Grupy dyskusyjne   »   [TRASA] Katowice - Adršpach, Czechy

[TRASA] Katowice - Adršpach, Czechy



1 Data: Luty 08 2011 04:11:54
Temat: [TRASA] Katowice - Adršpach, Czechy
Autor: Mateusz 

Cześć !

Planuję wybrać się na weekend do w/w mieściny. Trasa: http://skroc.to/2909.re
Nie będę się spieszył (chcę trochę odpocząć za kółkiem) i prawdę
mówiąc wolałbym nie cisnąć się aż pod Wrocław A4 bo zasnę (a będę po
pracy jechał). Moglibyście mi podsunąć jakąś alternatywną trasę ? Może
przez Niemodlin i Nysę (46) ?



2 Data: Luty 08 2011 12:27:05
Temat: Re: [TRASA] Katowice - Adršpach, Czechy
Autor: Radarro 

Mateusz  napisał(a):

Cudów nie wymyślisz niestety. Inne trasy beda duzo dluzsze.
jak chcesz to jedz A4 ale nie do Wrocka, tylko zjedz na Strzelin i jedz przez
Lagiewniki i dalej na Dzierzoniow.

Ale ja bym sie nawet nie zastanawial, sieknal redbula i jechal A4. Trasa od
Swidnicy do Ardspachu dac Ci wystarczajoco wrazen :)
--
Radarrro
R6 + V4


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

3 Data: Luty 08 2011 04:49:24
Temat: Re: Katowice - Adršpach, Czechy
Autor: Mateusz 

On 8 Lut, 13:27, "Radarro"  wrote:

Mateusz  napisał(a):

Cudów nie wymyślisz niestety. Inne trasy beda duzo dluzsze.
jak chcesz to jedz A4 ale nie do Wrocka, tylko zjedz na Strzelin i jedz przez
Lagiewniki i dalej na Dzierzoniow.

Trasa przez tą Nysę jest krótsza, ale mniejsza o to, właściwie nie ma
to znaczenia.

Ale ja bym sie nawet nie zastanawial, sieknal redbula i jechal A4. Trasa od
Swidnicy do Ardspachu dac Ci wystarczajoco wrazen :)

Mam się bać ;-)?

4 Data: Luty 08 2011 13:28:15
Temat: Re: [TRASA] Katowice - Adršpach, Czechy
Autor: Tomasz Finke 

W dniu 2011-02-08 13:11, Mateusz pisze:

mówiąc wolałbym nie cisnąć się aż pod Wrocław A4 bo zasnę (a będę po
pracy jechał). Moglibyście mi podsunąć jakąś alternatywną trasę ? Może
przez Niemodlin i Nysę (46) ?

Zjedź z A4 na drogę 396 na Strzelin -> Łagiewniki -> Dzierżoniów. Napotkasz tyle dziur w nawierzchni, że nie uda Ci się spieszyć
i na pewno nie zaśniesz :-)

T.

5 Data: Luty 08 2011 04:38:55
Temat: Re: Katowice - Adršpach, Czechy
Autor: Mateusz 

On 8 Lut, 13:28, Tomasz Finke  wrote:

W dniu 2011-02-08 13:11, Mateusz pisze:

> mówiąc wolałbym nie cisnąć się aż pod Wrocław A4 bo zasnę (a będę po
> pracy jechał). Moglibyście mi podsunąć jakąś alternatywną trasę ? Może
> przez Niemodlin i Nysę (46) ?

Zjedź z A4 na drogę 396 na Strzelin -> Łagiewniki -> Dzierżoniów.
Napotkasz tyle dziur w nawierzchni, że nie uda Ci się spieszyć
i na pewno nie zaśniesz :-)

Zapomniałem dodać, że chciałbym dojechać w jednym kawałku ;-)
Chyba faktycznie trochę przegiąłem, bo ze zjazdu z A4 pod Wrockiem mam
co najmniej 100km jeszcze do celu.

6 Data: Luty 08 2011 20:45:41
Temat: Re: Katowice - Adršpach, Czechy
Autor: Alexy 

Użytkownik "Mateusz"  napisał w wiadomości news:cf5c62c4-09d1-4610-9f6f-

Zapomniałem dodać, że chciałbym dojechać w jednym kawałku ;-)
Chyba faktycznie trochę przegiąłem, bo ze zjazdu z A4 pod Wrockiem mam
co najmniej 100km jeszcze do celu.

Z A4 możesz zjechac przed Niemodlinem i dalej na Nysę, Kłodzko ....
Droga na Kłodzko nie jest najgorsza. Niektóe odcinki tylko dziurawe. Niestety nie wiem jak jest po Czeskiej stronie, bo ja jeździłęm w drugą stronę i tu zdecydowanie drogi były w lepszym stanie jak po naszej stronie.

7 Data: Luty 08 2011 14:24:55
Temat: Re: [TRASA] Katowice - Adršpach, Czechy
Autor: Michał "HoMMeR" Paszek 

W dniu 2011-02-08 13:11, Mateusz pisze:

Cześć !

Planuję wybrać się na weekend do w/w mieściny. Trasa: http://skroc.to/2909.re
Nie będę się spieszył (chcę trochę odpocząć za kółkiem) i prawdę
mówiąc wolałbym nie cisnąć się aż pod Wrocław A4 bo zasnę (a będę po
pracy jechał). Moglibyście mi podsunąć jakąś alternatywną trasę ? Może
przez Niemodlin i Nysę (46) ?
Zdecydowanie przez Niemodlin/Nysę/Kłodzko. Z Katowic do Kłodzka w normalny dzień roboczy nigdy nie jechałem dłużej, niż 3,5h (nawet w okresie remontów w Nysie, Paczkowie i Otmuchowie). Do Adrspachu z Kudowy będzie pewnie ze 40-50km.

--
Michał "HoMMeR" Paszek
hydrokomfort by Citroen Xantia

8 Data: Luty 08 2011 06:21:53
Temat: Re: Katowice - Adršpach, Czechy
Autor: Mateusz 

On 8 Lut, 14:24, "Michał \"HoMMeR\" Paszek"
 wrote:

Zdecydowanie przez Niemodlin/Nysę/Kłodzko. Z Katowic do Kłodzka w
normalny dzień roboczy nigdy nie jechałem dłużej, niż 3,5h (nawet w
okresie remontów w Nysie, Paczkowie i Otmuchowie). Do Adrspachu z Kudowy
będzie pewnie ze 40-50km.

Dzięki stary, tez mnie skłaniało do tego wariantu.

9 Data: Luty 08 2011 16:23:04
Temat: Re: Katowice - Adršpach, Czechy
Autor: J.F. 

On Tue, 8 Feb 2011 06:21:53 -0800 (PST),  Mateusz wrote:

On 8 Lut, 14:24, "Michał \"HoMMeR\" Paszek"
Zdecydowanie przez Niemodlin/Nysę/Kłodzko. Z Katowic do Kłodzka w
normalny dzień roboczy nigdy nie jechałem dłużej, niż 3,5h (nawet w
okresie remontów w Nysie, Paczkowie i Otmuchowie). Do Adrspachu z Kudowy
będzie pewnie ze 40-50km.

Dzięki stary, tez mnie skłaniało do tego wariantu.

Tyle ze Klodzko to jeszcze spory kawal od celu.

Nie bedzie ryzyka gololedzi to za poltorej godziny bedziesz we
wroclawiu, kolejna godzina do Walbrzycha i juz jestes prawie na
miejscu :-)

J.

10 Data: Luty 09 2011 07:49:11
Temat: Re: Katowice - Adr�pach, Czechy
Autor: Michał "HoMMeR" Paszek 

W dniu 2011-02-08 16:23, J.F. pisze:


Nie bedzie ryzyka gololedzi to za poltorej godziny bedziesz we
wroclawiu, kolejna godzina do Walbrzycha i juz jestes prawie na
miejscu :-)

Jak liczymy 1,5h z Katowic do Wrocławia, to bez kozery powiem, ze do Klodzka w 2,5h zajedzie. Jeździłem sporo i do Kłodzka i do Wałbrzycha i o ile dobrze sobie przypominam, to żeby w mniej niż 2h do Wrocławia dolecieć to trzeba nieźle "grzać". Spokojną jazdą lekko ponad godzinę do Nysy zaleci.

--
Michał "HoMMeR" Paszek
hydrokomfort by Citroen Xantia

11 Data: Luty 09 2011 10:10:56
Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
Autor: J.F. 

On Wed, 09 Feb 2011 07:49:11 +0100,  "Michał \"HoMMeR\" Paszek"

W dniu 2011-02-08 16:23, J.F. pisze:
Nie bedzie ryzyka gololedzi to za poltorej godziny bedziesz we
wroclawiu, kolejna godzina do Walbrzycha i juz jestes prawie na
miejscu :-)

Jak liczymy 1,5h z Katowic do Wrocławia, to bez kozery powiem, ze do
Klodzka w 2,5h zajedzie. Jeździłem sporo i do Kłodzka i do Wałbrzycha i
o ile dobrze sobie przypominam, to żeby w mniej niż 2h do Wrocławia
dolecieć to trzeba nieźle "grzać". Spokojną jazdą lekko ponad godzinę do
Nysy zaleci.

Co innego "niezle grzac" po waskich drogach trzeciej kolejnosci
odsniezania, a co innego utrzymac 140 na autostradzie.
No dobra, moze dla silniczka 1.0 to jest jakas trudnosc :-)

J.

12 Data: Luty 09 2011 10:14:13
Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Co innego "niezle grzac" po waskich drogach trzeciej kolejnosci
odsniezania, a co innego utrzymac 140 na autostradzie.
No dobra, moze dla silniczka 1.0 to jest jakas trudnosc :-)

A grzanie po wąskich drogach raczej w ogóle niewykonalne.

13 Data: Luty 09 2011 01:44:15
Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
Autor: Mateusz 

On 9 Lut, 10:14, "Cavallino"  wrote:

A grzanie po w skich drogach raczej w og le niewykonalne.

Wszystko jest wykonalne, tylko pytanie z jakim skutkiem.

J.F znalazłem nocleg z drugiej strony całkowicie (Teplice nad Metují)
250 koron - http://www.roubenka-javor33.cz/. Wychodzi najlepiej przy
tym, co było na stronach.

14 Data: Luty 13 2011 14:54:47
Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
Autor: Mateusz 

Jasna cholera...

To co się dzieje na Czechach w rejonach wsi Ardspach i nove mesto nad
metuji to jest masakra jakaś. Pojechaliśmy w piątek ale ok 12. Sama
traska na terenie PL bardzo elegancka (Nysa itp), tuż przy granicy i
juz za nią na praktycznie wszystkich wiochach był lód. Jak wyjechałem
raz z kolein, bo mijałem się z gościem to mi tak dupą rzuciło, że
myślałem, że to koniec ;-) a miałem tyłek dociążony torbami i jechałem
ok 20km/h. Na drugi dzień na zjeździe w rejonach Ardspach trafiła mi
się serpentyna (zjazd) i na łukach nic nie pomagało (trzeba było brać
je od zewnętrznej, bo tam jeszcze nie było aż tak wyślizgane),
oczywiście wszelkiej maści wynalazki typu kontry poszły się j*bać ;-).
W niedzielę pozytywnie rozwalił mnie jeden Czech, który jechał za mną
i na łuku na tej samej serpentynie (1- ślizga się, 2 - to samo, 3-
k*rwa m*ć (pasażerka), w końcu stop i na roboczym w dół i zatrzymanie
się jakimś cudem w koleinie ;-)) po tym co zobaczył wyskoczył z auta i
podbiegł do mnie z wiaderkiem piasku :-) zapytał jeszcze, czemu nie
mam zimówek ;-) oczywiście to i tak nie pomogło, bo musiałem się cofać
dobre 400m...

Zrobiłem 730 km w piątek, bo do Pragi miałem raptem 180 km, potem już
mniej (przez cały weekend ok 1000). Jak ktoś szuka wrażeń to polecam
tamte okolice ;-)

Automapa w wersji PL miała dane dot. dróg do 10km za granicą.

15 Data: Luty 14 2011 10:34:24
Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
Autor: J.F. 

On Sun, 13 Feb 2011 14:54:47 -0800 (PST),  Mateusz wrote:

To co się dzieje na Czechach w rejonach wsi Ardspach i nove mesto nad
metuji to jest masakra jakaś. Pojechaliśmy w piątek ale ok 12. Sama
traska na terenie PL bardzo elegancka (Nysa itp), tuż przy granicy i
juz za nią na praktycznie wszystkich wiochach był lód.

Niektorzy chwala czeskie drogi, ze lepsze i w ogole :-)

po tym co zobaczył wyskoczył z auta i
podbiegł do mnie z wiaderkiem piasku :-) zapytał jeszcze, czemu nie
mam zimówek ;-)

No ale czemu Ty zima w gory bez zimowek ? :-)

J.

16 Data: Luty 14 2011 10:41:21
Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sun, 13 Feb 2011 14:54:47 -0800 (PST),  Mateusz wrote:
To co się dzieje na Czechach w rejonach wsi Ardspach i nove mesto nad
metuji to jest masakra jakaś. Pojechaliśmy w piątek ale ok 12. Sama
traska na terenie PL bardzo elegancka (Nysa itp), tuż przy granicy i
juz za nią na praktycznie wszystkich wiochach był lód.

Niektorzy chwala czeskie drogi, ze lepsze i w ogole :-)

To było dawno i nieprawda.
Nie wiem, nie bywam gdy jest zimno, może dziur po zimie miewają mniej, ale ogólnie sypie im się wszystko na potęgę.
Jak musiałem przejechać o zgrozo płatny odcinek z Mikulova do Ołomuńca, to czułem się jak na naszej A2 (lub A4 do granicy), ale 20 lat temu.

17 Data: Luty 14 2011 22:38:27
Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
Autor: J.F. 

On Mon, 14 Feb 2011 10:41:21 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
On Sun, 13 Feb 2011 14:54:47 -0800 (PST),  Mateusz wrote:
To co się dzieje na Czechach w rejonach wsi Ardspach i nove mesto nad
metuji to jest masakra jakaś. Pojechaliśmy w piątek ale ok 12. Sama
traska na terenie PL bardzo elegancka (Nysa itp), tuż przy granicy i
juz za nią na praktycznie wszystkich wiochach był lód.

Niektorzy chwala czeskie drogi, ze lepsze i w ogole :-)

To było dawno i nieprawda.
Nie wiem, nie bywam gdy jest zimno, może dziur po zimie miewają mniej, ale
ogólnie sypie im się wszystko na potęgę.

Tak w ogolnosci to wrecz slychac i czuc ze sie do PL wjezdza z Czech,
ale w niektorych miejscach to faktycznie dziury maja takie ze polski
zarzad drog by sie nie powstydzil.
 
Jak niedawno jechalem do Kudowy to sie z kolei zdziwilem, bo
odsniezona elegancko byla.

Jak musiałem przejechać o zgrozo płatny odcinek z Mikulova do Ołomuńca, to
czułem się jak na naszej A2 (lub A4 do granicy), ale 20 lat temu.

Bo czesc tej trasy to chyba jeszcze socjalizm pamieta.

J.

18 Data: Luty 14 2011 22:43:00
Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Jak musiałem przejechać o zgrozo płatny odcinek z Mikulova do Ołomuńca, to
czułem się jak na naszej A2 (lub A4 do granicy), ale 20 lat temu.

Bo czesc tej trasy to chyba jeszcze socjalizm pamieta.

Jaka część?
Nie pamiętam innego kawałka tej trasy, pewnie się za Ołomuńcem zaczyna, tyle że nie w tą stronę (czyli nie na zachód).

19 Data: Luty 14 2011 16:03:36
Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
Autor: Mateusz 

On 14 Lut, 10:34, J.F.  wrote:

Niektorzy chwala czeskie drogi, ze lepsze i w ogole :-)
To jakiś totalny mit. Ilość studzienek na wsiach, pod którymi pęka i
zapada się asfalt jest dosyć spora. Inna sytuacja jest na Słowacji jak
dobrze pamiętam - budują szersze drogi, bardzo przyzwoicie się jeździ
- nawet na rowerze.

No ale czemu Ty zima w gory bez zimowek ? :-)
Te moje zimówki są jakieś dziwne, tak szczerze mówiąc. Bardzo rzadko,
nawet przy gazie na zakrętach nie miałem problemów z nad i
podsterownością (i nie musiałem robić kontry itp), ale ruszanie na
wzniesieniu (nie na pałę, czyli jedynka i gaz w podłodze) to jest
jakiś koszmar. Może po prostu trzeba wozić łańcuchy i tyle...

20 Data: Luty 15 2011 10:18:15
Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
Autor: J.F. 

On Mon, 14 Feb 2011 16:03:36 -0800 (PST),  Mateusz wrote:

On 14 Lut, 10:34, J.F.  wrote:
No ale czemu Ty zima w gory bez zimowek ? :-)
Te moje zimówki są jakieś dziwne, tak szczerze mówiąc. Bardzo rzadko,
nawet przy gazie na zakrętach nie miałem problemów z nad i
podsterownością (i nie musiałem robić kontry itp), ale ruszanie na
wzniesieniu (nie na pałę, czyli jedynka i gaz w podłodze) to jest
jakiś koszmar.

Czyzby firmy Barum ? :-)

A jak inne samochody ? Moze po prostu lod byl dobry ?

Może po prostu trzeba wozić łańcuchy i tyle...

Trzeba .. tylko pozniej jakos strasznie rzadko sie je wyciaga :-)

J.

21 Data: Luty 15 2011 08:11:13
Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
Autor: Mateusz 

On 15 Lut, 10:18, J.F.  wrote:

Czyzby firmy Barum ? :-)
A jak inne samochody ? Moze po prostu lod byl dobry ?

Nie ta firma ;-) co do śliskości to powiem Ci tak: jak próbowałem
wysiąść z auta to się jeszcze wypieprzyłem ;-) inne samochody ok,
tyle, że panowie jechali pod odpowiednim torze. Mnie niestety
wyrzuciło z bezpiecznego toru i tyle, pech.

>Może po prostu trzeba wozić łańcuchy i tyle...
Trzeba .. tylko pozniej jakos strasznie rzadko sie je wyciaga :-)

Coś w tym jest. To tak jak z zestawem naprawczym do dętki ;-)

Pozdrawiam

22 Data: Luty 08 2011 14:37:41
Temat: Re: [TRASA] Katowice - Adršpach, Czechy
Autor: J.F. 

On Tue, 8 Feb 2011 04:11:54 -0800 (PST),  Mateusz wrote:

Planuję wybrać się na weekend do w/w mieściny. Trasa: http://skroc.to/2909.re

Chyba nie warto - pieknie tam bedzie w maju, zima wszystko co mozna
podziwiac jest pod sniegiem

Nie będę się spieszył (chcę trochę odpocząć za kółkiem) i prawdę
mówiąc wolałbym nie cisnąć się aż pod Wrocław A4 bo zasnę (a będę po
pracy jechał).

To tylko godzinka jak pocisniesz :-P

Moglibyście mi podsunąć jakąś alternatywną trasę ? Może
przez Niemodlin i Nysę (46) ?

Jedz tak jak ci gugiel radzi. Ewentualnie sprawdz prognoze pogody.
Drogi kolo Nysy maja niemila ceche bycia oblodzonymi w zimie, pelnymi
dziur po odwilzy. Od Kudowy troche nie po drodze, do Tlumaczowa/Nowej
Rudy od strony Klodzka to odradzam zimowa pora.
Co prawda przejazd przez Walbrzych tez odradzam :-)

Tylko zalatw sobie dobra nawigacje/mape/pilota, bo za Golinskiem po
Czechach jest dosc kreta droga i trzeba uwazac. Jakby co to sluze
trackami.

A jak ci sie znudzi, to wracac mozesz Broumov-Tlumaczow-Nowa
Ruda-Sokolec-Rzeczka-Walim-Pieszyce-Dzierzoniow-lagiewniki-Strzelin -
docenisz dobre rady i austostrade :-)

Co prawda bardziej naturalna trasa bylaby Tlumaczow-Nowa Ruda-Srebrna
Gora-Zabkowice-Ziebice-Grodkow - ale tam nie gwarantuje az takich
atrakcji :-)

J.

23 Data: Luty 08 2011 06:44:48
Temat: Re: Katowice - Adr pach, Czechy
Autor: Mateusz 

On 8 Lut, 14:37, J.F.  wrote:

On Tue, 8 Feb 2011 04:11:54 -0800 (PST),  Mateusz wrote:
>Planuj wybra si na weekend do w/w mie ciny. Trasa:http://skroc.to/2909.re

Chyba nie warto - pieknie tam bedzie w maju, zima wszystko co mozna
podziwiac jest pod sniegiem

Powiedzmy, że lubię śnieg ;-) lata temu robiłem tam trasę na rowerze i
teraz chciałbym jednak w śniegu połazić sobie ;-) Jakbym miał jeszcze
jeden dzień to bym sobie na Pragę skoczył ;-)

>Nie b d si spieszy (chc troch odpocz za k kiem) i prawd
>m wi c wola bym nie cisn si a pod Wroc aw A4 bo zasn (a b d po
>pracy jecha ).
To tylko godzinka jak pocisniesz :-P

Taaaaa... pociśniesz. Mógłbym poprosić przyszłego teścia o jego kombi
w TDI, ale wolę się tłuc moim 1.0 benzyną - lepiej się prowadzi, tylko
mniejsze prędkości są niestety.

Drogi kolo Nysy maja niemila ceche bycia oblodzonymi w zimie, pelnymi
dziur po odwilzy. Od Kudowy troche nie po drodze, do Tlumaczowa/Nowej
Rudy od strony Klodzka to odradzam zimowa pora.
Co prawda przejazd przez Walbrzych tez odradzam :-)

Tyle to wiem, bo w nysie mam jeden oddział do wsparcia techn. Resztę
słabo kojarzę.

Tylko zalatw sobie dobra nawigacje/mape/pilota, bo za Golinskiem po
Czechach jest dosc kreta droga i trzeba uwazac. Jakby co to sluze
trackami.

Będę jechał z kobietą i moim Larkiem z najnowszą AM, luzik ;-)
piszesz, że trzeba uważać, ale na co konkretniej ? na to, żeby nie
wypaść z zakrętu czy na trasę jako taką ? Sprawiasz wrażenie dosyć
dobrze zorientowanego gościa jeżeli chodzi o tamten skrawek Czech.
Może poleciłbyś jakiś nocleg ? albo ewentualnie określiłbyś mi czy dam
radę wyrwać jakąś jedną nockę za 50zł od os ? wydaje mi się, że nie
powinno być problemu nie ?

24 Data: Luty 08 2011 16:09:50
Temat: Re: Katowice - Adr pach, Czechy
Autor: J.F. 

On Tue, 8 Feb 2011 06:44:48 -0800 (PST),  Mateusz wrote:

On 8 Lut, 14:37, J.F.  wrote:
Tylko zalatw sobie dobra nawigacje/mape/pilota, bo za Golinskiem po
Czechach jest dosc kreta droga i trzeba uwazac. Jakby co to sluze
trackami.

Będę jechał z kobietą i moim Larkiem z najnowszą AM, luzik ;-)

Ale AM Europe, za czy granica bedzie biala plama ?
I sprawdz jak cie prowadzi - poza Golinskiem chyba nie ma innych
przejsc dla samochodow.

piszesz, że trzeba uważać, ale na co konkretniej ? na to, żeby nie
wypaść z zakrętu czy na trasę jako taką ?

wypasc tez, ale bardzie mi chodzilo o trase. Generalnie nie jest
bardzo trudna, ale na paru skrzyzowaniach trzeba dobrze pojechac.

Sprawiasz wrażenie dosyć
dobrze zorientowanego gościa jeżeli chodzi o tamten skrawek Czech.
Może poleciłbyś jakiś nocleg ?

Niestety - godzinka jazdy, gora dwie - to noclegow nie nie znam :-)

albo ewentualnie określiłbyś mi czy dam
radę wyrwać jakąś jedną nockę za 50zł od os ? wydaje mi się, że nie
powinno być problemu nie ?

W Czechach sie ferie zaczely. Radzilbym cos zarezerwowac.
Jakby co do do Polski niedaleko :-)

J.

25 Data: Luty 08 2011 08:11:32
Temat: Re: Katowice - Adr pach, Czechy
Autor: Mateusz 

On 8 Lut, 16:09, J.F.  wrote:

On Tue, 8 Feb 2011 06:44:48 -0800 (PST),  Mateusz wrote:
>On 8 Lut, 14:37, J.F.  wrote:
>> Tylko zalatw sobie dobra nawigacje/mape/pilota, bo za Golinskiem po
>> Czechach jest dosc kreta droga i trzeba uwazac. Jakby co to sluze
>> trackami.

>B d jecha z kobiet i moim Larkiem z najnowsz AM, luzik ;-)

Ale AM Europe, za czy granica bedzie biala plama ?
I sprawdz jak cie prowadzi - poza Golinskiem chyba nie ma innych
przejsc dla samochodow.

Nie no wiadomo - EU. Swego czasu korzystałem z iGO - też bardzo dobre
(na mapach teleatlasu). Jak wspomniałeś o krętej trasie, to mi się
skojarzyło z tym odcinkiem pechowym Kubicy, ale chyba tak źle nie
będzie ;-)

W Czechach sie ferie zaczely. Radzilbym cos zarezerwowac.
Jakby co do do Polski niedaleko :-)

Właśnie - dobrze, że to pod granicą ;-) W zeszłym roku pojechałem pod
pragę na rowerku na żywioł i znalazłem (privat - więc z reguły nie
ogłaszają się na necie).

26 Data: Luty 08 2011 17:51:50
Temat: Re: Katowice - Adr pach, Czechy
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 08 Feb 2011 16:09:50 +0100, w
 J.F.
 napisał(-a):

>Będę jechał z kobietą i moim Larkiem z najnowszą AM, luzik ;-)

Ale AM Europe, za czy granica bedzie biala plama ?

AM PL też ma trochę m.in. Czech, ale nie wiem czy sięgnie do Adrspach.

27 Data: Luty 08 2011 19:29:40
Temat: Re: Katowice - Adr pach, Czechy
Autor: J.F. 

On Tue, 08 Feb 2011 17:51:50 +0100,   wrote:

>Będę jechał z kobietą i moim Larkiem z najnowszą AM, luzik ;-)
Ale AM Europe, za czy granica bedzie biala plama ?

AM PL też ma trochę m.in. Czech, ale nie wiem czy sięgnie do Adrspach.

To jest tuz przy granicy, drogi dojazdowe moze ciut dalej ale raptem
5-10km. Ale czy jest to nie wiem.

J.

28 Data: Luty 08 2011 10:49:49
Temat: Re: Katowice - Adr pach, Czechy
Autor: Mateusz 

On 8 Lut, 19:29, J.F.  wrote:

On Tue, 08 Feb 2011 17:51:50 +0100,  wrote:
>> >Będę jechał z kobietą i moim Larkiem z najnowszą AM, luzik ;-)
>> Ale AM Europe, za czy granica bedzie biala plama ?

>AM PL też ma trochę m.in. Czech, ale nie wiem czy sięgnie do Adrspach.

To jest tuz przy granicy, drogi dojazdowe moze ciut dalej ale raptem
5-10km. Ale czy jest to nie wiem.

Mogę sprawdzić, bo mam dwie wersje.

[TRASA] Katowice - Adršpach, Czechy



Grupy dyskusyjne