Wisienka z samej góry:

"9. Fotografie     zgłaszane    na      konkurs     nie     mogą      naruszać
   prawa,   w   tym w szczególności dóbr osobistych osób trzecich, a także
ogólnie przyjętych norm obyczajowych.  Dotyczy  to  zwłaszcza  treści
powszechnie uznawanych  za   wulgarne i obraźliwe, zawierających nagość,
pornografię, erotykę, obsceniczność, obrażających uczucia innych  osób,  w
tym również uczucia religijne, przedstawiających przemoc albo materiały o
tematyce rasistowskiej, naruszające prawo do prywatności, zawierających
materiały chronione prawami wyłącznymi (np. prawami autorskimi) bez zgody
uprawnionych."

No jeśli w mieście rządzonym przez biskupa/ tak, tak - to Szczecin, nie
Kraków/ nagość na zdjęciu narusza prawo to sorry.

Jak się poczyta regulamin - kwiecia jest więcej

cytaty

"5. Zdjęcia muszą być takiego formatu, aby można było je wydrukować w formacie
A3. Rozdzielczość 300 DPI (3035x4535)."

Tiaaaa, gimnazjaliści z 14 Mpix cyfrakami

Same smaczki tutaj

"4. Zdjęcia nie mogą podlegać modyfikacjom innym niż kadrowanie , zmiana
nasycenia, kontrastu, jasności. Nie zezwala się na stosowanie zabiegów
selektywnych w celu dodania lub odejmowania elementów, łączenia kilku
fotografii lub zmiany jej oryginalnej kompozycji."

No żesz World Press Photo co najmniej. Albo Wildlife Photographer ;-)

No paciorek na koniec
"1. Organizator i Współorganizatorzy zastrzegają sobie prawo do ekspozycji
prac konkursowych oraz do wydania różnych publikacji w postaci drukowanej lub
elektronicznej, zawierających nadesłane prace. Prace będą wykorzystywane
jedynie w celu promocji Instytutu Filologii Germańskiej i miasta Szczecin."

Wszystko tutaj

http://www.us.szc.pl/main.php/kng?xml=load_page&st=19418

Frajerów nie sieją, sami się rodzą


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

On May 10, 9:18 pm, "stoczniowy"

Frajerów nie sieją, sami się rodzą

Mnie ciekawi, po co tu słowo debil? To epitet mocno na wyrost. I jakim
cudem "gimnazjaliści z 14 MPix cyfrakami" mogą być uczniami szkoły
ponadgimnazjalnej? I gdzie w regulaminie jest napisane lub
zasugerowane, że pokazywanie nagości jest naruszeniem prawa?
A regulamin jak regulamin. Pasuje - startujesz. A jak nie, to nie. O
co szum?

--
Marek

Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości Mnie ciekawi, po co tu słowo debil? To epitet mocno na wyrost. I jakim
cudem "gimnazjaliści z 14 MPix cyfrakami" mogą być uczniami szkoły
ponadgimnazjalnej? I gdzie w regulaminie jest napisane lub
zasugerowane, że pokazywanie nagości jest naruszeniem prawa?
A regulamin jak regulamin. Pasuje - startujesz. A jak nie, to nie. O
co szum?

--
Marek

widzę, że sami ministranci zdominowali grupę, zamiast baldachim podtrzymywać..
pozdr j.

On May 10, 10:41 pm,

widzę, że sami ministranci zdominowali grupę, zamiast baldachim
podtrzymywać..
pozdr j.

widzę, że sami ministranci zdominowali grupę, zamiast baldachim
podtrzymywać..
pozdr j.

"janek"  wrote:

>

widzę, że sami ministranci zdominowali grupę, zamiast baldachim
podtrzymywać..
pozdr j.

Widze janek ze propagada rezimu kubanskiego jest skuteczna.;-)
StaM

lepszy reżim kubańki niż reżim watykański:))

lepszy reżim kubańki niż reżim watykański:))

   Patrząc na statystykę tych, którzy woleli utopić się w morzu niż
zaznawać dobrodziejstw kubańskiego reżimu, to można uznać, że naprawdę
jesteś jakimś wyjątkowym wyjątkiem.  :))   Nie słyszałem o takich
przypadkach dotyczących Watykanu (nie tylko z braku morza), a wręcz
przeciwnie - sporo osób uratowało sobie życie uciekając w przeciwną
stronę - do Watykanu (np. w czasie ostatniej wojny). >

Był 11 maj (wtorek), gdy o godzinie 13:24 *janek* w pocie czoła
naskrobał(a):

Pewnie masz na myśli zbrodniarzy hitlerowskich?
A co do statystyk, to reżim kubański pierze mózgi ok 11 mln ludzików, a
watykański ok 1 mld, ale to jest moje prywatne zdanie z którym żaden z tego
1 mld nie musi się zgadzać. A tak bardziej poważnie, który lepszy? Żaden.

Pewnie masz na myśli zbrodniarzy hitlerowskich?
A co do statystyk, to reżim kubański pierze mózgi ok 11 mln ludzików, a
watykański ok 1 mld, ale to jest moje prywatne zdanie z którym żaden z tego
1 mld nie musi się zgadzać. A tak bardziej poważnie, który lepszy? Żaden.

jasne, a islam to religia miłości.

at Tue 11 of May 2010 07:37, Mariusz   [mr.] wrote:

"janek"  wrote:

>

widzę, że sami ministranci zdominowali grupę, zamiast baldachim
podtrzymywać..
pozdr j.

Widze janek ze propagada rezimu kubanskiego jest skuteczna.;-)
StaM

lepszy reżim kubańki niż reżim watykański:))

    Patrząc na statystykę tych, którzy woleli utopić się w morzu niż
zaznawać dobrodziejstw kubańskiego reżimu, to można uznać, że naprawdę
jesteś jakimś wyjątkowym wyjątkiem.  :))   Nie słyszałem o takich
przypadkach dotyczących Watykanu (nie tylko z braku morza), a wręcz
przeciwnie - sporo osób uratowało sobie życie uciekając w przeciwną
stronę - do Watykanu (np. w czasie ostatniej wojny). Innym miernikiem
badania prawdziwej opinii publicznej może być przyjrzenie się, gdzie
paszporty były zakazane, kto budował mury berlińskie, "sistiemy"
ciągnących się tysiącami kilometrów drutów kolczastych i pól minowych,
itd.

    A co do regulaminu - faktycznie, układał go jakiś niezły
    aparatczyk
bez używania mózgu (narząd w zaniku) i jako dupochron wrzucił
wszystko, co tylko wrzucić się dało. Np. zakaz przedstawiania treści
"zawierających materiały chronione prawami wyłÄ…cznymi (np. prawami
autorskimi)" sprowadza cały konkurs do fotografowania przyrody (i to
tylko tej nieprzetworzonej w indywidualnych projektach architektów
zieleni).
    No ale przecież jest już (było?) nieco lepiej - nie podoba się,
    nie
bierzesz udziału, to nie reżim komunistyczny, w którym udział jest
dobrowolnie przymusowy, a z góry wiadomo, że wygra robotnik młotem
wykuwający sierp. Z naszego podwórka:

    "Na II Salonie "Sztuki Podhalańskiej" w Zakopanem plastyk
zakopiański Janusz Sielski wystawił dwie kompozycje będące paszkwilem
na Lecha WałÄ™sę. Otrzymał I nagrodę".

    "Mariusz Mikołaj z PWSSP (Wrocław) przedstawił jako pracę  dyplomową

cykl obrazów związanych m.in. z postacią ks. Popiełuszki. Z wnioskiem
o anulowanie dyplomu wystąpił sam minister Ĺťygulski."



    I to tyle, jeśli chodzi o obsesje nt. ministrantów (co do których
mam ciekawą obserwację socjologiczną, dlaczego nierzadko potem
odnajdywali się jako wysocy działacze PZPR/SLD, ale to już zupełnie
temat nie na tę grupę...  :)))


/-/

Mariusz   [mr.]

¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨
ladakhNAwp.pl

jesteś jakimś wyjątkowym wyjątkiem.  :))   Nie słyszałem o takich
przypadkach dotyczących Watykanu (nie tylko z braku morza),

"TheGuru"  wrote:

jesteś jakimś wyjątkowym wyjątkiem.  :))   Nie słyszałem o takich
przypadkach dotyczących Watykanu (nie tylko z braku morza),

dla równowagi musiałbyś doliczyć kilka milionów, którym nie udało się
uciec przed stosami itp

   Napisz coś więcej o tych milionach którym się nie udało, ilu
milionom sie udało (gdzie, kiedy, itd.), albo podaj jakieś historyczne
źródło tych rozpowszechnianych przez wrogich ignorantów bredni. O'kay?
Bo zaraz się okaże, że żyjesz w świecie mitów, którymi cię hojnie
nakarmiono (nie jestem stroną w tym sporze, ale jak zwykle - ujmuję się
gwoli sprawiedliwego osądu i niezatruwania społecznej świadomości
propagandą wymyślaną przez wrogów - z Watykanem można się ostro
spierać, ale o inne rzeczy i na podstawie faktów, a nie bajek
wymyślanych dla sterowania masami pożytecznych idiotów).

   Może zacznij od tego, dlaczego sądzenie przez inkwizycję zamiast
sądów cywilnych było jak wygranie szczęśliwego losu na loterii życia?

"janek"  wrote:

   Może zacznij od tego, dlaczego sądzenie przez inkwizycję zamiast
sądów cywilnych było jak wygranie szczęśliwego losu na loterii życia?

z seminarium stukasz?

On 12.05.2010 15:03, TheGuru wrote:

jesteÂś jakimÂś wyjÂątkowym wyjÂątkiem.  :))   Nie sÂłyszaÂłem o takich
przypadkach dotyczÂących Watykanu (nie tylko z braku morza),

dla równowagi musiaÂłbyÂś doliczyĂŚ kilka milionów, którym nie udaÂło siĂŞ uciec
przed stosami itp

Był 10 maj (poniedziałek), gdy o godzinie 23:15 *janek* w pocie czoła
naskrobał(a):

lepszy reżim kubańki niż reżim watykański:))

....

Wszystko tutaj
http://www.us.szc.pl/main.php/kng?xml=load_page&st=19418
Frajerów nie sieją, sami się rodzą

On May 10, 8:18 pm, "stoczniowy"  wrote:

Wisienka z samej góry:

"9. Fotografie     zgłaszane    na      konkurs (...)

Wszystko tutaj

http://www.us.szc.pl/main.php/kng?xml=load_page&st=19418

Użytkownik "stoczniowy"

"9. Fotografie     zgłaszane    na      konkurs     nie     mogą naruszać
  prawa,   w   tym w szczególności dóbr osobistych osób trzecich, a także
ogólnie przyjętych norm obyczajowych.  Dotyczy  to  zwłaszcza treści
powszechnie uznawanych  za   wulgarne i obraźliwe, zawierających nagość,
pornografię, erotykę,  [...]

No jeśli w mieście rządzonym przez biskupa/ tak, tak - to Szczecin, nie
Kraków/ nagość na zdjęciu narusza prawo to sorry.

"5. Zdjęcia muszą być takiego formatu, aby można było je wydrukować w formacie
A3. Rozdzielczość 300 DPI (3035x4535)."
Tiaaaa, gimnazjaliści z 14 Mpix cyfrakami

Same smaczki tutaj
"4. Zdjęcia nie mogą podlegać modyfikacjom innym niż kadrowanie , zmiana
nasycenia, kontrastu, jasności. Nie zezwala się na stosowanie zabiegów
selektywnych w celu dodania lub odejmowania elementów, łączenia kilku
fotografii lub zmiany jej oryginalnej kompozycji."
No żesz World Press Photo co najmniej. Albo Wildlife Photographer ;-)

No paciorek na koniec
"1. Organizator i Współorganizatorzy zastrzegają sobie prawo do ekspozycji
prac konkursowych oraz do wydania różnych publikacji w postaci drukowanej lub
elektronicznej, zawierających nadesłane prace. Prace będą wykorzystywane
jedynie w celu promocji Instytutu Filologii Germańskiej i miasta Szczecin."

J.F. pisze:

"1. Organizator i Współorganizatorzy zastrzegają sobie prawo do ekspozycji
prac konkursowych oraz do wydania różnych publikacji w postaci drukowanej lub
elektronicznej, zawierających nadesłane prace. Prace będą wykorzystywane
jedynie w celu promocji Instytutu Filologii Germańskiej i miasta Szczecin."

A co w tym zlego ? No chyba ze liczyles za wynagrodzenie z kalendarza.

"1. Organizator i Współorganizatorzy zastrzegają sobie prawo do ekspozycji
prac konkursowych oraz do wydania różnych publikacji w postaci drukowanej lub
elektronicznej, zawierających nadesłane prace. Prace będą wykorzystywane
jedynie w celu promocji Instytutu Filologii Germańskiej i miasta Szczecin."

A co w tym zlego ? No chyba ze liczyles za wynagrodzenie z kalendarza.

Żona wysłała jedno nasze zdjęcie na konkurs w superfoto.pl
Niczego nie wygrała, ale za to zdjęcie było używane na www tegoż
serwisu przez wiele miesięcy, w różnych odsłonach - za free.
Cóż - żonka nie doczytała tego co było drobnym druczkiem.
Niby jej wina, ale mimo to uważasz, że byli naprawdę w porządku?

Dnia Wed, 12 May 2010 17:05:22 +0200, Jakub Jewuła napisał(a):

Żona wysłała jedno nasze zdjęcie na konkurs w superfoto.pl
Niczego nie wygrała, ale za to zdjęcie było używane na www tegoż
serwisu przez wiele miesięcy, w różnych odsłonach - za free.
Cóż - żonka nie doczytała tego co było drobnym druczkiem.
Niby jej wina, ale mimo to uważasz, że byli naprawdę w porządku?

Oczywiscie.

Jakub Jewuła pisze:

Niby jej wina, ale mimo to uważasz, że byli naprawdę w porządku?

Oczywiscie.

Niby jej wina, ale mimo to uważasz, że byli naprawdę w porządku?

Oczywiscie.

Może inaczej: czy Twoim zdaniem zachowali się przyzwoicie?
Czy chciałbyś się osobiście zadawać z kimś to tak postępuje?

Jakub Jewuła pisze:

Niby jej wina, ale mimo to uważasz, że byli naprawdę w porządku?

Oczywiscie.

Może inaczej: czy Twoim zdaniem zachowali się przyzwoicie?
Czy chciałbyś się osobiście zadawać z kimś to tak postępuje?

Oczywiscie - zachowali sie przyzwoicie.
Zaoferowali warunki, ktos na nie przystal, dotrzymali umowy.

Lubie pracowac z ludzmi, ktorzy tak wlasnie postepuja.

Dnia Fri, 14 May 2010 13:53:05 +0200, Jakub Witkowski napisał(a):

Niby jej wina, ale mimo to uważasz, że byli naprawdę w porządku?

Oczywiscie.

Może inaczej: czy Twoim zdaniem zachowali się przyzwoicie?
Czy chciałbyś się osobiście zadawać z kimś to tak postępuje?

Oczywiscie - zachowali sie przyzwoicie.
Zaoferowali warunki, ktos na nie przystal, dotrzymali umowy.

Lubie pracowac z ludzmi, ktorzy tak wlasnie postepuja.

Cóż, pozostaje tylko życzyć ci, aby wszyscy dokoła egzekwowali wobec
ciebie wszystkie swoje prawa, wszelkie zapisy w regulaminach umowach
itd. Dla mnie takie życie zamieniłoby się w koszmar, ale skoro lubisz...

Hej !

"9. Fotografie     zgłaszane    na      konkurs     nie     mogą      naruszać
   prawa,   w   tym w szczególności dóbr osobistych osób trzecich, a także
ogólnie przyjętych norm obyczajowych.  Dotyczy  to  zwłaszcza  treści
powszechnie uznawanych  za   wulgarne i obraźliwe, zawierających nagość,

No jeśli w mieście rządzonym przez biskupa/ tak, tak - to Szczecin, nie
Kraków/ nagość na zdjęciu narusza prawo to sorry.

Hmmm... jeśli to kontrowersyjne zdanie "oczyścić z szumów", to mówi
ono po prostu, że fotografie nie mogą naruszać prawa, a także ogólnie
przyjętych norm obyczajowych. Pokazywanie nagości należałoby rozumieć
raczej jako naruszenie normy obyczajowej . Tylko... czy to w naszych
czasach jest jeszcze normą? :)
Widocznie organizatorzy reprezentują bardzo konserwatywne stanowisko.
Ale konserwatyzm nie jest przecież upośledzeniem umysłowym.

--
Marek

Fotografie nie mogą naruszać prawa.

On 2010-05-10 21:18, stoczniowy wrote:

Wisienka z samej góry: