Grupy dyskusyjne   »   Klima - azotowanie, a raczej ozonowanie...

Klima - azotowanie, a raczej ozonowanie...



1 Data: Maj 22 2007 14:08:33
Temat: Klima - azotowanie, a raczej ozonowanie...
Autor: Rafal... 

No więc, zgodnie z obietnicą byłem... miało być "azotowanie", ale sami nie wiedza co robią, bo robią "ozonowanie",a dokładnie taką maszynką: http://www.wigam.com/web/prodotti.asp?Language=ing&codice=09019002001 mnie to wygląda bardziej na czary niż na efektywne działanie, bo póki co jak śmierdziało, tak śmierdzi.... jeszcze bardziej... ponoć ma ustąpić w ciągu dwóch dni, bo "tak to działa", niemniej jednak wygląda to bardziej na pobożne życzenia i jakies "szamaństwo", bo na moje oko, a właściwie na mój nos to w ogóle nie działa ;-) Wykonane to było zgodnie z procedurą opisaną tu: http://www.wigam.com/documentazione/09019002001/LOVAIR%20clima%20-%20User%20manual.pdf

Poczekam 2 dni, choć w zbawienne działanie tego jakoś nie wierzę. Tak więc szanowni czytacze bogatszy jestem o kolejne doświadczenie, biedniejszy natomiast o 80zł ;-) Hm... polecacie mówicie to: http://www.autokosmetyki.pl/do_klimatyzacji,c18_92.html ? ;-) Ja już memlałem klimę tym: http://www.allegro.pl/item195761039_odgrzybianie_i_czyszczenie_klimatyzacji.html oraz 2 razy takim tańszym stawianym za siedzeniem. nie pomogło.... ma ktoś jeszcze jakies pomysły? ;-)

--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl



2 Data: Maj 22 2007 19:20:14
Temat: Re: Klima - azotowanie, a raczej ozonowanie...
Autor: PARKER 

Dnia 2007-05-22 14:08, Użytkownik Rafal... napisał:

No więc, zgodnie z obietnicą byłem... miało być "azotowanie", ale sami nie wiedza co robią, bo robią "ozonowanie",a dokładnie taką maszynką: http://www.wigam.com/web/prodotti.asp?Language=ing&codice=09019002001 mnie to wygląda bardziej na czary niż na efektywne działanie, bo póki co

Napisz jaki dokładnie samochód to jest ????

3 Data: Maj 22 2007 21:52:23
Temat: Re: Klima - azotowanie, a raczej ozonowanie...
Autor: Rafal... 

Użytkownik "PARKER"  napisał w wiadomości


Napisz jaki dokładnie samochód to jest ????

A co to zmienia?

btw. dziś się dobrałem do parownika(? chłodniczka przed nagrzewnicą) co nieco zobaczyłem, wygląda na czysto, a w sumie spodziewałem się jakeigoś syfu, po tym jak to śmierdzi, chyba ze dołem jest bardziej uwalone, w każdym razie jest pionow i góra wizulanie jest czysta, więc nadzieje, że się smrodu pozbędę jeszcze jakieś są ;-)

--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl

4 Data: Maj 22 2007 21:22:47
Temat: Re: Klima - azotowanie, a raczej ozonowanie...
Autor: irko 

ktoś jeszcze jakies pomysły? ;-)
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

filtr kabinowy wymieniałeś?
zwykle to on "woni" jesli stary i nie zmieniany
ir

5 Data: Maj 22 2007 21:48:45
Temat: Re: Klima - azotowanie, a raczej ozonowanie...
Autor: Rafal... 

Użytkownik "irko"  napisał w wiadomości


filtr kabinowy wymieniałeś?
zwykle to on "woni" jesli stary i nie zmieniany

Teraz nie zmieniałem, ale ma ~5 miesięcy, dziś go odkurzyłem, wygląda jeszcze znośnie i nie śmierdzi :) A śmierdzi mi _po_ wyłączeniu klimy, jakby jej w ogóle nie włączać, to by nie śmierdziało.

--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl

6 Data: Maj 22 2007 21:56:24
Temat: Re: Klima - azotowanie, a raczej ozonowanie...
Autor: irko 

filtr kabinowy wymieniałeś?
zwykle to on "woni" jesli stary i nie zmieniany

Teraz nie zmieniałem, ale ma ~5 miesięcy, dziś go odkurzyłem, wygląda
jeszcze znośnie i nie śmierdzi :) A śmierdzi mi _po_ wyłączeniu klimy,
jakby jej w ogóle nie włączać, to by nie śmierdziało.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

a ile km zrobiles w te 5 miesiecy?
sprawdz co ile powinienes zmieniac w instrukcji

moja klima tez smierdziala i juz mam spokoj po wymianie filtra
ir

7 Data: Maj 22 2007 21:58:59
Temat: Re: Klima - azotowanie, a raczej ozonowanie...
Autor: Rafal... 

Użytkownik "irko"  napisał w wiadomości


a ile km zrobiles w te 5 miesiecy?
sprawdz co ile powinienes zmieniac w instrukcji

~5000 :-)

moja klima tez smierdziala i juz mam spokoj po wymianie filtra

Moja śmierdziała tez przed wymianą, po wymianie i nadal śmierdzi ;-) btw. wie ktos gdzie kupić Valeo Bioclip?

--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl

8 Data: Maj 23 2007 09:47:31
Temat: Re: Klima - azotowanie, a raczej ozonowanie...
Autor: Dysiek 

Moja śmierdziała tez przed wymianą, po wymianie i nadal śmierdzi ;-) btw.
wie ktos gdzie kupić Valeo Bioclip?


http://www.valeoservice.com/html/poland/pl/valeoservice.implantation.php

Dysiek

9 Data: Maj 23 2007 09:50:58
Temat: Re: Klima - azotowanie, a raczej ozonowanie...
Autor: Dysiek 
10 Data: Maj 26 2007 13:54:28
Temat: Re: Klima - azotowanie, a raczej ozonowanie...
Autor: PeJot - Krk 

Użytkownik "Rafal..."  napisał w wiadomości

No więc, zgodnie z obietnicą byłem... miało być "azotowanie", ale sami nie wiedza co robią, bo robią "ozonowanie",a dokładnie taką maszynką: http://www.wigam.com/web/prodotti.asp?Language=ing&codice=09019002001 mnie to wygląda bardziej na czary niż na efektywne działanie, bo póki co jak śmierdziało, tak śmierdzi.... jeszcze bardziej... ponoć ma ustąpić w ciągu dwóch dni, bo "tak to działa", niemniej jednak wygląda to bardziej na pobożne życzenia i jakies "szamaństwo", bo na moje oko, a właściwie na mój nos to w ogóle nie działa ;-)

Ktoś zasugerował w innym wątku żeby nie zostawiać mokrej "chłodniczki"
tzn. wyłączyć klimę przed zaparkowaniem auta, żeby nawiew zdążył
osuszyć parownik.

Pewnie zauważyłeć wężyk wystający w komorze silnika z kabiny ...
u mnie w parny i gorący dzień, widać jak się ciurkiem leje z niego woda.

I jak w takich warunkach ma nie być problemów z grzybami ?

pozdro

PeJot

Civic 3D 1.4iS'97

Klima - azotowanie, a raczej ozonowanie...



Grupy dyskusyjne