Witam!

Chce w aucie zamontowac wlasnorecznie robiona klatke bezpieczenstwa (wedlug zalacznika J, tj. z "homologacja"). Do tego mialyby byc szelkowe pasy bezpieczenstwa zamontowane do klatki. Do wszystkiego oczywiscie fotel kubelkowy.
Co sie stanie, jesli wygasnie mi homologacja fia na fotel kubelkowy oraz pasy? Pasy beda zamontowane do wlasnorecznie wykonanej klatki bezpieczenstwa.
Jak to sie ma do prawa? Beda "szopki" z ubezpieczycielem w razie jakiejs kraksy?

Z gory dzieki i pozdrawiam, Wojtek.

Dnia Sat, 22 Sep 2007 00:20:18 +0200, ulong napisał(a):

Chce w aucie zamontowac wlasnorecznie robiona klatke bezpieczenstwa
(wedlug zalacznika J, tj. z "homologacja"). Do tego mialyby byc szelkowe
pasy bezpieczenstwa zamontowane do klatki. Do wszystkiego oczywiscie
fotel kubelkowy.
Co sie stanie, jesli wygasnie mi homologacja fia na fotel kubelkowy oraz
pasy? Pasy beda zamontowane do wlasnorecznie wykonanej klatki
bezpieczenstwa.
Jak to sie ma do prawa? Beda "szopki" z ubezpieczycielem w razie jakiejs
kraksy?

Wygaśnięcie homologacji FIA imho skutkuje tylko brakiem mozliwości
startowania w imprezach, w których jest ona wymagana. Mają one dopuszczenie
do ruchu ważne niezależnie od ważności FIA. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Jeśli budujesz auto do sportu (mogę polecić dobry sklep z potrzebnymi
rzeczami) to zwróć uwagę, aby była to FIA 2000 bo na 1986 już OIDP raczej
sobie nigdzie nie pojeździsz. Ale jeśli ma być to auto z elementami
sportowymi do cywilnej jazdy to pomyśl nad pasami z drogową homologacją
(nie FIA), która dopuszcza je do ruchu. Są dużo tańsze niż te z FIA. Tylko
wtedy klatka byłaby nie potrzebna, bo wiem z doświadczenia, że w cywilnej
jeździe utrudnia życie ;)

--
pozdr

Wygaśnięcie homologacji FIA imho skutkuje tylko brakiem mozliwości
startowania w imprezach, w których jest ona wymagana. Mają one
dopuszczenie
do ruchu ważne niezależnie od ważności FIA. Przynajmniej tak mi się
wydaje.

zle Ci sie wydaje, one wogole nie maja dopuszczena do ruchu- nie mozesz
jezdzic z kratka bezpieczenstwa po drogach

tomasz

tomek pisze:

zle Ci sie wydaje, one wogole nie maja dopuszczena do ruchu- nie mozesz jezdzic z kratka bezpieczenstwa po drogach

O, ale czemu tak piszesz? Czemu nie maja dopuszczenia do ruchu?
Zobacz - http://moto.allegro.pl/item242498446_citroen_ax_gt.html zarejestrowany, http://moto.allegro.pl/item246778407_rajdowa_astra_gsi_16v.html kolejny
i jeszcze jeden http://moto.allegro.pl/item245903655_rajdowy_opel_kadett_gsi.html
Do tego czytalem, ze ktos sie klocil z policja czy jest to "ingerencja w konstrukcje auta", wyszlo ze nie jest i /CHYBA/ mozna jezdzic z taka klatka.

Pozdrawiam, Wojtek.

O, ale czemu tak piszesz? Czemu nie maja dopuszczenia do ruchu?
Zobacz - http://moto.allegro.pl/item242498446_citroen_ax_gt.html
zarejestrowany,

nic nowego, zapewne do przegladu klatka zostala zdemontowana- kontrola
Policji skutkowac bedzie jednak zabraniem dowodu rejestracyjnego; jezeli
masz watpliwosci to podjedz do diagnosty i jego spytaj czy zarejestruje auto
z klatka, tam dostaniesz najbardziej kompetentna odpowiedz

tomasz

tomek pisze:

nic nowego, zapewne do przegladu klatka zostala zdemontowana- kontrola Policji skutkowac bedzie jednak zabraniem dowodu rejestracyjnego; jezeli masz watpliwosci to podjedz do diagnosty i jego spytaj czy zarejestruje auto z klatka, tam dostaniesz najbardziej kompetentna odpowiedz

Hmm... to by bylo w sumie najlepsze wyjscie :)
Zobacze jak bede mial czas, jednak wlasnie czytam i niektorzy pisza ze nie maja problemow z policja, ale moze ktos tutaj wie na 100% :P

Dzieki i pozdrawiam, Wojtek.

tomek pisze:

O, ale czemu tak piszesz? Czemu nie maja dopuszczenia do ruchu?
Zobacz - http://moto.allegro.pl/item242498446_citroen_ax_gt.html zarejestrowany,

nic nowego, zapewne do przegladu klatka zostala zdemontowana- kontrola Policji skutkowac bedzie jednak zabraniem dowodu rejestracyjnego;

A jak to jest z N grupowymi samochodami rajdowymi?
Jak się ogląda rajd, to przecież większość (wszystkie?) mają normalne tablice rejestracyjne, zresztą na odcinkach dojazdowych do OS-ów chyba nie wolno byłoby się poruszać samochodem bez OC i ważnego DR.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

On Sat, 22 Sep 2007 14:50:01 +0200, Tomasz Pyra
 wrote:

Jak się ogląda rajd, to przecież większość (wszystkie?) mają normalne
tablice rejestracyjne, zresztą na odcinkach dojazdowych do OS-ów chyba
nie wolno byłoby się poruszać samochodem bez OC i ważnego DR.

 Są zarejestrowane (czasem tylko czasowo dopuszczone), ale w
 większości przypadków gdyby diagnosta się uparł, to by nie
 przeszły (zawsze się coś znajdzie, choćby naklejka zamiast
 przedniej tablicy).

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
klubsubaru.pl  uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Dnia Sat, 22 Sep 2007 12:08:30 +0200, tomek napisał(a):

Wygaśnięcie homologacji FIA imho skutkuje tylko brakiem mozliwości
startowania w imprezach, w których jest ona wymagana. Mają one
dopuszczenie
do ruchu ważne niezależnie od ważności FIA. Przynajmniej tak mi się
wydaje.

zle Ci sie wydaje, one wogole nie maja dopuszczena do ruchu- nie mozesz
jezdzic z kratka bezpieczenstwa po drogach

Rzecz przecież dotyczyła pasów FIA, a nie KLATKI.

--
pozdr

"tomek"  wrote in message

> Wygaśnięcie homologacji FIA imho skutkuje tylko brakiem mozliwości
> startowania w imprezach, w których jest ona wymagana. Mają one
> dopuszczenie
> do ruchu ważne niezależnie od ważności FIA. Przynajmniej tak mi się
> wydaje.

zle Ci sie wydaje, one wogole nie maja dopuszczena do ruchu- nie mozesz
jezdzic z kratka bezpieczenstwa po drogach

Samochody rajdowe są normalnie zarejestrowane i dopuszczone do ruchu.
Wyścigowe (torowe) mogą nie być rejestrowane.


MK

Marek pisze:

Wygaśnięcie homologacji FIA imho skutkuje tylko brakiem mozliwości
startowania w imprezach, w których jest ona wymagana. Mają one dopuszczenie
do ruchu ważne niezależnie od ważności FIA. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Dokladnie tak jest, jednak mam znikome pojecie o dopuszczeniu do ruchu wlasnie tych elementow :)

Jeśli budujesz auto do sportu (mogę polecić dobry sklep z potrzebnymi
rzeczami) to zwróć uwagę, aby była to FIA 2000 bo na 1986 już OIDP raczej
sobie nigdzie nie pojeździsz. Ale jeśli ma być to auto z elementami
sportowymi do cywilnej jazdy to pomyśl nad pasami z drogową homologacją
(nie FIA), która dopuszcza je do ruchu. Są dużo tańsze niż te z FIA. Tylko
wtedy klatka byłaby nie potrzebna, bo wiem z doświadczenia, że w cywilnej
jeździe utrudnia życie ;)

Chetnie poznam nowy sklep. Ma to byc auto raczej do sportu amatorskiego, jednak chcialbym aby mialo numery, papiery i bylo dopuszczone do ruchu.
Bardziej mi zalezy na tym, zeby bylo dopuszczone do cywilnej jazdy niz na startach w PZM czy tam innych wymagajacych FIA.
Czy te pasy majace homologacje FIA sa dopuszczone do normalnego ruchu?
Jest cos takiego jak wymagania do dopuszczenia auta do ruchu posiadajacego klatke? (ale zamotalem :P)

Dzieki i pozdrawiam, Wojtek.

Dnia Sat, 22 Sep 2007 12:10:49 +0200, ulong napisał(a):

Marek pisze:

Wygaśnięcie homologacji FIA imho skutkuje tylko brakiem mozliwości
startowania w imprezach, w których jest ona wymagana. Mają one dopuszczenie
do ruchu ważne niezależnie od ważności FIA. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Dokladnie tak jest, jednak mam znikome pojecie o dopuszczeniu do ruchu
wlasnie tych elementow :)

Najlepiej upewnić się można czytając specyfikację danych poszczególnych
homologacji.

Chetnie poznam nowy sklep. Ma to byc auto raczej do sportu amatorskiego,
jednak chcialbym aby mialo numery, papiery i bylo dopuszczone do ruchu.
Bardziej mi zalezy na tym, zeby bylo dopuszczone do cywilnej jazdy niz
na startach w PZM czy tam innych wymagajacych FIA.
Czy te pasy majace homologacje FIA sa dopuszczone do normalnego ruchu?
Jest cos takiego jak wymagania do dopuszczenia auta do ruchu
posiadajacego klatke? (ale zamotalem :P)

Adres to www.rallyshop.pl. Skontaktuj się z gościem, opisz co potrzebujesz
i do czego, a napewno dopasuje Ci coś do Twoich potrzeb i możliwości
finansowych.

Używanie pasów FIA nie jest zabronione w normalnym ruchu. Ale weź pod
uwagę, iż najtańsze pasy FIA Sparco 4pkt to wydatek rzędu 700-800 złotych.
Dlatego jeśli auto nie będzie używane w PZMocie to poleciłbym zwykłe pasy
sportowe Sparco z homologacją drogową 3 czy 4 punktowe w cenie 250-350zł
(do KJSów będą jak znalazł).

Co do samej klatki to jej wymagania do sportu określa załącznik J. W aucie
poruszającym się po drogach cywilnych może być problem z przejściem
przeglądu, ale to już zależy na jaką stację diagnostyczną trafisz.
Teoretycznie mozna też założyć klatkę i postarać się o jej legalizację, ale
nie znam nikogo kto by się w coś takiego bawił.

Jeżeli jednak skupiasz się jedynie na cywilnej jeździe i nie chcesz ścigać
się w Pucharze PZM, a jedynie od czasu do czasu w KJSach czy innych
minimaksach to ja na pewno nie poleciłbym montażu klatki. Oczywiście zależy
to od jej konsktrucji, ale ta z którą miałem doczynienia utrudniała
normalne użytkowanie. Przy wsiadaniu/wysiadaniu trzeba było się troche
nagimastykować. No, ale auto to było przygotowane pod kątem startów w
Pucharze PZM.

--
pozdr

Marek pisze:

  > Używanie pasów FIA nie jest zabronione w normalnym ruchu. Ale weź pod

uwagę, iż najtańsze pasy FIA Sparco 4pkt to wydatek rzędu 700-800 złotych.
Dlatego jeśli auto nie będzie używane w PZMocie to poleciłbym zwykłe pasy
sportowe Sparco z homologacją drogową 3 czy 4 punktowe w cenie 250-350zł
(do KJSów będą jak znalazł).

Oczywiscie, ze jak nie bede potrzebowal pasow FIA to nie bede kupowal :)
Pewnie sabelty czy cos podobnego beda w sam raz, podobno robili dla sparco.

Co do samej klatki to jej wymagania do sportu określa załącznik J. W aucie
poruszającym się po drogach cywilnych może być problem z przejściem
przeglądu, ale to już zależy na jaką stację diagnostyczną trafisz.
Teoretycznie mozna też założyć klatkę i postarać się o jej legalizację, ale
nie znam nikogo kto by się w coś takiego bawił.

No wlasnie, ale jak to wyglada? Mowisz, ze na jednej stacji moze byc wszystko
ok, a na innej nie? Jak wtedy wyglada sprawa z tymi pasami przymocowanymi do klatki? Nie ma zadnych standardow, ktore musi spelniac klatka aby byc dopuszczona do ruchu?

Jeżeli jednak skupiasz się jedynie na cywilnej jeździe i nie chcesz ścigać
się w Pucharze PZM, a jedynie od czasu do czasu w KJSach czy innych
minimaksach to ja na pewno nie poleciłbym montażu klatki. Oczywiście zależy
to od jej konsktrucji, ale ta z którą miałem doczynienia utrudniała
normalne użytkowanie. Przy wsiadaniu/wysiadaniu trzeba było się troche
nagimastykować. No, ale auto to było przygotowane pod kątem startów w
Pucharze PZM.

Auto do jezdzenia mam, ma to byc auto do zabawy, kjs, a moze jesli regulamin PZM sie zmieni to i tam wystartuje. Chyba, ze od razu zainwestuje w FIA :)

Dzieki i pozdrawiam, Wojtek.

On Sat, 22 Sep 2007 13:07:06 +0200, ulong  wrote:

a moze jesli
regulamin PZM sie zmieni

 A potem obudziłeś się zlany zimnym potem? Lepiej od razu nastaw
 się na Berg Trophy u Czechów i Słowaków.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
klubsubaru.pl  uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

On Sat, 22 Sep 2007 12:53:42 +0200, Marek  wrote:

Używanie pasów FIA nie jest zabronione w normalnym ruchu.

 Nie, ale jeśli nie mają homologacji drogowej (magiczne Ecośtam),
 to brak normalnych pasów w aucie (mało kto je wozi, jeśli ma
 szelki) może zakończyć się utratą dowodu.

Ale weź pod
uwagę, iż najtańsze pasy FIA Sparco 4pkt to wydatek rzędu 700-800 złotych.
Dlatego jeśli auto nie będzie używane w PZMocie to poleciłbym zwykłe pasy
sportowe Sparco z homologacją drogową 3 czy 4 punktowe w cenie 250-350zł
(do KJSów będą jak znalazł).

 Szelki dwucalowe są po prostu gówniane w porównaniu do trzech
 cali. Strasznie piją, a wplątywanie i wyplątywanie się z nich
 też nie należy do najłatwiejszych. Trzy cale i centralna klamra
 to zupełnie inna jakość. Jeśli jednak dwa cale, to chyba
 celowałbym w Schrotta z elektrycznie sterowanym napinaczem.

Co do samej klatki to jej wymagania do sportu określa załącznik J. W aucie
poruszającym się po drogach cywilnych może być problem z przejściem
przeglądu, ale to już zależy na jaką stację diagnostyczną trafisz.
Teoretycznie mozna też założyć klatkę i postarać się o jej legalizację, ale
nie znam nikogo kto by się w coś takiego bawił.

 Warto choćby załatwić uaktualnienie liczby miejsc w dowodzie.
 Inaczej wąsaty funkcjonariusz lubi zabrać dowód.

Jeżeli jednak skupiasz się jedynie na cywilnej jeździe i nie chcesz ścigać
się w Pucharze PZM, a jedynie od czasu do czasu w KJSach czy innych
minimaksach to ja na pewno nie poleciłbym montażu klatki.

 Czasy pachołków powoli odchodzą w niepamięć i czasem naprawdę
 łatwo w coś kujnąć. Poza tym, jeśli kubeł i szelki to
 przynajmniej pałąk się obowiązkowy, inaczej łatwo wbić sobie
 dach w głowę podczas rolki.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
klubsubaru.pl  uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

ulong napisał(a):

Witam!

Chce w aucie zamontowac wlasnorecznie robiona klatke bezpieczenstwa (wedlug zalacznika J, tj. z "homologacja"). Do tego mialyby byc szelkowe pasy bezpieczenstwa zamontowane do klatki. Do wszystkiego oczywiscie fotel kubelkowy.
Co sie stanie, jesli wygasnie mi homologacja fia na fotel kubelkowy oraz pasy? Pasy beda zamontowane do wlasnorecznie wykonanej klatki bezpieczenstwa.
Jak to sie ma do prawa? Beda "szopki" z ubezpieczycielem w razie jakiejs kraksy?

Z gory dzieki i pozdrawiam, Wojtek.

Wypuścili cię z klatki w psychiatryku i nie możesz się na nowo przyzwyczaić do zycia?

On Sat, 22 Sep 2007 00:20:18 +0200, ulong  wrote:

Chce w aucie zamontowac wlasnorecznie robiona klatke bezpieczenstwa
(wedlug zalacznika J, tj. z "homologacja").

 Własnoręcznie? Będziesz jeździł coś ponad lokalne kręcioły? Bo
 jak będziesz chciał coś więcej pojechać, to lepiej żeby Ci to
 zrobił jakiś warsztat, który wystawi na to papier.

Co sie stanie, jesli wygasnie mi homologacja fia na fotel kubelkowy oraz
pasy?

 Zależy od tego, gdzie będziesz startował. Sprawdź regulaminy.

Jak to sie ma do prawa?

 a) klatka -- trzeba zmienić liczbę miejsc w samochodzie (bo jest
 niezgodność z tym, co w dowodzie i mogą DR zabrać), trzeba
 znaleźć diagnostę, który takie auto przepuści. Nie wiem, czy nie
 będzie trzeba zaliczyć rzeczoznawcy, żeby być w 100% w zgodzie z
 prawem.

 b) szelki bez homologacji drogowej są podstawą do odebrania DR,
 jeśli nie będziesz miał zwykłych pasów. Homologacja FIA w oczach
 wąsacza się nie liczy.

 c) fotel: nie mam pojęcia.

Beda "szopki" z ubezpieczycielem w razie jakiejs
kraksy?

 Oczywiście. Dla ubezpieczyciela każdy powód jest dobry, żeby Cię
 oskubać. Niezgodność konstrukcji auta z homologacją, udział w
 próbach sportowych (na które musisz mieć osobne ubezpieczenie),
 etc.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
klubsubaru.pl  uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.