Chodzi oczywiście o czyszczenie przewodów, zmiane filtrów etc
po wymianie sprężarki.
W sobotę to przerabiałem :) mechanik 'kazał' mi dokupić (oprocz rzecz jasna
wymienionej sprezarki) osuszacz, ktory dziala jak filtr (kilkadziesiąt zł).
Po zalozeniu osuszacza mechanik tą swoją magiczną maszyną do
odsysania/zasysania/oprożniania/napełniania/diagonozowania wykonał
dwukrotnie procedurę uzupełniania gazem ukladu chlodniczego (zarowno
wysokocisnieniowy jak i niskociesnieniowy obwod). Za pierwszym razem po
nabiciu okazalo sie, ze nie weszlo gazu (+ olej oczywiscie) tyle ile powinno
wejsc (wlasnie zapewne z powodu syfu, ktory zalegal w ukladzie), więc
powtorzyl całą procedurę odsysanie-diagonzowanie-naplenianie drugi raz i tym
razem było już OK.
pzdr
bogdan
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
3 |
Data: Lipiec 02 2007 10:41:06 |
Temat: Re: Klimatyzacja - czyszczenie |
Autor: Wiesław |
ile zapłaciłeś za całość??
pozdrawiam Wiesław
4 |
Data: Lipiec 02 2007 09:04:14 | Temat: Re: Klimatyzacja - czyszczenie | Autor: bogdan no |
ile zapłaciłeś za całość??
(do golfa IV)
-uzywana sprezarka na allegro - 330zł (z przesylką),
-nowy osuszacz - 86zł
-sam wymienilem sprężarkę (niestety wypuscilem gaz) - 0zl
-nabicie u mechanika (minsk mazowiecki) (jak pisalem - przejscie procedury
dwukrotne - trzeba sie uzbroic w cierpliwosc :) ) - 150zł , gazu do golfa IV
idzie 900 (nie pamietam jednostki - mililitrow ?), oleju 150ml. Cena wg mnie
OK. (za samo dobicie bierze 100zł), zwazywszy ze ja mialem pusty uklad.
podsumowując calosc u mnie wyniosla: okolo 560zl
pzdr
bogdan
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
| |