Witam,
czy może ktoś z forumowiczów miał do czynienia z odgrzybianiem klimy w
peugeocie 306 1.6 ?
Może ktoś wie jak szybko i sprawnie no i skutecznie odgrzybić klimę ? Jak się
dostać do parownika etc.

Kiedyś (całkiem niedawno) chodził po forum link do książki serwisowej do 306,
może ktoś to potrafi namierzyć, bo coś nie mogę znaleźć...

Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Wow chyba mam niepopularny samochód :(


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Ja ja, teraz ja..........

A tak na serio odgrzybianie to w sumie dosyć prosta sprawa. Kupiłem
odgrzybiacz za 30-50 zeta, już nie pamięam. Pojechałem do kumpla-mechanika.
Uwalniasz w każdym nawiewie ilość specyfiku, dobrze jest wiedzieć ile, ponoć
dużo za dużo niedobrze a za mało niewystarczająco. Następnie uruchamiasz
auto, włączasz klimę na maksa i czekasz ok 15 minut. To chyba wszystko, ale
głowy nie daję.

P.S. całe szczęście że musisz tylko odgrzybiać. Mi niedawno padła w 306
Break 2.0 HDI. Pojechałem do innego znajomego co się profesjonalnie zajmuje
serwisem klimy i wycienił naprawę na 1500 zeta !! o dżizus... Do wymiany
chłodnica (utleniła się), czujnik klimy, zawór rozprężny oraz rurka
aluminiowa, która umieszczona jest pod chłodnicą. Cena mnie powaliła na
łopatki. Co gorsza po taniości udało mi się zakupić tylko czujnik. Do tego
silnika nigdzie nie mogę dostać chłodnicy, rurki (ewent. można pospawać) a
szczególnie zaworu. Nie kupię w sklepie Peugeot bo ceny są kosmiczne.
Kaplica........

Pozdrawiam,
Krzysiek.

Użytkownik "wilddziki "  napisał w wiadomości

Wow chyba mam niepopularny samochód :(


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/