.com/18/!Bd!%29%28ug!Wk~$%28KGrHqUOKjUEq5KtgYCEBK2-D3RiCg~~_35.JPG

Roger

On Tue, 22 Jun 2010, Roger from Cracow wrote:

Za 10 lat też będzie działać. Made in JAPAN :)

  A może tylko... lutowany cyną z ołowiem?
  I podobnie z pozostałymi elementami konstrukcji. Tu kadm, tam jakiś
inny dodatek...
  Gdzieś widziałem taki dopisek, że jak coś jest dobre, to albo niezdrowe,
albo zakazane, albo tuczy.
  No to masz - niezdrowe i zakazane :|
  A, zapomniałbym: i koniecznie bez ISO 900x, które doskonale służą do
określania które elementy należy robić gorsze :P

Czy w obecnych czasach
jakieś sony czy inny technics jest w stanie coś takiego wyprodukować ?

  Tak, ale na rynek afrykański ;)
  Do Unii nie wpuszczą.

pzdr, Gotfryd

 Tak, ale na rynek afrykański ;)
 Do Unii nie wpuszczą.

pzdr, Gotfryd

bardzo pocieszająca wizja :)
Co do lutu... nie bede tutaj rzucal epitetami ale jakis czas temu napsulo mi to nerwow.
Otoz elektronikiem nie jestem a mialem troche lutowania. Dopiero kiedy juz naprawde
zaczolem uwazac, ze jestem kretynem i nie potrafie sobie zlutowac kabla dowiedzialem
sie ze mam "unijna" (tfu, psa jego mac) cyne... + lutownice, ktora przegrzewa.
Zejscie na drogę przestępczą i uzywanie nielegalnych produktow z halucynogennym
i mutogennym (w imie ojca i syna itd.) olowiem + inna lutownica za 17zl sprawily, ze
polubilem lutowanie :D

Roger

--
Marcin 'Roger' Pojałowski
fotografia ślubna: http://www.slubna.net
Wrota Bieszczadów: http://www.wrota-bieszczadow.pl
tel. 509-872-935

On Sun, 20 Jun 2010 22:41:03 +0200, "Roger from Cracow"
 wrote:

mnie tez lata, karta Sandiska 8GB, takie czasy, chinole sa tani ale chujowi
i robią barachło. Karta tak sie zachowuje od początku ale działa już dłuższy
czas. W środku obudowy znajduje sie płyta "główna" z kontrolerem i
bankami pamięci, z płytą jest zintegrowany slot i to jest całość. Obudowa
to tylko koperta i tutaj cos jest niespasowane i do pewnie stuka. Powinno
być OK

No teoria zajebista, nie powiem, tylko jakby to powiedzieć,
przytrzymaj ten dzyndzel do zabezpieczenia karty przed zapisem i
pomachaj, słyszysz coś teraz?

A Europę to w tej chwili można otoczyć płotem, na płocie napisać ,,Nie
karmić zwierząt'' i tyle. Chinole są zaś na tyle ile im zapłacimy, nie
mniej.
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish

On Mon, 21 Jun 2010 12:50:01 +0200, Grzegorz Krukowski wrote:

 przytrzymaj ten dzyndzel do zabezpieczenia karty przed zapisem

W CF-ie? Jakas nowosc?

--
Michał http://kbns.digart.pl/

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

On Mon, 21 Jun 2010 11:29:42 +0000 (UTC), Michal Tyrala
 wrote:

W CF-ie? Jakas nowosc?

Ui ui, mea culpa ;)
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish

mnie tez lata, karta Sandiska 8GB, takie czasy, chinole sa tani ale *****
i robią barachło. Karta tak sie zachowuje od początku ale działa już dłuższy
czas. W środku obudowy znajduje sie płyta "główna" z kontrolerem i
bankami pamięci, z płytą jest zintegrowany slot i to jest całość. Obudowa
to tylko koperta i tutaj cos jest niespasowane i do pewnie stuka. Powinno
być OK

Dzięki !!
Moja karta to też Sandisk 8GB. widać więc że pewnie cała populacja tych
kart 'tak ma'.

Pozdrawiam
M.

[ps. musiałem przeedytować odrobinę Twój post, bo interfejs webowy
zaprotestował..]

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Użytkownik "Misiael"  napisał w wiadomości grup

mnie tez lata, karta Sandiska 8GB, takie czasy, chinole sa tani ale *****
i robią barachło. Karta tak sie zachowuje od początku ale działa już dłuższy
czas. W środku obudowy znajduje sie płyta "główna" z kontrolerem i
bankami pamięci, z płytą jest zintegrowany slot i to jest całość. Obudowa
to tylko koperta i tutaj cos jest niespasowane i do pewnie stuka. Powinno
być OK

Dzięki !!
Moja karta to też Sandisk 8GB. widać więc że pewnie cała populacja tych
kart 'tak ma'.

jest też spora szansa, że to podróbka Sandiska made in china również made in
china ale tańsza :) Kiedyś Sandisk i Kingston cierpiał na plage podróbek.



--
Marcin 'Roger' Pojałowski
fotografia ślubna: http://www.slubna.net
Wrota Bieszczadów: http://www.wrota-bieszczadow.pl - jest już 900 zdjęć :)
tel. 509-872-935

Użytkownik "Misiael" napisał

to na pewno CF. Działa na razie normalnie,.. ale mam ten niepokój że kiedyś
może mnie negatywnie zaskoczyć...

Może trochę przesadziłem pisząc że coś tam luzem goni - jakby np jakaś śrubka.
Bardziej to jakby jakaś blaszka [?] była luźna, ale tylko w jednym wymiarze -
normalnym w stosunku do największego przekroju.

A jak byś to zdefiniował - przewala się jakby coś faktycznie luzem fruwało czy może elektronika na kontaktach ma lekki luz ?
Bo elektronika nie siedzi tam chyba przymocowana na stałe tylko jest "zwieszona" w obudowie luzem. Tyle, że dźwięk takiej "telepiącej" się w ramach luzu elektroniki byłby łatwy do odróżnienia od czegoś co moznaby zidentyfikować jako luźny element.

adam

A jak byś to zdefiniował - przewala się jakby coś faktycznie luzem fruwało
czy może elektronika na kontaktach ma lekki luz ?
Bo elektronika nie siedzi tam chyba przymocowana na stałe tylko jest
"zwieszona" w obudowie luzem. Tyle, że dźwięk takiej "telepiącej" się w
ramach luzu elektroniki byłby łatwy do odróżnienia od czegoś co moznaby
zidentyfikować jako luźny element.

adam

Adam, tak jak już napisałem/uściśliłem wczesniej: to nie kompletnie luźny
element tylko 'niby blaszka' albo coś podobnego.
Bazując na tym co przeczytałem w wątku zaufam tej karcie.

Pozdrawiam
M.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Użytkownik "Misiael"  napisał w
wiadomości

Kupiłem wczoraj kartę CF. Kiedy 'potrząsnę' ją to wyraźnie słyszę jak coś
w
niej "goni", jakby było 'luzem' a nie przytwierdzone sztywno do
plastikowej
obudowy. Czy to normalne ?

Przypomniał mi się dowcip, zwolennikom politycznej poprawności zwórcę uwagę,
że nie ja go wymyśliłem - w latach 80. znalazł się np. na kasecie z
dowcipami Masztalskich:

Chińczyk kupił w Szwajcarii zegarek. Po kilku dniach zegarek stanął.
Chińczyk otworzył go i z jego wnętrza wypadła martwa mrówka.
-No tak, to już koniec - mówi do siebie. - Maszynista umarł...