Witam

Przyznam że szukałem i nic więcej prócz opinii na autocentrum nie mogę znaleźć. Ktoś z grupowiczów wie coś o tym aucie ?? jaki napęd (teoretycznie 4wd - ale jak to się dołącza, czy jest stały, jeśli nie to na którą oś jest pierwotnie załączony?), awaryjność, spalanie ?? Mam okazje kupić to auto z rocznika 2006, 130 kkm silnik diesel 140 koni.

Warto ??? cena koło 35 kpln

W wrote:

Witam

Przyznam że szukałem i nic więcej prócz opinii na autocentrum nie
mogę znaleźć. Ktoś z grupowiczów wie coś o tym aucie ?? jaki napęd
(teoretycznie 4wd - ale jak to się dołącza, czy jest stały, jeśli nie
to na którą oś jest pierwotnie załączony?), awaryjność, spalanie ??
Mam okazje kupić to auto z rocznika 2006, 130 kkm silnik diesel 140
koni.

Warto ??? cena koło 35 kpln

Ja znam jedną, używa jej przedstawicielka Providenta. Też koło tego
rocznika, ma nabite już 190 tysięcy.
Jeździ po wsiach, drogami najczęściej takimi że masakra. W dodatku
często skraca trasę przez gruntowe, między polami.

O dziwo, w samochodzie - tylko eksploatacja, przeglądy, olej itp.
O dziwo - zawias nie wymagał i nadal nie wymaga remontu.

Podsumowując, jakbym potrzebował tego typu samochodu i miał pewniaka do
kupienia - kupiłbym właśnie taki.

Ceny tego Twojego nie oceniam, bo nawet nie wiem po ile chodzą.

Jedyna wada to taka że ten diesel jest stosunkowo głośny, może nie to
że traktor - ale jednak nie to co w audi czy mercach.
Ale ten 2,5 diesel w Sorrento też terkocze.

--
Pozdro
Massai

Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości

Jedyna wada to taka że ten diesel jest stosunkowo głośny, może nie to
że traktor - ale jednak nie to co w audi czy mercach.
Ale ten 2,5 diesel w Sorrento też terkocze.

A to nie ten sam 2.0CRDI który jest w Hyundai Sonata?
Bo takim z 2007 (jeszcze przed liftem) pojeździłem i zajefajnie mi było. Zarówno przez Polske jak i po Niemczech pare tysiączków.
Co do silnika - nie był głośny, mało palił i dawał rady z tą wielką budą, lepiej niż Mondeo 2.0TDCI mi sie jeździło i na tej samej trasie mniej spalił.
Inna sprawa, że strasznie kanapowe zawieszenie miał co pozwalało na spokojną jazdę 160km/h "autostradą" betonową w kierunku Wrocka. Mondeo już trochę strach w oczach był. Nowa Sonata ma niby utwardzone bardziej zawieszenie. No ale nie o Sonacie tu jest.
Jak to ten sam silnik, to jest bardzo fajny.

--
Irokez

Irokez wrote:

Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości

>
> Jedyna wada to taka że ten diesel jest stosunkowo głośny, może nie
> to że traktor - ale jednak nie to co w audi czy mercach.
> Ale ten 2,5 diesel w Sorrento też terkocze.

A to nie ten sam 2.0CRDI który jest w Hyundai Sonata?
Bo takim z 2007 (jeszcze przed liftem) pojeździłem i zajefajnie mi
było. Zarówno przez Polske jak i po Niemczech pare tysiączków.  Co do
silnika - nie był głośny, mało palił i dawał rady z tą wielką budą,

hm, moze sonata lepiej wyciszona jest... Generalnie jakoś w tych suvach
bardziej słychać silniki.

Ale też trzeba brać poprawkę na to że ja od ponad 10 lat bujam się
benzyniakami, i może bardziej "słyszę" diesle, jak takowym jadę.

--
Pozdro
Massai

wie coś o tym aucie ?? jaki napęd (teoretycznie 4wd - ale jak to się dołącza, czy jest stały, jeśli nie to na którą oś jest

Napęd standardowo jest na przednią oś. Technicznie konstrukcja auta oparta jest na hyundaiu elantrze. Sportage to prawie to samo co hyundai tucson.
Tylny napęd włącza się za pomoca sprzęgła wiskotycznego. Istnieje możliwość zablokowania tego sprzęgła za pomoca przycisku w konsoli.

awaryjność

U mnie w tucsonie przez prawie dwa lata nie spaliła się nawet żarówka. Więc myślę, że podobna kia również będzie ok.

P.