Witam,
Dziś rano przy uroczej temperaturze -20 odpaliłem samochód, wrzuciłem
wsteczny i... uups. Auto zamiast ruszyć do tyłu toczyło się jak na N.
Wrzuciłem "D" - i to samo. Przynajmniej "P" trzymało...
Zostawiłem auto włączone, wyszedłem żeby zeskrobać lód z szyb, wróciłem
i tym razem wszystko już załapało jak należy. Podczas jazdy też wszystko
było w porządzku.
I teraz pytanie: czy to znaczy że skrzynia za chwilę wyda z siebie ostatnie
tchnienie, rozleci się na pierdyliard kawałków, czy też np. Kia używa w
swoich samochodach najsyfniejszych skrzyń świata i w temperaturach poniżej
-10 stopni należy odczekać kilka minut zanim się spróbuje ruszyć?
Pozdrawiam,
--  
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
| 2 | Data: Luty 02 2012 15:58:25 | 
| Temat: Re: Kia sportage 2010 - problem z automatyczną skrzynią | 
| Autor: GR001 | 
Dziś rano przy uroczej temperaturze -20 odpaliłem samochód, wrzuciłem
 wsteczny i... uups. Auto zamiast ruszyć do tyłu toczyło się jak na N.
 Wrzuciłem "D" - i to samo. Przynajmniej "P" trzymało...
 Zostawiłem auto włączone, wyszedłem żeby zeskrobać lód z szyb, wróciłem
 i tym razem wszystko już załapało jak należy. Podczas jazdy też wszystko
 było w porządzku.
 
 I teraz pytanie: czy to znaczy że skrzynia za chwilę wyda z siebie
 ostatnie
 tchnienie, rozleci się na pierdyliard kawałków, czy też np. Kia używa w
 swoich samochodach najsyfniejszych skrzyń świata i w temperaturach poniżej
 -10 stopni należy odczekać kilka minut zanim się spróbuje ruszyć?
 
 
Olej gęstnieje w niskich temperaturach... 
jak widac papka mózgowa też... 
pozdr. 
gr
 | 3 | Data: Luty 02 2012 16:21:02 |  | Temat: Re: Kia sportage 2010 - problem z automatyczną skrzynią |  | Autor: Mumin |  W dniu 2012-02-02 15:58, GR001 pisze:
 
 
ni należy odczekać kilka minut zanim się spróbuje ruszyć?
 Olej gęstnieje w niskich temperaturach...
 jak widac papka mózgowa też...
 
 
Tak czy inaczej, takie cuda od mrozu nie powinny mieć miejsca.
 
--  
Pozdrawiam, 
Mumin
 | 4 | Data: Luty 02 2012 15:35:44 |  | Temat: Re: Kia sportage 2010 - problem z automatyczną skrzynią |  | Autor: Jacek Osiecki |  Dnia Thu, 02 Feb 2012 16:21:02 +0100, Mumin napisał(a):
 W dniu 2012-02-02 15:58, GR001 pisze:ni należy odczekać kilka minut zanim się spróbuje ruszyć?
 
 Olej gęstnieje w niskich temperaturach...Tak czy inaczej, takie cuda od mrozu nie powinny mieć miejsca.jak widac papka mózgowa też...
 
 
 
Właśnie o to mi chodzi - lecieć z tym do serwisu czy spuscić nos na kwintę 
mrucząc "trzeba było się dowiedzieć że tak będzie się zdarzało"? :)
 
Pozdrawiam, 
--   
Jacek Osiecki  GG:3828944 
I don't want something I need. I want something I want.
 | 5 | Data: Luty 02 2012 16:45:28 |  | Temat: Re: Kia sportage 2010 - problem z automatycznÂą s krzyniÂą |  | Autor: Mumin |  W dniu 2012-02-02 16:35, Jacek Osiecki pisze:a.
 
 WłaĹnie o to mi chodzi - lecieÄ z tym do serwisu czy spusciÄ nos na kwintÄ
 mruczÄ
c "trzeba było siÄ dowiedzieÄ że tak bÄdzie siÄ zdarzało"? :)
 
 
Jak auto na gwarancji, to pewnie, że zgłoĹ. 11 lat jeździłem japoĹskimi automatami i w najwiÄksze mrozy nic takiego nie miało miejsca. Samochód na poczÄ
tku trochÄ bardziej twardo zmienia biegi, ale nie tak, żeby nie chciał ruszyÄ. Może wystarczy olej zmieniÄ, w każdym razie IMO normalne to to nie jest. JeĹli Kia używa tych samych skrzyĹ co Hyundai, to ci z kolei brali czÄć skrzyĹ od Mitsubishi. Ale może już jest inaczej. To jest klasyczny automat czy jakieĹ CVT?
 
--  
Pozdrawiam, 
Mumin
 | 6 | Data: Luty 02 2012 16:06:41 |  | Temat: Re: Kia sportage 2010 - problem z automatyczn? skrzyni? |  | Autor: Jacek Osiecki |  Dnia Thu, 02 Feb 2012 16:45:28 +0100, Mumin napisał(a):
 W dniu 2012-02-02 16:35, Jacek Osiecki pisze:
 Właśnie o to mi chodzi - lecieć z tym do serwisu czy spuscić nos na kwintęJak auto na gwarancji, to pewnie, że zgłoś. 11 lat jeździłem japońskimimrucząc "trzeba było się dowiedzieć że tak będzie się zdarzało"? :)
 
 
 
OK, taka informacja mi wystarczy :)
 to to nie jest. Jeśli Kia używa tych samych skrzyń co Hyundai, to ci z kolei brali część skrzyń od Mitsubishi. Ale może już jest inaczej. To
 jest klasyczny automat czy jakieś CVT?
 
 
Klasyczny automat - i chyba raczej dosyć stara i prosta konstrukcja 
(4 biegi).
 
Pozdrawiam, 
--   
Jacek Osiecki  GG:3828944 
I don't want something I need. I want something I want.
 | 7 | Data: Luty 02 2012 15:38:42 |  | Temat: Re: Kia sportage 2010 - problem z automatyczną skrzynią |  | Autor: Jacek Osiecki |  Dnia Thu, 2 Feb 2012 15:58:25 +0100, GR001 napisał(a):
 Dziś rano przy uroczej temperaturze -20 odpaliłem samochód, wrzuciłemOlej gęstnieje w niskich temperaturach...wsteczny i... uups. Auto zamiast ruszyć do tyłu toczyło się jak na N.
 Wrzuciłem "D" - i to samo. Przynajmniej "P" trzymało...
 
 
 
Nie wątpię, domyślam się że to jest związane z olejem - ale pytam czy to 
jest normalne czy jednak nie i należy dzwonić do serwisu.
 jak widac papka mózgowa też...
 
Rozwiniesz swoją błyskotliwą myśl? Googlałem by sprawdzić czy nie jest to 
coś absolutnie typowego, czy to nie jest np. przypadłość kii. Nie znam się 
na automatach więc pytam. Aż tak niezwykłe?
 
Pozdrawiam, 
--   
Jacek Osiecki  GG:3828944 
I don't want something I need. I want something I want.
 | 8 | Data: Luty 03 2012 08:44:11 |  | Temat: Re: Kia sportage 2010 - problem z automatyczną skrzynią |  | Autor: Chris |  Jacek Osiecki nabazgrał(a):
 
 I teraz pytanie: czy to znaczy że skrzynia za chwilę wyda z siebieostatnie tchnienie, rozleci się na pierdyliard kawałków, czy też np. Kia
 używa w swoich samochodach najsyfniejszych skrzyń świata i w
 temperaturach poniżej -10 stopni należy odczekać kilka minut zanim się
 spróbuje ruszyć?
 
 
Mi dziś w Volvo tylko że manuał też nie chciał wskoczyć żaden bieg ale odpaliłem wyszedłem zeskrobać lodzik i wszystko działało jak należy tylko sprzęgło troszkę twardo chodziło. Olej w skrzyni ma ze 2 tyś przebiegu, wymieniany we wrześniu bo mi magenta poszła :)
 
-- 
www.bezwypadkowy.net  - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl  - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
 | 9 | Data: Luty 06 2012 09:10:38 |  | Temat: Re: Kia sportage 2010 - problem z automatyczną skrzynią |  | Autor: Robson |  W dniu 2012-02-02 15:29, Jacek Osiecki pisze:
 Witam,
 Dziś rano przy uroczej temperaturze -20 odpaliłem samochód, wrzuciłem
 wsteczny i... uups. Auto zamiast ruszyć do tyłu toczyło się jak na N.
 Wrzuciłem "D" - i to samo. Przynajmniej "P" trzymało...
 Zostawiłem auto włączone, wyszedłem żeby zeskrobać lód z szyb, wróciłem
 i tym razem wszystko już załapało jak należy. Podczas jazdy też wszystko
 było w porządzku.
 
 I teraz pytanie: czy to znaczy że skrzynia za chwilę wyda z siebie ostatnie
 tchnienie, rozleci się na pierdyliard kawałków, czy też np. Kia używa w
 swoich samochodach najsyfniejszych skrzyń świata i w temperaturach poniżej
 -10 stopni należy odczekać kilka minut zanim się spróbuje ruszyć?
 
 Pozdrawiam,
 
 
Poznaj zasadę działania skrzyni z konwerterem hydrokinetycznym. Żeby auto ruszyło z miejsca pompa musi podać olej na turbinę. Jeśli olej w gęstości przypomina margarynę to się nie dziw, że pompa nie ma co pompować. Po odpaleniu daj się skrzyni trochę rozgrzać, bo możesz ją zatrzeć.
 
R
 |  |  |  |  |  |  |  |