On Mar 16, 3:12 pm, "James" wrote:
Skoro juz musisz sie go pozbyc (pominmy dlaczego) to nie latwiej bylo by
pozbyc sie tego co w srodku i zostawic oryginalna rure? W razie czego jak
pozniej bedziesz chcial znow miec katalizator, po prostu dokupisz uzywke.
Podejrzewam, ze uzywana rura z katalizatorem bedzie kosztowac mniej niz
dorobienie samej rury.
Nie no wlasnie nie bardzo mi dlatego ze nie chce miec zabuzonego
cisnienia i niechcianego rezonansy wywolanego pustym katalizatorem.
Poza tym gdybym mial rure jak trzeba to moglbym w kazdej chwili ja
zamienic na ta z katalizatorem (chociaz nie widzie powodu...)
Ogolnie powod jest taki ze mi sprzet nie oddycha odpowiednio i musze
sie katalizatora pozbyc jak najszybciej.
Myslalem ze moze znacie miejsce w ktorym potrafia taka rure
wymodelowac w 3d i zrobic.
Problem wlasnie w tym ze ona jest dosc krotka i ma sporo krzywizn. To
jest robota mega precyzyjna wiec nie ma mowy o jakichs nawet
milimetrowych niezgodnosciach.
Dajcie znac jezeli wiecie gdzie to zdobyc.
Jestem w stanie wyslac firmie ten katalizator na wzor, zeby sobie
pomierzyli wszystko.
Pozdrawiam
Maciek
4 |
Data: Marzec 17 2009 08:05:55 |
Temat: Re: Kawalek rury mi trzeba |
Autor: Magic |
pisze:
On Mar 16, 3:12 pm, "James" wrote:
Skoro juz musisz sie go pozbyc (pominmy dlaczego) to nie latwiej bylo by
pozbyc sie tego co w srodku i zostawic oryginalna rure?
Nie no wlasnie nie bardzo mi dlatego ze nie chce miec zabuzonego
cisnienia i niechcianego rezonansy wywolanego pustym katalizatorem.
Poza tym gdybym mial rure jak trzeba to moglbym w kazdej chwili ja
zamienic na ta z katalizatorem (chociaz nie widzie powodu...)
Ogolnie powod jest taki ze mi sprzet nie oddycha odpowiednio i musze
sie katalizatora pozbyc jak najszybciej.
Myslalem ze moze znacie miejsce w ktorym potrafia taka rure
wymodelowac w 3d i zrobic.
Hmmm, to chyba tylko u Akrapovica ale on nie w Polsce ...
Problem wlasnie w tym ze ona jest dosc krotka i ma sporo krzywizn. To
jest robota mega precyzyjna wiec nie ma mowy o jakichs nawet
milimetrowych niezgodnosciach.
To od razu mogę powiedzieć że inaczej niż na motocyklu się nie da.
Dajcie znac jezeli wiecie gdzie to zdobyc.
Jestem w stanie wyslac firmie ten katalizator na wzor, zeby sobie
pomierzyli wszystko.
Powiem tak - na Twoim miejscu rozejrzałbym się raczej za jakimś Akrapem, Leo Vincem albo innym MIGiem dedykowanym do Daytony. Używka wyjdzie pewnie niewiele drożej niż taka rzeźba, a znacznie szybciej i bez kombinacji. No i w każdej chwili możesz zrobić zamianę w drugą stronę (np w razie paciaka) albo seryjny wydech sprzedać i odzyskać część kasy.
--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/600rr/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
5 |
Data: Marzec 17 2009 04:54:26 | Temat: Re: Kawalek rury mi trzeba | Autor: |
On Mar 17, 7:05 am, Magic wrote:
pisze:
Powiem tak - na Twoim miejscu rozejrzałbym się raczej za jakimś Akrapem,
Leo Vincem albo innym MIGiem dedykowanym do Daytony. Używka wyjdzie
pewnie niewiele drożej niż taka rzeźba, a znacznie szybciej i bez
kombinacji. No i w każdej chwili możesz zrobić zamianę w drugą stronę
(np w razie paciaka) albo seryjny wydech sprzedać i odzyskać część kasy.
Ale ja mam juz odpowiedni pelny wydech ktory wymaga tej jednej
modyfilkacji. Mam tez seryjny wydech ktory sobie lezy w garazu.
Nie chce akrapow ani vincow zadnych bo mi nie leza (wole krotkie ktore
nie smarza mi jaj). Potrzebuje tylko zeby mi ktos rure powyginal :)))
a to nie moze byc az takie niemozliwe.
Poza tym to nie ma byc zadna rzezba tylko rura ktora dokladnie zastapi
ta z katalizatorem ok 40cm dlugosci.
Musi byc gdzies taki warsztat...
| |