Ktoś to ma używa? Czy gdzie można zdobyć takową gwarantując jakiś rabat
przy powiedzmy kupowanych 200 litrach paliwa miesięcznie?

--
anacron

W dniu 27.06.2012 21:14, anacron pisze:

Ktoś to ma używa? Czy gdzie można zdobyć takową gwarantując jakiś rabat
przy powiedzmy kupowanych 200 litrach paliwa miesięcznie?

Ja mam biznestank z orlenu, 8 gr na litrze, 4 gr na bliskiej.

W dniu 27.06.2012 21:15, neoniusz pisze:

Ktoś to ma używa? Czy gdzie można zdobyć takową gwarantując jakiś rabat
przy powiedzmy kupowanych 200 litrach paliwa miesięcznie?

Ja mam biznestank z orlenu, 8 gr na litrze, 4 gr na bliskiej.

Z klubu seatibiza. 2000 kart jest wyrobione, miesieczne tankowania teraz okolo 150000 litrow bodajze. Wiec przy twoich 200l to hmm... A wyzszej znizki na orlenie nie ma nikt juz.

W dniu 2012-06-27 21:22, neoniusz pisze:

W dniu 27.06.2012 21:15, neoniusz pisze:

Ktoś to ma używa? Czy gdzie można zdobyć takową gwarantując jakiś rabat
przy powiedzmy kupowanych 200 litrach paliwa miesięcznie?

Ja mam biznestank z orlenu, 8 gr na litrze, 4 gr na bliskiej.

Z klubu seatibiza. 2000 kart jest wyrobione, miesieczne tankowania teraz
okolo 150000 litrow bodajze. Wiec przy twoich 200l to hmm... A wyzszej
znizki na orlenie nie ma nikt juz.

Niestety nie mam seata :P Tankuję od 200 do 400 w zależności od
miesiąca, podałem 200 bo poniżej nie schodzę...

W dniu 27.06.2012 21:25, anacron pisze:

Ktoś to ma używa? Czy gdzie można zdobyć takową gwarantując jakiś rabat
przy powiedzmy kupowanych 200 litrach paliwa miesięcznie?

Ja mam biznestank z orlenu, 8 gr na litrze, 4 gr na bliskiej.

Z klubu seatibiza. 2000 kart jest wyrobione, miesieczne tankowania teraz
okolo 150000 litrow bodajze. Wiec przy twoich 200l to hmm... A wyzszej
znizki na orlenie nie ma nikt juz.

Niestety nie mam seata :P

Ja tez. I polowa posiadaczy kart tez nie ma.

W dniu 2012-06-27 21:28, neoniusz pisze:

W dniu 27.06.2012 21:25, anacron pisze:

Ktoś to ma używa? Czy gdzie można zdobyć takową gwarantując jakiś
rabat przy powiedzmy kupowanych 200 litrach paliwa miesięcznie?

Ja mam biznestank z orlenu, 8 gr na litrze, 4 gr na bliskiej.

Z klubu seatibiza. 2000 kart jest wyrobione, miesieczne tankowania teraz
okolo 150000 litrow bodajze. Wiec przy twoich 200l to hmm... A wyzszej
znizki na orlenie nie ma nikt juz.

Niestety nie mam seata :P

Ja tez. I polowa posiadaczy kart tez nie ma.

Możesz podać jakieś namiary i liczby?

anacron w

W dniu 2012-06-27 21:22, neoniusz pisze:

W dniu 27.06.2012 21:15, neoniusz pisze:

Ktoś to ma używa? Czy gdzie można zdobyć takową gwarantując jakiś rabat
przy powiedzmy kupowanych 200 litrach paliwa miesięcznie?

Ja mam biznestank z orlenu, 8 gr na litrze, 4 gr na bliskiej.

Z klubu seatibiza. 2000 kart jest wyrobione, miesieczne tankowania teraz
okolo 150000 litrow bodajze. Wiec przy twoich 200l to hmm... A wyzszej
znizki na orlenie nie ma nikt juz.

Niestety nie mam seata :P Tankuję od 200 do 400 w zależności od
miesiąca, podałem 200 bo poniżej nie schodzę...

Kłamiecie obywatelu Motyliński --

"Auto: Hyundai i30 1.4 CRDI.
Spalanie według producenta: 3.5/4.1/5.3
Spalanie mojego: 4.9/5.9/6.9"

A te 7l przed naprawą...

200/7 to około 3kkm,

400 litrów i poprawka na zmniejszenie spalania po zmniejszeniu prądu z 40A
(!) na 5l to wychodzi max 8 tysięcy km

a tu zeznałeś Message-ID:
"30 tys w półtora roku? To Ty tyle jeździsz w rok co ja w 2 miesiące, no
czasami w miesiąc. :)"

To jak to jest kłamczuszku robisz 10 a w porywach 20 tysiecy km na miesiąc,
czy spalasz 200 a w porywach 400 litrów na miesiąc


--
Tomasz Nycz

W dniu 2012-06-27 21:52, 'Tom N' pisze:

Kłamiecie obywatelu Motyliński --

"Auto: Hyundai i30 1.4 CRDI.
Spalanie według producenta: 3.5/4.1/5.3
Spalanie mojego: 4.9/5.9/6.9"

A te 7l przed naprawą...

200/7 to około 3kkm,

400 litrów i poprawka na zmniejszenie spalania po zmniejszeniu prądu z 40A
(!) na 5l to wychodzi max 8 tysięcy km

a tu zeznałeś Message-ID: "30 tys w półtora roku? To Ty tyle jeździsz w rok co ja w 2 miesiące, no
czasami w miesiąc. :)"

To jak to jest kłamczuszku robisz 10 a w porywach 20 tysiecy km na miesiąc,
czy spalasz 200 a w porywach 400 litrów na miesiąc

Normalnie jak Tommy Lee Jones w Ściganym. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Marcin "Kenickie" Mydlak w

W dniu 2012-06-27 21:52, 'Tom N' pisze:

Kłamiecie obywatelu Motyliński --
"Auto: Hyundai i30 1.4 CRDI.
Spalanie według producenta: 3.5/4.1/5.3
Spalanie mojego: 4.9/5.9/6.9"
A te 7l przed naprawą...
200/7 to około 3kkm,
400 litrów i poprawka na zmniejszenie spalania po zmniejszeniu prądu z 40A
(!) na 5l to wychodzi max 8 tysięcy km
a tu zeznałeś Message-ID:
"30 tys w półtora roku? To Ty tyle jeździsz w rok co ja w 2 miesiące, no
czasami w miesiąc. :)"
To jak to jest kłamczuszku robisz 10 a w porywach 20 tysiecy km na miesiąc,
czy spalasz 200 a w porywach 400 litrów na miesiąc

Normalnie jak Tommy Lee Jones w Ściganym. ;)

Dostałem wykaz spalania i kilometrów od komendanta!  ;P

--
Tomasz Nycz

W dniu 2012-06-27 21:52, 'Tom N' pisze:

a tu zeznałeś Message-ID:
"30 tys w półtora roku? To Ty tyle jeździsz w rok co ja w 2 miesiące, no
czasami w miesiąc. :)"

A widzisz abym napisał tylko swoim samochodem? i30 ma na 27 czerwca 2012
roku wynik 10217. Zważywszy, że auto mam od 12 maja 2012 dziennie
średnio wychodzi po odjęciu 4 dni które auto spędziło w serwisie 47 dni,
czyli średnio 217 km dziennie, co po pomnożeniu przez 365 da wynik
niespełna 80 000 km rocznie tylko jednym samochodem na który chciałbym
kartę paliwową, a nie jest to jedyne auto którym jedzże.

To jak to jest kłamczuszku robisz 10 a w porywach 20 tysiecy km na miesiąc,
czy spalasz 200 a w porywach 400 litrów na miesiąc

Ceed na pierwszy przegląd po 15 tys. trafił po 23 dniach od wyjechania z
salonu, drugi przegląd na 30000 miał 7 tygodniach od zakupu.

Za przeproszeniem wal się buraku i znajdź sobie kogoś innego do
przedłużania fiuta.

anacron w

W dniu 2012-06-27 21:52, 'Tom N' pisze:

a tu zeznałeś Message-ID:
"30 tys w półtora roku? To Ty tyle jeździsz w rok co ja w 2 miesiące, no
czasami w miesiąc. :)"

A widzisz abym napisał tylko swoim samochodem?

"Tankuję od 200 do 400 w zależności od
miesiąca"  -- napisał landryna aka kłamca

i30 ma na 27 czerwca 2012
roku wynik 10217. Zważywszy, że auto mam od 12 maja 2012 dziennie
średnio wychodzi po odjęciu 4 dni które auto spędziło w serwisie 47 dni,
czyli średnio 217 km dziennie, co po pomnożeniu przez 365 da wynik
niespełna 80 000 km rocznie tylko jednym samochodem na który chciałbym
kartę paliwową, a nie jest to jedyne auto którym jedzże.

ale 400 miesięcznie to 4800 na rok. przy spalaniu 5/100 wyjdzie 96 000 km
a nie jak pisał kłamca tu:  "30 tys w półtora roku? To Ty tyle jeździsz w
rok co ja w 2 miesiące, no czasami w miesiąc. :)"

To jak to jest kłamczuszku robisz 10 a w porywach 20 tysiecy km na miesiąc,
czy spalasz 200 a w porywach 400 litrów na miesiąc

Ceed na pierwszy przegląd po 15 tys. trafił po 23 dniach od wyjechania z
salonu, drugi przegląd na 30000 miał 7 tygodniach od zakupu.

Czyli chwalisz się swoim szczytowym osiągnięciem. Tyle, że sam o 200-400
litrach na miesiąc napisałeś, czyli nawet licząc 4l/100 o max 10 tysiącach
kilometrów miesięcznie, to znowu nijak ma się do 15 kkm/23 dni i 30 kkm/42
dni

Za przeproszeniem wal się buraku i znajdź sobie kogoś innego do
przedłużania fiuta.

LOL -- pisz mi jeszcze takie poematy


--
Tomasz Nycz

W dniu 2012-06-27 22:29, 'Tom N' pisze:

anacron w

W dniu 2012-06-27 21:52, 'Tom N' pisze:

a tu zeznałeś Message-ID:
"30 tys w półtora roku? To Ty tyle jeździsz w rok co ja w 2 miesiące, no
czasami w miesiąc. :)"

A widzisz abym napisał tylko swoim samochodem?

"Tankuję od 200 do 400 w zależności od
miesiąca"  -- napisał landryna aka kłamca

Jesteś głupcem lub przynajmniej analfabetą wtórnym.
Powtórzę - A widzisz abym napisał tylko swoim samochodem? (mowa o
kilometrach). Resztę pomijam do póki nie zrozumiesz sensu powyższego.
Póki co jak dla mnie EOT.

anacron w

W dniu 2012-06-27 22:29, 'Tom N' pisze:

anacron w

W dniu 2012-06-27 21:52, 'Tom N' pisze:

a tu zeznałeś Message-ID:
"30 tys w półtora roku? To Ty tyle jeździsz w rok co ja w 2 miesiące, no
czasami w miesiąc. :)"

A widzisz abym napisał tylko swoim samochodem?

"Tankuję od 200 do 400 w zależności od
miesiąca"  -- napisał landryna aka kłamca

Jesteś głupcem lub przynajmniej analfabetą wtórnym.

"Czy gdzie można zdobyć takową gwarantując jakiś rabat
przy powiedzmy kupowanych 200 litrach paliwa miesięcznie?"
"Tankuję od 200 do 400 w zależności od
miesiąca, podałem 200 bo poniżej nie schodzę..."



--
Tomasz Nycz

Użytkownik 'Tom N'  ...

"Czy gdzie można zdobyć takową gwarantując jakiś rabat
przy powiedzmy kupowanych 200 litrach paliwa miesięcznie?"
"Tankuję od 200 do 400 w zależności od
miesiąca, podałem 200 bo poniżej nie schodzę..."

naprawdę nie potrafisz zrozumieć, ze reszte kilomentrów może przejzdzac nie
swoim samochodem a co za tym idzie moze miec jakas karte flotową i zadne
rabaty itp mogą go nie interesowac?

Budzik w

Użytkownik 'Tom N'  ...

"Czy gdzie można zdobyć takową gwarantując jakiś rabat
przy powiedzmy kupowanych 200 litrach paliwa miesięcznie?"
"Tankuję od 200 do 400 w zależności od
miesiąca, podałem 200 bo poniżej nie schodzę..."

naprawdę nie potrafisz zrozumieć, ze reszte kilomentrów może przejzdzac nie
swoim samochodem

Znaczy oprócz samochodu marki KIA powoził samochodem marki KIL i to oboma
zrobił w 42 dni 30 000 kilometrów

a co za tym idzie moze miec jakas karte flotową i zadne
rabaty itp mogą go nie interesowac?

Równie prawdopodobne jak wizyty u komendanta swego czasu, zwłaszcza, że pyta
o kartę tu a nie tam gdzie ją niby ma

--
Tomasz Nycz

W dniu 2012-06-28 18:50, 'Tom N' pisze:

Budzik w

Użytkownik 'Tom N'  ...

"Czy gdzie można zdobyć takową gwarantując jakiś rabat
przy powiedzmy kupowanych 200 litrach paliwa miesięcznie?"
"Tankuję od 200 do 400 w zależności od
miesiąca, podałem 200 bo poniżej nie schodzę..."

naprawdę nie potrafisz zrozumieć, ze reszte kilomentrów może przejzdzac nie
swoim samochodem

Znaczy oprócz samochodu marki KIA powoził samochodem marki KIL i to oboma
zrobił w 42 dni 30 000 kilometrów

Spoko - jeździł dwoma naraz, grepując, gzipując i pisząc na newsy
jednocześnie :)

a co za tym idzie moze miec jakas karte flotową i zadne
rabaty itp mogą go nie interesowac?

Równie prawdopodobne jak wizyty u komendanta swego czasu, zwłaszcza, że pyta
o kartę tu a nie tam gdzie ją niby ma

Nie no, ma kartę u komendanta :)

W dniu 2012-06-28 19:48, Artur Maśląg pisze:

Nie no, ma kartę u komendanta :)

U komendanta to ma, ale teczkę.




--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

On Wed, 27 Jun 2012 22:34:51 +0200, anacron
wrote:

Jesteś głupcem lub przynajmniej analfabetą wtórnym.

Głupcem to jesteś Ty. I potwierdzasz to każdym swoim postem. BTW kiedy
Ty masz czas na pisanie tych poematów, jak nie wysiadasz z auta?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

W dniu 2012-06-27 21:52, 'Tom N' pisze:

anacron w

(...)

Niestety nie mam seata :P Tankuję od 200 do 400 w zależności od
miesiąca, podałem 200 bo poniżej nie schodzę...

Kłamiecie obywatelu Motyliński --

:)

"Auto: Hyundai i30 1.4 CRDI.
Spalanie według producenta: 3.5/4.1/5.3
Spalanie mojego: 4.9/5.9/6.9"

A te 7l przed naprawą...

200/7 to około 3kkm,

400 litrów i poprawka na zmniejszenie spalania po zmniejszeniu prądu z 40A
(!) na 5l to wychodzi max 8 tysięcy km

a tu zeznałeś Message-ID: "30 tys w półtora roku? To Ty tyle jeździsz w rok co ja w 2 miesiące, no
czasami w miesiąc. :)"

To jak to jest kłamczuszku robisz 10 a w porywach 20 tysiecy km na miesiąc,
czy spalasz 200 a w porywach 400 litrów na miesiąc

Jak zobaczyłem te 200 litrów to bez liczenia "dziwna rozbieżność" mi
się w oczy rzuciła i nawet chciałem to policzyć, ale byłeś szybszy ;)

W dniu 2012-06-27 21:15, neoniusz pisze:

W dniu 27.06.2012 21:14, anacron pisze:

Ktoś to ma używa? Czy gdzie można zdobyć takową gwarantując jakiś rabat
przy powiedzmy kupowanych 200 litrach paliwa miesięcznie?

Ja mam biznestank z orlenu, 8 gr na litrze, 4 gr na bliskiej.

Ja przestałem tankować na orlenie jak mnie ten cały biznestank
wkurwił. Karta kosztuje 10 PLN czyli jak zatankujesz 250 litrów, to
dopiero się karta zwraca. Jak masz powiedzmy 5 samochodów, to musisz
mieć pięć kart. A pracownicy stacji benzynowych orlenu twierdzą, że
karta działa tylko z autem, do którego karta została zakupiona.

Kiedyś popierałem Orlen i tankowałem tylko tam. Ale jak zaczęli
robić ludzi w chuja to niech spierdalają. Są inne stacje.
Orlen w końcu ma karty Vitay i one powinny dawać jakiś rabat, a nie
tylko punkty. Każdy program lojalnościowy nie jest dla klientów tylko
dla sprzedającego. Cały ten biznes tank to ściema i już.

--
www.pobralem.pl
I'm still clean....

W dniu 2012-06-27 21:52, megrims pisze:

Kiedyś popierałem Orlen i tankowałem tylko tam. Ale jak zaczęli
robić ludzi w chuja to niech spierdalają. Są inne stacje.
Orlen w końcu ma karty Vitay i one powinny dawać jakiś rabat, a nie
tylko punkty. Każdy program lojalnościowy nie jest dla klientów tylko
dla sprzedającego. Cały ten biznes tank to ściema i już.

Z większością programów lojalnościowych tak jest, zbierasz punkty, za
które potem nic sensownego nie masz porównując wartoć nagrody do kwoty
przepłaconej względem innych tańszych stacji. Zastanawiałem się jednak,
nad karta paliową, bo kto by nie chciał płacić mniej? :) Jak zeznałem na
fv, to zdarzają się miesiące "poza sezonem" gdzie przy obecnym aucie
schodzić będę do około 200 litrów/m-c a to już mnie w takim programie
dyskwalifikuje. :/

anacron w

Jak zeznałem na fv, to zdarzają się miesiące "poza sezonem" gdzie przy obecnym aucie
schodzić będę do około 200 litrów/m-c

Co to jest zeznanie na fv?  To jakiś nowy druk składany podczas wizyt u
komendanta?

--
Tomasz Nycz

W dniu 2012-06-27 22:45, 'Tom N' pisze:

Co to jest zeznanie na fv?  To jakiś nowy druk składany podczas wizyt u
komendanta?

Chuj Cię to obchodzi. Jak kiedyś będzie zlot PMS to nie zapomnij proszę
się przedstawić mi osobiście.

anacron w

W dniu 2012-06-27 22:45, 'Tom N' pisze:

Co to jest zeznanie na fv?  To jakiś nowy druk składany podczas wizyt u
komendanta?

Chuj Cię to obchodzi. Jak kiedyś będzie zlot PMS to nie zapomnij proszę
się przedstawić mi osobiście.

Motyliński przedstawia sie przez pełnomocnika?

--
Tomasz Nycz

Dnia Wed, 27 Jun 2012 21:52:54 +0200, megrims napisał(a):

Ja przestałem tankować na orlenie jak mnie ten cały biznestank
wkurwił. Karta kosztuje 10 PLN czyli jak zatankujesz 250 litrów, to
dopiero się karta zwraca.

Lojalnosc w obie strony - jak tankujesz 50 litrow miesiecznie, to po roku
juz zarobiles.

Jak masz powiedzmy 5 samochodów, to musisz
mieć pięć kart. A pracownicy stacji benzynowych orlenu twierdzą, że
karta działa tylko z autem, do którego karta została zakupiona.
Kiedyś popierałem Orlen i tankowałem tylko tam. Ale jak zaczęli
robić ludzi w chuja to niech spierdalają. Są inne stacje.

Moze zla karte wybrales. Ta moze byc dla pracodawcow i sluzy po to zeby ich
pracownicy nie robili w ch* :-)

Orlen w końcu ma karty Vitay i one powinny dawać jakiś rabat, a nie
tylko punkty.

A to zobaczysz prawie u wszystkich.

Bo tym razem jest w druga strone i sluzy pracownikom do robienia pracodawcy
w ch* ? :-)

J.

W dniu 27.06.2012 21:52, megrims pisze

A pracownicy stacji benzynowych orlenu twierdzą, że
karta działa tylko z autem, do którego karta została zakupiona.

Teoretycznie tak, ale w praktyce nikt tego nie sprawdza. Ja tankuje tak kilka aut i jeszcze czasem znajomych jak razem jedziemy.

neoniusz  napisał(a):

A pracownicy stacji benzynowych orlenu twierdzą, że
karta działa tylko z autem, do którego karta została zakupiona.

Teoretycznie tak, ale w praktyce nikt tego nie sprawdza. Ja tankuje tak
kilka aut i jeszcze czasem znajomych jak razem jedziemy.

No nie wiem, w Wawie na Orlenie i BP zawsze sprawdzaja nr rej. z kamer.

W dniu 2012-06-28 09:09, cart pisze:

No nie wiem, w Wawie na Orlenie i BP zawsze sprawdzaja nr rej. z kamer.

Tak, jeśli korzystasz z karty paliwowej do płacenia za paliwo (np. ROUTEX). W wątku jest mowa o kartach rabatowych/lojalnościowych mimo, że temat sugeruje inaczej :)

--
pozdrawiam,
z półobrotu ;)

Użytkownik "neoniusz"  napisał w wiadomości

Teoretycznie tak, ale w praktyce nikt tego nie sprawdza. Ja tankuje tak kilka aut i jeszcze czasem znajomych jak razem jedziemy.

Na BP zawsze sprawdzają.

Pozdrawiam
X

W dniu 28.06.2012 09:13, Iksiński pisze:

Teoretycznie tak, ale w praktyce nikt tego nie sprawdza. Ja tankuje
tak kilka aut i jeszcze czasem znajomych jak razem jedziemy.

Na BP zawsze sprawdzają.

Na BP nie ma biznestank.

W dniu 2012-06-27 21:52, megrims pisze:

Orlen w końcu ma karty Vitay i one powinny dawać jakiś rabat, a nie
tylko punkty.

A punktów vitay nie można już na paliwo wymieniać?


--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi

W dniu 27.06.2012 21:14, anacron pisze:

Ktoś to ma używa? Czy gdzie można zdobyć takową gwarantując jakiś rabat
przy powiedzmy kupowanych 200 litrach paliwa miesięcznie?

I jeszcze jedno. Zainteresuj sie Meritum Bankiem. Otwierasz darmowe konto. Karta tez za darmo (jesli zaplacisz przynajmniej 200 zl karta w miesiacu). Masz zwrot 4% transakcji paliwowych (max. 30 zl, ale zawsze to cos). Zawsze to ponad 20 gr na litrze mniej. Czyli max bonus masz przy 750 zl, pozniej juz nic ponad 30 zl. Mam to od dluzszego czasu i dziala fajnie.

Dnia Thu, 28 Jun 2012 08:27:04 +0200, neoniusz napisał(a):

I jeszcze jedno. Zainteresuj sie Meritum Bankiem. Otwierasz darmowe
konto. Karta tez za darmo (jesli zaplacisz przynajmniej 200 zl karta w
miesiacu). Masz zwrot 4% transakcji paliwowych (max. 30 zl, ale zawsze
to cos). Zawsze to ponad 20 gr na litrze mniej.

4% od paliwa, czy 4% od wszyskich transakcji ?
Wydaje mi sie ze to strasnie duzo, prowizja od platnosci kartami jest
raczej ponizej 3%, w dodatku dzielona na kilku.
Doplacaja do interesu ?

J.

Dnia Thu, 28 Jun 2012 08:47:06 +0200, J.F. napisał(a):

4% od paliwa, czy 4% od wszyskich transakcji ?

Od transakcji paliwowych. Na początku kolejnego miesiąca zwracają na
konto.
I działa, ja też wypróbowałem. Nawet tankowanie na stacjach typu auchan
jest uwzględniane. ZTCW hamburger na stacji też się wlicza w transakcję
paliwową, bo to jest po kodzie sprzedawcy :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Użytkownik "MadMan"  napisał w wiadomości
Dnia Thu, 28 Jun 2012 08:47:06 +0200, J.F. napisał(a):

4% od paliwa, czy 4% od wszyskich transakcji ?

Od transakcji paliwowych. Na początku kolejnego miesiąca zwracają na
konto.
I działa, ja też wypróbowałem. Nawet tankowanie na stacjach typu auchan
jest uwzględniane. ZTCW hamburger na stacji też się wlicza w transakcję
paliwową, bo to jest po kodzie sprzedawcy :)

Na hamburgerze, plynie czy piwie to zarabiaja tyle ze bez problemu mozna zwrocic 10%.
Ale 4% z paliwa ... ja bym tam prywatnie na te stacje nie jezdzil, za duza marze maja :-)

J.

W dniu 28.06.2012 12:23, J.F pisze:

Od transakcji paliwowych. Na początku kolejnego miesiąca zwracają na
konto.
I działa, ja też wypróbowałem. Nawet tankowanie na stacjach typu auchan
jest uwzględniane. ZTCW hamburger na stacji też się wlicza w transakcję
paliwową, bo to jest po kodzie sprzedawcy :)

Na hamburgerze, plynie czy piwie to zarabiaja tyle ze bez problemu mozna
zwrocic 10%.
Ale 4% z paliwa ... ja bym tam prywatnie na te stacje nie jezdzil, za
duza marze maja :-)

Wez sie ogarnij, to nie stacja zwraca tylko bank!

Użytkownik "neoniusz"  napisał w wiadomości grup W dniu 28.06.2012 12:23, J.F pisze:

Na hamburgerze, plynie czy piwie to zarabiaja tyle ze bez problemu mozna
zwrocic 10%.
Ale 4% z paliwa ... ja bym tam prywatnie na te stacje nie jezdzil, za
duza marze maja :-)

Wez sie ogarnij, to nie stacja zwraca tylko bank!

Bank ? Niby z dobrego serca ?
I czemu tylko za niektore transakcje ?

J.

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Na hamburgerze, plynie czy piwie to zarabiaja tyle ze bez problemu mozna zwrocic 10%.

Tak się wydaje tylko takim, co to nigdy własnego biznesu nie prowadzili.
Jak odliczysz z marży koszty lokalu, pracowników, materiałów, maszyn itd, to czasem nawet na zero możesz nie wyjść.
A Ty tu o zarabianiu.....

Dnia Thu, 28 Jun 2012 19:01:56 +0200, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomości grup

Na hamburgerze, plynie czy piwie to zarabiaja tyle ze bez problemu mozna
zwrocic 10%.

Tak się wydaje tylko takim, co to nigdy własnego biznesu nie prowadzili.
Jak odliczysz z marży koszty lokalu, pracowników, materiałów, maszyn itd, to
czasem nawet na zero możesz nie wyjść.
A Ty tu o zarabianiu.....

No to trzeba ograniczyc koszta o 10%. tanszych pracownikow, starsze
maszyny, samemy sie wziac do roboty. Nie wydaje sie niemozliwe.

A kup benzyne 10% taniej ..

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup

Dnia Thu, 28 Jun 2012 19:01:56 +0200, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomości grup

Na hamburgerze, plynie czy piwie to zarabiaja tyle ze bez problemu mozna
zwrocic 10%.

Tak się wydaje tylko takim, co to nigdy własnego biznesu nie prowadzili.
Jak odliczysz z marży koszty lokalu, pracowników, materiałów, maszyn itd, to
czasem nawet na zero możesz nie wyjść.
A Ty tu o zarabianiu.....

No to trzeba ograniczyc koszta o 10%. tanszych pracownikow, starsze
maszyny, samemy sie wziac do roboty. Nie wydaje sie niemozliwe.

Mówisz o stacji benzynowej - tutaj trendy są dokładnie odwrotne, koszty rosną a nie spadają, pracowników za mniej niż 1000 też już nie znajdziesz (minimalna płaca w tym kraju to 1500), a właściciel 24h nie jest w stanie sam działać.
Zresztą dlaczego miałby to robić, żeby to klient miał lepiej, a nie on?

W dniu 2012-06-28 21:37, Cavallino pisze:

Mówisz o stacji benzynowej - tutaj trendy są dokładnie odwrotne, koszty
rosną a nie spadają, pracowników za mniej niż 1000 też już nie
znajdziesz

W Kaliszu widziałem Statoil bez pracowników. Samoobsługowa taka jedna na
wylocie na Koło, a cena paliw powalająca (jak u mnie ON kosztował 5,74
to tam zatamowałem za 5.52, a o po trasie próżno było szukać poniżej
5.60). W sumie chciałbym taką samoobsługową mieć u siebie w mieście z
atrakcyjną cena paliwa.

Użytkownik "anacron"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2012-06-28 21:37, Cavallino pisze:

Mówisz o stacji benzynowej - tutaj trendy są dokładnie odwrotne, koszty
rosną a nie spadają, pracowników za mniej niż 1000 też już nie
znajdziesz

W Kaliszu widziałem Statoil bez pracowników. Samoobsługowa taka jedna na
wylocie na Koło, a cena paliw powalająca (jak u mnie ON kosztował 5,74
to tam zatamowałem za 5.52, a o po trasie próżno było szukać poniżej
5.60). W sumie chciałbym taką samoobsługową mieć u siebie w mieście z
atrakcyjną cena paliwa.

A hamburdery za ile sprzedawała? ;-)
Bo to o nich była mowa.

W dniu 2012-06-28 22:58, Cavallino pisze:

Użytkownik "anacron"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2012-06-28 21:37, Cavallino pisze:

Mówisz o stacji benzynowej - tutaj trendy są dokładnie odwrotne, koszty
rosną a nie spadają, pracowników za mniej niż 1000 też już nie
znajdziesz

W Kaliszu widziałem Statoil bez pracowników. Samoobsługowa taka jedna na
wylocie na Koło, a cena paliw powalająca (jak u mnie ON kosztował 5,74
to tam zatamowałem za 5.52, a o po trasie próżno było szukać poniżej
5.60). W sumie chciałbym taką samoobsługową mieć u siebie w mieście z
atrakcyjną cena paliwa.

A hamburdery za ile sprzedawała? ;-)
Bo to o nich była mowa.

Hamburgerów nie było... Ale jakby dostawili jakiś automat z piciem... W
sumie muszę pomyśleć, czy by nie pokombinować z kredytami i nie otworzyć
ze dwóch takich stacji :)

Użytkownik "anacron"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2012-06-28 22:58, Cavallino pisze:

Użytkownik "anacron"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2012-06-28 21:37, Cavallino pisze:

Mówisz o stacji benzynowej - tutaj trendy są dokładnie odwrotne, koszty
rosną a nie spadają, pracowników za mniej niż 1000 też już nie
znajdziesz

W Kaliszu widziałem Statoil bez pracowników. Samoobsługowa taka jedna na
wylocie na Koło, a cena paliw powalająca (jak u mnie ON kosztował 5,74
to tam zatamowałem za 5.52, a o po trasie próżno było szukać poniżej
5.60). W sumie chciałbym taką samoobsługową mieć u siebie w mieście z
atrakcyjną cena paliwa.

A hamburdery za ile sprzedawała? ;-)
Bo to o nich była mowa.

Hamburgerów nie było... Ale jakby dostawili jakiś automat z piciem... W
sumie muszę pomyśleć, czy by nie pokombinować z kredytami i nie otworzyć
ze dwóch takich stacji :)

Daj znać, jak osiągniesz 10% zysk na hamburgerach....

W dniu 2012-06-28 23:08, Cavallino pisze:

Użytkownik "anacron"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2012-06-28 22:58, Cavallino pisze:

Użytkownik "anacron"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2012-06-28 21:37, Cavallino pisze:

Mówisz o stacji benzynowej - tutaj trendy są dokładnie odwrotne,
koszty
rosną a nie spadają, pracowników za mniej niż 1000 też już nie
znajdziesz

W Kaliszu widziałem Statoil bez pracowników. Samoobsługowa taka
jedna na
wylocie na Koło, a cena paliw powalająca (jak u mnie ON kosztował 5,74
to tam zatamowałem za 5.52, a o po trasie próżno było szukać poniżej
5.60). W sumie chciałbym taką samoobsługową mieć u siebie w mieście z
atrakcyjną cena paliwa.

A hamburdery za ile sprzedawała? ;-)
Bo to o nich była mowa.

Hamburgerów nie było... Ale jakby dostawili jakiś automat z piciem... W
sumie muszę pomyśleć, czy by nie pokombinować z kredytami i nie otworzyć
ze dwóch takich stacji :)

Daj znać, jak osiągniesz 10% zysk na hamburgerach....

Jeśli już o tym mowa, hot-dog francuski na BP kosztuje chyba 5 zł, a u
mnie pod domem w sklepiku identyczne puszczając za 2,99 nadal zarabiają.
To pokazuje jakie marże mają w kawiarenkach na stacjach. Myślę, że na
hamburgerach zarabiają równie dużo, co na hot-dogach.

Użytkownik "anacron"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Jeśli już o tym mowa, hot-dog francuski na BP kosztuje chyba 5 zł, a u
mnie pod domem w sklepiku identyczne puszczając za 2,99 nadal zarabiają.
To pokazuje jakie marże mają w kawiarenkach na stacjach.

Albo jakie koszty...
Na Bliskiej też hot-dogi są za 2,99, a często nawet taniej.

W dniu 2012-06-28 21:37, Cavallino pisze:

Mówisz o stacji benzynowej - tutaj trendy są dokładnie odwrotne, koszty
rosną a nie spadają, pracowników za mniej niż 1000 też już nie
znajdziesz

W Kaliszu widziałem Statoil bez pracowników. Samoobsługowa taka jedna na
wylocie na Koło. Cena paliw powalająca (jak u mnie ON kosztował 5,74
to tam zatamowałem za 5.52, a i po trasie próżno było szukać poniżej
5.60). W sumie chciałbym taką samoobsługową mieć u siebie w mieście z
atrakcyjną ceną paliwa.

Dnia Thu, 28 Jun 2012 21:37:37 +0200, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup

Tak się wydaje tylko takim, co to nigdy własnego biznesu nie prowadzili.
Jak odliczysz z marży koszty lokalu, pracowników, materiałów, maszyn itd,
to czasem nawet na zero możesz nie wyjść.
A Ty tu o zarabianiu.....

No to trzeba ograniczyc koszta o 10%. tanszych pracownikow, starsze
maszyny, samemy sie wziac do roboty. Nie wydaje sie niemozliwe.

Mówisz o stacji benzynowej - tutaj trendy są dokładnie odwrotne, koszty

Wydawalo mi sie ze zszedles na gastronomie.
 

rosną a nie spadają, pracowników za mniej niż 1000 też już nie znajdziesz
(minimalna płaca w tym kraju to 1500), a właściciel 24h nie jest w stanie
sam działać.

Ale stacja juz stoi i paliwo sprzedaje. Wstaw do niej droga cole i hotdogi,
i pomysl - ile zarobisz jak ktos ktos kupi zarcia za 10zl minus 4% prowizji
dla banku, a ile na paliwie za 100zl. tez minus 4%.

Zreszta co to gdybac - zajrzyj do sklepu obok stacji, po ile tam te same
towary, a potem do karty tej stacji - za co daja najwiecej punktow :-)

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup

Dnia Thu, 28 Jun 2012 21:37:37 +0200, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup

Tak się wydaje tylko takim, co to nigdy własnego biznesu nie prowadzili.
Jak odliczysz z marży koszty lokalu, pracowników, materiałów, maszyn itd,
to czasem nawet na zero możesz nie wyjść.
A Ty tu o zarabianiu.....

No to trzeba ograniczyc koszta o 10%. tanszych pracownikow, starsze
maszyny, samemy sie wziac do roboty. Nie wydaje sie niemozliwe.

Mówisz o stacji benzynowej - tutaj trendy są dokładnie odwrotne, koszty

Wydawalo mi sie ze zszedles na gastronomie.

Dobrze mówisz - wydawało Ci się.
Ale gastronomii to samo co handlu dotyczy.

Wymaganie od kogoś kto wrzucił w lokal setki tysięcy zł, więc powinien żyć z zysku (bo inaczej inwestycja nie ma sensu), żeby wyręczał pracownika którego pensja jest warta kilkaset czy tysiąc zł miesięcznie, jest po prostu żałosne.

Gdyby chciał pracować za ten tysiąc, to po jakiego miałby inwestować w tym celu kilkadziesiąt razy więcej?
Zatrudniłby się na pompie i już.

rosną a nie spadają, pracowników za mniej niż 1000 też już nie znajdziesz
(minimalna płaca w tym kraju to 1500), a właściciel 24h nie jest w stanie
sam działać.

Ale stacja juz stoi i paliwo sprzedaje.

I pewnie sama spłaci kredyty i się utrzyma z tego stania .....
Albo z paliwa z marżą 1 gr na litrze, jak to im rok temu PO zafundowała....

Zreszta co to gdybac - zajrzyj do sklepu obok stacji, po ile tam te same
towary, a potem

A potem policz ile kosztował ten sklep, a ile stacja.
Już nie wspominając o tym, że dostawcy stosują sobie inne ceny dla różnych podmiotów.
Np. dla małego sklepu lub restauracji nie kupisz hurtowo Pepsi taniej niż sprzedaje hipermarket W DETALU.
A ciężko żądać od sklepu, żeby bez marży towar sprzedawał, prawda?

W dniu 2012-06-28 23:41, Cavallino pisze:

Wymaganie od kogoś kto wrzucił w lokal setki tysięcy zł, więc powinien
żyć z zysku (bo inaczej inwestycja nie ma sensu), żeby wyręczał
pracownika którego pensja jest warta kilkaset czy tysiąc zł miesięcznie,
jest po prostu żałosne.

Gdyby chciał pracować za ten tysiąc, to po jakiego miałby inwestować w
tym celu kilkadziesiąt razy więcej?
Zatrudniłby się na pompie i już.

z ty, się w pełni zgadzam

Zreszta co to gdybac - zajrzyj do sklepu obok stacji, po ile tam te same
towary, a potem

Już nie wspominając o tym, że dostawcy stosują sobie inne ceny dla
różnych podmiotów.
Np. dla małego sklepu lub restauracji nie kupisz hurtowo Pepsi taniej
niż sprzedaje hipermarket W DETALU.

ale na takiej stacji najczęściej cena>150% ceny marketowej. Rozumiem że franczyzodawca narzuca swoje ceny, ale bierze chyba tylko jakiś procent od utargu? ja w sklepie kupuję swoją wodę za 3,2zł a na stacji za 4,99...
  z resztą spotkałem jeden orlen z prawie normalnymi cenami produktów i zawsze najtańszym paliwem w okolicy (tańszym o 10-20gr/l - nie pamiętam dokładnie ile) - i nie sądzę żeby przynosił straty... ale rozumiem dlaczego w pozostałych jest drożej - jak bym wyłożył kilkaset tysięcy na taką stację to też bym chciał żeby mi się to zwróciło w kilka a nie kilkanaście lat...

--
Pozdrawiam
Lukasz

Użytkownik "Lukasz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Zreszta co to gdybac - zajrzyj do sklepu obok stacji, po ile tam te same
towary, a potem

Już nie wspominając o tym, że dostawcy stosują sobie inne ceny dla
różnych podmiotów.
Np. dla małego sklepu lub restauracji nie kupisz hurtowo Pepsi taniej
niż sprzedaje hipermarket W DETALU.

ale na takiej stacji najczęściej cena>150% ceny marketowej.

Ale czego się tak dziwisz?
Jak Pepsi proponuje stacji zakup w 120% ceny marketowej, to przy standardowej marży 30% właśnie tyle może wyjść.
Niedawno Pepsi chciało mi przywieźć 1,5 napoje po 5 zł, czyli sprzedawać by je trzeba za ok. 6 zł.....

Nie chodzi co prawda o stację benzynową, ale problem podobny.

Dnia Mon, 2 Jul 2012 08:14:43 +0200, Cavallino napisał(a):

Np. dla małego sklepu lub restauracji nie kupisz hurtowo Pepsi taniej
niż sprzedaje hipermarket W DETALU.

ale na takiej stacji najczęściej cena>150% ceny marketowej.

Ale czego się tak dziwisz?
Jak Pepsi proponuje stacji zakup w 120% ceny marketowej, to przy
standardowej marży 30% właśnie tyle może wyjść.
Niedawno Pepsi chciało mi przywieźć 1,5 napoje po 5 zł, czyli sprzedawać by
je trzeba za ok. 6 zł.....
Nie chodzi co prawda o stację benzynową, ale problem podobny.

A co - taki Orlen nie moze sie dogadac i uzyskac dobrej hurtowej ceny na
Pepsi ?
To niech sprzedaje Coce, az pepsico zmieknie :-)

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup

Dnia Mon, 2 Jul 2012 08:14:43 +0200, Cavallino napisał(a):

Np. dla małego sklepu lub restauracji nie kupisz hurtowo Pepsi taniej
niż sprzedaje hipermarket W DETALU.

ale na takiej stacji najczęściej cena>150% ceny marketowej.

Ale czego się tak dziwisz?
Jak Pepsi proponuje stacji zakup w 120% ceny marketowej, to przy
standardowej marży 30% właśnie tyle może wyjść.
Niedawno Pepsi chciało mi przywieźć 1,5 napoje po 5 zł, czyli sprzedawać by
je trzeba za ok. 6 zł.....
Nie chodzi co prawda o stację benzynową, ale problem podobny.

A co - taki Orlen nie moze sie dogadac i uzyskac dobrej hurtowej ceny na
Pepsi ?

Tego to nie wiem, ale pewnie stacja ma wyższą marżę niż zwykły sklep, bo koszty wyższe, a na sprzedaży paliwa czasem się nie zarabia, a wręcz dokłada (np. przed wyborami).

Dnia Mon, 2 Jul 2012 08:39:45 +0200, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup

A co - taki Orlen nie moze sie dogadac i uzyskac dobrej hurtowej ceny na
Pepsi ?

Tego to nie wiem, ale pewnie stacja ma wyższą marżę niż zwykły sklep, bo
koszty wyższe, a na sprzedaży paliwa czasem się nie zarabia, a wręcz dokłada
(np. przed wyborami).

Jakos tak sa stacje, ktore paliwo maja tanie, a sklepu wcale.
To w koncu jak, z benzyny sie doklada do sprzedazy pepsi, czy odwrotnie ?

A poza tym nie o to pytalem.


J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup

Dnia Mon, 2 Jul 2012 08:39:45 +0200, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup

A co - taki Orlen nie moze sie dogadac i uzyskac dobrej hurtowej ceny na
Pepsi ?

Tego to nie wiem, ale pewnie stacja ma wyższą marżę niż zwykły sklep, bo
koszty wyższe, a na sprzedaży paliwa czasem się nie zarabia, a wręcz dokłada
(np. przed wyborami).

Jakos tak sa stacje, ktore paliwo maja tanie, a sklepu wcale.

Jasne.
Często jeszcze wodę w paliwie, zbiorniki sprzed 20 lat w gratisie.....
Albo ich zadaniem jest naganianie klientów do marketu.

To w koncu jak, z benzyny sie doklada do sprzedazy pepsi, czy odwrotnie ?

Nic się nie dokłada, chodzi o to, żeby na wszystkim coś tam jednak zarobić.
No chyba że Tusk każe sprzedawać paliwo z marżą 1 gr, bo wybory idą.....
Wtedy na paliwie na pewno nie zarobisz.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Tego to nie wiem, ale pewnie stacja ma wyższą marżę niż zwykły sklep, bo koszty wyższe, a na sprzedaży paliwa czasem się nie zarabia, a wręcz dokłada (np. przed wyborami).

Możesz rozwinąć tą myśl?

Pozdrawiam
X

Użytkownik "Iksiński"  napisał w wiadomości grup

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Tego to nie wiem, ale pewnie stacja ma wyższą marżę niż zwykły sklep, bo koszty wyższe, a na sprzedaży paliwa czasem się nie zarabia, a wręcz dokłada (np. przed wyborami).

Możesz rozwinąć tą myśl?

Do października Orleny sprzedawały paliwo z marżą 1 gr, co umożliwiło mniejsze podnoszenie cen mimo rosnących kosztów zakupu paliw, ale też zapobiegło dużym protestom w czasie kampani wyborczej.
Niektórzy uważają, że to przypadek był i Orlen postanowił być dobrym wujkiem kierowców tak sam z siebie. ;-)

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

4% od paliwa, czy 4% od wszyskich transakcji ?

Niestety, zwrot dotyczy tylko zakupu paliwa, a w zasadzie zakupów na stacji paliwowej.

Z regulaminu:
6) Stacja paliwowa - stacje paliwowe w kraju i za granicą, wyodrębnione na podstawie kodów akceptanta kart płatniczych (MCC), które przyjmują w tych punktach wartości: 5541, 5542, 5983,
7) Transakcja paliwowa - operacja bezgotówkowa przy użyciu Karty, dokonana na Stacji paliwowej, zaksięgowana na Koncie,

Punkt 6 jest o tyle istotny, że niektóre stacje (szczególnie marketowe) mogą mieć przypisany inny kod i wtedy ze zwrotu nici.

Wydaje mi sie ze to strasnie duzo, prowizja od platnosci kartami jest
raczej ponizej 3%, w dodatku dzielona na kilku.
Doplacaja do interesu ?

Eeee... tam. Musisz wpłacić na konto co miesiąc 1500zł, żeby promocja zadziałała. Przez kilka dni kasą obrócą i swoje zarobią. ;-)

Pewnie spora część ludzi użyje tego konta jako swojego podstawowego, więc bank odbije sobie na innych usługach.

Krzywdy nie dadzą sobie zrobić... ;-)

Pozdrawiam
X

Użytkownik "Iksiński"  napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F."

4% od paliwa, czy 4% od wszyskich transakcji ?

Niestety, zwrot dotyczy tylko zakupu paliwa, a w zasadzie zakupów na stacji paliwowej.
Z regulaminu:
6) Stacja paliwowa - stacje paliwowe w kraju i za granicą, wyodrębnione na podstawie kodów akceptanta kart płatniczych (MCC), które przyjmują w tych punktach wartości: 5541, 5542, 5983,

Widac te stacje sie umowily na wysoka prowizje :-)

Co mnie mocno dziwi, bo wydawalo mi sie ze marze na paliwach sa stosunkowo niewielkie.
VAT, akcyza, cena ropy, transport - i dla stacji zostaje niewiele.
Jak ma od ceny koncowej zaplacic jeszcze 4%, to zyska spada drastycznie.

Wydaje mi sie ze to strasnie duzo, prowizja od platnosci kartami jest
raczej ponizej 3%, w dodatku dzielona na kilku.
Doplacaja do interesu ?

Eeee... tam. Musisz wpłacić na konto co miesiąc 1500zł, żeby promocja zadziałała. Przez kilka dni kasą obrócą i swoje zarobią. ;-)

A przelewy wychodzace sa po ile ? :-)

Krzywdy nie dadzą sobie zrobić... ;-)

Moze okres promocji, skoro tylko 30 zl, to ile doplaca, gora 10 zl.

J.

W dniu 28.06.2012 11:39, J.F pisze:

A przelewy wychodzace sa po ile ? :-)

Przelewy i wyplaty ze wszystkich bankomatow za darmo.

W dniu 28.06.2012 09:20, Iksiński pisze:

Eeee... tam. Musisz wpłacić na konto co miesiąc 1500zł, żeby promocja
zadziałała. Przez kilka dni kasą obrócą i swoje zarobią. ;-)

1500 zl to faktycznie beda mieli czym obracac! Miliony na tym zarobia! Szczegolnie jak przelew przyjdzie pierwsza sesja a wyjdzie z banku kolejna, wiec te pieniadze beda przez kilka godzin widziec max. Przynajmniej moich tyle widza.

Użytkownik "neoniusz"  napisał w wiadomości

1500 zl to faktycznie beda mieli czym obracac! Miliony na tym zarobia! Szczegolnie jak przelew przyjdzie pierwsza sesja a wyjdzie z banku kolejna, wiec te pieniadze beda przez kilka godzin widziec max. Przynajmniej moich tyle widza.

Nie Ty jeden wrzucasz tam kasę. Jak myślisz, ilu jest takich jak Ty?
Grosik do grosika... ;-)

Zresztą jakąś kasę musisz zostawiać, żebyś miał czym zapłacić za paliwo. Chyba, że rano robisz wrzutkę bo wiesz, że będziesz po południu tankował.
W takim razie gratuluję żelaznej dyscypliny. Ja najczęściej tankowanie planuję z dokładnością co najwyżej tygodnia i wolę, żeby na koncie leżała kasa w razie godziny 0 (np. nagłego wyjazdu) ;-)

Pozdrawiam
X

W dniu 28.06.2012 12:58, Iksiński pisze

Zresztą jakąś kasę musisz zostawiać, żebyś miał czym zapłacić za paliwo.
Chyba, że rano robisz wrzutkę bo wiesz, że będziesz po południu tankował.

Wlasnie tak robie ;)

W takim razie gratuluję żelaznej dyscypliny. Ja najczęściej tankowanie
planuję z dokładnością co najwyżej tygodnia i wolę, żeby na koncie
leżała kasa w razie godziny 0 (np. nagłego wyjazdu) ;-)

W razie naglego wypadku to mam kilka kredytowek ;)

Użytkownik "neoniusz"  napisał w wiadomości

W razie naglego wypadku to mam kilka kredytowek ;)

Ja też, co nie zmienia faktu, że wolę zapłacić za pomocą Meritum, żeby załapać się na bonus. ;-)
Te 2-3 stówki mogą u nich poleżeć, nie jestem aż taki pazerny. ;-)

Pozdrawiam
X

W dniu 2012-06-28 13:04, neoniusz pisze:

W dniu 28.06.2012 12:58, Iksiński pisze

Zresztą jakąś kasę musisz zostawiać, żebyś miał czym zapłacić za paliwo.
Chyba, że rano robisz wrzutkę bo wiesz, że będziesz po południu tankował.

Wlasnie tak robie ;)

i chce ci się tyle kombinować dla tych 30zł miesięcznie? nie masz lepszego zajęcia niż zapychanie sobie głowy koniecznością wykonania przelewu na 1500 co miesiąc czy 212,50 dziś na paliwo?

--
Pozdrawiam
Lukasz

W dniu 02.07.2012 06:40, Lukasz pisze:

Zresztą jakąś kasę musisz zostawiać, żebyś miał czym zapłacić za paliwo.
Chyba, że rano robisz wrzutkę bo wiesz, że będziesz po południu
tankował.

Wlasnie tak robie ;)

i chce ci się tyle kombinować dla tych 30zł miesięcznie? nie masz
lepszego zajęcia niż zapychanie sobie głowy koniecznością wykonania
przelewu na 1500 co miesiąc czy 212,50 dziś na paliwo?

Zrobienie przelewu raz w tygodniu jakos nie jest dla mnie problemem i trwa kilkanascie sekund. Rozumiem, ze dla ciebie to jakas trudnosc. Gdyby taka czynnosc byla dla mnie "zapychaniem glowy" to jak nazwiesz fakt, ze mam kilkanascie kont w polskich bankach i za zadne nie place ani grosza? Ale rozumiem, niektorzy po prostu by tego nie ogarneli.

W dniu 2012-07-02 08:18, neoniusz pisze:

Zrobienie przelewu raz w tygodniu jakos nie jest dla mnie problemem i
trwa kilkanascie sekund. Rozumiem, ze dla ciebie to jakas trudnosc.
Gdyby taka czynnosc byla dla mnie "zapychaniem glowy" to jak nazwiesz
fakt, ze mam kilkanascie kont w polskich bankach i za zadne nie place
ani grosza? Ale rozumiem, niektorzy po prostu by tego nie ogarneli.

pewnie że nie chciałoby mi się kombinować za 30zł, tyle to więcej zapłacę jak będę autostradą leciał 200 zamiast 180km/h albo tankując w Opolu zamiast we Wrocławiu (różnica potrafi być 30gr na litrze co na całym baku da 18zł) - ale zdarza mi się tankować kilka razy w tygodniu czy też wyjeździć zbiornik w jeden dzień...
Kilka kont też mam i za nie nie płacę, ale w zasadzie tylko dlatego że w jednym banku nie chcą dać limitu w koncie xzł, a np. na trzech kontach mogę mieć po 1/3x albo więcej...

--
Pozdrawiam
Lukasz

Użytkownik "Lukasz"  napisał w wiadomości

i chce ci się tyle kombinować dla tych 30zł miesięcznie?

Parę lat temu zachciało mi się usiąść i policzyć, ile tak naprawdę tracę kasy na drobnych opłatach (przelewy, konto, abonamenty, itp.) lub ile mógłbym zarobić przy niewielkim zaangażowaniu. Wyszło mi, że są to kwoty w roku dochodzące do 1000zł, a za taką kasę już można sobie coś fajnego zafundować. Od tamtej pory chce mi się "kombinować"...

nie masz

lepszego zajęcia niż zapychanie sobie głowy koniecznością wykonania przelewu na 1500 co miesiąc

Słyszałeś o stałych zleceniach? Ustawiasz raz i nie musisz więcej ręką dotykać.

Ja rozumiem, że jak ktoś w miesiącu wykonuje 2 przelewy, to dodanie kolejnego do listy zwiększa pracochłonność o 50%, a na to już nie każdy może sobie pozwolić. ;-)

Ja jednak przelewów wykonuję w miesiącu co najmniej kilkanaście, więc dodanie kolejnego to zwiększenie pracochłonności zaledwie o kilka procent, a to już mi się opłaca... ;-)

czy 212,50 dziś na paliwo?

W poprzednim poście napisałem, że tak mi się bawić nie chce. Na koncie stale leży kilka stówek z przeznaczeniem na paliwo.

Pozdrawiam
X

W dniu 28.06.2012 08:47, J.F. pisze:

Dnia Thu, 28 Jun 2012 08:27:04 +0200, neoniusz napisał(a):

I jeszcze jedno. Zainteresuj sie Meritum Bankiem. Otwierasz darmowe
konto. Karta tez za darmo (jesli zaplacisz przynajmniej 200 zl karta w
miesiacu). Masz zwrot 4% transakcji paliwowych (max. 30 zl, ale zawsze
to cos). Zawsze to ponad 20 gr na litrze mniej.

4% od paliwa, czy 4% od wszyskich transakcji ?
Wydaje mi sie ze to strasnie duzo, prowizja od platnosci kartami jest
raczej ponizej 3%, w dodatku dzielona na kilku.
Doplacaja do interesu ?

Mnie nie obchodzi czy doplacaja czy nie doplacaja. Wazne, ze dziala to juz od dawna i raczej nie przestanie predko.

Jest kilka kont z cashbackiem - np. dobre konto w Millenium - 3% zwrotu za supermarkety, spozywke i stacje benzynowe (max. 50 zl w miesiacu zwrotu).

Alior Sync zwraca 5% od transakcji internetowych (max. 1250 zl miesiecznie - podatek powyzej 760 zl).

Użytkownik "neoniusz"  napisał w wiadomości

I jeszcze jedno. Zainteresuj sie Meritum Bankiem. Otwierasz darmowe konto. Karta tez za darmo (jesli zaplacisz przynajmniej 200 zl karta w miesiacu). Masz zwrot 4% transakcji paliwowych (max. 30 zl, ale zawsze to cos). Zawsze to ponad 20 gr na litrze mniej. Czyli max bonus masz przy 750 zl, pozniej juz nic ponad 30 zl. Mam to od dluzszego czasu i dziala fajnie.

Zapomniałeś dodać, że wymagany jest minimalny wpływ na konto w wysokości 1500zł. Inaczej ze zwrotu nici...

Pozdrawiam
X

W dniu 28.06.2012 09:04, Iksiński pisze:

Zapomniałeś dodać, że wymagany jest minimalny wpływ na konto w wysokości
1500zł. Inaczej ze zwrotu nici...

No tak, zapomnialem. Jak ktos nie ma 1500 zl na raz to moze sobie sam 15 razy po 100 przelac. Ale jednak zeby zaplacic za paliwo to trzeba tam jakies pieniadze wplacic, wiec nie wydaje mi sie to problemem.

Użytkownik "neoniusz"  napisał w wiadomości

No tak, zapomnialem. Jak ktos nie ma 1500 zl na raz to moze sobie sam 15 razy po 100 przelac. Ale jednak zeby zaplacic za paliwo to trzeba tam jakies pieniadze wplacic, wiec nie wydaje mi sie to problemem.

Czy ja gdzieś napisałem, że to jest problem? Jest to warunek, który należy spełnić, żeby na promocję się załapać, a Ty o tym nie napisałeś.

Pozdrawiam
X